INFO KOLEJ - forum kolejowe

Skargi i wnioski - Tradycyjny świąteczny chaos na kolei

Pirat - 22-04-2011, 22:29
Temat postu: Tradycyjny świąteczny chaos na kolei
Każde kolejne święta zaskakują kolejarzy zupełnie jak zima drogowców. Małą ilość wagonów kolejarze tłumaczą brakiem sprawnych jednostek. Podróżujący nie są wcale tym zaskoczeni. - Tak jest co roku - mówi w programie "Prosto z Polski" zrezygnowana pasażerka.

– Jeszcze tylko jedna osoba się wciśnie i będziemy jechać – zapowiada konduktor. – Wsiadać! Wciskać się! – krzyczy. Patrząc na poczynania PKP wydaje się, że świąt nie można przewidzieć i zaplanować.

– Ja jechałem w pociągu, w którym zaledwie 20 proc. miejsc była zapełnionych – przeczy faktom minister Grabarczyk. Chaos i lekceważenie pasażerów nie jest niczym nowym na kolei. Wszyscy czekamy na czasy, w których będzie można dojechać na święta w cywilizowanych warunkach.

Wideo:
http://wiadomosci.onet.pl/wideo/swieta-z-pkp,9155607,1,klip.html

źródło: Onet.pl
sasho33 - 23-04-2011, 10:12
Temat postu:
Cytat:
– Ja jechałem w pociągu, w którym zaledwie 20 proc. miejsc była zapełnionych – przeczy faktom minister Grabarczyk.


Ty pajacu jak na Łódź-Warszawa macie 10-wagonowe SPOTowe zestawienia i TLK co godzinę to nic dziwnego że było 20%! Zapraszam do d. Bachusa, Gałczyńskiego, Mewy, Krakowianki, Słowińca - od 3 dni na nich była masakra! I to nie tylko dlatego, że składy krótkie (Słowiniec i Bachus), bo Gałka do Lublina wczoraj na 9 pudłach frekwencja 140% i około 10 osób nie wsiadło w ogóle!
Jagrzes - 23-04-2011, 13:06
Temat postu:
Radzę posłuchać całej wypowiedzi Min. Infrastruktury - na dole artykułu - z której jasno wynika że winni są pasażerowie - bo na święta chcą wyjeżdżać tuż przed świętami, a nie na przykład w połowie marca... Confused

http://www.rmf24.pl/raport-pkp/pociag-porazek/news-minister-znalazl-winnych-tloku-w-pociagach,nId,336341
loony - 23-04-2011, 14:13
Temat postu:
I dlatego dzisiaj jechałem samochodem po babcię. Zrobiłem 450 kilometrów, a gdyby miała jechać pociągiem to raczej by się to nie skończyło dobrze dla starszej osoby.
W ten sposób pkp odbiera sobie kolejnych klientów. Na własne życzenie Smile
pendolino - 23-04-2011, 17:08
Temat postu:
Jak dobrze, że nie strzeliło mi do głowy jechać pociągiem na święta, tylko pustym i wygodnym PKS-em. Ostatnio wypowiedzi Grabarczyka bardziej rozbawiają mnie niż "Rozmowy w Tłoku" Śmiech można nakręcić ich kolejową wersję Język
syrenka - 23-04-2011, 19:22
Temat postu:
W piątek w pociągach były zgoła pustki, aż oczom własnym nie wierzyłam, ale domyślam się, że środa-czwartek mogły być - mówiąc delikatnie - lekko masakryczne.
Teraz w poniedziałek zacznie się ruch poświąteczny, a potem długoweekendowy. Powodzenia wszystkim życzę! Mr. Green
wodkangazico - 23-04-2011, 21:08
Temat postu:
Może "zgoła" i były, ale po wczorajszej podróży mam jakby krótszą lewą nogę, bo prawej nie było gdzie postawić.
Ale, skoro mówisz, że po świętach znów się zacznie, to jest szansa na wyrównanie. Smile
Szymek - 23-04-2011, 21:50
Temat postu:
Generalnie okresy świąteczne są bardzo specyficzne (niestety) środa, czwartek, i piątek były masakryczne... Ale np. dzisiaj w 7100 Lech jechało 7 osób w tym 2 pracowników obsługi...
Takich mucho-wozów dzisiaj było dużo więcej... i nie tylko w pociągach kategorii EIC...
przem710 - 24-04-2011, 19:48
Temat postu:
Media zawsze widzą to co najbardziej medialne. Jest lepiej niż był w grudniu, przecież oczywiste jest że polska kolej nie zmieni się w kilka miesięcy.
Edik - 24-04-2011, 20:16
Temat postu:
Jechałem Rzeszowianinem w czwartek do domu i dość luźno jak na okres świąteczny. Wszystkie siedzące zajęte, ale stojących ludzi nie widziałem wiele. Bywało gorzej w "zwykłe" dni.
Anonymous - 24-04-2011, 20:21
Temat postu:
Powydłużali składy, to i ścisk mniejszy. Niemniej jednak odnoszę wrażenie, że media jak zwykle przesadzają i wyolbrzymiają. Z ostateczną oceną wstrzymam się do tzw. szczytu powrotnego, czyli do jutra/wtorku.
siwiutki91 - 24-04-2011, 22:59
Temat postu:
Bo ludzie teraz wyjazd rozłożyli na czwartek piątek sobotę, a wyjechać to już bedą wszyscy chcieli w jeden dzień i to dopiero będzie komedia.
falent - 25-04-2011, 21:15
Temat postu:
jechałem RE w czwartek z Poznania do Warszawy i było naprawdę ok Smile pociąg bardzo długi frekwencja 40%. Gdyby nie opóźnienie 20 min byłoby super.

Może nie wyżywajmy się na kolei. Popatrzy trochę pozytywnie. Coś się zmienia!

Ja mimo wszystko jestem fanem Przewozów Regionalnych. Ta spółka wciąż mnie zaskakuje na plus. Oby tak dalej Smile
Sko - 25-04-2011, 21:20
Temat postu:
Dziś TLK 17105: A+Bar+B+B+B+B+B. Frekwencja dobra. Niemal wszystkie siedzące zajęte. Skład czysty i punktualny Wink
Desiro2 - 25-04-2011, 21:25
Temat postu:
falent, mnie ta spółka zaskakuje ale na minus..KKA z Gostynia do Jarocina, to samo z Rzeszowa do Jasła i z Żywca do Suchej, fatalne rozkłady na wielu (jak nie większości) liniach,szczególnie na Mazurach i Podlasiu to kpina...gratuluje optymizmu
siwiutki91 - 25-04-2011, 22:11
Temat postu:
czemu uważasz że na Podlasiu jest źle ułożony rozkład, to co jest i co jeździ jest w miarę o dobrych godzinach a że nie ma więcej połączeń to już zawdzięczamy UM, który jest przeciwnikiem kolei a fanem busiarstwa.
lubelak195 - 27-04-2011, 07:22
Temat postu:
Na wczorajszym TLK o 19.00 Lublin- Warszawa sporo osób stało, ale wszyscy sie zmieścili, nie wiem jak dalej, ale w Puławach pewnie ciężko było... Mogliby chociaż z racji tego, że to ostatni dalekobieżny w tym dniu z Lublina dać szóstą dwójke.
przewoz - 27-04-2011, 10:30
Temat postu:
A IRy z Lublina jak?
Dave - 28-04-2011, 14:17
Temat postu:
A ja jestem zaskoczony. bo przed świętami do poszczególnych sekcji i biur związanych z obsługą taborową przyszły pisma, aby maksymalnie, w miarę możliwości, wzmacniać wiele składów- głównie TLK, ale też EIC. No i tak w 1 dzień świąt widziałem TLK 14103 z Białegostoku na 7 (!) wagonach! To samo też w środę 27.04., czyli już po szczycie. TLK 26102 z Lublina do Wrocławia też miała chyba 6 czy 7 wagonów. TLK z Olsztyna do Katowic chyba w piątek 22.04. chyba 6 wagonów. A więc da się? DA SIĘ! Co prawda nie wszędzie i na każdym składzie, ale coś ruszyło. No i wiele wagonów to były oczywiście zdeklasowane jedynki albo nawet... kuszetki robiące za 2 klasę! Smile

A tłok w szczytach przewozowych (święta, długie weekendy, początek/koniec wakacji/ferii) zawsze był, jest i będzie! Składów w nieskończoność nie da się wydłużać!

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group