INFO KOLEJ - forum kolejowe

Administracja - Szczęśliwa wieś prezesa PKP

Victoria - 28-08-2009, 07:59
Temat postu: Szczęśliwa wieś prezesa PKP
http://bi.gazeta.pl/im/5/4579/m4579475.jpg

Szczęśliwa wieś prezesa PKP

Wieś Jaktorów pod Warszawą dostanie od kolei dwa bezkolizyjne przejazdy przez tory. Sąsiednie miasta pękają z zazdrości. Na przykład 55-tysięczny i zakorkowany Pruszków ma tylko jeden wiadukt. I pytają, czy Jaktorów ma szczęście, że mieszka tam prezes PKP.

Jaktorów leży przy ruchliwej trasie kolejowej z Warszawy do Łodzi oraz Centralnej Magistrali Kolejowej na Śląsk. Przez blisko tysięczną wieś pomiędzy Żyrardowem i Grodziskiem Mazowieckim przejeżdżają m.in. szybkie pociągi Intercity. Szlabany na przejazdach opadają tu często. - W godzinach szczytu pociągi przejeżdżają co kilka minut. Dalekobieżne do Krakowa, Katowic, Wrocławia, międzynarodowe, pospieszne do Łodzi, osobowe do Żyrardowa i Skierniewic - wylicza Krzysztof Łańcucki, rzecznik Polskich Linii Kolejowych, spółki odpowiedzialnej za tory.

A ruch pociągów w Jaktorowie ma być jeszcze większy, bo kolej bierze się za końcowy etap modernizacji trasy do Łodzi oraz CMK, więc pociągi będą mknąć przez wieś nawet 200 km/h. To oznacza, że na całej trasie do stolicy trzeba polikwidować obecne przejazdy przez tory. W Jaktorowie zamknięte będą trzy przejazdy. W zamian wieś dostanie dwa bezkolizyjne przejazdy dla samochodów - tunel lub wiadukt oraz tunel dla pieszych do stacji.

Inwestycja ma ruszyć w przyszłym roku, a sfinansują ją Unia Europejskiej i budżet państwa.

Plany spółki PLK wywołują jednak gorące emocje, bo na taką hojność nie mogą liczyć o wiele większe i zakorkowane nawet 50-tysięczne miasta przy tej samej linii kolejowej do Warszawy. Po jednym wiadukcie mają o wiele większy Żyrardów, Pruszków, Piastów, Milanówek i Grodzisk Mazowiecki. A lepiej może być dopiero za kilka lat, jak powstaną tam obwodnice, albo jak miasta same wyłożą pieniądze. Wyjątkiem jest Grodzisk, któremu PLK wybuduje bezkolizyjny przejazd już teraz. Inne dostaną tunele tylko dla pieszych. Dlatego władze tych miast zastanawiają się, czy hojność PLK dla małego Jaktorowa nie wynika z tego, że mieszka tam Andrzej Wach, prezes PKP (PLK do niej należy). - W Jaktorowie szykuje się druga Włoszczowa [Wach był tam na otwarciu peronu]. Nie wiem, czy te wiadukty są potrzebne, czy nie, ale ich liczba powinna być dostosowana do wielkości miejscowości - mówi włodarz jednego z miast (prosi o niepodawanie nazwiska, żeby nie narazić się PKP). - Wiadukty w Jaktorowie? To chyba nie przypadek, bo mieszka tam prezes PKP. Wkurza mnie to, bo u nas ruch jest o wiele większy. Mieszkańcy stoją w korkach. Ale co ja mogę - dodaje samorządowiec z kolejnego miasta.

Dość okazały, zadbany dom prezesa PKP stoi za torami (mieszkańcy sąsiednich miejscowości złośliwe mówią, że w Jaktorowie drogi są węższe niż tory), jedzie się tu przez dróżkę wyłożoną betonowymi płytami. Wach korzysta i będzie korzystał z przejazdów, bo do pracy w stolicy czasami dojeżdża samochodem. I wtedy musi przejechać przez tory. - To porządny chłop. Mówił, że trzeba pozamykać przejazdy i zrobić nowe. Ale przydałyby się też nowe dojazdy z osiedla, bo jest tu błoto - opowiadał nam wczoraj sąsiad pana prezesa.

Co o hojności PLK i zazdrości miast myśli wójt Jaktorowa Maciej Śliwerski? Nie znalazł wczoraj dla nas czasu, miał wiele spotkań.

- Prezesem PKP jestem pięć lat. I nic nie załatwiałem. Linia Warszawa-Gdańsk też jest modernizowana, ale nikt nam nie zarzuca, że to dlatego, że na Wybrzeżu mieszka premier - tłumaczy Wach. Przekonuje, że wiadukty są niezbędne ze względów bezpieczeństwa, a z przejazdów skorzystają kierowcy okolic Grodziska, gdzie też będą likwidowane obecne zapory ze szlabanami. Skąd zna plany PLK? Po prostu spływają one do PKP. Ale zapewnia, że nie ingerował. Ma też pretensje do burmistrzów miast przy trasie kolejowej w kierunku Łodzi. Że nie doceniają wysiłku kolei, która np. pobudowała przydworcowe parkingi.

Zainteresowani widzą jednak zupełnie inaczej współpracę z PKP. - Tunel dla pieszych przy dworcu mieli zbudować już dwa lata temu. I nic - narzeka wiceprezydent Pruszkowa Andrzej Kurzela. Miasto jest zakorkowane. Nie mogąc liczyć na pomoc PKP, władze Pruszkowa same wykopią drugi tunel dla samochodów.

Z kolei władze Brwinowa nie mogą doczekać się od PKP na remont tunelu, którzy wciąż zalewa woda.

Rozmach inwestycji w Jaktorowie dziwi kolejowych ekspertów.

- Zazwyczaj kolej prowadzi boje z władzami miast o ograniczenie bezkolizyjnych przejazdów. Czy PLK wykazał się nadgorliwością w Jaktorowie? Tacy oficjele sprawiają, że zawsze buduje się więcej, niż to wynika z potrzeb. Ministrowi infrastruktury Cezaremu Grabarczykowi też dba o kolejowe sprawy dla rodzinnej Łodzi- komentuje Adrian Furgalski z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.

- Na kolei nie ma sprawiedliwego wydawania pieniędzy. Remontuje się linie, gdzie jeździ mało pociągów, ale jest tam tranzyt, a zostawia się naprawdę zniszczone, po których pociągi jeżdżą 20 km/h. A potem się je zamyka i odcina od kolei kolejne miasta np. Zamość, Słupsk, czy całe regiony, jak Mazury - stwierdza Patryk Skopiec, wiceprezes Instytutu Rozwoju i Promocji Kolei.

Wczoraj w sprawie wiaduktów w Jaktorowie odbyły się konsultacje z mieszkańcami. Na spotkanie pojechał też prezes Wach, jako mieszkaniec. - Zastanawiałem się czy jechać. Ale nie będę chował głowy w piasek. Nie mam się czego wstydzić - przyznaje prezes PKP.

Źródło: Dziennik Metro
Beatrycze - 28-08-2009, 09:39
Temat postu:
Prezes Wach jak zwykle nie ma sobie nic do zarzucenia. Człowiek krystalicznie czysty! Wink
AndrzejWach - 28-08-2009, 14:09
Temat postu:
Szanowni Państwo,

zainteresowany publikacją w jednym z warszawskich dzienników, która była poświecona modernizacji linii Łódź – Skierniewice, postanowiłem przekazać istotne informacje, a zarazem własny punkt widzenia dotyczący tej inwestycji. W opinii autorów zachodzi bowiem bezpośredni związek pomiędzy jej lokalizacją a moim miejscem zamieszkania.

Niestety, autorzy artykułu prezentując tę modernizację przez pryzmat budowy dwóch bezkolizyjnych przejazdów w Jaktorowie, dokonali nadużycia i wyjęli ją z kontekstu całego wieloletniego planu inwestycji w linie kolejowe. Zbudowali przy tym fałszywą świadomość czytelników dotyczącą zarówno przyczyn dzisiejszego niezadowalającego nas standardu podróży koleją, jak i niezbędnych działań, których podjęcie ten stan rzeczy zmieni. Jestem przekonany, że opinie zaprezentowane w artykule były efektem niedostatecznej wiedzy autorów, a nie braku zawodowej rzetelności, czy wręcz celowego wprowadzania czytelników w błąd.

Modernizacje dróg kolejowych w Polsce to ogromny program inwestycyjny. Jego realizację przygotowuje się latami, a szczegółowy zakres prac jest nadzorowany i zatwierdzany przez Unię Europejską oraz zewnętrzne firmy audytorskie. Tak więc założenie, że mapa modernizacji linii kolejowych pokrywa się z mapą zamieszkania polityków, czy prezesów ważnych spółek jest absurdalna.

Od kilku lat PKP Polskie Linie Kolejowe prowadzą systematyczne prace przygotowawcze inwestycji, dzięki którym w Polsce też będzie można jeździć 200 km/h. Będzie to w pierwszej kolejności trasa Warszawa – Katowice/Kraków na odcinku Grodzisk Mazowiecki – Zawiercie. Realizacja inwestycji wymaga wdrożenia przepisów gwarantujących bezpieczeństwo podróży. W praktyce oznacza to m.in. likwidację przejazdów kolejowych, a w ich miejsce budowę wiaduktów drogowych bądź kolejowych. Tylko dzięki takiemu rozwiązaniu pasażerowie pociągów będą mogli bezpiecznie jeździć z prędkością 200 km/h.

Bohater artykułu – wieś Jaktorów – ,,niestety’’ leży właśnie przy Centralnej Magistrali Kolejowej. Trasie, która w niedalekiej perspektywie stanie się linią, po której będziemy wszyscy mieli szansę bezpiecznie jeździć 200 km/h. Kluczowy warunek to wygrodzone tory bez przejazdów. Jaktorów nie jest tu wyjątkiem na mapie budowy wiaduktów. Są na niej miejscowości pod Wrocławiem, między Warszawą i Gdańskiem, czy Warszawą i Terespolem oraz w wielu innych miejscach. Gdyby dziś uzależnić realizację tych modernizacji od tego, kto tam mieszka, polskie pociągi jeszcze długo przemieszczałaby się w standardzie 80km/h. A przecież w interesie całego społeczeństwa jest poprawiać komfort i czas podróży. Skracać dystans do najlepszej szkoły, a potem wymarzonej pracy. I tym pasażerom z Jaktorowa, i tym z Grodziska Mazowieckiego.

Artykuł prezentuje też opinie innych gmin. Żałuję, że u nich jest więcej mieszkańców, a nie ma inwestycji na taką skalę. Niestety, mówi się tylko o tym, czego Grupa PKP dla tych gmin nie robi, a nie o tym co już zrobiła: remont zabytkowego dworca w Żyrardowie, budowa parkingów typu Parkuj i Jedź w Pruszkowie, Skierniewicach, czy Żyrardowie. I nie dlatego, że z Żyrardowa codziennie do pracy dojeżdża wielu polityków, tylko dlatego, że razem z nimi jadą tysiące pasażerów. Czy mają być obywatelami drugiej kategorii, bo jedzie z nimi VIP? Czy na przejeździe w Jaktorowie mają ginąć ludzie, a pociągi mają się wlec, bo przy torach mieszka prezes PKP S.A.?

Na te i inne pytania musimy odpowiedzieć sobie wszyscy, w tym szczególnie autorzy artykułu. Rzetelnie i z świadomością, że jakość komunikacji to jakość życia. Dzisiejsza infrastruktura w Polsce to bariera rozwoju gospodarczego. Dystans dzielący nas od reszty Europy jest już i tak duży. A bierna postawa tylko go zwiększa.



Andrzej Wach
Prezes Zarządu
Dyrektor Generalny
PKP S.A.
firmus_piett - 28-08-2009, 15:09
Temat postu:
Tylko, że W Jaktorowie nie będzie 200 km/h (najwyżej 160, gdzie przejazdy mogą być) ponieważ pociąg od Grodziska Mazowieckiego nie zdąży się tam do takiej prędkości rozpędzić, po drugie geometria łuku nad linią skierniewicką nie pozwala na więcej niż 160 km/h. Wiadukty są potrzebne, nikt temu nie zaprzecza, ale może najpierw w innych miejscach.
Naczelnik - 28-08-2009, 16:07
Temat postu:
Prezesie Wach, za nasłanie na nas prokuratury nie życzę sobie pańskiej obecności na tym forum! Proszę więcej się nie logować, nie zakładać nowych kont rękami swojego niedorzecznika i nie zabierać więcej głosu na naszym forum. Jest pan tutaj osobą niepożądaną i wrogiem nr 1 tego forum!

http://infokolej.pl/viewtopic.php?p=72667#72667
szomiz - 28-08-2009, 18:16
Temat postu:
Yyyyy? Skierniewice i Żyrardów przy CMK? Jakaś nowa koncepcja między wierszami została objawiona?
Gurdol1 - 28-08-2009, 20:23
Temat postu:
Do firmus_piett i innych

Wacha można nie lubieć - szczególnie po arcy podłym numerze dotyczącym szczucia tego forum (nawet jeśli nieco przegięło) - ale tym razem brukowe media naginają tezę i tytuł do "sensacji", aby zaciekawić czytelnika. To stary chwyt brukowców. Moim zdaniem poniżej pasa - niezależnie czy Wacha (lub kogokolwiek) lubię czy nie, bo to inna kwestia.

Merytorycznie. Otóż w Jaktorowie jak najbardziej założone jest 200 km/h (a nie 250 km/h) stąd budowa wiaduktów jest konieczna. Wystarczy liznąć wiedzy infrastrukturalnej, aby wiedzieć że łuk CMK o promieniu R = 2600 nad "Wiedenką" jak najbardziej UMOŻLIWIA jazdę z V max 200 km/h (przy starych polskich normach (0,6 m/s2), a 220-230 km/h przy nowych (0,8 m/s2).

W obrębie Jaktorowa są trzy przejazdy z czego dwa mają być połączone - stąd dwa wiadukty. Co do rozpędzania pociągów - da się rozpędzić, nawet jeśli pozostanie 100 km/h na łukach w Grodzisku (opcja studium mówi o "prostowaniu" geometrii stacji dla V = 160 km/h). Ok. 5 kilometrów odległości od stacji Grodzisk do stacji Jaktorów daje możliwość osiągniecia 200 km/h przy ok. 6 MW i 8-9 wagonach. W drugą stronę tym łatwiej, bo pociąg z V 200 km/h będzie hamował dopiero za Jaktorowem.

W przypadku przebudowy Grodziska na przelot 160 km/h (kierunek CMK) i 130 km/h (rozjazdy na Łódź) tym bardziej nie będzie problemu z rozpędzeniem do 160 do 200 km/h. Problemy to mają media lub forumowicze nie mający o zagadnieniu zielonego pojęcia.
Noema - 28-08-2009, 20:40
Temat postu:
Gurdol1 napisał/a:
Wacha można nie lubieć - szczególnie po arcy podłym numerze dotyczącym szczucia tego forum (nawet jeśli nieco przegięło)

W jaki sposób przegięło? Opisując niewygodne dla Wacha FAKTY?
Księgarz - 29-08-2009, 00:35
Temat postu:
Noema lubię Cię, ale w "Metrze" nie było FAKTÓW. Czytałem to w oryginale.
Nie podano przede wszystkim KIEDY miałoby to nastąpić i w jakiej kolejności. Może Pruszków "dostanie od PKP PLK SA" swój wiadukt wcześniej i będzie szerszy, czteropasmowy aby zmniejszyć zalegające miasto korki? Nic w tym artykule na ten temat nie ma! Tylko, że Wach mieszka w Jaktorowie i w dodatku "przy ulicy wyłożonej betonowymi płytami". Szczerze mówiąc brakowało mi jeszcze informacji czy płyty te połączone są pozłacanymi klamrami, czy może są luźno leżące.

Liczę jednak, że forum to jest rzeczowe w swoich komentarzach i argumenty Gurgola jednak do kogoś przemawiają.

Szomiz: Skierniewice i Żyrardów leżą przy "wiedence". A w rzeczonym Jaktorowie obok "wiedenki" leży "CMK". Jakieś dwa kilometry dalej linie te się rozdzielają... Przykro mi, to nie była żadna nowa koncepcja.

Do Naczelnika:
Fakt, jestem tutaj gościem. Uczono mnie jednak, że ludzi trzeba Kochać, Lubić w najgorszym wypadku Tolerować. Jeżeli osoba oskarżana o coś chce się wypowiedzieć jako słowo obrony na swój temat, forum powinno mu to umożliwić. Banowanie jest wyrażeniem swojej nietolerancji, co kłóci się ze wspomnianą powyżej maksymą. Wydaje mi się, że prezes Wach jest na tym forum na tyle "znaną osobą", że jakakolwiek dyskusja z tym Panem pod jakimkolwiek nickiem byłaby odpowiednio potraktowana /przemilczana/ przez Forumowiczy. Zastosowanie w tym wypadku dodatkowych kroków administracyjnych poprzez wspomniane zbanowanie, nie było konieczne. Ale ja jestem tutaj jedynie gościem i wyrażam jedynie swoją opinię...
fury - 29-08-2009, 07:25
Temat postu:
Naczelnik napisał:
Cytat:
Prezesie Wach, za nasłanie na nas prokuratury nie życzę sobie pańskiej obecności na tym forum!
Księgarz poucza:
Cytat:
Banowanie jest wyrażeniem swojej nietolerancji, co kłóci się ze wspomnianą powyżej maksymą.
Popieram Naczelnika. Krycha zarzuciła Wachowi oczywisty nepotyzm. Następnie oskarżyła grono osób podejrzewanych o powiązania ze służbami specjalnymi o działanie na szkodę spółki PKP Cargo SA. Wcześniej przedstawiła spółkę rodzinną Grymli żerującą na Cargo. Zarząd PKP SA, nie Wach osobiście, złożył zawiadomienie do prokuratury o pomówienie prezesa Wacha. Tu nie ma mowy o nietolerancji. Wach wytoczył temu forum wojnę zakładając, że doprowadzi do jego likwidacji.
Naczelnik - 29-08-2009, 10:05
Temat postu:
Księgarz, na tym forum nie będą tolerowane osoby, które wszelkimi sposobami dążą do jego likwidacji, napuszczając na nas organy ścigania i "speców" z PKP Informatyki! Koniec, kropka!
Shamai - 29-08-2009, 10:11
Temat postu:
Na serio "wach" podał forum do prokuratury??

p.s. proszę tez o wybudowanie dwóch tuneli na trasie drogi wojewódzkiej 716:)(Żakowice Pł. o Płd) , nasze górki(tory) i dolinki (drogi ) aż się proszą o to:)
pozdrowienia na forumowiczów

[ Dodano: 29-08-2009, 11:13 ]
Evil or Very Mad Boże..na serio ten gość tak nie lubi tego forum? Shocked ludzka głupota ciągle zadziwia
Niech lepiej naśle woisz "szpeców" na min. infrastruktury żeby dali mu więcej kasy na modernizację torów
Maks - 29-08-2009, 10:30
Temat postu:
Cytat z Wacha: "... Dzisiejsza infrastruktura w Polsce to bariera rozwoju gospodarczego. Dystans dzielący nas od reszty Europy jest już i tak duży. A bierna postawa tylko go zwiększa..."

Panie prezesie, a któż jest temu winny ?...
lidl - 29-08-2009, 12:57
Temat postu:
Cytat:
Tylko, że W Jaktorowie nie będzie 200 km/h (najwyżej 160, gdzie przejazdy mogą być) ponieważ pociąg od Grodziska Mazowieckiego


Nie od Grodziska, a od Zachodniej.
Anonymous - 29-08-2009, 16:02
Temat postu:
Śmieszne - podał forum do prokuratury... I co będą ścigać forum jako strone internetową czy forum jako ludzi mówiących prawde...

żadna publikacja prasowa, żadne doniesienia, nic po prostu nic nie ruszy tego człowieka z ciepłego stołeczka w zbetoniałej PKP S.A. Nikogo już nie zdziwi, nikt sie nie przejmie kolejną aferką, przekręcikiem.... Nikt mu nic nie zrobi... Nawet jakby miał wejść na to nasze forum sam minister infrastruktury, sam prezydent Polski czy nawet sam Pan Bóg... PKP S.A. rządzi sie swoimi prawami, państwo w państwie gdzie ręka rękę myje...
Księgarz - 29-08-2009, 20:46
Temat postu:
Przyjmuję stanowisko Naczelnika do wiadomości.
Mam jedynie nadzieję, że osoby w jakiś sposób na tym forum oskarżane, będą miały prawo do jednego posta obrony. I nie dotyczy to jedynie p. Wacha, chociaż faktycznie o zasługach tego pana dla forum czytałem.
Wracając do tytułu tematu... Która wieś będzie w najbliższym czasie podobnie szczęśliwa?
Gurdol1 - 30-08-2009, 02:41
Temat postu:
Wszystkie wsie leżące w POBLIŻU jednopoziomowych skrzyżowań dróg kołowych z linią CMK (zwanych potocznie przejazdami), ponieważ linia jest modernizowana do V = 200 km/h. Brakujące wiadukty - których za Gierka, niestety, nie zdążono na CMK zbudować - powstaną w ciągu najbliższych dwóch - trzech lat (i tak o 10-15 lat za późno, ale lepiej późno niż wcale).

Plus wiele wsi i miasteczek przy linii E 65 Północ: Warszawa - Gdańsk, ale tylko tam, gdzie założono modernizację do 200 km/h. Z początku zakładano budowę ok. 100 przejść bezkolizycjnych (wiadukty lub tunele), ale ich liczba nieco się zmieszyła - dokładnej liczby nie znam, bo trwają negocjacje z gminami itp. - niektóre gminy... nie chcą wiaduktów (???).
Arek - 01-09-2009, 14:38
Temat postu:
Z listów do "Metra": Warcholstwo i PKP

Wieś Jaktorów pod Warszawą dostanie od kolei dwa bezkolizyjne przejazdy przez tory. Takiego szczęścia nie mają sąsiednie, nawet 50-tysięczne, zakorkowane miasta. Czy to dlatego, że w Jaktorowie mieszka prezes PKP? - pytają mieszkańcy tych miast. - A czy wszystko w Polsce trzeba krytykować? - odpowiada czytelniczka "Metra"

W idealnym świecie nie ma wojen, złych ludzi, zazdrości, a pociągi mkną 200 km na godzinę. Nie ma tłoku, jest czysto i przyjemnie. Polskim realiom do idealnych daleko, a komunikacja pociągami niewątpliwie kuleje. Zmiany na kolei są wprowadzane wolno, często nieporadnie, ale jeśli już stają się faktem, koniecznie trzeba je skrytykować, ośmieszyć, zniekształcić - po polsku - warcholsku. Jeśli u sąsiada za miedzą krowa dawała tłustsze mleko, to jeszcze w XX w. rzucano uroki, żeby zwierzę zdechło.

Urok to symbol złorzeczenia, dziś można go rzucić w mediach. W artykule "Jaktorów - szczęśliwa wieś prezesa PKP", opublikowanym w "Metrze" w piątek 28 sierpnia, klątwy rzucają burmistrzowie okolicznych miast, anonimowi sąsiedzi i sami dziennikarze. Przedstawiciele mediów złorzeczą z naiwności, butności, nierzetelności czy przez przypadek?

Trudno trafić do oddalonej od stolicy, 10-tysięcznej gminy, gdzie zginął ostatni tur, przez przypadek. Poza kamieniem upamiętniającym śmierć przodka byka domowego, jak to na wsi: kościół, kebab i monopol. Dziennikarze odkryli, że mieszka tu prezes PKP. Z pieczołowitością opisali jego dom za przejazdem. Wypytali sąsiada, przeszli się wielkomiejskim krokiem po wsi, która do złudzenia przypomniała im Włoszczową. Tak się przejęli wielością podobieństw, że zapomnieli, że są pod Warszawą, a nie w polu, że linia kolejowa się modernizuje, że Unia Europejska ma standardy, w których skoro dwa przejazdy przez tory przedzielone są rzeką, to normalne jest, że trzeba tam wybudować tunele. Intuicja polska jednak podpowiadała im, że to nienormalne, że to prezes PKP maczał w tym palce - przecież nie mogło być inaczej?! Samo się nasuwa, a potwierdzali to zazdrośni sąsiedzi - u nas więcej ludzi, a jeden tunel, tam garstka, a chcą mieć wszystko. Nikt nie przyznał, że to dobra inwestycja z perspektywą, że podwarszawskie miejscowości rozwijają się, że potrzebna jest infrastruktura, że jak budować, to z głową i na wiele lat. Nikt nie pomyślał o szerszej perspektywie. "Metro" piątkowym artykułem udowodniło, że jest blisko ludzi - zazdrosnych, zakompleksionych, widzących najdalej do końca swojej miedzy.

Źródło: eMetro
lidl - 02-09-2009, 15:35
Temat postu:
Cytat:
żadna publikacja prasowa, żadne doniesienia, nic po prostu nic nie ruszy tego człowieka z ciepłego stołeczka w zbetoniałej PKP S.A. Nikogo już nie zdziwi, nikt sie nie przejmie kolejną aferką, przekręcikiem.... Nikt mu nic nie zrobi... Nawet jakby miał wejść na to nasze forum sam minister infrastruktury, sam prezydent Polski czy nawet sam Pan Bóg... PKP S.A. rządzi sie swoimi prawami, państwo w państwie gdzie ręka rękę myje...


nie rozumiem tej wiadomosci - Jaktorow potrzebuje takich przejazdow...
Księgarz - 02-09-2009, 21:50
Temat postu:
Może inaczej... Jaktorów nie potrzebuje takich przejazdów.
Takie przejazdy potrzebuje LINIA KOLEJOWA, po której pociągi będą mogły osiągać prędkości większe niż 160 km/h.
A że taka LINIA według planów /i w rzeczywistości/ przecina Jaktorów, to po prostu PECH TEJ MIEJSCOWOŚCI...
Rodriges - 02-09-2009, 22:04
Temat postu:
Księgarz
A może wyjaśnisz nam dlaczego na lini Warszawa - Łódź - Warszawa kursuje od kilkunastu dni pospieszny pociąg "Łodzianin" zestawiony z najnowszych klimatyzowanych wagonów spółki IC ? Mając świadomość jakimi wagonami w obecnej chwili dysponuje PKP IC.
Nawet w drogich expresach spółki IC nie ma klimatyzowanych wagonów np. Ex "Małopolska" jadący przez całą Polskę a na lini 130 km Łódź - Warszawa w tańszych pospiesznych taki luksus za tak niską cenę. Powinien za to wziąźć się UOKiK.
Podpowiadam, że z tej lini korzystają:
- Rodzina prezesa PKP (A. Wach woli dojeżdżać autem służbowym). Krewni mieszkają głównie w Skierniewicach i Żyrardowie a pracują oczywiście w PKP.
- Wicepremier W. Pawlak - wsiada w Żyrardowie
- Minister Infrastruktury C. Grabarczyk - jedzie z Łodzi z kolegami.
Victoria - 02-09-2009, 22:14
Temat postu:
Rodriges, ŁODZIANIN nie zatrzymuje się w Skierniewicach i Żyrardowie.
Iktorn - 02-09-2009, 22:20
Temat postu:
lidl napisał/a:
nie rozumiem tej wiadomosci - Jaktorow potrzebuje takich przejazdow...

A możesz napisać, dlaczego tak uważasz (przedstawić swoje argumenty)?? Bo ja po przeczytaniu powyższych postów, uważam, że ta miejscowość niezbyt potrzebuje, a inne miejscowości są bardziej priorytetowe.
Rodriges - 02-09-2009, 22:25
Temat postu:
Victoria napisał/a:
Rodriges, ŁODZIANIN nie zatrzymuje się w Skierniewicach i Żyrardowie.

To tym bardziej cena przejazdu powinna być taka jak expresem a nie pospiesznym.
lidl - 03-09-2009, 11:25
Temat postu:
Cytat:
A może wyjaśnisz nam dlaczego na lini Warszawa - Łódź - Warszawa kursuje od kilkunastu dni pospieszny pociąg "Łodzianin" zestawiony z najnowszych klimatyzowanych wagonów spółki IC ? Mając świadomość jakimi wagonami w obecnej chwili dysponuje PKP IC.


Ja moge Tobie wyjasnic.

otoz pociagi na trasie Lodz-Warszawa maja oblozenie w okolicach 180%.

[ Dodano: 03-09-2009, 12:25 ]
Iktorn napisał/a:
lidl napisał/a:
nie rozumiem tej wiadomosci - Jaktorow potrzebuje takich przejazdow...

A możesz napisać, dlaczego tak uważasz (przedstawić swoje argumenty)?? Bo ja po przeczytaniu powyższych postów, uważam, że ta miejscowość niezbyt potrzebuje, a inne miejscowości są bardziej priorytetowe.


bo tam jest CMK.
Księgarz - 04-09-2009, 20:55
Temat postu:
Rodrigez:
Nie odpowiem na Twoje pytanie bo nie pracuję w IC tylko w CARGO.
Poza tym nie pociąg taki czy inny jest powodem dla którego trzeba budować wiadukty lecz LINIE KOLEJOWE.
W tym wypadku jest to linia nazywana potocznie CMK.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group