INFO KOLEJ - forum kolejowe

Skargi i wnioski - [PKP IC] Pasażerowie musieli ustąpić miejsca kibicom

Victoria - 05-05-2013, 17:53
Temat postu: [PKP IC] Pasażerowie musieli ustąpić miejsca kibicom
Pasażerowie wyproszeni z pociągu. Musieli ustąpić miejsca kibicom

Pasażerowie nocnego pociągu z Gdyni do Wisły musieli ustąpić miejsca kibicom wracającym z meczu Arka Gdynia - GKS Tychy. Choć mieli wykupione miejscówki, całą drogę stali na korytarzach. - Wygląda na to, że nie-kibice są w Polsce obywatelami drugiej kategorii - kwituje nasz czytelnik, pan Zbyszek.

Sobotni wieczór to najlepszy moment, by wrócić do domu z długiej majówki nad morzem i uniknąć przy tym tłoku w pociągu - myśleli pewnie pasażerowie, którzy zaplanowali swoją podróż z Trójmiasta na południe Polski pociągiem TLK Pogoria. Pociąg odjeżdżał z Gdyni Głównej o godz. 21:07, w Katowicach miał być ok. godz. 8. rano w niedzielę.

Sęk w tym, że pasażerowie nie uwzględnili tego, że w sobotnie popołudnie w Gdyni odbywa się mecz Arki z GKS Tychy (Arka wygrała 2:1, relację z tego meczu przeczytasz tutaj). Pociąg Pogoria, który jechał także przez Tychy, był więc dla kibiców śląskiego zespołu najlepszym środkiem podróży do domu. Z jakiegoś powodu - próbujemy to ustalić - dla kibiców nie podstawiono jednak dodatkowych wagonów, więc zajęli oni miejsca przynależne innym pasażerom.

Czytaj dalej:
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Pasazerowie-wyproszeni-z-pociagu-Musieli-ustapic-miejsca-kibicom-n68611.html
Viljar - 05-05-2013, 18:15
Temat postu:
To pierwsza taka sytuacja od czasu wprowadzenia miejscówek, natomiast podobne rzeczy miały miejsce już wcześniej. Zdarzało mi się widzieć na własne oczy, jak ludzie na peronie w Gdańsku Gł. opuszczali wagony, które zajmowali potem kibice. Spodziewałem się, że miejscówki nie rozwiążą problemu, bo skoro dodatkowych wagonów wtedy nie było, to i teraz nie będzie, a przecież to jedyne rozwiązanie problemu.
Victoria - 05-05-2013, 18:28
Temat postu:
Viljar, wynika z tego, że zawiniło PKP Intercity, które wzięło kasę od kibiców i nie zapewniło im dodatkowych wagonów. Kibice są dobrze zorganizowaną grupą i zawsze zamawiają pociąg specjalny lub rezerwują wagony w pociągu rozkładowym.

Pasażerowie powinni mieć pretensje do PKP Intercity a nie do kibiców, którzy tylko wyegzekwowali to za co przewoźnikowi extra zapłacili.

http://tyskifan.pl/index.php?id=1&id2=125
Pawel_15 - 05-05-2013, 18:46
Temat postu:
Pasażerowie powinni wzniecić bunt i nie ruszać się z miejsc a nie jak zwykle jak stado baranów posłusznie robić to co się im rozkazuje...
Victoria - 05-05-2013, 18:52
Temat postu:
Pawel_15, tak powinni zrobić. Przy czym bunt powinni wznieść solidarnie wszyscy pasażerowie tego pociągu, czyli kibice i nie-kibice. Może wtedy beton PKP Intercity poszedłby wreszcie po rozum do głowy. Niestety, nieudolnych kolejarzy uratowała policja eskortująca kibiców, która zamiast wziąć za wszarz dyspozytora PKP Intercity, poszła po najmniejszej linii oporu.
Pawel_15 - 05-05-2013, 20:11
Temat postu:
No bo tak najłatwiej - iść po najmniejszej linii oporu. A kurde winnych jak zwykle nie ma a jak by byli to i tak im włos z głowy nie spadnie.
Olaf Skurvensen - 05-05-2013, 20:21
Temat postu:
Szkoda, że wśród tych pasażerów nie było kogoś ważnego, bo byłby pretekst do odwołania kogoś w pIC-u ze stołka.
Pako - 05-05-2013, 20:29
Temat postu:
Victoria napisał/a:
Viljar,

Pasażerowie powinni mieć pretensje do PKP Intercity a nie do kibiców, którzy tylko wyegzekwowali to za co przewoźnikowi extra zapłacili.



Chyba nie piszesz tego poważnie?
Kibice są zorganizowani na wyjazd z reguły na mniejszą ilość osób niż faktycznie jedzie. Często bywa tak że zapowiedziane jest np: jeden wagon ( czytaj jeden wagon zgłoszony opłacony) a kibiców jedzie dwa razy tylu z czego dodatkowa ilość wykupuje bilety a jakaś ich część jedzie za free. Z tym że teraz ta dodatkowa grupa dostaje bilety z miejscówkami rozrzuconymi po całym składzie.
Więc białe kaski usiłując umieścić ich wszystkich w jednym miejscu, wyrzucają najsłabszych w tym przypadku indywidualnych podróżnych.
Bo w naszym kraju, katolicko- fudbolowej republice szary człowiek jest zawsze na szarym końcu przed wyznaniem narodowym i sportem narodowym.
A PKP IC choć nie jest bez winy jest tu pomiędzy młotem a kowadłem ( kibice- policja).
makary21 - 05-05-2013, 22:31
Temat postu:
Sprawa się rozwija.
Cytat:

Zuzanna Szopowska, rzecznik PKP Intercity
Aktualizacja godz. 19:26

Standardowo, do pociągów, którymi podróżują kibice dostawiane są dodatkowe wagony. Takie działanie ma zapewnić komfort naszym pasażerom i ułatwić policji nadzór nad przebiegiem podróży kibiców.

Tym razem jednak otrzymaliśmy błędny numer pociągu, którym mieli podróżować kibice i skład ten nie został wzmocniony. Policja zwróciła się więc do pasażerów, aby przesiedli się do sąsiednich wagonów ze względu na konieczność ulokowania kibiców w jednym miejscu. Dodatkowe wagony zostały dostawione w Bydgoszczy.

pawelu - 05-05-2013, 22:33
Temat postu:
Najwyraźniej tutaj zawinił nieprawidłowy przekaz informacji w PKP IC. Tak się składa że dwa dodatkowe wagony dla kibiców widziałem na własne oczy 4 maja w pociągu TLK "Rozewie" relacji Gdynia Gł.-Wrocław Gł./Jelenia Góra. I z Gdańska odjechały kompletnie piuste, nawet się zastanawiałem gdzie po drodze wsiąda kibice. Pociąg ten odjeżdżał z Gdańska Gł o goz.22:25.
Anonymous - 06-05-2013, 00:47
Temat postu:
Niestety, to prawda. Doszło do fatalnego nieporozumienia, pożałowania godne że doszlo do tak tragicznej w skutkach pomyłki, która oczywiscie nie powinna mieć miejsca. Chciano dobrze, ale wyszło jak zawsze. Jednak jechanie po PKP Intercity jak po burej kobyle jest niesprawiedliwe.
BartekD1986 - 06-05-2013, 05:59
Temat postu:
Trochę jest to jechanie sprawiedliwe.. W PKP Intercity doczepiają wagony i nie interesuje ich stacja docelowa, do której mają jechać kibice? Tylko numer pociągu? To jest bezmyślność kogoś kto przyjmuje zamówienie!
krzychu12231 - 06-05-2013, 06:52
Temat postu:
22 marca w TLK Lubuszanin też sporo osób na kursie do Warszawy stało na korytarzu z powodu kibiców jadących na mecz Polska - Ukraina, w tym przypadku ludzie nie chcieli siadać razem z nimi w przedziałach, co było uzasadnione ich zachowaniem (piwo lało się strumieniami, jeden nawet zrobił sobie toaletę z korytarza, ktoś zdaje się zwymiotował), SOK chodzili po pociągu, jak podchodzili robiło się ciszej, jak odeszli znowu balanga na całego, wylewanie piwa i wyrzucanie puszek za okno itp. Jakieś dodatkowe wagony (ale nie wiem czy z powodu meczu) zdaje się że były ale w części gorzowskiej a towarzystwo jechało w części zielonogórskiej, wsiedli gdzieś przed Poznaniem. Skoro już kibicie zajęli miejsca tam gdzie zajęli, to szkoda że nikt z obsługi nie wpadł żeby stojących pasażerów do tych właśnie dodatkowych wagonów przesadzić.
Viljar - 06-05-2013, 07:31
Temat postu:
@Pułtuś, taka sytuacja to nie zdarza się pierwszy raz na Pomorzu, więc jechanie po IC jest jak najbardziej na miejscu; zwłaszcza, że tym razem dochodzi jeszcze kwestia miejscówek.
BartekD1986 - 06-05-2013, 08:02
Temat postu:
wystarczy przypomnieć sytuację z pierwszego tygodnia ferii, kiedy sprzedano bilety dla grupy na kuszetkę w poc. Monciak-Krupówki a jej nie podstawiono.
Viljar - 06-05-2013, 10:16
Temat postu:
Chociażby to. Pomorski oddział IC jest znany z podobnych wpadek i ogólnego bałaganu.
Najbardziej mi się podobało, jak w 2009 bodajże został wyprawiony IC (jeszcze) "Neptun". Jeden z ludzi z obsługi zgłosił (słyszałem na własne uszy), że w wagonie nie działają hamulce, czy raczej: działają permanentnie - przykleiły się do kół i aż iskry szły, kiedy pociąg podjeżdżał pod peron. Zgadnijcie, co załatwiono sprawę? Oczywiście, odłączono wagon, ale... w Orłowie. Z Gdyni pociąg-kometa, sypiący iskrami na paręnaście metrów, odjechał, jak gdyby nigdy nic. Nie pytajcie, jak to możliwe - ja tylko stałem na peronie.
Sytuacja z kibicami wcale mnie więc nie zaskakuje.
Arek - 06-05-2013, 13:07
Temat postu:
Łaskawe PKP IC niezadowolonym pasażerom, którzy mając bilety ze wskazaniem miejsca do siedzenia jechali na stojąco, zwróci aż 10% wartości biletu:

http://www.rynek-kolejowy.pl/44967/Pasazerowie_nocnego_pociagu_PKP_IC_musieli_ustapic_miejsca_kibicom.htm

Czy tak udobruchany pasażer skorzysta jeszcze kiedyś z usług nieudolnej polskiej kolei?
Ralny - 06-05-2013, 13:46
Temat postu:
Winę za całą sytuację ponosi w pierwszej kolejności PKP IC, w drugiej policja. A artykuł oczywiście napisany jest w taki sposób, by odpowiedzialność zrzucić na "bandytów w dresach mieniących się kibicami".

Cóż, jest jeden niezwykle pozytywny aspekt całego zdarzenia. Przynajmniej kilkadziesiąt osób w Polsce na własnej skórze przekonało się jak to jest, gdy prawo idzie w kąt a władzę przejmuje pan w mundurze z pałą u boku, utrzymywany z pieniędzy podatników.
Victoria - 06-05-2013, 16:19
Temat postu:
Ralny napisał/a:
A artykuł oczywiście napisany jest w taki sposób, by odpowiedzialność zrzucić na "bandytów w dresach mieniących się kibicami".

Komentarze bezrefleksyjnych połykaczy mainstreamowej medialnej papki na różnych portalach dowodzą, że cel został osiągnięty. Winni chaosu w pociągu TLK są kibole - taki komunikat wdrukowano w leminże móżdżki.

"Dla kiboli powinny być podstawiane wagony bez okien (tylko kraty w otworach okiennych), bez misek
klozetowych (tylko otwór w podłodze) i bez oświetlenia i innych udogodnień. Bydło ma jechać w
oborze!"

"Co to w ogóle do k,,,nędzy ma być kibole za free w zajetej już tlce.???? skandal !!! zaszmaty i
wy je bac hu ji do bydlecych wagonow kibole zasrane z buta niech przy du piają a nie TLKą jak
lordowie za free PAŁĄ GAZEM LAĆ SQRWIELI RÓWNO BEZ LITOŚCI DO SAMEJ WISŁY !!!"


To tylko dwa komentarze z portalu branżowego "Rynek Kolejowy". Nie trudno sobie wyobrazić co o niczemu niewinnych kibicach wypisuje się na różnych onetach...
voyager1231 - 06-05-2013, 16:30
Temat postu:
Myślę że powyższy komentarz jest spowodowany odczuciami piszącego, który zobaczył jak wyglądają wagony po przejażdżce "prawdziwych kibiców". Ja sam osobiście ostatnio widziałem co to barachło w wagonach wyprawia więc mam zdanie zbliżone do komentującego. Żadne, jak to nazwałaś "mainstreamowe media" nie są potrzebne, by to dostrzegać. Wystarczy otworzyć oczy,
Pirat - 06-05-2013, 22:06
Temat postu:
Victoria napisał/a:
Komentarze bezrefleksyjnych połykaczy mainstreamowej medialnej papki na różnych portalach dowodzą, że cel został osiągnięty. Winni chaosu w pociągu TLK są kibole - taki komunikat wdrukowano w leminże móżdżki.

Tymczasem "Gazeta Wyborcza", która prowadzi ustawiczną wojnę z kibicami, poszła na całość i swoim zwyczajem wytrzepała z rękawa anonimowego czytelnika, który napisał odpowiedni "list":

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13859835,_Wychodzic__bo_was_pozabijamy___Kibole_sterroryzowali.html

A kibice nie pozostają dłużni:




Anonymous - 07-05-2013, 06:20
Temat postu:
A dlaczego "wytrzepała z rękawa"? Wie wierzysz, że z kilkuset osób ktoś mógł napisać do Gazety? Nie czytałem o tym jak na razie poza branżowymi mediami, ale jest tu nieco więcej informacji niż dotąd. No i pytania do Policji, dające nowe światło na niektóre sprawy, np. informacje o braku technicznych możliwości do podpięcia 4 wagonów do Pogorii (a od Bydgoszczy "techniczne możliwości" były). Nowe pytanie się rodzi czy kibice mieli więc wykupione miejscówki / zarezerwowane wagony czy po prostu bilety (albo i nie) i zamierzali przejechać jakkolwiek.
Rzeszowianin - 07-05-2013, 07:16
Temat postu:
Zauwazcie ze w jednym z komentarzy pisze gosc - kibic Cracovii ktory wracal tym pociagiem z Gdynii i jest gotow udostepnic wszelkie mozliwe skany umow najmu itd . Takze mozna sobie mysle wyrobic opinie po raz kolejny o tym co wypisuje GW
Obywatel - 07-05-2013, 07:29
Temat postu:
Ludzie, opanujta się, proszę. To, że ktoś robi akcje przeciw GW, nie znaczy od razu, że należy go wybielać. Jak wyglądają pociągi - np. osobowe - po przejazdach kibiców, wszyscy wiedzą, bo niejeden to widział. Jechanie po wypalonej juz linii politycznej "dobre kibole - złe media" to raczej brnięcie w slepy zaułek.

Gdybym ja się dowiedział, że mam wysiąść z pociągu, bo moja miejscówkę zajmuje grupka dzieciaków specjalnej troski, które muszą być wożone razem przez panów policjantów, żeby przypadkiem nikt sie nie pogubił na wdwuszereguzbiórce, to bym się ostro wpienił. Ciekawe też, dlaczego ta "biedna, upokarzana i miłująca pokój grupa kibiców" musi być eskorotwana przez policję? Rozumiem że chodzi o to, aby bronić tych biedaków przed agresją ze strony krwiożerczych lemingów czytających GW? Smile Smile
Borys_q - 07-05-2013, 08:16
Temat postu:
Cytat:
Nie trudno sobie wyobrazić co o niczemu niewinnych kibicach wypisuje się na różnych onetach...


Nie przesadzał bym z tą niewinnością, widział ktoś może jak wyglądał peron w Bydgoszczy po postoju Pogorii??
Prawdopodobnie te wagony musiały potem przynajmniej na dogłębne czyszczenie być odstawione, a najprawdopodobniej do remontu.
Mestwin - 07-05-2013, 09:36
Temat postu:
Ależ oczywiście, że winni są w ostatecznym rozrachunku kibole. Jasne, prawdopodobnie bezpośrednio zawiniło IC i trzeba ich piętnować, ale hej, czy gdyby kibolstwo było zwykłą grupą zorganizowaną, to wymagałoby eskorty policji (która swoją drogą mogła patrolować ulice w tym czasie)? OK, jeśli kibole mieli wykupiony wagon, to należało im się miejsce, ale nie mniej należało się ono zwykłym podróżnym, którzy też mieli miejscówki. Dlaczego to akurat oni musieli musieli jechać na stojąco, a nie kibolstwo? Jakiś czas temu była afera, też przecież w tym samym zakładzie IC, z kolonią, której IC "zapomniało" podstawić wagonu. I co, czy przyjechała od razu policja, która wywaliła "normalnych" pasażerów z trzech wagonów i zrobiła miejsce dla kolonii? Nie? To czemu akurat kibole mają być grupą specjalnie uprzywilejowaną?

Przepraszam, ale z tą obroną kibolstwa jako "prześladowanych politycznie" jesteście w takim samym stopniu "pożytecznymi idiotami" jak lewicowcy, z których się tu wyśmiewacie. Porównanie ostre, ale jak najbardziej uzasadnione: historycznie "pożytecznymi idiotami" byli zachodni dziennikarze, którzy bronili ZSRS nie znając go z bliska. Wy tak samo bronicie kibolstwa "na odległość". Tymczasem ja doskonale znam to środowisko, wiem, jak wygląda powrót nocą nawet z kilkuosobową grupką kiboli, niejednokrotnie musiałem uciekać przed nimi, bo "pechowo" nosiłem długie włosy. Wiem, jak wygląda pociąg po przejeździe nim takiej hordy. OK, są też normalni kibice. Tylko że ci normalni to zwykle kibice "indywidualni"; ci, którzy jadą grupą, to niemal zawsze jedna wielka patologia.
Pirat - 07-05-2013, 10:47
Temat postu:
Mestwin, wydaje mi się, że o kibicach wiem trochę więcej niż Ty, bo sam jestem kibicem i nie obawiam się chodzić na mecze Śląska ze swoim 5-letnim synem. Nagonkę na kibiców prowadzą prorządowe media mainstreamowe z "Gazetą Wyborczą" na czele, ogólnie tzw. lewactwo, choć kibice (a raczej margines w postaci kibolskej chuliganerii, którą nie interesuje mecz tylko rozróba) nie są bez winy. Ale tu mówimy o konkretnym przypadku z Gdyni i o konkretnym pociągu TLK i tego się trzymajmy zamiast rozmydlać temat i generalizować. A w tym przypadku jedyną winę ponosi PKP IC, które zawaliło sprawę z wagonami zarezerwowanymi przez kibiców oraz policja, która zamiast zrobić porządek z kolejarzami winnymi tego burdelu przegoniła pasażerów nie-kibiców jak stado baranów. Kibice z Tychów niczemu nie zawinili, ale przodowniczka manipulacji, czyli "Gazeta Wyborcza" napisała o nich jak o najgorszych bandytach i gwałcicielach, na podstawie wymyślonego "listu" (to stara praktyka GWna) anonimowego czytelnika. W ten sposób można bezkarnie napisać wszystko i o każdym (zwłaszcza o wrogu ideologicznym) i wielu przyjmie to za prawdę objawioną, bo naród ogólnie jest tępy i można mu wcisnąć każdą ciemnotę. Skoro wielu wierzy w smoleńską pancerną brzozę czy tuskową zieloną wyspę to i na podstawie wypocin GWna uwierzą w kibiców-gwałcicieli z Tychów, którzy zdemolowali pociąg TLK z Gdyni i sterroryzowali wszystkich pasażerów.
Viljar - 07-05-2013, 11:15
Temat postu:
Pirat, nie wątpię w prawdziwość Twoich słów. Jednak bardzo często widziałem kibiców w Trójmieście i wiem, że obok "porządnych", chociaż mocno hałaśliwych są też jednostki agresywne. Ostatecznie policja nie bez powodu stoi na peronach.
Z drugiej strony - jeszcze przed wprowadzeniem miejscówek widziałem, jak kibice pchali się do pociągu ewidentnie zbyt krótkiego. Podobnie jak tutaj, policja namawiała do opuszczenia przedziałów, ale żaden z kibiców nie pozwolił na to, żeby jakakolwiek kobieta czy dziecko musieli ruszyć się z miejsca. Pilnowali porządku lepiej, niż policja Very Happy
Ja to widzę tak: IC dało ciała z wagonami i załatwieniem sprawy. Policja dała ciała, chociaż po prawdzie, jakbym miał do czynienia z dziesiątkami wpienionych kibiców, którzy nie dostali obiecanych wagonów, chyba zrobiłbym to samo. Wśród kibiców jednak też na pewno zdarzyły się jednostki takie, o jakich piszą oburzeni czytelnicy GW. Przy czym głowę daję, że takie listy to promil wobec listów oburzonych na policję i PKP.
Mestwin - 07-05-2013, 11:53
Temat postu:
Są różnice między chodzeniem na mecz (siedzeniem na trybunach), a jeżdżeniem na mecze z grupą kiboli pociągiem. Jeśli tego nie dostrzegasz, no to tyle wiesz, co z wyśmiewanych przez siebie mediów, tyle że dla odmiany prawicowych. Na trybuny oprócz kibolstwa, które siedzi razem, przychodzą w dużej mierze (często faktycznie w większości, ale to zależy od pogody) normalni kibice, pociągiem wraca "wiara czegoś tam", w zdecydowanej większości bydło. Lepiej jest w tramwajach, ale to osobny temat. Jeśli to takie aniołki, to powiedz mi, czemu wracają pociągiem, a nie autokarem? Otóż dlatego, że autokarów żadna prywatna firma im nie udostępnia, chyba że po zaporowych cenach, albo jest to firma personalnie związana z "wiarą". Ciekawe dlaczego. Czyżby SPISEG i UKŁAD właścicieli firm przewozowych? A może racjonalna dbałość o własny tabor?

A, żeby nie było, fanem GW nie jestem (z braku codziennej prasy socjalistycznej czasem czytuję, ale mocno krytycznie), na PO nigdy nie głosowałem.

Co do anonimowego listu to fakt, nie jest to idealne źródło i domyślam się, że często takie "listy" są wytworem leniwego redaktora, ale w tym wypadku jego treść zgadza się z moimi obserwacjami z innych przypadków, więc wygląda to dość wiarygodnie.

// Post zmoderowany. ~Pirat
Sunny - 07-05-2013, 12:11
Temat postu:
Mestwin napisał/a:
Jeśli to takie aniołki, to powiedz mi, czemu wracają pociągiem, a nie autokarem? Otóż dlatego, że autokarów żadna prywatna firma im nie udostępnia...

Pewnie dlatego, że taniej jest wynająć EZT lub zarezerwować kilka wagonów niż wynajmować kilkanaście autokarów. W końcu to kolej służy do masowych przewozów ludzi a nie firmy autokarowe. Na mecze swojego klubu jeździ nawet po kilkaset kibiców, więc pociąg to najlepsza i najtańsza opcja.

Ale nieprawdą jest, że kibice nie jeżdżą autokarami. Jeżdżą! W marcu br. w wypadku autokaru zginęło dwóch kibiców Lechii Gdańsk:

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-dwie-ofiary-wypadku-autobusu-z-kibicami-pod-wloclawkiem,nId,944081

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/dwoch-kibicow-lechii-gdansk-zginelo-pod-autokarem-kilkudziesieciu-rannych,312811.html
BartekD1986 - 07-05-2013, 14:05
Temat postu:
jedno można przyznać: Rzecznik PKP IC osiągnęła swoją wypowiedzią w tej sprawie szczyt nieprofesjonalizmu, lekceważenia i głupoty. W dupie z tymi 10% wartości biletu i poświadczeniami od konduktora. Bilet ma datę wyjazdu, nr pociągu, numer wagonu i numer miejsca. Jest zapewne na nim również ślad po kontroli, a to chyba znaczy, że tym pociągiem się jechało.

Polityka przewoźnika w tej sprawie przypomina metodę: skargi i reklamacje przyjmowane są w godzinach od 8:45 do za piętnaście dziewiąta. Żal dupę ściska.
Rzeszowianin - 07-05-2013, 14:59
Temat postu:
Jesli rzeczywiscie jest tak jak mowia ze kibice GKS Tychy wynajeli trzy wagony i za nie zaplacili i rzeczywiscie mialy byc one doczepione diTLK Pogoria to plame dal Pomorski IC ale ... z drugiej strony ucierpieli pasazerowie i PIC powinien wymyslic jakas lepsza rekompensate dla tych pasazerow bo 10 % to jest tyle co nic . Czarno widze to czy ci pasazerowie skorzystaja jeszcze kiedys z uslug koleji ...
Borys_q - 07-05-2013, 15:08
Temat postu:
Cytat:
Jeśli rzeczywiście jest tak jak mówią ze kibice GKS Tychy wynajęli trzy wagony i za nie zapłacili i rzeczywiście miały być one doczepione di-TLK Pogoria to plamę dal Pomorski IC ..


No to bardzo odkrywcze:P
Rzeszowianin - 07-05-2013, 15:52
Temat postu:
Dzieki ... Robim co mozem Razz
Pako - 07-05-2013, 16:22
Temat postu:
Rzeszowianin napisał/a:
PIC powinien wymyslic jakas lepsza rekompensate dla tych pasazerow bo 10 % to jest tyle co nic . Czarno widze to czy ci pasazerowie skorzystaja jeszcze kiedys z uslug koleji ...


Te 10% to rzeczywiście żadna łaska, ale to jest rekompensata " z automatu" co nie zabrania przecież najbardziej wk...m złożenia reklamacji. Ponieważ choć to policja dokonała " selekcji" pasażerów na tych bardziej i mniej uprawnionych do zajmowania wykupionych miejsc. To odbyło się to jak się okazuje przy zgodzie lub braku sprzeciwu z e strony PKPIC.

Mestwin
Twoja walka na słowa świadczy tylko o tym co napisałem powyżej. W naszym kraju nie można źle pisać, mówić , myśleć o co poniektórych organizacjach i grupach społecznych.
Nawet, to podobno wolne forum nie jest, od tej reguły wyjątkiem. Zapamiętaj piłka nożna jest fajna, PZPN klarowny, kibice niespotykanie szlachetni .

A tak poważnie, odpowiedzcie obrońcy kulturalnej młodzieży jaka inna zorganizowana grupa podróżnych (kolonia , koło gospodyń , klub cyklistów ) może liczyć na taką eskortę ze strony państwowej organizacji? Nie wspomnę że, za państwowe czyli wspólne pieniądze.
Victoria - 07-05-2013, 16:38
Temat postu:
Pako, ktoś Ci broni źle pisać np. o kibicach? Załóż sobie na forum oddzielny temat w dziale DUPERELE i pisz ile chcesz. Na forum trzymamy się faktów i rozmawiamy merytorycznie. Nie ujadamy na kiboli jeśli sobie na to nie zasłużyli, a w tym przypadku nie zasłużyli na krytykę.

To nie jest wątek o wybrykach kiboli tylko o wtopie PKP IC, mimo to niektórzy muszą na kiboli wypluć z siebie porcję jadu, niczym mega "obiektywni" redaktorzy Gazety Wyborczej.
Borys_q - 07-05-2013, 17:05
Temat postu:
Cytat:
wtopie PKP IC


Z tą wtopą ostrożnie, jak na razie jeszcze nie wiadomo czy to IC pomyliło pociągi czy, ktoś źle zamówił wagony, 56200 a 54200 łatwo pomylić nikt nie pokazał umowy z IC (chyba że czegoś nie wiem).

Edit: A ci kibice jak przyjechali, też mieli doczepione wagony (podobno 45101) ??
Pako - 07-05-2013, 17:08
Temat postu:
Victoria
Racja!
Prawdą jest też że chyba nikogo z piszących tu, tam nie było. Więc trudno obwiniać kogoś konkretnie. Tłumaczenia PKP IC, które sprawę zna najlepiej niestety nie są obiektywne i wiarygodne-chociaż prawdopodobne (zdarzały się sytuację, że zorganizowane grupy kibiców, po podstawieniu dodatkowych wagonów nie zjawiały się wybierając bardziej optymalne połączenia).
Jednak po mimo że prawdopodobnie winne sytuacji są PKPIC lub policja lub kibice, to tylko tę ostatnia grupę, bierze się w obronę i nie dopuszcza żadnej krytyki.

Moje, takie a nie inne nastawienie ( wyczulenie) bierz się z kilkunastoletniego niestety negatywnego doświadczenia stawiającego dobrą zabawę kibiców ponad dobro pozostałych ludzi.
Pirex - 07-05-2013, 19:32
Temat postu:
Pako napisał/a:
W naszym kraju nie można źle pisać, mówić , myśleć o co poniektórych organizacjach i grupach społecznych.

Jakie grupy masz na myśli? Żydów? Gejów? Bo wiodące media głównego nurtu nieustannie plują na Kościół, rodzinę, patriotyzm, no i na kibiców. Lewacy ujadają na kler katolicki i na "mohery", ale panicznie boją się tknąć syjonistów i islamistów. Tacy z nich chojracy!
Pirat - 07-05-2013, 19:42
Temat postu:
"Gazeta Wyborcza" nabrała wiatru w żagle i idzie za ciosem. Takiej okazji nie mogą przepuścić! Kontynuacja nagonki na kibiców:

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13863828,Naczelnik_z_UM__Jechalem_z_kibicami__spiewali_piosenki_.html
Victoria - 07-05-2013, 21:36
Temat postu:
Decyzją zarządu PKP Intercity SA pasażerowie podróżujący w ostatnią sobotę pociągiem TLK Pogoria nr 54 502, którzy zostali poproszeni o zwolnienie swoich miejsc kibicom, otrzymają 100 proc. zwrotu kosztów za zakupione bilety. Zainteresowanych prosimy o kontakt z biurem marketingu PKP Intercity.

Więcej na stronie gazeta.pl
Pawel_15 - 07-05-2013, 22:11
Temat postu:
W końcu popuścili w pampersa Smile Jedyna słuszna decyzja jaką PIC mógł podjąć, chociaż nie musiał, mogli zawsze udawać że nic się nie stało...
voyager1231 - 08-05-2013, 17:34
Temat postu:
Pirat napisał/a:
"Gazeta Wyborcza" nabrała wiatru w żagle i idzie za ciosem. Takiej okazji nie mogą przepuścić! Kontynuacja nagonki na kibiców:

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13863828,Naczelnik_z_UM__Jechalem_z_kibicami__spiewali_piosenki_.html


Tam są też zamieszczone filmy. Obejrzałeś? Czułbyś się bezpiecznie w takim pociągu, tramwaju czy autobusie? Przypominam, że te osoby wyrywają stadionowe krzesełka, palą, niszczą i demolują. Nie słyną raczej z kultury, empatii i ogłady. Gdybym tylko był w pobliżu czmychałbym gdzie tylko nogi poniosą!
amadeoen57. - 08-05-2013, 17:50
Temat postu:
Chamstwo trzeba tępić, a kibicowską hołotę pałować bez litości! A nie jak policja ich eskortować. ZOMO już by ich ustawiło do poziomu normy społecznej!

A co do pasażerów to powinni hamulce bezpieczeństwa pozrywać i ręczne zakręcić, nie dopuścić do odjazdu pociągu i z żądaniem doczepienia dodatkowych wagonów.
Mestwin - 08-05-2013, 17:54
Temat postu:
Pako napisał/a:

Twoja walka na słowa świadczy tylko o tym co napisałem powyżej. W naszym kraju nie można źle pisać, mówić , myśleć o co poniektórych organizacjach i grupach społecznych.


Ba, żeby tylko o grupach społecznych. Wyzywanie ludzi od "lewactwa"/"lewaków" jest tu normą. A jak takiego w odpowiedzi nazwiesz "prawiczkiem", to dostajesz ostrzeżenie i cenzurują ci posta.

A najśmieszniejsze jest to, że kiedy taki jeden z drugim piewca kibolstwa trafi do przedziału z siedmioma napakowanymi chłopakami w szalikach to tak samo szybko będzie musiał zrobić wypad dla ósmego kolegi, jak "futbolosceptyk". Albo i jeszcze szybciej, jeśli, jak Pirat, fan Śląska Wrocław, trafi w szaliku Śląska między kiboli Lecha Poznań, Arki Gdynia czy z kim tam oni się aktualnie "nie lubią" w ramach swoich waśni plemiennych. A może się mylę? Może kibice to prześladowana grupa społeczna, która jest kwiatem patriotycznej młodzieży? Może jeśli się wejdzie w szaliku Wisły na osiedle Krakowa opanowane przez zwolenników Cracovii (albo na odwrót), to słyszy się "hej, ale fajnie poszło ostatnio Wiśle, pozdrawiam kolegę"?
Modliszka - 08-05-2013, 22:06
Temat postu:
Mestwin, trochę przesadzasz. Parę lat temu jechałam nocnym pociągiem z Wrocławia do Gdańska. Byłam sama w przedziale. W Poznaniu do pociągu wsiadła spora grupa kibiców i kilku z nich dosiadło się do mnie. Nie czułam lęku. Gdy pociąg ruszył chłopaki wypili po jednym piwie (nawet chcieli mnie poczęstować), a przedtem zapytali czy nie będzie mi przeszkadzać jak strzelą sobie po piwku. Potem jak na komendę zarzucili kaptury na głowy i spali. Do samego Gdańska w wagonie była cisza. Rano wysiedli z pociągu, zebrali się do kupy na gdańskim peronie i zwartą grupą poszli na miasto. Gdzie ci gwałciciele z petardami, których w pociągu rzekomo widziała anonimowa czytelniczka "GW"?
Pawel_15 - 08-05-2013, 22:11
Temat postu:
Pewnie ów czytelniczka GW była tak brzydka że nikt nie chciał jej tknąć Very Happy Wszystko zależy od tego na kogo się trafi - w każdej branży są czarne barany....
Victoria - 12-05-2013, 05:20
Temat postu:
Pirat napisał/a:
Tymczasem "Gazeta Wyborcza", która prowadzi ustawiczną wojnę z kibicami, poszła na całość i swoim zwyczajem wytrzepała z rękawa anonimowego czytelnika, który napisał odpowiedni "list"?

Z prorządowych mediów dowiadujemy się jakie to strasznie i groźne popowstawały w Polsce gangi wśród kibiców piłki nożnej i jak pracowicie policja z nimi walczy. Jednak Gazeta Wyborcza zaczęła ową przestępczość zauważać dopiero po tym, jak kibice Legii Warszawa wywiesili ogromny transparent wzorowany na stronie tytułowej tej gazety ze zdjęciem Adama Michnika z petem w ustach i napisem: "Szechter przeproś za ojca i brata !!!".



Mestwin napisał/a:
Przepraszam, ale z tą obroną kibolstwa jako "prześladowanych politycznie" jesteście w takim samym stopniu "pożytecznymi idiotami" jak lewicowcy, z których się tu wyśmiewacie.

Środowiska kibiców piłki nożnej wydają się dotąd być niespacyfikowane przez władze. A to pojawiały się napisy "Donald matole twój rząd obalą kibole", a to kibice Lechii Gdańsk wywiesili transparent z napisem wskazującym, iż premier Donald Tusk nigdy nie był, nie jest i nie będzie kibicem Lechii Gdańsk, co przeczy jedynie słusznej prawdzie, iż Donek od urodzenia był kibicem Lechii i nawet z tej okazji wymyślał samodzielnie różne przyśpiewki kibicowskie o czym opowiadał redaktor Wołek.

Mestwin napisał/a:
Może kibice to prześladowana grupa społeczna, która jest kwiatem patriotycznej młodzieży?

Na trybunach pojawiają się oprawy patriotyczne, w internecie można znaleźć mnóstwo filmów. Pełno biało-czerwonych flag, Białych Orłów i nawiązań do historii Polski. Jest też dużo symboli i haseł antykomunistycznych: "Precz z komuną", "Lepiej być martwym niż czerwonym", i antykomunistyczna symbolika, a to przekreślony sierp i młot, a to przekreślony pupilek lewicy Che Guevara i wiele innych. Nie wątpię, że takie treści rażą tych wszystkich światłych Europejczyków, lewicowców, salonowców, establishmentowców, dla których (cytując Donka) "polskość to nienormalność".



Od razu widać, że ci kibice to bandyci i gwałciciele, których powinno się przykładnie ukarać zgodnie ze słowami Józefa Cyrankiewicza z 1956 roku: "Każdy prowokator czy szaleniec, który odważy się podnieść rękę przeciwko władzy ludowej, niechaj będzie pewny, że mu tę rękę władza ludowa odrąbie".
jajo31 - 12-05-2013, 09:21
Temat postu:
Modliszka napisał/a:
Mestwin, trochę przesadzasz. Parę lat temu jechałam nocnym pociągiem z Wrocławia do Gdańska. Byłam sama w przedziale. W Poznaniu do pociągu wsiadła spora grupa kibiców i kilku z nich dosiadło się do mnie. Nie czułam lęku. Gdy pociąg ruszył chłopaki wypili po jednym piwie (nawet chcieli mnie poczęstować), a przedtem zapytali czy nie będzie mi przeszkadzać jak strzelą sobie po piwku. Potem jak na komendę zarzucili kaptury na głowy i spali. Do samego Gdańska w wagonie była cisza. Rano wysiedli z pociągu, zebrali się do kupy na gdańskim peronie i zwartą grupą poszli na miasto. Gdzie ci gwałciciele z petardami, których w pociągu rzekomo widziała anonimowa czytelniczka "GW"?

zalezy skąd byli ci kibole no ale jak wsiedli w poznaniu to byli kibole lecha powiedzmy- no a jak miała by pani przypadkiem na sobie jakąś koszulke klubu z którym lech ma na pięku no to podejrzewam ze rano z pociagu wysiadła by pani w samej bieliźnie i nie wiadomo czy nie z limem pod okiem-taka prawda...
voyager1231 - 12-05-2013, 12:13
Temat postu:
Cytat:
Na trybunach pojawiają się oprawy patriotyczne, w internecie można znaleźć mnóstwo filmów. Pełno biało-czerwonych flag, Białych Orłów i nawiązań do historii Polski. Jest też dużo symboli i haseł antykomunistycznych: "Precz z komuną", "Lepiej być martwym niż czerwonym"[...]


Cóż to innego, jak nie tylko czcze i puste teatrzyki pod publiczkę! Zachowanie tych bandytów nie ma nic wspólnego z patriotyzmem, a szmatkę to każdy może sobie wywiesić. Ciekaw jestem jak demolowanie stadionów, bijatyki, rasistowskie i ksenofobiczne przyśpiewki, niszczenie szeroko rozumianego mienia publicznego (wagony itp) ma się do "patriotyzmu". Nie mam nic do kibiców, którzy w spokoju, być może nawet z rodziną idą na mecz by kibicować swojej drużynie. Szalikowcy i fanatycy, rzucający race i petardy ludziom pod nogi (Na własne oczy widziałem jak fanatycy Legii na st. Wrocław Kuźniki wyrzucali petardy hukowe z przejeżdżającego pociągu specjalnego wprost pod nogi oczekujących na peronie ludzi!) to bydło, które powinno być poddane procesowi głębokiej resocjalizacji!
Viljar - 12-05-2013, 12:24
Temat postu:
jajo31 napisał/a:
Modliszka napisał/a:
Mestwin, trochę przesadzasz. Parę lat temu jechałam nocnym pociągiem z Wrocławia do Gdańska. Byłam sama w przedziale. W Poznaniu do pociągu wsiadła spora grupa kibiców i kilku z nich dosiadło się do mnie. Nie czułam lęku. Gdy pociąg ruszył chłopaki wypili po jednym piwie (nawet chcieli mnie poczęstować), a przedtem zapytali czy nie będzie mi przeszkadzać jak strzelą sobie po piwku. Potem jak na komendę zarzucili kaptury na głowy i spali. Do samego Gdańska w wagonie była cisza. Rano wysiedli z pociągu, zebrali się do kupy na gdańskim peronie i zwartą grupą poszli na miasto. Gdzie ci gwałciciele z petardami, których w pociągu rzekomo widziała anonimowa czytelniczka "GW"?

zalezy skąd byli ci kibole no ale jak wsiedli w poznaniu to byli kibole lecha powiedzmy- no a jak miała by pani przypadkiem na sobie jakąś koszulke klubu z którym lech ma na pięku no to podejrzewam ze rano z pociagu wysiadła by pani w samej bieliźnie i nie wiadomo czy nie z limem pod okiem-taka prawda...

Lechiści są spokojni - ze 100% pewnych źródeł wiem, że lechiści na wyjazdach są grzeczni, bo lokalny mafioso trzęsący miejscowymi szalikowcami zakazał im rozrób na wyjazdach Mr. Green
Moje doświadczenia są takie, że np. kibice Arki Gdynia sami pilnowali kiedyś, żeby wszystkie kobiety i starsze osoby w pociągu miały gdzie usiąść. Z kolei kibice jakiegoś klubu z Krakowa (nie wiem dokładnie, nie znam się) chodzili po pociągu i wszczynali bójki z każdym - nie tylko z Arkowcami, ale z każdą osobą ubraną nieco bardziej sportowo. Tak profilaktycznie, w razie gdyby się okazało, że to fan wrogiego klubu. Także różnie bywa z tymi kibicami.
Ogólnie, mam wrażenie, że kibice są bardziej agresywni, kiedy ich klub przegra.
Rzeszowianin - 12-05-2013, 13:45
Temat postu:
voyager

przestrzegam Cie przed wrzucaniem ludzi - rowniez i kibicow do jednego worka . Oprocz kibicow ktorzy jezdza na mecze dla meczu owszem sa ludzie ktorzy jezdza by rozrabiac . Nie kazdy jest bandyta tak jak nie kazdy jest piekny i przystojny .. wiec sugeruje bys sie troche hamowal bo Ci kibice na ktorych wylales teraz kubel pomyj organizuja zbiorki darow dla ludzi z Kresow , Mikolaje dla Domow Dziecka itd ale co Ty tam mozesz o tym wiedziec przeciez kazdy kibic jest bandyta tak jak kazdy droznik to pijak a kazdy konduktor bierze w lape . Czy tak jest w rzeczywistosci ? Oczywiscie ze nie ... Przemysl to ...
voyager1231 - 12-05-2013, 15:10
Temat postu:
Nie musisz mnie przestrzegać, bo ja w swojej wypowiedzi opisywałem osoby, które właśnie tak się zachowują. Wspomniałem, że nie mam nic do ludzi, którzy idą na mecz by go oglądać, a nie się napie****** z policją.
Victoria - 12-05-2013, 17:24
Temat postu:
voyager1231 napisał/a:
Cóż to innego, jak nie tylko czcze i puste teatrzyki pod publiczkę! Zachowanie tych bandytów nie ma nic wspólnego z patriotyzmem, a szmatkę to każdy może sobie wywiesić.

Nie wiesz co mówisz, a przy okazji jeszcze mnie obrażasz! Jestem kibicką i aktywnie działam w Stowarzyszeniu Kibiców Legii Warszawa. Te szmatki, którymi nazywasz patriotyczne transparenty rozkładane na trybunach stadionów to efekt ciężkiej pracy wielu ludzi. Kibice poświęcają na to swój wolny czas i finansują z własnych pieniędzy (koszt zrobienia takiej jednej "szmatki" to nawet kilka tysięcy zł). Do tego koordynacja, aby podczas meczu wszyscy byli zgrani i oprawa wyszła jak najefektowniej. Czy Ciebie byłoby stać na takie poświęcenie? Czy potrafisz tylko wygodnie posadzić tyłek przed komputerem i wymądrzać się na temat, o którym nie masz żadnego pojęcia?

Tak święta narodowe i ważne rocznice w historii Polski upamiętniają kibice:





A tak świętuje pan Prezydęt, establishment, salon, lewica i tzw. lemingi. Zamiast flag narodowych orzeł z białej czekolady w czymś co wyglądem przypomina (za przeproszeniem) gówno i różowe baloniki, czyli akcja Gazety Wyborczej i radiowej Trójki pod patronatem Prezydęta "ożeł morze" czy "orzę morze"... nie wiem jak to zapisać zgodnie z prezydencką ortografią.


Viljar - 12-05-2013, 18:34
Temat postu:
Flagi, pieśni i upamiętnianie tych czy innych wydarzeń to żadne usprawiedliwienie dla bydlęcych zachowań. Właśnie kibiców Legii zapamiętałem z najgorszego przeżycia, kiedy to jechałem na egzamin na studia w czerwcu 2000 roku. Był wtedy jakiś mecz Legii ze Stomilem w Olsztynie - kibole Legii zdemolowali dokumentnie pociąg specjalny, jak też dwa zwykłe, w tym również ten, którym ja jechałem. W miarę, bo np. jednego chłopaka "legioniści" po prostu podnieśli z siedzenia i zaciągnęli do kibla - pretekst był taki, że miał sportowe ubranie, a że to było za Nidzicą, to uznali, że kibicuje Stomilowi. W pierwszym wagonie parę szyb się ostało, w dalszych - ani jednej.
Ale za to jak ładnie przy tym pieśni patriotyczne śpiewali!

Edycja: literówki.
Rzeszowianin - 12-05-2013, 19:10
Temat postu:
Byc moze spottka mnie za to kara ale to forum coraz mocniej przypomina forum GoWna ... Najlepsze jest to ze moze poza Piratem , Victoria i jeszcze paroma osobami w temacie kibicow wypowiadaja sie ludzie ktorzy malo wiedza jak np voyager ktory sektorowki recznie malowane nazwal szmatkami ... Pogratulowac wiedzy ... Proponuje sie skupic na temat koleji ...
voyager1231 - 12-05-2013, 19:45
Temat postu:
Rozumiem, że według ciebie mam zmienić swoje zdanie o kibolach poparte obserwacjami na własne oczy tylko dlatego, że kreują się na wielkich patriotów tworząc gigantyczne transparenty? Proszę cię...
Rzeszowianin - 12-05-2013, 19:50
Temat postu:
Nie kreuja sie . Oni po prostu nimi SA
Widac malo wiesz np o sprawie Starucha bo oczywiscie do Ciebie dociera tylko to co napisze o tym Michnik i jego przydupasy ... a nie wiesz jakie sa fakty .
voyager1231 - 12-05-2013, 19:57
Temat postu:
Po co mam wiedzieć coś o sprawie jakiegoś Starucha? Nie interesuje mnie to. Ja po prostu nie mam klapek na oczach, nie jestem zapatrzony w kiboli jak w obrazek. Nie potrzebne mi żadne media, a w szczególności ścierwo GW. Wystarczą mi własne obserwacje, jednak wątpię abyś to zrozumiał. Co do twojego pierwszego zdania - pozostańmy przy tym, że w tej kwestii mamy odmienne zdania. Nie mam zamiaru się z nikim kłócić.
Pirat - 12-05-2013, 20:54
Temat postu:
Zasadniczy temat się wyczerpał, a to nie jest wątek ani dział o kibicach tylko o kolejarzach. W związku z tym zamykam temat. Jeśli chcecie dalej rozmawiać o kibicach to proponuję założyć na forum (w dziale Duperele) oddzielny wątek poświęcony tylko im. Wtedy przeniosę tam ostatnie posty z tego tematu.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group