INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. pomorskie - Bydgoszcz-Gdańsk przez Czersk-Kościerzynę-Gdynię

yusek - 16-02-2010, 21:46
Temat postu: Bydgoszcz-Gdańsk przez Czersk-Kościerzynę-Gdynię
A więc tak będąc ciekaw jak wypalił lansowany przeze mnie pociąg Bydgoszcz-Trójmiasto przez Kościerzynę wracając od rodziny z Karsina wybrałem pociąg Arrivy na podanej trasie.

Pociąg jednak dość średnio pasuje gdyż jest nieco (tak z 2 godzinki) za wcześnie ale jednak z ciekawości wybraliśmy go w drodze do domu.

Pociąg ten w zasadzie wyróżnia się tylko tym, że nie ma przesiadek, gdyż czas podróży (nawet po uwzględnieniu kościerskiej przesiadki jest zbliżony do innych).
Będąc na przystanku w Karsinie naszą uwagę zwróciło aż 7 chętnych na podróż, którzy zaciekawieniem przeglądali rozkład jazdy (znacznie bogatszy niż poprzedni). Odrazu pojawiły się pytania czy on przez Kościerzynę oraz czy przez Gdynię. W sumie z Karsina ruszyła nas 10.
Przyjeżdża pociąg, oczywiście Duńczyk, (był jedną z atrakcji turystycznych trasy). Jednakże wypatrując szynobusu zastanowiło nas nowe malowanie czyżby zaczeli robić pomarańczowo-żółte przody?
Kiedy SZT przyjechał okazało się, że jest pomalowany normalnie tylko jest brudny.
Kolejne zdziwienie w środku okazało się, że siedzenia są zupełnie inne przypominające bardziej 120A lub SA102 niż nowsze szynobusu Pesy, jednakże to uczucie prysło jak tylko usiadliśmy na miejscach, gdyż okazało się, że siedzenia są na ludzi mających albo 140- albo 200+ niestety my się nie mieściliśmy w tym przedziale. Potem poszedłem kupić bilet i się okazało, że kierownik sprzedawał bilety do Kościerzyny z maszynki a dalej ręcznie wypisywał przez co niestety trzeba było dołożyć 6 zł. (co odrazu nie spodobało się części ludzi w kolejce, którzy kupowali bilety aż z Czerska mówiąc, że za 5zł to się mogą przesiąść w Tczewie. Jak kupiłem bilety to okazało się, że Duńczyk zaczyna się psuć, nie działały jedne drzwi wewnętrzne oraz jedne zewnętrzne. Jednakże podróż odbyła się bez większych problemów, frekwencja do Gdyni była na poziomie 60-80% z dość dużą rotacją. Dużą grupę stanowili studenci.
W Gdyni Głównej pociąg miał postój przez co szybciej można było się dostać z przesiadką na pociąg do Chojnic (przy okazji jak ktoś z Czerska chciałby mieć wycieczkę to mógłby wrócić. W Gdyni na pragach pociąg był zapowiedziany jako pociąg do... Wejherowa przez co część ludzi wysiadła.
Z Gdyni frekwencja była już na poziomie 20-30%.

A więc podsumowując to pociąg jest dość dobrych mimo pewnych uchybień, które jednak można łatwo dopracować. Dodatkowo spodziewam się, że latem skład może okazać się za mały (ale sądzę, że będą doczepiać wagony lub zrobią 2 szynobusy to będzie już super.

Chciałbym więc podziękować ludziom z Arrivy PCC i proszę o więcej.

ZdjęciaZdjęcia
Leszek79 - 16-02-2010, 22:54
Temat postu:
Czyżbyś yusek pierwszy raz duńczykiem jechał ?
Mnie się dwa razy zdarzyło, pierwszy raz Szymankowo-Nowy Dwór (spowrotem w bohunie wczepionym miedzy duńczykami), drugi raz Maksymilianowo-Wierzchucin i jeszcze tego samego dnia w SA106 z duńczykiem na pasożyta na haku (Tuchola-Wierzchucin) Shocked. Siedzenia obiektywnie wydaje mi się że wygodne, chociaż dla mnie osobiście za miękkie, ja wolę te składane bo łatwiej z kamerą biegać między oknami Smile.
A co do biletów to dziwna sprawa. Mogliby chyba z maszynki wystawić bilet "dalej" i ręcznie drugi za różnicę w cenie. Czyżby okazja do dodatkowego zarobku ? Albo chodzi o dotacje, bo z Kościerzyny do Gdańska jedzie komercyjnie, chociaz dotacje od obrotu nie zależą.
mefistofeles - 17-02-2010, 07:13
Temat postu:
Zaskoczyła mnie frekwencja. Spory ruch i w stronę Trójmiasta i Bydgoszczy. Głównie studenci.
yusek - 17-02-2010, 08:36
Temat postu:
Duńczykiem pierwszy raz podobnie jak pierwszy raz z Karsina do Wrzeszcza bezpośrednio. Ale ogólnie jestem pozytywnie zaskoczony.
chester - 17-02-2010, 11:37
Temat postu:
yusek napisał/a:
z Karsina do Wrzeszcza bezpośrednio


Jak on jeździ? Z Gdyni zawija z powrotem do Gdańska? I gdzie kończy?
yusek - 17-02-2010, 11:41
Temat postu:
Jedzie do Gdańska Głównego ale po co mam jechać aż na Śródmieście jak mogę sobie na Wrzeszczu wysiąść. A z tym dlaczego spowrotem? A przy okazji czy znacznie jakiś inny przypadek by pociąg wjeżał do miasta wojewódzkiego stawał w nim a potem z niego wyjeżdżał i wracał na inną stację w tym mieście?
mefistofeles - 17-02-2010, 14:25
Temat postu:
swoją drogą - też szarpałeś się z drzwiami za pierwszym razem? Czy zauważyłeś przycisk?
yusek - 17-02-2010, 14:45
Temat postu:
Ale jaki przycisk dostały z buta to same odpadły, a tak na serio to w Karsinie drzwi były otwarte przez wysiadających, natomiast w Gdańsku już wiedziałem wcześniej. Zresztą przecież wszyscy znają podstawy duńskiego i tego nie trzeba było tłumaczyć.
Leszek79 - 17-02-2010, 15:27
Temat postu:
No nie mów że "Gangu Olsena" nie oglądałeś Wink.
Ja szczerze mówiąc początkowo też otwierałem z użyciem siły, ale podejrzałem jak to robią tambylcy i nauczyłem się Laughing. Ale tych drzwi między przedziałami to inaczej niż przyciskiem albo łomem otworzyć się nie da Very Happy.
yusek - 17-02-2010, 15:34
Temat postu:
Ale w sumie ja rozumiem, że nie ma po polsku, ale wysyłają skład na Kaszuby i kierownik na zna kaszebsko mowe to już przegięcie normalnie trzeba było wszystko jemu na polski tłumaczyć.
w.zemelka - 17-02-2010, 15:39
Temat postu:
Racja trzeba być trochę obytym:d . Ostatnio sobie pojechałem Do Bydgoszczy z Gda. gł A wracając wybrałem się Duńczykiem jestem zadowolony bo bardzo wygodny jest. A od Kościerzyny są bilety na kartki i dopłaty bo jest linia pośpieszna i nie dofinansowana. Jestem strasznie ciekawy Tego połączenia z Bydgoszczy do Władysławowa. osobiście jestem z Pucka i według mnie to bardzo atrakcyjna oferta pomijając to iż jest to duża konkurencja dla PR po względem standardu taboru i obsługi.
Leszek79 - 17-02-2010, 15:53
Temat postu:
yusek napisał/a:
Ale w sumie ja rozumiem, że nie ma po polsku, ale wysyłają skład na Kaszuby i kierownik na zna kaszebsko mowe to już przegięcie normalnie trzeba było wszystko jemu na polski tłumaczyć.

To mnie się zdarzyła dwa razy odwrotna sytuacja. Kiedyś w Kartuzach jak kasjerka nie wiedziała o co mi chodzi i niedawno jak kierownik zaskoczony polskim usilnie starał się przestawić Laughing.
yusek - 17-02-2010, 15:54
Temat postu:
Ale mogli by wystawiać daleje w necie cena była o 6zł niższa. A właśnie jest to prawda, że te pociągi do Władika będą składać się na trasie Bydgoszcz-Gdynia z dwóch pojazdów a potem w Gdyni rozłączania?
Bartini - 17-02-2010, 18:23
Temat postu:
Cytat:
A właśnie jest to prawda, że te pociągi do Władika będą składać się na trasie Bydgoszcz-Gdynia z dwóch pojazdów a potem w Gdyni rozłączania?

Okaże się jak pojadą.
mefistofeles - 18-02-2010, 07:16
Temat postu:
Cytat:
Ale tych drzwi między przedziałami to inaczej niż przyciskiem albo łomem otworzyć się nie da

mie się udało Very Happy
Cytat:
wysyłają skład na Kaszuby i kierownik na zna kaszebsko mowe to już przegięcie normalnie

rozumiem, że w pociągach do Zakopnego kierownik ma mówić po górolsku, hej!
yusek - 18-02-2010, 07:53
Temat postu:
Nie wiem biorąc pod uwagę, że pociąg jedzie przez teren na którym jednym z języków urzędowych jest kaszubski. (Pociąg stanął na Wieżycy). A co do Kaszub to krótko po wojnie były takie problemy w komunikacji, że często urzędnikom z Wielkopolski łatwiej było się z autochtonami dogadać po niemiecku niż po polsku. Ale teraz to już mało kto mówi tak dyht po kaszubsku szczególnie Krebani. Ale zadażają się bilety wystawione ręcznie do Gdunska albo w Gdynio. Po prostu Kaszubi tacy są, że mimo, że od 800 lat nie mają swojego państwa to czują się odrębni szczególnie w Kanadzie.
No ale z koniecznością mówienia w języku autochtonów to oczywiście żart, na Kaszubach prawie każdy chodził do polskiej szkoły.
Leszek79 - 18-02-2010, 13:24
Temat postu:
mefistofeles napisał/a:
Cytat:
wysyłają skład na Kaszuby i kierownik na zna kaszebsko mowe to już przegięcie normalnie

rozumiem, że w pociągach do Zakopnego kierownik ma mówić po górolsku, hej!


E tam, góralski to ino gwara a kaszubski to język dla mnie osobiscie mniej zrozumiały niż języki południowosłowiańskie. Nie licząc oczywiście mowy lokalnych polityków z których większość w programie "Rodno Zemia" (TVP Gdańsk) tylko udaje że mówi po kaszubsku Laughing.
yusek - 18-02-2010, 14:13
Temat postu:
W zeszłym roku dałem koledze z Kolbuszowej tekst przepisany z podręcznika do kaszubskiego. Chodziło o to, że gospodyni wybrała się do sklepu i kupiła produkty na Wielkanoc. W sumie był opis pogody, która się zmieniła, jej droga do sklepu oraz lista zakupów. Jak on to zobaczył to zrozumiał ledwo 1/10.
mefistofeles - 18-02-2010, 14:15
Temat postu:
Jak ja powiem warszawiakowi, że w antrejce na ryczce stoją pyry w tytce to zrozumie może 20% Wink
Leszek79 - 18-02-2010, 14:58
Temat postu:
Kartofle w tutce to chyba tylko poznaniaki trzymają Laughing.
Jestem lepszy od warszawiaka, zrozumiałem 50% Razz.
Pawel_15 - 23-02-2010, 16:59
Temat postu:
Ostatnio miałem przyjemność jechania Duńczykiem z Serocka do Sopotu. Chcieliśmy z kumplem jechać z Bydgoszczy ale nie daliśmy rady przez obfite opady śniegu Smile Duńczyk był dość mocno obładowany ludźmi z tego większość jechała do Gdyni. W Kościerzynie była spora wymiana ludzi, wysiadało tyle ile wsiadało. Co do otwierania drzwi to zauważyłem że dla przeciętnego studenciny z Bydgoszczy ich otworzenie było nie lada problemem. Sugerowałbym dać jakieś większe napisy ze strzałkami albo jakieś mrugające i naprowadzające diody bo gdyby nie nasza pomoc w kilku przypadkach to drzwi zostały by wyjęte siłą. I wydaje mi się że to właśnie takie szarpanie jest przyczyną ich niestabilnego działania. Co do samego Duńczyka to jest to poza SA101/ SA102 mój ulubiony SZT. Ma bardzo wygodne siedzenia, nie szarpie jak w pesach i ma te mniejsze przedziały gdzie jak jest malutka frekwencja można pozwolić sobie na kulturalne wypicie jednego czy dwóch piwek Smile
yusek - 23-02-2010, 17:26
Temat postu:
mefistofeles napisał/a:
Jak ja powiem warszawiakowi, że w antrejce na ryczce stoją pyry w tytce to zrozumie może 20% Wink


Jeśli dobrze rozumiem to w przybudówce na stołku (zydelku) stoi worek ziemniaków.

Ale przypominam rozmawiamy o Arriva Ekspres a nie o językach używanych w Polsce.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group