INFO KOLEJ - forum kolejowe

Skargi i wnioski - PKP IC zapomniało o wagonach dla dzieci

Arek - 14-02-2011, 15:00
Temat postu: PKP IC zapomniało o wagonach dla dzieci
Zarezerwowali dwa wagony, mieli jechać w dwóch przedziałach. 150 dzieciom i ich rodzicom PKP Intercity zafundowało emocjonujący początek ferii.

Pociąg ze Szczecina do Zakopanego wyjechał w piątek z ponaddwugodzinnym opóźnieniem - w nocy zamiast po południu. Powód: kolejarze zapomnieli podstawić dwóch wagonów dla młodzieży.

Organizatorzy zimowiska załatwiali ich rezerwację już cztery miesiące temu. Wszystko było opłacone. Do Zakopanego miały wyruszyć cztery grupy dzieci: po dwie z Choszczna i Szczecina. Razem ok. 150 osób.

Jednak kiedy pociąg wjechał na dworzec w Szczecinie, okazało się, że miejsc dla dzieci nie ma.

- A przecież jeszcze tego samego dnia, kilka godzin wcześniej, byłam na dworcu. Pracownicy wiedzieli o naszej rezerwacji - opowiada Katarzyna Górna-Zawadzka, jeden z organizatorów zimowego wypoczynku. - Wagon rezerwowałam w październiku, w listopadzie miałam zgodę kolei, w grudniu były już załatwione wszelkie formalności. Tylko ktoś zapomniał tych wagonów doczepić. Zapomniał, że zaczęły się ferie.

Kierownik pociągu i konduktorzy najpierw chcieli poupychać dzieci po całym pociągu.

- Proponowali przedział dla matki z dzieckiem, kierownik chciał jeszcze oddać swój przedział służbowy. A to przecież nie załatwiało problemu - opowiada Górna-Zawadzka.

Na taki transport opiekunowie i rodzice się nie zgodzili.

- Najpierw kierownik pociągu chciał ruszać bez naszych dzieci - opowiada jedna z matek. - Argumentował, że nie ma żadnej informacji o rezerwacji i odjeżdża zgodnie z rozkładem. Dopiero jak organizatorzy wypoczynku pokazali mu dokumenty, że wszystko jest załatwione i opłacone, zaczęły się jakieś działania.

Rodzice wezwali na pomoc telewizyjne kamery.

- Kierownikowi pociągu zapowiedzieliśmy, że nie puścimy składu, dopóki nie znajdą się wagony, za które zapłaciliśmy - opowiada jeden z rodziców. - W grupie do Zakopanego było dużo małych dzieci, wyjeżdżały po raz pierwszy. Stały przerażone na peronie.

W końcu dwa dodatkowe wagony się znalazły. Pociąg ruszył z ponaddwugodzinnym opóźnieniem.

W niedzielę Górna-Zawadzka mówiła "Gazecie": - Dotarliśmy, dzieci właśnie zjeżdżają ze stoku - mówiła w niedzielę Katarzyna.

Beata Czamerajda z biura prasowego PKP Intercity zapewniała przed kamerą TVP, że osoba, która zawiniła, poniesie konsekwencje.

Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin
Mestwin - 14-02-2011, 16:16
Temat postu: Zapomnieli?
A może to po prostu kolejny przykład rozpaczliwego szukania oszczędności wagonowych - liczyli, że może kolonia jakoś się udobrucha i pojedzie tym, co jest, a zaoszczędzony tabor przerzucą na inną "wołającą o wagony" TLK-ę...
Gacek - 14-02-2011, 21:04
Temat postu:
Wagony zostały doczepione, jednak drużyna nie okartkowała ich (zapomnieli wziąć kartki od dyspozytora) Ot cała tajemnica- a dzieci cierpią....
CzarnyBohater - 14-02-2011, 22:47
Temat postu:
Gacek jak nie wiesz to nie gadaj....
(zapomnieli wziąć kartki od dyspozytora) Ot cała tajemnica- a dzieci cierpią.... nie siej plotek jak coś wiesz to pisz fakty... bo tak się składa że doskonale znam temat... i prawda jest ździebko inna... a dochodzenie i szukanie winnych calego zamieszania dopiero się rozpoczęło...
Ponadto gospodarka wagonowa jaka jest jakzdy wie.... TLK-historia trójwagonowej koleii...
Ponadtto w całej tej historii nie chodzi do konca o brak okartkowanych przedziałów dla koloni... tylko wogóle o brak tych wagonów... ktoś przyjmuje rezerwacje i widzi ze na dany dzien zarezerwowane jest kilkadziesiat przedziałow dzieli przez 10 i ma ilość potrzebnych wagonów... zabrakło logicznego myślenia... chociazby u osoby odpowiedzialnej za rezerwacje dla koloni...
Są regulacje wewnetrzne które mówią ze dla koloni można zarezerwować 50% składu bądź też 30% skoro nie było tylu przedziałów ile rezerwacji to kto jest winien druzyna ze nie zabrała kartek? i gdzie by je przykleiła? na czoło?? w Szczecinie nie ma żadnej rezerwy wagonowej, wagony które zostaly dołaćzone to pewnie wagony które nastepnego dnia mialy jechać jakimś pociągiem i o te wagony jakieś skład został skrócony...
sasho33 - 14-02-2011, 22:59
Temat postu:
TLK 86100 d. Bosman i TLK 83110 d. Galicja uszczuplone po jednym pudle. Potwierdzam słowa przedmówcy.
kapi - 15-02-2011, 09:36
Temat postu:
To po cholerę przyjmowane są rezerwacje jeśli nie mogą póżniej zapewnić tych wagonów-czyli wywiązać się z zawartej umowy!!!!Śmiech na sali Very Happy Intercity schodzi na psy!!!!!!!!A doprowadził do tego podział spółek i przejęcie przez PKP ICC pociągów TLK!!!!!!!Wasze czasy świetności już minęły!!!!! Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad
Gacek - 15-02-2011, 15:11
Temat postu:
Skład został wzmocniony prawidłowo. Wina leży po stronie handlu.
kapi - 15-02-2011, 18:13
Temat postu:
Po stronie handlu....tzn???
Anonymous - 15-02-2011, 18:21
Temat postu:
No wiesz, za dużo chetnych na pociagi Razz
CzarnyBohater - 15-02-2011, 19:15
Temat postu:
Gacek napisał/a:
Skład został wzmocniony prawidłowo. Wina leży po stronie handlu.

to już nie po stronie drużyny która nie okartkowała?? szybko zmieniasz zdanie...
nonsensem jest atakowanie druzyny ktora okleiła przedzialy dla innych koloni a dla tej jednej kolonii nie zabrali kartek... nie zabrali bo zapewne nie dostali... bo jakby dostali kartki i wszystko byłoby prawidlowo odpisane w raporcie z jazdy sytuacja znana byłaby już na grupie postojowej... a z wiadomosci wiadomo ze kierpoć był zdziwiony o ponad20stu przedziałach brakujacych...
wiec wypadałoby kolego przeprosic Smile
Gacek - 16-02-2011, 12:33
Temat postu:
Handel to kierownik drużyn, dyspozytor, drużyna.
Wagony zostały dodane- tylko przedziały nieokartkowane. Gdzie tu wina wagonowców?
CzarnyBohater - 16-02-2011, 20:38
Temat postu:
Gacek w tym że to należy do obowiazków biura wagonowego Smile

[ Dodano: 17-02-2011, 08:25 ]
Gacek napisał/a:
Handel to kierownik drużyn, dyspozytor, drużyna.
a co takiego ma dyspozytor wspólnego z handlem bo nie bardzo rozumiem Smile
Wojtek - 17-02-2011, 11:13
Temat postu:
Kto zapomniał o wagonach dla dzieci? Wciąż nie wiadomo

Nie wiadomo, kto zapomniał podstawić wagony do Zakopanego, zarezerwowane i wykupione wcześniej przez organizatorów zimowiska. PKP Intercity cały czas bada sprawę.

W ubiegły piątek pociąg ze Szczecina do Zakopanego wyjechał z ponaddwugodzinnym opóźnieniem. Na dworcu czekało 150 dzieci i młodzieży z rodzicami. Okazało się, że kolejarze zapomnieli podstawić do składu zarezerwowane cztery miesiące wcześniej wagony. Kierownik składu i konduktorzy usiłowali rozlokować dzieci w całym pociągu. Opiekunowie nie zgodzili się na to. Uważali, że w taki sposób nie będą w stanie zapewnić dzieciom bezpieczeństwa. Dopiero kiedy organizatorzy pokazali kierownikowi pociągu dokumenty potwierdzające rezerwacje, zaczęły się poszukiwania wagonów. Rodzice grozili, że nie pozwolą na odjazd składu bez ich dzieci. Na pomoc wezwano też telewizyjne kamery. Beata Czemerajda z biura prasowego PKP Intercity zapewniała wtedy, że wyjaśnią, kto zawinił i ta osoba poniesie konsekwencje. Jak się dowiedzieliśmy, poszukiwania winnego jeszcze trwają.

- Na czas trwania postępowania wyjaśniającego pracownik, który nadzorował przygotowanie tego składu do drogi został zawieszony. Nie wykonuje swoich obowiązków - mówi Beata Czemerajda. Twierdzi, że "badają kto co miał wykonać zgodnie z procedurami i regulaminem firmy. Także przepływ dokumentacji".

- Mam nadzieję, że wyjaśnimy to w tym tygodniu - zapowiada Czemerajda.

Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin
Scotty - 17-02-2011, 14:44
Temat postu:
oby tak dalej to zapomną że trzeba jakikolwiek pociąg podstawić
karass - 17-02-2011, 20:13
Temat postu:
niech zwolnia jescze wiecej osob a obowiazkami obdziela innych i wtedy dopiero bedzie heca
kapi - 17-02-2011, 20:50
Temat postu:
o tak i tutaj masz rację Very Happy

//nie cytuj przedmówcy#Dominik
Brajdak - 17-02-2011, 21:40
Temat postu:
Cytat:
"badają kto co miał wykonać zgodnie z procedurami i regulaminem firmy. Także przepływ dokumentacji".

- Mam nadzieję, że wyjaśnimy to w tym tygodniu - zapowiada Czemerajda.

Śmiech na sali. . . Nic nie wyjaśnią tylko zwala na np. drużynę konduktorską. Na stacjach zwrotnych przyjęcia poc. przez drużynę kond.są "w peronach", a nie na tzw.grupie jak np.na Olszynce Groch.I jak drużyna ma tego dokonać, jeśli skład zostanie wystawiony na 20 min. przed odjazdem i pasażerowie wejdą już do pociągu?
Cytat:
a co takiego ma dyspozytor wspólnego z handlem bo nie bardzo rozumiem

zapewne chodzi o dyspozytora drużyn kond. który wpisuje w dyspozycjach taki fakt. Kiedyś robił to dyż. ruchu peronowy ale teraz takich prawie nie ma, a jeśli jest to i tak jako pracownik PLK, więc nie jego broszka.Kiedyś jechałem składem w którym na 3 (trzy) wag. kl. 2 (+1) bez rezerwacji było tylko cztery przedziały bo jeszcze dochodzi stała rezerwacja dla opiekunów z dziećmi do lat 4.Na stacji którą znam, nie ma jasnego zarządzenia kto ma dokonywać rezerwacji.A drużynie trzeba by zwiększyć przyjęcie, tylko że przyjęcie ma j/w napisano.
Gacek - 17-02-2011, 22:37
Temat postu:
A składu nie prowadzi przypadkiem drużyna szczecińska?
mateusz123 - 18-02-2011, 08:55
Temat postu:
Brajdak,
Przyjęcie ma jakie ma bo musi się w godzinach zmieścić. Swojego czasu we Wrocławiu było 5-minutowe przyjęcie w niektórych służbach.
Brajdak - 20-02-2011, 06:41
Temat postu:
Ależ tak,czasami nawet bez przyjęcia i zdania, lecz tu mamy konkretny przypadek i chodzi o wyjaśnienie kto - "zgodnie z procedurami i regulaminem firmy"- dał "ciała" .
Katarzynka - 23-02-2011, 11:02
Temat postu:
Kara za zapomniane i mocno spóźnione wagony

Degradacja i kary finansowe - takie konsekwencje poniesie dwóch pracowników PKP Intercity za to, że zapomnieli o podstawieniu zarezerwowanych wagonów do Zakopanego i spowodowali dwugodzinne opóźnienie wyjazdu pociągu.

Do opisywanego już w "Gazecie" zdarzenia doszło 11 lutego. Z Dworca Głównego w Szczecinie miało do Zakopanego wyjechać 150 dzieci. Organizatorzy zimowiska załatwiali rezerwację dwóch wagonów już cztery miesiące wcześniej. Wszystko było opłacone.

Jednak gdy pociąg wjechał na peron, okazało się, że wydzielonych miejsc dla dzieci nie ma. Kierownik pociągu i konduktorzy chcieli najpierw rozsadzić dzieci na wolnych miejscach w całym pociągu, na to jednak nie zgodzili się rodzice. W końcu udało się znaleźć i doczepić dwa dodatkowe wagony. Zajęło to dość dużo czasu - skład wyruszył ze Szczecina dwie godziny i 40 minut później niż planowano.

Z powodu tego opóźnienia kilka osób w ogóle zrezygnowało z podróży. "Przewoźnik zapewnia, że otrzymają oni zwrot pełnej należności za bilety" - poinformował Urząd Transportu Kolejowego, który badał tę sprawę.

PKP Intercity już zdecydowało o ukaraniu odpowiedzialnych za zaniedbanie pracowników kolei.

- Został przygotowany podsumowujący raport, na podstawie którego zdecydowano, że dwóch pracowników, którzy tego dnia bezpośrednio odpowiadali za realizację zadania i nie dopełnili swoich obowiązków, zostanie od ich pełnienia odsuniętych i przeniesionych na niższe stanowiska. Dodatkowo zastosowano wobec nich kary finansowe - poinformowała w rozmowie z "Gazetą" Beata Czemerajda z PKP Intercity. - Trzej inni kolejarze, którzy mieli wpływ na organizację feralnego wyjazdu, dostali nagany albo kary finansowe.

Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin
kapi - 23-02-2011, 16:02
Temat postu:
To kto wkońcu zawinił i poniósł karę???? Confused
beton44 - 23-02-2011, 16:16
Temat postu:
pewnie jakiś mistrz z wagonowni i jakiś ustawiacz... Razz

a kary pieniężne manewrowy i ślusarz, bo ich nie można już było zdegradować...
Brajdak - 23-02-2011, 20:37
Temat postu:
Chcę poznać ten raport (bez nazwisk),czy jakaś biurwa ucierpiała, czy tylko "robole"?

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group