Cytat: |
Jeśli ktoś zna przyczyny dla których moje rozumowanie jest błędne (czy np. trzeba jeszcze kupować dla tych wirtualnych osób bilety na podróż) to niech da znać. |
Cytat: |
Teoretycznie przez krótki odcinek drogi jada trzy osoby (choć w rzeczywistości tylko dwie), a w praktyce wydaje mi się, że nikomu więcej na pozostałym odcinku tej trasy wolnego miejsca (ale teoretycznie już raz zajętego) nie sprzedadzą. |
marekk napisał/a: |
Tutaj juz bardziej aktualny wykaz wagonów Wl iBc |
krzychu napisał/a: |
Jeżeli się nic nie zmieniło w przepisach to miejsce sypialne/leżące należy zająć w ciągu 30 minut od wyjazdu ze stacji od której zakupiony był bilet. W przeciwnym razie traci się takie miejsce - konduktor może je sprzedać komuś innemu. |
Cytat: |
Moją podróż odbyłem w wakacje na trasie Wrocław - Gdynia - Władysławowo i powrót na trasie Władysławowo - Gdynia - Piotrków Trybunalski. |
Cytat: |
Planowałem podróż z moją dziewczyną tam z piątku na sobotę (dokładniej mówiąc w sobotę 12 minut po północy) i powrót z niedzieli na poniedziałek, czyli w pełni szczytu wakacyjnego. |
Cytat: |
Trasa dosyć długa, obłożenie pociągów znaczne, więc zdecydowaliśmy zarezerwować miejsca w pociągu wcześniej. |
Cytat: |
Istnieje jedynie możliwość rezerwacji miejsc w pierwszej klasie i ewentualnie miejsc do leżenia lub sypialnych. Ze względu na wygodę i nie wielką różnice w cenie pierwszej klasy i miejsca do leżenia zdecydowaliśmy się na to ostatnie. |
Cytat: |
[…]Przedziały już nie są oszklone, a drzwi przypominają te do toalety.[…] |
Cytat: |
oraz w zależności od rodzaju miejsca drobny poczęstunek[…] |
Cytat: |
Nie jestem pewien czy mój pomysł jest możliwy do zrealizowania w praktyce ze względów regulaminowych, ale dwie osoby podróżujące razem mogą zapłacić po 80 złotych od osoby za miejsce w takim przedziale plus po 40 zł za trzecie miejsce. […] |
Cytat: |
Wracając do mojej podróży z Wrocławia do Władysławowa zdecydowałem się skorzystać z pociągu nr 65510 relacji Szklarska Poręba - Wrocław - Gdynia Główna - Hel. Pociąg startuje ze Szklarskiej Poręby z tabliczką do Warszawy Wschodniej. We Wrocławiu czeka już na niego pociąg przez Gdynię Główną na Hel. Dwa pierwsze wagony z pociągu do Warszawy są przetaczane na koniec pociągu na Hel i w ten sposób docierają do stacji Gdynia Główna, gdzie nie wiedzieć czemu są odpinane i kończą bieg. Chciałem tu zaznaczyć, że na stronie www.intercity.pl ten pociąg miał pokazane, że wagony sypialne i z miejscami do leżenia, będą tuż za lokomotywą, a było dokładnie na odwrót.[…] |
Cytat: |
Niestety na stacji Gdynia Głowna musieliśmy ten sympatyczny wagon opuścić i przesiąść się uwaga do tego samego pociągu tylko kilka wagonów dalej. |
Cytat: |
Opis najlepszego ścielenia takiego łóżka jest następujący.[…] (na mojej sztuce było wyszyte EN Jan Kiepura :-D dość sfatygowana no ale jaki klimat).[…] Następnie warto przebrać się w pidżamkę (ja tak zrobiłem) i dajemy nura pod koc zasypiamy smacznym snem i budzimy się rano kilkaset kilometrów dalej. |
Cytat: |
Podejrzewam, że lokomotywy spalinowe są słabsze niż elektryczne i po prostu nie dały by rady z taką prędkością dojechać na Hel, a szkoda bo przez to jest tylko jeden pociąg sypialny do tego przepięknego zakątka Polski (Kraków Płaszów-Warszawa-Gdynia Główna-Hel). |
Cytat: |
Pewnie gdybyśmy się nie zdecydowali na kuszetki akurat w tym pociągu może udało by nam się znaleźć miejsca do siedzenia, ale po co ryzykować i gnieść się w takiej ciasnocie. Jeśli chodzi o ceny to z racji nie ukończonych jeszcze dwudziestu sześciu lat skorzystaliśmy oboje z kuszetek za 50 złotych i dzięki miłej pani kasjerce z promocji InterCity Max 26 mieliśmy jeszcze 26% zniżki na bilety w całej relacji. Czyli 60,5zł x 74% + 50zł = 44,77 + 50 = 94,77 złote na osobę.[…] |
Cytat: |
Wracając jednak do naszej podróży powrotnej wybraliśmy się pociągiem TLK z Władysławowa do Gdyni Głównej relacji Hel - Kraków, gdyż nie ma bezpośrednich kuszetek do Piotrkowa. Pociąg we Władysławowie był nabity do granic możliwości. […] Podróż minęła nam dużo gorzej, ale to chyba dlatego że słabo nam się spało, a musieliśmy wstać o szóstej rano, żeby zdążyć się przebrać, spakować i wysiąść z pociągu. […] |
Cytat: |
Ogólne wrażenia z takiej kuszetki dużo mniej pozytywne niż z normalnej i muszę przyznać, że rzeczywiście jest to tania wersja dość luksusowego miejsca do leżenia. Jeżeli liczymy się z każdym groszem, ale chcemy mieć pewność, że zmieścimy się do pociągu to opcja Taniej Kuszetki jest jak najbardziej na miejscu, jednak jeżeli zależy nam na wygodzie i dobrym śnie z całego serca polecam normalną kuszetkę lub wagon sypialny. Jeśli kiedyś będę miał okazje z niego skorzystać postaram się podobną relację zamieścić. |
PKPowiec napisał/a: |
Za bilet pewnie tak.
A za miejsce w kusz. jak |
Cytat: |
czy da się zamknąć przedział, |
Cytat: |
jak z biletami czy zbiera je kuszetkowy |
Cytat: |
czy może wejść ktoś "obcy" nie mający biletu na kuszetkę do tego wagonu |
Cytat: |
co z prześcieradłem jakimś nakryciem |
Cytat: |
czy jest w cenie,jedzenie,picie, |
Sebcio napisał/a: | ||
We wszystkich tego typu wagonach zamyka się drzwi na łańcuszek. |
Cytat: | ||
W Taniej kuszetce nie, jest to wagon w składzie traktowany jak te z miejscami siedzącymi tyle że z miejscówką |
Cytat: |
Bzdura! Już od co najmniej 2 lat wszystkie sypialki i kuszetki (te tanie też) mają swojego konduktora! |
Sebcio napisał/a: | ||
[
To tylko w sypialny. W kuszetce można sobie kupić przekąskę, ale tylko w tej z konwojentem (czyli jak to ja mówię "drogiej" by odróżnić ją od Taniej kuszetki). |
Krix napisał/a: |
Jak ostatnio jechałem sypialnym to konduktor o żadnym jedzeniu czy też herbacie rano nie wspomniał. Więc myslałem, że juz nie ma. . |
Sebcio napisał/a: |
Gdy ja jechałem sypialnym w wakacje to przybory toaletowe, woda minetalna i rogalik "7days" dla każdego (czyli 3 porcje) były w szafeczce. |
siwiutki91 napisał/a: |
1) Jadę z dziewczyną do Zakopanego z 30.IV/1V oczywiście Monciakiem, a więc kiedy mam udać się najwcześniej po miejscówkę, wiadomo długi weekend, cięzko będzie z miejscówką w TK. No i analogicznie wracam 3/4 V. |
siwiutki91 napisał/a: |
2) Z waszego doświadczenia które miejsca wybierać parter, 1p, czy może 2p? Jedna osoba pod drugą czy naprzeciw siebie. |
siwiutki91 napisał/a: |
3) Czy w kasie określam czy chce jechać na górze środku czy dole? |
siwiutki91 napisał/a: |
4) Bilet Podróżnika jak się ma do TK |
siwiutki91 napisał/a: |
5) Czy bilet Podróżnika będzie ważny przez cały długi weekend ? 29.VI-4.V? Czy od 29.IV-2V i 2.V - 4V? |
pospieszny napisał/a: |
Szeri,
W przedziale trzymiejscowym (kategorii Touriste) cena biletu dodatkowego to 81,00 zł. |
Szeri napisał/a: | ||
Skąd wzięło się to 81zł? |
tomaszo napisał/a: |
Tylko nie zdziw się jak nie znajdziesz drabinki w swoim przedziale. Mi się raz zdarzyło na szczęście można spokojnie się wdrapać na górę i bez drabinki |
alexa napisał/a: |
Ja też jeżdżę tylko sypialnymi zamykam się w przedziale i nikt nie wchodzi przynajmniej mogę się wyspać a nie słuchać jak ktoś obok chrapie czy puszcza bąki |
LNR napisał/a: |
To i ja coś napiszę o podróży w wag. z kuszetkami...
Po 1. to nie przesadzajcie. Kuszetka jest ok, a zwłaszcza TK i to teraz kiedy w nocnych, sezonowych TLK jest obowiązkowa opłata za miejsce siedzące (5zł), a więc de facto kosztuje nas ona 20,50zł (Bo i tak musielibyśmy wydać 5zł za siedzące). A skoro już jechać z obcymi osobami to i tak lepiej na leżąco (nawet jeśli mamy nie zasnąć) niż siedzieć w ścisku. A bezpieczeństwo może nie jest takie jak w sypialnym ale na pewno większe niż w wagonach z miejscami do siedzenia (wagon zamknięty od reszty wagonów, a drzwi na zewnątrz też zamknięte na takie coś przekręcane kluczem [steward przekręca to żeby wypuścić na danej stacji pasażerów, którzy wysiadają - tak przynajmniej było jak ja jechałem w TK (TLK Mierzeja, Kraków-Hel)]. Moim zdaniem największą głupotą jest wykupywanie 1. klasy na nocne TLK, dlatego że bilet + miejscówka wychodzi chyba tyle samo albo i drożej niż TK, a może nawet tyle co normalna kuszetka z pościelą, a człowiek jest bardziej narażony na kradzież niż ten jadący w klasie 2 (1.klasa - łakomy kąsek dla złodzieja) - sam z własnego doświadczenia znam przypadek z stycznia tego roku jak w nocnym TLK Kraków - Kołobrzeg od Torunia do Bydgoszczy po 1 kl. kręcili się "mendowato" wyglądające i zachowujące osobniki i zaglądające do każdego przedziału. Ja też miałem mieszane uczucia przed swoim "1.razem" w kuszetce, który był niedawno , ale właśnie miałem ostatnio przyjemność podróżować górną TK nad morze w Mierzei i powiem tyle; wygodniej, bezpieczniej, a następnego dnia jak już jesteśmy na miejscu mamy siły na zwiedzanie i nie musimy odsypiać podróży (więc zyskujemy czas na zwiedzanie, siedzenie na plaży itp podczas wakacyjnego wypoczynku ;-) ) . Dużo też zależy jakie osoby trafimy w przedziale, ale raczej tak źle nie będzie jak możemy trafić wybierając miejsce siedzące w nocnym TLK. Obawy też miałem co do miejsc na samej górze (najwolniej schodzą) ale i tu miła niespodzianka - wejście po drabince bezproblemowe i mamy do dyspozycji naprawdę dużą półkę na bagaże i rzeczy podręczne (półka znajduje się nad sufitem korytarza - ciężko dostępna dla potencjalnego złodzieja - chyba że ma ok 2 metry wzrostu), a ludzie na niższych kuszetkach muszą spać na torbach z którymi jadą, do tego nikt ci nie zwisa z nogami nad głową itd... Teraz jak będę wybierał kuszetkę na pewno i bez wahania będzie to GÓRA. Jedyne co razi to to że kuszetka kuszetce nie równa i fakt że nikt nie pilnuje tego by w każdym pociągu za tą sama cenę miejsca leżącego jakość była niemal ta sama... Czekając na pociąg widziałem inne nocne TLK które odjeżdżały i niestety jakość wagonów z kuszetkami była różna - jedne wyglądały czysto inne mniej... Obawiałem się jak będzie w moim przypadku, no i właśnie... Nie każdy przedział posiadał łańcuszek by zamknąć drzwi, kompletny brak zasłonek! Nie mówiąc już o "czystości" panującej w kiblu! i tu górne kuszetki okazały się kolejną zaletą - fakt że śpimy nad wysokością okien sprawia że nikt z zewnątrz się na nas nie gapi gdy ktoś zapomni w wagonie powiesić zasłonek... Jeszcze co do braku pościeli w TK - latem nie jest to dokuczliwe, wystarczy nam jakiś ręcznik plażowy lub lekki koc + dmuchana poduszka (można kupić za parę zł). Wracając do wag. sypialnych - jakość na pewno o wiele wyższa niż kuszetka, jednak nie każdy może sobie pozwolić na taką wygodę, dla mnie 2 miejsca sypialne w wersji "double", rodzinnej to 2 dodatkowe dni pobytu na wakacjach, a jeśli mam jechać z kobietą w 2 oddzielnych przedziałach to już wolę jechać w kuszetce i taniej... |
siwiutki91 napisał/a: |
ale do każdej miejscówki musisz mieć bilet, przy dużej frekwencji nawet na wykupione puste miejsca usiądą pasażerowie. |
Cytat: |
Dla bezpieczeństwa podróżnych i uniemożliwienia przemieszczania się osób postronnych, przejście z ogólnodostępnych wagonów z miejscami do siedzenia do kuszet i wagonów sypialnych jest w trakcie podróży zamknięte. Wchodzenie i wychodzenie z wagonów typu kuszeta i sypialnych odbywa się przez drzwi zewnętrzne tylko na stacjach zatrzymania pociągu i pod nadzorem stewarda WARS-u. |
Cytat: |
Drzwi powinny byc zamkniete!! Zarówne te miedzy kuszetka i wagonem 2 kl oraz para drzwi ktora nie jest obok przedziału konduktora. |
Cytat: |
W przypadku "Karkonoszy" lepiej, zdecydowanie lepiej zainwestować choćby te 25,50 zł bowiem w wagonach z miejscami do siedzenia nie jest bezpiecznie, zwłaszcza odcinek GOP-u od Zawiercia do Opola, mniej więcej. Ten odcinek cieszy się bardzo złą sławą. |
Basileus napisał/a: |
że KAŻDY pociąg jest okradany, połowa pasażerów nie żyje lub jest ranna od jakiegoś gazu itp., a złodzieje grasują każdej nocy. Trochę to zalatuje bajką, ale sam nie wiem... |
Haffuferbahn napisał/a: |
mam pytanie. Prubuje kupic bilet z kuszetka na sobote 8 czerwca ( za 2 dni ) przez strone eic z Tczewa do Wałbrzycha i wyskakuje taki komunikat: Wybrana usługa nie jest świadczona w tym pociągu lub na podanej trasie
czy to oznacza ze wszystkie miejsca zostały wykupione czy moze noe mozna kupic kuszetki przez internet? |
LNR napisał/a: |
Ostatnio w systemie e-IC kupowałem 2 bilety + miejsca w kuszetce pierwszego dnia sprzedaży równo o 1:00 i mimo że wybierałem dół (jeszcze nie jechałem na dole, zawsze tylko góra, a na dole jest miększa leżanka, więc chciałem sprawdzić komfort spania ) to system przydzielał mi górę (mimo 3-krotnej próby zakupu i anulacji za każdym razem). W końcu wziąłem już tą górę. Ktoś wie dlaczego tak jest?
Wygląda to trochę jakby IC przetrzymywało te dolne kuszetki (bo wątpię że poszły w ok 30 sek?).(...) |
LNR napisał/a: |
(...) I również coś nie tak jest z zakupem miejsc w wagonie sypialnym przez e-IC - gdy próbuje się kupić 2 miejsca w przedziale Double to każe wybrać rodzaj przedziału żeński lub męski, mimo trzeciej opcji "cały przedział" (gdy mężczyzna i kobieta jadą razem)... |
PaniLady napisał/a: |
W TLK Pirat do Kołobrzegu jeżdżą dwa wagony sypialne najnowsze z czego jedna jako kuszeta. |
GPSGrzegorz napisał/a: |
Hmmm... No tak, są jeszcze inne pociągi:
Z tym, że ich wstępnie nie brałem pod uwagę, bo jadą dłużej (14-16 godzin). Ale gdyby przymknąć na to oko... Mówisz, że jest opcja "czwórki"? W każdym z nich? Przeglądałem zestawienia dla stacji Kołobrzeg, ale tam jest tylko ogólna rozpiska wagonów, nie ma takich szczegółów. Chyba, że czegoś nie doczytałem. |
oskar777 napisał/a: | ||
A tak z ciekawości zapytam jak to wygląda od strony technicznej. Ta kuszeta zrobiona z wagonu sypialnego również posiada 3 osobowe przedziały i całą resztę wyposażenia tak jak sypialka? Byłoby to bardzo nie w porządku wobec osób które płacą za normalną 3 osobową sypialkę większe pieniądze. |
PaniLady napisał/a: |
W TLK Pirat do Kołobrzegu jeżdżą dwa wagony sypialne najnowsze z czego jedna jako kuszeta. |
oskar777 napisał/a: |
Opcja 4 osobowa jest jak najbardziej do wyboru ale nie klikałem dalej bo nie wiem na jaki konkretnie dzień planujesz podróż i może się okazać, że na pewne dni były by wysprzedane a na inne nie. Jak dla mnie logiczne wydaje się, że skoro jest opcja 6 leżankowa to nie ma problemu by zrobić kuszetkę 4 osobową. |
oskar777 napisał/a: |
Ta kuszeta zrobiona z wagonu sypialnego również posiada 3 osobowe przedziały i całą resztę wyposażenia tak jak sypialka? Byłoby to bardzo nie w porządku wobec osób które płacą za normalną 3 osobową sypialkę większe pieniądze. |
PaniLady napisał/a: |
Normalnie, nie ma tylko poczęstunku tak jak w sypialnym. W tej sypialce jako kuszeta są sprzedawane tylko miejsca z pościelą za 69 zł. |
oskar777 napisał/a: |
No dobrze ale sypialka ma tylko 3 miejsca więc to dodatkowy komfort dla podróżnych |
oskar777 napisał/a: |
Ja akurat jadę sypialnym Double także niespecjalnie mnie to w oczy kole |
oskar777 napisał/a: |
[...] i właśnie to mnie dziwi, że można zrobić 'kuszetkę" 3 osobową gdzie ta dopłata wynosi 189zł a komfort pozostaje taki sam jak w wagonie sypialnym tylko bez ciastek, wody i kawy:) Dlatego jest to po prostu nieuczciwe wobec osób jadących w 3 osobowej sypialce. |
PaniLady napisał/a: |
W TLK Pirat do Kołobrzegu jeżdżą dwa wagony sypialne najnowsze z czego jedna jako kuszeta. |
BryTomWi napisał/a: |
@Grzegorz: Po prostu ze względu na to, że wagony kuszetkowe się sypią i są braki to widocznie zdecydowali się na takie rozwiązanie. Czteroosobowe z pościelą nadal kursują na relacjach międzynarodowych, np. Budapeszt, Praga, Wiedeń. |
oskar777 napisał/a: |
Jestem bardzo ciekaw co mi odpiszą bo mail już poszedł. |
GPSGrzegorz napisał/a: |
Wiesz, jest bardzo prawdopodobne, że nie odpiszą w ogóle. Od kiedy to zarząd PKP IC przejmuje się opiniami pasażerów? |
GPSGrzegorz napisał/a: |
Pozostaje oczywiście kwestia, co mają powiedzieć osoby, które jednak dadzą się skusić na "prawdziwy" wagon sypialny i zapłacą 282/273 zł za podobne do moich warunki. |
LNR napisał/a: |
GPSGrzegorz, mam podobnie. Gniazdko jest dla mnie bardzo istotną kwestią i to jest główny powód mojej niechęci do Gorlitzów 77/79... Ale i ogólnie standard wnętrza jest wyraźne niższy i dla mnie osobiście nie warty ceny za Double/Single. |
PaniLady napisał/a: |
W jakim sensie legenda? |
oskar777 napisał/a: |
Dlatego jak ktoś już koniecznie musi być cały czas online to powinien zainwestować w dodatkowy stabilizator napięcia aby chronić swój drogocenny sprzęt. |
oskar777 napisał/a: |
Te czynniki były w zasadzie jedynym powodem dla którego kupiłem Double a nie kuszetkę |
GPSGrzegorz napisał/a: |
Co do pociągu Ustronie miałem właśnie największe wątpliwości, bo gdzieś wcześniej na tym forum ktoś pisał, że to pociąg - legenda i żeby wybierać raczej inne składy...
A Uznam i Korsarz? Tak samo loteria, czy może jest jakiś modern, który jeździ na stałe? |
oskar777 napisał/a: |
Wygogluj "stabilizator napięcia 230V" i wyskoczy tego pełno. |
oskar777 napisał/a: |
Gdybym teraz wybierał się kuszetką to również wybrałbym opcję TK zwłaszcza latem kiedy do przykrycia wystarczy poszewka zabrana z domu lub duży ręcznik plażowy.[...]Ja bym nie dopłacał za komfort posiadania tego w zasadzie koca i poduszki przez kilkanaście godzin. |
Wiśniowy napisał/a: |
GPSGrzegorz, ja nie raz jechałem kuszetką z pościelą, różni się tylko, że ma pościel. Mr. Green |
BryTomWi napisał/a: |
Na Uznamie do Kołobrzegu właśnie zarówno kuszeta jak i sypialny to dwa zmodernizowane wagony WL. |
BryTomWi napisał/a: |
Mówiłeś Grzegorz, że nie odpowiedziałem na twoje pytanie. Chyba przeoczyłem, sorry. O co dokładnie chodziło? |
GPSGrzegorz napisał/a: |
To może zamiast rezerwować Double w sypialnym wystarczy zamówić 2 miejsca w cenie kuszetki z pościelą? Jesteś pewien, że takie przedziały są 3-miejscowe i nie płaci się za nie tak, jak za sypialkę?[...] |
GPSGrzegorz napisał/a: |
Gdyby to nie było szczególnie drogie, to może i pomyślę o tym. W sumie i tak nie wiem, czego mogę się spodziewać w przedziale, jaki zastanę, ale lepiej nie ryzykować spalenia lapka. |
GPSGrzegorz napisał/a: |
To może zamiast rezerwować Double w sypialnym wystarczy zamówić 2 miejsca w cenie kuszetki z pościelą? Jesteś pewien, że takie przedziały są 3-miejscowe i nie płaci się za nie tak, jak za sypialkę?[...] |
PaniLady napisał/a: |
Jeśli ktoś chce jechać kuszetą z pościelą to pojedzie. Ja raz korzystalam i nigdy więcej, brak podziału na przedział damski/męski, stare wnętrza itp.
W sypialnym oprócz poczęstunku dostaje się mały ręcznik z logiem Wars i mydło. Naprawdę warto dołożyć do sypialki, zawsze gdy jadę nocnym to tylko sypialka. |
oskar777 napisał/a: |
Zależy co to znaczy "szczególnie drogie" Są modele za 100zł które w zasadzie tylko wyrównują napięcie a są i takie za 500 i więcej które dają na wyjściu stabilne napięcie w postaci czystego sinusa. Zastanawiam się także jakie zakłócenia mogą występować w pociągowych gniazdkach. Jeżeli chodzi tylko o wahania napięcia to raczej nic się nie stanie bo zasilacze laptopowe zazwyczaj współpracują z napięciem w zakresie 110-240V Ale elektronikiem nie jestem więc nie biorę odpowiedzialności za ewentualne uszkodzenia sprzętu. Zawsze można spróbować podłączyć sam zasilacz i pomierzyć napięcie na jego wyjściu. Też nie wiem jaka jest wydajność prądowa tych gniazdek bo telefon da się naładować ale farelki raczej nie uciągną. |
oskar777 napisał/a: |
P.S. Ten ręczniczek można zabrać do domu? |
oskar777 napisał/a: |
Zależy co to znaczy "szczególnie drogie"Smile Są modele za 100zł które w zasadzie tylko wyrównują napięcie a są i takie za 500 i więcej które dają na wyjściu stabilne napięcie w postaci czystego sinusa. |
oskar777 napisał/a: |
Tak ale jadąc tą kuszetką zrobioną z sypialki dokoptują trzecią osobę do przedziału. Jeżeli koniecznie chcesz jechać we 2 to tylko i wyłącznie sypialna opcja Double. |
BryTomWi napisał/a: |
Generalnie z gniazdkami na starych wagonach związane jest inne ryzyko. Zdarza się (choć niezwykle rzadko), że skoczy nagle napięcie z lokomotywy i niestety na takiej starej kuszecie albo sypialnym może rozsadzić sprzęt. Kiedyś u mnie na wagonie się to zdarzyło facetowi z telefonem. Stąd też przy gniazdkach są odpowiednie ostrzeżenia a nawet zalecenia, żeby sprzętu nie podłączać. |
oskar777 napisał/a: | ||
P.S. Ten ręczniczek można zabrać do domu?
|
oskar777 napisał/a: |
To ciekawe co piszesz bo z tym pociągiem spróbowałem dokonać rezerwacji i jak wybieram opcję 4 miejscową to wywala komunikat, że nie można dokonać rezerwacji (tak jak na każdej innej trasie na której próbowałem) a jak wybieram opcję 6 miejscową z pościelą to bilety zostały już wyprzedane. Dlatego mam wątpliwości co do działania tego internetowego systemu sprzedaży skoro piszesz, że kupiłeś bilet na czwórkę.
|
oskar777 napisał/a: |
Myślisz, że oni nie chcieliby mieć wygodniejszych leżanek, szafki na ubrania, mniej osób w przedziale? Generalnie nie powinno podstawiać się wagonów o wyższym standardzie (pomijam watek stary/nowy wagon) osobom które za to nie zapłaciły. |
PaniLady napisał/a: |
Hubciosz, w kuszecie czterosobowej nie ma pościeli takiej jak w sypialnym, więc jest w tym różnica. Dają zwykłe prześcieradło koc i poduszkę. |
PaniLady napisał/a: |
[ Dodano: 09-07-2015, 10:31 ] Konduktorzy w przerobionej sypialki na kuszetę mają dużo roboty, bo muszą pościel zdejmować i zakładać prześcieradłlo, koc i poduszkę. |
GPSGrzegorz napisał/a: |
Przez jeden sezon możemy znieść te komplikacje, ale może dzięki temu w przyszłym roku na polskich torach pojawią się unowocześnione kuszetki, dostosowane do standardów XXI wieku (przynajmniej mam taką nadzieję). |
PaniLady napisał/a: |
W sumie jadąc w 1 klasie masz gwarancję, że będziesz mieć przedział dla siebie i mniej osób. Ja nie wyobrażam sobie jadąc w 2 klasie z 8 osobami ... masakra. Poza tym nie ma co porównywać 2 klasy z 1 klasą. |
oskar777 napisał/a: |
Ale tak na poważnie to coś z tym systemem sprzedaży internetowej należałoby zrobić. Przecież to są zwykłe jaja, że na stronie nie kupisz biletu a idziesz do kasy i voila |
oskar777 napisał/a: |
Można mieć tylko nadzieję, że nie sprzedają na te wagony takiej samej liczby miejscówek jak na normalne kuszety . Naprawdę nie wiem jak oni to ogarniają w tym PKP ale pewnie jestem na to za głupi. Wagon widnieje jako kuszeta ale jest sypialka która ma max 30 miejsc i wtedy wychodzą takie jajca, że ktoś ma bilet na nieistniejące miejsce lub na jedno miejsce zgłasza się 5 pasażerów |
Cytat: |
Generalnie z gniazdkami na starych wagonach związane jest inne ryzyko. Zdarza się (choć niezwykle rzadko), że skoczy nagle napięcie z lokomotywy i niestety na takiej starej kuszecie albo sypialnym może rozsadzić sprzęt. Kiedyś u mnie na wagonie się to zdarzyło facetowi z telefonem. Stąd też przy gniazdkach są odpowiednie ostrzeżenia a nawet zalecenia, żeby sprzętu nie podłączać. Na zmodernizowanych już tego ryzyka nie ma. |
amadeoen57. napisał/a: |
Z lokomotywy? Gniazda zasilane są z baterii akumulatorów wagonu są przetwornice, a nie z lokomotywy - 3kV to podane jest tylko i wyłącznie na ogrzewanie. |
BryTomWi napisał/a: |
Masz rację, ale akurat to, że jeździ teraz zwykły Bc wyniknął z tego, że posypało się ostatnio pare sypialek krakowskich a na dodatek jeszcze utknęły w Świnoujściu po wykolejeniu. Z liczbą wagonów to jest teraz na słowo honoru. |
PaniLady napisał/a: |
Ale robicie aferę o te głupie 18 zł nie no nie przesadzajcie.
A co mają powiedzieć podróżni w 1 klasie TLK, gdzie w większości następny wagon jest taki sam 1 klasy jedzie jako 2 klasa. |
oskar777 napisał/a: |
Tu nie chodzi tylko o te 18zł różnicy w cenie biletu bo jest jeszcze wartość dodana chociażby w postaci mniejszej łącznej liczbie osób w całym wagonie co raczej pozytywnie wpływa na poprawę komfortu podróżowania. |