INFO KOLEJ - forum kolejowe

Skargi i wnioski - Przesyłki konduktorskie

robciuw - 29-05-2011, 17:34
Temat postu: Przesyłki konduktorskie
nadaje stosunkowo duzo przesylek konduktorskich, gdzie czesto spotykam sie z :

- druzyna wybiera sobie dowolny przedzial w skladzie . PYTANIE : czy przepisy nie reguluja ,ze druzyna
ma zajac pierwszy przedzial w pierwszym wagonie 2 klasy za lokomotywa ? PAN KIEROWNIK siedzi sobie gdzie
a ja z wywieszonym jezorem biegam z paczka po peronie , wiedzac, ze postoj rozkladowy to jedna minuta ...

- grymaszeniem gdy trzeba wypisac trzy kwitki . Gdzie slysze,ze mi sie łaskę robi bo przeciez nikt PANA
KIEROWNIKA nie moze zmusic aby mi przesylki przyjal. Tym bardziej, ze kiedsy mielii 5 PLN od przesylki a teraz 0 , to prawda ?
witja - 29-05-2011, 19:53
Temat postu:
robciuw napisał/a:
czy przepisy nie reguluja ,ze druzyna
ma zajac pierwszy przedzial w pierwszym wagonie 2 klasy za lokomotywa ? PAN KIEROWNIK siedzi sobie gdzie
a ja z wywieszonym jezorem biegam z paczka po peronie , wiedzac, ze postoj rozkladowy to jedna minuta ...

Przepisy regulują, z tym że nie zawsze jest to pierwszy przedział w pierwszej dwójce. Pokrótce wygląda to tak:
TLK - w większości przedział służbowy w pierwszym wagonie kl.2, zazwyczaj koło nagłośnienia. Z tym że w niektórych pociągach przedział służbowy zgodnie z przepisami może być w środku czy na końcu składu (w pociągach zmieniających kierunek jazdy bądź rozłączanych na jakiejś stacji). Zasadniczo jednak w konkretnym pociągu przedział za każdym razem powinien być w tym samym miejscu składu.
EIC - przedział nr 1 w wagonie nr 6, tutaj nie ma wyjątków.
EC - zazwyczaj pierwsza dwójka przy Warsie, numerów nie pamiętam dokładnie. Wyjątkiem jest tu EC Wawel, gdzie przedział służbowy znajduje się w wagonie kl. 1.

Cytat:
grymaszeniem gdy trzeba wypisac trzy kwitki . Gdzie slysze,ze mi sie łaskę robi bo przeciez nikt PANA
KIEROWNIKA nie moze zmusic aby mi przesylki przyjal. Tym bardziej, ze kiedsy mielii 5 PLN od przesylki a teraz 0 , to prawda ?

Bzdura. Jednak z reguły pasażera nie powinno interesować ile kierownik zarabia na przesyłce, PKP IC za jeden kwit "zarabia" 26zł. Jak masz 20 przesyłek to kierownik powinien wypisać i 20 kwitów. Z tym że w przypadku opóźnienia, braku wyliczonej gotówki czy niepełnych danych na przesyłce kierownik pociągu ma pełne prawo odmówić przyjęcia przesyłki.
robciuw - 30-05-2011, 08:46
Temat postu:
dziekuje bardzo za odpowiedz.
Kilkakrotnie ( zwasze druzyna szczecinska ) Pan Kierownik informowal mnie ,ze robi mi duza laske , bo przeciez planowany postoj na stacji wynosi 1 minute a on w ciagu minuty nie jest w stanie przyjac 3 przesylek konduktorskich . Oczywiscie wszystkie przesylki wzorowo opisane - wydruk formatu A4 - naklejony na dwoch roznych scianach kartonu i odliczone pieniadze. Ale rozumiem ,ze w przypadku opoznienia pociagu to nawet jednej przesylki nie nadam ? Jezeli takie faktycznie sa przepisy to wystarczy ,ze trafie na zly humor i pociag opozniony 2 /3 minuty i moge sobie wracac z przesylka do domu ....
Dla mnie to jakies totalne nieporozumienie , no chyba,ze przesylki konduktorskie sa deficytowe
Borys - 30-05-2011, 09:14
Temat postu:
Przesyłki może nie są deficytowe, ale powstające opóźnienie pociągu i opłaty z tym związane są wyższe niż przychód z przyjęcia jednej czy dwóch przesyłek w wydłużonym czasie postoju.Kierownik pociąg przy kliencie nie wypisuje na kwicie przecież wszystkich danych , tylko datę, nr pociągu i stację odbioru, więc nawet przy krótkim postoju i przesyłkach spełniających normy , odliczonej gotówce jest w stanie ich przyjąć dość sporo przesyłek. Kierownik pociągu ma 2,5 zł prowizji za przesyłkę.
Anonymous - 30-05-2011, 09:48
Temat postu:
Dziwne, bo od czasu do czasu spotyka się pociągi, które mają wpisaną przyczynę opóźnienia przyjmowanie przesyłek konduktorskich. I to czasem kilka dobrych minut, np 7. Tylko nie pamiętam czy takim opóźnieniom ulegają już opóźnione pociągi.

[ Dodano: 30-05-2011, 11:53 ]
Sprawdziłem dokładnie. Jak najbardziej z powodu przyjmowania przesyłek kond. opóźniane są też pociągi już opóźnione.
robciuw - 30-05-2011, 16:17
Temat postu:
jezeli mamy do czynienia z sytuacja,ze Pan Kierownik ma zamkniety przedzial sluzbowy i jest na drugim koncu skladu , to zanim przejdzie peronem do przedzialu i wypisze chodz jeden kwit mija czasem dobre 5 minut . Szkoda,ze PKP kompletnie "olewa" przesylki konduktorskie . Chodz musze sie zgodzic,ze pewnie nie przesylki maja generowac zysk dla PKP
mateuszpiszcz - 30-05-2011, 17:21
Temat postu:
PKP powinno wykorzystać już dawno potencjał przesyłek konduktorskich i uruchomić usługę kurierską. Wygospodarowano by 1-2 przedziały specjalnie na przesyłki i na pewno dało by się na tym zarobić. Trzeba tylko chcieć.
Iktorn - 30-05-2011, 19:11
Temat postu:
Ale nie w takiej cenie za 25zł. Za tyle lepiej nadać kurierem, który dostarczy przesyłkę do domu i nie trzeba iść na dworzec. To by się sprawdziło, jakby był punkt przyjęć na stacjach, tam zostawia się przesyłki, opisuje, płaci i np 15 min przed przyjazdem pociągu taki bagażowy bierze wózeczek i jedzie z przesyłkami do pociągu, gdzie je ładuje. Zarobić na tym można, ale wiesz że w PKP "nie da się".
robciuw - 30-05-2011, 20:53
Temat postu:
nie znam uslugi kurierskiej za 26 PLN , gdzie przesylka w ciagu paru godzin przejedzie z rubiezy RP do Stolicy , nie za 26 PLN lecz za kilkaset to jest oczywiscie mozliwe .
Punkty przyjec to za komuny na dworcach chyba byly, ale to teraz za droga bajka .
witja - 30-05-2011, 21:00
Temat postu:
W Warszawie taki punkt jest i sporo osób z niego korzysta.
robciuw - 31-05-2011, 08:42
Temat postu:
racja, tylko ze na Stolicy Polska sie nie konczy ...
Anonymous - 31-05-2011, 09:05
Temat postu:
robciuw napisał/a:
Punkty przyjec to za komuny na dworcach chyba byly, ale to teraz za droga bajka .
Komuny w Polsce nie było, był socjalizm realny.
Kiedyś były na prawie każdej ważniejszej stacji węzłowej. Teraz są tylko na tych największych. W Szczecinie Głównym jest, ale chcą go zlikwidować.
mateuszpiszcz - 31-05-2011, 09:12
Temat postu:
Iktorn napisał/a:
Ale nie w takiej cenie za 25zł. Za tyle lepiej nadać kurierem, który dostarczy przesyłkę do domu i nie trzeba iść na dworzec..


Właśnie nie do końca. Dla firmy która ma podpisany kontrakt z kurierem owszem jest możliwa cena 25 zł za przesyłkę, ale dostarczoną w dowolnym terminie przez kuriera najczęściej na drugi dzień. Przesyłki dostarczane tego samego dnia rzeczywiście potrafią kosztować nawet ponad 100 zł. A szkoda , że się nie da, bo myślę, że jeśli były by takie punkty przyjęcia na większych stacja czy też nawet na mniejszych w dużych miastach w sąsiedztwie dużych firm , było by to w sensowny sposób rozreklamowane jest szansa na tym zarobić. A tak zarabia grono firm kurierskich.
Henryk - 31-05-2011, 11:09
Temat postu:
mateuszpiszcz, kanarzy niech się lepiej wezmą za sprawdzanie biletów, a nie pilnowanie paczek - ostatnio coraz rzadziej widuję kontrole...
Iktorn - 31-05-2011, 12:06
Temat postu:
W firmach często liczą czas i jakby jakiś pracownik miał jechać z tym i nadawać na pociąg a potem inny pracownik odebrać to szkoda zachodu. Lepiej jest, jak firma ma umowę z kurierem i kurier o wyznaczonej godzinie raz dziennie przyjeżdża i zabiera paczki.

Takie przesyłki były by dobrym rozwiązaniem dla zwykłych ludzi, nawet dla kupujących przez Allegro - kupiłem coś z Poznaniu i za te 5 godzin tylko wyjdę na dworzec i odbiorę.
mateuszpiszcz - 31-05-2011, 13:01
Temat postu:
Nie zgodzę się. Nasza firma nie jednokrotnie korzystała i korzysta z przesyłek konduktorskich. Często musimy dostarczyć umowy jeszcze tego samego dnia z Wrocławia do Warszawy. I mogę Cię zapewnić że nie tylko my tak robimy Smile
Anonymous - 31-05-2011, 13:38
Temat postu:
Henryk napisał/a:
mateuszpiszcz, kanarzy niech się lepiej wezmą za sprawdzanie biletów, a nie pilnowanie paczek - ostatnio coraz rzadziej widuję kontrole...
Od sprawdzania biletów są konduktorzy, zazwyczaj w liczbie 1 na składzie (a przynajmniej powinno). Z resztą kontrola biletów to działanie doraźne i prewencyjne, a nie rutynowe. Przesyłki konduktorskie powinny być możliwe do nadania w jak największej możliwej ilości pociągów, bo to czysty zysk.

A jeszcze lepiej, gdyby wprowadzono też możliwość przesiadania się przesyłki na stacjach posiadających stacjonarny punkt przesyłek konduktorskich.
robciuw - 01-10-2011, 07:49
Temat postu: GRANDA oczywiscie Szczecin ...
Oczywiscie Zaklad Północny , Sekcja Przewozów Szczecin !
Czwartek 29.09 , TLK 83200, Stacja Krzyz , Przyjazd 21.27 , pociag wjezdza 21.20.
Przedzial sluzbowy w drugim wagonie ( pierwszy rowery / bagaz ) ZAMKNIETY na solidna klodke ...
Po chwili kilka wagonow dalej pojawia sie Pani Kondutor , na pytanie gdzie jest KIEROWNIK wzrusza ramionami ,
Pan se poszuka ... Biegne z wywieszonym jezorem wzdluz dlugiego skladu , KIEROWNIKA NIE MA ...
21.28 godzina odjazdu - wreszcie z sypialnego/kuszetki wysiada PAN KIEROWNIK , wielce zdziwiony
czego ja chce ... on przeciez sprawdza bilety i ciezko pracuje .
Piatek 30.09, TLK 83200, Stacja Krzyz, pociag rowniez wjezdza pare minut wczesniej niz rozkladowo.
Czekam na poczatku peronu . Przedzialu sluzbowego w drugim wagonie nie ma . Druzyny tez nie widac.
Pojawia sie Konduktor i to samo, Pan se poszuka Kierownika ... Przedzial sluzbowy w ostanim wagonie
przed sypialnymi/kuszetkami zamkniety na solidna klodke , Kierownika brak. I analogicznie o godzinie 21.28 pojawia sie PAN KIEROWNIK , znow wysiada z sypialnego/kuszetki i ponownie wielkie zdziwienie, czego ja chce, on przeciez ciezko pracuje ! I zreszta nie musi mi przyjac przesylki po pociag ma krotki postoj ... SZOK !
Pociag wjezdza dobre 5 minut przed planowanym przyjazdem , Panowie Kierownicy wielka laske robia ...
pewnie na kawce u kuszetkowego siedza. NIE ODMAWIAM sobie pytania o dodatek B i prawidlowa lokalizacje
przedzialu sluzbowego . Oczywiscie to ,ze dzien wczesniej byl na pocztaku skladu a teraz w drugiej czesci JEST ZGODNE Z PRZEPISAMI I DODATKIEM B, to ,ze przedzial sluzbowy jest zamkniety na klode a Konduktor kaze SE SZUKAC kierownika tez jest zgodne z przepisami. Tak to wszedzie wyglada czy to typowka dla druzyn ze Szczecina ??? A z ciekawostek dzis 1 pazdziernika TLK 83100 , przedzial sluzbowy w przedostatnim wagonie ... sklad nie zmienia kierunku jazdy to niby dlaczego nie jest na pocztaku skladu ...
siwiutki91 - 01-10-2011, 13:17
Temat postu:
akurat co do kłódki to co jest w tym nie zgodne? Przewozi tam swoje dokumenty, korespondencje a na pociągu co 3 osoba i każdy złodziej ma już kwadrat. A kłódki kwadratem nie otworzysz.
robciuw - 01-10-2011, 14:36
Temat postu:
nie chodzi o klodek sama w sobie, chodzi o regulamin przyjmowania przesylek konduktroskich,
co ma zrobic nadawajacy jak Pan Kierownik siedzi sobie gdzie w sypialnym a Konduktor mowi , szukaj SE PAN Kierownika . Jezeli przesylki konduktorskie stanowia za duze wyzwanie dla PKP to lepiej je zlikwidowac , PKP to instytucja non profit Smile
siwiutki91 - 01-10-2011, 17:55
Temat postu:
a jaką masz pewność że siedział i pił herbatę czy tam gadał, na sypialkach i kuszetkach też odbywa się kontrola nie zapominaj. Nie wiem jak to jest z regulaminem czy w razie opóźnienia itp. kierownik ma prawo odmówić przyjęcia przesyłki. Jedyne co było złe to zachowanie konduktora.
robciuw - 02-10-2011, 09:49
Temat postu:
a to,ze Druzyna dowolnie wybiera sobie lokalizacje przedzialu sluzbowego to normalne ?
a to,ze maja rzesylki konduktorskie daleko w d... to normalne ?
a to,ze Kierownik przy postoju na stacji wezlowej pojawia sie na peronie tuz przed odjazdem pociagu no normalne ?
calsberg - 02-10-2011, 20:24
Temat postu:
Obrońcy uciśnionych się tu znaleźli - skoro pociąg wjechał wcześniej i przesyłka była dobrze nadana - czytaj miała odpowiednie gabaryty oraz posiadała nadawce i odbiorce to nie widać powodu, aby przesyłka nie została zabrana do pociągu - jeśli pociąg był opóźniony lub nie zostały spełnione powyższe warunki to wtedy jest możliwość odmowy zabrania przesyłki: tak przynajmniej mówił mi kierownik, któremu nadawałem przesyłkę w Poznaniu;-)
mateusz123 - 04-10-2011, 06:15
Temat postu:
Dłużej tłumaczy i kłóci się, że nie może przyjąć przesyłki niż trwa faktyczne nadanie takiego czegoś. Znowu kłania się podejście do klienta i minimalna chęć pomocy pasażerowi, ale wielu pracowników to niestety przerasta. No, ale jeżeli dla kogoś jest wyczynem zgłoszenie do dyspozytury opóźnienia albo przesiadki to ja nie mam pytań
witja - 04-10-2011, 17:40
Temat postu:
Nie do końca. Jeżeli na minutowym postoju przychodzi klient z przesyłką, na której jedyne dane to "Jan Kowalski" i upiera się, że "na pewno pan Jan przyjdzie i odbierze" to takiej przesyłki się nie przyjmie. I wówczas należy wytłumaczyć, że przesyłki się nie przyjmie i - jak klient uzupełni dane - wyśle ją następnym pociągiem.
mateusz123 - 04-10-2011, 21:34
Temat postu:
Może, nie będę się kłócił z fachowcem w sumie. Ale tak między nami mówić jak jest kumaty kierownik to pozwoli w parę sekund dopisać dane i już. Ale co kto woli;]
Szymek - 04-10-2011, 23:12
Temat postu:
mateusz123, Ale jeśli pociąg jest opóźniony, to kierownik pociągu odpowiedzialny jest za jak największe "skracanie" postojów, a maszynista czas jazdy. Nie zapominajcie że za opóźnienie pociągu PKP PLK wystawia karę PKP IC... Więc, nie ma w tym wypadku mowy o zysku z takiej przesyłki... taka prawda...
witja - 05-10-2011, 05:16
Temat postu:
mateusz123 napisał/a:
Ale tak między nami mówić jak jest kumaty kierownik to pozwoli w parę sekund dopisać dane i już.

Jakbyś widział to "na żywo", to byś wiedział czy to takie proste. Niektórym nawet 5 minut nie wystarczy na wpisanie danych ;-)
mateusz123 - 05-10-2011, 15:59
Temat postu:
Widziałem na żywo i to nie raz;] Nie komentuję faktu, że niektórzy mają problem żeby nr telefonu wpisać;]
robciuw - 05-10-2011, 16:15
Temat postu:
moje przesylki sa ZAWSZE opisane wzorowo, na froncie kartonu oraz na gorze naklejona jest
zafoliowana karta formatu A4 ze wszystkimi danymi ! plus oczywiscie odliczona kwota pieniedzy , w opisywanym przypadku pociag wjechal pare minut przed rozkladem do Krzyza.Pytanie : co mowia przepisy ? zakladam,ze pewnie Kierownik Pociagu
nie ma obowiazku siedzenia caly czas w przedziale sluzbowym , ale czy aby na pewno nie ma obowiazku na stacji wezlowej - Krzyz raczej taka stacja jest, przy wjezdzie pociagu na stacje wyjsc z wagonu na peron ?
Regulamin nadawania przesylek konduktorskich mowi o tym,ze przesylke nadaje sie w przedziale sluzbowym , a co robic jak on jest zamkniety a Konduktor mowi 'szukaj SE PAN Kierownika "
I do jasnej cholery dlaczego druzyny szczecinskie nie stosuja sie do dodatku B okreslajacego gdzie w skladzie ma byc przedzila sluzbowy ! A moze po prostu to Frima nie jest reformowalna ...
Szymek - 05-10-2011, 18:06
Temat postu:
robciuw, Na tej trasie pociągi obsługuje nie tylko sekcja IC Szczecin.
robciuw - 05-10-2011, 18:29
Temat postu:
nie zdarzylo mi sie spotkac w 83200 innej druzyny niz szczecinskiej...
mowa oczywiscie o moim rejonie nadawania , czyli Szczecin, Stargard , Krzyz
calsberg - 09-10-2011, 12:30
Temat postu:
Poznań "ma" póki co dwie pary pociągów do Szczecina.
Szymek - 10-10-2011, 18:56
Temat postu:
calsberg, Ale jeszcze nie dawno mieliśmy 4 pary w obsłudze... a szkoda... bo ja lubię Szczeciny jeździć Wink)
Brajdak - 10-10-2011, 19:32
Temat postu:
Kierownik nie może opóżnić pociągu z powodu przyjmowania przesyłki konduktorskiej. Ma prawo odmówić przyjęcia w przypadku gdy nie jest opisana, a więc musi zawierać: adresy nadawcy i odbiorcy; stacja nadania i odbioru; numer telefonu nadawcy i odbiorcy oraz wyliczona kwota opłaty, która jest stała i obecnie opiewa na 26,00 PLN. Reguluje to odpowiedni przepis, może natomiast opóżnić z powodu wydania takowej z pociągu. I tyle, w temacie.
calsberg - 11-10-2011, 14:08
Temat postu:
Szymek napisał/a:
calsberg, Ale jeszcze nie dawno mieliśmy 4 pary w obsłudze... a szkoda... bo ja lubię Szczeciny jeździć Wink)


Kiedyś to była jedna a konkretna;-) tzn Prus do Szczecina;-) w "sezonie" 2011 rzeczywiście par było więcej...może nowe rozdanie spowoduje, że częściej Poznań będzie zajeżdżał do Szczecina...
robciuw - 12-10-2011, 13:56
Temat postu:
Brajdak napisał/a:
Kierownik nie może opóżnić pociągu z powodu przyjmowania przesyłki konduktorskiej. Ma prawo odmówić przyjęcia w przypadku gdy nie jest opisana, a więc musi zawierać: adresy nadawcy i odbiorcy; stacja nadania i odbioru; numer telefonu nadawcy i odbiorcy oraz wyliczona kwota opłaty, która jest stała i obecnie opiewa na 26,00 PLN. Reguluje to odpowiedni przepis, może natomiast opóżnić z powodu wydania takowej z pociągu. I tyle, w temacie.


sorry, ale to nie jest w TEMACIE ! prosze przeczytaj ze zrozumieniem czego dotyczyl moj mail .
Brajdak - 17-10-2011, 11:56
Temat postu:
Nie czytasz niestety wpisów do tematu który sam wprowadziłeś. Temat się rozwinął o objął także przepisy o przesyłkach kond., a nawet o to kto obsługuje dane odcinki [sam o tym piszesz],więc nie zarzucaj mi wpisu nie na TEMAT."" ...nie musi mi przyjac przesylki po pociag ma krotki postoj ... SZOK ! ","...nie zdarzylo mi sie spotkac w 83200 innej druzyny niz szczecinskiej..."- nie wiesz czyje to wpisy? Wiesz, że istnieje dodatek o zestawieniu poc., ale nie wiesz chyba że "B" może mieć zmiany. Laughing Exclamation

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group