INFO KOLEJ - forum kolejowe

Praca i nauka - Licencja maszynisty - kurs i co dalej?

Mariusz1987 - 18-06-2016, 12:40
Temat postu: Licencja maszynisty - kurs i co dalej?
Jak w temacie, zrobiłem licencję - jak się zapisywałem na kurs to wszyscy byli bardzo mili i sympatyczni. Zachęcające słowa padały z ust miłych Pań kilku ośrodków, do których pozwoliłem sobie zadzwonić, wraz z zapewnieniami że praca już czeka, bo brakuje kadry, bo deficyt maszynistów, bo luka pokoleniowa itd. Coraz więcej widać reklamujących się ośrodków w których to można zrobić -za własne pieniędze oczywiście taką licencję.
Od momentu zakończenia przeze mnie kursu minęło trochę czasu, a póki co:

PKP IC - czekamy na nabór, póki co na stronie info że szukają ale z uprawnieniami
PKP Cargo - cisza, poza tym j.w.
DB Schenker - j.w.
Freightliner - j.w.
KD - pracują aby otworzyć swój ośrodek szkolenia, kiedy - nie wiadomo.
PKP PR - nie widzę nigdzie na stronie aby szukali, poza tym cisza,

Jak obserwuję maszynistów to w większości przypadków to raczej same dziadki.
Reasumując to jak to jest? Potrzeba tych maszynistów w końcu czy nie potrzeba.
katowicer - 18-06-2016, 12:47
Temat postu:
DB Cargo ( już nie ma schenker ) - nie biorą z ulicy nikogo, owszem szkolą ale swoich ( np. biorą z warsztatu, czy ustawiaczy lub kierowników pociągów ).
PKP Cargo ma zakaz brania ludzi z zewnątrz na ten moment. Mają za dużo licencjatów i nie ma jak im zrobic swiadectwa - info od instruktorów.
Freighliner - tylko i wyłącznie biorą maszynistów z uprawnieniami.
PKP IC - musisz się dowiadywać na bieżąco - chyba największe szansę się dostać ( jak bedą robic nabór oczywiscie )
KŚ - nie szkolą i nie biorą nikogo z zewnątrz
PKP PR - sami swoi, dramat, jak nie masz znajomości nie ma szans
KD - nie wiem.

[ Dodano: 18-06-2016, 15:02 ]
Na maszynistów był boom 3-5 lat temu,
aktualnie tysiące osób porobiło nikomu nie potrzebne ( a zwłaszcza im ) licencje i się kurek zatkał.
Zyskali tylko organizatorzy szkoleń bo dalej mamią pewną pracą i wysokimi zarobkami.
No ale każdy wybiera za siebie.
Yokus - 18-06-2016, 16:31
Temat postu:
Potwierdzam to co powiedział kolega powyzej. Zaglądaj na strony IC z pewnych źródeł wiem że wkrótce ogłoszą nabór na świadectwo .
cinekcool - 19-06-2016, 21:48
Temat postu:
Musisz obserwować ogłoszenia, ewentualnie atakować przewoźników co jakiś czas. 2 lata temu jak wysyłałem CV (miałem już licencję), to mogłem przebierać w przewoźnikach. Teraz trochę już się zapchali, muszą zdążyć wyszkolić tych, co pozatrudniali. I chyba póki co faktycznie najprościej w IC. Niektórzy przewoźnicy niestety nie mają uprawnień do szkolenia nowych pracowników na nowych zasadach, bo też chętnie by brali.

Co do KŚ - biorą z zewnątrz, ale już z uprawnieniami.
katowicer - 20-06-2016, 07:52
Temat postu:
Jeśli chodzi o KŚ to chodziło mi o ludzi bez uprawnień, że nie biorą z zewnątrz.
Bardzo trudno jest sie aktualnie gdzieś załapać. Poszło w eter, ze nie ma maszynistów, że dobre zarobki i efekt macie właśnie taki. A teraz płacz, znam ludzi co zrobili licencję np w Trawipolu i od 2 lat nigdzie sie nie załapali. Aż wreszcie wrócili do poprzednich branż i zajęć.
Boom pewnie wróci ale tak za 3-4 lata.
Yokus - 20-06-2016, 08:46
Temat postu:
Podejrzewam że za ten okres czasu też nie będzie tak słodko...Skutkiem poprzedniego boomu jest odnowienie sporej ilości kolejówek, a i nabory były dość bogate. Za te 3,4 lata wyjdą ich pierwsi absolwenci, którzy zaczną z pewnością powoli zapychać dziurę pokoleniową, która teraz była uzupełniana ludźmi z ulicy. Zresztą wystarczy spojrzeć na sytuację w Cargo...wzięli bardzo dużo ludzi, a teraz nie ma ich kto szkolić, nie wspominając już o malejącej pracy przewozowej...
sheva17 - 20-06-2016, 09:48
Temat postu:
W PKP CARGO spadająca praca przewozowa to główny problem. Oby tylko dla wszystkich szkolących się nie zabrakło pracy, bo przy tych spadkach przewozów nie wiem czy liczba odejść na emeryturę będzie wystarczająca by nowym zapewnić pracę. Reasumując w PKP CARGO było już dobrze...

Przy PKP IC faktycznie istotna jest kwestia oferty przewozowej. Jeżeli obecną uda się utrzymać to zapotrzebowanie będzie, chociaż też nie można wykluczyć przyjęć pracowników z PKP CARGO - byłoby to nawet logiczne, w końcu to jedna grupa PKP S. A. Chociaż moim zdaniem wątpliwe by tak szeroką ofertę udało się utrzymać...

PR - tracą z roku na rok rynek, zostaną tylko raczej w mniejszych województwach to i zapotrzebowanie będzie mniejsze. Z drugiej strony także nowe podmioty, vide Koleje Małopolskie, raczej przyjmować tłumów nie będą tylko przejmą cały MZPR. Inna sprawa, że w Krakowie marszałek wyraźnie dąży do ograniczenia ruchu na liniach deficytowych, vide kryniczanka, także perspektywy i tu są takie sobie.
enstone - 20-06-2016, 10:49
Temat postu:
Też chciałem zrobić w końcu licencję "za swoje", ale czytając powyższe komentarze to się wstrzymam.
Z tego co ja wiem, to PR przynajmniej w PR Poznań nie będą szkolić (licencja/świadectwo) i KW też nie. Inną sprawą jest to, że ktoś już ma uprawnienia i może jeździć, wtedy wystarczy zapytać przewozźnika czy potrzebują już "gotowców" którzy od razu wsiądą i pojadą.
Tyle się słyszy, że średnia wieku maszynistów taka wysoka, że potrzebują młodych, że zaraz nie będzie miał kto jeździć, że dobra kasa, a jak przychodzi co do czego to jak widać ......... Hmm
Sapi - 20-06-2016, 21:21
Temat postu:
Ja też jestem w identycznej sytuacji. Zrobiłem licencję i już ponad pół roku cisza. Wiele osób z mojego kursu znalazło zatrudnienie i robią świadectwo, ale dużo tu zależy od regionu bądź od gotowości do przeprowadzenia się w inny region Polski tam gdzie akurat brakuje ludzi chętnych do tej pracy. Ja osobiście zbyt długo zwlekałem bo pytałem wcześniej u przewoźników jakie są szanse na zatrudnienie i faktycznie mówili, że trzeba ludzi i planują przyjęcia ale w tym roku rynek "zapchał się". Ja spóźniłem się na ostatnie duże przyjęcie do Cargo dosłownie miesiąc a nawet mniej, a teraz muszą wyszkolić ten duży nabór i dopiero coś może się ruszy o ile właśnie będzie jeszcze tyle pracy przewozowej. Trzeba cierpliwie czekać i trzymać rękę na pulsie bo z doświadczenia już wiem, że sytuacja potrafi zmienić się diametralnie. Dziś oficjalne stanowisko brzmi, że nikogo nie zamierzamy przyjmować a za tydzień ogłoszony jest nabór. Śmiech Może i łatwo mi mówić że trzeba czekać bo mam pracę i mogę sobie na to pozwolić ale trzeba czekać i pilnować spraw. Jeśli chodzi o osoby zamierzające robić licencje to lepiej niech się zastanowią czy jest sens na chwilę obecną wydać dość pokaźną sumę na kurs i dołączyć do naszego grona czekających na jakiś ruch na rynku (na dobą sprawę bez żadnej pewności, że nam się uda), bo na chwilę obecną wiele się nie dzieje.
enstone - 20-06-2016, 21:53
Temat postu:
No dobrze, ale przewoźnicy chętniej przyjmują ludzi z licencją, czy wolą, że tak się wyrażę "golasów" i chcą ich od początku wyszkolić, bo z tego co trochę poczytałem w internetach to zdania są podzielone. ??
Tak ostatnio myślałem, że wydać te 6-7 tyś na licencję i nie mieć pewności, że ktoś nas zatrudni, to za podobną kwotę można sobie zrobić prawo jazdy kat. C, potem C+E, kursy na przewóz rzeczy i w zasadzie zacząć pracę od zaraz za kółkiem - w tym zawodzie nie trzeba tyle czekać na zatrudnienie, oczywiście podałem taki przykład.
acatus - 20-06-2016, 23:24
Temat postu:
Pierwsza rzecz dla tych co mają licencję to problem przeprowadzki. Jak jest się zdecydowanym na podjęcie pracy na kolei ze zmianą miejsca zamieszkania, to prędzej się coś znajdzie.

Z PRami jest tak że najlepiej dzwonić bezpośrednio po zakładach i się dopytywać. Ja swego czasu miałem możliwość zrobić świadectwo w trzech zakładach (licencję zrobiłem na własną rękę), ale nie skorzystałem.

Do Cargo bym nie szedł. Docierają do mnie różne dziwne rzeczy (których nie mogę tutaj napisać) od kolegów szkolących się tam na świadectwo. Nikt nie wie do końca co z nimi będzie.

Prywatni przewoźnicy towarowi to zazwyczaj praca pod telefonem 24/7. Więcej płacą podczas szkolenia na świadectwo, ale mają też spore wymagania względem szkolących się. Jak komuś to odpowiada to ok.

PKP IC szkoli nieprzerwanie od jakiegoś czasu kolejne grupy na świadectwo, od zera albo z licencją. Kolejna rekrutacja dla posiadających licencję ma być jakoś jesienią.

Rynek się w pewnym stopniu nasycił. Braki kadrowe na kolei są i będą w przyszłości ogromne, ale koszty szkolenia przyszłych maszynistów też są spore. Trzeba na bieżąco dzwonić gdzie się da po przewoźnikach i się dopytywać, a może coś się znajdzie. No i nie poddawać się. Smile

A jak komuś nie odpowiada 1,5-2 lata za minimalną krajową, to może rzeczywiście zawodowe prawo jazdy z uprawnieniami przewozowymi nie jest złym pomysłem. Tylko że to już nie jest kolej. Razz
katowicer - 21-06-2016, 08:48
Temat postu:
U pewnego przewoźnika cargo wiele osób oblewa egzaminy - co z nimi dalej będzie nie wiadomo. Znajomy oblał u nich świadectwo to się uratował tym, że miał manewrowego i go zrzucili na bocznicę. Inaczej pewnie by bulił sporą karę.
Niektórym się poszczęści i dostaną się na świadectwo, większa grupa jednak wywali kasę i wróci do poprzedniej roboty. Radzę się kilka razy zastanowić przed zasileniem budżetu firm szkolących.
Borys_q - 21-06-2016, 16:35
Temat postu:
Cytat:
Radzę się kilka razy zastanowić przed zasileniem budżetu firm szkolących.


Najlepszą metoda jest porządnie się przygotować, wykorzystać okres szkolenia i zdać.
katowicer - 21-06-2016, 17:35
Temat postu:
Nie mówię o zdaniu egzaminu tylko o wyrzuceniu pieniędzy w błoto ( zasileniu firmy szkolącej ) z brakiem perspektywy świadectwa.
Mariusz1987 - 21-06-2016, 19:17
Temat postu:
No tak, każdy z nas w końcu sam się zapisał z własnej woli. Mimo namawiania przez Panie z ośrodków każdy z nas i tak sam podjął decyzję. Ja będę w każdym bądź razie próbował dalej bo nie mam takiej sytuacji że ja muszę mieć natychmiast tę pracę, tu teraz w korporacji też nie mam źle, ale nie chce całego życia spędzić za biurkiem robiąc obliczenia i rysunki.

Co do ludzi z licencją to uważam mimo wszystko że to że mamy tą licencję już jest dla przewoźnika informacja że chociaż się nadajemy na maszynistów bo przeszliśmy badania lekarskie. Ciekawy jestem ile osób z naboru świeżaków odpada ze względu na warunki zdrowotne, albo sama rezygnuje jak zobaczy co to jest za robota bo podejrzewam że i tacy się zdarzają.

Tymczasem dziękuje Wam za wyczerpujące odpowiedzi.
Borys_q - 21-06-2016, 23:15
Temat postu:
Nie zrozumielismy się, ja mówię o zdaniu examu na świadectwo.
sheva17 - 22-06-2016, 08:46
Temat postu:
Czyli za wesoło faktycznie nie jest, a wygląda na to, że w przewozach towarowych mamy kompletny zastój. PKP CARGO traci pomimo tej trudnej sytuacji rynek i ponosi koszty cofnięcia decyzji o zminach organizacyjnych, co też wiąże się z kosztami. Firma będzie raczej oszczędzać co raczej marnie rokuje jak chodzi o nabór przyszłych kandydatów.
Tomek30 - 23-06-2016, 00:14
Temat postu:
acatus napisał/a:
Do Cargo bym nie szedł. Docierają do mnie różne dziwne rzeczy (których nie mogę tutaj napisać) od kolegów szkolących się tam na świadectwo. Nikt nie wie do końca co z nimi będzie.


Ja słyszałem że wysyłają ich na przymusowe urlopy za 60% pensji. Ogólnie Cargo jedzie w tym roku na stracie, więc nikogo przyjmować nie będę.

acatus napisał/a:
PKP IC szkoli nieprzerwanie od jakiegoś czasu kolejne grupy na świadectwo, od zera albo z licencją. Kolejna rekrutacja dla posiadających licencję ma być jakoś jesienią.


Od zera tak, ale najlepiej z wykształceniem elektrycznym/mechanicznym Confused

acatus napisał/a:
Rynek się w pewnym stopniu nasycił.


Delikatnie mówiąc Rolling Eyes
Borys_q - 23-06-2016, 01:01
Temat postu:
Cytat:
Od zera tak, ale najlepiej z wykształceniem elektrycznym/mechanicznym Confused


Nie rozsiewaj plotek, wymogiem w ogłoszeniu jest średnie.
sheva17 - 23-06-2016, 09:05
Temat postu:
Kto wie czy do PKP IC nie przejdą maszyniści z CARGO do PKP IC przez co i potrzeby rekrutacyjne będą mniejsze? To nawet wydawałoby się być dość logiczne, aby zasobów, które są w ramach grupy nie marnować.

A oni zdaje się idą nie na urlopy bezpłatne, bo te są na wniosek, a na nieświadczenie pracy. Wiadomo jaka jest skala tego zjawiska i osoby na jakim etapie szkolenia są kierowane na nieświadczenie pracy?
enstone - 23-06-2016, 10:39
Temat postu:
Znaczy, że na początku czy w połowie szkolenia na świadectwo, wysyłają na urlopy ...?! Chore ... Śmiech
Tomek30 - 23-06-2016, 12:19
Temat postu:
Borys_q napisał/a:
Nie rozsiewaj plotek, wymogiem w ogłoszeniu jest średnie.

Nie wiem może w Intercity jest inaczej, nie dowiadywałem się na temat powodów odpadnięcia mojej oferty. Ale w reszcie spółek gdzie nie złożę papierów to wszędzie w pierwszej kolejności biorą ludzi z technicznym elektrycznym/mechanicznym.

sheva17 napisał/a:
A oni zdaje się idą nie na urlopy bezpłatne, bo te są na wniosek, a na nieświadczenie pracy. Wiadomo jaka jest skala tego zjawiska i osoby na jakim etapie szkolenia są kierowane na nieświadczenie pracy?

Możliwe. Nie znam więcej szczegółów. W Cargo jest jeszcze ten problem że toczy się wojna między starym a nowym kierownictwem, więc nie w głowie im teraz rekrutacje.
sheva17 - 23-06-2016, 12:51
Temat postu:
Na to wygląda. Tylko pojawia się pytanie dlaczego skoro PKP IC planuje nowe nabory nie dogada się z PKP CARGO i nie przejmie chociaż części z tych ludzi?
Borys_q - 23-06-2016, 14:23
Temat postu:
Cytat:
Nie wiem może w Intercity jest inaczej, nie dowiadywałem się na temat powodów odpadnięcia mojej oferty.

Tak jest w rekrutacjach ktoś przechodzi a ktoś nie, tym bardziej nie rozsiewaj plotek. Właśnie w Ic jest wymóg średniego nie wiem jak jest u innych.
enstone - 23-06-2016, 16:26
Temat postu:
Może powinni wpisać, że preferowane wykształcenie to średnie techniczne(mechaniczne, elektryczne), nie byłoby wtedy problemu z interpretacją.
Nie ujmując nikomu z wykształcenia, ale jak biorą kogoś np. po studiach humanistycznych, lub po technikum budowlanym - to muszą uczyć wszystkiego od nowa, a tak jak ktoś ma jakieś pojęcie o elektryce czy o mechanice to uważam, że będzie miał po prostu łatwiej w etapie szkolenia tak uważam.
Borys_q - 23-06-2016, 17:51
Temat postu:
Ale nie są preferowani, zależy jak kto wypadnie na rozmowie i jakie ma szczęście.
Mariusz1987 - 23-06-2016, 19:58
Temat postu:
No właśnie i jak to do tego podejść cholera, sam się obawiam że jak wpiszę że mam studia z mechaniki i budowy maszyn i logistyki to może mnie to zdyskwalifikoawć, czy nie lepiej by było nie wpisywać wszystkiego w cv bo nie ma przecież takiego obowiązku.
Zenek123 - 03-07-2016, 12:11
Temat postu:
Yokus, acatus, Jak to jest z tym naborem do IC? Czy jest to nabór w skali ogólnopolskiej czy dotyczy wybranych zakładów? Czy zdarza się, że pomimo posiadania licencji i badań ludzie z niezrozumiałych powodów są odrzucani?
acatus - 06-07-2016, 22:14
Temat postu:
Jeśli już zostaniesz zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną, a posiadając licencję przy aplikowaniu od razu na świadectwo maszynisty zdasz pozytywnie egzamin kwalifikacyjny, to dostajesz skierowanie na badania. Jeśli je przechodzisz, tylko czekasz na rozpoczęcie zatrudnienia. Konkurencja jest duża, już samo zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną to naprawdę wiele, więc warto to wykorzystać by wypaść jak najlepiej. A potem już z górki. W ogóle wczoraj PKP IC zamieściło na stronie internetowej ogłoszenie o naborze na świadectwo maszynisty dla ludzi z licencją. Smile
TwisterYano - 30-08-2016, 12:41
Temat postu:
Witam.
Ktoś ma może jakieś informację o jakiś ewentualnych przyjęciach na świadectwo? Niestety od IC nawet nie dostałem telefonu, więc nie miałem szansy spróbować.
Biorę pod uwagę każde miejsce w Polsce.
Błażej89 - 24-10-2016, 12:06
Temat postu:
Orientujecie się może koledzy, czy Ic planuje w najbliższym czasie przyjęcia ludzi z licencją?
Sapi - 24-10-2016, 19:25
Temat postu:
W najbliższym czasie pewnie nie. Dopiero co zaczęła pracę grupa z rekrutacji lipiec-sierpień do tego jest grupa, która już chyba szkoli się na licencję i planowo mieli zacząć pracę w IC od stycznia.
emvelmuszka - 07-11-2016, 08:17
Temat postu:
Hej, orientujecie się może ile zazwyczaj kosztuje licencja w trybie weekendowym? Interesuje mnie CSiD Kraków Smile
TwisterYano - 07-11-2016, 12:09
Temat postu:
emvelmuszka napisał/a:
Hej, orientujecie się może ile zazwyczaj kosztuje licencja w trybie weekendowym? Interesuje mnie CSiD Kraków Smile


Między 4000 - 5000 zł.
W Łodzi zrobisz za 3900zł.
Do tego wszystkiego musisz doliczyć koszt 200 zł za wydanie licencji oraz badania lekarskie w okolicach 750 zł.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group