sheva17 napisał/a: |
- dostosowanie oferty do popytu, niektóre składy głównie nocne świecą pustkami i wożą powietrze, niestety na to nas nie staći. |
sheva17 napisał/a: |
Nie przywiązywałbym takiej wagi do kategorii, przy dostępnych promocjach także EIP jest do przyjęcia. |
Ramirez napisał/a: |
Tylko to są promocje skierowane dla mieszkańców kilku największych miast, dla połączeń bezpośrednich. Dla mnie EIP nigdy nie będzie istniał jako oferta bo żeby się przejechać EIP muszę skorzystać z regio potem z TLK a dopiero z EIP. A wtedy wychodzi cena absurdalna i zupełnie niekonkurencyjna. Takich ludzi się wyklucza z promocji, a ich jest zdecydowana większość. |
5 Koło napisał/a: |
IC Hańcza Kraków Główny - Marijampole/Grodno/Ełk ICN Saturn Kraków Główny/Gliwice - Sestokai/Suwałki/Ełk grupa do Ełku od WWO jako osobny pociąg przez Działdowo, Olsztyn, Korsze IC Reymont Łódź Fabryczna - Kraków Główny (sezon Płock - Zakopane) IC Oleńka Warszawa - Lublin - Żywiec (sezon jako IC Gubałówka do Zakopanego) TLK Kormoran Olsztyn Główny - Bielsko Biała Główna (Częstochowa - Katowice przez Herby, Tarnowskie Góry, Bytom) ICN Antares wydłużony do stacji Hrubieszów Miasto IC Kochanowski Hrubieszów Miasto - Bydgoszcz Główna (zwrot z ICN Antares) TLK Halny Bydgoszcz - Wrocław - Żory - Bielsko - Żywiec - Zakopane (poza sezonem) jako TLK Kazimierz Wielki do Bielska Białej TLK Sudety Katowice - Nysa - Kudowa Zdrój IC Konopnicka Białystok - Bystrzyca Kłodzka Przedmieście TLK Bory Tucholskie Katowice - Kościerzyna - Hel |
miłośnik napisał/a: |
EC Praha, EC Comenius, EC Porta Morawica ponownie przez Zebrzydowice - Bohumin nastomiast przez Rybnik do Raciborza wróci TLK Skarbek. |
Cytat: |
35 pociągów PKP Intercity. Będą nowe relacje
Według Janusza Małka z PKP Intercity w nowym rozkładzie jazdy z dworca Łódź Fabryczna będzie odjeżdżało 35 pociągów spółki na dobę. Pojawią się nowe relacje, takie jak Łódź – Szczecin ze zmianą czoła na Widzewie (pociąg będzie jeździł początkowo przez Zgierz, następnie – z powodu prac torowych na linii nr 3 – przez Łódź Chojny i Ostrów Wielkopolski). Na trasie Łódź – Warszawa wszystkich pociągów PKP IC będzie 13 par. Wszystkie zakończą bieg na dworcu Łódź Fabryczna, natomiast 4 pary wydłużone w kierunku Wrocławia pojadą przez Chojny i Lublinek, omijając stację Łódź Kaliska. Przewidywana obsługa trakcyjna to EZT Pesa Dart (10 składów), Flirt 3 (2 składy) i skład wagonowy (poranny „Łodzianin / „Uszatek”). Pojazdy zostaną wycofane z trasy Warszawa – Lublin przed jej modernizacją, powrócą też po latach przerwy przelotowe relacje przez Warszawę takie jak Łódź – Białystok czy Łódź – Olsztyn. Oprócz tego w dni robocze w szczytach przewozowych pociągi zestawione z EZT będą przeplatane kursami składów dwunastowagonowych, co pozwoli uzyskać cykliczne odjazdy co pół godziny. |
adrian033 napisał/a: |
masz jakies potwierdzenie że zostaną? |
hades napisał/a: | ||
http://www.msk.cz/cz/doprava/navrh-jizdniho-radu-drazni-dopravy-73098/ I jeszcze coś: wspomniane pociągi nie mogą "wrócić" na Zebrzydowice ponieważ nigdy tamtędy nie kursowały |
miłośnik napisał/a: |
Porta Moravica i Comenius nigdy tamtędy nie kursowały bo to nowe pociągi kursujące od tego rozkładu jazdy. |
dddbb napisał/a: |
Z rozkładu w tabeli 270 można wywnioskować które pociągi jadą na Chałupki.
Widzę też, że planowany jest dzienny Ex Cracovia z Pragi do Krakowa - od kwietnia do września. Jest szansa, że parodia przesiadania się na busa w Ostrawie zniknie. Nie widzę natomiast nocnego do Krakowa. I Leo Express ma zakusy na Warszawę (Praga odj. 15:13, nie wiem kiedy przyjazd do Wawy). Wraca jako nocny (Praga przyj. 08:19) |
miłośnik napisał/a: |
Na ternie Polski obsługiwać to będzie spółka PKP IC a w polskiej nomenklaturze nie ma takiej kat jak Ex. Więc jako co to będzie jechać? Jako EIC/TLK czy IC. |
miłośnik napisał/a: |
Z pewnością nie powróci |
hanys napisał/a: | ||
A więc mówie ci że powróci MP Lwów Ex jednak istnieje na terenie Polski, w końcu Przemyśl w Polsce leży |
miłośnik napisał/a: |
Ex Cracovia to będzie pociąg CD więc planować to sobie mogą. Na ternie Polski obsługiwać to będzie spółka PKP IC a w polskiej nomenklaturze nie ma takiej kat jak Ex. Więc jako co to będzie jechać? Jako EIC/TLK czy IC. Przesiadanie do busa dalej będzie bo dotyczy to Leo Express. Pociągi się Tobie pomyliły. Ex Cracovia to pociąg CD we współpracy z PKP IC a nie Leo Express. |
dddbb napisał/a: |
Piszę o czeskich tabelach (bo przecież nasze są tajemnicą do niewiadomokiedy), więc nie mam pojęcia jaka będzie kategoria po polskiej stronie. Po czeskiej wpisane jest jako Ex. |
hanys napisał/a: |
I jeździła jako łącznik do któregoś z EIC jadącego z Warszawy. |
Cytat: |
Za wyjątkiem krótkiego epizodu IR "Cracovia" relacji Kraków-Wwa, pociąg o tej nazwie jeździł wyłącznie w relacji Kraków-Muszyna-Budapeszt |
EIP napisał/a: | ||
Także Zakopane - Kraków - Muszyna - Budapeszt. |
Cytat: |
Żadne tam Zakopane. W latach 80 był krótki epizod z sezonową kuszetką Budapeszt - Zakopane wyłączaną z pociągu Cracovia i przełączą w krakowie do pociągu Warszawa - Zakopane. Co ciekawe była to węgierska kuszetka MAV. |
Światowid napisał/a: |
Z Warszawy do Głogowa planowany jest jednak EIC Lech p. Zieloną Górę, Poznań
Swoją drogą zastanawiam się dlaczego tak wszyscy milczą w tym roku na forach internetowych. Czyżby PIC postraszył wszystkich pracowników swoją głupotą? |
pawel78 napisał/a: |
miłośnik, Tylko czemu EIC oznacza usuwanie IC? Nie każdy jest biznesmenem, którego stać na luksus. |
S-C-Z napisał/a: |
Pracodawca może być jednak bardziej humanitarny i może nie wysyłać pracownika 2klasą TLKą jadącą pół dnia tylko 2 klasą EIC. |
miłośnik napisał/a: |
Kategoria EIC musi zostać dla połączeń Katowice/Kraków/Wrocław/Poznań/Gdynia/Szczecin - Warszawa. |
sheva17 napisał/a: |
Tymczasem wracając do rozkładu jazdy. Znamy już nieco szczegółów odnośnie modernizacji linii Warszawa - Lublin. Od czerwca 2016 r. całkowite zamknięcie linii Pilawa-Lublin, składy na Warszawę pojadą przez Łuków, Siedlce natomiast na południe Polski (Kraków, Katowice) pojadą przez Stalową Wolę. Szykuje nam się prawdziwa komunikacyjna rewolucja. |
miłośnik napisał/a: |
Kategoria EIC musi zostać dla połączeń Katowice/Kraków/Wrocław/Poznań/Gdynia/Szczecin - Warszawa. Nie ma sensu przekształcać tego w IC bo się za dużo pospólstwa do pociągów właduje. Biznes chce mieć kat EIC i trochę więcej komfortu w podróży a niekoniecznie musi wąchać brudne skarpety pana Stasia. |
Beatrycze napisał/a: |
PKP IC zlikwidowało frekwencyjne pociągi TLK ze Zgorzelca do Warszawy i Przemyśla, a w ich miejsce po kilku latach puściło łaskawie najdroższy pociąg EIC do Węglińca, który wozi powietrze. |
miłośnik napisał/a: |
Kategoria EIC musi zostać dla połączeń Katowice/Kraków/Wrocław/Poznań/Gdynia/Szczecin - Warszawa. Nie ma sensu przekształcać tego w IC bo się za dużo pospólstwa do pociągów właduje. Biznes chce mieć kat EIC i trochę więcej komfortu w podróży a niekoniecznie musi wąchać brudne skarpety pana Stasia. |
pasażer0805 napisał/a: |
jeden dzienny IC lub TLK Kraków - Wrocław przez Katowice |
hanys napisał/a: |
@pawel78, przestań bredzić! Twoich postów już prostu nie da się czytać! Kto ma dojeżdżać do Częstochowy na pociąg? Może katowiczanie mają jeździć do Częstochowy aby tam wsiąść do IC na Kraków? Hehe weź już nie rób z siebie błazna! |
hanys napisał/a: |
na chwile obecną NIC nie przemawia za tym żeby nawet jeden dzienny IC z Wrocławia do Krakowa jeździł przez GOP. |
sympatyk napisał/a: |
Coraz bardziej niebezpieczny radykalizm. Rozumiem że odmawiasz prawa mieszkańcom Krzeszowic, Trzebinii, Jaworzna i Mysłowic nawet do jednego dziennie bezpośredniego pociągu do Wrocławia, a mieszkańcom Strzelec Opolskich, Zdzieszowic, Kędzierzyna Koźla, G-L-I-W-I-C czy Zabrza do Krakowa? |
soad napisał/a: |
Przejazd Kraków Katowice powinien zajmować około 45 - 50 minut z przystankami |
calsberg napisał/a: |
Dziwnę...bo ponoć Gamy idą na "wschód" a na zachód mają przyjść lokomotywy spalinowe z Czech. Swoją drogą podróżni z GW powinni mieć jeden porządny pociąg...w "Polskę" |
Cytat: |
Latami były pociągi z Katowic do Krakowa/Wrocławia. |
Cytat: |
Przez podejście takich ludzi jak Ty zyska transport kołowy (samochody, autobusy) i stacje paliw i firmy pobierające za parking. A nikt normalny nie będzie jeździć przez Częstochowę do Wrocławia/Krakowa. |
Cytat: |
Płacę podatek więc wymagam takiego samego traktowania jak inni. Tak samo dotacja ma być na muchowóz to muchowóz ma jechać |
Cytat: |
@Światowid, od nowego rozkładu pomiędzy Katowicami a Krakowem pojedzie tylko jeden skład nocny i nic poza tym. Zwiększy się natomiast liczba pociągów IC Kraków-Wrocław jadących przez Częstochowe, |
Cytat: |
Śmiem nieśmiało twierdzić, że zwiększy się również liczba opóźnionych pociągów na tej trasie. Dość regularnie ją pokonuję i nie zdarzyło mi się aby którykolwiek z ICków przyjechał planowo. Rekord opóźnienia którego doświadczyłem to 1,5 h.. 1,5 h czekania na dworcu w Lublińcu - bezcenne.. |
hanys napisał/a: |
Z tym nocniakiem to nie było dogryzanie tylko przedstawianie faktów
Tak 'pchamy wszystkich na drogi' że składy Kraków-Wrocław via Częstochowa jeżdżą załadowane po brzegi |
Cytat: |
Zresztą szkoda klawiatury na was i przestane podatki płacić na durne pociągi z których nawet nie skorzystam lub wole płacić podatki na drogi i jechać wygodnie swoim autem niż durnym pociągiem tyle wy i całe PKP wywojujecie że latami 0 wsiadzie do waszych pociągów. |
Cytat: |
- IC do Krakowa oraz Broniewski przez Kalisz, Ostrów Wlkp |
Cytat: |
- EIC przez Gniezno, Inowrocław Rąbinek i dalej węglówką do E20 |
Cytat: |
- TLK przez... Toruń i Włocławek |
Cytat: |
PolskiBus już może zacierać rączki o ile ten ostatni pomysł wprowadzą w życie. |
miłośnik napisał/a: |
Ogólnie to sobie można zamknąć linie Warszawa - Lublin ale nie E20. Powinien być zachowany ruch jednotorowo. |
JanuszJG napisał/a: | ||
Tak naprawdę nikt nie neguje tego, że pociągi EIC należy zlikwidować. Tutaj chodzi o to, aby EIC łączyło ze soba największe ośrodki miejsce w Polsce, a nie takie trzytysięczny Węgliniec, gdzie na odcinku Węgliniec - Wrocław Główny EIC Łużyce wozi powietrze, bo w porównaniu z KD są półtora droższe. Do mniejszych ośrodków miejskich powinny dojeżdżać pociągi TLK oraz IC, które kosztują tyle samo. Dla przykładu podam EIC Śnieżka z Jeleniej Góry do Warszawy Wschodniej, która ma całkiem dobrą frekwencję tylko i wyłącznie w okresach świątecznych i wakacyjnych, a czasami jak są długie weekendy. Do takiego Węglińca powinny dojeżdżać pociągi TLK i IC... |
Jaro96 napisał/a: |
Wrocław - Warszawa: Wrocław Główny, Oława, Brzeg, Opole Główne, Częstochowa Stradom, Koluszki, Warszawa Zachodnia, Warszawa Centralna i Wschodnia |
Światowid napisał/a: |
I najważniejsze na Podsudeckiej pojadą w weekendy pociągi relacji Gliwice- Kłodzko i Kędzierzyn Koźle- Kłodzko p. Nysę, Paczków. . |
Noema napisał/a: |
Nie rozumiem po jaką cholerę PKP IC pcha na zadupia najdroższe pociągi EIC. Najpierw Węgliniec, a teraz Głogów. Po co, na co? Żeby pociągi woziły powietrze? |
Cytat: |
Do zrobienia jest dużo, remont kapitalny toru numer 2 od Słupcy do Zamkowa(ponad 60 kilometrów!), nowy układ stacyjny i wyprofilowanie łuku w Koninie by podnieść Vmax do 130 km/h, Koło też będzie przebudowane i pewnie również tam będą chcieli coś pokombinować by podnieść Vmax na ostrym łuku za stacją w kierunku Warszawy. Ponadto przebudowa Kutna, tak by przejazd zarówno na Poznań, jak i na Warszawę był na wprost i podniesienie Vmax do 130 km/h. Remont stacji Łowicz Główny i podniesiony przelot do 140 km/h. |
Cytat: |
@sheva17, PKP IC chce pozostawić EIC, podróż będzie trwała w takim układzie 30-40 minut dłużej niż obecnie. |
Cytat: |
Pociągi w relacji Kraków/Katowice - Łódź - Poznań - Szczecin między Łodzią a Poznaniem zatrzymają się tylko w Kaliszu i w Jarocinie, z wzięciem Ostrowa Wlkp. bokiem. Info z kontaktu z PKP IC. |
Cytat: |
Ogólnie nowa moda na przeprowadzanie remontów kompleksowych poszczególnych linii kolejowych łącznie z ich zamykaniem to moim zdaniem bardzo nietrafiony pomysł. |
Cytat: |
A PKP IC niestety miejscowości pokroju Wrześni, Konina czy Koła nie obchodzą, ważne, że pojadą ekspresy z Poznania do Warszawy. |
Cytat: |
Poza pociągiem „Bzura” który będzie kończył bieg w Koninie wszystkie pozostałe pociągi pojadą objazdem bez zapewnienia zastępczej komunikacji autobusowej. |
Cytat: |
Tylko nie ED74. Kiedyś jechałem nią na Goplanie z Warszawy do Słupcy i mnie potem tylna część bolała . Miałem farta że w ogóle miałem miejsce siedzące. ED74 są za krótkie i nie przystosowane na taką trase. |
Cytat: |
Moja propozycja jest taka, aby w pierwszym okresie, kiedy to Konin będzie czynny dla kierunku na wschód uruchomić nie tylko Bzurę, ale łącznie przynajmniej 3 pary TLK/IC relacji Warszawa - Konin |
Cytat: |
a dalej do Słupcy i Wrześni powinien jechać autokar po przyjeździe pociągów ze stolicy. |
Cytat: |
Natomiast na czas zamknięcia Konin - Barłogi jeden autokar powinien jechać z Wrześni i Słupcy prosto do Kutna, a drugi z Konina i Koła do Kutna i tam przesiadka na TLK/IC do Wawy. |
Cytat: |
ED74 to pod względem pojemnościowym najlepszy pomysł, ponadto można by było je trasować na 160 km/h, pytanie czy te jakże "komfortowe i nieawaryjne" pojazdy zachęciły by do pozostania przy kolei ludzi z Konina i innych miast po trasie. |
sheva17 napisał/a: |
Pytanie jak będzie w nich wyglądała frekwencja? Ruch ,,łódzki" w składach do Krakowa był dość spory, teraz tych potoków zabraknie. |
Cytat: |
Pociągi w relacji Kraków/Katowice - Łódź - Poznań - Szczecin między Łodzią a Poznaniem zatrzymają się tylko w Kaliszu i w Jarocinie, z wzięciem Ostrowa Wlkp. bokiem. Info z kontaktu z PKP IC. |
Victoria napisał/a: | ||
Nie będzie żadnego pociągu PKP IC z Warszawy do Głogowa. O pociąg EIC postulował urodzony w Głogowie poseł Kukiz'15 Sylwester Chruszcz. Beton PKP IC jednak wypiął się na niego. |
Dave napisał/a: |
khan34:
Na trasie Katowice-Kraków wypchanie na drogi nastąpiło już co najmniej 5 lat temu i ŻADNE przywrócenie pociągów o czasie jazdy 2 godziny i więcej w cenie takiej samej (i większej) niż autobus co jeździ co najmniej co 15 minut i 2 razy szybciej NIC NIE ZMIENI! Myślisz, że ja (tzw. "średni" miłośnik kolei) wybrawszy już wtedy PB/Inter/UniBus/Link-Bus/Neobus/PKS/auto (a mający zniżkę kolejową i pociąg za max 2 zł!) a omijający pociąg na tej trasie szerokim łukiem, nagle do niego wrócę, jeśli kilka czy nawet więcej TLK/IC czy nawet i Regio wróci/pojedzie częściej na tą trasę ale przez ponad 2 godziny? A dla kilkoro (bo naprawdę więcej ich stamtąd w tej chwili - jeśli w ogóle ktoś - nie jeździ!) mieszkańców miejscowości pośrednich między Katowicami a Krakowem (czyli m.in. Trzebini i Krzeszowic) nie ma co robić wyjątków kosztem zdecydowanej większości podróżnych z Małopolski i Podkarpacie, którzy szybciej - i to sporo - dojadą w tej chwili na zachód przez Częstochowę. Zmodernizują w końcu za kilka lat ten newralgiczny odcinek - pociągi wrócą i ludzie do pociągów na tej trasie też wrócą i to z podwójną siłą (jak to się stało między Tarnowem i Krakowem). Póki co - nie ma co marzyć o dużych potokach i tym samym dużej ilości pociągów tą trasę. I słusznie. EOT |
pawel78 napisał/a: |
miłośnik, skoro mamy tutaj takich co chcą trasę wyłącznie przez Częstochowę |
pawel78 napisał/a: |
Wiśniowy A wyobrażasz sobie dojazd z Żywca/Gliwic do Częstochowy aby przesiąść się na pociąg do Krakowa/Wrocławia? Polecam Wam zejść na ziemię. Przez takie pomysły zarobi konkurencja.
|
Wiśniowy napisał/a: |
Tak, Gliwice to kolejowe zadupie, w ciągu dnia przejeżdżają przez nie jeden pociąg.
Gliwice: ilość pociągów bezpośrednich do Krakowa - 3 ilość pociągów bezpośrednich do Wrocławia - 10 |
hanys napisał/a: |
tak więc dyskusja jest niepotrzebna |
hanys napisał/a: |
Co do Gliwic to jeśli komuś nie pasuje bezpośrednie połączenie kolejowe tego miasta z Krakowem (a takowe połączenie istnieje) to zawsze ma do wyboru autobusy |
hanys napisał/a: |
@Jack Daniel`s, jak dobrze wiesz na chwile obecną nie ma najmniejszych szans na to aby pociągi były konkurencją dla autobusów na trasie Katowice-Kraków tak więc cieszymy sie, że co 15 minut odjeżdża duży wygodny, klimatyzowany autokar z Katowic do Krakowa |
hanys napisał/a: |
Jesli już chodzi o czas przejazdu na trasie Kraków-Katowice-Wrocław (po modernizacji odc. Kato-Krk) to z informacji które posiadamy na chwile obecną wynika, że krótszy będzie czas przejazdu na linii Kraków-Częstochowa-Lubliniec-Wrocław. Jednak bez względu na to, po zakończeniu modernizacji trasy z Krk do Kato, część składów w relacji Kraków-Wrocław pojedzie przez Katowice a częśc przez Częstochowę. |
Jack Daniel's napisał/a: |
Jak już kiedyś wspólnie napisaliśmy, najprawdopodobniejszy scenariusz jest taki, że pociągi, które obecnie kończą bieg w Katowicach zostaną wydłużone po prostu do Krakowa. |
hanys napisał/a: |
jak duże potoki mogą wygenerować dwa największe miasta w północnej części województwa śląskiego właśnie w relacji Wrocław-Kraków. |
hanys napisał/a: |
Akurat tego nie wiemy, GOP ma to do siebie, że lubi wypuszczać poza swoje granice próżne składy |
Światowid napisał/a: |
Za fredre wejdzie chyba ten z Jeleniej Góry. Już teraz Fredry Z Warszawyy do Wrocka nie ma a za niego jedzie nasz EIP. |
Światowid napisał/a: |
ten z JG to pierwszy kurs z Dolnego Śląska i pewnie tak zostanie. |
Atoman napisał/a: |
"Bociany" już lepiej zamienić na "Bocian". |
dddbb napisał/a: | ||
Jak Chełmoński zza grobu namaluje tylko jednego bociana, to może i TLK pochyli się nad tym problemem Rozumiem, że zorientowałeś się skąd takie a nie inne propozycje nazw? |
dddbb napisał/a: |
Odniosłem się jedynie do jednego zdania - jeśli dzieło nosi nazwę "Bociany", to ciężko pociąg nazwać na jego cześć "Bocianem". Natomiast sprawą nazewnictwa pociągów aż tak się nie przejmuje - dla mnie ważne jest o której pociąg godzinie odjeżdża i jak jest skomunikowany, a nie jaką nosi nazwę. Chociaż nie przeczę, że kombinowanie z nazwami wprowadza niepotrzebny zamęt, a możliwości wyboru są dość dyskusyjne i niekiedy przypominają wybór między kiłą a cholerą. |
Cytat: |
Generalnie nazwy nie powinny dzielić, a łączyć. Nazwa pociągu ma sens wtedy, gdy zamiast na stacji w Przemyślu mówić "Jadę pociągiem Intercity do Wrocławia o godzinie 14:00" mówimy "Jadę Dolnoślązakiem". Mamy od razu informację, że kierujemy się na Wrocław, a jeśli pociąg nie zmienia nazwy, a zostaje w rozkładzie, to od razu wpada w pamięć jako "Dolnoślązak" i każdy wie, że to ten pociąg. |
Rafel napisał/a: |
Chyba za mocno wczuwasz się w temat bo równie dobrze mogą być "Bociany" bo prowadza więcej niż jeden wagon. nazwa powinna być jedna po polsku i stała i zapamiętana na lata no chyba że pociąg zlikwidują po zmianie rozkładu. |
Rafel napisał/a: |
Zgoda z tym że np. jak już Dolnoślązak wraca do Przemyśla to powinien zmienić nazwę na "Podkarpacie"?. Temat zastępczy IC a ten czas mogą poświęcić rozpatrywaniu wniosków o lepsze skomunikowania bo na pewno jest ich pełno |
Cytat: |
Chyba nikt mi nie zabroni mieć innego zdania? |
bert napisał/a: |
Cd zatrzymawanie pociagow dalekobieznych od kategorii Tlk nie ma sensu |
Cytat: |
Co do Gliwic - frekwencja pomiędzy Gliwicami a Katowicami na wszystkich pociągach należących do PKP Intercity startujących lub kończących bieg w Gliwicach jest niska, można zacząć sie bać m.in. o EIP do Gliwic, hehe |
Cytat: |
Zatrzymanie pociągów TLK w Legionowie czy Otwocku to zupełnie inna kwestia niż w przypadku Grodziska czy Pruszkowa m.in. dlatego, że z Warszawy na Legionowo i Otwock nie jeździ aż tyle pociągów lokalnych co w kierunku Pruszków-Grodzisk - do tego mamy tu kilku przewoźników. |
Cytat: |
ilość mieszkańców w danym mieście ma mniejsze znaczenie niż np. położenie geograficzne danej miejscowości, no chyba, że mówimy o ośrodkach miejskich liczących dla przykładu od 150 tys. w góre. |
Cytat: |
@sheva17 prosze cie, nie porównuj odcinka Warszawa Centralna - Warszawa Zachodnia (lub też Wschodnia) to trasy Katowice - Gliwice! Dla przykładu, nawet gdyby w EIP Wrocław - Warszawa nie jechał nikt na odcinku W.Centralna - W.Wschodnia to i tak skład pojedzie na Wschodnią bo na Centralnym nie może skończyć biegu!
Natomiast wożenie powietrza z Katowic do Gliwic kosztuje, podobnie jak nocowanie skladu w Gliwicach! |
Cytat: |
Sytuacja Pruszkowa, Grodziska, Legionowa i Otwocka nie jest tożsama! |
Cytat: |
Aaa i jeszcze przy okazji, jak dla mnie postoje w Miechowie również nie mają sensu, w przypadku Bochni bywa różnie. |
Cytat: |
I na jakich niby wsiach postoje mają sens? |
Cytat: |
Czego się spodziewasz na trasie Katowice -Gliwice? Tłumów ? Skoro nawet do Katowic nie ma dobrego zapełnienia. |
Gleiwitz95 napisał/a: |
Czego się spodziewasz na trasie Katowice -Gliwice? Tłumów ? |
Urbi napisał/a: |
Wawelem (Krk - Sz) |
Urbi napisał/a: |
pojedzie też IC Portowiec z Katowic przez Łódź, Poznań do Szczecina, w sezonie do Świnoujścia. |
Urbi napisał/a: |
pojedzie też IC Portowiec z Katowic przez Łódź, Poznań do Szczecina, w sezonie do Świnoujścia. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Atoman, ten "potworek" to nic innego jak połączenie relacji Katowice - Łódź i Łódź - Szczecin i będzie obsługiwany najprawdopodobniej EZT. |
railman93 napisał/a: |
Jakie łączenie relacji? Broniewski, a raczej Włókniarz od nowego rozkładu normalnie zostaje, w miejsce Barbakana pojedzie właśnie Portowiec z Katowic |
kalpom92 napisał/a: |
Witam. Jak sprawa z TLK Noteć Szczecin - Kalisz Pomorski - Wałcz - Piła - Warszawa Wschodnia? Czy będzie sezonowy, czy całoroczny? |
arturking1 napisał/a: |
Kiedy będzie pokazany rozkład pkp od grudnia br.?
w tamtym roku we wrześniu można było zerknąć? |
Gagusiek napisał/a: |
Czy zyska ... żeby nie było że Lublin pojedzie zamiast obecnego Mehoffer do Przemyśla |
Światowid napisał/a: |
Atoman
Mehoffer również jeździ do Zielonej Góry w tegorocznym rozkładzie. Z informacji jakie mi przekazano to połączenie ZG- Przemyśl na bank zostanie, tylko będzie to inny pociąg. Nie zapominajcie, że przyszłoroczny rozkład jazdy może się znacząco różnić od obecnego ponieważ zwiększy się liczba pociągów na trasie Wrocław- Częstochowa- Kraków więc na zgorzeleckiej może pojechać coś całkowicie innego niż Chełmoński. |
Atoman napisał/a: |
Jeśli do tegorocznych relacji dodać jeszcze relacje Kołobrzeg - Kraków i Szczecin - Przemyśl (o ile słyszałem, to te relacje również mają się pojawić w Częstochowie, nie wiem na ile to jest prawda)... |
Rozkładowiec napisał/a: |
Na obecnej trasie pozostanie także nocny Antares Wrocław - Katowice - Spytkowice - Kraków Płaszów - Przemyśl/Zamość. |
Atoman napisał/a: |
Ogólnie bardzo mnie interesują połączenia Dolnego Śląska i Lubelszczyzny w przyszłym sezonie, bo można by było to nieco usprawnić i nie marginalizować aż tak tego regionu. [....] Oczywiście nie wszystko zależy od samej infrastruktury na obszarze województwa lubelskiego, ale np. odcinek Łódź - Radom, który mógłby w przyszłości dać szansę na równoleżnikowe połączenie Wrocław - Lublin, które od lat musi zahaczać o GOP lub Warszawę. Wiadomo, oszczędności, ale skorzystałyby na tym inne miejscowości jak np. Opoczno czy Tomaszów Mazowiecki, a czas jazdy do Lublina mógłby się skrócić do 6 godzin. Nie mówię, że to ma być już w przyszłym rozkładzie, ale w perspektywie 4-5 lat. To oczywiście mógłby być pociąg z Jeleniej Góry (dawne TLK Karkonosze), czy też nawet wydłużony do Zamościa przez Krasnystaw. Myślę, że chętni by się znaleźli, jako, że do Chełma już PIC ma w przyszłym roku pojechać. |
K_65 napisał/a: |
Wrocław Gł. - Opole Gł. - Lubliniec – Częstochowa Stradom – Kielce – Skarżysko Kamienna – Radom – Puławy – Lublin. Bądź z czasem ok. 6 godzin przy standardowych postojach dla pospiesznych czyli plus : Oława, Brzeg, Ozimek, Koniecpol, Włoszczowa, Suchedniów, Szydłowiec, Pionki Zach. , Nałęczów. |
K_65 napisał/a: |
I co to za dziwaczny dogmat, że pociąg relacji Wrocław - Lublin musi zahaczać o GOP albo o Warszawę albo najlepiej o jedno i drugie. |
K_65 napisał/a: |
Tymczasem najszybsze połączenie Zielonej Góry z Lublinem powinno być realizowane przez Poznań Warszawę. O tym nawet nikt się nie zająknie. |
K_65 napisał/a: |
@Atoman
Połączenie Wrocław – Lublin to nie tylko połączenie dla wrocławian i dla lublinian- to nie jest bynajmniej CMK Kraków – szczere pola – Warszawa. Wzajemne potoki pośrednie przy 3 miastach przeszło 200 tys. Radomiu Kielcach Częstochowie oraz jednym przeszło 100 tys.Opolu nie byłyby niewystarczające. Nie będę tu wyliczał wszystkich kombinacji , ale wiadomo o co chodzi. Jeżdżąc przez GOP albo co gorsza przez Warszawę nie ma potoku Wrocław – Lublin albo istnieje w stopniu nie takim jakby mógł być teoretycznie jadąc szybciej. Analogicznie jeżdżąc przez GOP nie ma potoku Wrocław(Opole) – Kielce i Wrocław (Opole) –Radom albo istnieje w stopniu o wiele mniejszym jaki teoretycznie można by wykrzesać redukując czas przejazdu. Tu naprawdę poziom kibla ED74 by wystarczył, ważniejszy byłby parametr 160 km/h na Wrocław – Opole oraz 140 km/h na protezie koniecpolskiej do którego ma się dążyć niż standard przedziałowy. Mogę się zgodzić co do tego że skład wagonowy byłby za drogi w kosztach dla potoków, które należy tu uchwycić. |
mkfilmykolejowe napisał/a: |
Atoman, nie uważam, że wyjazd z Zamościa ok. 5:20 jest bardzo wcześnie. Kilka lat temu jeździł pośpieszny Hetman Zamość - Zielona Góra i wyjeżdżał krótko po godz. 5:00 i zawsze miał bardzo dobrą frekwencję.
Hetman po raz pierwszy wyjechał z Zamościa 31 maja 1987 o 4:15, później był okres, kiedy Hetman dojeżdżał aż do Zielonej Góry, a w 2007 roku przetrasowano go na Gorzów Wielkopolski. Relacja Hetmana ulegała niewielkim zmianom. Mimo to, z różnych przyczyn zdarzały się ciekawe przypadki zmiany jego trasy. Po pierwsze, na początku swojego istnienia Hetman kursował przez Kraków, ale nie przez Główny. Za Płaszowem kierowano go na stację Olsza, którą przejeżdżał bez zatrzymania (dziś już żaden pociąg pasażerski tam nie zagląda), i dalej do Trzebini. Były też przypadki, że pociąg musiał objeżdżać Dębicę Towarową, jadąc jednym z torów rozebranej już dziś grupy kierunkowej. Poza tym, Hetmana widywano pod Przeworskiem – przez ok. dwa miesiące roku 1997 i raz w roku 2005. [ Dodano: 20-09-2016, 13:22 ] Dla wielu mieszkańców Stalowej Woli Hetman był podstawowym środkiem transportu, którym można się było dostać do Krakowa przedpołudniem, załatwić sprawy / zwiedzić parę muzeów / pospacerować po mieście, wyruszyć w drogę powrotną o 17:13 i tego samego dnia być z powrotem w domu. |
xshopper napisał/a: |
Ja ponawiam pytanie o LK 202. Trasa Szczecin - Gdynia. Czy nadal będą tylko 4 pociągi TLK w ciągu dnia (Gryf, Rybak, Żuławy, Albatros), czy pojawi się coś nowego?
Może jakieś IC zamiast TLK albo zupełnie nowe, dodatkowe połączenie? No i interesuje mnie czas przejazdu, który obecnie wynosi średnio 4:30... |
michasio115 napisał/a: |
A jest coś wiadomego w sprawie IC na trasie Przemyśl - Kraków- Katowice - Wrocław - Poznań - Szczecin? Obecnie jeździ nocny IC "ORION" i jestem ciekawy czy będzie połączenie dzienne . Pozdrawiam |
michasio115 napisał/a: |
A jest coś wiadomego w sprawie IC na trasie Przemyśl - Kraków- Katowice - Wrocław - Poznań - Szczecin? Obecnie jeździ nocny IC "ORION" i jestem ciekawy czy będzie połączenie dzienne . Pozdrawiam |
ambrosia napisał/a: |
'Orion' od nowego rozkładu zostanie przerzucony na trasie przez Częstochowe Stradom, Lubliniec, Opole, już dawno była o tym mowa na forum. Nic dalekobieżnego z Krakowa nie pojedzie przez Katowice, wszystko zostaje skierowane na Częstochowe Stradom, Lubliniec, Opole. |
Cytat: |
W związku, że pojawiają się już przecieki dotyczące nowego rozkładu jazdy pociagów 2016/17 chcielibyśmy zaprezentować Wam to co na razie zgromadziliśmy:
Pociągi PKP Intercity: IC Asnyk Warszawa Wsch 4:49 - Zduńska Wola 7:06 - Wrocław 9:32 - Jelenia Góra IC Orzeszkowa Białystok - Warszawa Wsch 7:54 - Zduńska Wola 10:22 - Wrocław 12:48 - Jelenia Góra IC Słowacki Lublin - Warszawa 12:09 - Zduńska Wola 14:52 - Wrocław 17:18 - Jelenia Góra IC Konopnicka Białystok - Warszawa Wsch 16:09 - Zduńska Wola 18:36 - Wrocław Główny 21:08 IC Dąbrowska Warszawa Wsch 18:54 - Zduńska Wola 21:22 - Ostrów Wlkp 22:30 IC Dąbrowska Ostrów Wlkp 5:27 - Zduńska Wola 6:35 - Warszawa Wsch 9:06 IC Konopnicka Wrocław Główny 7:19 - Zduńska Wola 9:36 - Warszawa Wsch 12:06 - Białystok IC Słowacki Jelenia Góra - Wrocław Główny 10:49 - Zduńska Wola 13:06 - Warszawa Wsch 15:31 - Lublin IC Orzeszkowa Jelenia Góra - Wrocław Główny 15:10 - Zduńska Wola 17:33 - Warszawa Wsch 20:06 - Białystok IC Asnyk Jelenia Góra - Wrocław Główny 18:30 - Zduńska Wola 20:52 - Warszawa Wsch 23:16 |
Rozkładowiec napisał/a: |
Od 14 grudnia ma zostać uruchomiona linia Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej na trasie Kraków-Tarnów. Połączenie ma znacznie skrócić podróż między miastami, zwiększy się także częstotliwość kursów. Zapytaliśmy ekspertów, jak udogodnienie wpłynie na rynek mieszkaniowy i pracy w Małopolsce.
Szczegóły: LoveKraków.pl |
robertrush napisał/a: |
" Moniuszko" Szczecin 5:50 - Stargard - Kalisz Pom. - Wałcz - Piła - Bydgoszcz 10:01 - Toruń - Kutno- Warszawa Centr. 13:30 - Łuków - Parczew - Lublin 16:58 - Pilchów- Tarnobrzeg- Rzeszów 19:47 - Przemyśl 20:59 ))) |
xshopper napisał/a: |
Faktycznie, właśnie sprawdziłem Google Maps! Są wszystkie czasy nowego rozkładu! Podaję dla Szczecin - Trójmiasto:
TLK Krasicki: Szczecin 5:07 - Gdynia 9:18, czas: 4:11 TLK Żuławy: Szczecin 7:18 - Gdynia 11:22, czas: 4:04, krócej o 28 minut! TLK RYBAK: Szczecin 11:00 - Gdynia 15:16, czas: 4:16, krócej o 13 minut TLK Żuławy: Szczecin 14:20 - Gdynia 18:20, czas: 4:00, krócej o 30 minut! TLK Albatros: Szczecin 17:20 - Gdynia 21:28, czas: 4:08, krócej o 22 minuty! Z powrotem: TLK Albatros: Gdynia: 6:31 - Szczecin 10:49, czas: 4:18, krócej o 4 minuty TLK Żuławy: Gdynia: 9:38 - Szczecin 13:42, czas: 4:04, krócej o 8 mniut TLK Rybak: Gdynia 12:41 - Szczecin 16:57, czas: 4:15, krócej o 29 minut TLK Gryf: Gdynia 16:29 - Szczecin 20:51 - czas: 4:22, krócej o 8 minut TLK Krasicki: Gdynia 18:13 - Szczecin 22:16 - czas: 4:03. |
robertrush napisał/a: |
Wiśniowy, szkoda że nie pojedzie ze Świnoujścia, wtedy całe Wybrzeże, Warmię i Mazury by objechał) |
Hugo napisał/a: |
Na stronie plk plakaty/połączenia widnieje informacja iż nowy rozkład jazdy 2016/2017 może pojawić się po 19.11.2016 |
robertrush napisał/a: |
Ale IC zaskakuje co roku, w tym było Gemini przez Kościerzynę a w następnym rozkładzie szykuje się Posejdon ze Szczecina do Białegostoku przez Kołobrzeg. |
Atoman napisał/a: |
Swoją drogą, to zgodnie z tym "wstępnym" rozkładem do Zamościa zagościłyby aż trzy pociągi (w tym IC Antares i IC Wyspiański z Wrocławia) i zapewne żaden z nich nie byłby taki jak dawny "Hetman". Chyba, że "Matejko" ma być długi niczym nocne pociągi zbiorcze, mające po pięć wagonów z każdego regionu. Wątpię w to szczerze. |
Bartuś napisał/a: |
Google Maps wyszukuje zarówno połączenia z aktualnego jak i nowego rozkładu, stąd pokazuje Antaresa i Siemiradzkiego. Pociągi te od nowego RJ ulegną likwidacji. Do do Zamościa natomiast pojedzie Matejko (termin codzienny). |
Atoman napisał/a: |
Proszę w takim razie o wiarygodne źródło dotyczące likwidacji IC Siemiradzki. Jest to jedno z najlepszych i najszybszych połączeń Wielkopolski, Dolnego Śląska, Częstochowy i Małopolski. Frekwencja 100% zazwyczaj i dobre godziny jazdy to jego wyróżniki. Chyba, że "likwidacja" ma oznaczać tylko zmianę nazwy pociągu |
Światowid napisał/a: |
Szkuner pojedzie jako TLK do Krakowa p. Ostrów Wielkopolski, Lubliniec. |
Światowid napisał/a: |
Co do Szkunera to sorry moja pomyłka też jest do Katowic p. Ostrów Wielkopolski. |
Światowid napisał/a: |
Siemiradzki nie zostanie zlikwidowany. Będzie jeździł z Przemyśla do Poznania i Zielonej Góry. Z Zamościa pojedzie Matejko zamiast Siemiradzkiego w godzinach dawnego Hetmana i to jest bardzo dobre posunięcie ze strony PKP Intercity. |
Dejv185 napisał/a: |
Czy to prawda że z Rybnika będzie bezpośredni pociąg do Bydgoszczy? |
dddbb napisał/a: |
Ja tam nie widzę powodów do ekscytacji. Wygląda na to, że ostatnim połączeniem kategorii TLK/IC Warszawy z Katowicami będzie TLK Skarbek z wyjazdem z Warszawy Centr. o 14:50. Poranne połączenie jest wielką zagadką. W każdym bądź razie IC Ondraszek w obie strony przeniesiony jest na godziny południowe. A więc wraca zapychanie na siłę EIP. |
pawelu napisał/a: |
Z tego wynika że obecne EIP 3800 zostaje zastąpione EIP 3518 co by oznaczało, że już do Kołobrzegu nie dojedzie:-(
Ciekawie wygląda czas przejazdu Rzeszów-Wrocław, bo to by wskazywało na czas przejazdu z Rzeszowa do Krakowa Gł. na poziomie 2 godzin. Kilka dni temu jechałem E-30 z Rzeszowa do Krakowa i sądząc po stanie zaawansowania prac modernizacyjnych jest to jak najbardziej realne:-) |
myszka napisał/a: |
Naprawdę fajne perspektywy:
Rzeszów - Wrocław - pociągi dzienne 05:57 - 11:16 Chełmoński 08:05 - 13:23 Matejko 10:05 - 15:21 Malczewski 11.59 - 17:22 Mechofer 14:02 - 19:27 Siemiradzki 15:58 - 21:22 Wyspiański 18:10 - 23:24 Bosnańska? |
Cytat: |
Nie każdemu się uśmiecha jazda w towarzystwie jakichś śmierdziuchów polujących na najtańsze bilety. |
Cytat: |
A którędy pojedzie Skarbek pomiędzy Raciborzem a Katowicami? Przez Rybnik czy Kędzierzyn? |
Rafel napisał/a: | ||
Wielmożny Pan zaapeluje do IC aby produkowali wagony jednoprzedziałowe. Na tym polega to żeby frekwencja zwiększyła się nawet 3krotnie tj komunikacja zbiorowa a nie że sam w przedziale rozłożony na "pająka" wożący muchy. W EIC czy w EIP też nie koniecznie musza jechać pachnący ludzie za 59zł w 100% obłożeniu |
Rozkładowiec napisał/a: |
mistrzu, coś Ci się chyba pomyliło albo w wyszukiwarce jest błąd. Uznam pojedzie z Krakowa do Świnoujścia (obecny Centaurus). Swoją drogą całe szczęście że wracają stare nazwy pociągów, bo te obecne to masakra. Idąc na logikę, to obecna Aurora powinna przyjąć nazwę Karkonosze. |
Rozkładowiec napisał/a: |
silmarill, Stoczniowiec to na 100% zielonogórska grupa wagonów do Gdyni wczepiana w Bydgoszczy do składu z Katowic. Lednica, to pewnie podobna grupa z Poznania do Gdyni. |
Gaguś86 napisał/a: |
Sztygar w końcu do Zielonej Góry z Lublina zostanie wydłużony czy też nie? |
Światowid napisał/a: |
Wypada lepiej bo do Kudowy pociągi TLK jadą w sezonie a SUDETY pojadą codziennie i nie zapomnij że codziennie pojadą dwa dalekobierzne bo w dzień jest KAMIEŃCZYK. |
Światowid napisał/a: |
TLK do Szklarskiej często jeżdżą puste bo 80% podróżnych wysiada w jeleniej. |
Wiśniowy napisał/a: |
TLK LATARNIK Świnoujście-Szczecin-Poznań-Warszawa-Białystok- Suwałki
Nareszcie Szczecin znowu będzie miał pociąg do Suwałk a Suwałki pociąg nad morze. |
ambrosia napisał/a: |
Sezonowy TLK Wolin pojedzie przez Lubliniec a nie przez Katowice, prawda? I którędy dokładnie pojadą Orion i Przemyslanin? |
ambrosia napisał/a: |
Jak dla mnie bez sensu jest uruchamianie dwóch nocnych (zapewne w niewielkim odstepie czasu) po trasie Kraków-Katowice |
Światowid napisał/a: |
Ale tutaj chyba bardziej chodzi o połączenie Podkarpacia ze Śląskiem Górnym bo inaczej nie mogę tego nazwać. Chociaż tutaj uważam, że powinna pojechać jakaś dodatkowa TLK w relacji Przemyśl- Katowice najlepiej z Przemyśla późnym popołudniem. |
S-C-Z napisał/a: |
Cztery postoje handlowe pociągów IC Czartoryski i IC Reymont w Gorzkowicach(woj.łódzkie) to fakt czy tylko "radosna twórczość"? |
Robcio napisał/a: |
EIC ŁUŻYCE nie ma racji bytu w kategorii EIC i Łużyce powinien być jako TLK |
Andrasz napisał/a: |
Z tego co widzę, to z bielskiej perspektywy:
Na plus: nowy pociąg TLK do Olsztyna ( a w zasadzie przywrócenie) połączenie Zwardoń-W-wa i nowe BB-Lublin. Na minus absurdalny czas jazdy Ondraszka-w środku dnia. likwidacja Szyndzielni brak taniego pociągu do Warszawy w g. rannych i powrotu wieczornych. Naprawdę nie każdego stać na EIP Przy okazji pytanie: czy Ondraszek będzie na wagonach? I dlaczego zlikwidowano połączenie IC do Wisły Głębce? |
S-C-Z napisał/a: |
Cztery postoje handlowe pociągów IC Czartoryski i IC Reymont w Gorzkowicach(woj.łódzkie) to fakt czy tylko "radosna twórczość"? |
Robcio napisał/a: |
EIC ŁUŻYCE nie ma racji bytu w kategorii EIC i Łużyce powinien być jako TLK od Węglińca do Terespola na pełnym haku EP09 z postojami, Zebrzydowa, Bolesławiec, Chojnów, Miłkowice, Legnica, Malczyce, Środa Śląska, Miękinia, Mrozów, Wrocław Leśnica, Wrocław Nowy Dwór, Wrocław Gł., Opole Gł., Lubliniec, Częstochowa, Radomsko, Warszawa Zach., Warszawa Centr. Warszawa Wsch. Siedlce, Łuków, Międzyrzec Podl., Biała Podlaska, Małaszewicze. TLK Łużyce generowałby większe potoki na E30 niż pusty EIC. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Robcio, nie musi być do Terespola, wystarczy do Warszawy. Może ponosi mnie fantazja, ale mógłby się tam przyjąć pociąg rel. Węgliniec - Warszawa/Kraków. Skład "rozrywany" we Wrocławiu |
Rozkładowiec napisał/a: |
nawet nie wiedziałem, że Wisła ma tak słabo rozwiniętą komunikację drogową z Katowicami. |
ambrosia napisał/a: | ||
Skoro nie wiedziałeś to po co sie wypowiadasz na ten temat i porównujesz ją np. do Krynicy-Zdroju która jest wręcz autobusowym królestwem. A co do Lublińca to napisałam przecież prawde, w przypadku dzielenia domniemanych Łużyc do Warszawy i Krakowa najlepszym miejscem do tego jest Lubliniec i tu przecież nie ma żadnych wątpliwości. |
K_65 napisał/a: |
Tego rodzaju przyziemnymi sprawami proszę się zająć, a nie fantazjami na temat dzielenia składów wagonowych w LUBLIŃCU. |
ambrosia napisał/a: |
a pojedzie coś dalekobieznego w Beskid Sądecki oprócz Karpat? |
Rozkładowiec napisał/a: |
Koleżanka ma obsesję na punkcie swojego miasta. Jakby mogła, to wszystkie pociągi z polskiej sieci kolejowej skierowałaby przez Lubliniec |
K_65 napisał/a: |
W Gorzkowicach zatrzymywały się swego czasu
|
K_65 napisał/a: |
To żadna radosna twórczość tylko powrót do starych praktyk. |
ambrosia napisał/a: |
Co do dzielenia składów w Lublińcu to napisałam to oczywiście tylko hipotetycznie, nie wiem dlaczego tego nie zauważyłeś? Jeśli miałby być to pociąg IC to od Lublińca jechałby na Czestochowe i Piotrków Tryb. więc o jakim dzieleniu w Koniecpolu (w którym część krakowska by sie nie zatrzymała, a część warszawska by po prostu przez niego nie jechała) piszesz? |
S-C-Z napisał/a: | ||||
Jeśli "zatrzymywały" się po coś/po kogoś to ok, ale jak ma zatrzymywać się dla samego zatrzymywania to w rozkładzie 2017/18 nie będzie już pociągów pospiesznych bo wszyscy będą domagać sie zatrzymania.
|
ambrosia napisał/a: |
K_65, powiedziałam już, że post o dzieleniu składów w Lublińcu był luźnym tekstem a nie żadnym moim marzeniem, nie rozumiem po co dalej ciągniesz ten temat?! Masz jakiś problem? |
Atoman napisał/a: |
Dajcie spokój Lubliniec jest niemałym węzłem kolejowym, jak np. Krzyż w woj. wielkopolskim. |
K_65 napisał/a: |
<...>Generalnie razi postój w Bochni dla EIP. O ile jeszcze postój Pienin i Małpy przed modernizacją jakoś się merytorycznie bronił , to po modernizacji Kraków-Tarnów do 160 km/h dla Pendo przelotowa Bochnia nie powinna wchodzić w grę, tym bardziej że na analogicznym odcinku Wrocław – Opole o 10 tys. większy Brzeg definitywnie już wypadł dla wszelkich kwalifików, nawet zwykłych EIC. Chyba ta komusza prokuratorzyna, która się tam urodziła w ramach dobrej zmiany dostała to jako nagrodę za walkę z Trybunałem i ciechanowskim Prezesem Rzeplińskim, gdzie Pendo też stoi zależnie od grymasów PIC-u. |
K_65 napisał/a: |
Co do pozostałych zagadnień na E30 Wrocław – Kraków – Przemyśl to generalnie na zmodernizowanych odcinkach, gdzie mamy przeloty podchodzące pod 160 lub ze zwolnieniem, ale ponad 120 km/h powinno się odejść od kumulatywnych postojów w średnich i małych miastach. |
K_65 napisał/a: |
<...> Płaszów dla EIP też jest zbędny, w 2008 roku EC Bem nie stawał. To samo Tarnów – Rzeszów. 100% postojów IC tylko w Dębicy plus EIP. Natomiast Ropczyce i Sędziszów Młp. na wymianę albo tu albo tu, nigdy razem. |
K_65 napisał/a: |
<...>
Kto pisał o EIP z Gdyni do Przemyśla, skoro Pendolino dalej kończy bieg w Rzeszowie. |
miłośnik napisał/a: |
Otóż to a jak już piszecie tyle o tym Lublińcu to dlaczego nie poruszycie skromnego faktu że wszystkie pociągu z Lublińca odbijają na Stradom lub Gliwice a żaden całoroczny nie kursuje do Katowic przez Tarnowskie Góry - Bytom. Owszem jazda jest minimalnie dłuższa ale tam też mieszkają ludzie. Mam wrażenie że tej całej Ambrosi nic nie interesuje poza trzema peronami u siebie na dworcu kolejowym jak to byłby pępek świata. |
ambrosia napisał/a: |
Jack Daniel's, co to za nocny Kołobrzeg pojedzie sezonowo p. Bytom? Coś na wzór tegorocznej Uranii? |
dddbb napisał/a: |
Zatrzymuje się jeszcze w Brzeszczach-Jawiszowice. Śmieszne i żałosne: jedyne dwa pociągi, zatrzymujące się w tym 20 tys mieście to pociągi Intercity. Kolejowa Małopolska... |
robertrush napisał/a: |
Cieszyn natomiast zyska 3 dodatkowe połączenia do Frydek - Mistek ( przepraszam, że nie odmieniam ale nie chce zrobić babola ) o 5:31, 20:31 i 22:31. |
dddbb napisał/a: |
Rozkładowiec, Chcesz powiedzieć, że jak "dobra zmiana" nadejdzie do małopolskiego, jest szansa na powrót pociągów Oświęcim - Czechowice-Dziedzice? |
Victoria napisał/a: |
K_65, ambrosia, jeśli nie skończycie z tym Lublińcem to zablokuję Wam dostęp do tego działu, tak jak zrobiłam to w przypadku hanysa i shevy17 |
Światowid napisał/a: |
Warta pojedzie o 2:53 dodaj godzinę bo wyszukiwarka nie uwzględnia zmiany czasu zimowego. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Podobnie powinno być w przypadku Łeby, zamiast tworzenia "ogryzków" w relacjach Łeba - Lębork - Łeba.
|
BryTomWi napisał/a: | ||
No i gdzie w tej Łebie chciałbyś sypialki cały dzień trzymać? |
DawidLBK91 napisał/a: |
Jak juz jestesmy w woj. Pomorskim to czy ktos wie czy zapowiadany TLK Krasicki pojedzie w nowym rozkladzie? Bo na google maps był zaś na wyszukiwarce go nie ma. |
deeleek napisał/a: |
Hmm wygląda na to, że jednym z bardziej wygranych miast na nowym rozkładzie będzie Zielona Góra. Całoroczne TLK-i na Nadodrzance, dodatkowe połączenie z Bydgoszczą (Gdynią), więcej kursów do Wrocławia. Ciekawa jest pora wyjazdu TLK Warta - o 1:53 w nocy - wbrew pozorom moim zdaniem pora dobra, bo gwarantuje wczesnoporanny dojazd do Warszawy (być może skład będzie z czymś jeszcze w Poznaniu łączony ale nie wiem). Zyskujemy też połączenie do Katowic, czego mi do tej pory brakowało. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Światowid, Sudety na pewno będą prowadzić wagony do Helu, nasuwa się jedynie pytanie czy będą to dwie odrębne grupy Jelenia Góra - Gdynia i Wrocław - Hel, czy bezpośrednio Jelenia Góra - Hel.
Skoro z Łebska wylatuje grupa helska, to moim zdaniem można by było dopiąć tam grupę do Ustki. |
krzychu12231 napisał/a: |
Skoro poruszona została już kwestia Zielonej Góry to od siebie dodam, że TLK Warta do ZG pojeździ tylko do czerwca, wraz z zamknięciem LK3 zostanie skrócona do relacji Warszawa - Poznań. Mam tylko nadzieję, że po zakończeniu prac skład ten powróci do Zielonej Góry, bo zdecydowanie się przyjął, mimo tak krótkiego czasu kursowania.
Oprócz tego w okresie do czerwca na odcinku Poznań - ZG kursowanie Warty będzie ograniczone do 1-5,7 w kierunku ZG oraz 1-6 w kierunku stolicy. Z jednej strony ma to sens, gdyż w niedzielne poranki skład rzeczywiście jeździ pusty, z drugiej strony szkoda sobotniego wieczornego powrotu, sam niejednokrotnie już w sobotę wieczorem jechałem tym pociągiem i choć frekwencja była trochę niższa niż w pozostałe dni, to nadal nie była ona jakoś tragicznie niska (co wynika choćby z faktu niekursowania w sobotnie wieczory EIC Lech), moim zdaniem znacznie lepsza niż w ciągu tygodnia w TLK Ukiel na tej samej trasie. A na odcinku Poznań - Zielona Góra w godzinach Dionizosa z poprzedniego rozkładu, gdy był jeszcze Zielonogórzaninem, pojedzie Stoczniowiec do Bydgoszczy/Gdyni. Ten to dopiero będzie muchowóz... mogę się założyć, że w relacji do ZG dłużej niż do czerwca też nie pojeździ, a już na pewno nie codziennie. |
robertrush napisał/a: |
Na gorzowianin.com pojawiła się dzisiaj rano informacja, że w "Kociewiu " ( Gorzów - Gdynia ) będą również wagony bezpośrednie do Warszawy, przełączane do pociągu TLK "Moniuszko" ( Szczecin - Warszawa Wsch. ) |
deeleek napisał/a: |
Nie bardzo widzę logiczne uzasadnienie wycofania Warty z ZG w związku z remontem pod Koninem. Hmm... przecież to inny rejon, nie ta trasa. |
sebek napisał/a: |
Sporo błędów jest na rozkładzie PLK, ale widzę, aktualizują to wszystko. Pociągi międzynarodowe jadące przez Katowice - Varsovia, Praha i Porta Moravica, były oznaczone jako IC, teraz już jako EIC widnieją.
Wiele osób myślało, że pojadą CMK w taryfie pośpiesznej, niestety to tylko błędne info było, już zmienione na rozkładach. Za wyjątkiem Chopina, reszta składów Katowice - CMK - Warszawa, taryfa Ex. |
sncf napisał/a: |
Witam
Czy ktoś może podać link gdzie jest dostępny projekt Rozkładu. ?? pozdrawiam |
celtin.88 napisał/a: |
Katowice mają bezpośrednie połączenie z Jelenią Górą |
Rozkładowiec napisał/a: |
postoje we Włoszczowej |
Rozkładowiec napisał/a: |
IC już zaczyna ratować sytuację postojami EIC w Dąbrowie Górniczej, gdzie na wysoką frekwencję raczej nie ma co liczyć. |
skubi napisał/a: |
Właśnie dużo kuracjuszy z Cieplic wraca nocną Warszawą,tak samo turyści ze Szklarskiej i Karpacza,dlatego nocy do Warszawy z Jeleniej jest potrzebny a że głupkowatą trasą przez Poznań to szczegół . Powinien być przez Katowice lub Częstochowę. |
Światowid napisał/a: |
Nocne połączenie z Warszawą jest potrzebne. Nie każdego stać na Pendolino a tym samym przyjazd do Warszawy na 23 dla kogoś kto chce załatwić jakieś sprawy i wrócić w ten sam dzień wieczorem to niezbyt dobra pora. Pociąg do Warszawy powinien wrócić na trasę przez Katowice z wydłużeniem relacji do Lublina, jak miało to miejsce w rj 2013/14 i 2014/15 i o to będziemy się starać. To było najlepsze rozwiązanie. |
Światowid napisał/a: |
Nocny pociąg powinien zaliczać jak najwięcej aglomeracji bo mniejsze pipidówy w nocy stoją puste. |
Światowid napisał/a: |
Katowice mają bezpośrednie połączenie z Jelenią Góra czym? Chyba autobusem. Katowice nie mają połączenia kolejowego z Jelenią Górą natomiast Łódź ma i to 2 i w zupełności wystarczą. Nocny pociąg powinien zaliczać jak najwięcej aglomeracji bo mniejsze pipidówy w nocy stoją puste. |
celtin.88 napisał/a: |
Z tej racji że ,,Sudety’’ ex Karkonosze są jedynym nocnym połączeniem Dolnego Śląska z Warszawą, powinny jeździć przez Łódź lub najszybszą (obecnie) trasą przez Lubliniec, Częstochowę (aż się prosi aby w tym ostatnim mieście od tego pociągu były odłączane bezpośrednie wagony relacji Wrocław- Lublin przez Kielce, Radom) . Trasa tego pociągu przez Poznań czy Katowice to czysty idiotyzm. |
K_65 napisał/a: |
Wszyscy wyżej wspomniani jeżdżą od lat swoimi naturalnymi trasami poza oczywiście Wrocławiem, który ciągle jest wrabiany w jakieś księżycowe opcje czy to przez Poznań czy Katowice. |
BryTomWi napisał/a: | ||
W wyszukiwarce jest od kwietnia. |
Noema napisał/a: |
Wielu mieszkańców Wrocławia bliżej ma z domu na lotnisko niż na Dworzec Główny PKP |
DawidLBK91 napisał/a: |
Faktycznie TLK Krasicki widnieje w rozkładzie od kwietnia, ale w miejsce EIP! |
ambrosia napisał/a: |
Według mnie 3 samoloty to żadna konkurencja dla pendolino na trasie Wrocław-Warszawa |
Urbi napisał/a: |
Nadal nie ma wyraźnego podział na EIP/EIC kursujące przez CMK/Piotrków Trybunalski i IC/TLK przez Łódź, Kalisz. |
Urbi napisał/a: |
Piotrków i Radomsko mogą przesiadać się w Koluszkach, albo Częstochowie na ICki krakowsko-wrocławiskie |
Urbi napisał/a: |
Słowacki i Asnyk będą kursować przez Łódź, Kalisz i godzinowo dublować się z Fredro, co najprawdopodobniej skończy się likwidacją któregoś z połączeń. |
pawel78 napisał/a: |
K_65, Czyli najlepiej pozbawić 2-3 milionowy rejon połączeń i zwinąć tory? Czy iść na rękę busiarstwu? |
pawel78 napisał/a: |
K_65, Chodzi o GOP plus południe woj.śląskiego. |
K_65 napisał/a: |
Rozumiem uzasadnione pretensje Katowic jeżeli chodzi o naturalny tranzyt Wrocław – Opole- Katowice – KRAKÓW . Takie roszczenie jest uzasadnione. |
Urbi napisał/a: |
Sama oferta Warszawa - Wrocław nadal jest za bardzo rozlazła i nie spójna. Nadal nie ma wyraźnego podział na EIP/EIC kursujące przez CMK/Piotrków Trybunalski i IC/TLK przez Łódź, Kalisz. |
Atoman napisał/a: |
Dla mnie liczy się komfort jazdy i obecność wagonu bezprzedziałowego w składzie. |
Atoman napisał/a: |
Moje zdanie jako wrocławianina jest jasne. |
dddbb napisał/a: |
A jakie rady dla jadących z Katowic do Rzeszowa czy Przemyśla? Kolejny rok bryndzy, jedno nocne połączenie bezpośrednie. |
K_65 napisał/a: |
Bardziej bolący jest jednak fakt, że nadal nie ma wyraźnego podziału na drogie EIC relacji Łódź - Kraków kursujące przez Tomaszów i szczere pola CMK oraz tanie IC/TLK relacji Łódź - Kraków "osadniczo" przez Piotrków Częstochowę. Tu jest dopiero krzywdząca sprawa. Ale jak zwykle hipokryzja znad Neru wypływa pełnymi strumieniami, dlatego Was mimo wszystko dalej nie lubię; za tradycyjną łódzką moralność Kalego. |
K_65 napisał/a: |
Po co pleciesz bzdury. Przecież linia wiedeńska z punktu widzenia połączeń Warszawa - Wrocław to taka sama linia osadnicza jak linia kalisko- ostrowska. Ona nie jest dedykowana jak linia CMK i biegnie przez obszary zamieszkałe, a nie po CMKowej Saharze. A to, że Beton PKP postanowił reglamentować postoje ograniczając jest do Piotrkowa i Radomska (od nowego dojdą Skierniewice) to już odrębna para kaloszy. Również to, że wiedenka służy czasem jako zastępstwo za CMK dla segmentu ekspresowego EIC/EIP co jest możliwe zwłaszcza dla kierunku warszawsko-wrocławskiego (choć czasem też warszawsko- katowickiego) to też odrębna para kaloszy i przecież nie oznacza, że pociągi ekonomiczne TLK/IC nie mają tam prawa wstępu. Nie wypisuj więc łódzkich głupot. |
K_65 napisał/a: |
A już pomysł na to aby studenci z Piotrkowa i Radomska chcąc jechać do Wrocławia cofali się do Koluszek i bujali się przez Kalisz albo przechodzili z tobołkami z Osobowej na Stradom i łapali pociągi krakowskie to aż żal komentować. |
K_65 napisał/a: |
Uzasadnione pretensję byłyby, gdyby pojawiły się połączenia TLK/IC w układzie WARSZAWA - Opoczno Południe - Włoszczowa - Płn. Koniecpol - Częstochowa Stradom - Lubliniec - Ozimek - Opole - Brzeg - Oława- WROCŁAW. Nic takiego ani nie ma miejsca, ani od grudnia 2014 kiedy ruszyła proteza koniecpolską nigdy nie miało miejsca. Te pociągi zawsze były wiązane z wiedenką, a to zwykła linia wiodąca po zasadniczej sieci osadniczej. Więc łaskawie nie siej łódzkiej demagogi. Jedyne co trzeba zrobić to wprowadzić postój w Koluszkach dla ekonomicznych pociągów IC wrocławsko - warszawskich jadących w opcji opolskiej. . |
K_65 napisał/a: |
PS. Nie bój się potencjalny wrocławianin na pewno wybierze pociąg 20-30 minut szybszy wiedenką, nawet na wagonach TLK niż bydgoski klimatyzowany tramwaj zwiedzający Łódź na 4 postojach i meandry sieradzko-twardogórskie. Jakby teoretycznie szybsza była trasa w opcji przez Kalisz Łódź to ją by wybrał, nawet na wagonie TLK niż jadące dłużej luksusowe Pendolino przez CMK lub wiedenką. Też bądź spokojny. Ludzie kierują się głównie kryterium czasu, a nie tym że musi być koniecznie przez Łódź albo koniecznie z jej ominięciem. Ty natomiast kierujesz się w swoich wypowiedziach jedyną zasadą DOBRE TYLKO TO CO ŁÓDZKIE. zakaz segmentu ekonomicznego Warszawa Wrocław na wiedence jednocześnie Łódź- Kraków po polach CMK jak najbardziej w taryfach ekonomicznych Cóż tu komentować. |
ambrosia napisał/a: |
W przedziałach syfiastych 111A jest znacznie więcej miejsca niż w ciasnych Dartach.
K_65 ma na myśli rzecz jasna studentów z Piotrkowa i Radomska którzy uczą sie we Wrocławiu. Nie wiem dlaczego uważasz, że naturalną trasą dla pociągów Wrocław-Warszawa jest ta przez Kalisz, Łódź skoro od zawsze składy w tej relacji kursują linią przez Opole, Lubliniec, Częstochowe |
Rozkładowiec napisał/a: |
W ogóle jestem zdziwiony że w przyszłorocznym rozkładzie jazdy między Katowicami a Krakowem pojedzie cokolwiek dalekobieżnego. Jak rozgrzebią odcinek Krzeszowice - Trzebinia, to z przepustowością będzie tam cienko, przez co czas przejazdu się znacznie wydłuży. Jesli chodzi o podróżnych z Katowic w kierunku Podkarpacia i wschodniej Małopolski, to tych bezpośrednich połączeń nie ma zbyt wiele, ale co 15 minut jeździ Uni Bus z Interem do Krakowa, a tam się można przesiąść na pociąg. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Powiem więcej, mimo że obetnie mieszkam w zupełnie innym regionie Polski nadal się Zagłębianiem czuję. |
Rozkładowiec napisał/a: |
dddbb, autobusów z Katowic do Rzeszowa, czy Przemyśla nie ma zbyt wiele, więc IC bus skomunikowany z pociągiem w Krakowie miałby sens. |
EU07-469 napisał/a: |
Może być kłopot ze zmianą czoła w Oświęcimiu. Bo jest też druga opcja objazdu, ale wymagająca co najmniej jednej, a może nawet dwóch zmian czoła - przez Sosnowiec, Olkusz i Tunel. |
EU07-469 napisał/a: |
Może być kłopot ze zmianą czoła w Oświęcimiu. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Dla PKP IC wszystko co nie wjeżdża na główny dworzec w dużym mieście nie ma racji bytu. |
dddbb napisał/a: |
A Stradom? Ciężko nazwać dworcem głównym w Częstochowie |
Rozkładowiec napisał/a: |
sympatyk, tu bardziej chodzi o Kraków Główny. Dla PKP IC wszystko co nie wjeżdża na główny dworzec w dużym mieście nie ma racji bytu. Podobnie od grudnia będzie z Ustroniem. Jako jedyny pojedzie przez rozkopaną Warkę, tylko dlatego aby móc obsłużyć Warszawę Centralną. |
ambrosia napisał/a: |
Wzrost nie jest spowodowany tylko Flirtami i Dartami, do tego dochodzi czas przejazdu który na większości tras jest krótszy niż był kiedyś a także promocyjne ceny biletów, natomiast same Flirty i Darty przyciągnęły tym, że są nowe, po kilku przejażdżkach pasażerom będą doskwierać bóle nóg i kręgosłupa |
dddbb napisał/a: | ||
A Stradom? Ciężko nazwać dworcem głównym w Częstochowie |
S-C-Z napisał/a: |
Połączenia bezpośrednie Piotrków - Wrocław wróciły. |
ambrosia napisał/a: |
Dzięki. A pierwsze pendolino na Warszawę o której wyjeżdza z Wrocławia? |
ambrosia napisał/a: |
A teraz mam pytanko, czy to prawda, że EIC Łużyce jadąc do Warszawy wyjedzie z Wrocławia o godzinie 5 rano? |
pacy napisał/a: |
O to, że będą łączone w Bydgoszczy. |
Urbi napisał/a: | ||
Nie, nie jest. Tak jak naturalna trasa ekonomiczni Wawa - Kraków biegnie tylko przez Radom i Kielce, tak Warszawa - Wrocław biegnie przez Łódź i Kalisz. Nikt nie wymyśla, aby po modernizacji LK8 i przywróceniu ruch z CMK wymyślić alternatywny korytarz osadniczy który mógłby być również konkurencyjny czasowo z naturalnym korytarzem. Równie dobrze można podzielić ofertę Warszawa - Kraków na dwa korytarze jeden przez Radom i Kielce, drugi przez Koluszki - Częstochowa, obydwa osadnicze z porównywalnymi czasami przejazdu. Skończyłoby się tym, że oferta po naturalnym korytarzu nadal byłaby biedna,, bo wyszło by jeszcze, że jest zdecydowanie większy potencjał na trasie wiedeńskiej, niż biednym wschodzie. Dlatego ty tak bardzo lobbujesz aby 100% oferty ekonomicznej Warszawa - Kraków wrócił na naturalny korytarz, tak samo ja ja lobbuje ze przyróceniem w 100% oferty ekonomiczne Warszawa - Wrocław na naturalny korytarz |
K_65 napisał/a: |
Przyjmując ten tok rozumowania równie dobrze wtedy z Katowic do Warszawy można jeździć przez Kielce Radom w segmencie ekonomicznym alternatywnie względem wiedenki , czyli bilans dla obu sieć osadniczych wyjdzie na zero. |
K_65 napisał/a: |
Czy Twój stosunek dla pociągów ekonomicznych Warszawa- Wrocław przez Opole byłby inny gdyby wiedenka biegła w układzie : Warszawa- Żyrardów- Skierniewice Łódź Piotrków - Radomsko Częstochowa Lubliniec - Ozimek - Opole - Brzeg Oława- Wrocław. Pewnie byś wtedy tarabanił jak to Łódź generuje duże potoki, a Częstochowa z Opole są większe od Kalisza z Ostrowem stąd ta przewaga przez Opole |
K_65 napisał/a: |
Jacy studenci z Radomska i Piotrkowa
Bardzo liczni jadą do Wrocławia. Wystarczyło jeździć np. Jadźwingiem w 2007 roku i w latach następnych do zamknięcia Lublińca na dwa lata. Nie wiesz więc o czym piszesz. |
K_65 napisał/a: |
Przyjmując ten tok rozumowania równie dobrze wtedy z Katowic do Warszawy można jeździć przez Kielce Radom w segmencie ekonomicznym alternatywnie względem wiedenki , czyli bilans dla obu sieć osadniczych wyjdzie na zero. Nawet jeden autobus tak jedzie z Katowic do Warszawy zamiast gierkówką przez Częstochowę Piotrków to przez Kielce Radom. . |
K_65 napisał/a: |
Czy Twój stosunek dla pociągów ekonomicznych Warszawa- Wrocław przez Opole byłby inny gdyby wiedenka biegła w układzie : Warszawa- Żyrardów- Skierniewice Łódź Piotrków - Radomsko Częstochowa Lubliniec - Ozimek - Opole - Brzeg Oława- Wrocław. Pewnie byś wtedy tarabanił jak to Łódź generuje duże potoki, a Częstochowa z Opole są większe od Kalisza z Ostrowem stąd ta przewaga przez Opole |
K_65 napisał/a: |
Niestety wszystko rozbija się o to, że widnieją Koluszki (czyli przedmieścia Łodzi) zamiast samej Łodzi i dlatego na wiedence ma być blokada ekonomicznych połączeń do Wrocławia. Opole ma nie mieć połączeń ekonomicznych z Warszawą, a Piotrków i Radomsko z Wrocławiem. Cóż tu komentować. |
K_65 napisał/a: |
Bardzo liczni jadą do Wrocławia. Wystarczyło jeździć np. Jadźwingiem w 2007 roku i w latach następnych do zamknięcia Lublińca na dwa lata. Nie wiesz więc o czym piszesz. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Wchodząc w tok myślenia Łodzian, dochodzę do wniosku, że dla nich wszelkie połączenia omijające Łódź nie mają racji bytu i należy je wyciąć Swego czasu takie podejście mieli też mieszkańcy Ostrowa Wielkopolskiego, ale ostatnio coś to ucichło. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Studenci migrują na uczelnie czasami z jednego krańca Polski na drugi, przez co do takich studenckich miast jak Warszawa, Kraków, czy Wrocław będą podróżować zewsząd i wcale nie jest powiedziane że mieszkaniec Piotrkowa czy Radomska będzie studiował wyłącznie w Łodzi Panie @Urbi. |
borsuk1977 napisał/a: |
Ty masz jakiś kompleks Łodzi ?? O co Ci chodzi. Stary to jest 3 co wielkości miasto w tym kraju więc kilka pociągów powinno przez to miasto jechać. I skończ pisać te swoje bzdury !! |
ponio1984 napisał/a: |
te 3 wymienione wcześniej pociągi w zarysie rozkładu jazdy jako pociągi kat IC. Wszystkie jeżdżace na obcych wagonach.
IC/EC 116 /14002/3 Praha IC/EC 131 / 14004/5 Varsovia IC/EC 112 /14006/7 Porta Moravica EIC to Polonia ( do Wiednia ) Sobieski i Comenius Chopin TLK |
Rozkładowiec napisał/a: |
Urbi, o jakiej fobii Ty mówisz? Czy ja gdzieś napisałem że pociągi Wroclaw - Warszawa są złe i trzeba je wyciąć? Tylko Ty tutaj twierdzisz że pociągi przez Częstochowę nie mają sensu i jeżdżą puste, co jest wierutną bzdurą. Dzięki pociągom wrocławskim macie dogodne połączenie nie tylko z Dolnym Śląskiem, ale także w drugą stronę z Białymstokiem i Lublinem, ale Wam Łodzianom wiecznie mało! |
ambrosia napisał/a: |
Urbi, naprawde nie rozumiem jak możesz pisać, że Częstochowa i Opole nie powinni mieć nic wspólnego z osią transportową Warszawa-Wrocław skoro od zawsze pociągi w tej relacji (i to pociągi różnych kategorii) jeżdżą trasą przez Częstochowe-Lubliniec-Opole! Nie wiem w ogóle jak możesz tutaj wypisywać takie głupoty! |
Rozkładowiec napisał/a: |
Nie ja mam kompleks do Łodzi, tylko Wy macie kompleks wyższości nad sobą. Z Łodzi można bezpośrednio dojechać niemal do każdej większej aglomeracji w kraju, a dodatkowo macie siatkę połączeń z Warszawą, jakiej nie posiada żadna inna aglomeracja. Jednak Wam jest wiecznie mało i chcielibyście zabierać innym. |
Urbi napisał/a: | ||
Wystarczy spojrzeć na mape. Ale skoro Wrszawa -Wrocław można jeździć przez Opole, to Kraków - Poznań można przez Łódź. |
K_65 napisał/a: |
Zupełnie błędne wnioskowanie. Trasa z Warszawy do Wrocławia wiedenką do Częstochowy i dalej przez Lubliniec Opole liczy tylko 22 km więcej niż przez Kalisz, Ostrów Wlkp. Trasa z Poznania do Krakowa przez E20 Łódź CMK to nałożenie od około 100 do 130 km w porównaniu z wariantami( i podwariantami) ostrowsko kluczborskim albo wrocławskimi. Do tego zero zysku czasowego dla relacji finalnej Poznań- Kraków czyli też Szczecin - Kraków. |
K_65 napisał/a: |
Nie tylko zero zysku, ale czas gorszy nawet potencjalnie o 50 minut gdyby zrobić szybkie połączenia Szczecin - Poznań ----- Kraków z reglamentowanymi postojami IC tylko na stacjach Jarocin Ostrów Wlkp. Kluczbork Lubliniec Częstochowa Stradom. Do tego szybsze są nawet połączenia z Poznania do Krakowa zahaczające o Wrocław i kontynuujące jazdę od Opola przecież nie naturalna trasą przez Katowice tylko protezą koniecpolską. Czyli i tak jedziemy przez Lubliniec a nie jechaliśmy prosto przez Ostrów Wlkp. Kluczbork tylko zahaczaliśmy o Leszno Wrocław - Opole |
K_65 napisał/a: |
Trasa Poznań - Kraków przez E20 Łódź CMK jest raczej z gatunku jazdy z Wrocławia do Warszawy przez Poznań albo z Wrocławia do Warszawy przez Katowice niż opcji Warszawa - Wrocław przez Piotrków Częstochowę Lubliniec i Opole. |
Rozkładowiec napisał/a: |
A skąd ta pewność? Kiedyś jechałem Reymontem i to właśnie Radomsko, Piotrków i Częstochowa wypełniły pociąg, a nie Łódź. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Ale najprościej zabrać tym dwóm miastom polaczenia do Wrocławia i Krakowa, bo święta Łódź misi mieć często, tanio i wygodnie. Od grudnia nawet Górny Śląsk nie będzie miał taniego polaczenia z Warszawą przez CMK, ale Wy musicie mieć. Zasada jest prosta, płacisz taniej jedziesz dłużej, a dla tych co im zależy na czasie są droższe EIC. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Piotrków i Radomsko powinny mieć to co jeździ od strony Łodzi i Warszawy do Katowic, to co obecnie w kierunku Wrocławia oraz wszystko od strony Łodzi w kierunku Krakowa. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Po remoncie ewentualnie coś można puścić z Łodzi do Krakowa przez Tomaszów i Radom. Obsługę Opoczna i Włoszczowy powinny zapewniać jedynie IC Kraków - Warszawa via Kielce - Żelisławice i Tomaszów - Koluszki. Z resztą stawiam że za 2-3 lata tanie połączenia znikną z CMK i zostaną jedynie te stworki o których wspomniałem powyżej. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Przestałbyś też wypisywać brednie, że Łodzianie tak gromadnie potrzebują być na rano w Krakowie. Łodzianie taką potrzebę mają, ale do Warszawy a nie Krakowa. Jak się nawet znajdzie grupa takich osób, to jest nocny Wenus z wagonami do Krakowa, który jest tam o bardzo rozsądnej porze. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Po raz kolejny powtarzam, że Łódź nie jest pępkiem świata. |
Rozkładowiec napisał/a: |
I tak dostaliście polaczenia ze Śląska do Gdyni, dla których naturalną trasą powinna być węglówka. I dalej mało. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Weź przykład ze Światowida i KODLK. Upominają się o połączenia na Dolnym Śląsku, ale nigdzie nie pisze żeby im coś dać kosztem innych. Tylko zarozumiała i cyniczna Łódź by chciała mieć wszystko dla siebie. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Czasy Grabarczyka się skończyły, więc myślę że wkrótce ktoś pójdzie po rozum po głowy i w końcu pociągi z Łodzi do Krakowa pojadą tak, jak jeździć powinny. |
Światowid napisał/a: |
Jako, że wywołano mnie trochę tutaj do tablicy to po części ja też wypowiem swoje zdanie na temat połączeń Wrocławia z Łodzią i całego Dolnego Śląska. Fakt jest taki, że moim zdaniem prawda leży po środku. Faktycznie połączeń Wrocławia z Łodzią jest stanowczo za mało. Tutaj przy znacznym skróceniu czasu przejazdu pociągi powinny jeździć w takcie co 3 godziny z Wrocławia:
- po 6 rano Konopnica do Białegostoku - po 9 Baczyński do Warszawy - po 12 Słowacki do Lublina - po 15 Orzeszkowa- Jelenia Góra- Białystok - po 18 Asnyk Jelenia Góra- Warszawa |
Urbi napisał/a: |
Spójrz jaką dziurę osadniczą posiada weglówka. Na ponad 200km żadnego ośrodka poza Zduńską Wolą. |
Urbi napisał/a: |
Za to Ty kosztem Łodzi chcesz usilnie obsługiwać Piotrków i Radomsko. |
Obierzykraj napisał/a: |
Oj kolego, chyba się trochę zagalopowałeś ...
Ze Śląska do Gdyni węglówką? Chyba tylko EIC |
Urbi napisał/a: | ||
Nikt nie pójdzie po żaden rozum, bo nie trzeba. Kursy po CMK ponad 5 lat radzą sobie bardzo dobrzę, w przeciwieństwie do Reymonta. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Po remoncie ewentualnie coś można puścić z Łodzi do Krakowa przez Tomaszów i Radom. Obsługę Opoczna i Włoszczowy powinny zapewniać jedynie IC Kraków - Warszawa via Kielce - Żelisławice i Tomaszów - Koluszki. Z resztą stawiam że za 2-3 lata tanie połączenia znikną z CMK i zostaną jedynie te stworki o których wspomniałem powyżej. |
Rozkładowiec napisał/a: | ||
Na Węglówce widzisz dziurę osadniczą, bo omija Łódź, ale na CMK już tej dziury nie zauważasz. Skoro mieszkaniec Śląska jadąc do Bydgoszczy czy Gdańska musi się telepać dookoła przez Łódź bo to są tereny osadnicze, to dlaczego mieszkaniec Łodzi nie może jechać do Krakowa przez tereny osadnicze, tylko CMK? |
Rozkładowiec napisał/a: |
Na Węglówce widzisz dziurę osadniczą, bo omija Łódź, ale na CMK już tej dziury nie zauważasz. Skoro mieszkaniec Śląska jadąc do Bydgoszczy czy Gdańska musi się telepać dookoła przez Łódź bo to są tereny osadnicze, to dlaczego mieszkaniec Łodzi nie może jechać do Krakowa przez tereny osadnicze, tylko CMK? |
Rozkładowiec napisał/a: |
Jak kosztem Łodzi? Przecież ja nie lobbuję żeby coś Łodzi zabierać, tylko żeby przy okazji pociąg obsłużył inne ośrodki. |
K_65 napisał/a: |
Mikolskie majaczenie włoszczowskie. Jakby mercedesy zaczęli rozdawać za pół ceny - to też BY SIĘ SPRAWDZAŁO – w tym WASZYM specyficznym rozumieniu ekonomiki transportu. Dlaczego Alma zamiast ogłaszać bankructwo nie poszła drogą IR Biedronka, a Moraczewskiego nie wzięli sobie na prezesa.
Zgodnie z tym tokiem rozumowania w takim razie wszystkie pociągi z Warszawy do Krakowa, Katowic i Wrocławia po CMK też niech jadą w taryfach ekonomicznych. Też sobie zapewne poradzą i będę jeszcze liczniej frekwencyjne niż obecnie. |
K_65 napisał/a: |
Dyskusja z łodzianami nie ma większego sensu. Tam główną ulicą nie powinna być Piotrkowska tylko Aleja Kalego. |
K_65 napisał/a: |
A kilka akapitów dalej zaczął majaczyć jak Łódź fajnie podłączy się do Opoczna do fajniutkiej linii CMK, będzie nowy fajniutki peronik ala-Gosiewo ajajaj ajajaj ajajaj . Mało orgazmu w tym artykule nie osiągnął, mimo siwych włosów. A Częstochowa lub z drugiej stronie oś Radom Kielce niech sobie zdychają. Kalisz omijać w KDP - tragedia, rozwiązanie nie do przyjęcia itd. Natomiast Radom i Kielce lub Częstochowa pominięte przez KDP WSZYSTKO OK, byle wyszło na łódzkie po najmniejszej linii oporu. |
K_65 napisał/a: |
A jak ktoś chce innych dowodów wystarczy oglądać programy polityczne z Panią Lubnauer. Też to samo jakbym przeglądał SSC, w temacie Trybunał Konstytucyjnego - siedziba do Łodzi. Sprawa Caracali - lepiej uwalić produkcję w realnie istniejących zakładach w Mielcu czy Świdniku, bo Francuzi mamią obietnicami, że rzekomo wybudują coś w Łodzi. Więc lepsze obiecanki Żabojadów, bo dotyczą Łodzi niż realnie zagrożone miejsca pracy w Mielcu czy Świdniku. |
K_65 napisał/a: |
Tu lobby łódzkie ma rację, ale tak samo pociągi ekonomiczne Łódź – Kraków powinny jeździć osadniczo przez Piotrków Radomsko Częstochowę, a jak Łódź chce sobie buszować po CMK niech sobie uruchamiają EIC. Ale w tej sprawie już nad Nerem konsekwencji w poglądach brak. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Jednak jedno szybkie nocne połączenie wakacyjne tamtędy nikomu by nie zaszkodziło. Tyle że wtedy znowu Łódź by wstrzęła larmo, tak jak dwa lata temu o Wydmy. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Co do jazdy z Łodzi do Krakowa przez CMK, to miały one sens podczas remontu Wiedenki i protezy, gdzie faktycznie przepustowość była niska i czas przejazdu mało atrakcyjny. Jednak teraz jak remonty się pokończyły pchanie pociągów TLK/IC na linię przeznaczoną dla pociągów kwalifikowanych jest pozbawione wszelkiej logiki. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Skoro czasy Łódź – Kraków przez wiedenkę oraz przez CMK są już zbliżone (analogicznie jak dla relacji Wrocław- Warszawa), a wiedenka nadaje się nawet do obsługi pociągów kwalifikowanych EIC/EIP nie bardzo wiem na jakiej zasadzie Łódź dalej jeździ po CMK pociągami ekonomicznymi, skoro Wrocław tarabani się po wiedence w segmencie Premium. Mr. Green |
Rozkładowiec napisał/a: |
Co do Łodzi, to skoro jest takie zapotrzebowanie na Kraków przez CMK, to niech ŁKA wzorem KM uruchomi komercję do Krakowa. Z ręką na sercu, słowem bym się nie odezwał przeciwko takiemu pociągowi. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Pociągi kategorii TLK/IC są pociągami do których dokłada się każdy, kto w Polsce placi podatki, więc powinny być one dostępne dla jak największej liczby ludności. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Mieszkaniec Piotrkowa czy Radomska ma takie samo prawo do pociągu do Wrocławia czy Krakowa, jak mieszkaniec Lublina, Łodzi czy Katowic. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Chcesz zostawić Piotrków i Radomsko z jedną parą pociągów do Krakowa i Wrocławia, a resztę (do Krakowa) puszczać przez pola i lasy? |
Rozkładowiec napisał/a: |
Co do pociągów wrocławskich, to nie zapominaj że po drodze jest Oława, Brzeg, Opole i Lubliniec, gdzie też ludzie płacą podatki, a Ty byś ich chciał zostawić z jednym ekonomicznym pociągiem do Warszawy? Ogarnij się człowieku. |
sopek napisał/a: |
Jedno jest pewne nic głupszego niż pociąg 1622 Łużyce Warszawa - Węgliniec IC nie wymyśli. |
jajo31 napisał/a: |
Dziwnie to będzie wyglądać jak doczepią 2 stare wagony do zmodernizowanych w "Dobrawie"... |
K_65 napisał/a: |
Nasze Polskie EC mają dużo postojów pośrednich. AŻ ZA DUŻO. 2 razy Ostrava - skandal |
jajo31 napisał/a: |
Z Gorzowa pojadą 2 wagony bezpośrednie do Wrocławia(numery wagonów 15,16),odłączane w Krzyżu od "Kociewia" i łączone z "Dobrawą".Dziwnie to będzie wyglądać jak doczepią 2 stare wagony do zmodernizowanych w "Dobrawie"... |
Hugo napisał/a: |
Regio "ORLIK" Kraków Płaszów - Częstochowa - Kraków Płaszów pojedzie przez Słomniki, Miechów Koniecpol |
ostbahn1 napisał/a: | ||
Tylko, że w drodze powrotnej z Gdyni "Kociewie" czeka w Krzyżu na "Dobrawę" prawie godzinę (przyj 20:31 odj 21:25)!!! Masakra. W tym czasie można dojechać do Gorzowa!!! Czemu "Kociewie" nie może wyjechać 30 min później z Gdyni? |
Atoman napisał/a: |
Zgodnie z Portalem Pasażera w dniach 29 kwietnia - 3 maja będzie bezpośredni wagon Wrocław - Hel w pociągu TLK Artus relacji Katowice - Gdynia (Hel). Odjazd z Wrocławia o 12:25. Przyjazd na Hel o 21:16. |
Atoman napisał/a: |
Z tych bardziej komfortowych połączeń Wrocław - Hel z przesiadką jest IC Mieszko o 6:25. Przyjazd do Gdyni o 11:51 i o 12:36 REGIO na Hel. Przyjazd na Hel o 13:55. Pociągi te jeżdżą codziennie, również w przyszły majowy weekend. |
Hugo napisał/a: |
EX CRACOVIA |
BryTomWi napisał/a: |
Ja tam Uznama widzę w rozkładzie. |
Atoman napisał/a: |
Do tego "Dobrawę" zdegradowano do TLK (przynajmniej w początkowym okresie obowiązywania rozkładu jazdy). |
BryTomWi napisał/a: |
Ja tam Uznama widzę w rozkładzie. |
Hugo napisał/a: |
TLK "Górnik" Katowice - Warszawa Wschodnia przez Częstochowę, Radomsko , Żyrardów chyba zmiana terminu kursowania
Rozkład jazdy Katowice odjazd 5.40 od marca 2017 |
Atoman napisał/a: |
Natomiast co do Warszawy, to TLK Sudety są naturalnym następcą TLK Aurora/Mercurius i tu niewiele się zmieni. Jak już mówiliśmy na ten temat, do "Uznama" przypięta będzie warszawska część "Sudetów". Pytanie tylko, czy już od grudnia, czy dopiero od marca? A co do "Dobrawy", to mogliby już zrobić TLK w obie strony. Przynajmniej niektórzy byliby mile zaskoczeni odnowionym taborem. W ogóle ciekawe połączenie stworzono na odcinku Wrocław - Przemyśl w środku nocy, a mianowicie IC Boznańska. Dzięki temu można ze stolicy Dolnego Śląska jechać pół nocy, a i tak zajechać na poranek na Podkarpacie, analogicznie do IC Przemyślanin jadącego w drugą stronę. IC Antares wypada, więc liczba pociągów nie zmieni się zbytnio, ale i tak akurat ten nieco późniejszy wyjazd oceniam na plus. Pytanie, jak to wyjdzie w praniu. |
jajo31 napisał/a: |
"Powrócił" Uznam,czyli wszystko po staremu.Pojawiła się nowa nazwa EIC "Podkowiński" z Szczecina, jakby nie mógłby pozostać B.PRUS |
atakan napisał/a: |
Atoman, Ale postój tego pociągu ponad godzinę w Poznaniu w kierunku Warszawy to lekka przesada . |
Cytat: |
PKP Intercity wprowadzi również zmianę kategorii dla trzech pociągów międzynarodowych (Praha, Porta Moravica i Varsovia) z Express InterCity na InterCity. Standard składów zostanie zachowany, ale dzięki tej zmianie pasażerowie zyskają możliwość niedrogiej, szybkiej i komfortowej podróży, m.in. pomiędzy dwoma największymi aglomeracjami kraju – Katowicami i Warszawą. |
endrju napisał/a: |
Cześć, czy wiecie może kiedy będzie można kupować bilety na pociągi międzynarodowe po wejściu w życie nowego rozkładu? Konkretnie chodzi mi o pociągi do Wiednia w okolicach Nowego Roku. |
Pabianiczanin napisał/a: |
Witam wszystkich
Co do Posejdona to jest TLK w rel. Białystok - Szczecin z wagonami bezp. Łódź - Gdynia - Kołobrzeg |
Atoman napisał/a: |
Jeśli sypialny, to tylko TLK Sudety, ale wstępnie na przełomie kwietnia i maja nie ma informacji o wydłużeniu na Hel, co mnie trochę dziwi.
TLK Artus (Hel - Gdynia - Wrocław - Katowice) i TLK Pobrzeże (Hel - Gdynia - Warszawa - Kraków) oraz EIC Jantar do Warszawy są jedynymi pociągami PKP IC planowanymi na długi weekend (na tę chwilę). Trudno powiedzieć, na ile nastąpią jakieś zmiany, ale są one oczywiście możliwe. |
Atoman napisał/a: |
Są jeszcze TLK Foka i TLK Morświn w relacji Hel - Gdynia i TLK Rowokół relacji Ustka - Słupsk i nie mam pojęcia, gdzie one dalej jadą, bo przecież nie kończą biegu w Gdyni czy w Słupsku. |
dddbb napisał/a: |
Kończą. A na pewno TLK Rowokół - zjeżdża do Słupska z powodu braku wystarczającej ilości torów postojowych w Ustce |
Rozkładowiec napisał/a: |
Atoman, to są typowe ogryzki Łeba - Lębork, Ustka - Słupsk i Hel - Gdynia. Nie jadą nigdzie dalej. Po prostu w Łebie, Helu i Ustce nie ma gdzie tych składów upchać, żeby nie robić podsyłów wepchano je w relacje handlowe. Za czasów pośpiesznych w PR-ach składy dalekobieżne na odc. Hel - Gdynia - Hel kursowały jako zwykłe osobówki. |
skubi napisał/a: |
Tak rozmyślam że TLK ,,Mamry" od 13.03.17 spokojnie mogłoby dojeżdżać do Szklarskiej Poręby Górnej zamiast do Jeleniej Góry. W tych godzinach stacja Szkl.P.G jest już pusta , zjeżdża TLK ,,Sudet" a więc Mamry mogą tam nocować i o 5.10 wyjazd do Białegostoku . Byłby to pierwszy pociąg na Wrocław,Poznań i dalej . Piękna relacja : Góry-Warmia-Mazury . Drugi plus to że w stacji Jelenia Góra byłaby możliwość przesiadki z Pendolino do Szklarskiej P.G. Pendo przyjeżdża o 21.21 a Mamry 21.44 . Co wy na to . Czy jest jeszcze szansa walki o takową zmianę ? |
Rozkładowiec napisał/a: | ||
Szklarska Poręba jak najbardziej zasługuje na dzienne polaczenie dalekobieżne, ale z innego kierunku. Od strony Poznania jest dzienny Kamieńczyk i nocne Sudety, więc jeśli powalczyć, to bardziej za wydłużeniem Mehofera. |
Khan34 napisał/a: |
A ja mam pytanie gdzie się podzieją wagony z obecnego IC Szkuner? Będą to te włączane do IC Słupia? Nie wiem ale wydaje mi się czy coraz mniej jest pociągów w standardzie IC |
Cytat: |
Pruszcz Gdański gdzie pierwszy raz słyszę że tam będzie się zatrzymywało TLK |
sheva17 napisał/a: |
Zgodzę się z poglądem, że składy TLK powinny pozostać. Z czasem, gdy tabor będzie już w nich lepszy, powinny różnić się właśnie dłuższym czasem jazdy oraz większą liczbą postojów. Powinny wejść zatem w rolę dawnych składów przyspieszonych, które często łączyły odległe od siebie regiony umożliwiając dojazd do mniejszych miejscowości. |
sheva napisał/a: |
Bezpośrednie połączenie jest bardzo ważne, znacznie skraca czas jazdy, zwiększa mobilność szczególnie osób starszych i rodzin z dziećmi. Składy TLK powinny otrzymać stałe postoje jeszcze w wielu miejscowościach, np. w Pruszkowie, Grodzisku Maz., Kłaju, Podłężu, każdy z nas na pewno wskazałby kilka takich miejscowości |
Cytat: |
@sheva: Z tym zatrzymywaniem TLK w Kłaju czy innych wioskach to grubo przesadziłeś, tam się mogą zatrzymywać przyspieszone osobówki typu dawne RegioPlus a nie pociągi pospieszne! |
Cytat: |
Postoje w Oliwie i Wrzeszczu powinny być zlikwidowane, ewentualnie coś tam zostawić w ciągu doby,ale nie dla wszystkich EIC. |
Cytat: |
Różnica między TLK a IC polega na jakości taboru, a nie ilościami postoi. |
Cytat: |
PKP IC mają zapędy także i w drugą stronę, a mianowicie sukcesywnie obniżania kategorii wagonowych EIC do kategorii IC, tak aby docelowo w segmencie dalekobieżnym były tylko dwie kategorie pociągów - IC i EIP. |
Cytat: |
Taa, może jeszcze w Cikowicach, Sterkowcu i Woli Filipowskiej, bo przecież stamtąd tez ludzie starsi i z małymi dziećmi chcieli by mieć bezpośrednie połączenie. |
Cytat: |
Jak przez wiele lat pociągi wówczas pośpieszne (do Warszawy, Gdyni i Krakowa) zatrzymywały się w Janowicach Wielkich (12 km od Jeleniej Góry) to nikt nie marudził że dalekobieżny staje na pipidówie. |
Cytat: |
Postoje w Oliwie i Wrzeszczu powinny być zlikwidowane, ewentualnie coś tam zostawić w ciągu doby,ale nie dla wszystkich EIC. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Różnica między TLK a IC polega na jakości taboru, a nie ilościami postoi. W miarę pozyskiwania nowego/zmodernizowanego taboru kolejne TLK-i będą zamieniane na IC, a sama kategoria TLK będzie sukcesywnie wygaszana. PKP IC mają zapędy także i w drugą stronę, a mianowicie sukcesywnie obniżania kategorii wagonowych EIC do kategorii IC, tak aby docelowo w segmencie dalekobieżnym były tylko dwie kategorie pociągów - IC i EIP. Te zapędy zaczną być powoli realizowane od nowego rozkładu jazdy, poprzez obniżenie kategorii z EIC do IC kilku pociągom międzynarodowym. |
xshopper napisał/a: |
@Ferrix
O kurcze a skąd masz takie informacje? Mam nadzieję, że to pierwsze info jest nieprawdziwe...bo to znacznie wydłuży czas przejazdu. A ten bilet taniomiastowy by się przydał. 62 zł normalnej ceny za Szczecin - Gdynia to rozbój! |
baarttekk5020 napisał/a: |
Dziwne postoje TLK Rataj
Pruszcz Gdański gdzie pierwszy raz słyszę że tam będzie się zatrzymywało TLK Prabuty - 9 tys. mieszkańców Susz - 6 tys. mieszkańców A taka 30 tysięczna Mława znowu pozbawiona dobrego połączenia! |
sebek napisał/a: |
W temacie obniżenia kat EIC - IC na pociągi międzynarodowe, pewnie biorą pod uwagę frekwencję w pociągach Praha, Varsovia, Porta Moravica. Niższa cena przyciągnie więcej pasażerów. W pażdzierniku 2 razy odwoziłem znajomych do Katowic na EIC Porta Moravica, raz wsiadało 7 osób a raz 10 do Porta Moravica w kierunku Warszawy. Pociąg prawie pusty przyjechał, tak, że frekwencja bardzo słaba. Nawet się zastanawiałem wtedy, czy ten pociąg przetrwa czy go skasują. Jak widać obniżają ceny, ratując przed likwidacją. |
Ferrix napisał/a: |
"Krasicki" zmienił nazwę na "Stańczyk" < co za nazwy> |
Cytat: |
@sheva, twoje teorie są chore! Żadnych przystanków dla TLK/IC w wiochach typu Kłaj czy inne Podłęża. |
Ferrix napisał/a: |
"Krasicki" zmienił nazwę na "Stańczyk" < co za nazwy> |
Rufi1302 napisał/a: |
Ostatni pociąg z Poznania do Warszawy po 18tej?? SERIO??? |
sheva17 napisał/a: | ||
Ależ postoje TLK są w takich stacjach jak np. Bobowa Miasto czy też Tuchów, pewną porównywalność musimy zachować. Nie mam wątpliwości, że składy TLK powinny się zatrzymywać częściej niż składy IC i że dawnych długodystansowych połączeń przyspieszonych jednak brakuje. I TLK tę lukę powinny zapełnić. W niczym nie zmienia to faktu, że dominować powinny szybsze połączenia IC z mniejszą liczą postojów, ale skomunikowanie tych mniejszych miejscowości też jest potrzebne. Składem REGIO czy KMŁ za daleko nie zajedziesz, tu chodzi o kilka dogodnych połączeń tak aby skrócić czas jazdy i ułatwić dojazd matkom z dziećmi czy osobom niepełnosprawnym, co nie zmienia faktu, że zasadą powinny być jednak przesiadki ze składów regionalnych na stacjach węzłowych, co jednakże nie wyklucza wyjątków. |
andi1974 napisał/a: |
O "dziwnych" nazwach i nieustannej, corocznej zmianie nazw pociągów pisałem trochę wcześniej. I chyba potwierdza się moje przypuszczenie, że ktoś bierze niezłą kasę za coroczne zmiany nazwy pociągów oraz przykładowe ogłaszanie plebiscytów. |
Desiro2 napisał/a: | ||||
sorry, ale gdybyśmy "matkom z dziećmi" mieli zapewniać pociągi dalekobieżne w każdej większej gminnej wsi trzeba byłoby pociąg pospieszny zatrzymać. Takie rzeczy to już były i nie wrócą (za czasów PKP PR na niektórych odcinkach końcowych jeździły pociągi POSP jako OS o czym z pewnością wiesz ( Np. odcinki: Jelenia Góra-Wrocław, Stróże-Zagórz itp.). |
Yakuzzi napisał/a: |
Albo Wawel. Kiedyś do Berlina, dziś do Bydgoszczy, od grudnia do Szczecina.
Całe szczęście, że zawsze z Krakowa |
Cytat: |
sorry, ale gdybyśmy "matkom z dziećmi" mieli zapewniać pociągi dalekobieżne w każdej większej gminnej wsi trzeba byłoby pociąg pospieszny zatrzymać. |
sebek napisał/a: |
Oferta na trasie Łódż - Katowice znowu ulegnie pogorszeniu, znika poranny "Górnik", w ofercie pozostaną tylko 4 połączenia:
3.09 Pogoria 10.30 Stoczniowiec 14.30 Portowiec 18.30 Hutnik Nie mają pomysłu w PKP IC, na jakiś pociąg o godzinie 6 w kierunku Katowic, najlepiej jakby przywrócili dawny pociąg "Soła" Łódż - Żywiec. Przynamniej do Bielska w 1-5, Żywca 6,7. |
Cytat: |
Niestety, ale jednak Łódź generuje najsłabsze potoki właśnie w kierunku GOP spośród dużych aglomeracji. |
sebek napisał/a: |
Oferta na trasie Łódż - Katowice znowu ulegnie pogorszeniu, znika poranny "Górnik", w ofercie pozostaną tylko 4 połączenia:
3.09 Pogoria 10.30 Stoczniowiec 14.30 Portowiec 18.30 Hutnik Nie mają pomysłu w PKP IC, na jakiś pociąg o godzinie 6 w kierunku Katowic, najlepiej jakby przywrócili dawny pociąg "Soła" Łódż - Żywiec. Przynamniej do Bielska w 1-5, Żywca 6,7. |
Ferrix napisał/a: | ||
Mnie zaczyna też zastanawiać zamienienie nazw i relacjami pociągów "Noteć" i "Moniuszko". I tak: "Noteć teraz jeździ ze Szczecina (odj. 6:25), a "Moniuszko" z Gorzowa Wp. (odj. 15:19) - obydwa do Warszawy przez Bydgoszcz. Po zmianie rozkładu "Noteć" będzie z Gorzowa (odj. 14:57), a "Moniuszko" ze Szczecina (odj. 5:49) - trasa niemal bez zmiany. Zupełnie bez sensu... Porąbanie z poplątaniem. |
dddbb napisał/a: |
Pogarsza się też możliwość podróży w ciągu dnia w kategorii ekonomicznej z Trójmiasta do Katowic przez Łódź. Z trzech dziennych IC pozostanie jeden IC i jeden TLK. |
Desiro2 napisał/a: |
Szczecin bądź odpowiednio Świnoujście "od zawsze" miały Bosmana, Mewę, Bolesława Prusa, Błękitną Falę, Przemyślanina, Uznama, Wolina, Szczecinianina, Barnima, Czcibora, Merkurego itd..
Jestem bardzo do tych nazw przywiązany, i chyba nie tylko ja, uważam że pokoleniowe nazwy pociągów to tradycja i dziedzictwo oraz ogromne ułatwienie dla pasazerów którzy nie są poddawani corocznej karuzeli z nazwami i relacjami. Za PKP PR w tej kwestii panowała normalnosć , obecnie mamy co mamy.. |
Urbi napisał/a: |
Na Górniku, to przegięli pałę wysyłając tam Flirta, tam powinien kursować kompaktowy TLK na składzie 2+1, albo Reymonta zdegradować do składu wagonowego z grupą do Katowic łączoną/dzieloną w Częstochowie.
|
Cytat: |
Tak to jest jak się miesza z tymi nazwami. Wiele lat HEWELIUSZ, KASZUB. SŁUPIA, STOCZNIOWIEC, MAŁOPOLSKA, NIDA, LAJKONIK, NEPTUN, JANTAR, POSEJDON etc. Ciągle kręcenie z tymi nazwami i relacjami i taki burdel się z tego robi. |
Yakuzzi napisał/a: | ||
Albo póki jeszcze są, wykorzystać ED74 do tej relacji. Niedługa trasa, niewielu pasażerów - Edyta sprawdziłaby się tu idealnie. |
Rafel napisał/a: | ||
A co ma np. Nida do Trójmiasta? |
podjazdy napisał/a: |
Przecież jest upubliczniony - można sobie wyszukać połączenie. Nie ma wymogu, że rozkład musi być upubliczniony w formie plakatowej. |
Desiro2 napisał/a: |
@Atoman, jesteś w błędzie, to nie o Nidę koło Działdowa chodziło, tylko o tą świętokrzyską.
Czy ktoś mi może wyjaśnić, co ma znaczyć ta koszmarna nazwa TLK " BOZNAŃSKA" ?! Kto to wymyślił, skąd wyciągnął i dlaczego?! Tak ciężko było dla relacji Przemyśl-Wrocław nadać nazwę "PODKARPACIE", "GALICJA", czy "LUBOMIRSKI" ? Wszystkie te nazwy były obecne w rozkładach ,po co tak mieszać? |
Cytat: |
Witam, i gdzie ten zapowiadany rozkład jazdy na 2017.... ? |
atakan napisał/a: |
Desiro2, Pociągi w relacji Przemyśl Wrocław i dalej mają nazwy słynnych malarzy. Olga Boznańska do nich należy. |
Desiro2 napisał/a: |
Ja i większość pasażerów znam Kossaka, Siemiradzkiego, Malczewskiego,Chełmońskiego i Matejkę. I te nazwy akceptuję. Ale nie znam żadnej Boznańskiej |
Atoman napisał/a: |
Jakbym miał "od zera" ustalać nazwy, to "Dolnoślązak" i "Podkarpacie" naturalnie pojawiłyby się, a malarze i malarki zostaliby przydzieleni tam, gdzie faktycznie brakowałoby nazw regionalnych.
Nie mniej jednak przyjęto już taką, a nie inną regułę, która rzeczywiście jest już regułą i niech już to nie będzie zmieniane, a utrzymywane przez lata. Przecież nikt nie będzie rezygnować z jazdy, bo mu się nazwa pociągu nie podoba. Przykładowo ci, którym "Nad Niemnem" się nie podobało, nie będą chyba specjalnie omijać "Orzeszkowej", tylko dlatego, że mają złe wspomnienia z czasów szkolnych. Nazwa powinna istnieć tylko dla porządku wizerunkowego kolei i ułatwiać przekazywanie informacji, a nie powinna mieć wpływu na decyzję o podróży. Brakowało takiego połączenia jak IC Boznańska, zresztą chyba lepsza malarka, niż IC Antares... Nie ma tu żadnych kontrowersji, ani odchodzenia od reguły. Poza tym to też szybki sposób na dojazd z Wrocławia do Rzeszowa z wykorzystaniem poranka, analogiczny, jak już pisałem, do IC Przemyślanin, tyle, że w drugą stronę. |
Światowid napisał/a: |
Tutaj trzeba sprawnej lwóweckiej codziennych Mamrów i powrotu Lublina i o to będą czynione starania. |
Victoria napisał/a: |
Chcę złożyć Noemie rewizytę i nie mam tam jak dojechać. |
miłośnik napisał/a: |
Nikt nie będzie w Węglińcu trzymał spalinówki dla jednego połączenia. |
miłośnik napisał/a: |
Poza tym jest dobra oferta KD do Zgorzelca. |
miłośnik napisał/a: |
Nikt nie będzie w Węglińcu trzymał spalinówki dla jednego połączenia. Poza tym jest dobra oferta KD do Zgorzelca. |
miłośnik napisał/a: |
W węglińcu PIC nie ma swojej bazy a jazda z Wrocławia na SM42 do pomyłka. |
miłośnik napisał/a: |
Tłumaczę cały czas że w Węglincu PIC nie ma zaplecza technicznego aby trzymać tam swoje loki. Spalinowóz musiałby jechać od Wrocławia a przecież nie pojedzie na SM 42. |
Cytat: |
Pisowski patriotyzm na pokaz mnie drażni, i te naprędce wymyślane nazwy w celu podlizania się partii rządzącej na fali sztucznie kreowanej pisowskiej mody na "Żołnierzy Wyklętych" są naprawdę zbędne. |
Desiro2 napisał/a: |
a to w Zamościu PIC ma swoją bazę? w Zagórzu też?
|
atakan napisał/a: |
jajo31, To nie jest żart i jest to związane z remontem estakady w Gorzowie. |
Cytat: |
Brak wagonów gastronomicznych widać w nowym rozkładzie. EIC ŚNIEŻKA, ODRA , MORSKIE OKO , KRAKUS ,NORWID ,TATRY , ŁUŻYCE , SAWA , FREDRO , MODRZEJEWSKA . |
Cytat: |
@sheva, no i całe szczęście że ta "Pomarańczarka" nie pojedzie tak długo jak miała - miejsce dla durnych nazw jest w koszu! do tego jakieś idiotyczne Bociany i tym podobne kurioza! |
atakan napisał/a: |
Brak wagonów gastronomicznych widać w nowym rozkładzie. EIC ŚNIEŻKA, ODRA , MORSKIE OKO , KRAKUS ,NORWID ,TATRY , ŁUŻYCE , SAWA , FREDRO , MODRZEJEWSKA . |
atakan napisał/a: |
Brak wagonów gastronomicznych widać w nowym rozkładzie. EIC ŚNIEŻKA, ODRA , MORSKIE OKO , KRAKUS ,NORWID ,TATRY , ŁUŻYCE , SAWA , FREDRO , MODRZEJEWSKA . |
Atoman napisał/a: |
W IC Przemyślanin niemal na pewno będzie wagon bezprzedziałowy rowerowy, ponieważ taki już jest w IC Orion teraz. "Przemyślanin" od grudnia zastępuje "Oriona". Z kolei co do wagonu gastronomicznego, to faktycznie na plakatach o nim wspomniane i możliwe, że on będzie, podobnie jak wagon dla inwalidów (również bezprzedziałowy). W ogóle wydaje się, że może to być najlepiej zestawiony wagonowy nocny IC. |
podjazdy napisał/a: |
Gastronomia na pewno się przyda, bo trasa długa, a postoje na głównych stacjach za krótkie, aby coś kupić. Chociaż biorąc pod uwagę charakter pociągu i klientelę, to nie wiem, czy zrobią biznes. Może jakby wprowadzili linię szybkich produktów budżetowych na wynos - hot-dogi, zapiekanki. Dużo ludzi jeździ tym pociągiem, ale raczej oszczędzają na kasie. |
mkfilmykolejowe napisał/a: |
Jeszcze rok temu nocny Kraków - Wrocław startował z Płaszowa i jechał z ominięciem Krak Gł. Co w tym dziwnego? |
ambrosia napisał/a: |
Desiro2
Ominięcie Głównego nie wpłynie znacząco na frekwencje Boznańskiej. |
ambrosia napisał/a: |
Desiro2
Z doświadczenia wiadomo, że wszystkie IC-ki Przemyśl/Kraków-Wrocław jadące protezą mają bardzo dobrą frekwencje, nie ma co sie martwić. |
michal24111 napisał/a: |
Tak mówi się o bajzlu z nazwami pociągów, ale numeracja pociągów to dopiero burdel...ktoś się z czymś zamienił na łby. |
pasażer0805 napisał/a: |
A czemu Osterwa będzie TLK a nie IC ? Przecież jedzie trasą Kraków - Szczecin ? |
ambrosia napisał/a: | ||
Tak ale od Lublińca kieruje sie na Kępno, Ostrów Wlkp. dlatego jest TLK. Gdyby natomiast od Lublińca jechał na Opole, Wrocław, Leszno to byłby jako IC. |
atakan napisał/a: |
Ferrix, Rozkłady roczne są dostępne https://www.bazakolejowa.pl/index.php?dzial=rjp |
Cytat: |
Czy np. z Dęblina są albo będą w NOWYM ROKU połączenia do Gdańska, Koszalina, Białegostoku? |
jajo31 napisał/a: |
Byłem wczoraj przejazdem przez Ostrów i widziałem "Szyndzielnie"z kierunku Poznania.Frekwencja prawie 100% i aż dziw bierze że tego pociągu nie będzie w nowym rozkładzie. |
Cytat: |
A ile jest połączeń dalekobieżnych bezpośrednio z Dęblina do największych miast wojewódzkich?
I ile takich połączeń będzie w NOWYM ROKU, po zmianie rozkładu jazdy? Chyba do Bydgoszczy z tego co pamiętam było połączenie z Dęblina. |
karol8520 napisał/a: |
a powie mi ktoś zestawienie dla pociągu IC 8304 Malczewski ? |
karol8520 napisał/a: |
A wie ktoś czy IC MAtejko będzię ciągnęła EP09 od Przemyśla czy od Krakowa ? Jadę nim 23.12 do Poznania i trochę mnie dziwi 5 minut postoju w Krakowie tylko
|
Wiśniowy napisał/a: |
A jaki jest sens puszczania nocnego TLK Uznam do Gorzowa? Przecież wozi głównie powietrze. |
Desiro2 napisał/a: | ||
[ Dodano: 29-11-2016, 22:33 ]
Taki jest sens, że Gorzów to miasto wojewódzkie i potrzebuje nocnego połączenia. Sami ekonomisci z PICu tutaj widzę siedzą i deliberują po co komu cokolwiek. No najlepiej zlikwidujmy tą firmę ,każdy ma swoje auto.prawda? |
Wiśniowy napisał/a: | ||||
Nie jestem ekonomistą, nie pracuje w IC. Jestem zwykłym pasażerem który często jeździ tym pociągiem i nie ważne czy to jest poniedziałek,środa,piątek czy niedziela to ten pociąg ma frekwencję 5-10 osób. Czy jest sens na takie połączenia? Bądźmy realistami. |
Wiśniowy napisał/a: |
A jaki jest sens puszczania nocnego TLK Uznam do Gorzowa? Przecież wozi głównie powietrze. |
Andrasz napisał/a: |
Wszystkie IC na trasie Przemyśl - Kraków, z wyjątkiem Siemiradzkiego, planowo mają jechać na EP09. Z Rzeszowa do Krakowa wytrasowane są na 150 km/h. Wyjątkiem jest IC Przemyślanin, który to ma wpisane 130 km/h, ale także i on planowo z EP09. |
Borys_q napisał/a: |
Karpaty planowo od Gdyni do krakowa na Ep09 |
Andrasz napisał/a: |
1.Rozumiem, że Przemyślanin na EP09 tylko na odcinku Przemyśl-Kraków? 4. EP09 na pociągach łączących Przemyśl p. Kraków i Opole pojadą np.na Malczewskim, Chełmońskim czy Matejce tylko do Wrocławia, Poznania czy w pełnej relacji? Dzięki z góry za info. |
Cytat: |
To już mogli tak do Przemyśla pociągnąć. |
Borys_q napisał/a: | ||
Bez sensu, Karpaty są dzielone na dwie części w Krakowie i jada dwie EU07 wg rozkładów, jak dla mnie to na wschodniej dziewiątkę powinni wymienić na 07 od Wawy do Krakowa ma tylko 60 szybkich kilometrów bez sensu marnować tak kilometry, rewizje dziewiątek są drogie. |
Cytat: |
Borys_q, Zapomniałeś jeszcze o Wawa- Koluszki. |
Cytat: |
Mnie interesuje najwięcej jak spiszą się darty w relacji W-WA -Łódź ? Czy nie będzie powtórki jak ED74? |
Rozkładowiec napisał/a: |
Brak ekonomicznych pociągów z Warszawy w kierunku Katowic w godzinach wieczornych, to jakieś nieporozumienie. Obecnie pora wyjazdu Skarbka jest idealna, żeby o rozsądnej godzinie być w Katowicach. Od nowego rozkładu TLK Wysocki i IC Górnik w godzinnym odstępie (14:36 i 15:54 ze Wschodniego), a później dopiero Chopin. Przecież śmiało można by przesunąć Górnika o 1,5-2 godziny później. Myślę że jadąc Wiedenką nie podebrałby pasażerów Pendolino, który pojedzie w godzinach obecnego Skarbka. Pasażerów Skarbka może bardziej przejąć PolskiBus kursem o 17:15 z Warszawy z czasem przejazdu do Katowic 4:15h, czyli niewiele dłuższym od pociągu jadącego Wiedenką. |
pawelu napisał/a: |
I tutaj absolutnie nie jest to zasługa jakichkolwiek remontów między Wrocławiem a Łodzią tylko pełne wykorzystanie możliwości zmodernizowanego odcinka Łódź Widzew-Warszawa Zach. |
Atoman napisał/a: |
Ewidentnie coraz więcej wagonów bezprzedziałowych i zmodernizowanych. |
Atoman napisał/a: |
Proszę mi wskazać pociąg na wrocławskim zestawieniu, któremu zmniejszy się liczba wagonów bezprzedziałowych. |
Atoman napisał/a: |
Coś, czego nie było w tym roku, musi się po prostu pojawić. Poza tym 168A już nawet w mijającym sezonie się pojawiały m.in. w IC Wyspiański i IC Czcibór, więc mogą wzmocnić tabor bezprzedziałowy. |
Atoman napisał/a: |
Kłócić się i przekonywać o mojej racji nie będę. |
pasażer0805 napisał/a: |
Składów IC jest coraz mniej . Ktoś wie czemu ? |
sebek napisał/a: |
Fajnie, że z Katowic będzie całoroczne połączenie z Zieloną Górą, Rzepinem (TLK Światowid), oraz z Gorzowem Wlk (TLK Dobrawa), popołudniowe z Lublinem (IC Wisła/Pilecki), oraz dodatkowe z Kołobrzegiem (Gwarek).
Całoroczny Barnim do Świnoujścia, to też nowość i w sumie jest trochę plusów rozkładu 2017, a na trasie Katowice - CMK - Warszawa, obniżenie cen na niektóre EC, również zmianą na lepsze. |
pasażer0805 napisał/a: |
A jak na Przemyśl - Kraków ? Jeżdżą już te EP09 ? |
pasażer0805 napisał/a: |
A jakie lokomotywy maja IC Matejko i IC Malczewski ? Od Przemyśla ? |
Cytat: |
Ciekawostka: IC 15108 MAZURY z Łodzi Fabrycznej do Olsztyna pojechał dzisiaj na dwóch Flirtach (012+013). |
MarianPaździoch napisał/a: | ||
Wczoraj na IC Matejko od Przemyśla jechała EP09-041. Dzisiaj na tym pociagu też jedzie EP09 i do tego z podwójną obsadą od samego Przemyśla. W dniu wczorajszym także Przemyślanin był na EP09 i podobno również wieczorne Karpaty. |
sheva17 napisał/a: | ||
Jadą 160 km/h? |
Urbi napisał/a: |
Łódzkie załogi z zakładu centralnego powinni ogarnąć Darty tym bardziej, że mają wieloletnie doświadczenia z ED74 którzy jako jedyni potrafili je okiełznać. |
railman93 napisał/a: | ||
Bujdy, Dart to po prostu złom... i widać już, że będą tylko same problemy. Defekty w niedzielę, defekt również dzisiaj. |
Urbi napisał/a: |
Będzie mniej spornym jak przez Kutno i Konin nadal pozostaną Wawel, Barbakan i Portowiec. |
Cytat: |
Bujdy, Dart to po prostu złom... i widać już, że będą tylko same problemy. Defekty w niedzielę, defekt również dzisiaj. |
Cytat: |
Na taką ilość połączeń jaką obsłygują Darty z ŁF to trzeba się liczyć z defektami. Obecnie nie ma dramatu. |
Cytat: |
Tak. ŁF-WC robią w 75 minut. |
kruk17 napisał/a: | ||
Będzie tematem spornym, bo nie po to tyle czasu walczono o powrót porannego pociągu do Szczecina, ażeby zaraz znów go nam zabrano. I nie argumentuj mi, ze mamy TLK Gałczyński, bo jedzie on dłużej, na gorszym taborze i bardzo często łapie opóźnienia. |
sebek napisał/a: |
Kociewie już na starcie +70, te obiegi w nowym rozkładzie jazdy kiepsko poukładali. |
sebek napisał/a: |
TLK Dobrawa, zastąpiła IC Koziołki. Fajnie, że z grupą wagonów Gorzów - Katowice, niefajnie, że te łączenie składów na stacji Krzyż powoduje tyle problemów. Oczekiwanie na opóżnione TLK Kociewie staje się coraz bardziej uciążliwe. Dzisiaj ponad 100 minut opóżnienia od st. Krzyż. |
sebek napisał/a: |
TLK Dobrawa, zastąpiła IC Koziołki. Fajnie, że z grupą wagonów Gorzów - Katowice, niefajnie, że te łączenie składów na stacji Krzyż powoduje tyle problemów. Oczekiwanie na opóżnione TLK Kociewie staje się coraz bardziej uciążliwe. Dzisiaj ponad 100 minut opóżnienia od st. Krzyż. |
Ralny napisał/a: |
Połączenie IC+ Przemyśl – Kijów rusza 23 grudnia
Koleje Ukraińskie dotrzymują słowa. Pierwszy rozkładowy pociąg dzienny z Kijowa dotrze do Przemyśla jeszcze w tym tygodniu. Jedna para kursów obsługiwana będzie codziennie. Informacje te potwierdziło już PKP Intercity. Znamy już jednak podstawowe założenia grafiku. Pociąg wyjedzie z Kijowa o 6:45 czasu ukraińskiego. O 12:05 dotrze do Lwowa, a o 13:15 – na graniczną stację Mostyska II. Przyjazd do Medyki zaplanowano na 12:37 (czasu polskiego), a do Przemyśla – na 13:25. Po nieco ponad godzinie postoju, o 14:26, skład wyruszy w drogę powrotną. Czytaj więcej: http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/ic-przemysl--kijow-wyruszy-juz-w-piatek-79539.html |
dddbb napisał/a: |
Rozkładowiec,
Nie zgodzę się z Tobą. Gdyby takie połączenie było w zeszłym roku, z pewnością bym z niego skorzystał w obie strony. Jest to dobre rozwiązanie dla osób podróżujących "z Polski", skomunikowane w dwie strony z IC Wyspiański |
REGIOchłopak napisał/a: |
Czy jest znana cena za przejazd tym pociągiem? |
Cytat: |
Za bilet z Przemyśla do Kijowa w drugiej klasie zapłaciły 406 hrywien (ok. 65 zł), w klasie pierwszej – 574 hrywny (ok. 91 zł). Ze Lwowa do Przemyśla bilet w drugiej klasie kosztować będzie 172 hrywny (ok. 27 zł), w pierwszej – 235 (ok. 37,50). UZ zaznaczają, że cena biletu będzie zależała od stosunku hrywny do euro na dzień zakupu biletu. Bilety na przejazd po stronie ukraińskiej są już w sprzedaży. |
Cytat: |
Moim skromnym zdaniem, nie sądzę żeby to połączenie cieszyło się większą popularnością, bo jest ono praktycznie dla nikogo (chyba że dla przemytników ). |
Cytat: |
Myślę że lepszym rozwiązaniem byłyby dwie weekendowe pary (poranna i wieczorna) w relacji Lwów - Przemyśl - Lwów. |
Cytat: |
Ukraińcy piszą, że będzie można kupić bilet przez internet na ich stronie, ale to jeszcze zobaczymy. |
sheva17 napisał/a: | ||
Masz pojęcie . Masa osób przekracza granicę choćby pieszo i udaje się dalej w kierunku Lwowa maszrutkami. Ta cena może być dla nich bardzo atrakcyjna. |
sheva17 napisał/a: |
Poza tym pociągami nie jeżdżą głównie mrówki (Gdzie Ty żyjesz ?), masz masę studentów i Ukraińców studiujących w Polsce i Polaków, którzy na Ukrainę udają się na liczne wydarzenia naukowe. |
sheva17 napisał/a: | ||
Polacy jadą dalej niż tylko do Lwowa. |
Cytat: |
Nie neguję tego, jednak kombinacje z jazdą autobusem/busem do Medyki, tam przekraczanie granicy pieszo i dalej pociągiem do Lwowa są uciążliwe i zajmuje dużo czasu. |
Cytat: |
A gdzie ja napisałem że pociągiem jeżdżą tylko przemytnicy? Proszę, nie łap mnie za słówka. |
Cytat: |
Tego także nie neguję, ale głównym celem turystycznym w tej części Ukrainy jest jednak Lwów. Dla osób chcących jechać dalej, z Lwowa są dogodne połączenia nie tylko do Kijowa, ale także w inne rejony Ukrainy. |
sheva17 napisał/a: |
W każdym razie z połączenia na pewno skorzystam, Ciebie też zachęcam . |
jajo31 napisał/a: |
Orientuje się ktoś ile trwa przejazd komunikacją zastępczą z Gorzowa do Tczewa? |
Desiro2 napisał/a: |
dodajmy,że z wiecznie opóźnionym "Wyspiańskim" |
calsberg napisał/a: |
Połączenie Gorzowa z Gdynią to póki co chyba największy niewypał rozkładu jazdy 16/17. Dwa tygodnie nowego rozkładu a pociąg ani razu nie wyjechał planowo z GW....Według mnie dobrze skomunikowane pociągi w Zbąszynku lub Krzyżu to w zupełności dobra oferta dla GW. To co "wymyślono" teraz to katastrofa....o ile Dobrawa jeszcze się broni, to Kociewie jest na wykończeniu....a jeszcze zima nie przyszła. |
sebek napisał/a: |
Od 8 kwietnia pojawił się w rozkładach: TLK Rawa, relacja Poznań - Ostrów - Katowice.
Poznań 6.40 - Katowice 10.56, od 8.04 w poniedziałki i soboty, Katowice 16.32 - Poznań 20.35, od 9.04 w piątki i niedziele. |
Patryk05 napisał/a: |
pacy a będzie drugi tor na ww. odcinku estakady? |
pawelu napisał/a: |
A jaki jest racjonalny powód, ze TLK Malinowski od korekty będzie w Warszawie po północy.???? Czyżby dobra zmiana nie mogła znieść tego, że inteligencja, którą właśnie obecne władze zniszczyły, podróżuje tanio między największymi miastami Polski. Dla mnie taka pora przyjazdu do Warszawy jest nie do zaakceptowania bo nie stać mnie na taksówki mimo że jestem inteligentem w 4 pokoleniu. Tylko proszę nie tłumaczyć tego remontami na CMK bo niby kto miałby je robić jak wszyscy inwestorzy za granicą albo w więzieniach. |
pawelu napisał/a: |
A jaki jest racjonalny powód, ze TLK Malinowski od korekty będzie w Warszawie po północy.???? Czyżby dobra zmiana nie mogła znieść tego, że inteligencja, którą właśnie obecne władze zniszczyły, podróżuje tanio między największymi miastami Polski. Dla mnie taka pora przyjazdu do Warszawy jest nie do zaakceptowania bo nie stać mnie na taksówki mimo że jestem inteligentem w 4 pokoleniu. |
dddbb napisał/a: |
greq19, Przecież ten pociąg jeździ już od zmiany rozkładu w grudniu 2016 |
mistrzu napisał/a: |
[size=9:][ [i:][b:]Dodano[/b:]: 13-02-2017, 23:45[/i:] ][/size:] Racja z tymi postojami. To samo Słupca ale to już głębsze akcje pomiędzy PKP IC a PKP PLK Moim zdaniem nie potrzebne są też postoje EIC w Krzyżu gdzie jest bardzo mała wymiana pasażerska. Rozumiem że to węzeł kolejowy ale te same EIC pomijają Konin a Chrobry nawet Kutno co już jest totalnym przegięciem |
Cytat: |
la mnie taka pora przyjazdu do Warszawy jest nie do zaakceptowania bo nie stać mnie na taksówki mimo że jestem inteligentem w 4 pokoleniu. Tylko proszę nie tłumaczyć tego remontami na CMK bo niby kto miałby je robić jak wszyscy inwestorzy za granicą albo w więzieniach. |
Cytat: |
A co do braku postojów "Malinowskiego" w Pruszkowie i Grodzisku (skandal!): z Zachodniej do Pruszkowa jest chociaż SKM o 0.04 ("Malinowski" przyjeżdża do WZ tuż przed północą). |
Cytat: |
Racja z tymi postojami. To samo Słupca ale to już głębsze akcje pomiędzy PKP IC a PKP PLK |
Cytat: |
A Wy Panowie jak zwykle o jednym. Polska według Was to tylko Kraków oraz Warszawa szczególna kasta ludzi, którym się wszystko należy kosztem całego kraju. |
Cytat: |
K_65 ale żeś w przyszłość poleciał |
Cytat: |
Od korekty marcowej skomunikują EIP Kraków(17.47) - Warszawa(20.08), z TLK Rataj, odjazd o 20.20 z dw. centralnego do Trójmiasta. Rataja przesuwają o 15minut, obecnie ma odjazd 20.05. |
Cytat: |
O tej porze te postoje nie powinny być problemem. Ten sam Malinowski staje w małych mieścinach i wsiach, a brakuje postojów w tak dużych miastach jak Grodzisk Maz. i Pruszków - nawet gdy skład przyjeżdża w środku nocy i nie ma opcji powrotu do domu koleją. Na SKM bym nie liczył w przypadku Pruszkowa, Malinowski jeździ regularnie opóźniony, więc szanse na skomunikowanie są marne. |
Cytat: |
Ale przecież, jak twierdzi jeden z naszych domorosłych ekspertów, działają tu Koleje Mazowieckie i SKM, z racji czego żadne postoje pociągów pośpiesznych nie są potrzebne - do Warszawy na przesiadki dojazd jest doskonały! |
Cytat: |
Popieram też ideę istnienia jak największej liczby połączeń ekonomicznych na CMK, najlepiej bez żadnych niepotrzebnych wężykowań. |
jajo31 napisał/a: |
Nie widać wagonów bezpośrednich Dobrawy do Gorzowa oraz Noteci,te składy wylatują czy poprzez remont estakady w Gorzowie będą jeszcze naniesione poprawki? |
Cytat: |
Zapowiada się całkowite zamknięcie na odcinku Kraków Płaszów - Kraków Główny ale tylko bodajże w godzinach 8 - 20. |
sebek napisał/a: |
Ciekawie jaki tabor wystawią Koleje Śląskie na pociąg "Giewont" w rel. Katowice - Zakopane. Na razie tylko w wekend majowy, potem chyba w wakacje. Przy pociągu są informacje, że obowiązuje taryfa specjalna i zalecana wcześniejsza rezerwacja miejsc. Trasa przez Bielsko, Żywiec zajmie przejazd ok 4,30. |
Cytat: |
W kierunku Krakowa i Wrocławia w Rzeszowie będą niezłe skomunikowania, co nie jest najgorszym pomysłem. |
Cytat: |
Może po to, żeby pasażerowie chcący dojechać z Krakowa do Wrocławia nie musieli czekać dwóch godzin, tylko dlatego że wagony z Lublina nie dojechały bo gama padła? |
sheva17 napisał/a: |
1. Wrocław to nie pępek świata, pasażerowie z Lublina czy też Krakowa mają prawo do bezpośredniej podróży także w tej relacji. |
sheva17 napisał/a: |
Zawsze do Wrocławia można jechać innym składem, szczególnie że skomunikowany z TLK Moniuszko IC Przemyślanin z Krakowa odjedzie po 22.... |
sheva17 napisał/a: |
2. Padają nie tylko Gamy, ale też i Nurki i SU46. Co do Gam to jeżdżą tam gdzie jest dobra infrastruktura, z Lublina do Łukowa składy będą śmigać - na południu problemy . Jakieś SM42 by się w pogotowiu przydały w Lublinie .
|
sheva17 napisał/a: |
Zadziwiają mnie plany modernizacji linii Warszawa - Lublin, a konkretnie organizacji komunikacji zastępczej..... Otóż o ile do Warszawy pojedziemy przez Łuków, Siedlce, o tyle do Krakowa i Katowic bezpośrednio nie dojedziemy wcale. Składy będą wyruszać i kończyć bieg w Dęblinie, PR-y komunikacji zastępczej na odcinku Lublin - Dęblin nie uruchomią i u PKP IC to nie jest takie pewne.... Ciekawi mnie dlaczego np. chociaż jeden skład z Lublina do Krakowa nie może bezpośrednio kursować przez Rzeszów? Nie da się? |
Cytat: |
Odnośnie remontu linii W-wa-Lublin to też uważam, że powinny być wagony z Lublina do Krakowa i dalej na zachód doczepiane w Rzeszowie do któregoś z IC jadących z Przemyśla. |
Cytat: |
Z takimi tekstami to proponuję przenieść się do kolegów na Rynku Kolejowym. |
Cytat: |
Prawda jest taka że relacja (Przemyśl)-Kraków-Wrocław-(i dalej w różnych wariantach) jest jedną z najbardziej popularnych w Polsce. |
Cytat: |
Naprawdę chcesz narazić tysiące pasażerów podróżujących w tej relacji między jednymi z największych miast w Polsce na humory Gamy gdzieś pod Łukowem? |
Cytat: |
Ale IC Przemyślanin jedzie z Przemyśla. Nie widze zatem sensu ani dublowania dwóch pociągów na odc. Przemyśl-Kraków, ani skracania Przemyślanina, który potrafi mieć pokaźną frekwencję. |
Cytat: |
Tego nie da się w ogóle komentować. Z faktu że inne lokomotywy spalinowe padają równie często wcale nie wynika to, że gamy będą bardziej sprawne! |
Cytat: |
Pomysł pociągów Lublin-Kraków-Wrocław jest bardzo ładny i pięknie wygląda na mapie, ale w obecnych realiach jest zbyt karkołomny i niemożliwy do zrealizowania przy aktualnym stanie taboru. |
Jack Daniel's napisał/a: |
TLK Korsarz to jest połączenie przede wszystkim dla mieszkańców Krakowa i Śląska, dlatego uruchamianie go z Przemyśla jest bez sensu, bo osoby wsiadające na Śląsku nie będą mogły się na niego załapać ze względu na brak miejsc. Kilka lat temu ten pociąg na próbę został uruchomiony w sezonie z Przemyśla i okazało się to kompletną klapą, bo posiadał w składzie tylko 5 ogólnodostępnych dwójek, 1 jedynkę i sypialkę (nie pamiętam czy była kuszetka). Rok później poszli po rozum do głowy i uruchomiono go ponownie tylko z Krakowa.
Jeżeli już mamy zadowolić Przemyśl i Rzeszów, to sensowniej byłoby do Przemyślanina wstawić grupę wagonów w relacji Przemyśl - Kołobrzeg na czas wakacji letnich. Co do przekwalifikowania TLK Korsarz na kat. IC, a skąd człowieku weźmiesz zmodernizowane wagony, co? Już teraz jest ich na styk, jak jest problem z Dartem/Flirtem i w zastępstwie jadzie skład wagonowy, to PKP IC nie puszcza zmodernizowanych wagonów, tylko stare z łamanymi drzwiami. To jest najlepszy dowód na to, że spółka nie jest w stanie uruchomić większej ilości pociągów w kat. IC na lepszych wagonach, dlatego wszelkie tego typu posty zwracające się o uruchamianie pociągów na lepszym taborze z góry powinny być kasowane, bo niczego sensownego to do dyskusji nie wnoszą, a dla bajkopisarzy i marzycieli rozkładowych jest chyba inny wątek założony. |
sebico napisał/a: |
Czy ktoś się orientuje, dlaczego oba pociągi jadące z Wrocławia do Szczecina i z powrotem Nadodrzanką, od marcowej korekty mają kursować przez Dąbie z 20-minutowym postojem tamże? W takiej sytuacji czas przejazdu przestaje być kompletnie konkurencyjny do tego przez Poznań, a z moich obserwacji wynika, że spora część pasażerów korzystała z pociągu (szczególnie Swarożyca) na całej trasie, właśnie ze względu na dobry czas przejazdu i mniejszy tłok. Takie posunięcie nieuchronnie prowadzi do zmniejszenia frekwencji i uwalenia nowo dodanych pociągów, cieszących się wcale nienajgorszą frekwencją. Szkoda... |
Jack Daniel's napisał/a: |
Opieram się na tym co jest wpisane w elektronicznym rozkładzie, a tam są już wszystkie sezonowe połączenia. |
sheva17 napisał/a: |
W okresie wakacji ze stolicy do Zakopanego przez CMK pojedzie dodatkowy TLK Nosal. Świetny pomysł, szczególnie że grupa wagonów do Malinowskiego zostaje. I jazda oczywiście przez Suchą Beskidzką Rynek . |
krzychu12231 napisał/a: |
Łebsko jest zarówno w rozkładzie plakatowym jak i w wyszukiwarce. |
dddbb napisał/a: |
Połączenia w Bydgoszczy do Zakopanego nie ma, ale nazwa pozostała. I tak jadąc tym samym pociągiem, na tej samej relacji (Bielsko-Biała - Wrocław - Bydgoszcz) w zależności od dnia tygodnia jedziemy TLK Beskidy lub TLK Halny. Głupota! |
Gagusiek napisał/a: |
Łebsko przez Odrzankę to bardzo ciekawy pomysł tylko dziwne jest że nie ma postoju Głogowie (70 tyś), Nowej Soli (30 tyś) czy Kostrzynie (20 tyś) a zatrzymuje się w miasteczkach typu Ścinawa (6 tyś ) , Wołów (12 tyś), Brzeg Dolny (12 tyś) . Mam nadzieję że to tylko projekt i te buble znikną bo jak widać pociąg nie zatrzymuje się w największych miejscowościach na trasie ..a to bardzo dziwi |
Cytat: |
Wczoraj IC Chełmoński z Poznania wyjechał planowo a do Kościana przyjechał 13 minut przed czasem,czyżby maszynista przekraczał dozwoloną predkość? |
leewy1994 napisał/a: |
Mam pytanie, ktoś zna przyczynę skierowania od czerwca do grudnia pociągów TLK "Godula", TLK "Sztygar" i TLK "Bolko" z Lublina do Dęblina ? Remont ? Tak przeglądam rozkład i widzę, że IC szaleje z dziennymi sezonowcami nad morze: "Gwarek" do Ustki i Kołobrzegu, "Karmazyn" w miejsce "Światowida" do Świnoujścia, podobnie jak "Portowiec" lecz nie przez Kutno i Konin ale przez Zduńską Wolę i Ostrów Wlkp, "Artus" na Hel, ciekawie się robi, no i jest "Inka" do Zwardonia, ciekawe jak będzie w tym ostatnim z frekwencją |
BryTomWi napisał/a: |
Co do Inki, to Zwardoń nieaktualny. |
sebek napisał/a: |
Niektóre wakacyjne składy, wyjadą już na wekend majowy od 29.04 - 3.05. Przy tak długiej majówce, dobra decyzja IC. Sporo składów do Kołobrzegu, Świnoujścia, Helu, pozwoli na wygodny dojazd do kurortów.
Cieszy mnie, że po roku przerwy, wraca dzienny Katowice - Hel. W 2016r. było tylko połączenie nocne, teraz Artus zapewni dojazd na półwysep w ciągu dnia. |
Cytat: |
Czy może ktoś wytłumaczyć drastyczne pogorszenie jakości (i ilości) połączeń IC Wrocław - Warszawa? |
peteo napisał/a: |
Wiecie może co się stało z TLK "Haller" Szczecin Gł-Zakopane, ponieważ patrze na stornie PKP rozkład na wakacje 2017 i wszystkie pociągi mi się zgadzają tylko gdzie jest "Haller"? Czyżby PKP podjęło likwidację tego pociągu? |
sheva17 napisał/a: |
I te dane odnośnie frekwencji na 8 wiele mówią nam o pomysłach niektórych ,,znawców" odnośnie przeniesienia segmentu economy z CMK na 8. |
sheva17 napisał/a: |
Obecnie jednak oferta kolejowa na 8 to żadna alternatywa, moze poza składami do Lublina, które i tak za chwilę będą kursować tylko do Dęblina. |
Cytat: |
Przecież odcinek Warszawa - Dęblin będzie chyba przejezdny, więc nie wiem co stoi na przeszkodzie, żeby te pociągi na czas remontu wydłużyć do Warszawy. |
Cytat: |
Witam!
Mam pytanko dotyczące TLK "Mamry". Sprawdzałem dla dla kogoś z rodziny RJ jazdy na stronie PKP i mam pewną wątpliwość. Otóż, "Mamry" jadące z Wrocławia do Olsztyna jedzie przez Leszno, Rawicz. Natomiast "Mamry" poruszające się w przeciwnym kierunku omija te stacje i jedzie przez Jarocin i Oleśnicę. Niedawno sprawdzałem i wtedy w obu kierunkach jechało bezpośrednio. Teraz właśnie w kierunku Wrocka trzeba mieć przesiadkę w Poznaniu z "Mamry" na TLK "Gwarek", jeśli się chce dojechać do Leszna. Dziwne, że ta sytuacja ma miejsce tylko w jedną stronę tzn. Olsztyn - Wrocław. Wie ktoś o co chodzi??? Od razu informuję, że kompletnie nie jest na bieżąco w tych sprawach |
Birdman napisał/a: |
Mam jeszcze jedno pytanie. Czy kiedykolwiek wcześniej była już taka sytuacja w RJ, że "Mamry" jechał objazdem przez Ostrów i Oleśnicę? Rozumiem, że ten dziwny objazd wszedł w korekcie marcowej...?
|
Urbi napisał/a: |
Szczegóły tego objazdu nie są jeszcze domknięte. Dobrze, że temat wyszedł wcześniej, bo idzie jeszcze coś z tym zrobić. Postój na Widzewie jak i Kaliszu/Ostrowie powinien być jak najbardziej. Zresztą ich brak to dla mnie sygnał słabości i strachu PKP IC, bo jeszcze by wyszło, że mieszkańcy z trasy kaliskiej chcą kursować pociągami premium i dopiero by było... |
Cytat: |
Wiem tylko tyle, że ostatnio kilka razy jechałem Sudetami z Poznania do JG i z powrotem i frekwencja była zawsze dość wysoka, tyle, że głównie w wagonach JG - Gdynia, a nie Szklarska - Warszawa |
Cytat: |
Co zaś się tyczy Legnicy i Zgorzelca to tam też ostatnio trochę jeździłem i również jak najbardziej uważam, że trasa ta jak najbardziej zasługuje na połączenia dalekobieżne gdyż zainteresowanie koleją jest tam naprawdę spore. |
krzychu12231 napisał/a: |
Niemniej wg mnie porównywanie Jeleniej Góry do Zakopanego jest trochę nie na miejscu. Jelenia Góra jest 3x większa od Zakopanego, a poza tym ruch generują dodatkowo m.in. Karpacz i Szklarska Poręba (sama Jelenia Góra nie jest kurortem wypoczynkowym). |
Cytat: |
empek, pomysł być może i dobry, ale nie na Darcie..... może jeszcze pójdą po rozum do głowy i przetrasują go na wagony. W nocy i na tak długą trasę to jednak zdecydowanie powinien jechać skład wagonowy.
|
Cytat: |
Policzmy wszystko co jeździ do Zagórza, Krynicy Zdr., Zakopanego, Wisły, Kudowy Zdr. i porównajmy z jedną Jelenią Górą. Czy to nie absurd?! I jeleniogórskim mikolom jeszcze mało... Petycje piszą!
http://www.petycje.pl/petycja/12448/tak_dla_wydluzenia_relacji_pocisgu_tlk_amamrya_bialystok-_wroclaw_do_jeleniej_gory.html |
Bartuś napisał/a: |
Tylko że na Jelenią Górę nie powinno się patrzeć tylko i wyłącznie przez pryzmat połączeń turystycznych. Wzdłuż linii 274 jest kilka całkiem sporych miast (w tym ponad 100-tysięczny Wałbrzych), zaś sama linia jest w całkiem niezłym stanie |
Bartuś napisał/a: |
Nie zauważyłem np. żądań żeby nakocone pociągi do Przemyśla skracać do Rzeszowa. |
Rozkładowiec napisał/a: |
To samo można powiedzieć o linii zgorzeleckiej. Tam też są spore miasta, takie jak Legnica, Bolesławiec i Zgorzelec, linia zmodernizowana a oferta dalekobieżna praktycznie żadna. Co gorsza w porównaniu z Jelenią Górą, także komunikacja autobusowa też jest marna. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Przemyśl to trochę inna bajka. Tutaj bardziej chodzi o pobliskie przejście graniczne z Ukrainą. |
Bartuś napisał/a: |
Tylko że na Jelenią Górę nie powinno się patrzeć tylko i wyłącznie przez pryzmat połączeń turystycznych. Wzdłuż linii 274 jest kilka całkiem sporych miast (w tym ponad 100-tysięczny Wałbrzych), zaś sama linia jest w całkiem niezłym stanie. To odróżnia tą nieszczęsną Jelenią Górę od Zakopanego czy Zagórza. |
krzychu12231 napisał/a: |
Biorąc pod uwagę ponad 200 tys. mieszkańców przy LK 274 miedzy Wrocławiem a Jelenią Górą to te 4-5 par pociągów dalekobieżnych to jest optymalna liczba (mówię o całorocznych i pospiesznych TLK/IC). |
Cytat: |
Druga to bardizej ciekawostka. Od 11 czerwca jeden z TLK (Polesie, rel. Chełm - Warszawa Zachodnia) zastąpi Regio na trasie Lublin - Lubartów z prawie wszystkimi osobowymi postojami na tej trasie. Ciekawi mnie, jak zostanie to rozwiązane taryfowo. |
dddbb napisał/a: |
Moje obie ręce podpisują się pod tym, co pisze Bartuś. Jelenia Góra to nie tylko Szklarska i (po części) Karpacz, ale także Wałbrzych, o którym nie można zapominać. Zatem nie można mówić o ruchu stricte turystycznym |
Światowid napisał/a: |
Twierdzenie Rozkładowca że tutaj dominuje PKS można sobie włożyć między bajki. PKS w Jeleniej Górze to powolny upadek. Brak inwestycji w nowy tabor, brak możliwości rozwoju. Przecież żeby się teraz utrzymać na linii do Wrocławia muszą wprowadzać promocję bilet za złotówkę. |
Cytat: |
Do Przemyśla jest dzienny pociąg, ale uważam, że dla turystów nocny byłby lepszy. Dwa lata temu tłukłam się z Rzeszowa do Wrocławia nocnym PKS-em relacji Przemyśl - Jelenia Góra. W Krakowie brakło miejsc w autokarze i ludzie zostali z walizkami na dworcu w środku nocy. Tak samo w Katowicach. |
Światowid napisał/a: |
Zgorzelecka nie ma połączeń dalekobieżnych i to jest problem od lat. Tyle tylko, że za każdym razem kiedy próbujemy coś zrobić to jedyną osobą która nam pomaga jest Pan Jerzy Zieliński i Urząd Miasta w Bolesławcu. Reszta ma ten problem w dupie nawet sam Zgorzelec. |
dddbb napisał/a: |
Od czerwca Dart dotrze też do Raciborza na obecnym TLK Wysocki |
K_65 napisał/a: |
Cóż trasa z Wrocławia do Warszawy przez Poznań zawsze była egzotyczna i budząca najwięcej rechotu w środowisku kolejarsko-mikolskim |
Beatrycze napisał/a: | ||
Pociągi nie są dla kolejarzy ani dla mikoli. |
Beatrycze napisał/a: |
K_65, nie widzę w tym nic śmiesznego. Jeśli ktoś z Wrocławia chce dotrzeć na rano do Warszawy to zwisa mu, którą trasą pociąg pojedzie. W nocy i tak się śpi. |
Beatrycze napisał/a: |
A to tak jakby pociąg Wrocław - Katowice puścić przez Poznań, Warszawę i Kraków. No ale Niemcy mogą, bo to .nowoczesna Europa. Polska dla wielu zakompleksionych mikoli to zaścianek, więc TLK z Wrocławia do Warszawy przez Poznań to obciach, żenada i powód do rechotu. |
pawelu napisał/a: |
Czy to znaczy, że od czerwca pojedzie okolo 6 do Wrocławia EIC a tego 7:45 nie będzie? |
Cytat: |
Wypada Pendolino 10:18 z Wrocławia do Warszawy. Za ten kurs EIP nic nie wskakuje w zamian. |
sheva17 napisał/a: |
Polecam zobaczyć rozkład jazdy podczas zamknięć CMK po dniu 10 lipca br. Składy EIP pojadą ponad godzinę dłużej niż obecnie........ Czyli koncepcja @K65 wdrożona w praktyce. |
sebico napisał/a: |
Czy są jakieś nieogłoszone jeszcze plany, żeby od 11.06 (ewentualnie wyjątkowo 18.06) Matejko jechał Nadodrzańską od Wrocławia?. Został mi dziś sprzedany bardzo dziwny bilet, którego skan dodaję w załączniku. Zgadza się wszystko, łącznie z czasem przejazdu co do minuty z rozkładem z plk, tyle że według rozkładu pociąg jedzie przez Poznań, a według mojego biletu przez Gryfino. Kilometraż z biletu także odpowiada trasie przez Gryfino. Niestety zauważyłem dopiero po odejściu od kasy - nie miałem czasu wracać. Co sądzicie o sytuacji? Powinienem coś z tym zrobić?
PS. Może troszkę offtopic, ale nie chciałem zakłądac nowego wątku dla jednej sprawy |
sebico napisał/a: |
Czy są jakieś nieogłoszone jeszcze plany, żeby od 11.06 (ewentualnie wyjątkowo 18.06) Matejko jechał Nadodrzańską od Wrocławia?. Został mi dziś sprzedany bardzo dziwny bilet, którego skan dodaję w załączniku. Zgadza się wszystko, łącznie z czasem przejazdu co do minuty z rozkładem z plk, tyle że według rozkładu pociąg jedzie przez Poznań, a według mojego biletu przez Gryfino. Kilometraż z biletu także odpowiada trasie przez Gryfino. Niestety zauważyłem dopiero po odejściu od kasy - nie miałem czasu wracać. Co sądzicie o sytuacji? Powinienem coś z tym zrobić?
PS. Może troszkę offtopic, ale nie chciałem zakłądac nowego wątku dla jednej sprawy |
krzychu12231 napisał/a: |
Czy ktoś potrafi mi powiedzieć, dlaczego przez całe wakacje TLK Karpaty na odcinku Tarnów - Zagórz ma jeździć jako ZKA? Myślałem, że chodzi o brak loków spalinowych, ale nie, bo Staszic jedzie normalnie, czyli skład z Gamą zamiast jechać do Stróż będzie stał niewykorzystany w Zagórzu.... |
Rozkładowiec napisał/a: |
Jeśli nawet będą jakieś remonty na Stróże - Jasło, czy Kryniczance, to dlaczego Karpat nie można było przetrasować na Rzeszów? Czas przejazdu może nieco dłuższy, ale lepsze to niż przesiadka do autobusu w Tarnowie. |
Bartuś napisał/a: | ||
Właśnie z powodu czasu przejazdu "nieco dłuższego" - gama nie zdążyłaby na dziennego Staszica. |
jajo31 napisał/a: |
Tlk Gwarek zamienia się w Tlk Portowiec.Po co takie kombinowanie z nazwami skoro
pojedzie identyczną trasą?Portowiec do tej pory przypisany był połaczeniem z Szczecina.Głupota nie zna granic... |
jajo31 napisał/a: |
Tlk Gwarek zamienia się w Tlk Portowiec.Po co takie kombinowanie z nazwami skoro
pojedzie identyczną trasą?Portowiec do tej pory przypisany był połaczeniem z Szczecina.Głupota nie zna granic... |
pacy napisał/a: | ||
Zamiast poświęcić czas na napisanie jakiejś bzdury można poświęcić ten sam czas żeby sprawdzić jak jest faktycznie. TLK Gwarek pozostaje TLKą Gwarek , z tym, że w wakacje zamiast kończyć w Słupsku pojedzie do Ustki. Wagony do Kołobrzegu pozostają bez zmian. Co do TLK Portowiec i jego przypisaniu do Szczecina to .... dalej jest przypisany do Szczecina i jest nie TLK,a IC Portowiec i jeździ na Flircie i w wakacje pojedzie trochę dalej bo do Świnoujścia. Źródło- aplikacja Rozkład Kolejowy PLKi |
pasażer0805 napisał/a: |
A wie ktoś gdzie teraz będą zmieniać lokomotywy na pociągach Chełmoński Matejko i Malczewski ? Czy na całej trasie będzie EP09 ? |
Cytat: |
Dokładnie
to co się wczoraj działo na tym objazdowym odcinku to koszmar. To było od początku wiadome, że ta władza nic nie potrafi zrobić dobrze, a już o dużych inwestycjach infrastrukturalnych mogą zapomnieć. |
pawelu napisał/a: |
Dokładnie
to co się wczoraj działo na tym objazdowym odcinku to koszmar. To było od początku wiadome, że ta władza nic nie potrafi zrobić dobrze, a już o dużych inwestycjach infrastrukturalnych mogą zapomnieć. |
pawelu napisał/a: |
Dokładnie
to co się wczoraj działo na tym objazdowym odcinku to koszmar. To było od początku wiadome, że ta władza nic nie potrafi zrobić dobrze, a już o dużych inwestycjach infrastrukturalnych mogą zapomnieć. |
Modliszka napisał/a: |
Tak więc jedyne co można zarzucić obecnej władzy to tylko to, że ze spółek PKP nie pogoniła na zbity ryj wszystkich platformerskich prezesów i dyrektorów. |
Jack Daniel's napisał/a: |
Wynika to niestety z tego, że ławka kadrowa pod rządami PiS-u jest bardzo króciutka |
Ralny napisał/a: |
Od października powrócą pociągi z Krakowa do Czechowic-Dziedzic, Gorlic i Jasła. |
pasażer0805 napisał/a: |
Przemyślanin dziś jechał od Trzebini przez Oświęcim Spytkowice i Skawinę z pominięciem Krzeszowic i Krakowa Gł . Wie ktoś co się stało ? |
Cytat: |
Co to znaczy nie oddamy. To nie jest koncert życzeń. Na czym niby miałyby się ekonomicznie opierać te połączenia po odpadnięciu przesłanki objazdu. |
Cytat: |
Egzystencja połączeń dalekobieżnych (pospiesznych lub ekspresowych) w małych, średnich, a nawet dużych 100-200 tys. miastach (do tej kategorii miast należy również specyficzny kolos na glinianych nogach czyli 700 tys. Łódź) wynika tylko i włącznie z faktu znalezienia się na przebiegu silnego korytarza transportowego łączącego 2 metropolie np. (Szczecin) Poznań- Warszawa, Wrocław – Warszawa, Kraków – Warszawa, Katowice – Warszawa, Gdynia – Warszawa, Kraków – Poznań(Szczecin) etc. |
Cytat: |
Przykładowo Gniezno nie może płakać, że za 2 lata nagle zniknie 12 bezpośrednich połączeń z Warszawą, ponieważ to miasto nie leży na naturalnym tranzycie Poznań- Warszawa. I tu nie ma nad czym płakać . |
Cytat: |
PS. Oczywiście inna bajka to casus CMK, kontra pierwotne linie klasyczne wiedeńska i kielecko— radomska, gdzie mikolstwo ubzdurało sobie bajeczkę, że te linie to są jakieś RZEKOME OBJAZDY świętej i jedynie słusznej linii łączącej Katowice/ Kraków z Warszawą, czyli CMK a kierowanie tam pociągów klasy ekonomicznej to jakieś średniowieczne tortury i kierowanie pociągów na objazdy. |
sheva17 napisał/a: |
Tyle razy apelowałem do Ciebie byś odpuścił sobie nieco w procesie autokompromitacji, niestety nie wyciągasz żadnych wniosków. Połączenia te opierałyby się na potokach pasażerskich, które także generują nowe miejscowości na trasie. Guzik mnie obchodzą Twoje brednie o głównych szlakach i tych innych, trzymając się Twojej logiki po dziś dzień handel nadal opierałby się na szlaku bursztynowym. |
sheva17 napisał/a: |
Po zakończeniu modernizacji spokojnie z 1-2 par pociągów może kursować nadal przez Parczew i Łuków Zrozum wreszcie lobbysto busiarski od 7 boleści, że kolej powinna swoją ofertę rozszerzać i na pewno podlubelskie miejscowości to ciekawy kierunek rozwoju. |
sheva17 napisał/a: |
Skoro jest zapotrzebowanie na połączenie Gniezno - Warszawa to takie powinno funkcjonować. I tyle w temacie. Jedna para TLK z Poznania do Warszawy spokojnie może nadal kursować tym szlakiem. Ci ludzie też płacą podatki i żadne brednie @K65 nie mają tutaj żadnego znaczenia. |
sheva17 napisał/a: |
Ten temat był tyle razy wałkowany, ale widać wciąż nie dajesz rady. CMK to najszybsza opcja połączenia, zbudowana za kasę podatników, stąd też Ci mają prawo z niej korzystać, dodatkowo do kolei muszą mieć dostęp tak mieszkańcy Włoszczowy, jak i też Opoczna. Chore jest, że aż miesiąc będziemy tracić ponad godzinę na tych trasach objazdowych. Pasażerowie chcą połączeń przez CMK i głosują nogami, Twoje chore koncepcje pozostaw na etapie sennych marzeń. |
sheva17 napisał/a: |
Linia Kraków - Przemyśl zatem nadaje się do zamknięcia. Mózg z Ciebie przedni. Od Krakowa w kierunku Przemyśla żadna miejscowość nie spełnia wskazanych przez Ciebie warunków |
sheva17 napisał/a: |
Jak pojedzie Wit Stwosz ze Skarżyska do stacji Opoczno Południe? |
sheva17 napisał/a: |
Ok, ale dlaczego w takim razie bez postoju w Radomiu? |
erni1111 napisał/a: | ||
Wygląda na to, że ze Skarżyska w stronę Radomia, potem skręca na 22 w kierunku Tomaszowa, a z niej na CMK na Opoczno, w Opocznie 10 minut na zmianę czoła i do Warszawy. |
sheva17 napisał/a: |
Czas jazdy faktycznie niezły. Myślę też, że kierowanie składów z Radomia przez CMK do Warszawy też ma sens. |
Cytat: |
Jest gdzieś na forum wątek pt "Koncert życzeń - rozkładowe marzenia" Twoje kosmiczne pomysły nadają się wyłącznie do tego wątku, a nie do zaśmiecania poważnego tematu. |
sheva17 napisał/a: |
Jak nie masz nic sensownego do dodania - to jednak lepiej zamilcz |
Cytat: |
Od 3 września znika IC Neptun do Gdyni. Szkoda bo było to szybkie poranne połączenie z 3- miastem. |
Cytat: |
Poza tym zastanawia mnie co za ciołek wpadał na pomysł puszczenia TLK Wolin przez Toruń przez co podróż wydłuża się o godzinę w kierunku Poznania i Szczecina. |
Cytat: |
mateusz123 napisał/a: |
Halny to jeden z wielu przykładów likwidacji pociągów po tak krótki okresie funkcjonowania, że aż szkoda to komentować. |