INFO KOLEJ - forum kolejowe

Skargi i wnioski - PKP IC kolonistów ma w d...

Galanonim - 12-06-2012, 15:21
Temat postu: PKP IC kolonistów ma w d...
PKP zmieniło zasady rezerwacji, dzieci mogą nie dojechać na kolonie

- Nasze dzieci nie mają jak dojechać na kolonie - skarżą się rodzice, którym na trzy tygodnie przed wyjazdem PKP Intercity anulowało rezerwacje grupowe. Radio RMF FM otrzymało od słuchaczy sygnały w sprawie 80-osobowej grupy dzieci z Warszawy, które na początku lipca miały jechać w góry. Problem może jednak dotyczyć większej liczby dzieci, i to z całej Polski.

Rodzicom dzieci z Warszawy, dla których zabrakło miejsc, przewoźnik zaproponował, że mogą im wykupić bilety za 60 złotych. Wcześniej podróż miała kosztować 30 złotych. Co więcej, dzieci nie będą mogły zająć kolejnych przedziałów, tylko te, w których akurat będą miejsca. Organizatorzy wyjazdu podkreślają jednak, że takie rozwiązanie w ogóle nie wchodzi w grę.

- W naszej grupie są sześciolatki. Zawsze jak jeździliśmy, dostawaliśmy rezerwację na cały wagon. Staliśmy na korytarzu, pilnowaliśmy, wchodziliśmy do dzieci, odprowadzaliśmy do toalety. Jeżeli one będą rozrzucone w różnych miejscach, nie jesteśmy w stanie zagwarantować bezpieczeństwa - mówi Ewa Michalska, organizatorka kolonii w jednej z warszawskich parafii.

Rodzice mogą stracić pieniądze za rezerwację ośrodka dla dzieci

- Poza tym spora część jej grupy miała jechać pociągiem TLK tylko dzięki dofinansowaniu, więc zwyczajnie nie stać ich na bilety na ekspres. Ponad dwukrotnie droższy autokar też odpada, więc tak naprawdę nie wiem, co mam dalej robić. Złożyliśmy odwołanie, ale Intercity milczy - denerwuje się Ewa Michalska. - Dotrzymaliśmy wszystkich terminów, do 15 maja złożyliśmy nasz wniosek o grupową rezerwację i wpłaciliśmy ponad 800 złotych. Mamy już zarezerwowany ośrodek w Nowym Targu, więc jeśli trzeba będzie odwołać wyjazd, rodzice stracą i te pieniądze - dodaje.

Organizatorzy wyjazdów są zdani sami na siebie

Przewoźnik tłumaczy, że w tym roku musiał zmienić zasady przyznawania miejsc dla grup zorganizowanych. Mimo że spółka dysponuje większą liczbą wagonów, zdecydowała się na odrzucenie jednej trzeciej wniosków rezerwacyjnych. Rzecznik Intercity Małgorzata Sitkowska wyjaśnia, że chodzi o zapewnienie równego dostępu do usług także dla "zwykłych" pasażerów.

W ubiegłym roku były bowiem takie sytuacje, że pojedyncze osoby nie były w stanie znaleźć w pociągach miejsca, bo spora część przedziałów była pozamykana właśnie dla rezerwacji grupowych. Sitkowska nie odpowiada jednak na pytanie dlaczego - skoro zmieniono zasady - nie zdecydowano się na przyspieszenie terminu, w którym informacja o anulowaniu rezerwacji dociera do organizatora. Tak jak w latach ubiegłych wnioski o rezerwacje można było składać do 15 maja, a dopiero 4 czerwca Intercity zaczęło informować o decyzjach i odmowach rezerwacji.

Przewoźnik przekonuje, że jeszcze raz analizuje odrzucone wcześniej wnioski i kilka z nich zostało jednak rozpatrzonych pozytywnie. Spółka twierdzi, że w tej chwili decyzje odmowne usłyszeli organizatorzy około 700 wyjazdów.

źródło: PolskaLokalna.pl
snajper - 13-06-2012, 06:34
Temat postu:
No właśnie w czym kolonia jest lepsza o de mnie kiedy ja też jadę na wakacje ? To znaczy kolonista za 30 zł ma mieć zarezerwowany przedział a ja za 60 mam stać ?? Ja pomysł IC popieram. Obozy dla młodzierzy licealnej mogą wbijać do pociągu z innymi pasażerami na równych prawach, nic im się nie stanie. Kolonie dla mniejszych dzieci z podstawówki niech sobie jadą droższym autokarem, a jak ich nie stać to cóż mnie też nie stać na wiele rzeczy.
brambor - 13-06-2012, 08:45
Temat postu:
Święte słowa. 6 wagonów w składzie przy czym połowa zamknięta dla kolonistów. W końcu ktoś poszedł po rozum do głowy.
grzesik56 - 13-06-2012, 09:45
Temat postu:
jakby faktycznie mieli wagony w rezerwie jak się chwalą,to by dołączyli,a nie robili z siebie pośmiewisko,za czasów PR z koloniami nie było wiekszych problemów
pp - 13-06-2012, 10:36
Temat postu:
No właśnie, gdzie ta rezerwa taborowa? Mole zjadły?
Viljar - 13-06-2012, 11:07
Temat postu:
Mnie, przyznam, też wkurza, kiedy pół pociągu jest zajęte przez kolonie. Inna rzecz, że możnaby doczepić dodatkowe wagony, zamiast zajmować te, które normalnie w składzie jeżdżą. Inaczej kolej jest trochę nie w porządku wobec podróżnych.
A co do rozmieszczania "kolonistów": jeśli mowa o kilkulatkach, to faktycznie nie da się ich dać w różne miejsca. Natomiast nie widzę problemu w tym, żeby "kolonialną" młodzież usadzić w różnych przedziałach.
Pirex - 13-06-2012, 11:31
Temat postu:
brambor, mówisz jak beton, co potwierdza moją tezę, że obok tzw. betonu PKP jest również beton mikolski. Beton mikolski potrafi usprawiedliwić każdą bzdurę w wykonaniu betonu PKP. Taka nieoficjalna symbioza...

Za czasów PR były specjalne pociągi kolonijne, a pociągi rozkładowe miały nawet po 16 wagonów. Za PKP IC nie dość, że siatka połączeń skurczyła się o połowę to jeszcze ocalałe pociągi skrócono do 4-6 wagonów. I kto jest temu winny? Koloniści?
Victoria - 13-06-2012, 11:42
Temat postu:
Viljar napisał/a:
A co do rozmieszczania "kolonistów": jeśli mowa o kilkulatkach, to faktycznie nie da się ich dać w różne miejsca. Natomiast nie widzę problemu w tym, żeby "kolonialną" młodzież usadzić w różnych przedziałach.

To jest absolutnie wykluczone! Wychowawca kolonii odpowiada karnie za dzieci, które ma pod swoją opieką i nikt nie zaryzykuje rozlokowania kolonii w różnych wagonach. Wychowawca cały czas musi mieć dzieci na oku. Takie są wymagania prawne. Jeśli dziecku coś się stanie to natychmiast wkracza prokurator, kurator i prawnik wynajęty przez rodziców dziecka. Wychowawca ma wtedy przechlapane!

Jestem licencjonowanym wychowawcą obozów i kolonii dlatego rozumiem obawy i zdenerwowanie organizatorów kolonii.
Araya - 13-06-2012, 14:58
Temat postu:
PKP Intercity zmienia zdanie i akceptuje anulowane wcześniej rezerwacje grupowych wyjazdów. Zmiana stanowiska przewoźnika nastąpiła po nagłośnieniu przez naszego dziennikarza problemów z wyjazdem na wakacje, które w całej Polsce mogą dotyczyć co najmniej tysiąca osób. Intercity zmieniło w tym roku zasady i dla grup zorganizowanych przeznacza jedynie jedną trzecią miejsc dostępnych w każdym pociągu. Problem polega na tym, że o anulowaniu rezerwacji przewoźnik zaczął informować dopiero kilka dni temu.

Całość: RMF24
brambor - 13-06-2012, 15:42
Temat postu:
Pirex napisał/a:
brambor, mówisz jak beton, co potwierdza moją tezę, że obok tzw. betonu PKP jest również beton mikolski. Beton mikolski potrafi usprawiedliwić każdą bzdurę w wykonaniu betonu PKP. Taka nieoficjalna symbioza...

Za czasów PR były specjalne pociągi kolonijne, a pociągi rozkładowe miały nawet po 16 wagonów. Za PKP IC nie dość, że siatka połączeń skurczyła się o połowę to jeszcze ocalałe pociągi skrócono do 4-6 wagonów. I kto jest temu winny? Koloniści?


Betonem nie jestem, bo jestem za zaoraniem PKP w obecnej postaci. Tylko podam Ci sytuację sprzed roku z lipca. Pociąg relacji Warszawa Wsch.-Świnoujście/Kołobrzeg odjechał ze stacji Warszawa Centralna z opóźnieniem ok. 3 h. Oficjalna przyczyna wg PKP IC jaką otrzymałem w odpowiedzi na reklamację to "wydłużenie się czasu lokowania podróżnych". Powód? Kolonie, które zajęły nie swoje miejsca i nie chciały ich zwolnić. Sytuacji nie opanowała obsługa PKP IC, Policja, SOK, słowem nikt. Jeśli PKP IC nie radzi sobie z tego typu przewozami, należy je wycofać z oferty. Jeśli będzie wprowadzona rezerwacja całkowita na miejsca siedzące w tych pociągach, niech sobie koloniści jadą. Ale nie może być sytuacji, że ktoś nad morze (także na wypoczynek), jedzie 9h na stojąco, bo 3 wagony są dla kolonistów, którzy zarezerwowali sobie miejsca.
Viljar - 13-06-2012, 17:25
Temat postu:
Victoria napisał/a:
To jest absolutnie wykluczone! Wychowawca kolonii odpowiada karnie za dzieci, które ma pod swoją opieką i nikt nie zaryzykuje rozlokowania kolonii w różnych wagonach. Wychowawca cały czas musi mieć dzieci na oku. Takie są wymagania prawne. Jeśli dziecku coś się stanie to natychmiast wkracza prokurator, kurator i prawnik wynajęty przez rodziców dziecka. Wychowawca ma wtedy przechlapane!


Przepraszam, nie wiedziałem. Natomiast muszę w tej sytuacji zwrócić uwagę na to, że parę razy (nie mówię, że często, ale jednak) byłem świadkiem rozlokowania młodzieży w różnych wagonach, stąd mój, błędny jak się okazuje, wniosek.
Czyli jedynym sposobem na zadowolenie obu stron, czyli kolonistów i pasażerów, jest doczepienie dodatkowych wagonów. A na to najwyraźniej nie ma co liczyć.
snajper - 14-06-2012, 04:53
Temat postu:
@Victoria, to nie musisz ich lokować w różnych wagonach, możecie sobie wsiąść na takiej stacji i takiej relacji, aby zdobyć przedział jak każdy inny podróżny. możecie też stać razem na korytarzu jeśli się nie uda zdobywanie przedziału, lub wynająć droższy autokar. Jesteście takimi samymi ludźmi jak zwykli podróżni, nie należą się przywileje. Oczywiście najlepiej to by było dać 14 wagonów jak kiedyś i po kłopocie, no ale skoro nie ma to jestem przeciwny koloniom w pociągach.

I co za bzdurne gadanie autora newsa, że nie stać ich na autokar, a na samą kolonie (hotel, stołówka, marża organizatora, kieszonkowe dla dzieci) to ich stać.
KolejTakPkpNie - 14-06-2012, 08:20
Temat postu:
Nie ma to jak walka z problemami które Intercity samo stworzyło. Zasadniczo przy takiej rezerwacji należy dołączyć wagon i po problemie. Tak wiem...... nie da sie bo.....

Samolot się da wynająć w 2 godziny, proszę zobaczyć jak szybko poleciał po paxów samolot OLT gdy pierwotny lądował awaryjnie w Sofii. Załatwiono wtedy dzierżawę samolotu w Bulgarii, uzgodniono lot międzynarodowy, ściągnięto załogę.... w PKP 90 dni przed...
rysio - 14-06-2012, 16:34
Temat postu:
Tęsknimy jednak za dawnymi latami. Zapewnienie taniego przejazdu na wypoczynek należało do PKP, i nikt nie liczył kosztów. Liczyła się ilosc przewiezionych kolonistów, i nikt nie zawracał sobie glowy, kto za to placil. A skad sie wzięlo kilkumiliardowe zadłuzenie PKP. Wszyscy chcemy, aby jezdzilo jak najwiecej pociagow i zeby byly jak najtansze, marza sie wszystki nowe wagony , nowe polaczenia. Oburzmy sie jak przewożnicy zaczęli liczyć koszty. PKP IC nie może nikomu odmówic prawa do przejazdu, ale jak najbardziej ma prawo odmówic ulgi handlowej w pociągach o przewidywanej duzej frekwencji. I to jest zrozumiale dla kazdego logicznie myslacego czlowieka. Ulga powinna byc stosowana tylko w tych pociagach, o niskim, obłozeniu.
Problem jednak jest. A może by tak Ministerstwo Edukacji zamówilo by specjane pociągi tudziez dodatkowe wagony i zaplacilo wszystkie koszty, które przewoznik musi ponieśc. Wtedy dzieciaki moglyby jezdzic nawet za darmo. Nieprawda, jest, ze nie ma teraz dodatkowych kolonijnych pociagow. O ile wiem co roku uruchamianych jest kilkadziesiat takich pociagów.
pospieszny - 14-06-2012, 17:09
Temat postu:
Dokładnie tak. Należy tylko rozróżnić pociągi kolonijne które są dedykowane dla zamkniętej konkretnej relacji i grup/y a możliwość rezerwacji miejsc w pociągu stałego kursowania.
Przewoźnik ma prawo ustalać warunki przewozu i przy 4 tys wniosków złożonych na ten sezon wybrać te które są możliwe do zrealizowania bez uszczerbku dla innych pasażerów.

Gadki o zwiększeniu zestawienia w tym konkretnym przypadku w relacji do Zakopanego należy z przyczyn technicznych włożyć między bajki.
ET05 - 15-06-2012, 14:59
Temat postu:
Na coniektórych wpływa zła pogoda, albo nie mają dzieci (więc niech się nie odzywają), bo zachowują się jak beton. Rolą kolei jest właśnie m.in. przewóz takich grup. Doczepienie 1 wagonu nie stanowi żadnego problemu i grupa może pojechać. Wiele TLK ma marną fekwencję, więc spokojnie można "pożyczyć" wagon.
sabatnik - 15-06-2012, 17:28
Temat postu:
Dla mnie to jest skandal z tymi przewozami grupowymi i działanie na szkodę spółki. Skoro kolej, jak często podkreślają sami kolejarze, ma służyć przede wszystkim masowym potokom podróżnych, a nie jest w stanie obsłużyć zainteresowanych, to kto ma to zrobić? Czyżby dążyli do tego, żeby pasażerami byli tylko "super kasiaści managerowie"? Niestety też miałem okazje organizować przejazdy grupowe i wiem jak to wygląda. Skandal.
ET05 - 15-06-2012, 21:57
Temat postu:
Zwłaszcza, że autobusami się jeździ tak...
Pirat - 18-06-2012, 21:15
Temat postu:
30-osobowa grupa dzieci i młodzieży z jednej z białostockich świetlic socjoterapeutycznych ma pewne miejsca w pociągu nad morze. Mimo złożonego w terminie wniosku, PKP Intercity nie przyznało jej miejsc na podróż powrotną.

Więcej:
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120618/BIALYSTOK/120619625
Renia - 24-06-2012, 23:58
Temat postu:
PKP Intercity odmówiła rezerwacji na wyjazd kolonijny dla dzieci z parafii Wniebowzięcia NMP w Katowicach. Spółka tłumaczy decyzję interesem klientów indywidualnych. Dzieci pojadą więc pierwszą klasą. Wyjazd będzie droższy aż o 15 tys. zł.

Ks. Rafał Kaca co roku organizuje wyjazdy kolonijne dla dzieci z parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Katowicach. W maju złożył wniosek o rezerwacje miejsc w pociągach Intercity dla ponad setki dzieci. W przeważającej większości z biednych rodzin. – Ok. 60 proc. dzieci jadących na kolonie pochodzi z rodzin objętych opieką socjalną. Pozostałe dzieciaki są z zamożniejszych domów, wyjazd możemy zorganizować dzięki wsparciu finansowemu ich rodziców – mówi ks. Rafał. Na wyjazd udało się zebrać kwotę 22 tys. zł.

Kapłan wpłacił ją, składając wniosek o rezerwację. Po kilku dniach dowiedział się, że rezerwacji miejsc mu odmówiono. – Pani w kasie PKP Intercity powiedziała, że pieniądze zostaną zwrócone, ale po potrąceniu „opłaty manipulacyjnej”. Wyniosła ona 25 proc. pełnej kwoty, czyli 5,5 tys. – żali się ks. Rafał.

Wspólnie z rodzicami podjął interwencję w PKP Intercity. W sprawę zaangażowała się kolejowa Solidarność. Ostatecznie udało się odzyskać wszystkie wpłacone pieniądze. Na tym jednak problem się nie skończył. – Zależało mi na tym, żeby dzieci pojechały na wakacje. Postanowiłem kupić tańsze bilety. Okazało się, że w klasie drugiej nie ma miejsc. Musiałem więc wykupić bilety w klasie pierwszej. Nie przysługują na nie żadne zniżki. Co więcej, do każdego biletu trzeba dokupić miejscówkę. W rezultacie koszt wyjazdu wzrasta aż o 15 tys. zł. Żeby go pokryć, zmuszony jestem do wzięcia kredytu bankowego – mówi ks. Rafał.

Jak ustaliliśmy, grupa organizowana przez księdza nie jest jedyną, której PKP Intercity odmówiło rezerwacji wagonów kolonijnych. Instrukcję wzywającą spółki kolejowe do ograniczenia tego typu usług wydać miał osobiście minister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej Sławomir Nowak. Pomysł miał argumentować względami finansowymi.

O sprawę zapytaliśmy w biurze prasowym Ministerstwa Transportu. Poproszono nas o przesłanie pytań mejlem. Do chwili oddania materiału do druku nie uzyskaliśmy odpowiedzi.

Jak się dowiedzieliśmy, PKP Intercity otrzymała 4000 wniosków na rezerwacje kolonijne. – Możliwości techniczno-eksploatacyjne i chęć zagwarantowania komfortowej podróży w sezonie letnim wszystkim naszym klientom, a więc i indywidualnym, zmusiły nas do udzielenia negatywnej odpowiedzi na ok. 800 wniosków – napisała „Codziennej” Małgorzata Sitkowska, rzecznik PKP Intercity.

Ostro o sprawie wypowiadają się związkowcy. – Fakt, że dzieciom utrudnia się wyjazd na kolonie, jest skandaliczny – mówi „Codziennej” Henryk Grymel, lider kolejowej Solidarności. – Za rządów PO jest podobnie jak za komuny. Wtedy nie liczył się człowiek, ale zbrodnicza ideologia. Teraz liczy się pieniądz – dodaje.

źródło: Niezalezna.pl
empek - 25-06-2012, 01:28
Temat postu:
Cytat:
Nie przysługują na nie żadne zniżki. Co więcej, do każdego biletu trzeba dokupić miejscówkę. W rezultacie koszt wyjazdu wzrasta aż o 15 tys. zł. Żeby go pokryć, zmuszony jestem do wzięcia kredytu bankowego – mówi ks. Rafał.

Szkoda, że nikt nie poinformował księdza, że dzieci mogły skorzystać z ulgi MAX-26. Wówczas poniesione koszta nie byłyby aż tak horrendalne.
witja - 25-06-2012, 08:15
Temat postu:
Domyślam się, że ksiądz skorzysta na przykład z ulgi 37% na 2 klasę + dopłatę do jedynki według taryfy N lub jak mówisz - z maxa. Ale dla podniesienia dramaturgii całej sytuacji dziennikarz napisał, że w jedynce zniżek nie ma.
clone - 25-06-2012, 08:46
Temat postu:
Cytat:
Okazało się, że w klasie drugiej nie ma miejsc.


Cytat:
Musiałem więc wykupić bilety w klasie pierwszej. Co więcej, do każdego biletu trzeba dokupić miejscówkę.


Dlaczego "co więcej"? Jeśli dobrze rozumiem, to w drugiej klasie też musiałyby być miejscówki, w innym wypadku skąd może wiedzieć że miejsca się skończyły?

Druga kwestia, setka dzieci - 22 tys. zł wpłacone na bilety. No to wychodzi 110 zł w jedną stronę / osobę. Trochę drogo, zakładając, że dzieci mają ulgę 37% to najdroższy bilet w ofercie przejazdów grupowych kosztuje 34,84 zł w TLK. Ktoś by pomyślał, że może jadą Ex/EIC? Pudło, tam też jest taniej - 59,09 + miejscówka.

I po trzecie - opłata manipulacyjna. Jakiś link do TP-IC? Mimo poszukiwań nie znalazłem takiego cuda.

Aha i jeszcze jedno:
Musiałem więc wykupić bilety w klasie pierwszej. Nie przysługują na nie żadne zniżki. Co więcej, do każdego biletu trzeba dokupić miejscówkę. W rezultacie koszt wyjazdu wzrasta aż o 15 tys. zł. Żeby go pokryć, zmuszony jestem do wzięcia kredytu bankowego – mówi ks. Rafał.
To wreszcie zakupił te bilety, czy dopiero zamierza, bo z treści nic nie wynika.

Pachnie mi to tanią sensacją, a tych 15 tys. więcej to nawet nie skomentuję.
pawelu - 25-06-2012, 10:23
Temat postu:
Sprawy ks Rafała nie będę komentował bo po prostu jej nie znam a nie chcę nikogo skrzywdzić. Chociaż też te 15.000 zł więcej na zakup biletów na 1 klasę też mi coś nie pasuje.
Natomiast to co IC wyprawia z wnioskami o przewóz kolonii/obozów to już jest jakaś paranoja. Naprawdę nie trzeba chyba wielkiego wysiłku, żeby na czas wakacji pozabierać wagony z mniej obleganych TLK i dołączyć je do tych, na które opiekunowie/wychowawcy składali wniosek o przewiezienie grup kolonijnych. Już nie będę mówił, że na łódzkich TLK jest aż tyle wagonów w wakacje niepotrzebne, bo to każdy wie. Poza tym po jednym wagonie zabrałbym z "Kormorana", "Czechowicza", "Opolanina", "Baczyńskiego", "Bydgoszczanina", "Konopnickiej", "Kingi", "Jadwigi", "Jagiełły". "Ukielowi" też nic by się nie stało gdyby mu zabrać jeden wagon ale z kolei nie wiem jaka jest sytuacja na TLK "Sielawa" z którym jeździ w obiegu. To tyko kilka pociągów, które nigdy nie jeżdżą z jakaś super frekwencją, a na pewno w całym kraju trochę by się jeszcze znalazło. Tak niewiele trzeba żeby obydwie strony były zadowolone. Dzieci, że spokojnie i w ludzkich warunkach dojadą na wypoczynek wakacyjny ,a IC że zarobi w normalny sposób pieniądze.
Tomasz - 25-06-2012, 12:49
Temat postu:
Pawelu - trzeba je zabrać z Kraków Główny Zachód bo tam pojawiają się nowe w całkiem dobrym stanie pisałem o tym w temacie o demolce taboru PKP IC.
rysio - 25-06-2012, 14:38
Temat postu:
Prawdopodobnie , tu nie chodzi o brak wagonów. Wydaje mi sie ze oplata za przejazd
grup w dodatkowych wagonach nie pokrywa kosztów przewoźnika jake musi z tego tytułu poniesc.
Szymek - 25-06-2012, 23:22
Temat postu:
Ciekawe czy w tym roku będą jakieś pociągi kolonijne?!?
pospieszny - 26-06-2012, 16:33
Temat postu:
Zarząd PKP IC zadecydował, że pasażerowie kupujący grupowe bilety (30 proc. zniżki) mogą łącznie zająć 20 proc. pojemności pociągu, aby nie pogorszyć standardu pozostałym użytkownikom.

Dotychczas złożono 3900 wniosków o takie przejazdy, z których przewoźnik przyjął 3200, zakładając przewozy 120 tys. osób, także 55 specjalnymi pociągami kolonijnymi.
trainonly - 01-07-2012, 21:23
Temat postu: Jasne zasady!
Likwidacja ulgi grupowej wprowadzi rowność między podróżnymi. Skończa się dyskryminacje! Question
Pirex - 01-07-2012, 23:06
Temat postu:
trainonly, o jakiej dyskryminacji mówisz? W handlu jest tak, że jeśli kupujesz więcej (w hurtowych ilościach) to dostajesz jakiś rabat (płacisz niższą cenę jednostkową). Tak samo jest na kolei: kupujesz więcej biletów po niższej cenie. To nie ulga tylko rabat! To są normalne zasady handlowe. Gdzie tu dyskryminacja?
Ralny - 02-07-2012, 01:12
Temat postu: Re: Jasne zasady!
trainonly napisał/a:
Likwidacja ulgi grupowej wprowadzi rowność między podróżnymi. Skończa się dyskryminacje! Question

Idąc tokiem twojego rozumowania, należałoby zlikwidować wszystkie ulgi, ustawowe i handlowe. Bo ulga na przejazdy grupowe jest ofertą handlową.
Romanek - 02-07-2012, 14:40
Temat postu:
snajper napisał/a:
No właśnie w czym kolonia jest lepsza o de mnie kiedy ja też jadę na wakacje ? To znaczy kolonista za 30 zł ma mieć zarezerwowany przedział a ja za 60 mam stać ?? Ja pomysł IC popieram.

Ja również!! Przykład z zeszłego roku. Koniec lipca a więc środek wakacji, pociąg 83508 Kołobrzeg-Kraków Gł.. Na stację Gdańsk Wrzeszcz wjeżdża opóźniony 40 minut ten właśnie pociąg, noc z niedzieli na poniedziałek a więc dodatkowo koniec weekendu z piękną słoneczna pogodą. Skład pociagu bardzo długi, nie pamietam ile wagonów, z tego większośc sypialne, jest jednak trochę wagonów "normalnych". Co z tego jak większośc z nich zarezerwowana na kolonie. Dla podróżnych dostępne dwa i pół wagonu! We Wrzeszczu po kilkuminutowej bieganinie wzdłóż składu, kilku podróżnych łącznie za mną jakoś wpycha się do wagonów. Pasażerowie w Gdańsku Głównym i Tczewie nie maja juz tyle szczęścia, duże grupy zostaja na peronach a niesamowite joby zbiera obsługa pociągu w zasadzie niczemu nie winna. W oknach zarezerwowanych wagonów wiszą przedstawiciele "młodzieży" mającej całe wagony dla siebie i dziko śmieją się z ludzi pozostałych na peronie. Z ok. 60 minutowym już opóźnieniem pociąg dociera do Bydgoszczy, gdzie z wielką ulga go opuszczam, współczując pozostałym ściśniętym na korytarzach pasażerom, a co niektórym pozostało jeszcze kilka ładnych godzin jazdy. Tak właśnie wygląda rezerwacja dla kolonii której niektórzy tak tutaj bronią, a to tylko jeden, wcale nie odosobniony przykład.
Może w PKP IC chociaż w tym względzie ktoś poszedł po rozum do głowy.
Brajdak - 04-07-2012, 18:01
Temat postu:
''Poza tym spora część jej grupy miała jechać pociągiem TLK tylko dzięki dofinansowaniu, więc zwyczajnie nie stać ich na bilety na ekspres. Ponad dwukrotnie droższy autokar też odpada''.A do przewożnika drogowego też skargę napisano że za drogi? Ostatnio rozmawiałem z szefem grupy kolonistów, jadących na kolonie do Giżycka, że nawet po wykupieniu biletów na 1 klasę(miejscówka + dopłata) to i tak zaoszczędził ok. 15 tys. Części rezerwacji odmówiono także i z tej przyczyny, że wprowadzono od 01.06.2012 całkowitą rezerwację miejsc w niektórych TLK.
Szymek - 04-07-2012, 19:52
Temat postu:
Dzisiaj prowadziłem pociąg TLK Szyper nr 84506 i powiem że jak co roku frekwencją nie grzeszy... dobrze było by na ten pociąg skierować grupy zorganizowane z Katowic zamiast upychać je w Przemyślaninie czy Uznamie...

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group