woj. opolskie - Wrocław - Jesenik Gurdol1 - 19-04-2010, 18:28 Temat postu: Wrocław - JesenikWrocław - Jesenik. Kolej planuje nowe połączenie przez Brzeg, Nysę i Głuchołazy
O grudnia ma ruszyć nowa linia międzynarodowa z Wrocławia do Jesenika. Ostateczna decyzja należy do ministra infrastruktury.
Andrzej Kasiura, członek zarządu województwa opolskiego odpowiedzialny za przewozy regionalne, potwierdził nam, że na spotkaniu samorządowców i kolejarzy w Krakowie zaproponowano takie połączenie i wstępnie zostało ono ustalone.
Ostateczna decyzja zależy od Ministerstwa Infrastruktury, który dofinansowuje połączenia międzynarodowe.
Nowy pociąg ma połączyć stacje Wrocław Główny z czeskim Jesenikiem przez Oławę, Brzeg, Nysę i Głuchołazy jako pociąg przyspieszony.
Na razie nie wiadomo, jak często miałby kursować. Wstępnie ustalono także, że utrzymane zostanie połączenie z Opola do Ostrużnej przez Nysę i Jesenik, choć cieszy się ono niewielkim zainteresowaniem podróżnych. Ten pociąg kursuje tylko w soboty i niedziele.
Dodam, że postój ma być także w Grodkowie. Wilchelm - 19-04-2010, 19:07 Temat postu:
No nie powiem takie rozwiązanie może się spotkać ze sporym odzewem mieszkańców aglomeracji wrocławskiej. Przez Międzylesie jest dużo dalej i ciężko zaplanować dogodną podróż. Przez Nysę będzie znacznie szybciej. Ciekawe jakim taborem zostanie obsłużone połączenie. syrenka - 19-04-2010, 19:41 Temat postu:
Bardzo ZA! Moja radość byłaby ogromna, tym bardziej, że któryś urlop planuję w Jeseniku i okolicach. Mih - 19-04-2010, 19:51 Temat postu:
Pomysł bdb, na pewno przybędzie podróżnych choćby na odcinku krajowym z racji bezpośredniego połączenia Nysy z Wrocławiem. Trzymam kciuki!
Co zaś do taboru, to w ramach fantazjowania: Czesi mają sporo wagonów na 140 km/h, jakby tak na odcinku pod drutem pociągnąć to towarzystwo Siemensem... Wilchelm - 19-04-2010, 23:11 Temat postu:
Tak i te 5 min zarobione zmarnować na zmianę lokomotywy. Zejdźmy na ziemię mimo wszystko ... mateusz123 - 20-04-2010, 11:01 Temat postu:
Cytat:
jakby tak na odcinku pod drutem pociągnąć to towarzystwo Siemensem...
To i tak niecałe 50 minut jazdy by było z taką lokomotywą przecież, tylko do Brzegu. Nie opłaca się chyba aż tak kombinować. pp - 20-04-2010, 11:19 Temat postu:
Połączenie z Worckiem to bardzo dobry pomysł i sądzę że przy dobrej prmocji powinno przyciągnąć sporo nowych pasażerów. Warto też pochalić inną rzecz - zamiast kasować pociąg, pomyślano co zrobić aby go utrzymać. Niby normalne, ale w Polsce tak rzadko jeszcze spotykane działanie.
A z lokomotywami nie ma sensu kombinować. mateusz123 - 20-04-2010, 12:24 Temat postu:
No i dodatkowo zrobić skomunikowanie w Jeseniku z pociągiem w kierunku Czech.
p.s dużo z Jesenika w głąb kraju jedzie składów? z_pks-u - 22-04-2010, 13:52 Temat postu:
Tu są odjazdy pociągów z Jesenika: http://www.cdrail.cz/gvd/k292.pdf Dobrą stacją przesiadkową do innych miast czeskich jest Zabreh na Morave skąd np. do Pragi pociągi jeżdżą praktycznie co godzinę. Gurdol1 - 22-04-2010, 19:33 Temat postu:
Tyle że ten pociąg będzie przedłużeniem (czytaj: uratowaniem od ukatrupienia) pociągu Jesenik - Nysa, a więc pojedzie do Wrocławia przed południem, a wróci po południu - przy ok. 2,5 - 3h czasu we Wrocławiu.
Stąd mega frekwy mu w stronę czeską nie wróżę, ale mogą z niego zacząć korzystać studenci i weekendowcy z Głuchołaz, Nysy i Grodkowa, aby dojechać do Wrocławia - lub z niego wrócić - pociągiem bezpośrednim, pierwszym takim w historii powojennej.
Tak czy inaczej: lepsze to niż uwalanie pociągu Jesenik - Nysa.
Na pytanie: Czemu nie rano z Wroca do Jesenika? - odpowiadam: Bo trzeba drugą lokomotywę i osobny skład, wiec na razie jedna musi obsłużyć cały obieg dwóch pociągów (opolskiego i wrocławskiego). Poza tym opłata za czeskie wagony jest podobno tańsza (obsługa będzie czeskimi wagonami - tak jak teraz). Opolskie daje SM/SU 42, a Dolnośląskie takich nie ma. senior - 22-04-2010, 20:17 Temat postu:
Ja nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Zamiast 2h08 minut (PKS Wrocław -Głuchołazy) mamy jechać prawie 3h i nie będzie to pociąg dla Turystów (Rower/Narty). Dla Turystów - to znaczy: rano wyjazd z Wrocławia a powrót Wieczorem?
Bo jeśli nie dla Turystów to dla Kogo?
Ten pociąg ma sens tylko jako wyjazd 7-8 z Wrocławia i przyjazd koło 21 do Wrocławia. (Bo obecnie ani Nysa ani Opole frekwencji nie zapewnia mu żadnej -a jechałem tym pociągiem Opole Jesenik -żeby nie było, że to "takie gadanie").Więc jedynym ratunkiem to turyści z Wrocławia. Jeśli ma być inaczej - będę pierwszym, który napisze prośbę o nieuruchamianie tego pociągu do UMWD - bo naprawdę szkoda pieniędzy. A braki taboru już nie raz pokazały, że sie mszczą - i najpierw trzeba mieć czym i po czym -a potem można kombinować (Jerzmanowice, Lubin itd). Ta trasa ma jedynie sens w wykonaniu w całości na Szynobusach (nawet szybkość szynobusu na E-30 będzie atutem). Tak długo jak nie będzie dostatecznej ilości szynobusów- taki pociąg nie ma sensu (i traktuje to tylko jako lep przedwyborczy). (w przypadku składu wagonowego zmiana lokomotywy przy wjeździe do Czech zapewne -co także wydłuży już i tak długi czas jazdy).
senior
Ps. Studenci nie przyjadą do Wrocławia bo szkoda dnia na przyjazd przedpołudniem a za późno dla studentów zaocznych na poranne zajęcia do Wrocławia. Więc odpowiadam w mojej ocenie pociąg - tak jak przedstawił to Robert- dla NIKOGO.Wilchelm - 22-04-2010, 20:23 Temat postu:
Uuu no to miał być fajny pociąg, a będzie to co zwykle. Kurde tak marnować potencjał połączenia, że aż wszystko boli. No to frekwy na bank nie będzie ... , a szkoda.
P.S. Mamy bezrobotne SP32. PiterTarnów - 22-04-2010, 20:33 Temat postu:
ten pociąg powinien kursować z Wrocławia rano, a z Jesenika po południu/wieczorem. Inaczej nie ma sensu. Poza tym powinien dojeżdżać dalej, najlepiej do stacji Zabreh na Morave. jest to węzeł przesiadkowy i to miałoby sens gdyby ktoś chciał np. pojechać do Ołomuńca. senior - 22-04-2010, 21:37 Temat postu:
A żeby było pełne info (że nie tylko mówimy co jest źle -ale też pokazujemy - jak powinno być to zrobione) to tu
szkic rozkładu jazdy weekendowego.
Założenia:
Pociąg przyspieszony
Obsługa:
Szynobus Sa 134 lub podobny
Czasy odcinków:
Wrocław -Brzeg 30min (vmax 130km/h -mogło by pewnie dać 25min)
Brzeg-Nysa 1h (przy pociągu przyspieszonym pewnie 57min)
Nysa-Głuchołazy 20 minut
Głuchołazy-Jesenik 35min
Jesenik 19:00 - Wrocław 21:30
(pociąg Zabiera Tursytów z Jesenika)
( a w Niedziele Studentów z Nysy/Głuchołaz na uczelnie Wrocławskie)
(w zimie kurs 2h wcześniej czyli o 17 z Jesenika)
Rozkład na Niedziele taki sam jak sobota - oprócz pierwszego kursu Nysa-Wrocław)
Pozdrawiam
senior maciejnet - 22-04-2010, 21:43 Temat postu:
SA134 opolski nie może wyjeżdżać po za granice województwa. Na linii Brzeg-Nysa nie ma potrzeby kursowania między 12-16 dwóch par - skąd na to tabor wziąć. senior - 22-04-2010, 21:48 Temat postu:
Pozwolę sobie odpowiedzieć - choć zazwyczaj na stwierdzenia "nie da sie" nie odpowiadam.
Tory w woj. dolnośląskim mają ten sam rozstaw co w opolskim -więc wszystko zależy od wzajemnych umów w województwie.
Dwie pary kursów MOZE ale nie musi wykonać ciągle ten sam jeden szynobus -zamiast stać w Brzegu pół dnia
(może wykonać tez jedną parę i mieć zapas czasowy).
senior
ps. UMWD mówi o reaktywacji Nysa-Kamieniec - więc kiedy już UM zakupią odpowiednią ilość taboru - na linii Nysa-Kamieniec -Legnica może wykonywać przewozy w weekendy szynobus opolski. PiterTarnów - 23-04-2010, 20:46 Temat postu:
co za bełkot,tego się czytac nie da! co do Kudowy - o czym ty śnisz, przecież niedawno ją zamknęli!! Markus - 12-05-2010, 21:10 Temat postu:
Podobno połączenia K-Koźle - Kłodzko i Nysa - Legnica jeszcze nie ruszyły a już zostały uwalone i od nowego RJ wcale ich nie będzie. Zna ktoś szczegóły? Może ktoś to potwierdzić? Gurdol1 - 16-05-2010, 23:30 Temat postu:
Zna. Na nowy rj KD mają za mało taboru, aby BEZAWARYJNIE (bez KKA) prowadzić ruch na WSZYSTKICH założonych liniach. Podobno zakłada się rezrwę na... dwa SA 109, a więc wiadomo, jaka to rezerwa i czym się to skończy.
Z tego głównie względu (a równie niepewnej sytuacji PR) Opolskie w to nie wejdzie. I słusznie, bo nie ma to jak na SAMYM starcie odtraszyć pasażerów KKA - potem rzecz nie do naprawienia (znowu byłby kulejarski muchowóz). Na reaktywację odcinka Nysa - Kamieniec zapewne poczekamy kolejny rok - aż do dostaw nowego taboru dla KD.
Przypomnę, że Opole miało obsługiwać jedną parę do Kłodzka (i jest na to obiegowo i taborowo gotowe), a KD dwie do Nysy - co daje w przybliżeniu równowagę w pckm. sympatyk - 15-04-2014, 19:21 Temat postu:
W grudniu pojedziemy pociągiem z Grodkowa do Czech?
Opolski Urząd Marszałkowski chce uruchomić nowe międzynarodowe połączenie kolejowe. Jeśli negocjacje finansowe z Ministerstwem Infrastruktury i Rozwoju zakończą się sukcesem, to w grudniu będziemy mogli podróżować z Wrocławia do czeskich Mikulovic.
- Wstępne założenia opierają się na 1 parze pociągów kursujących w dni wolne od pracy. Kwestia godzin kursowania jest obecnie otwarta i zależy od wielu czynników związanych m.in. z obiegiem taboru czy skomunikowaniami. Założeniem tego przedsięwzięcia jest udostępnienie taboru (autobusu szynowego) przez Województwo Opolskie, dlatego też realizacja tego połączenia możliwa jest tylko w dni wolne od pracy, czyli w czasie mniejszego zaangażowania taboru spalinowego użyczonego przewoźnikowi – podkreśla Ruszczewska.
Więcej:
http://www.rynek-kolejowy.pl/51842/w_grudniu_pojedziemy_pociagiem_z_grodkowa_do_czech.htmlrail_user - 15-04-2014, 19:28 Temat postu:
Proponuję kurs popołudniowy tak aby w Mikulovicach być po 18 ! Sukces murowany. Jaja sobie robią ?! Jeden kurs w dni wolne ? sympatyk - 16-07-2014, 13:08 Temat postu:
Walka o połączenie Wrocław-Mikulovice. Jest e-petycja do MIR.
Ruszyła e-petycja skierowana do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwojuw sprawie uruchomienia nowego pociągu relacji Wrocław Główny – Mikulovice przez Brzeg, Grodków, Nysę i Głuchołazy.
Walka o najlepsze i istotne dla społeczeństwa połączenie kolejowe Opolszczyzny z Czechami toczy się od kilku lat, ale na razie bezskutecznie, bowiem w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju nikt nie przykłada się rzetelnie do pracy i nie bierze pod uwagę głosu społeczeństwa – przekonują przedstawiciele Obywatelskiego Komitetu Obrony Kolei na Opolszczyźnie.
W piątek do Warszawy przyjadą przedstawiciele Obywatelskiego Komitetu Obrony Kolei na Opolszczyźnie, którzy chcą przekazać na ręce wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej petycję z podpisami mieszkańców województw dolnośląskiego i opolskiego w sprawie uruchomienia połączenia kolejowego w relacji Wrocław – Mikulovice.
Nowe, międzynarodowe połączenie ma prowadzić przez Oławę, Brzeg, Grodków Śląski, Nysę i Głuchołazy. Według OKOKO połączenie powinno pojawić się w nowym rozkładzie jazdy na lata 2014/2015.
Społecznicy chcą przekazać petycję minister Elżbiecie Bieńkowskiej lub innemu przedstawicielowi MIR. Chcą też spotkać się w Sejmie z opolskimi posłami.
W petycji zawarto kilka żądań, m,.in.: spotkania Ministra Infrastruktury i Rozwoju z społecznikami, kolejarzami oraz wnioskodawcami (Opolski i Dolnośląski Urząd Marszałkowski oraz spółka Przewozy Regionalne) w sprawie uruchomienia nowego międzynarodowego połączenia kolejowego i przeprowadzenie wizji lokalnej na Opolszczyźnie, czyli w miejscach, przez które ma przebiegać połączenie.
Kolejnym postulatem jest podjęcie negocjacji, a następnie podpisanie nowej umowy lub aneksu do niej na temat rozkładu jazdy 2014/2015, w tym dotyczącego połączeń międzynarodowych.
Ostatecznym celem jest wprowadzenie do rozkładu jazdy 2014/2015 nowego połączenia w relacji Wrocław – Mikulovice, które będzie dotowane przez Ministra Infrastruktury i Rozwoju.
Więcej:
http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosci/20353/Jada-do-stolicy-walczyc-o-polaczenie-z-Czechami.htmlMarcel Štancl - 16-07-2014, 13:42 Temat postu:
Trzeba szibko srealizowac , taboru 844 naprzyklad. Lodne ze bede, tyle newiem po co polska tak nielubie Pragi lub Czechy polnoczne ze mame do Wroclawja tak zlego dostempu. Anonymous - 16-07-2014, 16:08 Temat postu:
To nie jest tak, że Polska nie lubi Czech, bo tak można by powiedzieć o każdym sąsiedzie. Poza Niemcami połączenia międzypaństwowe kuleją i to bardzo. Marcel Štancl - 17-07-2014, 19:54 Temat postu:
Trudno zobaczyc Pese i obok Desiro tylko na granicach Niemieckich. Na Polskych granicach tez oczekuje now tabor
klase 840 nalinije Liberec - Černousy (Zavidóv) i jest szancu uruchomienie do Polski dalej? mozno oglondac tyle pociagi towarowe w kierunku Zgorzelca. sympatyk - 25-07-2014, 12:02 Temat postu:
Przyjadą do Warszawy walczyć o pociąg.
Dziś społecznicy przyjadą do Warszawy, aby przekazać petycję wraz z podpisami mieszkańców województw Opolskiego i Dolnośląskiego, którzy chcą podróżować bezpośrednim pociągiem z Wrocławia do czeskich Mikulovic.
Nowe bezpośrednie połączenie kolejowe w relacji Wrocław – Mikulovice w sposób znaczący przyczyniłoby się do rozwoju gmin Grodków i Głuchołazy, nie tylko pod kątem turystycznym.
Działania społeczne po raz czwarty pokazują, że takie połączenie jest bardzo potrzebne dla społeczeństwa, które chce podróżować w Góry Opawskie. Dlatego po raz kolejny społecznicy będą chcieli przekonać Ministra Infrastruktury i Rozwoju do zmiany tej decyzji.