krkonoš napisał/a: |
Wystarczyłoby wyremontować zaledwie 5 km toru na odcinku Mysłakowice - Kowary, niemal prostego jak drut i pozbawionego trudniejszych obiektów inżynieryjnych, i szynobusy mogłyby jeździć.. |
No tak "wystarczyłoby".. to nie jest tak proste, uwierz. Sam próbowałem działać w sprawie 7km odcinka Chojnów-Rokitki, który poza łukiem za Chojnowem jest ciągle praktycznie prosta - wyliczyli, że naprawa wyniesie coś około 20mln zł i że na razie nie ma co na nią liczyć Tak to jest.. szybko człowiekowi z głowy wybiją, że może coś zdziałać. UMWD wypaliło, że remont tego odcinka wyniesie 5mln a MI że... 20mln.
Potencjał na tej linii jest i myślę, że przy odpowiednich skomunikowaniach i normalnym rozkładzie, no i oczywiście odpowiedniej szlakowej pasażerowie się znajdą. |