Hobby - Przedwojenna turystyka kolejowa Ralny - 25-09-2019, 19:02 Temat postu: Przedwojenna turystyka kolejowa
„Spójrzmy szerzej. Rzućmy okiem na całą Polskę. Cała stoi przed nami otworem” – zachwalano nasz kraj w jednym z przewodników z 1928 roku. II Rzeczpospolita rzeczywiście chciała stać przed Polakami otworem, a sposobem na to była turystyka kolejowa.
Po odzyskaniu niepodległości przed polskimi władzami stało wiele problemów. Należała do nich nie tylko trudna sytuacja gospodarcza, ale też integracja społeczeństwa, które do tej pory żyło w trzech różnych państwach. A na krzyżówce tych problemów leżała kolej. W spadku po zaborcach II RP otrzymała 4228 kilometrów linii kolejowych z terenu byłego zaboru pruskiego, 4357 kilometrów z zaboru austriackiego i 7362 kilometry z zaboru rosyjskiego. Przejęto także 4062 parowozy, ponad 10 000 wagonów osobowych i ponad 11 tysięcy wagonów towarowych. Tak duże liczby nie szły w parze z jakością – zrujnowane były zarówno torowiska, jak i ocalały tabor. Władze jednak wiedziały, że w kolej trzeba inwestować – również z myślą o turystyce.