Dział pracowniczy - Ultimatum związkowców ws. podwyżek w PR Victoria - 11-05-2011, 09:27 Temat postu: Ultimatum związkowców ws. podwyżek w PR
Ultimatum związkowców ws. podwyżek w PR
Związki zawodowe skierowały 9 maja do zarządu spółki Przewozy Regionalne pismo, w którym domagają się wdrożenia podwyżek dla pracowników zatrudnionych w zakładach w wysokości 200 zł. Jak czytamy w piśmie, niezrealizowanie tego żądania w terminie 3 dni licząc od dnia jest równoznaczne z rozpoczęciem z tym dniem sporu zbiorowego i będzie powodem ogłoszenia strajku.
Jak przypominają we wspomnianym piśmie związki zawodowe będące stroną zakładowego układu zbiorowego pracy, już 19 stycznia 2011 roku zgłosiły w ramach rozpoczętego dialogu społecznego postulat, w którym domagają się od spółki wdrożenia z dniem 1 lutego 2011 roku podwyżki wynagrodzeń w wysokości 200 zł do wynagrodzenia zasadniczego przeciętnie na jednego zatrudnionego pracownika.
„Zarząd Spółki pismem Nr PBP4d-072-13/2011 z dnia 03.02.2011 r. zadeklarował się do przystąpienia w tej sprawie do rozmów ze związkami zawodowymi w drugiej połowie marca br.” – czytamy w piśmie związków zawodowych działających w Przewozach Regionalnych. Jak zaznaczają przedstawiciele pracowników, do takich rozmów nigdy nie doszło. W tej sytuacji uznały one, że rozpoczęty w dniu 19 stycznia tego roku dialog społeczny został zakończony. Związki zawodowe podjęły zatem decyzję o rozpoczęciu w tej samej sprawie procedury sporu zbiorowego.
„Domagamy się wdrożenia z dniem 01.02.2011 r. podwyżek wynagrodzenia dla pracowników zatrudnionych w zakładach „Przewozy Regionalne” spółka z o.o. w wysokości 200 zł do wynagrodzenia zasadniczego przeciętnie na jednego zatrudnionego w tym dniu pracownika.” – ponawiają swój postulat.
Jak czytamy dalej, niezrealizowanie tego żądania w terminie 3 dni licząc od dnia 9 maja jest równoznaczne z rozpoczęciem z tym dniem sporu zbiorowego i będzie powodem ogłoszenia strajku, który przeprowadzony zostanie zgodnie z zasadami określonymi w ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.
źródło: Rynek Kolejowy Anonymous - 11-05-2011, 11:18 Temat postu:
Śmieszne. Chcecie podwyżek związkowcy dla normalnych pracowników z dołu? To domagajcie się Zwiążków poza zakładem i redukcji biurwy PR o 95%. Victoria - 12-05-2011, 17:20 Temat postu:
Spotkanie w sprawie podwyżek w Przewozach Regionalnych
W związku z pismem 10 organizacji związkowych działających w spółce Przewozy Regionalne, w którym - pod groźbą przeprowadzenia strajku - domagano się wdrożenia w spółce akcji awansowej do wynagrodzenia zasadniczego Zarząd spółki w osobach prezes Małgorzaty Kuczewskiej-Łaski i dyrektor ds. pracowniczych Danuty Bodzek zaprosił na spotkanie poświęcone wdrożeniu podwyżek na dzień 27 maja br. do siedziby spółki na godzinę 11:30.
W piątek 27 maja br. w siedzibie spółki Przewozy Regionalne Sp. z o.o. odbyło się spotkanie przedstawicieli działających w spółce związków zawodowych z Zarządem spółki. Przedmiotem rozmów było wdrożenie od 1 lutego 2011 roku podwyżek wynagrodzeń dla pracowników tej spółki w wysokości 200 zł. Po spotkaniu związki zawodowe wystosowały do Zarządu następujące pismo:
http://fzzk.pl/dokumenty/PR-podwyzki-27052011.pdf
W związku z tym, że Zarząd Spółki „Przewozy Regionalne" nie podjął w trakcie spotkania w dniu 27 maja 2011 r. rokowań w ramach rozpoczętego pismem z dnia 9 maja 2011 r. sporu zbiorowego, związki zawodowe działające w Spółce „Przewozy Regionalne" nie mogą tego traktować inaczej jako wyrazu złej woli ze strony Zarządu Spółki.
W trakcie tego spotkania Zarząd Spółki odmówił przystąpienia do spisania protokołu uzgodnień lub rozbieżności odnośnie realizacji zgłoszonego postulatu.
W takiej sytuacji związki zawodowe uważają rozpoczęte w dniu 9 maja 2011 r. rokowania za zakończone. Podtrzymują zgłoszony postulat. Oczekujemy rozpoczęcia rokowań z udziałem Mediatora.
Wyrażamy zgodę na rozpoczęcie rokowań z udziałem Mediatora wyznaczonego przez Zarząd Spółki „Przewozy Regionalne".
Jeżeli takie rokowania nie rozpoczną się do dnia 10 czerwca 2011 r. będziemy taką sytuację traktować jak zakończenie całej procedury przewidzianej w Ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.
Po tym terminie rozpoczniemy przygotowania do Referendum i strajku ostrzegawczego lub strajku bezterminowego.
źródło: Federacja Związków Zawodowych Pracowników PKP inkognito - 02-06-2011, 06:25 Temat postu:
proste , dogadal sie co do przeciagania w czasie teraz kolejny rok beda sobie pisac i odpisywac spotykac itp. andrej - 05-06-2011, 10:53 Temat postu:
Zgadzam się z poprzednikiem , zmienić ustawę o związkach zawodowych - bo potem to tak wygląda, mimo to jesli macie jeszcze resztki honoru , to trzeba ogłosić strajk , ja osobiście się przyłącze i to nie biorac urlopu na czas strajku , jak to robią wystraszeni działacze związkowi. darek65r - 10-06-2011, 13:23 Temat postu:
A może - na wzór maszynistów z DB Schenker wziąć niespodziewanie jeden dzień wolnego, bo z tego co mi wiadomo żadne rozmowy i negocjacje nt. podwyżki płac nie dadzą pożądanego rezultatu póki nie wstrząśniemy właścicielem PR ( Urzędami Marszałkowskimi). Bo sytuacja wygląda następująco:
Zarząd PR może podpisać różne rzeczy (w tym podwyżki). Tylko co z tego, jak właściciel - (UM) odwołają Zarząd i sytuacja wraca do punktu wyjścia. I tak w nieskończoność. Wiadomo, że następna tura rozmów jest 13.06, więc może w tym dniu weźmy przykład z KOLEGÓW.
Myślę, że powinniśmy się nad tym zastanowić, bo kiedy jeśli nie teraz. Idźmy za ciosem. Beatrycze - 10-06-2011, 14:03 Temat postu: darek65r, ja też pójdę za ciosem. Pociągami PR do/z Wrocławia jeżdżę tylko do końca czerwca. Potem przesiadam się do samochodu, który na dniach kupuję. Będę niezależna od kolejarzy.
Strajkujcie sobie. W przypadku PR nie ma dna, od którego można się odbić. Upadek PR to tylko kwestia czasu. Przykre jest to, że sami pracownicy doprowadzą swoją firmę do upadku. Może zmądrzejecie jak zostaniecie klientami urzędów pracy... Anonymous - 10-06-2011, 21:16 Temat postu: Beatrycze, sama nie wiesz czego chcesz.Najpierw piszesz że zarobki na kolei są głodowe,teraz że strajk w sprawie podwyżek sprowadzi firmę na dno.Przemyśl to,zastanów się-ewentualnie na odwrót.Nie bój się nic-to że Ty nie będziesz korzystać z usług kolei na pewno nie sprowadzi ją na dno.Chcesz byś niezależna od kolejarzy?Proszę ja Ciebie bardzo.Sam pracując w PKP od lat jestem niezależny od tych według Ciebie "niedobrych" kolejarzy.I co? I nic.Tobie pozostaje też nic oprócz narzekania. Ralny - 10-06-2011, 21:47 Temat postu: Worms, kolej już jest na dnie! Zapominasz, że takich Beatrycz, które olewają kolej na rzecz innych środków transportu (busy, samochody) są tysiące. Każdego roku kolej w Polsce traci kilkanaście milionów pasażerów.
Marne zarobki są wszędzie, nie tylko na kolei. Kolejarze jeszcze najgorzej nie zarabiają. Popracujcie u prywaciarzy za minimalne wynagrodzenie, bez żadnych ulg i dodatków, a docenicie swoją pracę. A jeśli ta praca na kolei jest taka zła to zmieńcie ją na inną, zamiast utrudniać życie pasażerom swoimi strajkami. REGIOchłopak - 10-06-2011, 22:37 Temat postu: Ralny, zgadzam się z tobą, a na wasze miejsce ja chętnie się zatrudnię Modliszka - 10-06-2011, 22:54 Temat postu:
Koleżanki i kolegów z PR zachęcam do przeprowadzenia strajku włoskiego. Jestem przekonana, że taki strajk odniesie lepszy skutek niż tradycyjne blokowanie torów.
Problem jednak w tym, że w czasie strajku włoskiego nie ma pola do popisu dla związkowych bossów. Panowie z wąsami i jeden Matera bez wąsów nie będą mieli jak się wykazać... Arek - 15-06-2011, 11:14 Temat postu:
Nowy mediator w sporze o podwyżki w Przewozach Regionalnych
Na spotkaniu w dniu 7 czerwca 2011 r. po złożeniu propozycji przez zarząd spółki Przewozy Regionalne wyznaczenie mediatora w osobie pana Krzysztofa Mamińskiego oświadczył, że rezygnuje z roli mediatora. Zaproponował, aby wystąpić o wyznaczenie mediatora z listy ministra pracy - poinformował "Rynek Kolejowy" zastępca przewodniczącego MOZ ZZ "Kontra" Roland Potoczny.
Organizacje związkowe domagają się także podwyżek dla pracowników samorządowych Przewozów Regionalnych. Postulują wdrożenie z dniem 1 czerwca podwyżek w wysokości 280 zł do wynagrodzenia zasadniczego, przeciętnie na jednego zatrudnionego w tym dniu pracownika. 7 czerwca zarząd Przewozów Regionalnych wyznaczył Krzysztofa Mamińskiego jako mediatora na etapie rokowań w ramach sporu zbiorowego dotyczącego tego postulatu. Ten jednak nie podjął się tej roli ze względu na rozbieżności interpretacyjne w kwestii etapu rokowań.
– Wniosek strony związkowej mówił o roli mediatora na etapie rokowań, czyli na etapie, w którym ustawa nie przewiduje mediatora. Ja byłem gotowy tej roli się podjąć na tym etapie, ale strona związkowa ostatecznie uznała, że ich rozumienie roli mediatora jest ustawowe, czyli na poziomie postępowania mediacyjnego. Skoro ta rozbieżność wystąpiła, ja nie zdecydowałem podjąć roli mediatora. O ile wiem, pracodawca będzie wnioskował, żeby tej roli podjęła się osoba z listy mediatorów ministra pracy i polityki społecznej – powiedział „Rynkowi Kolejowemu” Krzysztof Mamiński.
Piotr Olszewski, rzecznik Przewozów Regionalnych potwierdza, że Krzysztof Mamiński nie jest już mediatorem w sporze zbiorowym w sprawie podwyżek płac w spółce. – Wystąpiliśmy o wyznaczenie nowego mediatora z listy Ministerstwa Pracy i Polityki społecznej – dodał.
Z informacji „Rynku Kolejowego”, że podczas wczorajszych rokowań z przedstawicielami Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych w roli mediatora wystąpił Longin Komołowski. Na dzień 20 czerwca 2011 r. w siedzibie Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych wyznaczono spotkanie związków zawodowych w sprawie zorganizowania strajku.
źródło: Rynek Kolejowy Paszczak - 15-06-2011, 11:19 Temat postu:
Protokół mediacji:
Konfederacja Kolejowych Związków Zawodowych, NSZZ Solidarność i Związki Zawodowe złożyły na ręce prezes spółki Przewozy Regionalne Małgorzaty Kuczewskiej-Łaski pismo w sprawie powołania komitetu strajkowego. Z racji, że żądania związkowców w związku z podwyżkami nie zostały spełnione, zapowiadany jest na 5 lipca strajk ostrzegawczy.
W liście czytamy:
W związku z niespełnieniem żądań w sprawie podwyżki płac w Spółce Przewozy Regionalne, będących przedmiotem sporów zbiorowych Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych, NSZZ Solidarność i grupy Związków Zawodowych informują, że z dniem 21.06.2011 został powołany wspólny Międzyzwiązkowy Komitet Strajkowy w Spółce Przewozy Regionalne. W skład Prezydium MKS PR wchodzą przedstawiciele poszczególnych central związkowych działających w Spółce Przewozy Regionalne.
MKS PR podjął decyzję o:
1. utworzeniu w terminie do 27.06.2011 r. we wszystkich Zakładach Spółki Zakładowych Komitetów Strajkowych.
2. Na podstawie art. 12 Ustawy z dnia 23.05.1991 r. o rozwiązywaniu sporów zbiorowych w dniu 5.07.2011 r. w godzinach 7.00-9.00 przeprowadzony zostanie wspólnie strajk ostrzegawczy we wszystkich Zakładach Spółki.
3. W przypadku braku realizacji postulatów płacowych przez Spółkę Przewozy Regionalne do dnia 8.07.2011 r. Zakładowe Komitety Strajkowe powołają Komisje Referendalne i przeprowadzą w dniach 11-15.07.2011 r. wśród pracowników referendum.
źródło: Rynek Kolejowy / Federacja Kolejowych Związków Zawodowych czarna1 - 22-06-2011, 06:22 Temat postu:
Strajk może ostatecznie położyć PR na łopatki, czy spółka upadnie jest duże prawdopodobieństwo.
Co z pracownikami, którzy jednak co miesiąc na czas otrzymywali pensję opłacali na czas kredyty.
Bossowie związkowi, którzy są pracownikami innych spółek PKP IC, PKP Cargo mają głęboko w d....ie co z PR będzie oni pensje mają. thomas - 22-06-2011, 08:37 Temat postu:
Już dawno władza chciała pozbyć się problemu zwanego PR!!!Widać że teraz to im się uda,a twory które powstają w poszczególnych województwach,to będzie wylęgarnia rodzinnych powiązań! kostuch - 22-06-2011, 09:50 Temat postu:
Będzie się działo. Beatrycze - 22-06-2011, 10:17 Temat postu: kostuch, masz rację, będzie się działo. Ale nie tak jak oczekuje załoga PR. Podwyżki wynagrodzeń się należą, to raczej oczywiste. Jednak na ten cel nie ma środków. Samorządy musiałyby zwiększyć dotacje dla PR, a na to się nie zanosi. PR balansują na krawędzi bankructwa. Ewentualny strajk to kolejny gwóźdź do trumny. Podwyżki wynagrodzeń też będą gwoździem do trumny. Sytuacja jest patowa.
Upadek PR jest nieunikniony, pytanie tylko kiedy to nastąpi. Można tę agonię ciągnąć jeszcze ze dwa lata, ale myślę, że związki zawodowe same pogrzebią spółkę wcześniej, a samorządy nie będą w tym grzebaniu przeszkadzać, bo one chętnie pozbędą się tego wrzoda.
Na reformę PR nie ma co liczyć, skoro nie przeprowadzono jej od grudnia 2008 roku, gdy spółka przeszła w ręce marszałków. Nie zredukowano przerośniętej administracji w centrali i w zakładach! Pozbyto się najlepszego prezesa, jakiego spółka miała. Na jego miejsce wstawiono starą pekapistowską betoniarę, która pozbywa się dobrych dyrektorów, zastępując ich związkowym betonem z kolejarskiej "S". To jasno obrazuje, dokąd spółka zmierza: do grobu!
Jak można przeczytać na forum w innym wątku, prezeska Kuczewska-Łaska swego czasu doprowadziła do bankructwa i do upadłości jeden z NFI, którym kierowała przed przyjściem do PKP. Doprowadzenie do upadłości PR to dla niej mały pikuś. thomas - 22-06-2011, 10:34 Temat postu:
PR upadną to pewne,strajk tylko przyspieszy ten moment.Pytanie co dalej?! inkognito - 22-06-2011, 13:26 Temat postu:
nic ! pozbeda sie długów i działalnosc rozpoczna POLSKIE KOLEJE REGONALNE. Minerva - 22-06-2011, 18:19 Temat postu:
Związki zawodowe w spółce Przewozy Regionalne zapowiadają na 5 lipca strajk ostrzegawczy. Przejazd pociągów ma być wstrzymany przez dwie godziny. Związkowcy domagają się podwyżek.
Przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych Leszek Miętek powiedział, że strajk miałby się odbyć między godz. 7 a 9 rano i polegałby na zatrzymaniu pociągów Przewozów Regionalnych - największego polskiego kolejowego przewoźnika pasażerskiego.
Strajk jeszcze nie jest przesądzony.
- Strajk nie jest naszym celem, a jedynie narzędziem, by przekonać zarząd spółki do spełnienia żądań będących przedmiotem sporu zbiorowego - powiedział.
Związkowcom chodzi głównie o wzrost płac. Jak wyjaśnił Miętek, zasadnicza pensja maszynistów, którzy należą do najlepiej opłacanych pracowników, wynosi średnio 1,5-1,6 tys. zł brutto.
Rzecznik Przewozów Regionalnych Piotr Olszewski powiedział PAP, że na najbliższe dni planowane jest spotkanie przedstawicieli właścicieli spółki (przewoźnik należy do marszałków 16 województw) i związków zawodowych w tej sprawie. Dokładny termin spotkania nie jest jeszcze ustalony.
Źródło: Niezależna.pl Mocny - 23-06-2011, 12:36 Temat postu:
W PR Poznań sekcja Leszno 100% maszynistów i kier.poc. pojedzie natomiast sekcja Poznań tylko 5%masz.
jest za strajkiem.Niech zwiąchole sobie strajkują we własnych biurach.Największym destrukcyjnym zwiącholem jest sławetny Leszek z ZZM który to już robi strajki od 2 lat i nic z tego niewychodzi.
Na plecach maszynistów chce popłynąć do RN w PKPsa oraz do sejmu.Swietny pływak.
Ja osobiście do destrukcji firmy PR nie przystąpię i będę namiawiał innych kolegów o nie strajkowanie. oporny301 - 23-06-2011, 12:48 Temat postu: Mocny - nie po raz pierwszy jesteś mocny, ale w gębie.
Natomiast co do strajku, to skąd masz takie dane?
To ty jesteś największym destruktorem. A może, to po prostu strach?
Z tego wszystkiego rozumiem, że jest ci dobrze i nie potrzebna ci żadna podwyżka, i kolegów będziesz namawiał żeby nadal pracowali za to co mają i już. gumis - 23-06-2011, 13:28 Temat postu:
Rezystorku - troszkę luzu.
Gdzie były związki zawodowe jak w PR nagminnie łamano zapisy KP jeśli chodzi o czas pracy i nadgodziny a o warunkach i miejscu pracy nie wspominając???
Wtedy jakoś nie słychać było stękania o kasę. Teraz jak widmo zagłady niektórym zajrzało w oczka to krzyk. Sam wielokrotnie słyszałem jak wypowiadali się maszyniści z PR, że robią to świadomie dla kasy i łamanie przepisów im lata - teraz jak się nauczyło zginać kark to trzeba uczciwie przyznać się do deprawowania władzy.
Skoro leszek pisze 1.600 średno z grupy to oznacza, że wielu ma 1.850 ale wielu 1.250 i pomyśleć, że to za "wiedzą" związkowców z byłego "Cargo". Teraz ci sami w przedwyborczym amoku chcą to prostować. Gdzie byli do tej pory???
Tak jak pisałem o "opaskach" - wsydzili się albo raczej mieli noszenie tych zakupionych szmatek w nosie to może oznaczać, że strajk będą mieli w tym samym miejscu i spostrzeżenie Mocnego jest w tym względzie jak najbardziej uprawnione. Przecież rezystorki się nie rozmnożą a więc kto ma strajkować. Dolnoślązak - 25-06-2011, 15:33 Temat postu:
Strajk na kolei: staną pociągi!
W piątek powołano zakładowy komitet strajkowy przy Dolnośląskich Przewozach Regionalnych. Związkowcy zapowiadają strajk generalny, jeśli nie otrzymają 260 złotych podwyżki.
Już 5 lipca czeka nas przedsmak kolejowego chaosu. Od godz. 7.00 do 9.00 ze stacji PKP nie wyjadą żadne pociągi spółki, a te, które będą już w trasie, zatrzymają się na dwie godziny.
- Mamy świadomość, że ucierpią na tym pasażerowie, ale jesteśmy zdesperowani, bo dyrekcja nas ignoruje - mówi Roland Potoczny, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego "Kontra". - Od stycznia walczymy o tę podwyżkę, a zamiast rzeczowych negocjacji zarząd zaproponował nam wzrost wynagrodzenia w wysokości 100zł brutto i to dopiero od stycznia 2012 roku. Na to nie zgodził się nikt-dodaje Potoczny. Tłumaczy, że Przewozy Regionalne jako jedyna spółka PKP od 4 lat nie miała podwyżek, a i ta w 2007 r. wynosiła około 150zł.
Jeśli strajk ostrzegawczy nie przyniesie oczekiwanego przez pracowników efektu, w połowie lipca wszyscy odpowiedzą w referendum, czy są za przeprowadzeniem strajku generalnego. jeśliby do niego doszło, pasażerów czeka prawdziwy horror. Lipiec to szczyt wakacyjnych wyjazdów, na które wciąż wiele osób jedzie koleją.
- Nawet nie chcę o tym myśleć. Dojeżdżam pociągiem do pracy do Wrocławia. Taki strajk to dla mnie dramat - mówi Małgorzata Romek ze Świebodzic.
- Już sama myśl, że jest planowany, mnie denerwuje. Przecież ciągle są jakieś problemy z pociągami. Najpierw się spóźniały, bo remontowali tory, potem stały po kwadrans w polu, bo torowisko w jedną stronę było nieczynne, a teraz staną w ogóle. Brawo! - nie kryje złości kobieta.
Nie ma pieniędzy
* Piotr Olszewski, rzecznik spółki Przewozy Regionalne, nie ukrywa, że trudno będzie spełnić postulaty związkowców. - Kwestia podwyżek wiązałaby się z dużym obciążeniem finansowym dla spółki - mówi. - Dlatego w najbliższych dniach ma dojść do spotkania związków zawodowych z przedstawicielami właścicieli Przewozów Regionalnych, czyli marszałków województw. I dopiero po tym spotkaniu będzie można powiedzieć coś więcej.
Źródło - Polska Gazeta Wrocławska - Małgorzata Moczulska
Wydanie z dnia 25-26.06.2011 Anonymous - 29-06-2011, 10:03 Temat postu:
Dla mnie sprawa jest prosta,strajkować tak jak górnicy.Kopalnia staje i tyle a nie mediacje mediatorzy i inne dziadostwo.Parę godzin by pociągi nie jeździły to zaraz by się pieniążki na podwyżki znalazły. andrej - 29-06-2011, 11:06 Temat postu:
Małotego że od 4 lat nie było podwyżek , to rok temu zmieniono jeden składnik wynagrodzenia drużyn konduktorskich ,, premia za odprawe podrużnych'' przeciętnie każdy pracownik stracił na tym od 200 do 500 złotych, w skali roku porównując pit za rok 2009 z pitem 2010 , pracownicy stracili od 3000 do 5000 tyś.zł w skali roku i tak to obniżono pensję pracowników drużyn konduktorskich, a dla tych co nie wiedzą , to informuje że pensja pracownika składa sie z grupy zasadniczej która stanowi 50% wynagrodzenia - a reszta to dodatki , którymi to można skutecznie manipulować. I tak to zamiast podwyżki , obcięto pensję pracowników. Wojtek - 30-06-2011, 14:35 Temat postu:
Przewozy Regionalne: Ogólnopolski strajk 5 lipca
- Na 5 lipca w godzinach 7.00 – 9.00 kolejowe związki zawodowe zapowiedziały ogólnopolską akcję strajkową. Z tego powodu może dojść do krótkotrwałych zakłóceń w ruchu pociągów. Wszelkie informacje o zmianach w rozkładzie będą na bieżąco podawane w komunikatach megafonowych na stacjach. – czytamy w komunikacie.
O zmianach w rozkładach jazdy pociągów pasażerowie będą informowani przez pracowników w kasach biletowych oraz w punktach informacji PR, a na największych dworcach informacji udzielać będą również dodatkowe zespoły pracowników spółki Przewozów Regionalne. Spółka informuje, że zwracana będzie pełna wartość za niewykorzystane w tym dniu bilety jednorazowe.
- Mając na uwadze Państwa plany wyjazdowe prosimy w miarę możliwości o przesunięcie planowanej podróży na inne godziny - czytamy w komunikacie.
Jak dowiedział się „Rynek Kolejowy”, cały czas zarząd spółki prowadzi rozmowy na szczeblu centralnym ze związkami zawodowymi w celu uniknięcia strajku. Jak zapewniono nas w Śląskim Zakładzie Przewozów Regionalnych, bliższe informacje na temat rozmów zostaną podane jutro.