INFO KOLEJ - forum kolejowe

Administracja - WORK i ustawiony przetarg na druk SRJP

Krycha - 20-03-2007, 19:01
Temat postu: WORK i ustawiony przetarg na druk SRJP
Będzie to kontynuacja tego wątku.

W sierpniu ubiegłego roku, gdy PKP PR ogłosiły przetarg na druk SRJP, napisałam m.in.:

Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo (informatorzy twierdzą, że to fakt), że przetarg na druk SRJP co roku jest z góry ustawiony, cokolwiek to znaczy. Nie wiem jak będzie w tym roku, ale wiem jak było w latach poprzednich.

Otóż jak to jest, że przetarg na drukowanie SRJP wygrywa zawsze ta sama prywatna firma "W...", a nie Drukarnia Kolejowa w Krakowie, której grozi likwidacja z powodu braku zamówień? Jakość wydrukowanego przez "W..." SRJP widzimy co roku wszyscy - jest to po prostu kpina z pasażerów za skandalicznie wysoką cenę sprzedaży! Po wydrukowaniu rozkładu od razu są poprawki i to nie z winy PKP PR, ale ze zwykłego partactwa firmy "W...". Jednak, uwaga... winę za to zawsze bierze na siebie PKP PR chroniąc dupy kolesiom z "W...". No cóż, wspólnika przecież się nie wydaje...!!!

Następna sprawa to aneksy do umowy. W poprzednich latach firma "W..." zawsze wygrywała przetargi na druk SRJP, bo była najtańsza, a potem w trakcie roku robiono aneksy do umowy i nagle robiło się znacznie drożej na czym korzystała firma "W...", a świadomie i celowo traciła spółka PKP PR. Teraz nie można już stosować takich procedur, wobec tego ofertę przetargową układa się tak, aby mogła wygrać firma, która ma już doświadczenie w takim produkcie - w Polsce jest to tylko "W..." oraz ledwo zipiąca Drukarnia Kolejowa.

Czy i tym razem przetarg na druk SRJP wygra firma "W..."? Śmiem twierdzić, że tak...


Następnie na Forum rozgorzała dyskusja, a ja postanowiłam wykorzystać swoje kontakty, by dowiedzieć się czegoś więcej. I tak sobie węszyłam, aż w końcu wywęszyłam! Bingo! Wiem już wszystko!

Nie, dziś jeszcze nie ujawnię szczegółów dotyczących przekrętów przy przetargu na druk SRJP. I być może nigdy tego nie zrobię. Wszystko będzie zależeć od władzy PKP PR, a konkretnie od oferty (pociągi dalekobieżne) na linii Wrocław - Zgorzelec. Moje oczekiwania w tym względzie są znane i z korespondencji do Centrali PKP PR i z dyskusji na naszym Forum. Na uwadze radzę mieć cały region jeleniogórski z Sudetami włącznie oraz Drezno.

Tak, można to nazwać szantażem. Ale proszę mi wierzyć, że z betonem PKP PR inaczej się nie da! Zresztą to i tak nic w porównaniu z szantażami jakie ciągle stosują władze PKP PR w stosunku do wszystkich pasażerów likwidowanych pociągów regionalnych! Można powiedzieć, że trafiła kosa na kamień...

Na dowód tego, że nie blefuję i że posiadam obszerną wiedzę w tym temacie, postawię tylko kilka pytań:

1. Czy to prawda, że firmą WORK kieruje pani A.K. - do 2000/2001 prezes jednej ze spółek PKP?
2. Czy to prawda, że jednym z udziałowców WORK jest T.B. - były dyrektor w PKP PR, obecnie w KM?
3. Czy to prawda, że tuż przed otwarciem ofert WORK ma informacje o cenach konkurencji?
4. Czy to prawda, że przy przetargu pada inna cena niż właściwe koszty druku, a potem umowę z WORK się renegocjuje?

Na razie tyle wystarczy. Jedno mogę powiedzieć - kto ma SRJP ten ma eldorado. Tylko przy jednym przetargu wyżywi się kilka osób. Powiązania personalne - układy i układziki. Przekręty przy rozkładach idą na maksa, bo każdemu się to opłaca...

Ostrzegano mnie, że gdy poruszę ten temat publicznie to umoczony w przekręt beton tak się wścieknie, że wysadzi nasze Forum. Ja natomiast ostrzegam, że w razie potrzeby zaryzykuję i po ogłoszeniu kolejnego przetargu na druk SRJP mogę, aczkolwiek nie muszę ujawnić wszystkie mechanizmy przekrętu łącznie z nazwiskami.

Myślę, że prokuratura miałaby co robić. Media jak i konkurencja WORK-u tylko na to czekają... A ja czekam na projekt rozkładu pociągów dalekobieżnych!
zyrafa - 20-03-2007, 19:11
Temat postu:
Tak trochę w bok - SIWZ na druk SRJP zakładał druk rozkładów w dwóch wersjach książka i segregator, czy wersja segregatorowa została wydana?
Mar-cin - 20-03-2007, 19:30
Temat postu:
Kurde tak na to patrze i sobie myśle: jakby tak zebrać te pieniądze ze wszystkich przekrętów na PKP do kupy to pewnie kilka szynobusów by się rocznie kupiło.
szpak - 20-03-2007, 19:53
Temat postu:
Krycha, jesteś niesamowita! Tylko jednego dnia podniosłaś ciśnienie w Warsie i PKP IC, a teraz jeszcze w PKP PR. Tak trzymać! J...ć beton! Killer
Pirat - 20-03-2007, 22:49
Temat postu:
Krycha napisał/a:
Ostrzegano mnie, że gdy poruszę ten temat publicznie to umoczony w przekręt beton tak się wścieknie, że wysadzi nasze Forum.

Niech próbują. Język
Arek - 21-03-2007, 19:44
Temat postu:
Krycha, oni Cię w końcu kiedyś zaje... Exclamation
Uważaj, bo wkurzony beton potrafi być niebezpieczny i bezwzględny! To jest prawie jak mafia, ale myślę, że wiesz o tym.
Achib - 08-07-2007, 12:41
Temat postu:
Krycha napisał/a:
Nie, dziś jeszcze nie ujawnię szczegółów dotyczących przekrętów przy przetargu na druk SRJP. I być może nigdy tego nie zrobię. Wszystko będzie zależeć od władzy PKP PR, a konkretnie od oferty (pociągi dalekobieżne) na linii Wrocław - Zgorzelec. Moje oczekiwania w tym względzie są znane i z korespondencji do Centrali PKP PR i z dyskusji na naszym Forum.

To ja już rozumiem skąd po tylu latach dobijania się o pociąg do Krakowa władza PKP nagle skapitulowała. Od grudnia wreszcie będzie pociąg ze Zgorzelca do Krakowa! Jupi
Noema - 15-07-2007, 07:56
Temat postu:
Krycha napisał/a:
Nie, dziś jeszcze nie ujawnię szczegółów dotyczących przekrętów przy przetargu na druk SRJP. I być może nigdy tego nie zrobię. Wszystko będzie zależeć od władzy PKP PR, a konkretnie od oferty (pociągi dalekobieżne) na linii Wrocław - Zgorzelec. Moje oczekiwania w tym względzie są znane i z korespondencji do Centrali PKP PR i z dyskusji na naszym Forum.

Achib napisał/a:
Od grudnia wreszcie będzie pociąg ze Zgorzelca do Krakowa! Jupi

Krycha, czy to oznacza, że odpuszczasz im ten WORK? A co z łącznikiem do ŚLĄZAKA relacji Zgorzelec - Przemyśl?
Krycha - 16-07-2007, 14:00
Temat postu:
Noema, niczego nie odpuściłam. Będzie "Ślązak" z bezpośrednimi wagonami Zgorzelec - Przemyśl oraz nowy pośpiech do Warszawy, który zastąpiłby wycofanego "Wrocławianina" to wtedy odpuszczę, tak jak obiecałam. Skoro UM nic nie wskurał to ja muszę wziąć sprawy w swoje ręce.
Lban - 19-03-2008, 20:21
Temat postu:
Mam przed soba najnowszy rozkład sieciowy PKP i widze że WORK dalej jest współpracownikem. Co to znaczy, może ktoś wie. Ja wiem jedno rozkład w Czechach kosztuje 60 koron , Niemiecki 18 euro (jest o wiele większy od naszego) .
Rozkład PKP staje się drogi i chyba w dobie internetu kupują go tylko miłosnicy koleji.
A przeciesz jak by był tańszy to więcej osób by go kupiło i PKP miało swietną promocje.
Beton jest mocny ale Krycha swietnie go kruszy.
Krycha - 20-03-2008, 11:14
Temat postu:
Widzę, że temat powrócił. Skoro tak, to może warto zwrócić uwagę na pewien fakt.

Zacznę od tego, że WORK to do dziś zupełnie nikomu nieznana spółeczka. WORK nie ma ani strony internetowej (jak przystało na poważne firmy), ani porządnej siedziby - gnieżdżą się (jak wynika z adresu) w jednym pokoju w gmachu należącym do PKP na ul. Targowej w Warszawie.

W internecie nie znajdziecie żadnych informacji o firmie WORK. Nie dowiecie się czym ta pseudo-spółka się zajmuje (oprócz wydawania SRJP) ani kto za nią stoi. Po prostu próżnia! Jednak gdy zainteresowałam się ustawianymi przetargami na druk SRJP, udało mi się rozpracować ten cały WORK.

Proszę zwrócić uwagę na fakt, że WORK formalnie zaistniał 28.06.2005 r. Miesiąc później (tzn. na przełomie lipca i sierpnia) spółka PKP Przewozy Regionalne ogłosiła przetarg na druk SRJP, który "wygrał"... (cóż za niespodzianka) WORK, ogrywając takich fachowców z branży jak należąca do PKP Drukarnia Kolejowa. Kolejne przetargi na druk SRJP oczywiście również "wygrywał" WORK.

Do roku 2004 wydawcą SRJP była Kolejowa Oficyna Wydawnicza (wydawca m.in. "Kuriera PKP", a wcześniej "Nowych Sygnałów"). Wieloletnią redaktorką naczelną pisma "Nowe Sygnały" oraz prezesem zarządu KOW była Aldona Kubicka. Dziś Kubicka nadal wydaje SRJP, ponieważ jest ona prezesem (cóż za zbieg okoliczności) spółki WORK.

Dla mnie sprawa jest prosta i oczywista. Grupa cwaniaków postanowiła doić PKP, a konkretnie żerować na wydawaniu SRJP. W tym celu powstała tajemnicza spółeczka WORK. Osoby odpowiedzialne za przetarg na druk SRJP z ramienia PKP PR (nazwiska są mi znane!) wszystkie procedury przetargowe ustawiały (za łapówki?) pod WORK. Wiewiórki donosiły mi, że jeszcze przed otwarciem ofert WORK miał informacje o cenach konkurencji!

I tak oto forsa "włożona" w SRJP zamiast pozostać w spółkach, w których PKP S.A. ma udziały (Drukarnia Kolejowa lub KOW, której udziałowcem jest także PKP PR!) trafiała do prywatnych kieszeni dzięki machlojom przy przetargach. Wszystko odbywało się za wiedzą i cichą aprobatą najwyższych władz PKP PR (Wach i Tereszczuk), ponieważ temat był poruszany na naszym forum od 2006 r.

Jak już wcześniej napisałam, kto ma SRJP ten ma eldorado. Tylko przy jednym przetargu wyżywi się co najmniej kilka osób. Powiązania personalne - układy i układziki. Przekręty przy SRJP idą na maksa, bo każdemu się to opłaca!
Krycha - 11-12-2008, 05:00
Temat postu:
UWAGA! Rozwiązałam wreszcie zagadkę firmy "WORK" i ustawianych przetargów na druk Sieciowego Rozkładu Jazdy Pociągów, które "WORK" przez kilka lat z rzędu "wygrywał".

Jak już wcześniej pisałam, i co nie było tajemnicą, prezesem jednoosobowego zarządu spółki "WORK" jest Aldona Kubicka, niegdyś szefowa kolejowej spółki wydawniczej (pod nazwą Kolejowa Oficyna Wydawnicza, wydawca "Kuriera PKP") należącej do PKP.

Ale jak się okazuje "WORK" miał, jak podejrzewałam, jeszcze innych udziałowców powiązanych z PKP. Długo węszyłam, aż wreszcie wywęszyłam. I tak, udziałowcami "WORK" byli jeszcze:

1. Adam Wielądek - były minister transportu oraz były przewodniczący rady nadzorczej PKP S.A.

2. Tadeusz Bronowski - kiedyś był zastępcą dyrektora Biura Pasażerskiego Dyrekcji Generalnej PKP, następnie dyrektorem Wydziału Sprzedaży w Dyrekcji Przewozów Pasażerskich. Ostatnia fucha to dyrektor Działu Windykacji w Kolejach Mazowieckich.

3. Stanisław Rybak - dyrektor w centrali PKP S.A., m.in. pełnomocnik zarządu PKP S.A. ds. restrukturyzacji i dyrektor projektu w Biurze Zarządu.

No, mając takich udziałowców spółka "WORK" nie mogła przegrać żadnego przetargu na druk SRJP organizowanego przez PKP PR.

To tłumaczy absurdalnie wysoką cenę (ok. 50 zł) za egzemplarz SRJP, o marnej jakości druku. Towarzystwo z "WORK" musiało się przecież maksymalnie nachapać, dopóki przekręt nie wyszedł na jaw!
W Czechach książkowy rozkład jazdy pociągów można kupić za równowartość 8-10 zł, a niektóre koleje europejskie udostępniają sieciowe rozkłady za darmo!
fury - 11-12-2008, 23:35
Temat postu:
Ale się rozkręciło. A wszystkiemu winien jest KRS. Kolejowym bonzom można udowodnić korupcję na podstawie jego zapisów. Bo to jest korupcja... Na tym forum można jedynie pisać na podstawie zasobów internetowych obejmujących rejestry od 2001 roku. Jest to wynik działania aktualnie obowiązującej ustawy Kodeks Spółek Handlowych z 15.09.2000 roku i ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym z 20.08.1997 roku. Dowody na wcześniejszą działalność kolejowych łapówkarzy należ szukać w dokumentach firm w sądach rejestrowych lub zamówić pełen raport za sporą odpłatnością. Organa ścigania nie płacą. Pytanie tylko, czy kogokolwiek obchodzą takie duperele? No, chyba żeby się za to jakaś telewizja wzięła!

Jeszcze raz powtarzam, w latach 90. poznałem rady nadzorcze wszystkich zntk (było ich chyba 17) i kilku producentów taboru, urządzeń kolejowych, kilku firm usługowych - takie miałem "hobby" wbrew temu, co twierdzi Jacek Prześluga, że jestem sfrustrowanym nieudacznikiem. Wszędzie zasiadali kolejarze, wtedy większość mi znana, bo z Warszawy.
Paszczak - 12-12-2008, 00:09
Temat postu:
fury napisał/a:
Pytanie tylko, czy kogokolwiek obchodzą takie duperele?

Nikogo, bo każdy jest w coś umoczony, a kruk krukowi oka nie wykole.

Przetargi na druk SRJP były ustawiane przez władze PKP PR. Wiedzieli o tym wszyscy na około. Wiadomo kto był w komisjach przetargowych. Wtajemniczeni wiedzieli kto krył się za firmą WORK. Nikt nic nie robił przez kilka lat. Dopiero Krycha nagłośniła ten proceder, doszła do prawdy i konkretnym osobom udowodniła korupcję. Przewodniczącym rady nadzorczej PKP PR był prezes Wach. On też musiał o tym procederze wiedzieć! Wiedział też poprzedni prezes Ruta i obecny - Tereszczuk. Wach jako szef PKP nie zrobił nic, ale to nie powinno dziwić, bo sam był nieźle umoczony w dojenie kolejowej kasy:
http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=5353

W tym roku przetarg na druk SRJP niespodziewanie wygrał ktoś inny ( link ), ale chyba tylko dlatego, że o WORK zrobiło się już zbyt głośno. A może przeważyło to, że na jaw wyszła sprawa z EL-IN i beton wolał nie ryzykować kolejnej wpadki.
Pirat - 25-12-2008, 14:58
Temat postu:
Krycha napisał/a:
Ale jak się okazuje "WORK" miał, jak podejrzewałam, jeszcze innych udziałowców powiązanych z PKP. Długo węszyłam, aż wreszcie wywęszyłam. I tak, udziałowcami "WORK" byli jeszcze:

2. Tadeusz Bronowski - kiedyś był zastępcą dyrektora Biura Pasażerskiego Dyrekcji Generalnej PKP, następnie dyrektorem Wydziału Sprzedaży w Dyrekcji Przewozów Pasażerskich. Ostatnia fucha to dyrektor Działu Windykacji w Kolejach Mazowieckich.

Żona Adrianna Bronowska, pracuje w Biurze Sprzedaży PKP Przewozy Regionalne oraz zasiada w zarządzie jednego ze związków zawodowych PKP PR.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group