INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. śląskie - Kolej na Pyrzowice

rojber - 14-11-2008, 10:00
Temat postu: Kolej na Pyrzowice
Powstawało wiele koncepcji budowy połączeń kolejowych Katowic z lotniskiem w Pyrzowicach , tymczasem nie wzięto pod uwagę najprostszego i jak się wydaję najszybszego w realizacji pomysłu: wykorzystania czynnej linii kolejowej Mierzęcice - Łazy/Zawiercie.
Warto, promować ten pomysł, aby skłonić wszystkie zainteresowane strony do ponownego przeanalizowania tej koncepcji i podjęcia działań zmierzających do realizacji projektu przed 2012 rokiem.
http://www.pasazer.com/in...a,pyrzowice.php
http://www.pasazer.com/knp/popieram.php
Dave - 14-11-2008, 12:24
Temat postu:
Ależ brano także pod uwagę i trasę przez Zawiercie i Mierzęcice do Pyrzowic! Ale z tego co pamiętam, nie traktowane jej powaznie ze wględu na zbyt długą trasę i czas przejazdu - moim zdaniem słusznie.
Anonymous - 14-11-2008, 12:29
Temat postu:
W dzisiejszym "Dzienniku Zachodnim" jest artykuł na temat połączenia z Pyrzowicami.
Gaweł - 14-11-2008, 20:27
Temat postu:
W innym temacie jest podanych kilka ciekawych linków...
http://infokolej.pl/viewtopic.php?p=47361#47361
Minister oczywiście włada piękną polszczyzną, ale jego argumenty są dość przekonujące.
@Krzysztof21. Mógłbyś streścić co wypisują w Dzienniku Zachodnim?
eurek - 14-11-2008, 23:08
Temat postu:
Obiektywnie mówiąc bez szans... z Katowic do Zawiercia, tam zmiana czola i na Pyrzowice? A któz z Katowic czy Sosnowca skusi sie na takie kółeczko? No chyba ze byloby to rozwiazanie tymczasowe do momentu "zrobienia" trasy przez GOP. A potem trasa z Zawiercia do Pyrzowic byłaby zwykłą lokalką z dajmy na to 3 parami osobówek Very Happy
adas - 14-11-2008, 23:19
Temat postu:
eurek: Takie tymczasowe rozwiązanie jak estakada przed dworcem w Katowicach Very Happy
Anonymous - 16-11-2008, 10:52
Temat postu:
A może by pomyśleć o reaktywowaniu linii na lotnisko od strony Tarnowskich Gór ? Wprawdzie nie ma już wiaduktu nad drogą w Miasteczku Śląskim ,ale było by to chyba taniej i szybciej niż budowanie od podstaw nowej linii z Katowic, bo odpada np. sprawa wykupu gruntów i wyburzeń . Pociągi od tej strony zabrały też pasażerów nie tylko z Katowic ale tez Bytomia i Tarnowskich Gór i mogłyby jeździć przez lotnisko dalej do Zawiercia.
Anonymous - 16-11-2008, 10:58
Temat postu:
Jestem jak najbardziej za! Jeśli dobrze zrozumiałem Twojego posta, to wiązałoby się to z modernizacją odcinka Tarnowskie Góry-Katowice. Niestety wątpię, aby ktoś o tym pomyślał. Znając życie i "nasze" szczęście, zabraknie kasy na modernizację tej trasy. Aczkolwiek można by dzięki temu podwójnie skorzystać. Dlaczego? Ano dlatego, że gdyby skrócił się czas przejazdu pociągiem z TG do Katowic, pasażerowie może by się przesiedli z przepełnionych autobusów i tramwajów do pociągów, ale pod warunkiem, że tych pociągów będzie więcej niż obecnie.
Anonymous - 16-11-2008, 11:10
Temat postu:
Dokładnie o to mi chodzi. Po co budować coś od nowa jak można za ta sama kasę zmodernizować to co już jest z korzyścią dla i dla pasażerów na lotnisko ,i innych podróżnych na tej linii.
Anonymous - 16-11-2008, 11:17
Temat postu:
Darek napisał/a:
Po co budować coś od nowa


To akurat była decyzja czysto polityczna. Polaczek odszedł od władzy i o prowadzeniu kolei przez Piekary Śląskie wszyscy zapomnieli.

Darek napisał/a:
można za ta sama kasę zmodernizować to co już jest z korzyścią dla i dla pasażerów na lotnisko, i innych podróżnych na tej linii.


Gdyby stworzyć pociągi relacji Tarnowskie Góry-Katowice z częstotliwością 20/30 minut w szczycie, a niektóre kursy wydłużyć do Pyrzowic miałoby to jakiś sens. Poza tym Gliwice też by mogły na tym skorzystać, ponieważ czas przejazdu z Gliwic do Katowic, przez Bytom by się skrócił i byłby konkurencyjny do czasu przejazdu przez Zabrze.

Taki mały OT, posiada ktoś link do takiej strony, gdzie znajduje się wykaz prędkości na wszystkich liniach PLK w Polsce? Z góry dziękuję.

Pozdrawiam!
adas - 16-11-2008, 13:20
Temat postu:
Przez TG na lotnisko jest też trochę daleko...

Co do Linii TG-Katowice:
http://www.plk-inwestycje.pl/index.php?id=136 - studium modernizacji
linii (Tczew)-TG-Bytom-Katowice. Mają czas na przygotowanie studium chyba
do kwietnia 2010. Potem przetargi i budowa. Czyli parę lat to jeszcze potrwa.

Co do linii Katowice-Zawiercie:
Linia Katowice-Sosnowiec-Zawiercie-(Warszawa przez CMK) ma mieć swoje
studium dopiero podpisane: http://www.plk-inwestycje.pl/index.php?id=140
Czyli trochę później może się rozpocząć tam modernizacja.

Co do linii na Lotnisko Pyrzowice:
Obecnie są wykonywane jest "Opracowanie analiz przedrealizacyjnych projektu Zintegrowane połączenie Aglomeracji Górnośląskiej z Międzynarodowym Portem Lotniczym Katowice-Pyrzowice."
http://bip.um.bytom.pl/bip/dokumenty/podglad/mini?kod=i4egwqlrf2.h9vpy2lrf
Zlecone to zostało przez UM w Bytomiu (pieniądze na to były wygrane w jakimś konkursie). Podobno UM się dogadało z PLK, więc będzie to przez PLK wykorzystane. Pod powyższym linkiem macie już trochę tekstu - m.in. można zobaczyć zalety i wady różnych wariantów (jest ich tam chyba 6).

Każdy wariant poza tym przez Piekary, Będzin lub Siemianowice jest ma długi czas przejazdu - wątpie w powodzenie takiego połączenia jeżeli pociąg z Katowic do TG dojedzie (po całkowitej modernizacji linii!) w 30-40 minut a potem jeszcze będzie miał 20 minut na dojazd do Pyrzowic. To jest prawie godzina! To ma być połączenie konkurencyjne, a nie takie "aby było". Za 2-4 lata ma być autostrada zbudowana A1 do Pyrzowic. Ma być także zbudowany drugi pas S-1 do Pyrzowic. Połączenie przez Łazy albo TG ma być konkurencyjne dla Autostrady?

A linia przez Piekary ma jeszcze jedną zaletę, o której mało kto mówi - 60tysięczne miasto będzie miało dostęp do połączeń pasażerskich:
(Pyrzowice)-Piekary-Bytom-Gliwice
(Pyrzowice)-Piekary-Chorzów Stary- Katowice.

Można też wykorzystać linię towarową z Rojcy do Piekar i połączyć TG przez Radzionków, Rojcę z Piekarami i lotniskiem. Więcej mieszkańców po drodze będzie niż w Żyglinie czy Brynicy Wink
Anonymous - 16-11-2008, 18:16
Temat postu:
Nie wiem tylko czy autostradą A1 czy trasą S-1 aż tak szybko da się dojechać z Katowic do lotniska zwłaszcza, że A1 omija Katowice, a do tego nie każdy chce jechać autem które musi zostawić na płatnym parkingu. Wiadomo że nowa linia na lotnisko będzie szybsza ,ale wątpliwe jest czy szybko powstanie, zwłaszcza jak czytam w prasie( piątkowy Dziennik Zachodni) o wyburzeniu kilku bloków na co ich mieszkańcy już dziś się nie zgadzają , a do tego trzeba im znaleźć nowe mieszkania-dlatego jestem sceptyczny co do szybkiego powstania nowej linii. Dlatego myślę że lepiej zmodernizować to co jest i jechać nawet tą godzinę- bo plany były już różne i można ciągle pisać nowe ale to ciągle nie zmienia sytuacji.
adas - 16-11-2008, 19:32
Temat postu:
Darek: Do połowy grudnia wykonują analizę przedrealizacyjną. Z niej coś już więcej będzie wynikać. Potem studium wykonalności (rok?). I dopiero zaczną rozpisywać przetarg. Poczekajmy chociaż do grudnia.

A wyburzenia będą i są przy A1. A o tym co było w DZ to chodzi o odcinek, który będzie powstawał w drugim etapie (pierwszy: Bytom/Chorzów-Pyrzowice, drugi: Bytom/Chorzów-Katowice). Nie wiem czy czytałeś o jednym domu w Rowniu: tam mieszkańcy się nie zgodzili na przesiedlenie (ale i tak zostaną wysiedleni). Jeden dom na te kilkadziesiąt kilometrów drogi. Z koleją wcale nie bedzie trudniej.

A co do obecnego dojazdu: http://78.8.8.20/rozklady/start.php?kat=LOT_20080414 - 50 minut autobusem. Szybciej przez Łazy nie będzie. I drogą z Katowic masz 30km (lub 38km przez S1). Średnia prędkość samochodu i wyjdzie ci czas w jakim samochodem możesz teraz dojechać Wink A jak będzie A1 to wystarczy, że dojedziesz do Piekar i już wskakujesz na autostradę do lotniska.
Anonymous - 17-11-2008, 15:10
Temat postu:
Życzę powodzenia w "szybkim" dojedzie do Piekar Wink Wszystko dobrze i się zgadzam z tym co napisałeś chodziło mi tylko o to, że zamiast od kilku lat pisać koncepcje o nowej linii można było już dawno modernizować starą a przede wszystkim nie doprowadzić do opuszczenia i zniszczenia tej linii koło lotniska.
Dave - 20-11-2008, 11:22
Temat postu:
Darek napisał/a:
A może by pomyśleć o reaktywowaniu linii na lotnisko od strony Tarnowskich Gór ?


To ma być pomysł na szybsze dotarcie do lotniska z Katowic? Toć to to samo co przez Zawiercie, a może i nawet szybciej jest przez to drugie!
Anonymous - 20-11-2008, 15:29
Temat postu:
Dave napisał/a:
To ma być pomysł na szybsze dotarcie do lotniska z Katowic?


Koledze Darkowi bardziej chodziło o połączenie Tarnowskich Gór z Pyrzowicami, niż Katowic (przez TG) z lotniskiem... Wink
Anonymous - 20-11-2008, 20:23
Temat postu:
mk1992 dzięki Wink nie tylko TG ale można np . też Gliwice tą linią połączyć z lotniskiem
Anonymous - 20-11-2008, 20:38
Temat postu:
Szczerze mówiąc, istniejąca sieć linii kolejowej w samym tylko GOPie jest bardzo rozbudowana. Wraz z budową linii kolejowej do Pyrzowic, powinno się myśleć o stworzeniu kolei aglomeracyjnej, ale takiej z prawdziwego zdarzenia. Jednak żeby stworzyć taką kolej, pierw trzeba wyremontować większość szlaków kolejowych i przystosować je do odpowiednich prędkości. Dla przykładu: Gliwice-Katowice, Gliwice-Bytom, Katowice-Bytom-TG, Katowice-Sosnowiec-Dąbrowa Górnicza, Katowice-Jaworzno (to akurat wraz z remontem linii Katowice-Kraków). Dopiero wtedy można myśleć o budowie kolei do Pyrzowic.

Moim zdaniem, najlepsza koncepcja to jest poprowadzenie tejże linii przez Piekary Śląskie. Ktoś już słusznie zauważył, że 60 tysięczne miasto zyskałoby połączenie kolejowe z Bytomiem, Gliwicami oraz Katowicami. To jest bardzo ważny argument. Żeby obecnie gdziekolwiek dojechać z Piekar Śląskich, trzeba wsiadać w przepełnione autobusy KZK GOP. Poza tym zyskają na tym Gliwice i Bytom, dostając szybki pociąg do Pyrzowic. Z drugiej strony patrząc, Zagłębie Dąbrowskie nieco by na tym straciło. Zastanawiam się, jak w miarę realny sposób można wplątać Zagłębie w ten projekt tak, aby wszyscy na tym skorzystali?
Anonymous - 20-11-2008, 20:54
Temat postu:
mk1992 zgadzam się w pełni z Tobą. W GOP-ie i okolicach jest tyle linii kolejowych przebiegających przez silnie zaludnione tereny i aż dziwne, że nie są one wykorzystane jako takie "naziemne metro".
adas - 21-11-2008, 13:04
Temat postu:
Aby było "naziemne metro" to by trzeba było na kilku odcinkach dobudować trochę torów... (tory podmiejskie). Aby się IC, Ex i pośpiechy nie pałętały pomiędzy osobówkami...
Anonymous - 13-12-2008, 11:00
Temat postu:
Wrócę jeszcze do linii Zawiercie -Miasteczko Śląskie- dzięki tej linii byłoby możliwe połączenie Częstochowy z lotniskiem (od strony Zawiercia) .Czemu ciągle pisze się tylko o skomunikowaniu Śląska z lotniskiem ? Przecież Częstochowa i okolica ma tez sporo mieszkańców -potencjalnych pasażerów na lotnisko. Jest tez sporo osób np. z okolic Łodzi , Kielc czy nawet z Mazowsza wylatujących z Pyrzowic , które mogłyby przez Zawiercie i Częstochowę dostać się na lotnisko z pominięciem Katowic .
Anonymous - 13-12-2008, 11:31
Temat postu:
Darek napisał/a:
Czemu ciągle pisze się tylko o skomunikowaniu Śląska z lotniskiem ? Przecież Częstochowa i okolica ma tez sporo mieszkańców -potencjalnych pasażerów na lotnisko.


Ponieważ w pierwszej kolejności to aglomeracja katowicka potrzebuje połączenia z lotniskiem, a nie Częstochowa i Kielce. Poza tym w GOP jest więcej mieszkańców niż w Zawierciu, Częstochowie i Kielcach razem wziętych. OT cała filozofia.

Pozdrawiam!
Anonymous - 13-12-2008, 11:48
Temat postu:
Rozumie , że na Śląsku mieszka więcej ludzi ale myślę ,że warto też nie zapominać o innych regionach Smile
Anonymous - 13-12-2008, 11:56
Temat postu:
Póki co, pomyślmy o sensownym skomunikowaniu całej aglomeracji górnośląskiej, bo jak wiemy, są z tym dosyć duże problemy, a dopiero potem zabierzmy się za resztę województwa śląskiego.
adas - 15-01-2009, 15:42
Temat postu:
http://kolej.wikidot.com/blog:dworzec-zintegrowany-w-bytomiu - może kogoś zainteresuje studium dotyczące tylko kawałka połączenia do Pyrzowic. Czyli dworca w Bytomiu. Studium wykonane na zlecenie UM w Bytomiu. Miejscami śmieszne jest Wink (szynobusy kolzamu, "kolejka zabawowa do Plejady"). Polecam Wink

[ Dodano: 06-02-2009, 09:13 ]
http://kolej.wikidot.com/lacznica-radzionkow-rojca-linia-na-pyrzowice - może ktoś z okolic się wypowie czy taki pomysł ma sens... Wg mnie ma i starałem się to na tej stronie troszke uzasadnić.
http://kolej.wdfiles.com/local--files/lacznica-radzionkow-rojca-linia-na-pyrzowice/mapka.jpg
Seblit - 26-02-2009, 00:15
Temat postu: Nie będzie linii kolejowej do lotniska w Pyrzowicach
Nie będzie linii kolejowej do lotniska w Pyrzowicach. Z powodu kryzysu finansowego Ministerstwo Infrastruktury obcięło o 50 procent dotacje do inwestycji PKP Polskich Linii Kolejowych. Niestety z wykazu inwestycji spadła 24-kilometrowa linia Katowice-Pyrzowice.

Na wprowadzenie tej inwestycji w życie PLK potrzebują 1,2 mld zł. Tak dużych pieniędzy na to nie ma. Ostatecznie można byłoby wysupłać środki na wykonanie dokumentacji projektowej. Trzeba na to wyłożyć 107 mln zł z czego 69 mln zł to wsparcie Unii Europejskiej. Reszta to środki własne PLK. Według planów podróż na 24 km odcinku trasy kolejowej z Katowic do Pyrzowic miała trwać 28 minut.

Wiceminister infrastruktury Juliusz Engelhardt potwierdził, że tym samym inwestycja została skreślona z listy obiektów przygotowywanych na Euro 2012. Głównym powodem takiej decyzji - podkreślił Engelhardt - jest jednak koszt budowy. Dodał, że PKP unieważniła przetarg na studium wykonalności inwestycji, także dlatego, że były zastrzeżenia co do potencjalnego wykonawcy.

Tymczasem PKP Polskie Linie Kolejowe ogłosiły przetarg na budowę łącznika, dzięki któremu warszawski port lotniczy dostanie połączenie kolejowe. Zadaniem wykonawcy będą m.in. budowa dwukilometrowego połączenia z Okęcia na Służewiec (częściowo w tunelu) i wykończenie podziemnej stacji na lotnisku. Zmodernizowana będzie także linia Kraków - Balice.

A swoją drogą, może doczekamy się czasów kiedy szlaki kolejowe budować będą także, i to za swoje środki, prywatni inwestorzy. Kilka lat temu była koncepcja linii do lotniska w Pyrzowicach z wykorzystaniem istniejących prywatnych piaskowych tras kolejowych. I co? Przepadła.

Żródło: Rynek Kolejowy
-----------------------------
No to głupki z PO popisały sie po raz kolejny. Cały zachód robi co może, żeby pobudzic inwestycje, a u nas na inwestycjach się oszczędza. Nie wiem czy durnie z rządu nie znają podstawowych zasad ekonomii, ale zmniejszenie inwestycji to niższe zamówienia, niższe przychody i zyski firm, coraz gorsza kondycja tych firm, zwalnianie pracowników, a co za tym idzie: mniejsze przychody państwa z tytułu podatków (firmy maja straty a ludzie nie pracują), wieksze wydatki na zasiłki dla bezrobotnych, mniejszy popyt ze strony ludności (bo nie mają za co kupować), czyli znowu mniejsza sprzedaż firm i tak w kółko kryzys sie nakręca. Ale płemieł i minister finansów (bo adresem tego... to mogę pisac tylko bluzgi więc sobie daruję) jak widac nic nie rozumieją. Oni wolą się bawić w jakiś chory socjal, pomoc w spłacaniu kredytów no i oczywiście nie można ruszyć KRUS bo koalicjant tam ma stołki. A KRUS generuje tyle samo kosztów ile zebrał rząd w ramach oszczędności w ministerstwach, w tym na infrastrukturze.
To wprawdzie nie forum ekonomiczno-polityczne ale trzeba podkreślać, że za syf na kolei odpwiadają nie tylko ludzie z branży ale też politycy najwyzszego szczebla!!!
Anonymous - 26-02-2009, 17:14
Temat postu:
Do Seblit : Nie można pisać,że ta czy inna opcja polityczna jest winna braku połączenia na Pyrzowice- poprzednie ekipy tez nic nie zrobiły. Poza tym może na forum kolejowym piszmy o sprawach kolejowych, a nie bawmy się w politykę i nie piszmy tu o KRUS-ie.
Seblit - 27-02-2009, 00:11
Temat postu:
Ale to ta opcja wycofała środki na projekt, który miał być pewniakiem. A czemu o innych rzeczach wspomniałem, wyjaśnine jest w ostatnim zdaniu poprzedniego posta.
Generalnie tendencja jest taka, że najpierw sie planuje co to się nie zrobi a potem okazuje się, że nie ma pieniędzy, wzrosły koszty, nie zdążymy itp.
Coraz więcej projektów kolejowych jest opóźnianych lub odwoływanych albo okrajanych do minimum: Pyrzowice, Warszawa Gdańska, Tczew-Bydgoszcz, Radom-Kielce. A łącznica na Okęcie to już komedia.
Dominik - 06-07-2009, 19:13
Temat postu: Na lotnisko szybką koleją dopiero w 2013 roku
Nie ma już złudzeń: szybką koleją z Katowic na lotnisko w Pyrzowicach pojedziemy dopiero po 2013 roku.

Do tego czasu ma być gotowa jedynie dokumentacja projektowa szybkiego połączenia dla lotniska. Nadzieje pasażerów rozwiał Cezary Grabarczyk, minister infrastruktury, który odwiedził nasze województwo. Zainteresował się m.in. obwodnicami Lublińca i Siewierza. Plany budowy połączenia stolicy aglomeracji z Pyrzowicami przedstawił podczas konferencji w biurze posła Tomasza Głogowskiego w Tarnowskich Górach. Jego zdaniem, fiasko inwestycji to... wina poprzedników, którzy zarezerwowali za mało pieniędzy na to zadanie z funduszy unijnych. Chodzi o 30 milionów złotych. Dlatego 38-kilometrową trasą pojedziemy nie prędzej niż za cztery lata.

- W gruncie rzeczy środki, które zostały wpisane do programu infrastruktura i środowisko, pozwalają na rozpoczęcie prac projektowych. Ale jeżeli będziemy dysponowali dobrze przygotowaną dokumentacją, w tym środowiskową, będziemy mogli wyciągnąć rękę po pieniądze na ten projekt w nowej perspektywie budżetowej Unii Europejskiej - zapewnił Grabarczyk.

Minister odwiedził też m.in. węzeł kolejowy w Tarnowskich Górach, który jest jedną z największych w Europie stacji rozrządowych. To właśnie tutaj trafiają składy towarowe, wysyłane w różne zakątki kraju i Europy. Kolejarze poprosili go o znalezienie pieniędzy na modernizację tzw. górki rozrządowej, która ostatni raz była remontowana prawie 30 lat temu Wtedy tarnogórscy kolejarze rozrządzali (czyli formowali w pociągi) nawet 5,5 tys. wagonów na dobę. Teraz ta liczba jest o około 3 tysiące mniejsza. Minister przyznał też, że w jego resorcie trwają prace nad ustawą, która wyłączy z Grupy PKP, spółkę Polskie Linie Kolejowe, co ma sugerować Komisja Europejska. Projekt tego wyłączenia ma być gotowy za kilka miesięcy.

- Zachodzi obawa, że spółka z grupy PKP dla innych spółek tej grupy, czyli przewoźników, może ustawiać korzystniejsze stawki za dostęp infrastruktury kolejowej. Dlatego trwają w tej chwili prace nad koncepcją restrukturyzacji. Sądzę, że we wrześniu będziemy mieli już gotowy projekt ustawy. Wówczas pojawi się większa możliwość przeznaczania środków na inwestycje wprost z budżetu, bądź z funduszu kolejowego, który mógłby być zasilany w podobny sposób, jak Krajowy Fundusz Drogowy - dodał minister.

Źródło: POLSKA Dziennik Zachodni
Anonymous - 09-07-2009, 07:45
Temat postu:
Szczerze? Nie wierzę nawet w ten 2013.

Poza tym ciągle stawiam pytanie o sens budowania tej linii w sytuacji, gdy mamy istniejącą linię od strony Łaz/Zawiercia. Czyli modernizacja a z czasem odbudowa odcinka z Pyrzowic do Tarnowskich Gór.
Anonymous - 30-09-2009, 18:37
Temat postu:
Oto nowe informacje na temat "Szybkiej Kolei do Pyrzowic": CLICK.
Anonymous - 09-10-2009, 17:48
Temat postu:
Jakoś nie wierzę, że to wszystko powstanie.To znaczy: kiedyś może i tak. Tylko właśnie pytanie: kiedy? Za ile lat? To jest najbardziej kluczowa kwestia.
Anonymous - 10-12-2009, 08:20
Temat postu:
Jak można było przewidzieć nowa linia na lotnisko nie będzie miała łatwo. Dopiero ja planują, a już są protesty- http://katowice.naszemiasto.pl/artykul/257195,swierklaniec-jest-pomysl-by-przez-zabytkowy-park-jechala,id,t.html?kategoria=678

W takim tempie i przy wielu protestach ta linia szybko nie powstanie- warto by było w pierwszej kolejności odbudować istniejącą linię Zawiercie-Miasteczko Śl.- byłoby taniej i szybciej bez obawy, że będą protesty i problemy z wykupem gruntów.
adas - 10-12-2009, 14:46
Temat postu:
Z tego co wiem to przy tworzeniu studium wykonalności trzeba wziąć pod uwagę także trasy nierealne lub mało realne i napisać dlaczego są nierealne (uzasadnić). I taką nierealną trasą jest trasa przez świerklaniec (m. in. z powodu, parku, pagórków itp.). No i wykonawca zapytał czy gmina jest przeciwko. No i jest. I tyle. Wink
gajdzik - 10-12-2009, 16:12
Temat postu:
Nie ma nierealnych tras kolejowych pod względem technicznym. Skoro w XIX wieku można było budować kolej w górach to nie widzę powodu, alby się nie dało teraz na terenie wyżynnym. Trzeba sobie jedynie zadawać pytanie o sens ze względu na wysokość kosztów. Tylko od ilości pieniędzy zależy realność tej czy innej trasy.
adas - 10-12-2009, 16:27
Temat postu:
No właśnie w tym znaczeniu chodziło mi o nierealność Wink Technicznie to można zrobić bardzo dużo. Tylko trzeba też patrzeć na koszty. No i takie byłyby o wiele większe ze strony Świerklańca. Więc trzeba w studium wskazać o ile...
jacwol - 12-12-2009, 17:18
Temat postu:
Już nawet w Teleexpresie powtórzyli te bzdury, szkoda gadać. Teraz mediom można wcisnąć każdy kit, łykaja wszystko. Tylko czekać aż zaczną alarmować że trasa "igreka" ma prawadzić przez Zamek Królewski i Stare Miasto
Anonymous - 12-12-2009, 17:32
Temat postu:
Niby bzdury ale jak się władza uprze... drogę przez dolinę Rozpudy też mało co a by zbudowali, o peronie we Włoszczowej nie wspomnę. Jak ma ktoś w czymś duży interes to różnie bywa.
Anonymous - 21-12-2009, 23:36
Temat postu:
Pytanie roku: Którędy pojedzie szybka kolej?

Pociągiem z Katowic na lotnisko w Pyrzowicach mamy pojechać za ponad cztery lata. Na razie zabezpieczone są 52 mln złotych na przygotowanie pełnej dokumentacji tego projektu.
Razem z jedną z niemieckich firm zajmuje się tym spółka PKP Polskie Linie Kolejowe. Są już jednak opóźnienia. Najpierw czekaliśmy na wyłonienie firmy, która dokumentację przygotuje. Teraz PKP PLK, przedstawiając kolejne warianty tras, musi zmagać się z protestami mieszkańców z gmin Bobrowniki i Ożarowice. Podróż koleją z Katowic na lotnisko ma trwać od 28 do ok. 34 minut

A przecież jeden z wielu wariantów trasy szybkiej kolei miał być wybrany do końca tego roku. Teraz Zbigniew Młokosiewicz, kierownik kontraktu z PKP PLK mówi, że ten wariant będzie znany pod koniec stycznia 2010 roku.

- Mieszkańcy Bobrownik nie zgadzają się na żaden wariant linii kolejowej, przecinającej teren gminy - mówi Zofia Krzykawska ze wsi Siemonia w gminie Bobrowniki. Krzykawska przedstawiła to stanowisko w ubiegłym tygodniu na zebraniu we wsi Tąpkowice w gminie Ożarowice. Ich mieszkańcy też negatywnie oceniają plany budowy kolei.

Przypomnijmy, że pociąg musi zatrzymywać się na stacjach w Katowicach, Chorzowie Batorym, Bytomiu, Piekarach Śląskich, by w końcu dojechać na lotnisko. Ma to trwać ok. 30 minut. Na końcowym odcinku trasa kolejowa musi przebiegać przez gminy Bobrowniki i Ożarowice. Chociaż były także brane pod uwagę dwie koncepcje przebiegu linii przez Świerklaniec z pominięciem gminy Bobrowniki. - Wariant przez Świerklaniec nie jest już właściwie brany pod uwagę, dlatego, że na przeszkodzie stoi zabytkowy park i szkody górnicze - mówi Młokosiewicz.

Na spotkaniu w Tąpkowicach mieszkańcy poznali co najmniej sześć tras, oznaczonych różnymi kolorami. Większość z nich zakłada, że skład pociągu ma rozwijać prędkość do 160 km/h. Te najbardziej jednak ingerują w zabudowę mieszkaniową. - Zielona trasa przebiega centralnie przez moją nieruchomość. Trzy miesiące temu skończyliśmy budować dom. Szukaliśmy tej działki trzy lata. Podoba nam się otoczenie i sąsiedzi - mówił Zbigniew Mastalerz z Tąpkowic.

Młokosiewicz w Tąpkowicach zaprezentował też na mapach linię w kolorze niebieskim. To jest propozycja przebiegu trasy władz Ożarowic i tarnogórskiego starostwa. Według tej koncepcji, linia prowadzona jest po terenach, które należały do byłej kolei piaskowej lub są własnością Skarbu Państwa. Pociąg tą trasą jechałby z prędkością 120 km/h w czasie 34,5 minuty. To około 6,5 minuty więcej od najkrótszej trasy. Linia biegłaby między wsią Niezdara i zbiornikiem Kozłowa Góra, a następnie wpadała do Wymysłowa.

Koncepcja na mapie nie ingeruje w zabudowę na terenie powiatu tarnogórskiego. Stanisława Nowak z Niezdary dopytywała jednak, jaka ma być odległość skrajnego toru od zabudowań. Dowiedziała się, że 30 metrów, a szerokość pasa kolejowego to 90 metrów. To może oznaczać, że trzeba będzie wyburzyć jej dom. Młokosiewicz podkreślał jednak, że na podstawie wycen rzeczoznawców właściciele nieruchomości dostaną odszkodowania. Ale w Tąpkowicach nie brakowało głosów, które w ogóle negowały sens budowania szybkiej kolei. - Dlaczego ta kolei ma iść przez Ożarowice? - pytali ludzie. - Bo tutaj jest lotnisko - odpowiadał Józef Piernikarz, przewodniczący Rady Gminy.

Źródło: POLSKA Dziennik Zachodni
m966 - 22-12-2009, 10:42
Temat postu:
Nie rozumiem tych ludzi. Zamiast się cieszyć, że będzie kolej w wiosce, to protestują. Powinni walczyć o to, żeby w ich wsi też była stacja, a nie o to, żeby się pozbyć kolei. Tym bardziej, że przykłady autostradowe pokazują, że tym wyburzonym wcale się źle nie dzieje. Po fakcie zazdrości im cała wieś, bo dostają tyle kasy, że mogą sobie 100 metrów dalej postawić dwa razy większy dom.
psz - 22-12-2009, 11:37
Temat postu:
Nie bardzo rozumiem, czemu tę linię mają budować PKP PLK, które na normalne utrzymanie linii magistralnych nie mają pieniędzy...

Żeby nie było nieporozumienia, ja jestem za kolejką na lotnisko ale... Myślę, że nie byłoby złym rozwiązaniem, gdyby samorząd wojewódzki przejął linię Tarnowskie Góry-Zawiercie i ją odbudował a PLK skupiłyby się na modernizacji torowisk na odcinku Chorzów Batory-Tarnowskie Góry. Wtedy można puścić pociągi i z Gliwic i z Bytomia i z Katowic od wschodu oraz dla części zagłębiowsko-częstochowskiej od zachodu. A dodatkowo Tarnowskie-Góry, Lubliniec czy Kluczbork, znacznie szybciej dojada do Katowic.

Oczywiście czas podróży z Katowic do lotniska na pewno nie zejdzie wtedy poniżej trzech kwadransów ale w godzinach szczytu będzie on absolutnie konkurencyjny względem autobusów.
mike_sc3 - 22-12-2009, 12:32
Temat postu:
A ja rozumiem doskonale mieszkańców. Bo w założeniu kolej na lotnisko ma być koleją szybką, czyli w domyśle nie będzie się zatrzymywać na wsi. Poza tym mieszkańcy tych gmin dopiero co zmagali się z planami budowy autostrady A1 przez ich gminy i zapewne z tej okazji już kilkanaście osób musi myśleć o przeprowadzce. A teraz te same emocje od początku. A jak kolej powstanie to będą mogli co najwyżej pooglądać sobie pociągi. O ile z kasy za odszkodowanie będą sobie mogli coś nowego wybudować (odszkodowania są ustalane w oparciu o aktualną wartość nieruchomości a nie o koszt budowy nowej o zbliżonym standardzie, jako, że pewnie większość z domów ma co najmniej 30 lat to na pewno nic sobie za to nie wybudują)
adas - 22-12-2009, 12:58
Temat postu:
Tam powinno się walczyć o przystanek kolejowy (z parkingiem oraz jakimiś dowozowymi liniami z innych wsi). Gminie taki przystanek by dał kopa inwestycyjnego (osoby chcące mieszkać na wsi a pracować w mieście miałyby świetny dojazd go Katowic czy Gliwic).

Tylko trzeba chcieć o to powalczyć (a jeden przystanek pomiedzy Piekarami a Pyrzowicami jakiegoś wielkiego zwiększenia czasu przejazdu by nie stworzył...).
m966 - 22-12-2009, 20:15
Temat postu:
mike_sc3 napisał/a:
A ja rozumiem doskonale mieszkańców. Bo w założeniu kolej na lotnisko ma być koleją szybką, czyli w domyśle nie będzie się zatrzymywać na wsi.


Jeden dodatkowy przystanek bardzo by tej kolei nie spowolnił.
mike_sc3 - 22-12-2009, 22:34
Temat postu:
Jeśliby się udało mieszkańcom wywalczyć ten przystanek to oczywiście. Ale to jest na pewno słaby argument, bo to są jednak bliskie przedmieścia aglomeracji i zakładam, że duża część mieszkańców to osby, które miały dosyć wielkomiejskiego zgiełku, ale nie chciały rezygnować z dobrodziejstw metropolii (bliskość specjalistycznych szpitali, centrów handlowych).
adas - 22-12-2009, 22:45
Temat postu:
mike: i właśnie gmina powinna więcej takich osób przyciągnąć do siebie takim właśnie przystankiem (podatki chyba płaci się w miejscu zamieszkania - czyli dla gminu super interes: mieszka u nas, zarabia gdzie indziej a u nas płaci podatki" Wink )
Anonymous - 11-01-2010, 12:38
Temat postu:
Szybka kolej na lotnisko. I już zaczęły się schody

Jeżeli marszałek i wojewoda wspólnie nie zaczną przekonywać mieszkańców okolicznych gmin do zgody na budowę szybkiej kolei do Pyrzowic, to ta nigdy nie powstanie. Mamy już opóźnienie w wyborze trasy, bo ludzie poczuli się zlekceważeni i powiedzieli "nie". Ja się im nie dziwię

Jeszcze kilka miesięcy temu cieszyliśmy się, że dosłownie rzutem na taśmę znalazły się pieniądze na stworzenie całej dokumentacji techniczno-projektowej szybkiej kolei z Katowic do Pyrzowic. Dla aglomeracji ta inwestycja może być przełomowa. Inni będą mieli po Euro 2012 piękne stadiony, nam zostanie zmodernizowany, ale jednak mocno już leciwy Stadion Śląski. Dlatego ten żal mogłaby nieco osłodzić szybka kolej, potężna inwestycja zakładająca budowę 38 km trasy z Katowic, przez Chorzów Batory, Bytom Rozbark, Piekary Śląskie, do Pyrzowic. Mogłaby, ale...

No właśnie. Jak to już u nas bywa, budowa jeszcze się nie zaczęła, a już się opóźnia! PKP Polskie Linie Kolejowe zobowiązały się, że do końca roku przedstawią marszałkowi ostateczny przebieg trasy. A projektu jak nie było, tak nie ma. Może będzie w styczniu, a może w lutym.

Choć - jak się dowiedziałem - są już podobno cztery warianty przebiegu trasy, to tak jakby nie było ich wcale. Dlaczego? Otóż na żaden z nich nie zamierzają zgodzić się mieszkańcy okolicznych gmin. Ludzie nie chcą słyszeć o wyburzeniach domów, wyprowadzce w inne miejsce czy chociażby zwykłych uciążliwościach związanych z kursowaniem pociągów. - Szybka kolei to zmasowany atak na nasze szkoły, kościoły i domy kultury - pomstują mieszkańcy Bobrownik czy Ożarowic. I tak od kilku miesięcy.

Nie mam nawet pretensji, że PKP PLK nie potrafią przekonać ludzi, bo kolejarze w tej sprawie zawsze będą na straconej pozycji jako wcielenie wszelkiego zła. Ale zaszokowały mnie relacje mieszkańców, którzy pytali mnie niedawno: Dlaczego nie przyjadą do nas marszałek i wojewoda? Dlaczego nie wytłumaczą nam, o co w tym wszystkim chodzi? Dlaczego wysyłają tylko kogoś z PKP, a sami chowają głowy w piasek? Na zebraniu wiejskim mieli być urzędnicy z urzędu marszałkowskiego. W ostatniej chwili odwołali wizytę i nie przyjechali! Czy pan coś z tego rozumie?

Nie rozumiem. Jeżeli tak wyglądają "konsultacje społeczne" i ustalanie trasy pod szybką kolej, to co będzie, jak przyjdzie do wysiedleń i wyburzeń domów? Bitwa z policją albo ochroniarzami? Już widzę te protesty, pikiety i blokady. Czy urzędników niczego nie nauczyła budowa drogi ekspresowej na lotnisko w Pyrzowicach, gdy zlekceważenie racji miejscowego przedsiębiorcy omal nie doprowadziło do zablokowania gotowej już ekspresówki? Czy mało mamy w regionie awantur o budowę autostrady A1, która zresztą i tak nie będzie gotowa w terminie?

Dlatego jestem przekonany, że jeżeli marszałek i wojewoda, bez oglądania się na podział kompetencji, nie zaczną wspólnie przekonywać ludzi do zgody na budowę szybkiej kolei do Pyrzowic, to ta inwestycja nigdy nie powstanie. Kolej na lotnisko utknie gdzieś w gąszczu papierów i politycznych gier. Panie Marszałku, Panie Wojewodo. Wsiądźcie w samochód i pojedźcie do ludzi mieszkający w okolicach lotniska. Użyjcie swego autorytetu i wytłumaczcie mieszkańcom, co mogą stracić, a co zyskać. Na jakie odszkodowania mogą liczyć, a co będą musieli poświęcić. Jestem przekonany, że przeciwników szybkiej kolei będzie znacznie mniej.

Gazeta Wyborcza Katowice
Anonymous - 17-01-2010, 22:10
Temat postu:
Czytać: CLICK
adas - 17-01-2010, 22:49
Temat postu:
http://docs.google.com/present/view?id=agp96pm8mf44_105hgzzmzcf - tutaj wersja prezentacji nie skrócona.
mike_sc3 - 28-01-2010, 17:43
Temat postu:
http://www.bedzin.naszemiasto.pl/artykul/301914,mieszkancy-gminy-bobrowniki-zjednoczyli-sily-przeciwko,id,t.html

Cytat:
Mieszkańcy gminy Bobrowniki zjednoczyli siły przeciwko planom marszałka

Polska Dziennik Zachodni Magdalena Nowacka

Mieszkańcy gminy Bobrowniki nie chcą u siebie ani planowanej tzw. kolei dużych prędkości, ani kolei regionalnej Katowice - Pyrzowice. Nie dlatego, by byli przeciwni postępowi. Po prostu nie wierzą, żeby poza pocięciem na kawałki, wysiedleniem, zniszczeniem środowiska i pozbawieniem ich ziemi wartości - taka kolej przyniosła im cokolwiek dobrego. - Nawet przystanków nikt u nas nie planuje - mówią.

Wczoraj Mirosław Rabsztyn był na kolejnym spotkaniu w urzędzie marszałkowskim, by dowiedzieć się, czy kolej regionalna z Katowic do lotniska w Pyrzowicach i kolej dużych prędkości przetną jego gminę i którędy. Niczego konkretnego się nie dowiedział poza tym, że szybkiej kolei nie będzie.

- Dopóki nie dostaniemy tego na piśmie, nie jesteśmy niczego pewni. Wysłaliśmy taką prośbę, wiemy, że zrobił to także wójt - mówi Zofia Krzykawska, mieszkanka Siemoni.

Odpowiedzi jednak nie ma, chociaż rzecznik PKP PLK SA potwierdza, że szybkiej kolei w Bobrownikach nie będzie.

- Przygotowujemy prace nad budową kolei dużych prędkości z Warszawy przez Łódź do Wrocławia i Poznania oraz połączenie jej w jeden system z istniejącą już Centralną Magistralą Kolejową Grodzisk Mazowiecki - Zawiercie. Na spotkaniu w Katowicach prezes PKP PLK Zbigniew Szafrański mówił o tej właśnie kolei, że nie będzie przebiegała przez gminę Bobrowniki - mówi Krzysztof Łańcucki, rzecznik PKP PLK SA.

Ale to nie załatwia sprawy, bo planowana w Bobrownikach kolej regionalna powstanie - już sama ona zmieni życie mieszkańców całej gminy. Argumentów przeciwko jest co najmniej kilka. Tych za, zdaniem mieszkańców, nie ma w ogóle.

- Ludziom puszczają nerwy, stają się agresywni, ale trudno się dziwić. Bo kolej, jeśli powstanie, nie przyniesie żadnych korzyści ani ludziom, ani samej gminie. Nie będzie np. dochodów z podatków - mówi wójt.

Na domiar złego będzie tu jeszcze autostrada. Dla żyjących tu ludzi oznacza to zniszczenie ich świata. Część będzie się wyprowadzić, a ci, którzy zostaną, będą mieszkali w gminie poszatkowanej na kawałki. Życie w takim miejscu stanie się bardzo uciążliwe.

Zofia i Tadeusz Krzykawscy z Siemoni też się martwią, tym bardziej że są miłośnikami przyrody. - Nie jesteśmy przeciwni postępowi, ale żeby osiągać go takim kosztem? Ludzie mieszkają tu z pokolenia na pokolenie, są związani z tą ziemią. Te tereny są też wyjątkowe pod kątem geologicznym. Tu znajduje się wyjątkowy Płaskowyż Twardowicki - mówi pani Zofia.

Podają przykłady śląskich miast, które likwidują hałdy, zdobywają przestrzeń życiową.

- A tu chce się ludzi pozbawić prawa własności i dziedziczenia. Jeśli będzie kolej, to ona się przecież nawet tu nie zatrzyma. Inżynier, który był na spotkaniu, powiedział, że jego zadaniem jest przedstawienie wariantów tras i to wszystko - żalą się Krzykawscy.

Ich najbliższy sąsiad właśnie kończy budować dom. Przeprowadził się tu z innego miejsca w gminie, bo tam gdzie mieszkał wcześniej będzie autostrada. Czy czeka go kolejna przeprowadzka? Gdyby powstała tu szybka kolej, pewnie znów musiałby się wynosić. Jeżeli pobiegnie tędy tylko kolej regionalna, może będzie miał szansę pozostać. Ale to, że ocali dom, nie oznacza, że będzie mu się tu dobrze żyło.

Ludzie z Siemoni Wymysłowa, uważają, że taką trasę można poprowadzić np. przez Dąbrowę Górniczą, gdzie tory już były. Lepiej - mówią - wykorzystać przygotowane już tereny, niż niszczyć nowe.

Jeśli plany kolei doszłyby do skutku, to wielu mieszkańców musiałoby się z Bobrownik wyprowadzić.

- Projektant nie przedstawił jeszcze, ilu mieszkańców mogłoby to dotyczyć. Dyskutowane są cztery warianty tras. Przy tym najmniej ingerującym to około sześciu domów. Ale jest i taki, który obejmować mógłby całą ulicę Wolności - mówi wójt.

Tyle, jeśli chodzi o kolej regionalną. W przypadku drugiej, czyli dużych prędkości, można mówić nawet o tysiącu mieszkańców do wyprowadzki.

Konkretów wciąż jednak brakuje, a ludzie są zdezorientowani.

- To nawet nie kwestia samego wysiedlenia, choć oczywiście ona ma kluczowe znaczenie. Ale w ten sposób zniszczy się po prostu całą gminę, zamknie drogi, niektóre dojazdy. A i tak nie będzie tu żadnych przystanków. To co to za cywilizacja? Pusty śmiech - mówi Wiesław Lipka, mieszkaniec Siemoni.

Jak mówi rzecznik, z przedstawionych przez wykonawcę wariantów przebiegu trasy Zarząd PKP PLK SA wybierze jeszcze w I kwartale tego roku jeden, który zarekomenduje urzędowi marszałkowskiemu. Po uzgodnieniu przebiegu trasy kolei Katowice - Pyrzowice, zostanie opracowany raport o oddziaływaniu inwestycji na środowisko, a następnie wykonawca projektu wystąpi do wojewody śląskiego z wnioskiem o wydanie decyzji lokalizacyjnej.

- Wybór trasy nie jest więc kwestią, o której w ostatecznym rozrachunku decydować samodzielnie będzie PKP PLK SA - przekonuje rzecznik.

Mieszkańców to jednak nie uspokaja. Bo boją się, że o ich losach zadecydują inwestor i urzędnicy, a nie oni sami. I ich argumenty nie będą brane pod uwagę. Rąk jednak nie załamują. Wszystkie sołectwa i rady gminy uchwaliły, że nie chcą u siebie żadnej kolei. I taką opinię wysłały marszałkowi.

gajdzik - 28-01-2010, 19:42
Temat postu:
Z takim podejściem to w Polsce nie wybujemy ani 1 km nowej linii kolejowej lub autostrady. Czy Ci mieszkańcy myślą, że ludźmi wysiedlanymi z powodu budowy autostrad ktokolwiek się przejmował?
Dominik - 06-04-2010, 16:14
Temat postu:
PKP PLK wybrały wariant połączenia lotniska w Pyrzowicach

Zarząd PKP Polskie Linie Kolejowe po zapoznaniu się z wynikami analiz społeczno-gospodarczych, technicznych, środowiskowych i ekonomiczno-finansowych, przygotowanych w ramach realizacji dokumentacji przedprojektowej, zatwierdził do dalszych prac wariant przebiegu trasy, rekomendowany przez wykonawcę w raporcie. Trasa przebiegać będzie po istniejących liniach kolejowych od Katowic przez stacje Chorzów Batory, Chorzów Miasto, Chorzów Stary, Bytom i Piekary.


Od Bytomia Rozbark zostanie wybudowany ponad 20-kilometrowy odcinek dwutorowej linii kolejowej w kierunku północnym z pominięciem wsi Wymysłów, przez miejscowości Dobieszowice, Ossy i Tąpkowice. W Tąpkowicach linia będzie przebiegać wiaduktem nad drogą krajową nr 78 i dalej na północ w kierunku Ożarowic włączy się w istniejącą linię kolejową nr 182 i przekroczy projektowaną autostradę A1 i zakończy przebieg na stacji przy lotnisku w Pyrzowicach.

Wykonawcą dokumentacji przedprojektowej i projektowej dla tego zadania jest konsorcjum firm w składzie PÖYRY Infra GmbH, PÖYRY Infra sp. z o. o. i DB International GmbH. Punktem wyjścia do opracowania dokumentacji przedprojektowej i projektowej jest „Koncepcja powiązań komunikacją kolejową MPL „Katowice” w Pyrzowicach z aglomeracją górnośląską”, która miała charakter wstępnego studium wykonalności i została wykonana na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego. Koncepcja ta, spośród 7 proponowanych wariantów wskazała jeden do dalszych analiz.

Prowadzone analizy miały na celu zbadanie technicznych możliwości poprowadzenia linii, w szczególności optymalne wykorzystanie istniejącego układu torowego, wpływ ukształtowania terenu na przebieg linii, oddziaływanie inwestycji na obszary chronione i cenne przyrodniczo, narażenie na hałas, warunki koegzystencji budowy i eksploatacji linii z historyczną i planowaną działalnością górniczą oraz czynniki hydrogeologiczne. Badania brały pod uwagę również aspekty społeczne takie jak: wpływ inwestycji na życie mieszkańców, konieczność wykupu gruntów, a w konsekwencji całkowity koszt inwestycji i wiele innych zagadnień. Ostatecznie do dalszych prac projektowych została wybrana trasa o długości 34,9 km zakładająca modernizację 14,7 km istniejących torów oraz budowę nowego odcinka linii kolejowej o długości 20,2 km, dostosowana do prędkości jazdy dla pociągów osobowych do 160 km/h i projektowanym czasem przejazdu ze stacji Katowice do lotniska w Pyrzowicach około 28 minut.

Dzięki tej inwestycji, czas dojazdu z centrum Katowic do lotniska skróci się o ponad połowę oraz znacznej poprawie ulegnie sprawność transportu aglomeracji górnośląskiej. Wzrośnie także dostępność lotniska „Katowice” w Pyrzowicach dla podróżnych w komunikacji zarówno krajowej, jak i zagranicznej.

Modernizacja podniesie atrakcyjność inwestycyjną województwa śląskiego i będzie istotnym impulsem stymulującym rozwój ekonomiczny na poziomie regionalnym, krajowym i międzynarodowym.

W obszarze projektowanej linii kolejowej dojdzie do poprawy stanu środowiska naturalnego oraz funkcjonalności przewozów aglomeracyjnych przez integrację różnych środków komunikacji pasażerskiej w rejonie kolejowych punktów obsługi wraz z eliminacją barier architektonicznych dla niepełnosprawnych podróżnych.

Wstępny koszt realizacji inwestycji został oszacowany na 1,5 mld zł. Realizacja zadania przewidziana jest na lata 2010 - 2013, przy czym rozpoczęcie prac budowlanych planowane jest na rok 2012.

Projekt jest wpisany na listę rezerwową Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, działanie 7.1-20.1 Rozwój transportu kolejowego.

Źródło: PKP PLK S.A. Centrum Realizacji Inwestycji, 6 kwietnia 2010
Anonymous - 06-04-2010, 17:19
Temat postu:
Polecam również przeczytanie pełnego opisu rekomendowanej trasy: CLICK

"Od stacji Katowice do stacji Chorzów Batory połączenie kolejowe, aglomeracji górnośląskiej z
lotniskiem „Katowice” w Pyrzowicach przebiega w ciągu istniejących linii kolejowych numer 137
(Katowice – Legnica) i 713 (Katowice – Chorzów Batory). Układ tych torów zostanie rozbudowany do
4 torów szlakowych (Katowice – „KTC”, Gottwald – Chorzów Batory) i 5 torów szlakowych („KTC” –
Gottwald), przy czym w maksymalnym stopniu zostaną wykorzystane istniejące budowle ziemne. Linie
164 oraz 651 (kierunek podg. Hajduki – CE 30) zostaną w obrębie podg. Gottwald włączone do tego
układu.Stacja Chorzów Batory zostanie zmodernizowana w zakresie linii numer 137 i 131 (tory 1,2,3,4
oraz perony 1 i 2). Głowica wschodnia podlega całkowitej przebudowie.

W ciągu dalszego przebiegu połączenia kolejowego zostanie wykorzystana linia numer 131 (Chorzów
Batory – Tczew) na odcinku od km 5,900 do ok. 15,0. Na odcinkach od ok. km 6,2 do km 7,13 oraz
około od km 13,2 do ok. km 15,0, ze względu na niewielki wiek nawierzchni oraz obiektów, zostaną
wykonanie jedynie roboty remontowe. Natomiast przebudowie ulegną stacje Chorzów Miasto
i Chorzów Stary. Minimalny zakres modernizacji linii numer 131 obejmuje tory główne zasadnicze
stacji oraz tory szlakowe pomiędzy tymi stacjami, jak również branże towarzyszące. Wysokie
i uszkodzone mury oporowe, podtrzymujące ściany wykopu, w którym znajdują się tory szlakowe na
odcinku Chorzów Miasto – Chorzów Stary zostaną przebudowane, a przy tym poprawiona ich
stateczność poprzez podniesienie niwelety torów oraz rozbiórkę naziomu nad nimi. Na odcinku
pomiędzy km 10,9, a 11,9 zostanie wykonana korekta parametrów geometrycznych linii. Na szlaku
Chorzów Stary – Bytom, w rejonie kilometra 15,0 przewidywane jest rozpoczęcie budowy nowego
odcinka dwutorowej linii kolejowej w kierunku północnym.

Po przekroczeniu ulicy Siemianowickiej nowa trasa kolejowa jest projektowana równolegle do odcinka
drogi numer 911, po jego wschodniej stronie, w celu wykorzystania pasa terenu wolnego od
planowanej działalności górniczej. W znaczącym stopniu pozwoli to ograniczyć ryzyka przy
projektowaniu, budowie i eksploatacji tego odcinka. Na wysokości łuków odwrotnych – lewego i
prawego drogi numer 911 biegnącej wcześniej w wykopie, nowa linia kolejowa zmienia kierunek na
północno-wschodni w celu wejścia w ślad torowiska linii przemysłowej, wykorzystywanej dla
niewielkich, lecz regularnych przewozów między bocznicą Witczak (po stronie zachodniej nowej trasy,
szyb podsadzkowy przy ul. Witczaka), a linią numer 201 spółki Śląskie Linie Kolejowe, po jej stronie
wschodniej. Połączenia tych obiektów zapewnia się poprzez rozjazdy umieszczone w obrębie jednego
posterunku ruchu (4 rozjazdy w torach szlakowych). Rozjazdy te będą przy tym wykorzystywane w
ruchu przelotowym do lotniska, stanowiąc tzw. przejście dyspozytorskie wykonane, co najmniej w
formie jednego półtrapezu powrotnego. Do realizacji bezpośrednich przewozów relacji Gliwice – Bytom
– Pyrzowice przewiduje się, w ramach projektu, budowę łącznicy pomiędzy stacją Bytom, a wyżej
wymienionym posterunkiem ruchu, zlokalizowanym na północny-wschód od Bytomia.


Przed Piekarami przewiduje się przejście pod budowanym obecnie wiaduktem autostrady A1.
Wiadukt ten przewidziany jest dla przejścia nad linią kolejową do KWK Julian (ZG Piekary)
i projektowaną drogą. Za projektowanym wiaduktem kolejowym nad ul. Wyszyńskiego (Oświęcimską),
przewiduje się zlokalizowanie pbsz. „Kopalnia Julian” oraz p.o. Piekary Śląskie.
Od Piekar Śląskich w kierunku Dobieszowic trasa mija zmodernizowaną ze środków unijnych
oczyszczalnię ścieków po stronie wschodniej i przechodzi przez Brynicę. Następnie przebiega do
skrzyżowania z ul. 27 stycznia w Dobieszowicach, równolegle do autostrady A1.

Na dalszym odcinku trasa biegnie w kierunku północnym, omijając całkowicie wieś Wymysłów po
stronie wschodniej. Później przebiega przez las użytkowym stanowiący własność Skarbu Państwa.
Las ten nie stanowi terenu chronionego. Na północ od tego lasu przebiega przez miejscowości Ossy
i Tąpkowice, gdzie przekroczy wysoczyznę. Droga krajowa 78 zostanie przekroczona wiaduktem,
a następnie linia przebiega po terenie dalej na północ w kierunku Ożarowic. W Ożarowicach włącza
się w obecnie nieeksploatowany odcinek linii numer 182, krzyżuje projektowaną autostradę A1 po
terenie wiaduktem i biegnie tym śladem do lotniska „Pyrzowice”, gdzie zlokalizowana zostanie stacja
w śladzie linii 182."

Zwracam szczególną uwagę na podkreślony przeze mnie fragment tekstu. Jak widać, na połączeniu kolejowym z lotniskiem w Pyrzowicach zyskają również Gliwice, a przy odrobinie dobrych chęci mogliby zyskać mieszkańcy Zabrza, gdyż nie od dzisiaj wiadomo, że konieczna jest budowa przystanku kolejowego w okolicach osiedla Kopernika.

PKP PLK napisał/a:
Wzrośnie także dostępność lotniska „Katowice” w Pyrzowicach dla podróżnych w komunikacji zarówno krajowej, jak i zagranicznej.


Czy to oznacza, że w Bytomiu pojawią się pociągi międzynarodowe?
adas - 06-04-2010, 22:13
Temat postu:
Szkoda, że nie bedzie stacji Bytom Rozbark w proponowanym wcześniej miejscu. No i, że stacja w Pyrzowicach ma być w śladzie obecnego toru... a to pod terminal nie można podprowadzić jej? Tunelem czy czymś... Pasażerowie mają przez cały parking przechodzić? :/

Ale ok Smile Liczę, że to się wreszcie ruszy Smile
Anonymous - 12-04-2010, 15:15
Temat postu:
Myślałem, że mnie kurwica za przeproszeniem weźmie jak przeczytałem poniższy artykuł:

Szybka kolej do Pyrzowic? Teraz protestuje Chorzów.

Kolejny konflikt o trasę szybkiej kolei z Katowic do Pyrzowic. Prezydent Chorzowa nie chce, by pociągi jeździły przez centrum miasta. - Gdzie się nie obrócimy, tam protest. Może lepiej nic nie robić - zżymają się kolejarze. A polityczni konkurenci Marka Kopla wypominają mu, że protest jest spóźniony

Plany budowy kolei na lotnisko w Pyrzowicach od dawna budzą emocje. Do tej pory najczęściej rozmaite warianty trasy krytykowali wójt Ożarowic oraz mieszkańcy okolicznych miejscowości. Jednak kilka dni temu zarząd Polskich Linii Kolejowych zaakceptował plan przebiegu trasy. Na lotnisko mamy jeździć z Katowic przez Chorzów Batory, Chorzów Miasto, Chorzów Stary, a potem przez Bytom, Piekary Śląskie na północ, m.in. przez Dobieszowice, Ossy, Tąpkowice i okolice Ożarowic, w stronę lotniska.

Ale okazało się, że trasa nie podoba się prezydentowi Chorzowa. - Początkowo projektanci chcieli, żeby kolej omijała centrum miasta. Pociągi miały jeździć po dawnej kolei piaskowej wzdłuż granicy ze Świętochłowicami. PLK odrzuciła te sugestie i poszła po linii najmniejszego oporu i chce dalej wykorzystywać tory w centrum - mówi Kopel.

To władzom miasta nie odpowiada. Argumentują, że śródmieście i chorzowski rynek już dziś przecinają dwupasmowa jezdnia i estakada. Jeżeli kolej wyremontuje tory i będą tędy jeździły szybkie pociągi do Pyrzowic, to wygląd tego miejsca nigdy się nie zmieni.

- Będziemy zablokowani na sto lat. Kolej uniemożliwi nam jakikolwiek rozwój - boi się Kopel. Zgadza się z nim chorzowski radny Marcin Michalik z opozycyjnej PO. - Nie może być tak, że centrum Chorzowa to tylko estakada, tory i poprzemysłowe nieużytki. Boję się tylko, że prezydent protestuje za późno. O uwagach mieszkańców Ożarowic słyszeli chyba wszyscy, my tymczasem siedzieliśmy cicho. Była szansa pozbyć się torów z centrum. Teraz może już tak zostać - mówi Michalik.

Kopel przekonuje jednak, że jeszcze nie wszystko stracone. - Spotkam się w tej sprawie z marszałkiem województwa i inżynierami, którzy projektują trasę. Przecież nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa - mówi.

Pracownicy PLK nie ukrywają zaskoczenia takim obrotem sprawy. - Co rusz nowy protest, gdzie nie pójdziemy, to słyszymy, że trasa jest zła. Widać najlepiej byłoby nie robić nic i zostawić wszystko tak jak jest - mówią.

Jacek Karniewski z Centrum Realizacji Inwestycji PLK w Katowicach przyznaje jednak, że spodziewa się kolejnych protestów. - Proponowana trasa nie jest jeszcze ostateczna. Możliwe są pewne zmiany - mówi.

Źródło: CLICK

Chorzowianie, coście za Prezydenta sobie wybrali, to się w pale nie mieści! Prezydent Bytomia Piotr Koj jest jaki jest, ale jako jeden z nielicznych Prezydentów śląskich miast popiera transport szynowy!
eurek - 14-04-2010, 10:59
Temat postu:
A mniej wiecej jaki czas przejazdu bedzie z Kato do Pyrzowic?
adas - 14-04-2010, 11:21
Temat postu:
Cośtam o 30-35 minutach wspominali (czyli pewnie 40-45 Very Happy)
pp - 14-04-2010, 12:07
Temat postu:
Napisałem maila do chorzowskiego UM-u z linkiem do komentarzy na RK. Niech sobie poczytają zamiast zajmować się bzdurami.
Anonymous - 19-04-2010, 11:39
Temat postu:
Większość miast by się cieszyło gdyby miało u siebie linię na lotnisko, dlatego dziwi mnie ten protest. Przecież dodatkowo dzięki remontowi dotychczasowej linii poprawi się jakość połączeń z Chorzowa do Katowic. Chyba Pan prezydent nigdy nie korzysta z kolei skoro przeszkadzają mu kolejowe tory w mieście. Rozumie tylko protesty mieszkańców mniejszych miejscowości na trasie linii zwłaszcza tych którzy z niej nie skorzystają bo nie będzie u nich przystanku.
pospieszny - 24-05-2010, 08:57
Temat postu:
Wójt zły na marszałka za szybką kolej do Pyrzowic.
Narasta konflikt wokół budowy szybkiej kolej do Pyrzowic. Do komisji rewizyjnej sejmiku trafiła właśnie skarga na marszałka województwa Bogusława Śmigielskiego. - Podobno popieramy przebieg trasy, a to jakaś bzdura. Ta kolej nas zniszczy - denerwuje się Grzegorz Czapla, wójt Ożarowic.
Szybka kolej, która ma połączyć Katowice z lotniskiem w Pyrzowicach, ma przełomowe znacznie dla aglomeracji, ale konflikt wokół tej inwestycji narasta z miesiąca na miesiąc. Protestują już nie tylko mieszkańcy miejscowości, przez które mają przebiegać tory. Sprawa zawędrowała nawet do sejmiku za sprawą wójta Ożarowic, który kilka dni temu złożył oficjalną skargę na działania marszałka województwa. Skargą zajmie się komisja rewizyjna.

Poszło o wybrany przebieg trasy, tzw. zielony. Zakłada on, że linia będzie biegła po istniejących torach kolejowych z Katowic przez stacje Chorzów Batory, Chorzów Stary, Bytom i Piekary. Od Bytomia-Rozbarku wybudowany zostanie nowy, ponad 20-kilometrowy odcinek biegnący przez Dobieszowice, Ossy, Tąpkowice. Tam linia ma przechodzić wiaduktem nad drogą krajową nr 78 w kierunku Ożarowic i stamtąd do lotniska w Pyrzowicach.
Przebieg trasy zatwierdził marszałek, co jeszcze nie wzbudzało kontrowersji, bo taka jest procedura, ale w uzasadnieniu napisał, że wariant zielony jest zgodny z postulatami mieszkańców Ożarowic i Bobrownik. Tego było już za wiele. - Totalna bzdura! Od samego początku alarmowaliśmy, że ten przebieg zniszczy naszą gminę! Kolej przetnie 22 drogi lokalne i spowoduje wyburzenia domów. Nigdy się na to nie zgadzaliśmy, na każdym zebraniu była o tym mowa - mówi wójt Czapla, przywołując wyniki referendum, w którym za wariantem zielonym było zaledwie sześć osób spośród ponad 3 tys. uprawnionych do głosowania.

- Gdzie tu jest wola mieszkańców? - pyta rozgoryczony Czapla, który znalazł sojusznika. To Mirosław Rabsztyn, wójt Bobrownik. - Stwierdzenie, że popieramy wariant zielony, jest kuriozalne. Już teraz z powodu budowy autostrady A1 mamy kłopoty, bo tworzą się rozlewiska, a co będzie, gdy zacznie się budowa kolei? To będzie dramat - mówi Rabsztyn.

Piotr Spyra, członek zarządu województwa śląskiego, mówi, że nie dziwi się emocjom mieszkańców, ale zapewnia, że wariant zielony był najlepszym, jaki przedstawiły PKP Polskie Linie Kolejowe. - Wybraliśmy mniejsze zło, gdzie liczba wyburzeń i ingerencji w infrastrukturę była najmniejsza. To była trudna, ale słuszna decyzja, pozwoliła m.in. ominąć zbiornik retencyjny w Kozłowej Górze - przekonuje Spyra. Przypomina, że oprotestowano nie tylko wariant zielony, ale wszystkie z sześciu wariantów zaproponowanych przez kolej. - Alternatywą mogło być tylko wstrzymanie inwestycji, a na to nie pozwolimy - zapewnia.

Wójtowie Ożarowic i Bobrownik nie zamierzają jednak składać broni. Jeżeli nie pomoże skarga do sejmiku, będą interweniować w Ministerstwie Infrastruktury. - Potem jest jeszcze Strasburg - słyszymy.


Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
Anonymous - 24-05-2010, 19:48
Temat postu:
Przy takim tempie planowania i budowy to chyba dopiero następne pokolenie pojedzie pociągiem na lotnisko.
mike_sc3 - 24-05-2010, 21:11
Temat postu:
Nie ma co się dziwić mieszkańcom. Ludzie mieszkają od dawna na spokojnej wsi, część przeprowadziła się tam z miasta, żeby mieć spokój, a teraz nagle wyrastają tam dwie inwestycje rozcinające gminę - autostrada A1 a kilometr obok szybka kolej.
Anonymous - 25-05-2010, 11:07
Temat postu:
Też nie dziwię się mieszkańcom, zwłaszcza jeśli nie będzie u nich nawet przystanku i nie będą mogli korzystać z tej linii. Od początku uważałem,że można było wykorzystać istniejąca linię Zawiercie-Miasteczko Ś. -byłoby szybciej i bez protestów .
adas - 25-05-2010, 11:43
Temat postu:
Darek napisał/a:
Też nie dziwię się mieszkańcom, zwłaszcza jeśli nie będzie u nich nawet przystanku i nie będą mogli korzystać z tej linii. Od początku uważałem,że można było wykorzystać istniejąca linię Zawiercie-Miasteczko Ś. -byłoby szybciej i bez protestów .

I naokoło.

A ja się mieszkańcom dziwię, że nie walczą o przystanek u siebie... Serio...
Anonymous - 25-05-2010, 12:29
Temat postu:
Może i naokoło ale za to szybciej by powstało to połączenie.
Tylko czy w ogóle ktoś uwzględniłby głosy mieszkańców.
adas - 25-05-2010, 13:13
Temat postu:
Ale czemu nikt nie liczy kilometrów i czasu potrzebny na przejechanie tej trasy... (chodzi mi o tych optujących za trasą przez TG czy Zawiercie).

Autostrady można szybko budować gdy się tylko wyleje asfalt omijając wszystkie domy... Tylko co z tego.

#Nie cytuj przedmówcy~Dominik
Anonymous - 25-05-2010, 15:56
Temat postu:
Cytat:
Może i naokoło ale za to szybciej by powstało to połączenie.


I tutaj odezwie się mój lokalny patriotyzm, bo gdyby poprowadzić szybką kolejkę do Pyrzowic przez Zagłębie Dąbrowskie, to Bytom po raz kolejny zostałby pominięty...

Nie mamy tutaj ani autostrady A4, ani DTŚ-ki, linia E 30 niestety przez Bytom nie przebiega, chociaż leży całkiem niedaleko, nie mamy żadnego pociągu do Warszawy, Wrocławia, czy Trójmiasta, bo marnym ochłapem Kraków - Szczecin nie będę się chwalił...

Szybka kolej do Pyrzowic może się okazać ogromną szansą na odbicie się od dna zarówno dla Bytomia, jak również dla Piekar, które niestety nie mają dostępu do jakiejkolwiek komunikacji szynowej. Druga sprawa - znacząco poprawi się komunikacja kolejowa na odcinku Bytom - Katowice, gdzie obecnie autobusy i tramwaje pękają w szwach. Pośrednio skorzystają również Tarnowskie Góry z Radzionkowem, skąd skróci się przejazd pociągiem do Katowic, co z kolei wpłynie na zwiększenie frekwencji w pociągach na tej trasie. Kolejna rzecz - Piekary Śląskie otrzymają eleganckie połączenia bezpośrednie z Gliwicami i Katowicami. Obecnie, aby dostać się z tego miasta do Gliwic, obowiązkowa jest przesiadka w Bytomiu na pociąg, albo na autobus. A tak w 30 minut mieszkańcy Piekar będą mogli dostać się do Gliwic wygodnym pociągiem bez jakichkolwiek przesiadek. Natomiast żeby dostać się do Katowic, to z tego co wiem mają alternatywę w postaci autobusu linii numer 5, który raczej nie jest dobrym rozwiązaniem w tego typu relacjach. Mieszkańcy Zabrza, a w zasadzie północnej części tego miasta również mogliby skorzystać na tej linii. Wystarczy budowa przystanku kolejowego w okolicach osiedla Kopernika, co wydaje mi się jak najbardziej realnym przedsięwzięciem i na pewno uzasadnionym ekonomicznie.

Czy to jest zbyt mało argumentów aby przekonać tych, którzy optują za linią do Pyrzowic z pominięciem Chorzowa, Bytomia, Piekar Śląskich i tak jak już wcześniej wspomniałem, pośrednio Radzionkowa z Tarnowskimi Górami?
mike_sc3 - 25-05-2010, 16:51
Temat postu:
A ja się spytam, dlaczego nie zaplanowano budowy linii kolejowej do lotniska razem z budową autostrady. Zaprojektowanie wspólnego przebiegu obu tras byłoby tańsze, mniej uciążliwe dla mieszkańców, bo nie musieli by przechodzić dwukrotnie procedury planowania przebiegu trasy.
Anonymous - 26-05-2010, 07:20
Temat postu:
mk1992 nie mam nic przeciwko powstaniu nowego połączenia, sam na nim "skorzystam" bo szybciej dojadę np. do Katowic.Chodzi o to, że bardzo długo trwa wybudowanie nowej linii, a szybciej i łatwiej byłoby wyremontować starą i z niej korzystać, a potem budować nową. Gdyby nowa linia powstała w ciągu roku to byłoby w porządku, ale sam widzisz jak to się wszystko przeciąga.
Anonymous - 26-05-2010, 17:33
Temat postu:
@Darek, spójrz na to realnie. Gdyby wykorzystano pieniądze na zainwestowanie w linię "zawierciańską", to nikt by już nawet nie pomyślał o budowie nowej linii.
Paradoks - 30-05-2010, 08:38
Temat postu:
Już brak słów na przeciąganie w czasie tej inwestycji, przecież każdy miesiąc zwłoki to strata a sprawa się już ciągnie latami, prace powinny być na ukończeniu a nie ciągle może, może....
Proszę zwrócić uwagę na potencjał portu w Pyrzowicach:
http://slaskie.portalsamorzadowy.pl/gospodarka-komunalna/pyrzowice-powieksza-baze-techniczna,4589.html
A zamiast cywilizowanego połączenia kolejowego dającego możliwość wygodnego transportu w promieniu całego kraju to obecnie telepotają się wkoło same busiki.
Anonymous - 13-07-2010, 08:48
Temat postu:
Jak podaje rynek kolejowy władze Chorzowa zmieniły zdanie co do linii na lotnisko: http://www.rynek-kolejowy.pl/16869/Wladze_Chorzowa_akceptuja_przebieg_linii_do_Pyrzowic.htm
Anonymous - 01-03-2011, 19:58
Temat postu:
Polskie Linie Kolejowe mają kłopoty ze skompletowaniem dokumentacji i pozwoleń na budowę szybkiej kolei do Pyrzowic. Termin mija w lipcu, a sprawy nie ułatwiają mieszkańcy Ożarowic i Bobrownik, przeciwni inwestycji w proponowanym śladzie. - Doszło nawet do tego, że geodetów szczuto psami - mówią kolejarze.

Według planów 38-kilometrowa trasa łącząca lotnisko z aglomeracją ma powstać do 2014 roku. W pierwszym etapie od podstaw ma zostać wybudowany 24-kilometrowy odcinek z Bytomia Rozbarku przez Piekary Śląskie do Pyrzowic. W drugim remontowane byłyby istniejące tory z Katowic przez Chorzów Batory do Rozbarku.

Inwestycja jest jednak poważnie zagrożona. Aby marzyć o unijnej dotacji, Polskie Linie Kolejowe muszą do lipca tego roku skompletować całą dokumentację: projekt techniczny, pozwolenia na budowę, decyzje środowiskowe oraz wniosek o dofinansowanie z funduszy UE.

Mimo że wybrane przez PLK konsorcjum firm Poeyry Infra i DB International pracuje od prawie dwóch lat (w 2009 roku firmy otrzymały 600-dniowy termin), wszystko wskazuje na to, że nie dotrzymają terminu. Przykład: do dziś nie ma decyzji środowiskowej, choć wniosek o jej wydanie został złożony w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach pół roku temu. Powód?

Mieszkańcy gmin, w których kolej ma być budowana, głównie Ożarowic i Bobrownik, złożyli na inwestycję już ponad 3 tys. skarg. - Niestety, to wydłuża całą procedurę - mówi Zbigniew Młokosiewicz z katowickiego oddziału PKP PLK i przyznaje, że mieszkańcy jak mogą utrudniają życie projektantom. - Były nawet przypadki, że geodetów przeganiano grabiami i szczuto psami. Niestety, nie wszystkim pomysł budowy nowoczesnej linii na lotnisko się podoba - dodaje.

Niedotrzymanie lipcowego terminu mogłoby oznaczać skreślenie inwestycji z listy rezerwowej Programu Operacyjnego "Infrastruktura i Środowisko". Wtedy przepadłaby szansa na 85-procentowe dofinansowanie z UE i budowa linii, której koszt wycenia się na 1,5-3 mld zł, pozostałaby tylko wspomnieniem. PLK musiałyby też zwrócić 52 mln zł dotacji na projekt, którego opracowanie zleciły konsorcjum Poeyry Infra i DB International. Z zagrożenia zdaje sobie sprawę Zbigniew Szafrański, prezes PLK, który podczas niedawnej wizyty w Katowicach sugerował, że lipcowy termin zostanie przesunięty do końca roku. To data graniczna, choć i ona może oznaczać konieczność płacenia kar umownych.

Mieszkańcy uważają, że wina jest po stronie PLK, które od samego początku ignorowały ich opinie i odżegnywały się od dyskusji na temat wysiedleń. - Zaproponowaliśmy alternatywne trasy, wskazywaliśmy na zagrożenia, prosiliśmy o zainteresowanie się naszymi zastrzeżeniami. Spotkało nas tylko lekceważenie. Skoro PLK ma teraz kłopoty z dokumentacją, to tylko na własne życzenie - mówi Zofia Krzykawska, która razem z innymi mieszkańcami Siemoni założyła stowarzyszenie obrony przed koleją do Pyrzowic.

Stronę mieszkańców trzyma też Grzegorz Czapla, wójt Ożarowic, który przekonuje, że ze strony PLK nie było woli kompromisu. - Wyjaśnialiśmy, że trasa zaprojektowana jest chaotycznie i koszmarnie drogo. Tak, jakby narysował ją ktoś w Warszawie i to jeszcze na kolanie. Nasze argumenty trafiały kulą w płot - mówi wójt. I nie kryje, że rozpaczał nie będzie, gdy projekt wyląduje w koszu. - Zaoszczędzimy przynajmniej sporo budżetowych pieniędzy - mówi Czapla.

Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice

Po prostu krew mnie zalewa. Polacy tworzą chyba najgłupszy naród pod Słońcem! Wszyscy chcą autostrad, wszyscy chcą szybkiej kolei, ale jak przychodzi co do czego, to wszyscy protestują! Ludzie mają domy jednorodzinne 50 metrów od torów między Batorym, a Załężem, gdzie pociągi kursują średnio co 10/15 minut i nikt nie narzeka, a wieśniacy z Bobrownik i Ożarowic (bo jak inaczej nazwać ludzi, którzy przeganiają projektantów widłami?) płaczą, że tory będą biegły przez ich wsiej? Jakoś nikt nie płakał, jak była mowa o budowie autostrady A1 w tamtym rejonie!
adas - 01-03-2011, 22:26
Temat postu:
Płakali jak budowali A1 Wink
Ale tutaj jest trochę brak działania ze strony PLK - można było przekonać ludzi do tego, że zbuduje się im tam stację i będą mieli świetny dojazd do centrum Aglomeracji...
Anonymous - 02-03-2011, 22:41
Temat postu:
@Adaś masz rację, ja tez miałbym mieszane uczucia jakby mi zbudowali przez wieś super szybką kolej, wysiedlili mnie, a w zamian za to mógłbym sobie tylko popatrzeć na pociągi bo nie przewidziano by przystanku w najbliższej okolicy. Wcale się tym ludziom nie dziwię.
mike_sc3 - 02-03-2011, 23:13
Temat postu:
Pal licho jakby to była tylko linia kolejowa, ale mądre głowy zamiast jednocześnie wytyczyć przebieg A1 i linii kolejowej robią to na raty. Też nie chciałbym mieszkać w pasie lądu, gdzie 500m na zachód jest A1 a 500m na wschód linia kolejowa.
Anonymous - 03-04-2011, 13:33
Temat postu:
Co prawda nie wiele ma to wspólnego z koleją do Pyrzowic, niemniej jednak na jednym ze schematów widoczne jest "rozważane połączenie Zawiercia z lotniskiem w Pyrzowicach": http://www.rynek-kolejowy.pl/22784/Jak_modernizowac_E65_Poludnie.htm

Myślę, że pomysł niegłupi. Zachodnia i północna część GOP-u uzyskałaby w ten sposób świetne połączenie z CMK. Dzięki takiemu rozwiązaniu można by stworzyć na prawdę szybkie połączenia IC między Wrocławiem, lotniskiem w Pyrzowicach i Warszawą. Gra jest warta świeczki moim zdaniem.

Czy ktoś może mi powiedzieć, ile jest kilometrów między lotniskiem w Pyrzowicach, a Zawierciem? Czy dobrze kojarzę, że między tymi dwoma miejscami istnieje (istniała) linia kolejowa?

Edit:

Na www.ic.rail.pl całkiem przypadkiem znalazłem bardzo ciekawy komentarz użytkownika @Mathew z, myślę całkiem sensowną propozycją przebiegu linii do Pyrzowic, a także KDP między GOP-em, a Krakowem i Warszawą. Warto przeczytać:

Mathew napisał/a:
Modernizacja E-65 południe (część KDP), echa spotkania 16 marca 2011 UM Katowice

Spotkanie informacyjne, a właściwie konsultacje społeczne w których miałem okazję uczestniczyć, miały nieco żywszy, miejscami sensacyjny, czasem kabaretowy, ale i bardziej merytoryczny charakter niż relacjonuje to nam Rynek Kolejowy.

Zacznijmy od tego, że małe fo-pa nastąpiło, gdy zapomniano powitać przedstawiciela… Urzędu Marszałkowskiego, jakoś to potem na szczęście to naprawiono. Same prelekcje Z-cy Dyrektora Centrum Kolei Dużych Prędkości PKP PLK S.A. Pana Kondrada Gawłowskiego jak i Kierownika Kontraktu w/w działu spółki Pana Andrzeja Białego miało spokojny charakter, dość ogóle liczby, kolorowe mapy, słupki, które przemawiały ekonomicznie i społecznie za budową KDP w Polsce w ogóle.

Niestety zaprezentowano chyba za wiele map, które oprócz różnych wariantów przebiegu KDP, miały naniesione plany modernizacji czy budowy innych linii w ramach kompletnie innych projektów i różnych funduszy. Choć wiem, że chciano pokazać jak docelowo ma wyglądać sieć połączeń kolejowych do 2030 roku. Niestety taka wielowątkowość, całokształt, wprowadził tylko potem wiele niezrozumienia i zamieszania, szczególnie wśród przedstawicieli samorządów jak i mieszkańców czy ekologów. Zaś wystąpienie jednego w czterech wykonawców Pana Tomasza Jerczyńskiego w firmy Scott Wilson miało zbyt ogólny i chaotyczny charakter do tego najważniejsza mapa, a więc ta dotycząca omówienia różnych wariantów przebiegu KDP przez Śląsk nie została potraktowana z należytą uwagą i precyzją. A szkoda, bo to potem wzbudziło najwięcej kontrowersji.

Potem zaczęła się bardzo „ożywiona dyskusja”. Zacznijmy może od zwykłych mieszkańców Mierzęcic, Ożarowic, a zwłaszcza Bobrowników, ich wójtów czy sympatyzujących z nimi ekologami. Wielu z nich było wyraźnie rozgoryczonych oraz zdenerwowanych tym, że PKP PLK nie informują ich właściwie o swoich planach, a w ogóle to raz słyszą gdzieś o jakiejś szybkiej kolejce z Katowic do Pyrzowic na lotnisko, potem o KDP i mają mętlik w głowie. Podobny żal był też skierowany do wykonawcy.

Powodem narzekań i agresji wójtów czy mieszkańców było to, że… GDDKiA nie informowała właściwie, kilka(!) lat wcześniej, rolników i samorządów lokalnych o przebiegu autostrady A4, głównie przez Bobrowniki. Z czasem okazało się, że A4 będzie poprowadzona nieco inaczej, na terenach leśnych, na dużo wyższej i szerszej niż zapowiadano skarpie, co doprowadziło do… zachwiania stosunków wodnych w obszarze Rezerwatu i Zbiornika Wodnego Świerklaniec(!) oraz podtapiania wielu gospodarstw rolnych, ale i domowych w w/w gminach. Do tego zachwianie ekosystemu, lasu, rzek i Rezerwatu Świerklaniec, jak zauważył jeden z ekologów, może mieć bardzo zły skutki dla GDDKiA. Nic więc dziwnego, że mieszkańcy i wójtowie Bobrowników oraz innych gmin bardzo nerwowo reagują na wszelkie pomysły budowania jeszcze czegokolwiek nowego prócz A4, przez którą mają dość zmartwień.

Szybka kolejka na lotnisko, która z Bytomia miałby biec po bliżej nieokreślonej(!) trajektorii do Pyrzowic, ma się nijak do A4, podobnie jak KDP do tych dwóch korytarzy, nie mówiąc o mieszkańcach. Wygląda na to, że nawet jakby komuś udało się jakoś fizycznie poprowadzić obok siebie, na wspomnianym obszarze: A4, Szybką Kolejkę na lotnisko i KDP to powstał by ogromny, bo szeroki na 1,5-2,5 km pas infrastruktury z wieloma ciągami komunikacyjnymi, który praktycznie oznaczałby likwidację Bobrownik jako całej gminy i licznych wsi. Do tego jeszcze ekologia i jej dewastacja. Poruszony temat odszkodowań za ziemie czy wysiedlenie lub przeprowadzkę w inne miejsce spełzł na niczym… Nikt nic nie wie. Zero konkretów. Właściwie przedstawiciele PKP PLK mówili, że przebieg przez Bobrowniki KDP to jedna, do tego mało prawdopodobna(!), opcja no i nie poczuwali się podjąć na poważnie dyskusji o wysiedleniach czy odszkodowaniach. Nawet wykonawca nie miał szans obronić opcji przebiegu KDP na odcinku od Pyrzowic do Bytomia. Myślę, że nawet Szybka Kolejka z Bytomia do Pyrzowic nie ma szans tam powstać. Arogancja GDDKiA jak i dewastacja środowiska połączona z zalewaniem czy braku planów wysiedlania ludzi, nie mówiąc już o groźbie rozbicia, a nawet możliwości likwidacji całych wsi - skutecznie i bardzo realnie niemal całkowicie przekreśla budowanie czegokolwiek pomiędzy Pyrzowicami a Bytomiem. Opór i społeczny przeciw jest ogromny. Mieszkańcy i wójtowie Bobrownik, Ożarowic i Mierzęcic bardzo skutecznie i trafnie przedstawiali argumenty oraz liczne dowody. Wykonawca wypadł bardzo blado, w tej konfrontacji, a Szefowie PKP PLK ratowali sytuację, że to tylko jedna z opcji, mało realna.

Pozwoliłem sobie poprosić przedstawicieli PKP PLK, aby chętniej, częściej i bardziej życzliwie no i dokładniej(!) informowali okoliczną społeczność nawet o planach, które mają nikłe szanse powodzenia. A jak ów opcja ma szanse zerowe, to wręcz w ogóle jej nigdzie najlepiej nie nanosili, nie brali pod uwagę, usunęli ją! To też sposób. Konsultacje społeczne, umiejętność słuchania, odparcia argumentów, rzeczowa krytyka, jeszcze kolei nie wychodzą, choć widać, że ktoś stara się coś robić (…).

Gwoździem do trumny dla w sumie trzech różnych opcji „zawierciańsko-pyrzowickaich” było moje wystąpienie jak i kilku przedstawicieli śląskich miast oraz Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego. Otóż bardzo dobitnie i precyzyjnie wykazaliśmy włodarzom kolei i wykonawcy, że jakakolwiek opcja „wbicia” się KDP od północy pomiędzy Bytomiem a Sosnowcem jest niemal całkowicie niemożliwa i to niezależnie czy KDP do samego nowego dworca w Katowicach szła by po ziemi, estakadą, czy pod ziemią. Z jednej strony puszczenie KDP po istniejącym torze Bytom – Chorzów Batory – Katowice nie jest możliwe, ze względu na brak miejsca, łuki, archaiczne wiadukty, zabudowania, szkody, zaś puszczenie nowej linii obok obecnego śladu w/w odcinka czy linii Katowice – Sosnowiec – Zawiercie, to również brak miejsca, łuki, infrastruktura przemysłowa, DK, A4, zabudowania, jeziora, stawy, rzeka, czy w końcu szkody górnicze! W jednym i drugim przypadku trzeba by połowę Śląska rozkopać budować estakady, mosty, wiadukty i mnóstwo budynków burzyć… cuda! W opcji „podziemnej” szkody górnicze, jak i niewiadoma ilość starych chodników, tąpnięć - całkowicie przekreślają te opcje. Z resztą z ekonomicznego punktu widzenia powyższe opcje są szalenie kosztowne i bardzo czasochłonne pod kątem budowlanym i nierentowne pod kątem obsługi pasażerów wielu śląskich miast, przez które tylko przelatywała by KDP, albowiem zabieranie na samolot ludzi tylko z Katowic, Chorzowa czy Bytomia to połowiczne rozwiązanie.

Patrząc z kolei na Zagłębie, widać, iż obecny ślad linii kolejowej z Katowic przez Sosnowiec, Będzin, DG, Łazy do Zawiercia będzie mógł być max na 120 km/h, może jakimś cudem 140 km/h, a i Zawiercia po obecnym śladzie do Góry Włodowskiej już na CMK max. 140 km/h, może jakimś cudem 160 km/h. Widzimy więc, że dopiero od Góry Włodowskiej do Psar mamy realnie szanse na 200 czy 250 km/h. A, że na CMK jako KDP ma być na 300 km/h, toteż, dopiero od Psar byłoby te 300 km/h… Jak dodamy do tego przeszkody natury ekologicznej, ludnościowej, górniczej (szkody) czy w końcu geologicznej, połączonej w urbanistyką aglomeracji, widzimy, że jeśli jakakolwiek linia KDP wychodziła by, od Psar do Góry Włodowskiej i dalej na zachód, to tylko jako linia prosta, mogła by iść wyłącznie do portu lotniczego w Pyrzowicach i… tam się kończyć z powodu w/w przeszkód! Jaki więc wariant wybrać?

Drogą eliminacji pozwoliłem sobie przy wsparciu przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego zaproponować, nie tylko moim zdaniem, najlepszą opcję czyli przez Olkusz (później, poniżej napiszę jak zaproponowałem rozwiązać kwestię sprawnego dojazdu z Katowic przez Bytom do Pyrzowic i dalej do Zawiercia no i Warszawy, tak aby też nie lekceważyć mieszkańców Zagłębia).

Prosta linia z Psar do Olkusza w rozgałęzieniem na Katowice przez miasta Zagłębia oraz na Kraków już dziś jest nazywana przez kolejarzy „małym Y”, jak zauważył dyrektor Gawłowski no i ma bradzo solidne podstawy powodzenia.

Pozwoliłem sobie zwrócić uwagę, że co prawda przebicie się przez Jurę między Psarami a Olkuszem będzie trudne, a przez kopalnie pisaku w Bukownie czy Sosnowcu na odc. Olkusz – Katowice, bardzo trudne, to jednak taki wariant ma głęboki i logiczny sens. Po pierwsze są to obszary słabo zamieszkałe lub zdegradowane przemysłowo i opuszczone jak niegdzie indziej! Po za tym mieszkańcy Śląska, Zagłębia południowego, czy Krakowa no i Olkusza oraz okolic zyskali by nie tylko bardzo sprawne połączenie z Warszawą, ale i… między sobą! 15 min z Katowic do Olkusza i 30 min z Katowic do Krakowa brzmi jak s-f, ale tak to by wyglądało! Taki czas przejazdu pomiędzy tak potężnym ośrodkiem przemysłowym, jak GOP i tak dużym, turystycznym i akademickim, ale i po prostu znacząco rozwijającym się miastem jakim jest Kraków - jest bezcenne! Co prawda obecna magistrala E30 przez Trzebinię będzie na 160 km/h, ale możliwość podróżowania również KDP w czasie 30 min może być rewolucją w ogóle, a jak policzymy czas przejazdu z Wrocławia do Rzeszowa, poprzez KPD na odc. Katowice – Olkusz - Kraków, to mamy także bardzo poważny argument za budową KDP przez Olkusz. To najlepszy, najsprawiedliwszy (dla Śląska, Małopolski i Mazowsza) i generujący najwięcej zysków (pasażerów) wariant. Czysta ekonomia. Oczywiście dodam, że można by wtedy sprawie dostać się z krakowskich Balic do Katowic, no właśnie, ale co z Pyrzowicami?

Pan kierownik Biały wspomniał o tzw. „Pętli Śląskiej”. Zauważyłem na spotkaniu, że wariant ten jest znany profesorom na Politechnice Śląskiej na Wydz. Transportu od 1975 roku…
Wspomniana „Pętla Śląska” stała by się zalążkiem ŚKA – Śląskiej Kolei Aglomeracyjnej. Jak w praktyce mogło by to wyglądać i jak to pożenić z KDP? Ano modernizujemy jak się tylko da na… 80 czy 100 km/h (szkody, zabudowa, łuki) obecną linię z Katowic przez Chorzów Batory i Miasto, Bytom, Piekary Śl., Radzionków i Tarnowskie Góry. Z Tarnowskich Gór, a potem okolic Miasteczka Śl. można rozbudować istniejącą(!) skarpę z obecnie jedną parą zdezelowanych torów, bodaj nie zelektryfikowanej(?) linii (T. Góry – Zawiercie/Łazy) na 120/140, a może i 160 km/h po obecnym śladzie przez Pyrzowice, Siewierz i dalej całkowicie nowy kawałek linii „nad Porębą”, który łączył by się za Zawierciem od północnego zachodu z liniami CMK i tą z Częstochowy. Dalej na 120/140 km/h świetnie nam już znaną linią, czyli przez Łazy, DG, Będzin, Sosnowiec do Katowic. I koło, nasza pętla nam się zamyka…

Wiem, że ilość i trudność przy takiej budowie i przebudowie byłaby także ogromna. Koordynacja pociągów wszelkiego rodzaju pociągów na linii z Katowic: do Zawiercia, Gliwic, Lublińca musiała by współgrać z pociągami ŚKA (te same tory). Natomiast w takim wariancie, mamy praktycznie zerowe(!) sprzeciwy mieszkańców, ekologów, opóźnienia, dziwaczne kolizje budowlane czy przeszkody górnicze. Jednocześnie docieramy do ogromnej ilości śląskich i zagłębiowskich miast z przepotężną ilością pasażerów – klientów z pieniędzmi! Oczywiście ruch ŚKA odbywał się w obu kierunkach w/w pętli co 15 minut (w szczycie, poza szczytem co 30 minut). Do tego pasażerowie samolotów z Pyrzowic mieli by tylko jedną przesiadkę, aby dostać się do Warszawy - w Zawierciu do EIC, których część ze względu na ludność DG, Zawiercia, ale i Częstochowy, nie będzie jeździć przez Olkusz, a przez „starą” CMK lub TLK przez Częstochowę (także do Łodzi) czy też od Góry Włodowskiej przez Pyrzowice, Bytom do Katowic. Z kolei pasażerowie z Pyrzowic do Balic, też najpierw pojechali by ŚKA przez Bytom i dalej do Katowic, a ze stolicy Górnego Śląska do Krakowa już EIC. Da się? Jasne, że się da! W końcu mieszkańcy Częstochowy, Rybnika czy Gliwic dzięki ŚKA wsiadając z Zawierciu, Bytomiu i Katowicach mogliby się dostać do Pyrzowic.

Taka aglomeracja jak GOP to skarb, a potencjał kolejowy, pasażerki, nawet przy przyszłych, niekorzystnych, procesach demograficznych na Śląsku, jest ogromny! Istniejące już linie, szlaki kolejowe nie zostały zrobione przypadkowo. Śląska Kolej Aglomeracyjna realizowana w obu kierunkach opisanej wyżej pętli ma sens. Kto ją sfinansuje? Ano PKP PLK S.A. Fundusz Kolejowy, Budżet Państwa no i Samorząd Regionu.


Po torach ŚKA mogły jeździć nowoczesne pociągi, szynobusy np. Kolei Śląskich.
Warto wspomnieć na koniec o kilku zabawnych sytuacjach, jak jeden z dyrektorów PKP PLK pytał się Szefa GTL Portu Lotniczego w Pyrzowicach, czy on wozi jeszcze po jego(!) linii paliwo do samolotów… Tragikomiczne i retoryczne było też pytanie Szefa Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego, który stwierdził, że w sumie nic nie o tym, że jakaś opcja przebiegu KDP ma przebiegać… pod obecnym pasem startowym i nowym, wydłużonym!!! Jednak naszego Awiatora to już nie dziwi, bo okazało się, że nikt z GDDKiA nie poinformował go, że może dojść do… kolizji nowego pasa z A1, i że nie ma zjazdu na drogę do lotniska, jak i węzła A1 z S1… a, i że nie wiadomo czy nie dojedzie do kolizji nowego pasa z KDP z A1 i z S1, ale to takie drobiazgi…

I tu ukłony dla Ministerstwa Infrastruktury, ale i dla Resortu Rozwoju Regionalnego laury też się należą! A jakże! . Przydałaby się koordynacja…

Na pewno na Śląsk w sprawie ŚKA i „Pętli Śląskiej” przyjadą do Urzędu Marszałkowskiego i licznych miast oraz wsi Szefowie Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK S.A. Oby!


Źródło: http://ic.rail.pl/viewtopic.php?f=30&t=8347&p=133102&hilit=Bytom#p133102

Czy @Mathew nie jest przypadkiem użytkownikiem naszego forum?
mike_sc3 - 07-11-2011, 22:45
Temat postu:
Wiadomo już, że połączenie Katowic z Pyrzowicami nie powstanie do 2014 roku, bo nie udało się skompletować całej koniecznej dokumentacji. - Inwestycja wywołuje duży opór społeczny. Wpłynęło kilka tysięcy skarg od mieszkańców - mówią przedstawiciele PKP PLK. - Ta kolej to bubel - odpowiadają samorządowcy.

Więcej:
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,10604923,Koniec_marzen_o_szybkiej_kolei_do_Pyrzowic.html
pospieszny - 17-03-2012, 18:45
Temat postu:
Pod koniec marca ma zostać rozpatrzony wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dotyczący projektu linii kolejowej łączącej aglomerację górnośląską z portem lotniczym w Pyrzowicach. Równolegle trwają prace projektowe związane z inwestycją.

Jak mówi Dorota Morawska z PKP Polskich Linii Kolejowych, 15 września 2011 roku został złożony w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach raport o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko. 14 listopada odbyła się rozprawa administracyjna w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach. Wniosek został następnie przekazany do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska z prośbą o zaopiniowanie przez Krajową Komisję do Spraw Ocen Oddziaływania na Środowisko.

19 marca tego roku planowane jest posiedzenie zespołu roboczego Krajowej Komisji do spraw Ocen Oddziaływania na Środowisko. Termin rozpatrzenia wniosku o wydanie decyzji środowiskowej wyznaczono na 31 marca – wyjaśnia Morawska.

Jak dodaje, równolegle prowadzone są prace projektowe związane z realizacją projektu wykonawczego oraz przygotowaniem materiałów do wniosku o wydanie decyzji
o ustaleniu lokalizacji linii kolejowej.


źródło: Kurier Kolejowy
woland - 07-08-2012, 15:02
Temat postu:
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,94901,12266889,Szybka_kolej_na_lotnisko_nam_odjezdza.html
Dalsze info na temat linii na Pyrzowice
sympatyk - 15-05-2013, 23:17
Temat postu:
Zmiana przebiegu trasy linii kolejowej do lotniska.

Polskie Linie Kolejowe ugięły się pod presją protestujących mieszkańców Ożarowic, którzy nie zgadzali się na proponowany przebieg trasy kolejowej do lotniska w Pyrzowicach – informuje „Dziennik Zachodni”.

Do całości tego ciekawego artykułu odsyłam:

http://www.rynek-kolejowy.pl/38740/_Pyrzowice_Zmiana_przebiegu_trasy_linii_kolejowej_dolotniska_.htm


Dojazd na lotnisko koleją? Marszałek chce aż trzech linii!

Marszałek Mirosław Sekuła chce, aby w przyszłości linie kolejowe docierały do katowickiego lotniska w Pyrzowicach z trzech stron - od Bytomia i Piekar, od Tarnowskich Gór i od Zawiercia. Ma to wpisywać się w koncepcję rozwoju lotniska, jako centrum usług cargo.
Od 2009 r. PKP PLK prowadzą warty 52 mln zł unijny projekt obejmujący prace przedprojektowe dla kolei z Katowic do Pyrzowic. Projekt, który zakłada m.in. uzyskanie decyzji środowiskowej (potwierdzającej lokalizację) oraz pozwolenia na budowę, powinien zostać zakończony do końca tego roku. Wstępnie wybrany wariant trasy - z budową nowego odcinka torów z Bytomia przez Piekary Śląskie do Pyrzowic - budzi jednak protesty, zwłaszcza mieszkańców Bobrownik i Ożarowic, które kolej ma przeciąć. Wykorzystują to inne samorządy, zainteresowane budową połączenia na swoim terenie. Ostatnio głośną akcję lobbingową prowadziły Tarnowskie Góry.

Tymczasem marszałek Mirosław Sekuła zapowiada, że chce zakończyć spór, którędy ma jechać pociąg do Pyrzowic. - Jedni mówią, że tylko od strony Zawiercia, bo wtedy wchodzimy na Centralną Magistralę Kolejową. Drudzy mówią, że tylko od Tarnowskich Gór, bo to będzie najtańsze. Trzeci mówią, przez Bytom i Piekary, bo to będzie najszybciej. Wszyscy mają rację - mówi. Dodał, że podczas rozmów z PKP PLK podjęto decyzję, że wszystkie trzy rozwiązania znajdą się na liście linii do modernizacji albo do budowy. - Nie ma tu hierarchii, ustalenie jest tylko takie, która z tych inicjatyw będzie najszybciej możliwa do realizacji, ta będzie realizowana w pierwszej kolejności. Ale wszystkie trzy muszą być realizowane - podkreślił marszałek.

Przyznał jednak, że najbardziej zaawansowany pod względem przygotowań jest wariant przez Piekary. Dlatego niedawno spotykał się z samorządowcami z Ożarowic i Bobrownik, gdzie uzgodniono zawarcie trójstronnego porozumienia - wraz z PLK. Ma ono zawierać rozwiązania zmniejszające niedogodności dla mieszkańców, m.in. budowę przystanku Ożarowice i skomunikowanie go z siecią dróg.

Sekuła przekonuje, że dopiero realizacja wszystkich trzech połączeń do Pyrzowic da efekt obwodnicy kolejowej. To z kolei jest potrzebne lotnisku aspirującemu do stania się wielkim centrum logistycznym dla całej południowej Polski. Warunkiem jest dojazd do lotniska autostradą (obecnie A1 dociera od południa) i koleją (nie istnieje).

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,72935,13911119,Dojazd_na_lotnisko_koleja__Marszalek_chce_az_trzech.html
local - 16-05-2013, 16:25
Temat postu:
Hej.

Po co kręcić lody tylko na jednej budowie skoro można na trzech.

Ciekawe czy KŚ będą jeszcze istniały jak nastąpi połączenie Katowic z Pyrzowicami.
sympatyk - 25-03-2014, 20:10
Temat postu:
Czy środki finansowe z nowej perspektywy unijnej do 2020 roku mogą przyczynić się do uruchomienia długo zapowiadanych połączeń?
Projekt znajduje się na liście śląskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, jednak jego realizacja zależna jest od oszczędności poczynionych przez województwo.
W ramach projektu Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020, przyjętego przez Zarząd Województwa Śląskiego w dniu 22 października 2013 r., przewidziano na realizację kolejowych projektów infrastrukturalnych alokację środków finansowych w wysokości 75 mln euro.
W związku z tym, województwo śląskie przygotowało listę rankingową projektów (zawarta w „Mandacie Negocjacyjnym Województwa Śląskiego; Propozycje przedsięwzięć strategicznych do Kontraktu Terytorialnego”, z grudnia 2013 r.) z zakresu modernizacji linii kolejowych przewidzianych do realizacji w ramach RPO WSL 2014-2020, dla których beneficjentem (wykonawcą) będą PKP Polskie Linie Kolejowe.
Wśród projektów dotyczących linii kolejowych zaproponowano listę, na której znajduje się m.in. rewitalizacja i odbudowa częściowo nieczynnej linii kolejowej nr 182 Tarnowskie Góry – Zawiercie

Więcej:

http://www.rynek-kolejowy.pl/51499/co_dalej_z_polaczeniem_tychy_oswiecim.html
Arek - 22-04-2014, 15:15
Temat postu:
Koleją z Częstochowy na lotnisko w Pyrzowicach. Przez Zawiercie

Katowicom to się nie podoba, ale decyzja PKP PLK może być na rękę częstochowianom.

PKP PLK zerwały umowę z firmą, która miała zaprojektować zupełnie nową szybką kolej z Katowic do Pyrzowic, i ogłosiło nową strategię: na lotnisko dojedziemy pociągiem od strony Zawiercia.

Cały tekst: http://czestochowa.gazeta.pl/czestochowa/1,35271,15835019,Koleja_z_Czestochowy_na_lotnisko_w_Pyrzowicach__Przez.html
sympatyk - 01-08-2014, 09:03
Temat postu:
Kolej dojedzie do lotniska w Pyrzowicach.

PKP Polskie Linie Kolejowe ogłosiły przetarg na dokumentację potrzebną do rewitalizacji i odbudowy linii kolejowej z Tarnowskich Gór do Zawiercia. Inwestycja pozwoli na dojazd koleją do lotniska w Pyrzowicach.

Więcej:
http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosci/20561/Kolej-dojedzie-do-lotniska-w-Pyrzowicach.html
Arek - 22-12-2014, 16:25
Temat postu:
Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju rozumie konieczność oraz potrzebę budowy połączenia kolejowego na trasie Katowice - Pyrzowice lotnisko. Tym bardziej, że inwestycja dotyczy tak mocno zurbanizowanego obszaru, jakim jest aglomeracja górnośląska, mającego istotny wpływ na sytuację społeczno-ekonomiczną regionu, jak i kraju. Dlatego też pomimo wystąpienia trudności, które odnoszą się m.in. do kwestii przygotowania dokumentacji pod realizację projektu, prace zmierzające do zapewnienia dostępu kolejowego aglomeracji górnośląskiej do MPL w Pyrzowicach są w dalszym ciągu kontynuowane.

Więcej:
http://inforail.pl/text.php?id=68467
tomcio - 02-01-2015, 14:44
Temat postu:
Mam pytanie, czy przy okazji budowy linii kolejowej do Pyrzowic, będzie planowany powrót połączeń pasażerskich na odcinku Tarnowskie Góry-Zawadzkie-Opole Gł. Opolszczyzna uzyskała by wtedy połączenie z lotniskiem, mając na względzie przesiadkę w Tarnowskich Górach.
hanys - 07-01-2015, 14:53
Temat postu:
Nie ma szans na powrót pociągów Tarnowskie Góry-Zawadzkie-Opole.
bert - 07-01-2015, 15:05
Temat postu:
Kolej na Sląsku jest ograniczana niż rozwijana,więc o nowych liniach niema co marzyć
sympatyk - 06-07-2015, 18:05
Temat postu:
Tauron i PKP PLK przygotują dokumentację odbudowy linii kolejowej do Pyrzowic.

PKP PLK będą współpracować z firmą Tauron Dystrybucja przy opracowaniu dokumentacji przedprojektowej odbudowy linii kolejowej z Tarnowskich Gór do Zawiercia. Zadanie polega na powiązaniu trasy kolejowej i budowy linii wysokiego napięcia.

Więcej:

http://www.rynek-kolejowy.pl/58360/tauron_i_pkp_plk_przygotuja_dokumentacje_odbudowy_linii_kolejowej_do_pyrzowic.html
greg86 - 28-07-2015, 06:14
Temat postu:
Będzie, czy nie będzie, oto jest pytanie, czyli co dalej z linią 182.

http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/4694748,nie-bedzie-szybkiej-kolei-z-katowic-do-pyrzowic,1,id,t,sa.html
sympatyk - 04-08-2015, 18:48
Temat postu:
Nie będzie kolei do Pyrzowic? Inwestycji nie ma w Krajowym Programie Kolejowym.

Województwo Śląskie jest zaniepokojone brakiem na liście KPK projektu inwestycji odtworzenia linii kolejowej Tarnowskie Góry – Zawiercie, który jest alternatywą dla odroczonego projektu budowy połączenia lotniska w Pyrzowicach z GOP-em i który przez województwo śląskie został ujęty w Kontrakcie Terytorialnym jako podstawowy. – To jeden z ważniejszych projektów komunikacyjnych – alarmuje śląskie i zapowiada interwencję.

Więcej:

http://www.rynek-kolejowy.pl/58781/nie_bedzie_kolei_do_pyrzowic_inwestycji_nie_ma_w_krajowym_programie_kolejowym.html
Ralny - 04-01-2017, 14:02
Temat postu:
Połączenie kolejowe z portem lotniczym w Pyrzowicach najwcześniej za pięć lat.

PKP Polskie Linie Kolejowe są obecnie w trakcie realizacji umowy na opracowanie dokumentacji przedprojektowej dla projektu „Rewitalizacja i odbudowa częściowo nieczynnej linii kolejowej nr 182 Tarnowskie Góry - Zawiercie”. Jednak do samego rozpoczęcia prac droga jeszcze daleka. Ogłoszenie przetargu oraz realizacja inwestycji w trybie „projektuj i buduj” planowana jest na lata 2018-2021. Realizacja prac o szacunkowej wartości 550 mln zł pozwoliłaby na dojazd do portu lotniczego w Pyrzowicach od strony Tarnowskich Gór i Zawiercia.

Czytaj więcej:
http://kurierkolejowy.eu/aktualnosci/29297/polaczenie-kolejowe-z-portem-lotniczym-w-pyrzowicach-najwczesniej-za-piec-lat.html
sympatyk - 14-01-2017, 18:40
Temat postu:
Linia kolejowa do Pyrzowic do 2021 r.

Odbudowa linii kolejowej do lotniska w Pyrzowicach planowana jest na lata 2018-2021 i ma kosztować do 550 mln zł - wynika z informacji wiceministra infrastruktury i budownictwa. Do terminala cargo nie zostanie jednak doprowadzona linia szerokotorowa.

Więcej:

http://www.pasazer.com/news/33073/linia,kolejowa,do,pyrzowic,do,2021,r.html
tomcio - 02-03-2017, 13:03
Temat postu:
Witam. Tak przy okazji uruchomienia połączeń kolejowych Tarnowskie Góry-Pyrzowice-Zawiercie mam pytanie,
czy jest szansa reaktywacji połączeń Opole Główne-Tarnowskie Góry. Czy marszałkowie województw śląskiego i opolskiego będą przekonywały Przewozy Regionalne, aby uruchomili połączenia na tej linii, które były by skomunikowane w Tarnowskich Górach na pociąg do Pyrzowic. Na pewno w związku z tym,musiał by być przeprowadzony remont odcinka Zawadzkie-Tarnowskie Góry, tak ażeby min.Opolanie mieli szybki dojazd do Lotniska w Pyrzowicach. Wtedy jest szansa na powodzenie tej linii.
Dziwię się że nikt nie chce się podjąć reaktywacji tej linii, bardzo ważnej, bo to najszybsze i najbliższe połączenie Tarnowskich Gór z Opolszczyzną. Mam nadzieję, że przyszłość kolei w Tarnowskich Górach rysuje się bardzo dobrze, i że stacja ta, stanie się ważnym węzłem nie tylko towarowym ale przede wszystkim pasażerskim.
Jack Daniel's - 02-03-2017, 13:43
Temat postu:
tomcio napisał/a:
Mam nadzieję, że przyszłość kolei w Tarnowskich Górach rysuje się bardzo dobrze, i że stacja ta, stanie się ważnym węzłem nie tylko towarowym ale przede wszystkim pasażerskim.


Podobnie sytuacja wygląda z węzłem w Bytomiu. Przy założeniu, że z czasem zostaną wybudowane nowe przystanki między Bytomiem, a Gliwicami linia sama w sobie skazana będzie na sukces. Niemniej jednak jeśli linia z Katowic do Pyrzowic będzie prowadzić przez Bytom, to wręcz konieczne jest przywrócenie relacji Gliwice - Bytom właśnie w celu skomunikowania na pociągi lotniskowe w Bytomiu. Dla gliwiczan byłaby to najszybsza alternatywa.
Anonymous - 02-03-2017, 13:54
Temat postu:
Cytat:
Czy marszałkowie województw śląskiego i opolskiego będą przekonywały Przewozy Regionalne, aby uruchomili połączenia na tej linii, które były by skomunikowane w Tarnowskich Górach na pociąg do Pyrzowic.

tomcio, Niezależnie od linii to nie jest kwestia przekonywania, tylko sypnięcia kasą. Jeśli marszałkowie dofinansują pociągi, to będą jeździć
hanys - 03-03-2017, 10:34
Temat postu:
@tomcio, tak jak napisał @dddbb to jest tylko i wyłącznie kwestia kasy, w najbliższych latach (zapewne kilkudziesięciu) nie zapowiada sie aby pociągi pasażerskie wróciły na linie Zawadzkie-TG, prędzej linia zostanie rozebrana. Połączenie Opolszczyzny z Tarnowskimi Górami obecne odbywa sie z przesiadką w Lublińcu. Nie ma potrzeby wznawiania ruchu pomiędzy TG a Zawadzkiem.
pawel78 - 03-03-2017, 18:37
Temat postu:
Panowie. Moim zdaniem powinno być połączenie przez Sosnowiec/Dąbrowa Górnicza. Można też zrobić połączenie okrężne (w dwie strony) łączące np: Sosnowiec/Dąbrowę Górniczą/Tarnowskie Góry/Katowice. Coś na kształt autobusów 9 i 10 w Katowicach albo 604/644 w Dąbrowie Górniczej.

Inaczej tym miastom zostanie autobus przez Sosnowiec albo dojazd samochodem.
Jack Daniel's - 03-03-2017, 19:15
Temat postu:
Myślę, że jest do osiągnięcia pewien kompromis. Pozwolę sobie na taką oto wizję, być może trochę odważna, ale byłoby to najsensowniejsze rozwiązanie problemu skomunikowania wszystkich śląsko-zagłębiowskich miast z MPL Pyrzowice. Otóż:

Linia Katowice Airport 1:

- KATOWICE - Chorzów Miasto - Bytom - Tarnowskie Góry - Miasteczko Śląskie - MPL PYRZOWICE w takcie co 1 godzinę, odjazdy 4:15, 5:15, 6:15... 22:15, 23:15 (20 par połączeń)

Linia Katowice Airport 2:

- KATOWICE - Sosnowiec Główny - Dąbrowa Górnicza - Łazy - Siewierz - MPL PYRZOWICE w takcie co 1 godzinę, odjazdy 4:45, 5:45, 6:45... 23:45 (20 par połączeń)

Linia Katowice Airport 3:

- CZĘSTOCHOWA - Myszków - Zawiercie - Siewierz - MPL PYRZOWICE w takcie co 2 godziny

I dzięki takiemu rozwiązaniu mamy upieczone kilka pieczeni na jednym ogniu, w kontekście linii lotniskowej nr 1:

1. Mamy fundament pod linię miejską na odcinku Tarnowskie Góry - Katowice dzięki samym tylko połączeniom lotniskowym, zakładając, że na to udałoby się nałożyć siatkę połączeń Lubliniec - Oświęcim, na samym odcinku TG - Katowice uzyskalibyśmy takt 30-minutowy, co pozwoliłoby wielu ludziom przesiąść się z autobusów na pociągi w codziennych dojazdach do szkoły i pracy w Katowicach (Katowice są jednak miastem, do którego jest największe ciążenie).
2. Zyskujemy najszybsze połączenie Katowic z Lotniskiem, co i tak jest planowane z wykorzystaniem tej właśnie trasy.

W kontekście linii lotniskowej nr 2:

1. Sosnowiec, Będzin i Dąbrowa Górnicza będą miały dogodne i bezpośrednie połączenie z lotniskiem w Pyrzowicach, część kursów można by utworzyć w relacji Tychy Lodowisko - MPL Pyrzowice, zamiast obecnie kończących bieg w Sosnowcu
2. Siewierz uzyskałby bezpośrednie, szybkie i tanie połączenie kolejowe z Sosnowcem i Katowicami

W kontekście linii lotniskowej nr 3:

1. Częstochowa uzyskuje bezpośrednie połączenie z lotniskiem (a skoro Częstochowa, to i Radomsko, Piotrków, Łódź, Warszawa czy nawet Kielce), podobnie z Zawierciem.

I wszyscy są zadowoleni. Minus tego jest taki, że potrzebna by do tego była spora ilość taboru i zasobów ludzkich, no ale jeżeli każdy chce mieć (i słusznie!) dobre połączenie z lotniskiem, no to niestety wymaga to pewnych nakładów. Zwłaszcza, że nie mówimy o jakimś prowincjonalnym lotnisku, tylko o 3 w kraju.
hanys - 08-03-2017, 17:33
Temat postu:
A moim skromnym zdaniem obydwa warianty (via Zawiercie & via TG) to poronione pomysły. Wielka szkoda, że odpadł wariant budowy nowej linia z Katowic p. Piekary Śl. prosto do Pyrzowic.
Jak widać dwa konkretne miasta połączone razem mają sporą siłe przebicia w różnych kwestiach i nie pierwszy raz wychodzi to na wierzch.

@tomcio, nic nie wskazuje na to aby w najbliższym (czy też dalszym) czasie st. Tarnowskie Góry miała stać sie w jakimkolwiek stopniu ważnym węzłem kolejowym, niestety dla tej stacji przewidziane są tylko eanos-y i talboty.

@Jack Daniel's, Prędzej uruchomią pociągi Gliwice - MPL Pyrzowice łącznicą bobrecką niż wepchają składy gliwickie na przesiadke do Bytomia.
soad - 14-03-2017, 10:37
Temat postu: Połączenie przez Zawiercie nie dla Aglomeracji
Linia 182 powinna być reaktywowana ze względu na dojazd do lotniska zaopatrzenia oraz obsługę cargo.
Jeśli chodzi o połączenia pasażerskie to może być dogodnym połączeniem dla Kielc, Opola nawet Wrocławia i Warszawy. Natomiast do obsługi centralnej i wschodniej części Aglomeracji oraz Bielska Białej idealnym rozwiązaniem byłoby wybudowanie ok. 20 km nowej (lekkiej) linii z Dąbrowy Górniczej Ząbkowic przez Wojkowice Kościelne do Mierzęcic. Linia stanowiłaby naturalne przedłużenie linii 133. Lotniska w Balicach i Pyrzowicach stałyby się prawie jednym lotniskiem dla ok. 6 milionów ludzi.
Victoria - 07-07-2017, 15:27
Temat postu:
PKP PLK zamawiają projekt linii do lotniska Katowice.

Do 18 sierpnia zarządca kolejowej infrastruktury, spółka PKP PLK, zamierza czekać na oferty zaprojektowania odbudowy linii kolejowej nr 182 z Tarnowskich Gór do Zawiercia, wraz ze skomunikowaniem portu lotniczego Katowice w Pyrzowicach.

Odbudowa linii nr 182 dałaby postulowane w regionie od lat kolejowe połączenie konurbacji katowickiej (a obecnie powstającej Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii) z Katowice Airport.

Więcej:
http://www.wnp.pl/transport-kolejowy/pkp-plk-zamawiaja-projekt-linii-do-lotniska-katowice,301899_1_0_0.html
soad - 08-07-2017, 15:48
Temat postu: znowu bzdura
182 jest potrzebna ale nie Metropolii.
A1 do Częstochowy będzie gotowa za dwa-trzy lata
z Gliwic na lotnisko jedzie się 20 min. taksówką
z Katowic, Sosnowca, DG nikt normalny nie pojedzie koleją przez Zawiercie
Przez Zawiercie to z Warszawy, Kielc czy Lublina nawet jest szybko.
Przez TG to chyba z Opola, Wrocławia.
Metropolii jest potrzebna dodatkowa para torów od DG przez Katowice do Pszczyny (skreślone przez geniuszy dobrej zmiany z PK). Metropolii i nie tylko potrzebna jest linia z DG-Ząbkowice do Ożarowic (lotnisko)Wystarczy popatrzyć na mapę.
Beatrycze - 22-08-2017, 13:05
Temat postu:
Pociągiem na katowickie lotnisko. Są chętni na realizację tego projektu.

Pięć ofert zaprojektowania odbudowy linii kolejowej nr 182 z Tarnowskich Gór do Zawiercia, wraz ze skomunikowaniem portu lotniczego Katowice w Pyrzowicach, otrzymało PKP PLK. Zgodnie z planem pierwszy pociąg na lotnisko pojedzie w maju 2022 r.

Odbudowa linii nr 182 dałaby postulowane w regionie od lat kolejowe połączenie metropoliii katowickiej z Katowice Airport. PLK przewidują rozpoczęcie robót budowlanych w IV kw. 2019 r. a ich zakończenie - w II kw. 2022 r.

Więcej:
https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/pociag-lotnisko-katowice-plk-pkp,120,0,2356856.html
soad - 26-08-2017, 14:35
Temat postu: patrz wyżej
nie przez Zawiercie, nie przez TG!!!!!! Tylko z DG-Ząbkowice
sympatyk - 01-12-2017, 22:00
Temat postu:
Będzie kolej do lotniska w Katowicach.

Kolej do Pyrzowic otrzymała pozytywną opinię Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach. Budową inwestycji zajmie się PKP PLK, które chce zmodernizować istniejącą linie kolejową w ciągu najbliższych 5 lat.

Więcej:
http://www.pasazer.com/news/36969/bedzie,kolej,do,lotniska,w,katowicach.html
Victoria - 04-12-2017, 19:47
Temat postu:
Koleją na lotnisko w Katowicach, PKP PLK jeszcze nie wybrały najkorzystniejszej oferty.

Spółka PKP PLK zakończyła już weryfikację ofert w przetargu na zaprojektowanie odbudowy linii kolejowej nr 182 z Tarnowskich Gór do Zawiercia wraz ze skomunikowaniem portu lotniczego Katowice w Pyrzowicach. W najbliższych dniach zamierza ogłosić wybór najkorzystniejszej oferty.

Więcej:
http://inforail.pl/koleja-na-lotnisko-w-katowicach-pkp-plk-jeszcze-nie-wybraly-najkorzystniejszej-oferty_more_100896.html
Victoria - 19-03-2018, 18:27
Temat postu:
Egis Poland ma umowę z PKP PLK na linię do lotniska Katowice Airport.

PKP Polskie Linie Kolejowe podpisały z Egis Poland umowę na opracowanie dokumentacji projektowej rewitalizacji i odbudowy częściowo nieczynnej linii kolejowej nr 182 Tarnowskie Góry - Zawiercie. Umowa za 15,2 mln zł przewiduje także pełnienie nadzoru autorskiego nad tym projektem.

Więcej:
http://www.wnp.pl/transport-kolejowy/egis-poland-ma-umowe-z-pkp-plk-na-linie-do-lotniska-katowice-airport,319697_1_0_0.html
sympatyk - 28-03-2018, 12:20
Temat postu:
Katowice bez dotacji na linię kolejową do lotniska.

PKP PLK nie zdobyły środków unijnych potrzebnych na rewitalizację linii kolejowej Zawiercie - Tarnowskie Góry. Po przebudowie na tej trasie pociągi miałyby dojeżdżać do Portu Lotniczego Katowice-Pyrzowice.

Więcej:
http://www.pasazer.com/news/38113/katowice,bez,dotacji,na,linie,kolejowa,do,lotniska.html
soad - 03-04-2018, 05:50
Temat postu: Kolejne osiągnięcie "dobrej zmiany"
działania pozorowane i doraźna łatanina - oto "dobra zmiana"!!!!!!!!!!!
trzeba zmienić... "dobrą zmianę"
sympatyk - 03-04-2018, 12:27
Temat postu:
Spójrzcie, ten wątek ma 10 lat. W tym czasie wybudowano lub przywrócono do użytkowania kolejowe trasy do lotnisk w Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Szczecinie, Olsztynie czy Lublinie. Krok od terminalu w Pyrzowicach przebiega zapomniana i zdegradowana linia kolejowa, która jest do szpiku kości odzwierciedleniem polskiego myślenia Sad
Położenie linii pod nosem lotniska (tranzytowe, a nie ślepy tor) sprawia że po przywróceniu jej do użytku wraz z możliwością w pobliżu Tarnowskich Gór jazdy zarówno w kierunku północnym (Poznań, Łódź, Bydgoszcz) jak i południowym (Katowice, Czechy) czy w pobliżu Zawiercia jazdy zarówno w kierunku północnym (Warszawa) jak i południowym (Kraków, Słowacja) otwarłyby się możliwości bezpośredniego dojazdu w mocno nawet odległe od lotniska miejsca. Zobaczcie na tablicę odjazdów dla stacji tuż przy lotniskach we Frankfurcie/M, Duesseldorfie czy Kolonii. Nie wspomnę już nawet oczywiście o możliwościach dojazdu tam pociągami regionalnymi. Bezmyślne marnowanie takiego potencjału niestety ma się jak najlepiej!..
hanys - 03-04-2018, 13:14
Temat postu:
Zgadza sie, jednak dla mieszkańców Katowic dojazd tą linią do lotniska w Pyrzowicach będzie prowadzil mocno naokoło, nie zdziwie sie jak większość katowiczan pozostanie przy autobusie ktory zapewne trasę z centrum miasta do lotniska pokona szybciej
Victoria - 13-04-2018, 18:06
Temat postu:
PKP PLK: linia do lotniska Katowice w 2022 r.

Do 2022 r. powinna potrwać odbudowa linii kolejowej nr 182 z Tarnowskich Gór do Zawiercia, która skomunikuje port lotniczy Katowice w Pyrzowicach z siecią kolejową i miastami centralnej części Śląskiego – deklaruje zarządca kolejowej infrastruktury, spółka PKP PLK.

Więcej:
http://www.portalsamorzadowy.pl/gospodarka-komunalna/pkp-plk-linia-do-lotniska-katowice-w-2022-r,106662.html
Beatrycze - 17-07-2018, 17:06
Temat postu:
Pyrzowice i Jasionka z unijnymi pieniędzmi na kolej.

Złożone przez PKP PLK odwołania w konkursach o fundusze unijne przyniosły założony skutek. Łącznie ponad 700 mln zł zostanie przeznaczonych na odtworzenie linii 182, zapewniającej dowóz na lotnisko w Pyrzowicach, oraz na prace infrastrukturalne dla potrzeb kolei aglomeracyjnej w okolicach Rzeszowa. Pierwsza z inwestycji ma zakończyć się do roku 2022, druga – do 2021.

Więcej:
https://www.rynek-lotniczy.pl/wiadomosci/pyrzowice-i-jasionka-z-unijnymi-pieniedzmi-na-kolej-3998.html
Beatrycze - 24-07-2018, 19:44
Temat postu:
Połączenie kolejowe na pyrzowickie lotnisko z finansowaniem unijnym.

Wiceminister inwestycji i rozwoju Witold Słowik potwierdził w rozmowie z PAP, iż projektowana odbudowa linii kolejowej nr 182 z Tarnowskich Gór do Zawiercia, która zapewnia transport kolejowy między miastem a lotniskiem, uzyskała dofinansowanie unijne.

Więcej:
https://www.rynek-lotniczy.pl/wiadomosci/polaczenie-kolejowe-na-pyrzowickie-lotnisko-z-finansowaniem-unijnym-4047.html
Ralny - 28-07-2018, 01:49
Temat postu:
Ruszają uzgodnienia z samorządami ws. linii kolejowej do Pyrzowic

W najbliższych tygodniach zarządca kolejowej infrastruktury, na którego zlecenie powstaje projekt odbudowy linii kolejowej nr 182 z Tarnowskich Gór do Zawiercia (przez lotnisko Katowice), zamierza rozpocząć uzgadnianie szczegółów rozwiązań m.in. z samorządami.

Czytaj więcej:
http://inforail.pl/ruszaja-uzgodnienia-z-samorzadami-ws-linii-kolejowej-do-pyrzowic-_more_107040.html
sympatyk - 20-09-2018, 09:50
Temat postu:
Jest finansowanie dla kolei na lotnisko w Pyrzowicach.

W ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020 Unia Europejska przyznała projektowi dofinansowanie w kwocie ponad pół miliarda złotych. Środki zostały przyznane Polskim Liniom Kolejowym S.A. na rewitalizację i elektryfikację ok. 45 km linii oraz budowę dwupoziomowych skrzyżowań z autostradą A1 i drogą wojewódzką DW 913 Będzin – Pyrzowice.

Więcej:

http://www.pasazer.com/news/39493/jest,finansowanie,dla,kolei,na,lotnisko,w,pyrzowicach.html
Beatrycze - 13-12-2018, 14:12
Temat postu:
Do katowickiego lotniska już autobusem GZM. A kiedy pociągiem?

W cieniu ostatnich informacji, jakie pojawiły się na łamach InfoBus.pl, a dotyczyły połączeń autobusowych do katowickiego lotniska, warto również zapytać o połączenie kolejowe do tego portu lotniczego.

Więcej:
http://inforail.pl/do-katowickiego-lotniska-juz-autobusem-gzm-a-kiedy-pociagiem-_more_110774.html
sympatyk - 16-09-2019, 11:17
Temat postu:
Na lotnisko w Pyrzowicach pojedzie pociąg. KE da 117 mln euro. Może też powstać terminal centralny.

Komisja Europejska podjęła decyzję o przekazaniu 117 milionów euro na odbudowę linii kolejowej pomiędzy Tarnowskimi Górami a Zawierciem. Dzięki tej inwestycji zapewniony zostanie dojazd koleją do lotniska w Pyrzowicach.

Więcej:

http://next.gazeta.pl/next/7,151003,25198006,na-lotnisko-w-pyrzowicach-pojedzie-pociag-powstanie-takze-portal.html#a=88&c=145&s=BoxBizImg1
Victoria - 09-10-2019, 18:32
Temat postu:
Rusza przetarg na kolej do lotniska w Pyrzowicach

PKP Polskie Linie Kolejowe ogłosiły przetarg na rewitalizację i odbudowę linii kolejowej nr 182 Tarnowskie Góry – Zawiercie ze stacją przy lotnisku w Pyrzowicach. Na przygotowanie dokumentacji wykonawczej oraz realizację prac przeznaczono 32 miesiące.

Więcej:
https://www.rynek-lotniczy.pl/wiadomosci/rusza-przetarg-na-kolej-do-lotniska-w-pyrzowicach-6961.html
sympatyk - 17-12-2019, 22:40
Temat postu:
Jednoszynowa kolej na lotnisko w Katowicach.

Koncepcja jednoszynowej kolei naziemnej została niedawno przedstawiona przez Politechnikę Śląską. Swoją wizję podobnego rozwiązania prowadzącego z centrum Katowic na lotnisko w Pyrzowicach opracował Bombardier Transportation Polska.

Więcej:

https://www.pasazer.com/news/42887/jednoszynowa,kolej,na,lotnisko,w,katowicach.html
Beatrycze - 11-05-2020, 12:36
Temat postu:
Drogie oferty na linię kolejową do lotniska Pyrzowice.

Osiem otrzymanych ofert w przetargu na odbudowę linii kolejowej Tarnowskie Góry – Zawiercie, biegnącej obok katowickiego lotniska, analizuje spółka PKP Polskie Linie Kolejowe. Wszystkie przekraczają budżet wynoszący prawie 850 mln zł brutto. Odbędzie się jeszcze aukcja elektroniczna.

Więcej:
http://inforail.pl/drogie-oferty-na-linie-kolejowa-do-lotniska-pyrzowice_more_123871.html
sympatyk - 01-09-2020, 11:35
Temat postu:
Kolej do lotniska w Katowicach do 2023 roku - zapowiada premier i minister.

W trakcie konferencji prasowej w Tarnowskich Górach premier Mateusz Morawiecki i minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk zapowiedzieli odbudowę linii nr 182 czyli połączenia kolejowego na lotnisko w Katowicach. Inwestycja ma zostać zakończona do 2023 roku.

Więcej:

https://www.pasazer.com/news/44386/kolej,do,lotniska,w,katowicach,do,2023,roku,zapowiada,premier,i,minister.html
Victoria - 11-09-2020, 18:50
Temat postu:
Kolej do Pyrzowic: Track Tec odbuduje linię 182

Linię kolejową 182 na odcinku Zawiercie – Pyrzowice odbuduje konsorcjum na czele z firmą Track Tec. PKP PLK ogłosiły wynik postępowania na doprowadzenie kolei do lotniska obsługującego konurbację górnośląską. Przy okazji powstaną też dodatkowe przystanki w położonych wzdłuż linii gminach.

Więcej:
https://www.rynek-lotniczy.pl/wiadomosci/kolej-do-pyrzowic-track-tec-odbuduje-linie-182-9550.html
Pirat - 30-10-2020, 21:23
Temat postu:
W I kwartale 2023 roku dojedziemy pociągiem z Zawiercia i Tarnowskich Gór do lotniska w Pyrzowicach

Do lotniska „Katowice Airport” w Pyrzowicach dojedziemy koleją z Tarnowskich Gór lub z Zawiercia. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. podpisały umowę o wartości ponad 660 mln zł netto z dofinansowaniem z unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

Czytaj więcej na kurier-kolejowy.pl
Beatrycze - 13-01-2021, 19:58
Temat postu:
PLK rozpoczynają budowę linii do lotniska w Pyrzowicach.

Pociągiem dojedziemy do lotniska w Pyrzowicach z Tarnowskich Gór lub z Zawiercia. W Zawierciu PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. rozpoczynają prace. Wartość zadania to ponad 660 mln zł. Dofinansowanie pochodzi z unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Inwestycja zwiększy możliwości podróży oraz dostęp do kolei w regionie.

Więcej:
https://www.plk-sa.pl/biuro-prasowe/informacje-prasowe/plk-rozpoczynaja-budowe-linii-do-lotniska-w-pyrzowicach-4992/
Victoria - 28-04-2021, 17:40
Temat postu:
W województwie śląskim powstanie bezpośrednie połączenie kolejowe z lotniskiem w Pyrzowicach. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. realizują inwestycję, dzięki której podróżni będą mogli dojechać do portu lotniczego z kilku miejscowości. Na trasie między Tarnowskimi Górami a Zawierciem powstaną m. in. nowa stacja Pyrzowice Lotnisko oraz trzy nowe przystanki. Jaki jest pełny zakres inwestycji i jakie przyniesie korzyści?


ambrosia - 19-06-2021, 18:06
Temat postu:
A ja sie zastanawiam czym koleje slaskie będą jezdzic do Pyrzowic skoro nie maja taboru
sebek - 25-07-2021, 10:17
Temat postu:
Miejmy nadzieję, że zakupią nowe składy do obsługi Katowice - Pyrzowice i poprawi się oferta również na odcinku Tarnowskie Góry - Katowice. Obecny rozkład jest bardzo kiepski i przy rozszerzeniu oferty autobusowej lini M3, kursy co 15min, to KŚ po prostu tracą coraz bardziej pasażerów na w/w odcinku.
Z Katowic do Tarnowskich G. w dni robocze w godzinach wieczornych odjazdy to: 17.45, 19.20 i 21.50.
Czy to jest zachęta dla pasażerów czy raczej odstraszanie i wygaszanie potoków. Wydaje mi się, że od jakiegoś czasu linia S8 która była chwalona za wzrost przewozów, niestety zmierza w odwrotną stronę, fatalna oferta, mało pociągów, a komunikacja autobusowa stale poprawia się na w/w odcinku do Tarn. Gór.
Chyba jedyny ratunek to kolej na Pyrzowice, więcej składów, atrakcyjne ceny i przesiadka pasażerów z M3 na KŚ, tylko czy to jest realne?
Victoria - 05-08-2021, 11:55
Temat postu:
Widać postępy prac na linii kolejowej do lotniska Pyrzowice

Trwają prace nad odbudową linii kolejowej nr 182 z Tarnowskich Gór do Zawiercia przez lotnisko w Pyrzowicach. Gotowa jest już łącznica, na którą wjadą pociągi od strony Zawiercia.

Prac nad realizacją przygotowywanego od wielu lat projektu uruchomienia połączenia kolejowego do lotniska w Pyrzowicach ruszyły w styczniu tego roku. Efektem inwestycji będzie dojazd z Zawiercia do lotniska w 23 min, a z Tarnowskich Gór w niecałe 20 min. Podróżnym z Katowic i z Częstochowy przejazd zajmie niecałą godzinę.

Więcej:
https://www.rynek-lotniczy.pl/wiadomosci/widac-postepy-prac-na-linii-kolejowej-do-lotniska-pyrzowice-zdjecia-12133.html
Groźny Fanatyk - 15-08-2021, 20:28
Temat postu:
To sensowny projekt, oby tempo było utrzymane. Póki co idzie to faktycznie sprawnie.
Ralny - 14-10-2021, 20:43
Temat postu:
Postępują prace przy odbudowie linii z Zawiercia i Tarnowskich Gór do lotniska w Pyrzowicach

Na linii kolejowej Tarnowskie Góry – Zawiercie rozpoczęła się budowa wiaduktu i przejścia podziemnego. Kontynuowane są prace przy peronach, mostach i torach. Powstaje nowa stacja Pyrzowice Lotnisko.

Czytaj więcej:
https://www.nakolei.pl/postepuja-prace-przy-odbudowie-linii-z-zawiercia-i-tarnowskich-gor-do-lotniska-w-pyrzowicach-zdjecia/
Beatrycze - 30-12-2021, 18:16
Temat postu:
W województwie śląskim powstaje linia kolejowa Zawiercie - Tarnowskie Góry, dzięki której możliwy będzie dojazd pociągiem do portu lotniczego Katowice Airport. Kluczowym elementem inwestycji jest budowa nowej stacji kolejowej – Pyrzowice Lotnisko. Pierwszy etap prac zakłada m. in. budowę przejścia podziemnego, które prowadzić będzie na dwa perony.


sympatyk - 20-01-2022, 19:25
Temat postu:
Budowa wiaduktu kolejowego przy lotnisku w Katowicach.

Ruszyła budowa wiaduktu obok lotniska w Pyrzowicach. Po jego zakończeniu dojazd pociągiem na lotnisko nie będzie kolidował z ruchem kołowym.

Więcej:

https://www.pasazer.com/news/460911/budowa,wiaduktu,kolejowego,przy,lotnisku,w,katowicach.html
Beatrycze - 28-03-2022, 18:16
Temat postu:

sympatyk - 11-05-2022, 13:00
Temat postu:
Katowice: Trwa odbudowa linii kolejowej na lotnisko.

Port Lotniczy w Katowicach zapowiedział, że już wkrótce pasażerowie będą mogli skorzystać z nowej infrastruktury kolejowej, która uczni pyrzowickie lotnisko bardziej dostępnym. To zasługa trwającej modernizacji linii kolejowej na trasie Tarnowskie Góry - Zawiercie.

Więcej:

https://www.pasazer.com/news/461452/katowice,trwa,odbudowa,linii,kolejowej,na,lotnisko.html
Victoria - 24-07-2022, 16:39
Temat postu:
Jaki przewoźnik będzie jeździł po linii kolejowej do Pyrzowic?

Trwa odbudowa linii nr 182, która pozwoli doprowadzić kolej do lotniska w Pyrzowicach. Jak udało nam się dowiedzieć, na lotnisko nie dojadą pociągi PKP Intercity. Nie wiadomo, kto obsłuży połączenia regionalne. Samorząd wstępnie poinformował, że chciałby powierzyć obsługę Kolejom Śląskim; są jednak wątpliwości, czy to rozwiązanie zgodne z prawem.

Więcej:
https://www.rynek-lotniczy.pl/wiadomosci/jaki-przewoznik-bedzie-jezdzil-po-linii-kolejowej-do-pyrzowic-15037.html
Victoria - 24-08-2022, 16:18
Temat postu:

Ralny - 23-10-2022, 19:39
Temat postu:
Na stacjach Pyrzowice Lotnisko i Zawiercie są już nowe perony

Front robót na modernizowanej linii kolejowej Tarnowskie Góry – Pyrzowice – Zawiercie przechodzi na odcinek Siewierz – Zawiercie. Na stacji Pyrzowice Lotnisko są już nowe perony i konstrukcje przejścia podziemnego –informują Polskie Linie Kolejowe.

Wykonawca pracuje od Tarnowskich Gór do Siewierza. Inwestycja za ponad 660 mln zł zapewni dojazd koleją do lotniska im. Wojciecha Korfantego. Projekt jest współfinansowany z funduszy UE.

Czytaj więcej:
https://www.rynek-lotniczy.pl/wiadomosci/na-stacji-stacjach-pyrzowice-lotnisko-i-zawiercie-sa-juz-nowe-perony-zdjecia-15811.html
Victoria - 19-12-2022, 18:00
Temat postu:

Pirat - 24-02-2023, 23:47
Temat postu:
Coraz bliżej kolejowych połączeń do lotniska w Pyrzowicach

Odbudowana linia kolejowa umożliwia kursowanie pociągów z towarami od strony Tarnowskich Gór do Siewierza przez Pyrzowice. Na odcinku Siewierz – Zawiercie wymieniany jest tor i budowana sieć trakcyjna. Efektem inwestycji za ponad 660 mln zł będzie dojazd koleją do portu lotniczego Katowice Airport. Projekt realizowany przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. jest współfinansowany z funduszy unijnych.

Czytaj więcej na kolejowyportal.pl
Victoria - 27-03-2023, 13:28
Temat postu:
PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. budują połączenie kolejowe do lotniska w Pyrzowicach ✈️ od strony Tarnowskich Gór i Zawiercia. W ramach inwestycji wybudowane zostały wiadukty kolejowe, które umożliwiają dojazd pociągów towarowych z Tarnowskich Gór do Siewierza. Nowe obiekty zapewniają bezpieczeństwo w ruchu kolejowym i drogowym oraz usprawnią komunikację w regionie.


sympatyk - 15-09-2023, 13:24
Temat postu:
Pociągi na lotnisko w Pyrzowicach. Ruszą jeszcze w tym roku, ale jest haczyk.

Już w grudniu mają ruszyć pierwsze pociągi na lotnisko w Pyrzowicach. Ta wiadomość – z pozoru świetna dla pasażerów – ma jednak pewne wady. Z przetargu wynika bowiem jasno, że póki co, nie będzie bezpośrednich połączeń z najbardziej oczywistego punktu, czyli z Katowic. Nie liczcie też na trasy z Bytomia czy Chorzowa.

Więcej:

https://www.fly4free.pl/pociagi-na-lotnisko-w-katowicach/
Victoria - 28-10-2023, 22:21
Temat postu:
Do Pyrzowic z PKP Intercity? Jest taka szansa

W grudniu pociągi pasażerskie znów mają docierać do lotniska Katowice-Pyrzowice. Na zrewitalizowanej linii pojawią się pociągi Kolei Śląskich i (prawdopodobnie) jedna para pociągów PKP Intercity, z Krakowa do Gdyni. Ma to związek z planowaną przebudową katowickiego węzła kolejowego.

Więcej:
https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/do-pyrzowic-z-pkp-intercity-jest-taka-szansa-115834.html
Arek - 21-11-2023, 03:20
Temat postu:
Koleje Śląskie będą wozić pasażerów do lotniska Katowice w Pyrzowicach. Pierwszy pociąg wyruszy 10 grudnia 2023 roku.

https://www.nakolei.pl/rusza-polaczenie-kolejowe-z-lotniskiem-w-pyrzowicach/
Pirat - 26-11-2023, 04:52
Temat postu:
Koleje Śląskie będą wozić pasażerów do lotniska Katowice w Pyrzowicach. Umowa podpisana

Samorząd Województwa Śląskiego odpowiedzialny za organizację publicznego transportu zbiorowego, zdecydował się zlecić realizację przewozów spółce Koleje Śląskie. Uruchomienie połączenia kolejowego to efekt wieloletnich starań i realizacji przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. inwestycji polegającej na modernizacji linii kolejowej nr 182. W Urzędzie Marszałkowskim podpisana została umowa, na podstawie której Koleje Śląskie będą wozić pasażerów do lotniska Katowice Airport aż do końca 2030 roku. Szacuje się, że początkowo, z różnych przyczyn, obłożenie pociągów może osiągać maksymalnie 20%.

Czytaj więcej na kurier-kolejowy.pl
sympatyk - 06-12-2023, 19:15
Temat postu:
Coś mi się zdaje że po cichu zrezygnowano z pociągu Intercity przy katowickim lotnisku w Pyrzowicach Milcz
Pirat - 09-12-2023, 03:29
Temat postu:
Od niedzieli dojedziemy pociągiem do lotniska w Pyrzowicach

Odbudowana linia kolejowa nr 182 od 10 grudnia umożliwi kursowanie pociągów na trasie Tarnowskie Góry – Pyrzowice Lotnisko – Zawiercie. Projekt o wartości 660 mln zł jest współfinansowany z funduszy unijnych.

Czytaj więcej na rynek-kolejowy.pl
Victoria - 10-12-2023, 19:22
Temat postu:
Koleje Śląskie dojeżdżają na lotnisko Katowice – Pyrzowice

10 grudnia po raz pierwszy w historii ruszyły pociągi, którymi można dojechać na lotnisko w Pyrzowicach. Trudno jednak nazwać pociągi stające na stacji pociągami lotniskowymi. Stacja będzie pełnić pomocniczą rolę na trasie pociągów Częstochowa – Zawiercie – Tarnowskie Góry.

Więcej:
https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/koleje-slaskie-dojezdzaja-na-lotnisko-katowice--pyrzowice-zdjecia-116485.html
Arek - 15-03-2024, 21:00
Temat postu:
Koleje Śląskie podsumowały pierwsze trzy miesiące od uruchomienia linii S9. Obłożenie składów rośnie z miesiąca na miesiąc. Od 1 do 29 lutego 2024 r. na trasie łączącej Częstochowę i Tarnowskie Góry z usług Kolei Śląskich skorzystało 34 726 pasażerów.

https://kolejowyportal.pl/rosnie-oblozenie-pociagow-kolei-slaskich-na-linii-lotniskowej/
sebek - 17-08-2024, 08:39
Temat postu:
Czy jest szansa, że od nowego rozkładu pojedziemy z Katowic przez Bytom na lotnisko? Jak wyglądają prace na odcinku Chorzów Batory, Chorzów Miasto, Chorzów Stary, Bytom?
sympatyk - 07-09-2024, 11:23
Temat postu:
Zawiercie: Nowy przystanek Kądzielów jeszcze długo bez pociągów.

Mija pół roku od zakończenia prac na linii kolejowej nr 182, w ramach których wybudowano nowy przystanek w Zawierciu. Na razie nie zatrzymał się przy nim jednak żaden rozkładowy pociąg pasażerski. Co więcej, data udostępnienia obiektu podróżnym wciąż jest nieznana.

Więcej:

https://www.transport-publiczny.pl/wiadomosci/zawiercie-nowy-przystanek-kadzielow-jeszcze-dlugo-bez-pociagow--83422.html

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group