woj. dolnośląskie - Lwówek - Legnica przez Złotoryję Doctor No - 21-08-2010, 23:24 Temat postu: Lwówek - Legnica przez Złotoryję
Niestety nie znam tego rejonu dlatego zadaje ten temat. Czy przyszedł już czas na reaktywacje tego połączenia? W tym celu należy określić: potencjalną wielkość przewozów średnio dziennie i max. szczytowo. Czy zachodzi konieczność remontu określonych odcinków w celu osiągnięcia Vmin=80 kmH. Czy istniałaby potrzeba uruchomienia IR bezpośrednio do Wrocka/Głogowa. Będę wdzięczny za konkrety. rob21 - 21-08-2010, 23:48 Temat postu:
Owszem przyszedł czas, ale zapomnij o tym połączeniu remont się nie szykuje torowiska, a szlakowa w okolicach złotoryi i wogule na całym odcinku jest tragiczna, jadąc samochodem do Złotoryi z Legnicy się o tym przekonałem na własne oczy prędkość spacerowa, nie mam nic przeciwko, ale pamiętam że odcinek Złotoryja - Marciszów niezdatny do użytku niewiem jak dzisiaj może ktoś zorientowany się wypowie na ten temat. A temat IR no wiesz chciałbym IR do Głogowa, narazie połączenia Legnica - Głogów znikają z rozkładu po remoncie 289 będą ponownie niby puszczone, ale raczej szynobus skład wagonowy czy EZT nie wchodzi w rachube ze względu na niewielkie zainteresowanie jeżdze czasem do Lubina to wiem co mówie, raz było 20 osób ale to grupą znajomych jechaliśmy na DNI Lubina żeby spokojnie popiwkować. Za kilka lat o ile jakiś ciekawy prywaciaż wejdzie możemy pomyśleć o takim połączeniu na dziś nie ma opcji takiej i przy tym co nasz rząd wyprawia i beton PKP zapomnijmy ja chciałbym IR ale Głogów - Wrocław - Warszawa. Bonifas - 22-08-2010, 05:52 Temat postu:
Dwa lata wstecz były plany reaktywacji tej linii: Kilka informacji o niej macie tu:
Swoją drogą linia Lwówek Śl. - Jerzmanice to odcinek zamknięty po kapitalnym remoncie. Wiem że są tam jakieś braki w torowisku ale w sumie nie wielkie. Gdyby poprawić trochę stan 284 między Złotoryją a Legnicą tak by SA mogły chulać tam minimum 40 km /h i przywrócić prędkość 50 km/h między Jelenią Górą a Lwówkiem. To czas przejazdu pociągu z Jeleniej Góry do Legnicy byłby w granicach 120-130 minut a po drodze trzy tunele 10 mostów kilka dużych wiaduktów. - Pomarzyć można a potencjał i tak się zmarnuje ... Anonymous - 22-08-2010, 19:06 Temat postu:
Co do powtarzanego jak mantra "przed zamknięciem linii x był kapitalny remont". Zwróćcie proszę uwagę, że minęło 13 lat od zamknięcia, tory lubią rdzewieć, a w międzyczasie było kilka powodzi na Kaczawie.
Poza tym, a może przede wszystkim, o ile się nie mylę właśnie od Jerzmanic zaczyna się królestwo IZ Wałbrzych z dyrektorem Bakuniem na czele, gdzie, jak powszechnie wiadomo, na torach "bida z nędzą bimber pędzą"! Wałbrzyskie PLK nie potrafi raz, a dobrze zabrać się za magistralną linię Wrocław - Wałbrzych - JG, co kilka lat dłubiąc coś przy torach bez większego i trwalszego rezultatu, kwestią kilku lat jest posypanie się podsudeckiej. A Wam się marzą osobowe na "kolei kaczawskiej"?
Przewoźnicy jak przewoźnicy, ale z tym zarządcą infrastruktury - a zwłaszcza z tymi strukturami regionalnymi - dla tej trasy ratunku nie widzę. Doctor No - 22-08-2010, 19:47 Temat postu:
Dzięki za info. Z tego drugiego linku gdzie temat był poruszany wynika, że jednak sporo trzeba by zainwestować: odbudowa 2 wiaduktów, nawierzchnia na 5 km, przystosowanie jej do 80 kmh, zupełna naprawa Legnica-Jerzmanice. Łącznie min. 40 mln. Tak więc nierealne. Ciekawe jaki ruch był tam jeszcze w l. 80-ych i jaki jest ruch na zdaje się kiepskich drogach w tym rejonie. Bonifas - 22-08-2010, 20:35 Temat postu:
Nie całkiem nie realne. Obecnie obsługa pociągów towarowych do Lwówka Śl. jest realizowana do strony Niwnic. Na 33-km odcinku Jelenia G. - Lwówek Śl. prowadzony jest wyłącznie ruch SZT i drezyn. Gdyby zatem UMWD chciał się postarać to przy sprzyjających wiatrach udało by się mu przejąć cały odcinek z Jeleniej do Jerzmanic Zdr. Co za tym idzie możliwe było by wyremontowanie tej trasy i uruchomienie przewozów. Bo jeśli dało się do Trzebnicy / Szklarskiej Poręby Jakuszyc i jeżeli da się z Wrocławia do Świdnicy to dałoby się i na "bobrzńsko - kaczawskiej" linii. Wtedy IZ Wałbrzych miało by guzik do powiedzenia, bo decyzje zapadały by na stopniu wyższym. Gorzej natomiast było by na odcinku z Legnicy a to już IZ (Wrocław czy Legnica ??) który również poza E-30 nie widzi niczego innego i to tylko dlatego że UE patrzy mu na ręce .... tam również poza E-30 psy d.....i szczekają i pociągi się wleką więc IZ Wałbrzych nie jest sam w nic nierobieniu.
Odbudować należy nie tyle wiadukty co nasyp między nimi. A tory naprawdę nie są takie fatalne jak dla SZT to 50 śmiało tyle że na tu i teraz to faktycznie fantazja. pawelW - 23-08-2010, 20:56 Temat postu:
Chciałbym żeby tym się ktoś na nowo zainteresował bo to co piszesz jest realne i realne jest to że ktoś zainteresuje się tym tematem bo już wcześniej był on poruszany w wojewudztwie i byli chętni którym zależało na jego odbudowie. Zarówno dyskusje jak i nawet artykuły prasowe dotyczące tej lini są tu na forum Bonifas - 24-08-2010, 08:57 Temat postu:
I powiedzmy sobie szczerze że to najlepsza forma połączeń zarówno dla Lwówka jak i Złotoryi. I zarazem najkrótsza droga z Legnicy do Jeleniej Góry. Jestem przekonany że z połączenia korzystało by dużo więcej osób niż z "zarżniętego" dziś odcinka Lwówek - Zebrzydowa /bo został zarżnięty przez KD/ czy też z połączeń Legnica - Jerzmanice w ubiegłym roku.
Trasa Legnica - Jelenia Góra przez Złotoryję, Lwówek Śląski, Wleń to najlepsza opcja dla linii 283 i 284. Tym bardziej że wszystkie przystanki na odcinku Lwówek Śl. - Jerzmanice Zdr. poza Skorzynicami zlokalizowane są w sercach wsi więc w miejscach pożądanych przez lokalnych mieszkańców.
Połączenie miało by rację bytu pawelW - 24-08-2010, 19:46 Temat postu:
Po za tym Lwówek czy Jerzmanice są troche większymi miejscowościami a Złotoria choc ma troche dalej dworzec to przy dobrych godz kursowania jezdzili ludzie tymi ETZ wtedy z Jerzmanic.. więc i teraz nie widzę problemu po naprawie i uruchomieniu odcinaka na Jelenią górę . Sama Złotoria jest jeszcze większa od tych miejscowości bo liczy sobie ok 20tys mieszkańców i jest miastem powiatowym
Pozdrawiam Bonifas - 25-08-2010, 12:06 Temat postu:
Lwówek liczy 13 tys. i też jest miastem powiatowym
[ Dodano: 04-09-2014, 16:47 ] Zatrzymani na gorącym uczynku
Zatrzymani na gorącym uczynku złodzieje rozkręcali tory kolejowe. Wstępnie szkody oszacowano na ponad 1300 zł.
Policjanci Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w pościgu zatrzymali osoby które rozkręcały i kradły elementy metalowe torów kolejowych w Lwówku Śląskim.
Ze Złotoryi do Wrocławia pociągiem w godzinę – to możliwe za kilka lat. Część trasy miałaby zostać wyremontowana w ramach rządowego programu „Kolej+”, w którym dofinansowanie dla samorządów wyniesie 15 proc. inwestycji.
Marszałek województwa dolnośląskiego przedstawił publicznie listę projektów, którą zgłosił do realizacji w ramach programu Kolej Plus.
Urząd marszałkowski Dolnego Śląska zgłosił do rewitalizacji odcinek linii kolejowej nr 284 od Legnicy – Złotoryja – Jerzmanice-Zdrój) w celu włączenia powiatu złotoryjskiego do sieci wojewódzkich kolejowych połączeń pasażerskich. - Projekt ten jest jednocześnie niezbędny dla realizacji projektu rewitalizacji dalszego odcinka linii nr 284 od Jerzmanic-Zdrój do Lwówka Śląskiego
https://zlotoryjska.pl/aktualnosc-1-7610-sprzataja_dworzec_szykuje_sie_cos.htmldinxles - 12-03-2023, 12:41 Temat postu:
Raczej o modernizację linii. Tak jak Wrocław Świebodzkim linia na Złotoryje pozostanie w gestii PLK? janox79 - 14-03-2023, 17:15 Temat postu:
14.03.2023 r. na dworcu PKP w Złotoryi podpisano umowę między UMWD a PKP PLK S.A. na rewitalizacjęi linii Legnica - Złotoryja - Jerzmanice-Zdrój. Założenia:
- przetarg wykonana PKP PLK,
- prędkość do 120 km/h,
- odcinek ze Złotoryi do Wrocławia pociąg pokona w czasie 1 godz 10 min,
- powstanie nowy przystanek – Legnica Zachodnia,
- przebudowa stacji Złotoryja i Jerzmanice-Zdrój,
- szacunkowy koszt ok. 263 mln zł.
Połączenie ma być gotowe za dwa lata sympatyk - 29-08-2023, 07:23 Temat postu:
Znamy wykonawcę rewitalizacji linii kolejowej nr 284 z Legnicy do Jerzmanic Zdroju.
PKP Polskie Linie Kolejowe wybrały najkorzystniejszą ofertę w przetargu na wykonawcę rewitalizacji linii nr 284 z Legnicy przez Złotoryję do Jerzmanic Zdroju. Postępowanie wygrało konsorcjum dwóch dolnośląskich firm z Jawora i Żurawiny. Oferta opiewała na prawie 211 mln zł.