 .
.      , w Cargo ładne panie pracują, nie dość, że gwałcą to jeszcze 8 tys. normalnie praca marzeń...
 , w Cargo ładne panie pracują, nie dość, że gwałcą to jeszcze 8 tys. normalnie praca marzeń...      
      
      
      Dlatego Was pytam forumowicze... może ktoś coś więcej wie
 Dlatego Was pytam forumowicze... może ktoś coś więcej wie  
 
      
 
   
      Jak komuś brakuje motywacji może ją odnaleźć zasuwając w markecie za grosze na zleceniu. Ludzie zdobywacie tu kompetencje i uprawnienia i jeszcze Wam źle? Może płaćmy też pensję każdemu kto robi prawo jazdy? Marne perspektywy przed naszym krajem , przy tak roszczeniowej młodzieży. Mam nadzieję, że CARGO rekrutując odsiewa wszelakiej maści frustratów.
 Jak komuś brakuje motywacji może ją odnaleźć zasuwając w markecie za grosze na zleceniu. Ludzie zdobywacie tu kompetencje i uprawnienia i jeszcze Wam źle? Może płaćmy też pensję każdemu kto robi prawo jazdy? Marne perspektywy przed naszym krajem , przy tak roszczeniowej młodzieży. Mam nadzieję, że CARGO rekrutując odsiewa wszelakiej maści frustratów.     | Cytat: | 
| System z licencją jest ogólnie mówiąc do du... Jest wiele przypadków kiedy taki zaawansowany licencjat mógłby pracować samodzielnie np praca za pomocnika. Niestety mu nie wolno i dochodzi do paradoksów typu czterech ludzi na lok. | 
| Cytat: | 
| A taki stażysta pracuje w takim samym trybie jak mechanicy? Tzn 12 godzin dniówka, później 12 godzin nocka? | 
| Cytat: | 
| Trudno się nie zgodzić z tą wypowiedzią. | 
| Tomek-Gliwice napisał/a: | 
| Skandal że przez pierwsze dwa lata płacą stażystom 1200 pln ....w Cargo... chore. Wymagania zdrowotne z kosmosu, reszta wymagań z kosmosu a pensje głodowe... stażysta też musi za coś żyć.....a kiedy ma dorobić??? Przecież trzeba w cholerę godzin wyjeździć, a potem płaczą że maszynistów brak. Walnięty ten kraj....   Nie wspominam o tym że jak ktoś płaci za licencję i badania sam, to daje to suma sumarum 6000pln!! Z własnej kieszeni! sic! Jaka to motywacja dla kogoś ,kto ma przez pierwsze dwa lata pracować za 1200 pln??!!    | 
 
      
      
      jestem zatrudniony od lutego i nie widać szans na świadectwo, póki co prace manewrowe, które mogą potrwać bóg wie jak długo
 jestem zatrudniony od lutego i nie widać szans na świadectwo, póki co prace manewrowe, które mogą potrwać bóg wie jak długo  ogólnie kiszka nawet dla tych co już mają zatrudnienie
 ogólnie kiszka nawet dla tych co już mają zatrudnienie     | szewczykluk napisał/a: | 
| i dobrze cię poinformowała  jestem zatrudniony od lutego i nie widać szans na świadectwo, póki co prace manewrowe, które mogą potrwać bóg wie jak długo  ogólnie kiszka nawet dla tych co już mają zatrudnienie | 
 w sensie ze nie trzeba czekac 3 lata na swiadectwo
 w sensie ze nie trzeba czekac 3 lata na swiadectwo      .
.     | sheva17 napisał/a: | 
| Ale jakoś Zakład Południowy PKP IC też nie błyszczy, dużo lepszą opinię mają inne, chyba klimat na południu nie służy  . | 
| sheva17 napisał/a: | 
| Co do Zakładu Poludniowego to pełna zgoda, że do śląskiego w żaden sposób się nie umywa. Spory bałagan, co wychodzi też przy szkoleniach, słaba praca przewozowa w dawnym sądeckim Zakładzie i sporo wolnych mechaników. | 
 4 lata robienia świadectwa licząc od daty przyjęcia przy założeniu że przyjmują z licencją tylko - to trochę jednak długo
 4 lata robienia świadectwa licząc od daty przyjęcia przy założeniu że przyjmują z licencją tylko - to trochę jednak długo   
     | sheva17 napisał/a: | 
| Porozmawiaj z pierwszym lepszym mechanikiem, każdy wie o co chodzi. | 
 
     | Marian Szatko napisał/a: | 
| .... ale za każdy błąd i nie uwagę o co nie trudno przy braku rutyny będą rozliczać z całą surowością. Jedyne co ich powstrzymuje to to ze pani Krysia z biura jednak za nastawnikiem nie siądzie. | 
 Złe wyniki odsuwają cię od jazdy, pozostaje pytanie co potem ? Jeśli masz gdzie wrócić to jest dobrze.
  Złe wyniki odsuwają cię od jazdy, pozostaje pytanie co potem ? Jeśli masz gdzie wrócić to jest dobrze.      Złe wyniki odsuwają cię od jazdy, pozostaje pytanie co potem ? Jeśli masz gdzie wrócić to jest dobrze".
  Złe wyniki odsuwają cię od jazdy, pozostaje pytanie co potem ? Jeśli masz gdzie wrócić to jest dobrze".
 dolegliwosci jakies  wachania cisnienia a  to to to tamto, i pracuje lub dopracowało do emerytury,  jak to  gadają lekarze " bierz pan leki i bedzie dobrze"
   dolegliwosci jakies  wachania cisnienia a  to to to tamto, i pracuje lub dopracowało do emerytury,  jak to  gadają lekarze " bierz pan leki i bedzie dobrze"   ,   ogólnie weż tu przepracuj 40 lat na PKP , dla  '' dzisiejszych ludzi " to bedzie chyba    wyczyn,   a mam takich  starych kolejarzy w  rodzinie wiec  cos o tym wiem
 ,   ogólnie weż tu przepracuj 40 lat na PKP , dla  '' dzisiejszych ludzi " to bedzie chyba    wyczyn,   a mam takich  starych kolejarzy w  rodzinie wiec  cos o tym wiem   
     | buballo napisał/a: | 
| To jest niestety MEGA prawda ... i nie ma znaczenia, że dopiero zacząłeś - konsekwencje ponosisz od razu. Dobrze jest mieć świadomość tego decydując się na pracę w tym zawodzie. Po zakończeniu cyklu szkolenia, gdy zdasz egzaminy - zyskujesz uprawnienia, kończą się miodowe chwile szkolenia, zaczyna się odpowiedzialność. Nikt cię nie pochwali za dobrą pracę a wszyscy będą potępiać za błąd, którego (nie daj Boże) konsekwencją będą straty czy zagrożenie bezpieczeństwa. To jest fajna praca, z czasem ręce przestają się pocić, nabierasz wprawy i zakładając że masz maksymalne szczęście i nic się nie wydarzy .... pozostaje lekarz orzecznik, z którym spotykasz się co 2 lata  Złe wyniki odsuwają cię od jazdy, pozostaje pytanie co potem ? Jeśli masz gdzie wrócić to jest dobrze. | 
 
      
   
      
     | Cytat: | 
| Teoretycznie chcą aby zacząć pracę już 28.12. | 
| Cytat: | 
| największe zapotrzebowanie na prace w całym wschodnim zakładzie to ktoś wpadł na pomysł żeby ulokować mnie blisko 100 km od miejsca zamieszkania gdzie do tego jeszcze jest problem z bardzo małą ilością par pociągów na dzień bo w nocy to już kompletnie nic nie jeździ. | 
| Cytat: | 
| Tak z ciekawości o które lokalizacje Ci chodzi? Skąd czerpiesz wiedzę na temat ruchu na danych liniach? Zaciekawiłeś mnie szczególnie tym, że są "u nas" linie po których nie jeździ się nocą - nie licząc może Włoszczowice - Busko, ale tam akurat ruch jest niemal zerowy. Piszesz tak jakbyś uważał, że rekrutujący nie wiedzieli co robią - uwierz wiedzą. Sam pracuję we wschodnim i mimo że interesowałem się koleją zanim przyszedłem do Cargo to bardzo zdziwiony byłem tym w których kierunkach się jeździ i w których sekcjach jest ruch. | 
| Cytat: | 
| Sam pracuję we wschodnim i mimo że interesowałem się koleją zanim przyszedłem do Cargo to bardzo zdziwiony byłem tym w których kierunkach się jeździ i w których sekcjach jest ruch. | 
| Mozg i pinki napisał/a: | 
| Witam . Jesli posiadam licencje maszynisty a nie mam swiadectwa to na jaki adres mam zlozyc cv i z kim sie kontaktowac w tej sprawie ? Pozdrawiam | 
| misiumisiek napisał/a: | ||
| 
 Ja wysłałem normalnie na maila około 1,5 roku temu, ale ktoś gdzieś na forum pisał że najlepiej zgłosić się osobiście. Dzisiaj była rozmowa na świadectwo w Katowicach i każdy, kto zaakceptował warunki i spełniał wymagania formalne został przyjęty. Pozostały jeszcze badania. | 
| MAZUREK napisał/a: | ||||
| 
 Dzwoniłem dzis do Cargo i nic nie wiedzą o szkoleniu na swiadectwo maszynisty, jak to mozliwe ?. Wysyłaliście aplikacje do katowic czy do jakieś innej siedziby ? Pozdro . | 
| Mozg i pinki napisał/a: | 
| A ile kolego Was przyjeli ? Pozdrawiam |