INFO KOLEJ - forum kolejowe

Kolej miejska - [Kraków] Otwarcie odcinka nowej linii tramwajowej

NS - 04-08-2010, 17:23
Temat postu: [Kraków] Otwarcie odcinka nowej linii tramwajowej
Jak wyżej od dzisiaj można w Krakowie podróżować nową linią 20 po częściowo nowej trasie:
Bronowice - Dworzec Główny - Lubicz - Rondo Mogilskie - Rondo Grzegórzeckie - MOST KOTLARSKI - SZKLARSKA.
Nowy odcinek napisałem z Caps Lockiem dla odróżnienia dla osób nie znających krakowskiej komunikacji.
W/w odcinek ma długość ponad 1,6km. W przyszłym roku zostanie oddana dalsza część tej linii od przystanku SZKLARSKA do pętli Os. LIPSKA w Płaszowie. Nowy odcinek zasila tymczasowo podstacja "Dąbie" w związku z czym na razie na w/w nowym odcinku pomiędzy R. Grzegórzeckim, a Szklarską może znajdować się tylko jeden tramwaj. W przypadku opóźnień w ruchu motorowy przed wjazdem na nową trasę musi się kontaktować poprzez radio z dyspozytornią i pytać o zajętość tego odcinka. Przystanek "Szklarska" jest tylko jeden i tymczasowy (docelowo będzie się znajdował po drugiej stronie estakady). W związku z czym zamontowano rozjazd i tramwaj przyjeżdżający z miasta zjeżdża na drugi tor i wysadza pasażerów z lewej strony (patrząc w kierunku jazdy). Po czym motorowy przechodzi do drugiej kabiny, po drugiej stronie wozu wpuszcza kolejnych pasażerów, zmienia położenie rozjazdu (czy jak się ta czynność zwie poprawnie), zamyka drzwi i wraca. Na linii 20 są obecnie cztery brygady obsługiwane taborem dwukierunkowym. Do tego celu posłużyły wagony kupione w Duesseldorfie serii GT8S. Linię 20 obsługuje więc zajezdnia Podgórze, a to spowodowało, że dwie brygady linii 3 na powrót przeszły do Huty i nie wiem, czy jeszcze jakaś 5, 9 i/lub10 nie przeszła do TH. W tramwajach GT8S - standardowo - działa zapowiadanie głosowe. Jedynie zaprogramować trzeba dwa wyświetlacze KST na trasie 20, bo na razie zamiast powyższej linii to wyświetlają zlikwidowaną linię 79, która tędy nie jeździła.
To nie koniec nowości. Oprócz oddania w przyszłym roku reszty trasy na Płaszów ma ruszyć na jesieni budowa nowej linii tramwajowej od skrzyżowania Brożka/Kapelanka do Kampusu UJ przy ul. Czerwone Maki. Razem z nią ma być modernizowana ulica Rowa-Grodeckiego ( Mr. Green ). Oj nadchodzą jeszcze cięższe dni dla mieszkańców np. Ruczaju i osób spoza miasta ale dojeżdżających przez Ruczaj do innych dzielnic. Jednak ta inwestycja jest bardzo niezbędna.
Orion - 06-09-2010, 21:24
Temat postu:
Tak to są może małe kroki ale miło popatrzeć że się w końcu transport szynowy w Krakowie rozwija ...Łyżeczka dziegciu jest taka że mogli linie dociągnąć do samego placu na Rybitwach.Tam jest miejsce na bloki mieszkalne a i bez tego ludzie bez samochodów by mieli dobry dojazd na zakupy i powrót.Autobusów tam mało i stoją w korkach....
aanniiaa - 18-11-2010, 14:21
Temat postu:
Pierwszy dzisiejszy uroczysty kurs do pętli Mały Płaszów nie dojechał - tu cytat z komunikatu motorniczego - "z powodu awarii na ul. Klimeckiego"; drugi także nie dojechał, podobnie jak trzeci i czwarty... Na kolejne już nie czekałem... Nawet ślepy by zauważył, że gonienie robotników z robotą "na złamanie karku" miało na celu wyłącznie otwarcie linii przed wyborami, żeby prezydent M. mógł pochwalić się jeszcze jednym sukcesem. A po wyborach pewnie zacznie się remont, naprawy niedociągnięć, itp. Normalnie jak w PRL-u Twisted Evil
yusek - 18-11-2010, 14:53
Temat postu:
O całe 1,6km a ile tam będzie przystanków?
Javier29 - 18-11-2010, 16:20
Temat postu:
1,6 km otwarto "tymczasowo" w sierpniu. Dziś natomiast oddano ponad 4 km nowej linii i nową pętlę. Na trasie 7 par przystanków. Ponadto świetnie rozwiązana pętla, która umożliwia przesiadki autobus miejski-tramwaj i tramwaj-autobus miejski "drzwi w drzwi" (patrz: obrazek).

A czy wie ktoś może czy na liniach 20 nadal jeżdżą dwukierunki z Dusseldorfu czy może była jakaś zmiana?
Anonymous - 18-11-2010, 18:19
Temat postu:
Jeżdzą Dusseldorfy i najnowsze Bombardiery, wiem bo mieszkam w pierwszym bloku przy petli i polaczenie tramwajowe jest dla mnie i innych mieszkancow zbawieniem Razz swietna sprawa z tym tramwajem.

@kamil_krk- dokladnie, slyszalem rozmowy robotnikow, oczywiscie calkowicie niecenzuralne, ale z przekazem, ze trzeba zapier***ć bo wybory. Pętla powstawała praktycznie na dniach, a niedorobek jest wszedzie pelno, jak i na calej trasie. Ale i tak jedzie sie szybko, popoludniu tramwaje jezdzily juz normalnie.
Javier29 - 18-11-2010, 18:52
Temat postu:
Strasznie jestem ciekawy czy zmienią tabor 11 odkąd zacznie jeździć na Płaszów. Jeśli zostawią te stare pudła to będzie porażka na całej linii eksploatowanie najgorszych składów na nowoczesnym torowisku.
bartik - 18-11-2010, 19:03
Temat postu:
Najgorsze składy to jak dla mnie 105, do tych eksploatowanych na 11 nic nie mam:)
Adams - 29-11-2010, 16:06
Temat postu:
Ja mam odmienne zdanie. Czuję jakiś sentyment do 105, natomiast Norynbergi mi się za bardzo nie podobają, ale to moja prywatna opinia.

Co do samej organizacjii to niepotrzebnie zostawili wszystkie linie autobusowe. Według mnie powinny zostać jedynie 125,(425) przez Dąbie i okrężna 127 po Płaszowie, a reszta powinna kończyć na pętli Mały Płaszów.
Dodatkowo tramwaj lini 14 powinien zostać przetrasowany w rel. Mistrzejowice-Mały Płaszów z częstotliwością co 20 minut bo teraz bezsensownie się dubluje z 20-tką co powoduje tramwajowy tłok w centrum miasta. Z kolei 20-tka, a nie 24 powinna być wydłużona do Bronowic Małych.

Dobrze by jeszcze było żeby 14 jeździła z Małego Płaszowa do Mistrzejowic przez Mogilską, a 9 z Bieżanowa do Mistrzejowic przez al. Pokoju wtedy by trasy byłyby dość sensowne.
NS - 29-11-2010, 17:02
Temat postu:
@Adams: Zgodnie z postanowieniem prezydenta Krakowa (!) sprzed paru miesięcy od 1. grudnia br wraca na swoją trasę (Dworzec Towarowy - (Puszczamy) Pawia - Basztowa - Bronowice Małe) linia 12. W związku z tym z odcinka Bronowickiego ma wg obecnych planów ZiKiT-u organizującego komunikację w naszym mieście wylecieć linia 14. Tramwaj tej linii ma być skrócony do pętli Cmentarz Rakowicki w zamian za 11, która pojechała na Mały Płaszów. PRzetrasować 14 na Mały Płaszów jest bez sensu, bo odetniemy ludziom z okolic Alei Pokoju jedyny dojazd tramwajem do Ronda Mogilskiego, dworca, a także Bronowic. I tak, jeśli plany ZiKiTu się nie zmienią to Al. Pokoju stracą BEZPOŚREDNI dojazd do dworca, czy Bronowic. Jednakże z przystanku Lubicz bez problemu się przesiądą w 4, 10, 15, czy 20 i dojadą w "odcięte" miejsca. Twój pomysł by puścić coś z Małego Płaszowa w kierunku Huty jest dobry ale tutaj bym sugerował zupełnie nową linię.
Adams - 29-11-2010, 17:21
Temat postu:
Może masz i racje ale nie wiem czy jest jakakolwiek szansa na uruchomienie nowej lini tramwajowej podobno ze względu na brak taboru, choć połączenie Płaszowa z Hutą (najlepiej ul. Mogilską) byłoby wskazane.

Moim zdaniem trasa 11 jest trochę bez sensu bo jedzie do Łagiewnik bardzo okrężną trasą i zamiast Łagiewnik mogłaby być Huta. Mimo że mieszkam w Płaszowie a pracuję w okolicach Łagiewnik wolę korzystać z przesiadki na ul. Nowohuckiej na autobus 178. Mimo korków i tak jestem w Łagiewnikach szybciej niż 11-ką.

Według informacji zamieszczonej na stronie MPK od 1 grudnia ma zostać wznowione kursowanie lini 12 ale na zmienionej trasie Krowodrza Górka-Cichy Kącik, a 14-ka pozostaje na swojej trasie.
NS - 29-11-2010, 19:04
Temat postu:
@Adams: No to powtórka z rozrywki. Wszystko było, tak jak pisałem, a na "ostatnią chwilę" przed wznowieniem 12....zmienili znowu. 12 na trasie Krowodrza Górka - Cichy Kącik...nie wróżę w tej relacji pasażerów. Ciąg KG - Dworzec Główny ma zapewnioną komunikację na kilka sposobów co najmniej z f-10 min/w DP. Od Dworca do Bageteli też tramwajów nie brakuje co kilka minut, a od Bagateli do Cichego nie potrzeba kolejnej linii. 15 wystarcza. Na odcinku od Bagateli do przystanku Cracovia dodatkowo mają jeszcze autobusy 124/424 i 152 i to z tych samych przystanków. Lepiej by zamiast tej 12 dali coś z Płaszowa na Hutę. Co do linii 11 do dobrym absurdem jest, że wszystkie brygady obsługuje Nowa Huta swoimi E1 solo. Tak jakby w Podgórzu nie mieli GT6 solo... Za lekko ponad rok ma ponoć ruszyć trasa na Kampus UJ na Ruczaju. Wtedy to potrzebna będzie zupełna "rewolucja" linii tramwajowych i autobusowych w mieście, bo inaczej będzie bardzo źle Evil or Very Mad
Adams - 29-11-2010, 19:14
Temat postu:
Absolutnie się z Tobą zgadzam co do 12. Taka 12 powinna właśnie łączyć Płaszów z Hutą wtedy napewno cieszyłaby się większą popularnością niż na trasie KG-Cichy Kącik.
sabatnik - 29-11-2010, 21:32
Temat postu:
Pytanie tylko, czy na taką "rewolucję" ktokolwiek się odważy? Od lat wprowadza się tylko pojedyncze zmiany i to nazbyt często nietrafione, a potrzeba przeanalizować całość.
pp - 30-11-2010, 19:03
Temat postu:
Adams napisał/a:
Absolutnie się z Tobą zgadzam co do 12. Taka 12 powinna właśnie łączyć Płaszów z Hutą wtedy napewno cieszyłaby się większą popularnością niż na trasie KG-Cichy Kącik.

Linia 12 łączyła kiedyś Bronowice z Cmentarzem Rakowickim. Teraz na Rakowicki dociera jedna linia, bodaj 2. To za mało.
Adams - 30-11-2010, 21:00
Temat postu:
Myślę że gdyby w dni robocze 2-ka jeździła co 10 minut (a nie jak obecnie co 20 min) to wystarczy. Z pętli w Rakowicach jest zaledwie 2 przystanki do Lubicz gdzie jeżdżą tramwaje praktycznie w każdym kierunku i 1 przystanek do Akademi Ekonomicznej gdzie z kolei jest wiele lini autobusowych.

Według mnie trasa 12-tki jak i 11-tki są bez sensu. Skoro już jest linia na Mały Płaszów to niech tramwaje jeżdżą w sensownych kierunkach. Tak jak proponowałem wcześniej zamiast 11-tki do Łagiewnik mogłoby jeździć coś z Huty (tym bardziej że 11-tkę obsługuje zajezdnia Nowa Huta), a zamiast 12-tki do Cichego Kącika mógłaby jeździć linia Krowodrza Górka-Tunel-Mały Płaszów (w dni robocze w godz szczytu co 20 minut.)
Do Bronowic niema sensu pchać więcej lini tramwajowych, bo jest ich na tej trasie dostatecznie wiele i już się robi tłok.
suchy - 13-03-2011, 23:47
Temat postu:
mk1992 napisał/a:
do przystanku Chorzów Niewidomych (problem w tym, że taki przystanek nie istnieje, a przynajmniej ja go znaleźć nie potrafię: http://www.tram-silesia.pl/rozklady/przystanki.html)

przyst. Chorzów Chopina, dawniej Polski Związek Niewidomych.

Adams - a co ci tak przeszkadza sprowadzanie starego złomu zza granicy? Jeździć czymś trzeba, a nie da się zaprzeczyć, że ten zagramaniczny "złom" jest czasem w o wiele lepszym stanie technicznym niż niejedna 105tka. Mowa tu oczywiście o krakowskich, bo te na Śląsku to nawet chyba na żyletki by się nie nadawały. Zg

I wogóle to po co marudzisz, niedługo przyjdą nowe NGT8, wrzucą je pewnie na 4,13 i 50, bo tu się przydadzą najbardziej, a z 50 zdejmą NGT6 i wrzucą na jakieś inne linie, i będzie więcej nowszego taboru na mieście Język A co do 11 na Płaszów, to nie uważam, żeby był jakiś powód, dla którego należałoby puszczać tam coś lepszego niż obecny tabor czyli E1. Ile razy widzę 11 na trasie to wiecznie pustawa jeździ, czy to rano, czy popołudniu, czy wieczorem. No czasem się zdarzy w godzinach szczytu, że miejsca siedzące są zajęte. Ale napewno nie ma tam takich tłumów jak na 13 czy 50. A innego taboru MPK nie rzuci bo i skąd, z innych linii? Tylko z których ściągać?
Adams - 03-07-2011, 03:46
Temat postu:
Odświeżę trochę tamat.

Niedługo minie pół roku od otwarcia lini tramwajowej na Mały Płaszów. Tak się składa że mieszkam przy tej lini i z komunikacji w tym rejonie korzystam na bieżąco i mogę na ten temat wiele powiedzieć.
Moim zdaniem oferta przewozowa w tym rejonie wiele się nie zmieniła, a w kilku przypadkach uległa pogorszeniu. Jedynym plusem jest czas przejazdu, gdyż tramwaj do centrum miasta jedzie nieco szybciej niż autobus. Jednakże, rozkłady jazdy komunikacji w rejon Małego Płaszowa dają wiele do życzenia. Najgorzej jest wieczorami, gdyż ostatnia #20 z Dworca Głównego odjeżdża obecnie o godz.22.42 w dni powszednie i 22.29 w weekendy, co jest stanowczo za wcześnie. Co prawda później jedzie jeszcze #11, ale w weekendy jest brak skomunikowania z ostatnim kursem tej lini jadąc od strony ścisłego centrum miasta ( w dni powszednie takie skomunikowanie daje linia #14 na rondzie grzegórzeckim).
Uważam że błędem było skrócenie linii autobusowej 185 do przystanku Ofiar Dąbia, gdyż nawet po otwarciu lini tramwajowej autobus ten jeżdżąc do Dworca Głównego Wsch. cieszył się popularnością, ponieważ mało dublował się z tramwajem, a na obecnej trasie wozi powietrze. Poza tym za czasów jak ten autobus jeździł do Dworca, ostatni kurs był o godz. 23.20 z przystanku Dworzec Główny Wsch. i niemal zawsze autobus o tej porze jechał pełny. Myślę że skoro ostatnia #20 jedzie tak wcześnie, to MPK powinno alternatywnie wydłużyć chociaż ostatni wieczorny kurs 185 na starej trasie do Dworca Głównego.
Anonymous - 03-07-2011, 10:51
Temat postu:
W ktorym miejscu mieszkasz dokładniej, bo ja dokładnie przy pętli na Małym Płaszowie a codziennie dojeżdżam linią 11 Razz

To co piszesz jest prawdą, dodatkowo zmuszono jakby ludzi do korzystania z tramwaju- po uruchomieniu dwudzeistki autobusy wciaz jezdzily pełne, polikwidowano je lub pozmieniano zeby poprzesiadac ludzi do tramwaju, niejako przymusowo, często zmuszając ludzi do przesiadki np. ze 123 na tramwaj na pętli.
Adams - 03-07-2011, 18:30
Temat postu:
@Pułtuś, no popatrz jaki świat jest mały. Ja mieszkam w okolicy Bagrów, dwa przystanki przed pętlą więc jesteśmy prawie sąsiadami i także do pracy jeżdżę #11. Myślę że pasuje zorganizować jakąś ustawkę w naszej dzielnicy. Jak co to kontakujemy się na PW Razz

A wracając do tematu, linie autobusowe 123 i 201 mogą na Małym Płaszowie kończyć, ale linia 185 powinna wrócić na starą trasę czyli do Dworca Głównego. O zainteresowaniu tą trasą świadczy frekfencja w autobusach lini 125, które praktycznie o każdej porze jeżdżą pełne.
Jest jeszcze inna dręcząca mnie kwestia, a mianowicie że rozkład jazdy tramwajów z Małego Płaszowa jest tak zrobiony, że jest totalny brak skomunikowań na największym punkcie przesiadkowym na tej trasie czyli rondzie grzegórzeckim. Niejednokrotnie zdarzało mi się że jechałem tramwajem #22 od strony Borku Fałęckiego i w momencie jak tramwaj stał na światłach, w tym samym czasie potrafił odjechać tramwaj 20 i autobus 125. Takie kwiatki zdarzają się bardzo często o różnych porach.
Tomasz - 04-07-2011, 14:02
Temat postu:
Ja też byłem ostatnio na tej pętli i przejechałem się tym wynalazkiem 20 i fajnie się jedzie, ale na pętli jest za mało sklepów. W ogóle jak przybyłem i chciałem sobie coś na głoda wziąć to się naszukałem...niby coś jest ale trzeba iść do bloków, między blokami, jakaś knajpa "Żywiec", sklepy z żarciem są, ale w niedziele wszystko pozamykane, jedynie jest "Żabka", ale i ona jest w nieszczególnym miejscu, po prostu ktoś np. czeka na tramwaj i chce sobie coś kupić i nie da się, albo musi kawałek podejść. A nuż tramwaj ucieknie. A może nie ma takiej potrzeby, może jestem zbyt luksusowym i wymagającym gościem? nie wiem jak sądzicie? W porównaniu z Azorami na których mieszkam jest dość ubogo w sklepy.

I to w zasadzie sklepy te o których mówię są tylko w okolicach pętli głęboko schowane, no a np. jak są przystanki przed pętlą to tam nic nie ma, tylko albo jakieś bloki, albo salony samochodowe, albo CHT z ciuchami no i ogólnie kicha, są takie miejsca że mieszka mniej ludzi niż w Małym Płaszowie a są nawet markety i jest większy wybór towarów.
Radek - 15-07-2011, 16:51
Temat postu:
Wprowadzenie tramwaju na Mały Płaszów zamieszało w komunikacji w tej okolicy, niekoniecznie w pozytywnym sensie. Moi znajomi mieszkają na os. Złocień, a dojechać w tamte okolice coraz ciężej. Nawet sobie pomyślałem, że zamiast budować tory do Małego Płaszowa, mogli najpierw połączyć Rondo Grzegórzeckie z Wielicką. Dodatkowo brak jakichkolwiek konsultacji społecznych w sprawie zmian w funkcjonowaniu komunikacji. Ciekawe, co będzie po otwarciu linii tramwajowej do Kampusu UJ? Z kampusu kursują teraz 3 linie miejskie - 1 do Huty przez Nowohucką i 2 linie jadące w Aleje. Tramwaj pojedzie w okolice Stradomskiej.

Obecnie fatalna wydaje mi się organizacja komunikacji tramwajowej w wakacje. Np. na ciągu komunikacyjnym Rondo Czyżyńskie - Rondo Mogilskie zostawiono 5 linii tramwajowych ze zmniejszoną częstotliwością, co powoduje, że na przystankach trzeba czekać na tramwaj po kilka-, kilkanaście minut. Wg mnie można było na wakacje zawiesić zupełnie 1 linię z najmniejszym obłożeniem, a na pozostałych zostawić w miarę wysoką częstotliwość kursów. Ale oczywiście ZIKiT wie lepiej...
Adams - 15-07-2011, 19:13
Temat postu:
@Radek, jest jeszcze jedna bolączka w ruchu tramwajowym z Małego Płaszowa, a mianowicie po wprowadzeniu wakacyjnych rozkładów jazdy tramwaje jadące z Małego Płaszowa i do Małego Płaszowa są całkowicie rozkomunikowane na Rondzie Grzegórzeckim. Za każdym razem jak jadę #11 czy #20, to w momencie gdy tramwaj stoi na światłach, przez Rondo Grzegórzeckie potrafią przejechać czasem pojazdy trzech lini tramwajowych czy autobusowych w różnych kierunkach miasta. Podobnie jest w kierunku przeciwnym. Najgorzej jest w weekendy, ponieważ komunikacja kursuje rzadziej i oczekiwanie na przesiadkę wynosi niekiedy nawet 20 minut.
Także się zgadzam z opinią dotyczącą komunikacji do osiedla Złocień. W wakacje rozkład jazdy lini 125 został okrojony niemiłosiernie. W dzień powszedni autobusy tej lini kursują dwa razy na godzinę, a w weekendy raz na godzinę. To woła o pomste do nieba!!!
Pisałem już maile do ZIKiTu w sprawie lepszego skomunikowania na Rondzie Grzegórzeckim, ale tam się takie uwagi pasażerów olewa do tego stopnia że nikt nie raczył nawet mi odpisać. Podobnie jest z informacją MPK. Dyspozytorzy są tam strasznie chamscy. Kiedyś dzwoniłem z zapytaniem czemu tak komunikacja jest rozkomunikowana, to pan hrabia dyspozytor mi odpowiedział: "jak się panu nie chce czekać na tramwaj, to niech sobie pan taksówką podjedzie" i się rozłączył.

Na domiar złego od jutra zostaje otwarty nowy dworzec autobusowy przy ul. Powstańców Wielkopolskich i jakiś "mądry" urzędas z ZIKiTu skrócił tam linię autobusową 163. Od jutra autobusy 163 będą kursowały na trasie Kombinat - Powstańców Wielkopolskich. Nic tylko pogratulować pomysłowości betonu z ZIKiTu w utrudnianiu korzystania z komunikacji miejskiej.
ZIKiT może przestałby się ośmieszać hasłami że krakowska komunikacja miejska jest najlepsza w Polsce. Tabor może i jest nowy, ale układ lini i rozkładów jazdy daje wiele do życzenia.
Radek - 16-07-2011, 10:32
Temat postu:
Rondo Grzegórzeckie w ogóle jest mało przyjazne dla pasażerów, szczególnie przy przesiadkach wiążacych się z przejściem z przystanku na przystanek, gdzie odległości pomiędzy nimi są całkiem spore. W Alei Pokoju - przystanki praktycznie co parę metrów. Na odcinku Jana Pawła II - Mogilska jest trochę lepiej - mało przystanków i tramwaj jedzie dość szybko. Ale już w przyszłym roku ma się rozpocząć przebudowa linii Rondo Mogilskie - Plac Centralny, niby do standardów szybkiego tramwaju. Ciekawe, czy będzie cokolwiek szybciej. Ciekawe, czy zostawią pętlę Wieczysta? I czy zabudują zwrotnice na Meissnera w kierunku Ronda Młyńskiego, Polsadu, Barei --> Mistrzejowic? Przy projektowaniu ul. Lema zapomniano o miejscu po środku pod ewentualne torowisko, które byłoby fajnym połączeniem tras w Alei Pokoju i Jana Pawła - Mogilska.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group