Cytat: |
Dzięki Urzędowi Marszałkowskiemu we Wrocławiu ( na prośbę podróżnych) od 06.09.br. do 28.09.2008r. zostały przedłużone kursowanie pociągów w (6) i (7) w relacji Jelenia Góra - Trutnov - Jelenia Góra - Lwówek Śląski - Jelenia Góra. |
Cytat: |
Trzeba pamiętać, że nie dla każdego wakacje kończą się 31 sierpnia. |
Cytat: |
Poranny pociag do Trutnova odjezdza 3 minuty wczesniej od przyjazdu skladu z Weglinca. Brak slow , kretynizm do potegi! |
Cytat: |
poinformował Jelonkę nasz Czytelnik Tomek. |
Cytat: |
Grupa cyklistów, którzy w Sędzisławiu planowali przesiąść się na pociąg do Trutnova, mogła tylko przeklinać, bo pociąg międzynarodowy nie może czekać. |
Cytat: |
Panie Rolandzie czym zajmuje się wydział marketingu w ZPR Wrocław? |
Roland Potoczny napisał/a: |
Szanowny Krzysiekkg - czym zajmuje się marketing w ZPR we Wrocławiu. Przyznam szczerze, że nie jestem upoważniony do komentowania pracy tego wydziału. Z tym pytaniem należy zwrócić się do Dyrekcji DZPR we Wrocławiu. |
Gurdol1 napisał/a: |
Sławetny w likwidacji kolei PR Wrocław - jak się domyślam - będzie się na każdym kroku starał "mścić" za wprowadzenie na tory konkurenta w postaci Kolei Dolnośląskiej.
|
Naczelnik napisał/a: |
Pojawiły się plotki, że PR Wrocław wycofał z PLK wniosek na pociągi do Trutnova w nowym rozkładzie jazdy 2008/2009. Czy ktoś może to zweryfikować? |
Rafi napisał/a: |
Tymczasem po stronie polskiej winnych nie ma. - Prosze o to pytać organizatora przejazdu, czyli urząd marszałkowski – mówi Andrzej Piech, wicedyrektor PKP Przewozy Regionalne we Wrocławiu. Jak mówi, każdy kurs jest deficytowy i ktoś musi ten deficyt pokryć. - To kwestia utrzymania trasy, zorganizowania sprzedaży biletów. My nie będziemy do tego dopłacać – zastrzegł. |
chris_r napisał/a: |
A to są tylko plotki. Trutnov został uwzgledniony na rozkład jazdy 2008/2009 i od dnia 15.10.08 pociągi do Trutnova będą regularnie jeździć. Bliższe informacje kiedy i jak będą jeździć podam w najbliższym czasie. |
Cytat: |
Tak zapełnione (frekwencja grubo ponad 100%) |
Cytat: |
zwykła lokalna prowincjonalna trasa, |
Cytat: |
Dalej do JG kursowało zwykle 30-40 osób |
Cytat: |
jest to linia turystyczna, można by na niej nie robić zniżek. |
Cytat: |
Dodam jeszcze że chyba z miesiąc temu słuchałem Muzycznego Radia, mówili o tym połączeniu. mówili orientacyjnie ile osób przejechało tym połączeniem, i nie była to mała liczba. |
tomek.jg napisał/a: |
Dobrze, że listopad/grudzień coraz bliżej i już niedługo będą musiały ukazać się konkretne rozkładu - czasu coraz mniej. |
Cytat: |
Miejmy nadzieje, że tym razem DZPR się zlituje i zamówi ten rozkład na odcinku Lubawka-granica państwa
to chociaż (od grudnia) zostanie pociąg z Czech Lubawki, bo o tym, że nie będzie połączeń JG z Trutnovem to (chyba) wszyscy wiedzą, ponieważ była informacja, że UMWD kazał je wykreślić z rozkładu jazdy. |
KrzysiekkG napisał/a: |
Mógłbyś mi wytłumaczyć o co chodzi z tym 28 października skoro pociągi do Czech od października już nie kursują? . |
Mar-cin napisał/a: |
Dobrze że chociaż do Lubawki, chociaż do Kamiennej Góry tak nie daleko, nie wspominając już o Sędzisławiu. |
filolog napisał/a: |
Od 8 marca Czesi będą mogli jeździć do Lubawki |
Rev napisał/a: | ||
Niestety (chyba...), W czeskim rozkładzie internetowym widoczne są już zmiany związane z korektą ich rozkładu jazdy od 8.03.2009 i... wprawdzie rozkład pociągów z Trutnova się zmienia (odjazdy zgodne z PR), ale od Kralovca nadal będą one jeździć do Zaclerza (a nie do Lubawki)... |
Rev napisał/a: |
W czeskim rozkładzie internetowym widoczne są już zmiany związane z korektą ich rozkładu jazdy od 8.03.2009 i...
wprawdzie rozkład pociągów z Trutnova się zmienia (odjazdy zgodne z PR), ale od Kralovca nadal będą one jeździć do Zaclerza (a nie do Lubawki)... |
Dolnoślązak napisał/a: |
KrzysiekkG, nie do końca się z Tobą zgodzę . W dniu 01.05.2010r. druga para z Jeleniej Góry do Kralovca, w Sędzisławie była skomunikowana z poć. nr 7621 "Kamieńczyk", który jechał opóźn. około +20 min. (5 podróżnych do CD). Jak się da, to można . |
Mih napisał/a: |
Ulga uczniowska jest tylko w Polsce. Jak chcesz mieć w Czechach, musisz kupić In-kartę za 330 Kc. Czeski konduktor zaraz po przekroczeniu granicy przechodzi przez skład z terminalem do sprzedaży biletów. |
Cytat: |
Poprawa dostępności komunikacyjnej Kamiennej Góry.
Czy w następnej kadencji podejmie Pan/i jakiekolwiek środki aby przywrócić całoroczne połączenia kolejowe z Kamiennej Góry do Jeleniej Góry i tym samym uzyskać pośrednie połączenie kolejowe do Wrocławia. W bieżącym roku Urząd Marszałkowski woj. dolnośląskiego podpisał umowę na dostawę 9 nowych autobusów szynowych, które mają być przeznaczone na wznowienie przewozów pasażerskich na nieczynnych dziś liniach kolejowych, dlatego jest szansa na powrót pociągów do Kamiennej Góry. Jednakże wymaga to zaangażowania oraz inicjatywy samorządów lokalnych, ponieważ potencjalnych do rewitalizacji linii kolejowych na Dolnym Śląsku jest bardzo dużo. Regularne połączenie kolejowe z Kamiennej Góry byłoby bardzo korzystne dla uczniów i studentów, gdyż pociąg jest tańszy, wygodniejszy i pewniejszy od komunikacji autobusowej. Poprawiłoby się także dostępność naszego miasta dla turystów z całej Polski. |
Cytat: |
Przywrócenie połączeń kolejowych z Kamiennej Góry nie jest łatwe. Obawiam się, że bez zmiany polityki państwa w tym zakresie będzie to niemożliwe. Wiadomo z jakim trudem wywalczone zostały chociażby połączenia turystyczne do Trutnova. Połączenia regularne to zupełnie inna skala nakładów finansowych. Konieczne są ogromne nakłady na całą infrastrukturę kolejową - zwłaszcza na modernizację sieci. Przez ostatnie 20 lat systematycznie niszczono lokalne linie i całą infrastrukturę kolejową. Dzisiaj to wszystko jest w opłakanym stanie. Kolej musi być nowoczesna, szybka, bezpieczna i przy tym tania - jednym słowem konkurencyjna dla innych środków transportu. Inaczej nikt nie będzie z niej korzystał. Takie przedsięwzięcie może się udać tylko z udziałem państwa. Samorządy mogą jedynie inicjować pewne działania i w taki sposób starać się oddziaływać na władze centralne czy wojewódzkie. W obecnej sytuacji zgody z "góry" raczej na to nie będzie, ponieważ nie ma na to środków. Wiem, że jest to smutne, ale taka jest niestety prawda. Jestem jednak przekonany, że przyjdzie czas i to niedługo, kiedy na nowo zaczniemy jako kraj odkrywać korzyści komunikacji i transportu kolejowego. |
Cytat: |
Jestem za poprawą dostępności kolejowej komunikacji do i z Kamiennej Góry. Jednakże to urząd marszałkowski decyduje o kierunkach przywracanych połączeń. Problem drugi, to ile osób chciałoby korzystać z tej usługi. Może więc należy powalczyć o przywrócenie połączeń na przykład z Trutnova do Kamiennej Góry. |
krkonoš napisał/a: |
Chciałem wybrać się któregoś dnia w długi majowy weekend do Trutnova, a tu... niespodzianka. Okazuje się, że od 30 kwietnia do 3 maja z Jeleniej Góry tego zrobić się nie da (mam tu na myśli pierwsze, poranne połączenie). Co więcej, poszukałem po rozkładzie jazdy i okazuje się, że także w kolejne weekendy jest to niemożliwe, poza kilkoma wybranymi dniami. Pociąg z Jeleniej Góry (odj. 7.34) do Wrocławia, zapewniający skomunikowanie na poranny szynobus z Wrocławia do Trutnova, jeździ w weekendy tylko w okresie od 4. do 12. maja (kurs. Po - So) oraz od 9. do 23. czerwca (kurs. codziennie).
Lepiej wygląda sytuacja na ostatnim, wieczornym połączeniu z Trutnova do Jeleniej Góry, ale i tu od 1 do 22 czerwca nie zapewniono skomunikowania z Sędzisławia do Jeleniej Góry (na odcinku z Wałbrzycha do Jeleniej Góry mają wówczas jeździć - zgodnie z aktualnym rozkładem - zaledwie 2 (!) pary pociągów dziennie). |
Cytat: |
Pociąg z Jeleniej Góry o 7.34 do Sędzisławia kursuje codziennie, więc nawet dziś mogłeś sobie nim pojechać do Truntova z przesiadką w Sędzisławiu. |
Robikon napisał/a: |
Czyli SA jedzie od samej Legnicy Regio o 4.06 |
Bonifas napisał/a: |
PR choć raz wywiesiło na tej linii porządne rozkładu jazdy. Te które były w ostatnich sezonach (drukowane na zwykłych kartkach i laminowane były bardzo szybko zrywane. Mam nadzieję że te będą dostępne dłużej podróżnym oby do końca sierpnia.
Swoją drogą zastanawiam się czy UMWD, który będzie organizował przewozy międzynarodowe rozważa uruchomienie codziennych pociągów do Trutnova. Takie połączenie było by z pewnością frekwencyjne. Wiem że część pociągów przyjeżdżających z Polski jest skomunikowana z pociągami dalej jadącymi do Pragi taka opcja mogła by być alternatywą dla przesiadek w Pardubicach Poniżej tablica RJ st. Lubwaka |
Cytat: |
A już najlepszą opcją było by pozostawienie kursujących SZT w terminie coweekendowym z niewielkim skorygowaniem RJ. |
conen napisał/a: |
Niezły numer. Z Lubawki można dojechać pociągiem np. do Pragi, ale do Wałbrzycha czy Jeleniej to już nie. |
Araya napisał/a: |
Zobacz rozkład jazdy: Jelenia Góra - Trutnov (PDF) |
krkonoš napisał/a: |
[...]
PS. Czesi podają na swojej stronie, że na odcinku Trutnov hl.n. - Lubawka od 28 kwietnia do odwołania będzie KKA. |
Araya napisał/a: |
Czyli co? Szynobusem z JG do Lubawki i dalej autobusem do Trutnov'a? |
KrzysiekkG napisał/a: |
Co do ubiegłorocznej frekwencji to jest absolutną nieprawdą, że pociągi z Wrocławia cieszyły się mniejszym powodzeniem, niż te zaczynające bieg w Jeleniej Górze. |
Bonifas napisał/a: |
Dalej b/z KKS. Połączenie obsługuje SA 109 003 które nie ma dopuszczenia do czeskiej sieci więc przez granicę przejechać nie może. czeska strona - GW Train [czy jakoś tak to się teraz nazywa] nie robi nic w sprawie pozyskania zgody na wjazd tego pojazdu na czeską stronę. Więc mamy KKS |
Flanker napisał/a: |
Obowiązkowe skomunikowanie składów, pełne info o przesiadkach i o tym że nie ma żadnych problemów z nimi i będzie ok. |
Flanker napisał/a: |
Co do składu jaki powinien obsługiwać to połączenie to naturalnie albo SA135 albo SA134 jak frekwa się poprawi (bo na razie to tłumów nie ma) |
Flanker napisał/a: |
i obowiązkowo powinien móc wjeżdżać do Czech. Ludzi ta KKA odstrasza i jest to po prostu patolka, że skład stoi tyle czasu w Lubawce jak mógłby śmiało do Czech śmigać. |
Cytat: |
Która dyspozytura ma to komunikować:
- PR, z których jest kierownik pociągu - KD, których maszynista prowadzi ten pociąg? |
Cytat: |
Jak nie uda się przepchnąć SA134, to zrobić tak samo jak z Harrachovem, czyli nasz wóz do Lubawki, a dalej motorak. |
Flanker napisał/a: |
Nowa porządna tablica z nazwą miejscowości wraz z rozkładami, regulaminami etc. była postawiona pewnie ze względu na prace jakie na torach się w maju/czerwcu odbywały. Miał tamtędy przejechać jakiś skład z ważnymi oficjelami z Sejmu/rządu/władz z tego co usłyszałem i na to by wszystko wyglądało - tory wreszcie zostały odchwaszczone, a nie tylko przycinanie trawy ( która jeszcze bardziej od tego rosła ), w Lubawce odgolili wraz z torem głównym 2 tory boczne i rozjazdy do nich , ustawili wszelkie wskaźniki na linii, znaki na przejazdach itd. gdzie w wielu miejscach ich brakowało, w Lubawce nawet drugi peron oczyścili i wymalowali wszędzie białe linie.
|
Nuter napisał/a: |
Powodem tego najprawdopodobniej jest wypowiedzenie Przewozom Regionalnym umowy na obsługę tego połączenia przez Koleje Dolnośląskie. |
Cypisek napisał/a: |
W 2013 roku mają jeździć 3 pary pociągów Jelenia Góra - Trutnov hl.n. Kursy rozpoczną się od 27 kwietnia a zakończą 01 września 2013. Obsługiwać go będą SA134 i myślę, że KKZ będzie wyjątkiem (zawsze może się zdarzyć jakieś nieplanowe zamknięcie szlaku czy też jakaś klęska żywiołowa).
Ja myślę, że to dobra wiadomość, bo pamiętam jak w 2008, 2009 i 2010 roku jeździły pełne SA134 już od stacji Jelenia Góra. Pociągi miały w Sędzisławiu skomunikowanie z Wrocławiem i Wałbrzychem i wszystko grało.Ale w zeszłym roku i w bieżącym wprowadzono pociągi Wrocław - Trutnov, które nie miały sensownego skomunikowania w Sędzisławiu z pociągami z Jeleniej Góry. I okazało się że frekwencja znacznie spadła, ponieważ z Jeleniej Góry mnóstwo osób jeździło do Skalnego Miasta i Trutnova. Pozdrawiam |
Cytat: |
Wałbrzych, dawna bocznica kopalni Thorez, obecnie bocznica firmy Eko Carbo-Julia. Stonka przyprowadziła pociąg testowy - to historyczna chwila, ponieważ jest to pierwszy pociąg na tej wracającej do życia bocznicy po dobrych kilkunastu latach. Wszystko jest na dobrej drodze, by pociągi jeździły stąd kilka razy w tygodniu do czeskiego Trutnova - i to przez Lubawkę. (!) Po lewej stronie obwałowanie osadnika mułu węglowego, a u jego podnóża - linia nr 274 (szlak Wałbrzych Fabryczny - Wałbrzych Miasto). |
Flanker napisał/a: |
może mają jakieś większe plany co do Lubawki. Infrastrukturę nadal posiada ogromną - magazyny, cała masa torów, rampy towarowe, dawna parowozownia itd. Oprócz tego wymieniono trochę podkładów, oczyszczono całą stację z chaszczy, odgolono skrajnię itd. Kto wie, czy nie planują wskrzeszać stacji. Co prawda wyburzeniem obu nastawni i likwidacją semaforów mocno to utrudnili, jednak Lubawka dalej ma potencjał. |
Cytat: |
PILNE!!! Orientuje się ktoś z Was czy można coś zrobić z tym by poranna para do Trutnova była jakoś skomunikowana z Chojnikiem? Tzn. żeby ten pierwszy skład z Wrocławia łapał ten kurs w Sędzisławiu. 8:15 ma odjazd z Sędzisławia, a Chojnik ma przyjazd 8:53. Gdyby KD czasowo przesunęło tą jedną parę, albo Chojnik wyjeżdżałby wcześniej to nie byłoby wtedy problemu. Da się coś z tym zrobić czy już po ptokach? |
Flanker napisał/a: |
Więc czemu mogliśmy jeździć w latach 2008-2011, nawet do Svobody i Czesi też wjeżdżali do nas?
Drużyna sobie może mieć rozkład do Kralovca, ale połączenie jest do Trutnova i panuje wszechobecny burdel w rozkładach jazdy z tym faktem. Przez właśnie takie fuszerki połączeniom leci frekwa i są uwalane. Już nie wspominając o tym, że ktoś "mądry" nie wpadł na to żeby skomunikować pierwszy kurs do Trutnova z Chojnikiem z Wrocławia, wstyd. |
Flanker napisał/a: |
Wiesz może czy ta siatka którą otoczyli wiatę w Lubawce pozostanie czy ją ściągną? Bo te belki i siatka wchodzą trochę na tor, nie wiem czy to nie będzie przeszkadzać w przejeździe szynobusu. Teoretycznie może na drugi peron wjechać, bo został on odgolony i rozjazd do niego jest, jednak nie ma należytego przejścia do niego i będzie problem. |
Flanker napisał/a: |
, no i zrobi się niezwykle ruchliwie w KG, bo tam już towarki obsługiwane przez PMT codziennie śmigają |
Cytat: |
To co panowie walimy z tym do UMWD żeby zrobili skomunikowanie? |
vvupe napisał/a: |
KD umieściły na swojej stronie "Zasady odprawy podróżnych na odcinku JG-Trutnov"
http://kolejedolnoslaskie.eu/zalaczniki/zasadyodprawy.pdf Wychodzi na to że do granicy KD a dalej czeski przewoźnik |
Flanker napisał/a: |
Gdzie foto było robione? Bardzo ładnie się prezentują te Kioski, aż się nie mogę doczekać jak pojadę do Lubawki, może uda się je sfocić |
Flanker napisał/a: |
krkonoš bzdury, jak nie wiesz dokładnie jak było to się nie wypowiadaj i nie wprowadzaj ludzi w błąd. Jechałem tym feralnym składem wraz z KrzyśkiemKG i skład zajechał po 18 do KG czekając na KKA by od KG ruszyć z ludźmi już jako ostatnia para na Trutnov i zajechać do Jeleniej. Po 21 przejeżdżał przez Lubawkę i podawał sygnał (info potwierdzone od rodziny mieszkającej przy dworcu), także ostatni kurs na Jelenią miał łącznie 80min pleców, więc nie było jakiejś tragedii. |
Cytat: |
Przecież gdyby były sprawne semafory to nie komplikowano by sobie życia jazdami na rozkaz, prawda? |
Flanker napisał/a: |
KrzysiekkG ale gdzie niegdzie jakieś jeszcze resztki i szczątki torów tu i ówdzie widziałem w KG co mogliby powycinać, podobnie jak zbędne budynki, zbędne semafory itd. Zostawić tylko to co się rzeczywiście przyda.
Co sądzisz o moim pomyśle na Lubawkę? Zostawiłem specjalnie z myślą o przyszłości tory do rampy i jeden boczny oraz samą rampę. Wiadomo zasadnicze i perony zostają, a całą resztę wyciąłem. Myślę że w takiej formie Lubawka będzie w zupełności wystarczalna, bo potencjał będzie (w postaci rampy i torów bocznych) wystarczający jak na dzisiejsze potrzeby i możliwości. |
Flanker napisał/a: |
, to co zbędne usunąć. Po co coś ma zalegać i straszyć? |
Flanker napisał/a: |
Pawel_15 po pierwsze nie wprowadzaj ludzi w błąd - na linii jeżdżą od 2008 roku sezonowo 3 pary w (C), a nie dwie.
była też swego czasu dodatkowa para Sędzisław - Trutnov (czwarta) skomunikowana ze składami z JG i Wrocławia |
Cytat: |
Dolnośląskie podzieliło przewozy. PR zostają do 2017 roku
Województwo dolnośląskie poinformowało o zamiarze zawarcia dwóch umów na przewozy w latach 2015–2017. Podobnie jak obecnie, zadaniami przewozowymi podzieliłyby się Koleje Dolnośląskie i Przewozy Regionalne. Nie będzie zatem przetargu na wieloletnie przewozy kolejowe. Umowy mają zostać podpisane w drugim kwartale przyszłego roku. Obecnie pociągi KD świadczą połączenia w 52 relacjach na liniach: z Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego i Węglińca, z Legnicy do Polanicy Zdroju, z Wrocławia do Świdnicy, Trzebnicy, Szklarskiej Poręby, oraz przez Legnicę do Lubania Śląskiego, Węglińca i Żar a także z Wałbrzycha do Kudowy Zdroju. Na pozostałych liniach dofinansowanych przez marszałka kursują Przewozy Regionalne. Według planu na lata 2015–2017, KD oprócz tych linii miałyby uruchamiać pociągi z Wrocławia do Rawicza i na odcinku Sędzisław – Lubawka. Przewozom Regionalnym pozostałyby linie z Wrocławia do Oleśnicy (Ostrowa Wlkp. i Krotoszyna), Jelcza Laskowic (Opola), Głogowa (Zielonej Góry), Międzylesia (do granicy), Szklarskiej Poręby (do granicy) i Zgorzelca, oraz z Jeleniej Góry do Zielonej Góry. |
wedkarz237 napisał/a: |
... nie podaje do publicznej wiadomości że my ten budynek musimy od inwestora odkupić i ... |
Nuter napisał/a: |
Warto zauważyć że UMWD bardzo sprytnie "zabezpieczył się" przed uruchamianiem przewozów na niektórych liniach podając minimalną prędkość do której powinna być dostosowana dana linia często większą od prędkości konstrukcyjnej danego odcinka. Nie należy też zapominać że PLK sama z siebie również żadnej z tych linii bez parcia, nacisków i wsparcia finansowego samorządu województwa(na to się nie zanosi) nie zrewitalizuje, nie dostosuje do tych magicznych 80km/h. Co najmniej dziwne wydaje się to też w przypadku odcinka Sędzisław - Kamienna Góra - Lubawka(Granica Państwa) na którym obecnie obowiązuje prędkość 60km/h, bez większych miejscowych ograniczeń, umożliwiająca uzyskanie atrakcyjnych czasów przejazdu. Mimo to w planie jako minimum dla możliwości uruchomienia codziennych przewozów podaje się konieczną prędkość 80km/h. W mojej opinii wydaje mi się to być swego rodzaju alibi dla UMWD i Departamentu infrastruktury - "Chcemy, uruchomimy ale nie mamy po czym" Dzięki temu nie będzie potrzeby np. zakupu kolejnych autobusów szynowych a ilość pociągów na "Politycznej" trasie Wrocław - Świdnica będzie można zwiększyć dzięki ograniczeniu bądź likwidacji pracy przewozowej na innych liniach - W przypadku Lwówka całość, w białych rękawiczkach będzie można zwalić na PLK [ Dodano: 10-03-2014, 22:30 ] Plan zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego dla województwa dolnośląskiego: http://bip.umwd.dolnyslask.pl/dokument.php?iddok=23206&idmp=434&r=r |
Cytat: |
Dominik Dorabiała zbierał dzisiaj (sobota, 15 marca) podpisy pod listem poparcia w sprawie przywrócenia ruchu pociągów na linii Kamienna Góra – Ogorzelec.
Miłośnik kolei czekał na zainteresowanych pod wiata na dworcu w Kamiennej Górze. Wielu chętnych do złożenia podpisu nie znalazł, ale na dworzec przychodzili entuzjaści kolei, którzy doskonale orientowali się w problematyce i chętnie uczestniczyli w rozmowach o przywróceniu ruchu. Według pomysłodawcy z przywróceniem ruchu między Kamienną Górą a Pisarzowicami nie powinno być większych problemów. Tory położone są na betonowych podkładach. Wystarczyłoby uzupełnić braki. Na odcinku do Ogorzelca zakres prac zapewne byłby większy. Linią można by wywozić kamień z dwóch kopalń co ograniczyłoby ruch samochodów ciężarowych. Dzisiaj urobek zwożony jest ciężarówkami do Kamiennej Góry i dopiero tutaj ładowany na wagony. |
Flanker napisał/a: |
KrzysiekkG link do strony nie działa. |
Cytat: |
Zmienią semafory - Twoja powiatowa
Jeden z internautów odnalazł na stronie PKP zamówienie dotyczące zmiany urządzeń sterowania ruchem. Z kolejowego krajobrazu znikną najprawdopodobniej stare semafory. Zakład Linii Kolejowych w Wałbrzychu ogłosił przetarg na wykonanie trasy kablowej, biegnącej do urządzeń rogatkowych, semafora wjazdowego oraz tarczy ostrzegawczej znajdujących się na linii kolejowej nr 298 Kamienna Góra-Sędzisław. W ten sposób charakterystyczny semafor kształtowy znajdujący się tuż przy przejeździe kolejowym w ciągu ulicy Jesionowej zostanie zastąpiony przez semafor świetlny. - napisał internauta. |
ErykKG napisał/a: |
O, przepraszam za błąd . Co do przetargu to wiem, ale nie było informacji o SBL . W Lubawce tak mnie nie ma często, ale może kiedyś coś mi się uda przy okazji zrobić. Dodatkowo jeszcze później przyjechał M62 z wagonami do załadowania kruszywa:/ |
Cytat: |
Budowa rusza w kwietniu
Mieszkańcy Lubawki pytają, co z największą w mieście inwestycją? Od ogrodzenia terenu dawnego dworca i licznych informacji w mediach o kolejnym już rozpoczęciu budowy hotelu Kruczy Kamień minęło kilka miesięcy. W tym czasie niewiele się na budowie działo. – Chyba jednak nic z tego nie będzie – komentowali ten zastój mieszkańcy, a radni pytali burmistrza Tomasza Kulona, co się dzieje. – Mam zapewnienie, że hotel powstanie i tego się trzymam – mówi burmistrz. My też takie mamy. Do tego garść szczegółów, dlaczego zimą nie było widać za płotem ruchu. Budowlańcy zdjęli tylko dach z części ogromnego budynku i na tym ich aktywność dla obserwatora z zewnątrz się skończyła. Paweł Gil, pełnomocnik inwestora ds. budowy, żałuje, że nie udało się w lepiej wykorzystać tak łagodnej jak tegoroczna zimy. Tłumaczy jednak, że pośpiech absolutnie nie był wskazany. Więcej w najnowszym numerze RTI. |
ErykKG napisał/a: |
Z nieoficjalnych informacji dowiedziałem się, że dziś w KG pojawił się szynobus. Stał koło marketu Lidl. Być może były to jakieś testy przed uruchomieniem sezonowca, albo przywiózł ludzi do pracy nad SRK...? Różne mogą być powody |
Flanker napisał/a: |
Czy wiadomo już czy PLK wreszcie naprawiła drągi rogatkowe na przejeździe w Kamiennej Górze na ulicy Jedwabnej? Jak ostatnio byłem w lutym w KG to dalej były zepsute...
Poza tym czy ktoś ma jakieś info na temat remontu dworca w Lubawce? Ruszyło to wreszcie? Bo mieli w kwietniu wznowić prace związane z budową hotelu. |
Cytat: |
Na filmiku wsjo ok, tylko łapy Ci się okrutnie trzęsą |
Cytat: |
Wiadomo co owi pracownicy PKPu tam robili? |
ErykKG napisał/a: |
Dzisiaj obserwowałem na stacji w Kamiennej Górze 2. szynobus ( KD nr 25400 o g. 10:04) relacji Trutnov hl.n - Jelenia Góra. Frekwencja niestety dość słaba (ok. 40%), w Kamiennej dosiadło się ok. 10 osób.
SA134-004 w Kamiennej Górze (nagrane przeze mnie) http://youtu.be/PQRQ-WDIrOc Co do urządzeń SRK to nic widocznego się chyba nie zmieniło. Tarcza ostrzegawcza ToA nadal ma przy boku tą tajemniczą skrzynkę. |
ErykKG napisał/a: |
Dzisiaj obserwowałem na stacji w Kamiennej Górze 2. szynobus ( KD nr 25400 o g. 10:04) relacji Trutnov hl.n - Jelenia Góra. Frekwencja niestety dość słaba (ok. 40%), w Kamiennej dosiadło się ok. 10 osób.
|
tomek_no napisał/a: |
Zdjęcia z Kamiennej Góry - szynobus KD na szlaku z Trutnova do Jeleniej Góry:
http://liniekolejowekg.blogspot.com/2014/05/pociag-sezonowy-kd-wrocaw-trutnov.html |
ErykKG napisał/a: |
PMT ze zmodernizowanym Gagarinem M62BF-3102 (PMT ma tylko 4 takie lokomotywy!)
|
krkonoš napisał/a: |
Bzdur nie opowiadam, po prostu opisałem to, co sam zaobserwowałem (jechałem chyba dwa razy do Trutnova w ub. roku). |
Cytat: |
Zaś co do pierwszej pary wtedy kilkanaście minut starczało spokojnie nawet jakby ewentualnie skład wyłapał opóźnienie więc nie przesadzaj. Z resztą jest nowy RJ, o wiele lepiej to czasowo jest rozegrane i nie ma co gdybać nad tym co było rok temu. |
krkonoš napisał/a: |
Ale co tam - skoro ja widziałem jedno, a Flanker mówi coś innego, to znaczy to, że jest tak, jak mówi Flanker i basta, bo on jeździ do Trutnova prawie każdego dnia, a czasem nawet kilka razy dziennie. A nawet jak nie pojedzie (z powodu np. brzydkiej pogody), to czeka na stacji w Lubawce i patrzy, który pociąg przyjechał punktualnie, a który nie.
|
Cytat: |
Pociąg nie ma przyjechać na stację przed swoim planowym powrotem, tylko ma przyjechać punktualnie. Ludzie w Trutnovie przesiadają się na inne pociągi, autobusy, więc ma jechać zgodnie z rozkładem i kropka.
|
Flanker napisał/a: |
Z/do Wrocławia ludzie nie jeżdżą? To patrz na zdjęcia wyżej, no rzeczywiście po składzie "hula wiatr" i nikt tym nie jeździ.... |
Flanker napisał/a: |
W zeszłym roku przez Kamieńczyka drugi skład się wciąż spóźniał, w tym roku choć nie ma z nim skomunikowania przyjeżdża przed czasem i odjeżdża punktualnie o czasie z przystanku. Wniosek? Zaprojektowano mu RJ tak by się nie spóźniał, proste. Pociąg ma odjeżdżać punktualnie, zaś przyjeżdżać może przed czasem, tym lepiej dla pasażerów i obsługi (więcej czasu na przesiadkę). Zamiast się cieszyć to narzekasz, ot cecha typowa dla naszego narodu i mikolstwa. |
KrzysiekKG napisał/a: |
Poza tym zamiast toczyć tutaj głupią dyskusję wyślij może pismo do Centrali PKP PLK z prośbą o przywrócenie skomunikowania pociągu Kamieńczyk z południową parą do Trutnova. Zrobisz w ten sposób coś dobrego i pożytecznego, a 5,50zł (bo tylko kosztuje polecony priorytet) na pewno nie zrujnuje Twojej kieszeni. |
Flanker napisał/a: |
Ktoś kto bujnie się dwa razy w roku (i coś czuję że przy gównianej pogodzie w jakichś gównianych terminach by celowo próbować dowieść swego) |
KrzysiekkG napisał/a: |
Zacząłeś od pytania jeśli chodzi o punktualność to podobnie jak Flanker mogę Ci odpowiedzieć, że jest lepiej niż w zeszłym roku, bo przejścia w Trutnovie są dłuższe. |
Cytat: |
Ta sprawa ze skomunikowaniem to był tylko przykład, chodziło mi ogólnie o zasadę, że jak coś się dzieje to trzeba działać, a nie biadolić na forum. Skoro ważniejsza jest dla Ciebie Szklarska, Lwówek itp to czy w takim razie zrobiłeś coś dla w/w problemów? |
KrzysiekkG napisał/a: |
A jaka była frekwencja za Kamienna Górą i Lubawką? |
krkonoš napisał/a: | ||||
No właśnie, pytałem o punktualność, a nie o skomunikowania. Akurat przejścia w Trutnovie nie mają żadnego wpływu na punktualność pociągów przyjeżdżających do Trutnova.
Nie bagatelizowałbym tak forum. To też jest forma działania. Kto wie, czy nie bardziej skuteczna (publiczne nagłaśnianie sprawy) niż kontakt indywidualny? Jeśli chodzi o linię do Szklarskiej, to zrobiłem ostatnio np. to, że wysłałem skargę do przewoźnika na niesprawny pociąg i skandaliczne zachowanie kierownika tegoż pociągu. I też zostałem olany. Ciekawe, czy taka sama byłaby reakcja, gdybym nagłośnił tę sprawę publicznie - na tym forum albo w mediach? |
krkonoš napisał/a: |
Już Ci kiedyś tłumaczyłem, że Twoje zdjęcia pod względem metodologicznym nic nie są warte jako dowody na tezy, które stawiasz. Ze zdjęć zrobionych w przepełnionym składzie za Wrocławiem nie wywnioskujesz, ilu z tych ludzi dojechało do Trutnova czy przynajmniej Kamiennej Góry, czy też może 90% z nich powysiadała do Wałbrzycha. Jeśli nie rozumiesz, że takie "dowody" można potłuc o kant stołu, to już jest Twój problem. Trzeba było skończyć jakieś dobre studia. |
Cytat: |
KrzysiekKG, a jaki ja mam w tym interes? Już przecież pisałem wcześniej, że mnie popołudniowe pary w ogóle nie interesują. Te 5,50 zł równie dobrze mogę wydać na piwo i będą to dla mnie dużo przyjemniej wydane pieniądze niż na użeranie się z kolejowym betonem. |
krkonoš napisał/a: |
Wiadomo może, jaki będzie skład tego pociągu specjalnego? Gdzie można znaleźć więcej informacji na jego temat? Guglowałem po stronach czeskich i polskich, ale niczego nie znalazłem. |
KrzysiekkG napisał/a: |
Skład będzie podobny jak w 2012 roku czyli motoraki. Nic dziwnego, że nie znalazłeś nic na te temat, ponieważ jest to przejazd niedostępny dla zwykłych pasażerów, tylko dla dzieciaków z podstawówki. |
krkonoš napisał/a: | ||
Dzięki za info. Czyli 4 motoraki (810 + 010) GWTR? Wiem, że impreza jest zamknięta, ale mimo to powinna pojawić się chyba jakaś informacja w lokalnych mediach (przejazd pociągu ma też wymiar promocyjny?). |
Cytat: |
Týniště - Broumov |
Cytat: |
udrożnienia odcinka Broumov - Otovice - granica CZ/PL... jest tylko iny projekt |
conen napisał/a: |
Przetarg na budowę jednego semafora? Czy na wymianę jednego podkładu PLK też ogłasza przetarg? A co z wymianą przepalonej żarówki? |
Kornik1983 napisał/a: |
Generalnie fajny pomysł, z wielu względów te obszar jest mi bardzo bliski. Jednak na początek jedna uwaga. Być może się mylę, ale wydaje mi się, że w historiografii nie ma takiego określenia jak Śląsk Kamiennogórski. Wydaje mi się, że lepszym określeniem byłoby Ziemia Kamiennogórska ew. powiat kamiennogórski. Zwróć uwagę na określenia stosowane pod poniższymi linkami:
1. http://issuu.com/powiatowa.info/docs/003 2. http://www.partnerstwa.eko.org.pl/?strona=13 3. http://majamedia.pl/archiwum/index.php?option=com_content&view=article&id=1502%3Akonkurs-na-strj-ziemi-kamiennogrskiej&Itemid=590 4. http://www.kamienna-gora.pl/article/nasz-powiat/historia/2/9 Pozdrawiam i życzę wytrwałości w prowadzeniu strony. |
Cytat: |
Do Pragi przez Lubawkę?
Linia kolejowa dużych prędkości ma połączyć Wrocław ze stolicą Czech. Jeden z wariantów budowy takiego połączenia zahacza o nasze tereny, m.in. o Lubawkę. Czy zostanie właśnie tak pokierowany? |
Flanker napisał/a: |
Te pociągi nie mogłyby kończyć wcześniej, np. w Kralovcu czy Bernarticach, bo byłyby całkowicie nieatrakcyjne i kompletnie nie miałyby sensu, zaś na czeskim odcinku Kralovec - Trutnov kursują właśnie tylko one w sezonie i poza nimi nie ma tam żadnego innego ruchu pasażerskiego. |
Noema napisał/a: |
Patrzę na rozkład jazdy i zastanawiam się co za kretyn go układał. Rozumiem, że w Sędzisławiu jest zmiana kierunku jazdy, ale aż 45 minut na to potrzeba na pierwszym porannym kursie z Jeleniej Góry? Gdyby pociąg wyjechał 35 minut później to na jedno by wyszło, a połączenie stałoby się bardziej atrakcyjne, bo można by dłużej pospać lub dojechać na ten pociąg spoza Jeleniej Góry. A tak lipa. Ze Zgorzelca nie dojadę, bo nikt nie pomyślał o skomunikowaniu pociągów. Brawo! |
Noema napisał/a: |
Patrzę na rozkład jazdy i zastanawiam się co za kretyn go układał. Rozumiem, że w Sędzisławiu jest zmiana kierunku jazdy, ale aż 45 minut na to potrzeba na pierwszym porannym kursie z Jeleniej Góry? Gdyby pociąg wyjechał 35 minut później to na jedno by wyszło, a połączenie stałoby się bardziej atrakcyjne, bo można by dłużej pospać lub dojechać na ten pociąg spoza Jeleniej Góry. A tak lipa. Ze Zgorzelca nie dojadę, bo nikt nie pomyślał o skomunikowaniu pociągów. Brawo! |
bystrzak2000 napisał/a: |
W Kamiennej Górze nie ma oświetlenia na peronie, czy to tylko na zdjęciu tak wyszło? |
EU07-469 napisał/a: |
Po mojemu to Trutnov, a przynajmniej Žacleř, mają sens także w czasie ferii zimowych. |
bert napisał/a: |
Budynek ciekawy,jak prawie wszystkie na Dolnym Śląsku tylko czy gmina znajdzie srodki i pomysle na użytkowanie |
Flanker napisał/a: |
UMWD jednak widzi szanse w przywróceniu regularnej komunikacji kolejowej do Kamiennej Góry i Lubawki w czeskich motorakach serii 810, które kursowałyby do Sędzisławia. Jednak póki co brak jest jakichkolwiek konkretów w tej sprawie |
bystrzak2000 napisał/a: |
Żeby sensowne przesiadki w Sędzisławiu były w ogóle możliwe, najpierw trzeba by było doprowadzić do stanu używalności drugą krawędź przy peronie 1 , by pociągi z Czech wjeżdżały na tor nr 4 i nie blokowały głównego szlaku linii nr 274. |
Cytat: |
Krawędź przy peronie nr 4 w Sędzisławiu to w zasadzie od zaraz nadaje się do użytku. |
bystrzak2000 napisał/a: |
Docelowo sezonowe pociągi do Trutnova się nie utrzymają. Trzeba dążyć do uruchomienia kilku (tak z 7-8 par na dobry początek) codziennych pociągów na trasie Jelenia Góra - Lubawka, których część w sezonie jechałyby do Czech. Już dzisiaj ze zmianą czoła w Sędzisławiu pociąg jedzie z Kamiennej Góry do Jeleniej Góry ponad 15 minut szybciej od autobusu PKS i jest 60 gr tańszy. Dodatkowo gdyby udało się odpowiednio skomunikować pociągi w Sędzisławiu, to byłby w miarę dobry dojazd do Wrocławia. Oczywiście najlepiej by było odbudować łącznicę Marciszów Górny - Krużyn, a jeśli nie, to przynajmniej przebudować nieco układ torowy w Sędzisławiu, była możliwość wjazdu z obu torów szlakowych linii 274 na tor nr 4, by zmianą czoła nie blokować torów głównych zasadniczych. |
KrzysiekkG napisał/a: |
Pomysł może i dobry, ale kompletnie nierealny. |
dddbb napisał/a: |
Z jednej strony walczy się o remont torów i przedłużenie pociągów do Bielawy, z drugiej strony pomija się Kamienną Górę i Lubawkę, traktując te miejscowości tylko jako atrakcje turystyczne - działanie cokolwiek dziwne...
Co do powyższej propozycji - jest większe ciążenie mieszkańców K.G i Lubawki do Jeleniej Góry czy jednak Wałbrzycha? Wydaje mi się, że połączenie z Wałbrzychem nie byłoby złym rozwiązaniem. Raz, że pomijamy zmianę kierunku, dwa - obsługujemy dodatkowo Boguszów Gorce. I jest jeszcze "trzy" (chociaż trochę naciągane): przy odpowiednim zobiegowaniu, można przyoszczędzić na szynobusie, wydłużając te jadące od Kłodzka:) |
Światowid napisał/a: |
W kierunku codziennych połączeń Trutnov- Sędzisław toczą się rozmowy z czechami. Pociągi będą skomunikowane z tymi do JG i Wrocławia w Sędzisławiu. |
wedkarz237 napisał/a: |
Dzięki za fajne fotki. Wiadomo ile tych opraw oświetleniowych wymieniono? |
Cytat: |
Oferta pociągów do Drezna, Berlina i Forst pozostaje bez zmian, całorocznie będziemy natomiast dojeżdżać do Trutnova przez Lubawkę, chcielibyśmy także uruchomić połęczenie z Polski do Ardszpachu – powiedział prezes KD Piotr Rachwalski. |
Jakub199503 napisał/a: |
KrzysiekkG, Skoro tak, to lipa . Co do tego, że SA134 nie pojedzie, to też powiedziałbym, że masz rację, z uwagi na niedobory taborowe KD. Wtedy na linii np. do Trzebnicy byłby burdel, bo tam tyle ludzi jeździ, że nawet w dwuczłonowe jednostki się nie mieści. |
dddbb napisał/a: |
Może mi ktoś wyjaśnić jak krowie na rowie, jaki jest problem w dotarciu czeskich składów do Sędzislawia? Jak intensywne i czasochłonne prace musiało w związku z tym wykonać PLK, żeby było to możliwe? |
skubi napisał/a: |
Peron 4 nie został dostosowany jak i tor ? Wydaję mi się że gdzieś widziałem fotkę że wszystko zostało dostosowane do obsługi Motoraków z Czech . Może się mylę |
tomek_no napisał/a: |
Jak co roku uruchomione zostało weekendowe połączenie łączące Polskę z Czechami. . Wagon motorowy wjeźdzający na stację w KG w sobotę 5-go maja o 12:30 mógł pochwalić się dużą frekwencją. Wysiadło około 35 osób z czego część przesiadła się w podstawiony nieopodal na dworcu PKS autobus do Sędzisławia.
|
dddbb napisał/a: |
No tak, teraz to się okaże, że to KD są winne, bo niewystarczająco błagały PLK o robienie tego, za co tej instytucji płacą |
Cytat: |
Jak Ci na czymś zależy to też przez 4 miesiące nic nie robisz w temacie i tylko narzekasz że to inni powinni zrobić? |
Cytat: |
Natomiast jak ma się zachować taki inwestor, który widzi, że przewoźnik nie podejmuje żadnych działań mobilizujących, aby prace wykonać? |
Cytat: |
PLK musi wykonać pewne prace remontowe, których koszt później powinien się zwrócić w formie opłat za udostępnianie infrastruktury. |
Cytat: |
A to pracownicy KD mają zakasać rękawy i naprawić most? |
Cytat: |
Czy złożone zamówienia rozkładowe (zresztą podobne jak w ubiegłych latach i niezmiennie realizowane) to nie jest wystarczający sygnał do chęci realizacji przejazdów? Naprawdę potrzebne są jeszcze jakieś dodatkowe motywacje? |
Cytat: |
Niech wykonuje, ale może tak by móc zrealizować rozkład, które samo zaakceptowało. Bo w tym momencie to chyba za wiele nie zarabia, a jak remont (może) kiedyś skończy to będzie po sezonie i po pociągach |
Cytat: |
Jaki most? Przecież tu chodzić o remont toru nr 4 w Sędzisławiu i dostosowanie urządzeń srk na tej stacji, tak aby możliwe było prowadzenie po nim ruchu z wykorzystaniem sygnałów zezwalających. |
Cytat: |
Zgoda PLK nawaliło akceptując rozkład jazdy, ale co zrobiło KD, aby wprowadzić np. rozwiązanie tymczasowe np. z wykorzystaniem torów nr 1 i 2 stacji Sędzisław? |
Cytat: |
Skoro UMWD w oficjalnej korespondencji niemalże ruga własną spółkę (co jest swego rodzaju precedensem) za bierność KD w kwestii działań wobec PLK to nieco śmieszne są próby jej obrony. |
bystrzak2000 napisał/a: |
A co mają PLK i KD do Hafasa? Hafas już dawno przestał być wiarygodną wyszukiwarką i pokazuje masę bzdur, nie tylko dotyczących tych pociągów. |
bystrzak2000 napisał/a: |
Te błędy dotyczyły rozkładu poza granicami kraju i szybko były poprawiane. W tym roku zdaje się obyło się bez kwiatków. |
KrzysiekkG napisał/a: |
W tym roku też były błędy, ponieważ rozkład PLK wskazywał że pociągi kursują tylko Kralovca i ich poprawienie nie nastąpiło tak od razu. |
KrzysiekkG napisał/a: |
Zresztą nadal są błędy w tym rozkładzie, więc jak na jakiej podstawie twierdzisz, że: "W tym roku zdaje się obyło się bez kwiatków"? |
bystrzak2000 napisał/a: |
Z początku w rozkładzie rocznym tak oznaczone są wszystkie pociągi międzynarodowe (do pierwszej stacji za granicą). Tak jest co roku i dopiero pojawienie się pierwszego rozkładu "zamknięciowego" te dane uzupełnia. W przypadku Trutnova pierwszym obwiązującym rozkładem i tak jest ten po pierwszej marcowej korekcie. |
bystrzak2000 napisał/a: |
A jakie konkretnie? |
KrzysiekkG napisał/a: |
Jest odwrotnie. W rozkładach rocznych było OK, a błędy pojawiły się w kolejnych korektach. |
KrzysiekkG napisał/a: |
Polecam lekturę mojego wczorajszego postu |
bystrzak2000 napisał/a: |
Dopóki rozkład nie zawiśnie na stacji, dopóty nie jest to obowiązująca wersja. |
bystrzak2000 napisał/a: |
Czytałem kilka razy i nie widzę byś pisał o jakichkolwiek błędach w rozkładzie przygotowanym przez PLK. |
KrzysiekkG napisał/a: |
Szczerze mówiąc to nie rozumiem o co Ci chodzi. Ja pisze o jednym, a Ty o drugim. Zresztą jeśli rozkład nie zawiśnie na jakiejś stacji, bo zarządca się spóźnił kilka dni w stosunku do wymagań przepisów Ustawy o transporcie kolejowym to oznacza, że rozkład nie jest obowiązujący? |
bystrzak2000 napisał/a: |
PKP PLK publikuje rozkłady wcześniej, jeszcze zanim wchodzą w życie i ten czas jest na eliminowanie błędów, które przecież zawsze mogą się zdarzyć i doskonale wszyscy wiemy, że się zdarzają. Nie rozumiem tylko, dlaczego próbujesz na siłę nam tutaj wmówić, że jest to celowe działanie PLK czy KD. |
bystrzak2000 napisał/a: |
"wzorem ubiegłych lat Koleje Dolnośląskie wraz z PKP PLK w dalszym ciągu prowadzą pielęgnowane od 2013 roku wprowadzenie pasażerów korzystających z internetowego rozkładu jazdy w błąd", to powiedz gdzie widzisz wprowadzanie błąd przez KD, skoro na ich stronie internetowej rozkład jest taki, jak należy. |
wedkarz237 napisał/a: |
A czy ktoś wie coś więcej na temat remontu wiaty na dworcu w Lubawce? Tak na stronie http://lubawka.info/ napisał pan poseł Henryk: NIEDŁUGO RUSZA PRZETARG NA REMONT WIATY NAD PERONEM KOLEJOWYM W LUBAWCE !!!! PLK PKP wyremontuje wiatę na lubawskim dworcu. Czy to jest prawda? |
Cytat: |
Jeden z mieszkańców Lubawki pracujący na kolei pilotował ta sprawę i obecnie powiadomił,
że zaświeciło się zielone światło na wykonanie remontu tej wiaty. Na remont konstrukcji i wykonanie nowego pokrycia na niej przygotowano dość sporą kwotę pieniędzy. Wkrótce rusza procedura przetargowa i sam remont do zimy powinien zostać wykonany w całości. Być może jest to wstęp do tego, że może zostanie przywrócone całoroczne połączenie Lubawki ze światem. |
Światowid napisał/a: |
Bardzo szybko zmieniane są decyzje w tej sprawie. Nam UMWD jeszcze dwa tygodnie temu potwierdziło że pociągi pojadą od lutego. Czekamy na obecne stanowisko i ustalenie ostatecznych konkretów. Jedno jest pewne. Pociągi w pierwszym kwartale nowego rozkładu pojadą na pewno. |
KrzysiekkG napisał/a: |
W artykule jest opisane to jako precedens, a sam RK opisywał remont linii do Murowa, który był poprzedzony analogiczną umową:
https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/opolskie-tiry-na-tory-w-realizacji-trwa-odbudowa-linii-jelowa--murow-80735.html |
bystrzak2000 napisał/a: | ||
Umowa z Enso dotyczyła gwarancji prowadzenia przewozów przez przewoźnika, co nie jest niczym dziwnym. Natomiast tutaj PKP PLK chciały dodatkowo uzyskania gwarancji finansowych na sam remont: PLK proponowało przewoźnikowi, by w formie aktu notarialnego poddał się egzekucji finansowej lub wystawił weksel in blanco, dzięki któremu PLK mogłaby uzyskać pieniądze zainwestowane w remont. PLK proponowała też takie rozwiązania jak cesja wierzytelności, zastaw w postaci kaucji, czy gwarancji bankowych, skutkujących finansowo tak samo jak… zaciągnięcie kredytu. |
EU07-469 napisał/a: |
bystrzak2000 racja, jakby były pociągi Kralovec - JG to ta łącznica właściwie byłaby nieodzowna. Skomunikowania na Wro trzeba by wówczas było przestawić na peron 3 w Marciszowie. |
bystrzak2000 napisał/a: |
Pytanie zasadnicze brzmi: czy dla mieszkańców Kamiennej Góry i Lubawki ważniejsze jest połączenie do Wrocławia, czy Jeleniej Góry? I dopiero po uzyskaniu odpowiedzi na powyższe należałoby podjąć jakiekolwiek działania inwestycyjne. |
KrzysiekkG napisał/a: |
To akurat nie ma żadnego znaczenia. Reaktywacja łącznicy pozwoli tylko i wyłącznie na skrócenie czasu jazdy do JG, jednocześnie pogarszając ofertę do Wrocławia i Wałbrzycha. |
KrzysiekkG napisał/a: |
Nawet jeśli ważniejsze są codzienne dojazdy do Jeleniej Góry to jaki jest sens reaktywacji łącznicy, skoro skrócenie czasu jazdy (także do Jeleniej Góry) jest możliwe przez inwestycje na liniach 298 i 299 z których skorzystają wszyscy pasażerowie oraz przewoźnicy towarowi. |
KrzysiekkG napisał/a: |
Przecież i tak nierealne jest uruchomienie bezpośrednich pociągów Lubawka - JG ze względów taborowych |
KrzysiekkG napisał/a: |
, zresztą zaraz pojawiłyby się pytania czy ci pasażerowie jadą na dworzec główny, a może na Zabobrze, a może do Cieplic gdzie jest ZOD Politechniki Wrocławskiej? |
KrzysiekkG napisał/a: |
Obecnie przesiadki na Jelenią Górę są dobrze zrealizowane i umożliwiają dostęp do wszystkich stacji w JG, ponieważ skomunikowane pociągi jadą do Szklarskiej Poręby. |
KrzysiekkG napisał/a: |
Dlatego powtarzam i będę powtarzać do skutku, że obecnie odbudowa łącznicy podg. Krużyn - podg. Marciszów Górny byłaby tylko wyrzucaniem publicznych pieniędzy w błoto zarówno dosłownie jak i w przenośni. Natomiast równoważne pieniądze należałoby zainwestować w LK298 i 299 z pozytywnym skutkiem dla wszystkich pasażerów niezależnie w jakiej relacji będą podróżować. |
bystrzak2000 napisał/a: |
A dlaczego zakładasz od razu, że te inwestycje mają się wykluczać. |
bystrzak2000 napisał/a: |
Dziś tak, ale jeżeli GWTR dopnie swego i odkupi SA109 od Kolei Śląskich, to problem ten zniknie. |
bystrzak2000 napisał/a: |
To akurat byłby najmniejszy problem. |
bystrzak2000 napisał/a: |
Na papierze tak. W rzeczywistości przesiadać się będą pojedyncze osoby, bo 5-minutowa przesiadka jest dość ryzykowna, a pociągi z Wrocławia często niepunktualne. I to mimo, że pociąg jedzie 20 minut szybciej niż autobus PKS prze Kowary. |
bystrzak2000 napisał/a: |
Dla przeciętnego pasażera ważniejsze byłoby bezpośrednie połączenie, niż urwanie kilku minut, które straci na przesiadkę. Tym bardziej, że mówimy o dużych sąsiednich miastach powiatowych oddalonych 30 km od siebie. A odbudowa łącznicy skraca podróż z KG do JG o ok. 10 minut, czyli o ok. 25%. |
KrzysiekkG napisał/a: |
Za czasów starego PKP pociągi jeździły do Marciszowa (tylko jedna para ok. 14 z Lubawki była bezpośrednio do JG) i ludzie przesiadali się na pociągi do Jeleniej Góry. Teraz jak będą dobre i pewne skomunikowania w Sędzisławiu to też tak będą czynić. |
KrzysiekkG napisał/a: |
Poza tym trzeba wziąć pod uwagę, że po utracie statusu miasta wojewódzkiego Jelenia Góra traci na znaczeniu i potoki są coraz większe w kierunku Wrocławia. |
bystrzak2000 napisał/a: |
Od czasów starego PKP wiele się zmieniło. Dzisiaj jak nie zapewnisz sprawnego połączenia, a przy tak krótkiej trasie trudno tak nazwać połączenie z przesiadką (pomijam oczywiście kiepski rozkład, niezapewniający skomunikowań dla wszystkich pociągów), to ludzie zwyczajnie wybiorą własny samochód. |
bystrzak2000 napisał/a: |
Odpowiedzmy sobie szczerze na pytanie: ilu chętnych znajdzie się na codzienną ponad 4-godzinną podróż w relacji Kamienna Góra - Wrocław - Kamienna Góra? To jest typowo "weekendowy studencki" potok. |
KrzysiekkG napisał/a: |
Nie mówiąc już o tym, że Marciszów wśród mieszkańców zawsze cieszył się złą sławą jeśli chodzi o bezpieczeństwo na dworcu. |
Lxd2 napisał/a: |
. We wspomnianych latach 90-tych ostatni pociag z Lubawki przyjezdzal okolo 19.30, a pierwszego porannego przyjazdu w niedziele nie było gdyż kursował w dni robocze. Do tego przypominam że mówimy o dyskotece która nie istnieje od dobrych 20 lat i już sam ten czas nie ma wpływu na jakiekolwiek uprzedzenia obecnych pasażerów co do miejsca przesiadki. |
Lxd2 napisał/a: |
Pamiętaj też że w czasie istnienia tej dyskoteki nie istniało coś takiego jak PKP PLK. Nie ma też danych świadczących o tym że pasażerom korzystającym z przejścia pod torami w stacji Marciszów działa się krzywda w sobotnie wieczory bądź niedzielne poranki. |
Lxd2 napisał/a: |
Rzeczywistość i codzienność tych dwóch ostatnich to menelstwo i demolka co tylko się da. Lubawska młodzież już dawno zdemolowała swoją stację i to bez dyskoteki w pobliżu, w Kamiennej menele i żule urządzili sobie na dworcu pijalnię tanich win i piwa, ciągnąc nań z dwóch stron (markety Lidl, Aldi), przy okazji zaśmiecajać wszystko wokół butelkami, puszkami, odchodami i nie przechodząc obojętnie obok takich rzeczy jak np.gabloty peronowe czy rynny. |
Lxd2 napisał/a: |
Bez tego bedzie to tylko bezsensowne naginanie faktów i przeistaczanie historii pod własne teorie. |
Lxd2 napisał/a: |
A do prostowania tego nie muszę mieć wglądu w statystyki policyjne. Mój ojciec nie jedną służbę odbył na stacji w Marciszowie i śmiech ogarnia go nie pierwszy raz zresztą na mikolskie zakrzywianie czasoprzestrzeni. |
Lxd2 napisał/a: |
Dyskoteka w Marciszowie ruszyła w 1994 roku. Rozkład jazdy 1994 roku na lokalce do Lubawki to był ostatni pociag do Lubawki o godz.20:40 i pierwszy z tuż przed 6 rano. W 1995 roku ostał się już tylko przyjazd z Lubawki przed 6 ranoJak sam widzisz to nie są pory kolizji ówczesnych pasażerów z klubowiczami tym bardziej ze dyskoteka odbywała się tylko w jedną noc w tygodniu, i to jeszcze w tą najmniej uczeszczaną przez pasażerów z Lubawki. |
Lxd2 napisał/a: |
Nikt nikogo w przejściu pod torami nie gwałcił ani nie mordował więc kolejny raz Ci napiszę nie przekręcaj historii pod swoje tezy, tym bardziej że w tych czasach Marciszów to jeszcze całodobowa poczekalnia, kasa biletowa i dyżurny ruchu peronowy oraz bar dworcowy czyli elementy także w pewnym sensie wpływające na jeszcze większy komfort i poczucie bezpieczeństwa pasażerów. |
gortatpolregio napisał/a: |
A Ty ile wiosen przeżyłeś Krzysztofie ? Dwadzieścia ? Może trochę więcej a w latach 90-tych to pewnie byłeś dzieckiem i pamiętasz wszystko jak przez mgłe. Przejechałem się nawet w zeszły weekend i widziałem jakie wstrętne menelstwo siedzi w Kamiennej Górze i Lubawce. Strach tam w ogóle chodzić. Jeszcze ta wiata w Kamiennej Górze, którą odgrodzili żeby nikt pod nią nie chodził.
|
gortatpolregio napisał/a: |
Nie żyj tym co było 20-30 lat temu tylko tym co teraz jest. Bo inne były potrzeby przewozowe w 30 lat temu a dzisiaj są jeszcze inne potrzeby. Wy mikole żyjecie tym co kiedyś było a nie umiecie popatrzeć co byłoby dzisiaj dobre. |
KrzysiekkG napisał/a: |
Dlatego, że nie bujam w obłokach i doskonale sobie zdaję sprawę, że jeśli zarządca wydałby jakieś 10 mln na reaktywację łącznicy to jest mało prawdopodobne, że drugie tyle będzie miał jeszcze na LK 298 i 299. |
linia274 napisał/a: |
Podana przez Ciebie kwota 10 mln zł za reaktywację łącznicy jest kwotą mocno na wyrost. |
Gaspares napisał/a: |
wedkarz237, obecna linia z Sędzisławia do Lubawki ma za słabe parametry, żeby puszczać tamtędy szybkie połączenia do Pragi. Nic odkrywczego. Chodzi tu pewnie o dowartościowanie Wałbrzych z opłatkami zapewne.
Musieliby zatem zbudować nową linię. I tu właśnie nie wiem, czy jest sens pakować w taką linię grubą kasę, skoro można by polepszyć mniejszym kosztem parametry linii międzyleskiej i puszczać pociągi do Czech przez Kłodzko. No chyba że nową linię forsowaliby jako KDP. |
tmb napisał/a: |
Wszytskie KD Sędzisław-Kralovec wylatują !
Pojawią sie na wiosnę - od 28.04 i tylko do 28.09 Rozkład roczny portalpasazera - wskazuje co.. KD przekazały |
bystrzak2000 napisał/a: | ||
Wyszukiwarka połączeń na portalu pasażera twierdzi co innego. |
dinxles napisał/a: |
Ale czy będą dalej jeździć 810??? |