INFO KOLEJ - forum kolejowe

Dział pracowniczy - Nowoczesna cenzura w PKP IC

Pirat - 12-10-2010, 19:05
Temat postu: Nowoczesna cenzura w PKP IC
Takie pisemko od prezesa PKP IC.

Przy okazji dodam, że zarząd PKP IC nasyła na nasze forum swoich prawników...
beton44 - 12-10-2010, 19:44
Temat postu:
Samo to pismo już świadczy o bałaganie /delikatnie określając/ władającym IC...

W Przewozach Regionalnych /moje poprzednie miejsce pracy/
była to oczywista oczywistość, wynikająca z znanego każdego pracownikowi zakresu czynności
tudzież instrukcji określających działania w różnych sytuacjach.....

A tu sam prezes musi przypominać Smile
gumis - 12-10-2010, 19:47
Temat postu:
Czy ta zasada obowiązuje w obie strony?
Jeżeli tak to dziwi mnie zachowanie pracodawcy , który nie omieszkał odwiedzić szkoleń w Szczecinie i podać do wiadomości pracowników, że Białogard jako gniazdo IC od 01.01.2011 przestaje istnieć.
Taka sama informacja została potwierdzona "przyjacielskimi" telefonami.
Komu zależy aby nieoficjalnie "puszczać farbę" i wprowadzać zamęt wśród Pracowników?
Niesubordynacja? Happy
To może Rzecznik da znać co i jak?
Po spotkaniu 19.10.2010 będzie wiadomo więcej - poczekamy -zobaczymy kto za tym stoi i kto się z Nami bawi w ciuciubabkę.
Sunny - 12-10-2010, 19:54
Temat postu:
Pirat napisał/a:
Przy okazji dodam, że zarząd PKP IC nasyła na nasze forum swoich prawników...

To zapewne w ramach poprawy wizerunku firmy:
PKP IC przygotowuje kampanię wizerunkową
klimeu44 - 12-10-2010, 22:04
Temat postu:
w tym temacie powidziałbym tylko tyle... najpierw to całe biuro... musiałoby wiedzieć o czym mówić... trudno jednak wymagać od osób, które nie mają żadnego pojęcia o firmie (nie mówiąc o kolei) rzetelntych informacji....
Punisher - 13-10-2010, 05:22
Temat postu:
Cytat:
że Białogard jako gniazdo IC od 01.01.2011 przestaje istnieć.

A dopiero pisałeś o najlepszym położeniu Białogardu Śmiech
To ci durni reformatorzy zamiast zlikwidować Gdynie, Szczecin i zrobić zakład w Bialogardzie nie posłuchali ciebie Shocked
Oni naprawdę nie znają się na kolei Język
rysio - 13-10-2010, 05:59
Temat postu:
O jakiej cenzurze mowi tytul? W kazdej firmie powinno to byc regula, ze na pytania dotyczace firmy odpowiadaja wyznaczeni pracownicy. Najlatwiej pismakom atakowac slabych pojedynczych pracownikow. Smieszy mnie ataki np na kierownika pociagu za zbyt krotki sklad. Kazdy mysli ze kolejarz to wszystko moze, a w takich przypadkach moze on tyle co Żyd w czasie okupacji.
gumis - 13-10-2010, 07:17
Temat postu:
Punisher - znają się jak mało kto o czym świadczy wynik finansowy i opinie klientów, o majątku firmy nie wspomnę bo i po co?
Jeszcze chwila a jedyną giełdą jaka będzie mogła przejawiać zainteresowanie wobec IC będzie ale giełda metali i jej notowania w skupach złomu.
Anonymous - 13-10-2010, 08:38
Temat postu:
Śmiech gumis bravissimo ;-)
silver_surfer - 13-10-2010, 11:27
Temat postu:
Gumiś będzie mi cię brakowało na forum twoich uwag, spostrzeżeń celnych jak strzała Robin Hooda ;D
Jako pracownik nie kolejowy chyba dasz już sobie spokój bo w Przewozach Regionalnych jak i Cargo raczej nie masz szans na prace hahahahaha

Woził WILK razy kilka, powieźli i wilka, hehe Białogard pyk i nie ma...koledzy z gniazda na pewno ci podziękują, może jakieś bajeranckie [łoki toki] od nich dostaniesz ;P hahahahahaha
gumis - 13-10-2010, 12:14
Temat postu:
Na twoim miejscu wcale bym się tak nie cieszył - moje posty będziesz mógł nadal czytać a i ze strzały mogą się zamienić w kule armatnie.
Radyjka nie muszą mi kupować - posiadam najnowsze na dziś czyli IC-92D - więc niczym lepszym mnie nie oczarują. W IC takie radiotelefony będą może za 30 lat o ile IC jeszcze będzie.
Dziś dowiedziałem się o sporządzonej liście podziału maszynistów z Białogardu - czyli władza knuła ten fantastyczny plan już jakiś czas, oczywiście w ramach otwartej i uczciwej polityki kadrowej.
Mam dowody, że w tym knuciu brały udział osoby funkcyjne ZZM - wiedziały o tym od samego początku o ile nie były inspiratorem takiego rozwiązania co pokaże życie i upływający czas.
Nadal twierdzę, że jest to oznaką słabości i niekompetencji pracodawcy i związkowej niekompetencji i kupczenia ludźmi. Jestem pewny, że praktykujący Bartosz.C. syn sławnego związkowca jest przyszłością IC o którego z wszystkich sił trzeba dbać i w niego inwestować - inni są tym bardziej bezwartościowi im bardziej są krytyczni - nie bacząc na to jak pracują i jakie posiadają kwalifikacje.

Za cały budynek IC Białogard wraz z jego obsługą i mediami IC płaci ok. 2.000 złotych. Zapewniam Ciebie o srebrnousty, że warunki jakie tam panują i jaki jest stan techniczny to wiele gniazd może tylko pomarzyć.
Postaram się w najbliższym czasie większemu gronu widzów pokazać warunki pracy w i socjal w Słupsku - Kołobrzegu - Szczecinie i Białogardzie. Ocenisz sam - ciekawy będę twojej opinii.
Więc nie o koszty tu idzie. To chodzi o zakulisowe gierki które z ekonomią i racjami ma tyle wspólnego ile WC w pociągu TLK z normalnym WC.

Zobaczymy jak to rozegra władza ale chyba będzie musiała się troszkę wysilić aby zrobić to w "białych rękawiczkach" i zgodnie z prawem. O Gumisia się nie martw - jak ktoś strzela strzałami to musi liczyć się z tym, że w niego mogą strzelać bombą "A". Jestem na to przygotowany. Zobaczymy czy Oni też?
oporny301 - 13-10-2010, 15:52
Temat postu:
gumiś - daj bliższe namiary na to radyjko, może sobie sprawię.
I nie strasz, nie insynuuj tylko dawaj. Kawa na ławę. Skoro coś masz, to na co czekasz?

[ Dodano: 13-10-2010, 17:52 ]
a pro po tematu.

Widzę, że jest to apel do Dyrektorów i co bardzo ważne, pracowników PKP Intercity S.A.
Dyrektor, rozumiem, nie wszystko musi pojąć, więc trzeba mu napisać.
Ale do pracowników?

Tzn. mniej więcej tyle, "...gęby na kłódkę, bo jak nie, to..."

To jest dopiero DEMOKRACJA.
gumis - 13-10-2010, 18:41
Temat postu:
O - "odwiesili" Happy
Ja nie straszę i nie insynuuje - gdzieś tak napisałem?
A propos tematu - i ty piszesz takie coś - "Tzn. mniej więcej tyle, "...gęby na kłódkę, bo jak nie, to..."
Przecież to, że nie wolno było pracownikom wnieść jakiegokolwiek sprzeciwu w sprawach socjalno - pracowniczych to czyja zasługa?
To władza "niskiego" szczebla i ZZ kazały zamykać buźki!
Który ZZ oponował gdy w harmonogramach było 12 godzinek a zawodnik pracował 12.30?
Kończył pracę w polu i co dalej? Papier wszystko przyjmie?
Poszczególne osoby mówiły wtedy - "cicho bo inni zabiorą nam obieg albo pociąg" - to nie jest "cenzura wewnętrzna"? Czy napiszesz, że to szantaż?
Kto podziękuje maszynistom z Białogardu którzy za friko jeździli na Łęgi bez "pasażera" bo miejscowi olewali i jako "panowie z wysokich kółek" nie mieli ochoty na tę pracę - wtedy byli potrzebni?
Czy wtedy Krzysio był w delegacji czy "negocjował" - a może "wewnętrzna cenzura" nie pozwalała aby wiedział?
Pokaż mi choć jedno stanowcze pismo ze Szczecina stwierdzające nieprawidłowości i wzywające do ich usunięcia?
Owszem było - jedno - dotyczyło rękawic , których i tak nie było!
Ta "wewnętrzna cenzura" pozwalała władzy na olewanie braków i wynaturzeń i udawanie, że tematu nie ma.
Wiesz jak mówiono jak próbowano jakiś temat ruszyć? ZZM Szczecin "rozpuszczał" wtedy twierdzenie - "cicho, bo naczelnik jest ok a jak będziemy fikać to przyślą nam w torbie jakiegoś z Gdyni". Happy

Przykładów można mnożyć i z wielkim prawdopodobieństwem można stwierdzić, że tak jest w całej IC.
Jest to także dowód na to, że przepływ informacji jest zerowy bo blokowany a to przecież cenzura tylko, że oddolna. Polega na strachu i zastraszaniu a nie na dyskusji wewnętrznej i próbach naprawy tego co ktoś spieprzył.

PS O takim radyjku możesz tylko pomarzyć - dla cywili niedostępne. Poza tym obsługi nie pojmiesz nawet po półrocznym szkoleniu.
oporny301 - 13-10-2010, 19:12
Temat postu:
Fakt, do pięt Ci nie dorastam i dużo się muszę jeszcze uczyć.

Ale nie dawno czytałem, że za pomocą takiego samego albo podobnego urządzenia, jacyś fachowcy z metra zatrzymywali sobie sygnałem RADIO-STOP pociągi. Ot tak dla JAJ!!!
Robi się coraz ciekawiej.
Taki drobiazg jak podsłuchiwanie nadajników Policji, Straży, Pogotowia czy innych służb też chyba to urządzenie umozliwia?
Ciekawe, po jaką cholerę jest Ci to potrzebne w pracy?

Reasumując.
Prowadząc pociąg masz czas na:
a/ filmowanie
b/ nasłuchiwanie dwóch radiostacji, (bo chyba nie wyłączasz radia na pojeżdzie który prowadzisz)
c/ rozmyślasz
Masz jeszcze czas na myślenie o tym co robisz?

Radyjko gumisia

No i oczywiście w temacie ani słowa, bo przecież nie o to chodzi. Prawda?
Kto tu rozmydla?
gumis - 13-10-2010, 19:26
Temat postu:
Uważam, że ostrzeżenie niczego ciebie nie nauczyło - rozmydlasz temat i znowu masz personalne urojenia.
Proszę skasować mój post a tego wyżej sprowadzić na ziemię.
matador - 13-10-2010, 21:10
Temat postu:
Gumiś, twoje ostatnie posty to wycie rannego zwierzątka. Nie należysz do żadnego związku, twoje prawo, ale bezsensowna krytyka wszystkiego co związkowe przez człowieka odrzuconego z jednego związku i próbującego bezskutecznie założyc swój, trochę bohaterowi i męczennikowi nie przystoi.
Cytat:
Gumiś będzie mi cię brakowało na forum twoich uwag, spostrzeżeń celnych jak strzała Robin Hooda ;D

Jako odrzucony przez wszystkich maszynistów będziesz jeszcze bardziej niewiarygodny.
Pa Pa

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group