Tegoroczny sezon wyjazdowy rozpoczął się wcześnie, bo już w lutym. Na pierwszy cel w tym roku zostały wybrane miejscowości w moim macierzystym województwie (i jedna w sąsiednim) przez które przejeżdżałem dziesiątki razy, ale nigdy nie miałem okazji ich zwiedzić czyli Oława (już dolnośląska a nie opolska), Brzeg i Lewin Brzeski. Wyruszamy z Kasią regio o 6:40, którym jedziemy bezpośrednio do Oławy. Po przyjeździe kilka zdjęć na stacji. Następnie udajemy się w stronę centrum miasta. Koło dworca niewielki park ze stawem. W drodze do centrum na jednej z posesji mijamy wrak autobusu komunikacji miejskiej. Rynek nie zrobił na nas jakiegoś piorunującego wrażenia, ale pewnie dlatego że jest częściowo rozkopany, bo trwa remont nawierzchni. W pobliżu rynku znajduje się kościół pw. Apostołów Piotra i Pawła. Po krótkim spacerze powracamy na stację, na której jeszcze kilka zdjęć. Jest m.in pamiątkowa tablica oraz figurka św. Katarzyny. Tunel pod peronami wygląda dość dobrze. W dalszą podróż zabiera nasz lekko opóźnione regio Wrocław-Kędzierzyn. Udamy się teraz do Lewina Brzeskiego, mimo że wcześniej mamy Brzeg ale kolejność jest taka, aby w Lewinie mieć godzinę czasu, a w Brzegu znacznie więcej. Stacja to nic nadzwyczajnego, część pasażerska to 2 krawędzie peronowe. Wyprzedzanie pociągów możliwe jest poza peronami, w tym celu niedawno dobudowano nowy tor umożliwiający wyprzedzanie się pociągów jadących w stronę Opola. Okolice dworca wyglądają mało ciekawie, ale idąc główną ulicą miejscowości docieramy w końcu do rynku, na którym znajduje się ratusz. Za rynkiem płynie Odra, a w pobliżu znajduje się też nieczynny zabytkowy kościół. W drodze powrotnej na dworzec mijamy remizę strażacką, przy której znajduje się zabytkowa pompa. Na stacji krótka przerwa i tym razem nie impulsem a zmodernizowanym ED72 docieramy do Brzegu. To najważniejsze miasto dzisiejszego wyjazdu. Stacja przeszła jakiś czas temu modernizację, podobnie jak cała linia Opole-Wrocław. Wyremontowany jest też budynek dworca. Po przejściu kilkuset metrów docieramy do starówki. Na jej początku mamy kościół św. Mikołaja i pomnik Jana Pawła II. Jest też ciekawe miejsce do siedzenia Spacerując uliczkami zachodzimy do sklepu ze słodyczami. Dawniej był to firmowy punkt brzeskiej fabryki słodyczy Odra, dzisiaj jednak jest to już chyba zwykły komercyjny sklep, w którym można kupić produkty także innych firm. Słodycze można kupić nie tylko w fabrycznych opakowaniach ale także na wagę oraz w łomach. Po zaopatrzeniu się w łakocie docieramy do rynku. Spacerujemy po nim oraz jego najbliższych okolicach. Udajemy się jeszcze do położonego nieopodal zamku Piastów Śląskich wewnątrz którego znajduje się muzeum. My jednak ograniczamy się do obejrzenia dziedzińca, na którym można sobie wejść także na 2 wyższe poziomy zewnętrznych tarasów. Po obejrzeniu zachodząc jeszcze na rynek i starówkę powracamy na stację. Na regio Wrocław-Kędzierzyn przyjeżdża ten sam ED72, którym tu przyjechaliśmy, a który teraz dowozi nas do domu. W Kędzierzynie jesteśmy przed 16:00.