INFO KOLEJ - forum kolejowe

Administracja - Zmiany kadrowe w PR Katowice

egon - 08-12-2010, 00:26
Temat postu: Zmiany kadrowe w PR Katowice
Jak donoszą "śląskie jaskółki" w PR Katowice szykują się znowu zmiany kadrowe na szczeblu dyrektorskim.
Pan Gardoń ma zostać odwołany z funkcji dyrektora zakładu.Kto go zastąpi to na razie spekulacje.
Ciekawe tylko czym jest to spowodowane i czy opinia społeczna dowie się prawdy.
Damian Łódź - 08-12-2010, 00:31
Temat postu:
egon, dobre wieści na początek dnia, Lubię takie rzeczy. Smile
19WE - 08-12-2010, 00:36
Temat postu:
A może pan Biega? Razz
regioEXPRESS - 07-02-2011, 13:01
Temat postu:
W innym temacie pisałem już, że dyrektorem prawdopodobnie zostanie osoba, która pracowała na kolei na Śląsku od stanowiska konduktora, a jego inicjały to JJ. Język

[ Dodano: 07-02-2011, 13:27 ]
Poza tym za-ca dyr Barbara Bielawska wybiera się do pracy w centrali PR w Warszawie.
arnie2 - 07-02-2011, 19:18
Temat postu:
Banialuki "S"ki którą szlag strzela że nie rządzi w PR Katowice. Póki co dyrektor Gardoń się nigdzie nie wybiera, dyrektor Bielawska również. Proponuje nie rozsiewać sekcyjnych plotek wyssanych z palca.

A.N.
regioEXPRESS - 08-02-2011, 14:07
Temat postu:
arnie2,

Nie był bym taki pewny ruchów w Katowicach. Na razie to Gardoń ma problem z paroma zarzutami prokuratorskimi, a poza tym wczoraj w Katowicach była jakaś narada dyrektorów. Ciekawa jaka. Według mnie mogła dotyczyć dwóch rzeczy.

- Zmiany dyrektora PR Katowice

- Problemu jednego z byłych pracowników ówczesnego przedsiębiorstwa PKP PR zakład w Katowicach, którego była Pani dyrektor Pierzchała zwolniła za coś czego nie zrobił. Facet wygrał sprawę i ponoć sąd zasądził odszkodowanie + wyrównanie średniej wypłaty za 6 lat od kiedy faceta bezprawnie zwolnili. Kwota coś około 170 tys złotych. No i faceta mają jeszcze przywrócić do pracy. O wszystkim wiedzą radcy prawni zakładu w Katowicach. Ciekawie nie powiem.

[ Dodano: 08-02-2011, 14:10 ]
No i nie zapominajmy, że rodzina panującego nam obecnie Przemysław Gardonia nie już nie rządzi w województwie. Nie wiem czy dobrze o uszy mi się obiło, że były marszałek to jakiś wujek Gardonia właśnie.
Procesor - 08-02-2011, 14:34
Temat postu:
Nie bardzo rozumiem co ma narada dyrektorów do odwołania dyrektora - znowu pierdoły. To chyba centrala. Może znasz szczegóły tych zarzutów bo to bardzo ciekawe... może też kombinował z socjalnym jak niektórzy wszystkim znani Śmiech Do czasu gdy "S" będzie odsunięta od decyzyjności w folwarku to będa takie wpisy na Gardonia. Szkoda tylko że wszystko ze szkodą dla szeregowych pracowników. Na zaoranej ziemi po Śląskim PR Uszok wybuduje AquaPark gdzie związkowcy znajdą pracę przy wydawaniu ręczników Very Happy
regioEXPRESS - 08-02-2011, 14:53
Temat postu:
Chodzi dokładnie o przywłaszczanie biletów FIP na których na wycieczki jeździli nie kolejarze. Na te wycieczki jeździła też obecnie panująca biurawa PR Katowice z tymi nie kolejarzami. Nie wiem dokładnie czy cała biurwa, ale na pewno jedna osoba siedząca teraz dość wysoko w katowickiej hierarchii no i chyba musiała wiedzieć, że osoby nie związane z koleją jeżdżą na FIP-kach.
Zarzut przywłaszczenia biletów okazał się bezprawny. Co ciekawsze sprawa tocząca się w jednym z miast województwa śląskiego zmieniła raz Panią prokurator, która sama z biletów korzystała Śmiech
Żeby było śmieszniej zarzut przywłaszczenia tychże biletów podała osoba, która też jeździła na wyżej wymieniona wycieczki. I tak niektórzy mają zdjęcia minionych lat z Włoch, Francji, Hiszpani i wszystko sponsorowane przez byłe już przedsiębiorstwo PKP PR.
Procesor - 08-02-2011, 14:55
Temat postu:
A co do tego ma Gardoń i jakie są jego zarzuty?
regioEXPRESS - 08-02-2011, 15:12
Temat postu:
Do sprawy z FIP-kami nic, tak przy okazji o tym napisałem, bo może o tym była wczoraj w Kace narada.

Ponoć Gardoń ma jakiś zarzut z bonami pracowniczymi czy coś takiego, ale w tym temacie się nie wypowiem, bo nie wiem co to za sprawa i jakie ma "głębsze dno".
Noema - 21-02-2011, 09:26
Temat postu:
Doszły mnie słuchy, że następca dyr. Gardonia jest już namaszczony i forsowany przez lokalnych bossów kolejarskiej "Solidarności". Znam nazwisko namaszczonego, ale obiecałam trzymać mordę na kłódkę. Ciekawa jestem, czy zarząd PR ulegnie naciskom solidaruchów z PR Katowice, bo jak powszechnie wiadomo, nienawidzą oni Gardonia i od początku nieustannie pod nim ryją.
regioEXPRESS - 21-02-2011, 10:46
Temat postu:
Pozwolisz Noema, że Cię wyręczę.
Tak od 1 marca funkcję dyrektora PR Katowice obejmuje JANUSZ JASEK który do tej pory pracował na stanowisku kierownika pociągu w Śląskim Zakładzie PR. Mieszka w okolicach Oświęcimia, a wywodzi się jak się nie mylę z czechowickiej sekcji PR, ale co do tego pewności nie mam.
Noema - 21-02-2011, 11:34
Temat postu:
regioEXPRESS, nie potwierdzam ani nie zaprzeczam.
montana - 21-02-2011, 20:28
Temat postu:
ludzie o czym wy mówicie! czy naprawdę wierzycie w to, że od 1 marca będzie nowy dyrektor w PR Katowice? równo z wejściem nowego rozkładu? i na dodatek z "S" ? pobożne życzenia macie esowcy, weźcie się w końcu do roboty, a nie knujcie po kątach!
Modliszka - 21-02-2011, 22:18
Temat postu:
montana, a jaki związek ma ewentualna zmiana na stanowisku dyrektora z pierwszą roczną korektą rozkładu jazdy? Bo ja tu nie widzę żadnego związku. A że nowy dyrektor miałby być z namaszczenia "S"? Przecież w PKP i PR większość dyrektorów jest z namaszczenia "S".
Klałd - 22-02-2011, 02:14
Temat postu:
Żeby wyleczyć kolej na śląsku tak od zaraz, to by musieli wybrać Świętego Mikołaja, takiego prawdziwego Smile
Maks - 22-02-2011, 12:15
Temat postu:
regioEXPRESS napisał/a:
Pozwolisz Noema, że Cię wyręczę.
Tak od 1 marca funkcję dyrektora PR Katowice obejmuje JANUSZ JASEK który do tej pory pracował na stanowisku kierownika pociągu w Śląskim Zakładzie PR. Mieszka w okolicach Oświęcimia, a wywodzi się jak się nie mylę z czechowickiej sekcji PR, ale co do tego pewności nie mam.


Kierownik pociągu ma zostać dyrektorem ŚZPR ? Jeśli jest z namszczenia "S" to wcale się nie dziwię, że coś takiego jest możliwe Laughing Skoro dla robotnicy wykwalifikowanej powołano nowe biuro to i kierownik pociągu może zostać dyrektorem...
Anonymous - 22-02-2011, 12:23
Temat postu:
Zmiany kadrowe w PR Katowice?

Z nieoficjalnych informacji, do jakich dotarł "Rynek Kolejowy" wynika, że 1 marca mają nastąpić zmiany kadrowe w PR Katowice. O możliwym odwołaniu Przemysława Gardonia, obecnego dyrektora katowickiego zakładu PR, można także przeczytać na kolejowych forach dyskusyjnych. Jednak Przewozy Regionalne nie potwierdzają żadnych ruchów personalnych na Śląsku.

- Pan Przemysław Gardoń jest nadal dyrektorem PR Katowice. Nie są planowane obecnie żadne zmiany na tym stanowisku - powiedział „Rynkowi Kolejowemu” Piotr Olszewski, rzecznik prasowy Przewozów Regionalnych. Jego słowa potwierdził Witold Trólka z biura prasowego Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego.

Źródło: http://www.rynek-kolejowy.pl/22074/Zmiany_kadrowe_w_PR_Katowice.htm
regioEXPRESS - 22-02-2011, 13:41
Temat postu:
A bo informacja nie może wyjść zbyt wcześniej na światło dzienne. Po prostu chcą zbajerować takich jak my na Forum co byśmy się ostatni dowiedzieli. Ja jestem przekonany w 95%, że dyrektor się zmieni. Może jakieś zakłady Mr. Green
Noema - 22-02-2011, 13:58
Temat postu:
Maks napisał/a:
Kierownik pociągu ma zostać dyrektorem ŚZPR ?

A co w tym dziwnego? Jeśli taki kier. pociągu ma wyższe wykształcenie, wymagane na dyrektorskim stanowisku (są w PR oczywiście nieliczne wyjątki, ale to ludzie zasiedziali od lat i nietykalni) to nie widzę formalnych przeszkód.

Podobny scenariusz był już zresztą przerabiany w PR Katowice. Przecież żona Tomasza Matery (szefa "Solidarności" w PR), zaczynała karierę na kolei jako konduktorka, a potem wskoczyła na stołek wicedyrektora zakładu (oczywiście dzięki wsparciu męża).

Wielu obecnych dyrektorów w PR i PKP było kiedyś szeregowymi kolejarzami.

O tym kto zostanie dyrektorem zakładu formalnie decyduje zarząd PR. Zarząd jaki jest każdy wie. Jeden facet i dwie babki, w tym jedna skompromitowana do szpiku kości, o czym można przeczytać tutaj:
http://infokolej.nowyekran.pl/post/3069,polskie-koleje-ludowe

Cała trójca wywodzi się ze struktur PKP, więc są podatni na związkowe wpływy. Jeśli kolejarska "Solidarność" zażyczy sobie nowego dyrektora to zarząd PR potulnie spełni tę "prośbę". Pamiętam jak związkowy beton rył pod poprzednim dyrektorem PR Wrocław, który nie chciał układać się ze związkową sitwą. Tak pod nim ryli aż go wygryźli.
regioEXPRESS - 22-02-2011, 14:11
Temat postu:
JJ ma wyższe wykształcenie.
Anonymous - 22-02-2011, 14:14
Temat postu:
Zmiany kadrowe w PR Katowice?

Z nieoficjalnych informacji, jakie znaleźć można stronie forumkolejowe.pl wynika, że 1 marca mają nastąpić zmiany kadrowe w PR Katowice. O możliwym odwołaniu Przemysława Gardonia, obecnego dyrektora katowickiego zakładu PR, można także przeczytać na kolejowych forach dyskusyjnych. Jednak Przewozy Regionalne nie potwierdzają żadnych ruchów personalnych na Śląsku.

- Pan Przemysław Gardoń jest nadal dyrektorem PR Katowice. Nie są planowane obecnie żadne zmiany na tym stanowisku - powiedział „Rynkowi Kolejowemu” Piotr Olszewski, rzecznik prasowy Przewozów Regionalnych. Jego słowa potwierdził Witold Trólka z biura prasowego Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego.

Z naszych informacji wynika, że za pojawiającymi się ostatnio wiadomościami o mającej nastąpić zmianie na stanowisku dyrektora PR Katowice mogą stać działające na terenie zakładu związki zawodowe. Nie jest tajemnicą, że dyrektor Gardoń nie cieszy się popularnością wśród części z nich. W połowie października ubiegłego roku Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ „Solidarność” Transportu Kolejowego w Katowicach wystosowała pismo do Urzędu Transportu Kolejowego, którego efektem było przeprowadzenie kontroli w śląskim zakładzie PR ZOBACZ

Źródło: http://www.rynek-kolejowy.pl/22074/Zmiany_kadrowe_w_PR_Katowice.htm

Ostatniego akapitu wcześniej nie było, a myślę, że jest niezmiernie ważny w tej sprawie.
regioEXPRESS - 22-02-2011, 14:39
Temat postu:
Jak mnie pamięć nie zawodzi to chyba obecny dyrektor PR Katowice był rodziną byłego marszałka województwa Śląskiego tzn: po rodzinie nic nie ginie Smile Chyba dla PG marszałek był jakiś wujkiem.
REGIOchłopak - 22-02-2011, 14:42
Temat postu:
regioEXPRESS, też słyszałem taką wieść...
egon - 22-02-2011, 19:49
Temat postu:
To jest jego szwagier!!!
regioEXPRESS - 23-02-2011, 13:02
Temat postu:
Super ! Czyli wszystko już wiemy Śmiech Śmiech

[ Dodano: 24-02-2011, 14:49 ]
Z Gardoniem od 1 marca odchodzi także jego świta między innymi naczelnik działu marketingu.

[ Dodano: 28-02-2011, 17:32 ]
Czy ktoś wie kto od 1 marca zastąpi Renatę Rogowską, która dziś zakończyła pracę w Śląskim ZPR?
Maks - 01-03-2011, 12:44
Temat postu:
Zapomniałeś dodać, że świta przeniosła się do Kolei Śląskich, Rogowska również, tak więc nowa jakość na torach ze strony KŚ nam nie grozi.
Procesor - 01-03-2011, 13:20
Temat postu:
Miał być nowy dyrektor i jakoś cisza. Z tego co słychać to mają być tylko grupowe zwolnienia.
Noema - 01-03-2011, 13:55
Temat postu:
Widzę, że odbywa się desant z PR do KŚ. Identycznie jest w KD, gdzie większość biurwy to desant ze spółek PKP, z prezeską Ładniak na czele, która przylazła tu z centrali PR. Prezesem KW też został beton z PR Poznań. Nawet w "prywatnej" Arrivie roi się od pekapowskich betoniarzy. O KM szkoda nawet gadać, bo to nic innego jak PKP Bis. W ten sposób NIGDY nie doczekamy się normalnej kolei regionalnej w naszym kondominium. Pekapowska dżuma opanuje każdą nową spółkę kolejową.
regioEXPRESS - 01-03-2011, 14:21
Temat postu:
Powoli, powoli skoro odeszła Rogowska odejdzie też dyrektor toć wy nie wiecie, że RR była tak jak by prawą ręką Gardonia.

Cytat:
Z tego co słychać to mają być tylko grupowe zwolnienia.

W której strefie zatrudnienia, bo chyba nie drużyn konduktorskich, bo jakby nie patrzeć są braki w niektórych sekcjach. Chyba, że większa część biurawy odejdzie o tak Język
Procesor - 01-03-2011, 14:38
Temat postu:
A wiadomo kto jeszcze odchodzi? Z tymi drużynami to bym uważał bo jak odejdzie średnica i kilka innych połączeń to będzie duża górka w zatrudnieniu. Ja złożyłem podanie do KŚ tak na wszelki wypadek.
montana - 04-03-2011, 19:40
Temat postu:
doszły mnie wieści, że w PR Katowice odwołali dyrektora handlowego BB, czy ktoś wie co dalej? kto będzie jej następcą ? Wiadomo już coś w tym temacie?
REGIOchłopak - 04-03-2011, 21:54
Temat postu:
montana, A ja mam informacje, że odwołano lub się zwolniła sama ważna osoba z działu marketingu w PR Katowice...Podobno przeszła do KŚ:->
montana - 04-03-2011, 22:10
Temat postu:
REGIOchłopak z tego co wiem zwolniła się sama , a KŚ to raczej prawda!
REGIOchłopak - 04-03-2011, 23:28
Temat postu:
montana, życzę więc powodzenia na nowej drodze pracy Razz
regioEXPRESS - 05-03-2011, 12:46
Temat postu:
Z Barbarą B to na 99 % prawda, trąbią o tym wszyscy w katowickim zakładzie.
bert - 05-03-2011, 13:14
Temat postu:
I co z tego wynika dla miłośników z Cieszyna.
Exsimus - 05-03-2011, 14:29
Temat postu:
Cytat:
I co z tego wynika dla miłośników z Cieszyna.


Już ci odpowiadam.

Dobrze żarło, ale zdechło. Nie chciało mi się wierzyć, że Pani Renata Rogowska dzięki, której tyle zdziałaliśmy odjedzie, ale stało się. Do dziś przypominam sobie jedną dziwną wiadomość kiedy w styczniu pochwaliłem ją za wzmocnienie składów na linii do Zwardonia, odpisała, że chciała się dobrze pożegnać po czym zaprzeczyła jakoby miała odjeść fizycznie jako naczelnik marketingu więc niczego się nie spodziewałem, a tu taka wiadomość.
No cóż jeżeli będą chcieli zbierać pociągi będziemy musieli zmienić taktykę i stanąć w ich obronie. Tyle...
regioEXPRESS - 07-04-2011, 13:46
Temat postu:
Hmm tak samo jak Pani naczelnik działu marketingu PR Katowice uciekła do Kolei Śląskich, tak samo naczelnik do spraw pracowniczych odszedł do Kolei Śląskich, to może Pani Barbara Bielawska zostanie w zamian za to naczelnikiem do spraw pracowniczych?
J 123 - 15-04-2011, 18:22
Temat postu:
Renia wróciła z powrotem na stare śmieci Smile

Od poniedziałku (18.04.br) w Śląskim ZPR stanowisko zastępcy dyrektora ds. handlowych obejmuje pani Renata Rogowska. Dobry plan pani Prezes PR. Zniszczyć KŚ i w nagrodę awans.
regioEXPRESS - 15-04-2011, 22:19
Temat postu:
Cytat:
Od poniedziałku (18.04.br) w Śląskim ZPR stanowisko zastępcy dyrektora ds. handlowych obejmuje pani Renata Rogowska


J 123, Jak przeczytałem co napisałeś to myślałem, że zawału dostanę... O zmianie prezesa KS wiedziałem no i stalo się, ale że Rogowska idzie za Bielawską, normalnie z a m u r o w a ł o m n i e !!!

No to widać, że zarówno KS jak i PR są siebie warte, teraz tylko brakuje żeby Winter wrócił z KS na stare śmiecie do PR Laughing
Iktorn - 15-04-2011, 23:07
Temat postu:
Tak czytam wasze posty i powiedzcie, obecne zmiany przyniosą coś lepszego, czy gorszego? Czy odejdzie np stary dyrektor a na jego miejsce przyjdzie taki sam beton, czy może coś się zmieni pozytywnie?
Maks - 16-04-2011, 20:00
Temat postu:
Dopóki układy przedkłada się nad fachowość, zmiany nie przyniosą niczego pozytywnego. Chyba zgodzisz się ze mną, że w dobie zwolnień grupowych, zwykły pracownik nie szans na migracje w takim stylu, jak wspomniana pani, mało tego, ubywa pracy przewozowej, wdraża się zwolnienia grupowe pracowników liniowych, a jakoś nikt nie wspomina o redukcji etatów w administracji...
montana - 17-04-2011, 08:05
Temat postu:
administrację w sekcjach oszczędzili, dlatego że jest obcięta do minimum po ostatniej reorganizacji, nie możliwa byłaby praca gdyby tam też chcieli dokonywać redukcji
regioEXPRESS - 17-04-2011, 13:03
Temat postu:
Montana darowałabyś sobie te komenatrze...

Po co w takim razie w Czechowicach siedzą trzy osoby (lub więcej, ale raczej trzy) opdowiedziale za tworzenie rozkładów jazdy. Czy Katowice nie mogłyby ich robić? Z resztą siedzi tam słynna i znana w sekcji Czechowiach pani Marysia, która do dziś nikt nie wie jak dostała tam robotę...
Maks - 22-04-2011, 10:52
Temat postu:
Z Przewozów Regionalnych do Kolei Śląskich i z powrotem

W połowie marca "Rynek Kolejowy" informował, że Renata Rogowska, naczelnik działu marketingu i sprzedaży w PR Katowice zrezygnowała z pracy w spółce i zatrudniła się w Kolejach Śląskich. Jak dowiedzieliśmy się wczoraj, Rogowska ponownie wróciła do Przewozów Regionalnych. Od 18 kwietnia pełni funkcję zastępcy dyrektora ds. handlowych śląskiego zakładu.

Informację potwierdził nam Przemysław Gardoń, dyrektor PR Katowice. Naczelnikiem działu marketingu i sprzedaży jest aktualnie Andrzej Gottas. Dyrektorem ds. eksploatacyjnych - Krzysztof Radomski, a dyrektorem ds. handlowych Renata Rogowska.

Źródło: Rynek Kolejowy
regioEXPRESS - 01-05-2011, 22:03
Temat postu:
Pani Barbara Bielawska pracuje obecnie na stanowisku kontrorela. Ktoś wie jakiego ?
Ponoć to rozwiązanie tymaczasowe gdyż ta Pani ponoć odlatuje do Centrali w Warszawie.
Exsimus - 11-05-2011, 19:18
Temat postu:
Dziś przed spotkaniem w sprawie rozkładu jazdy 2011/2012 usłyszałem rozmowę dwóch szeregowych pracowników w PR, że nie ma już Gardonia.
Na spotkaniu w sprawie rozkładu jazdy zapytałem rzecznika prasowego PR o tą zmianę i jest to prawda. Nie pamiętam nazwiska nowego dyrektora, ale to ktoś z PLK.
katowicer - 11-05-2011, 19:36
Temat postu:
Gardonia już nie ma. Nowy jest ale nikt nie chce się przyznać kto to taki Wink
pawek4 - 11-05-2011, 19:42
Temat postu:
Dzisiaj dyrektor Gardoń był wezwany na posiedzenie Rady Nadzorczej spółki Przewozy Regionalne. I ponoć tam się dowiedział o dymisji.

Z informacji jakie posiadam to nowym dyrektorem został jakiś związkowiec z PLK - Roman Pała - czy coś takiego...
Ale w PR Katowice nikt nie wie co to za jeden...
szofer - 11-05-2011, 22:53
Temat postu:
Od ponad trzech lat żadnych regulacji płacowych dla szeregowych pracowników.
Od ponad trzech lat ciągłe zmiany na stołkach kierownictwa.
Od ponad trzech lat związki zawodowe nie doprowadziły do poprawy warunków pracy.
Co tu jeszcze wymienić kolego, koleżanko aby zrozumieć, że ruchy te na górze mają skutki finansowe dla kontraktowanych pracowników jakimi są dyrektorzy itp.
Nawet gdy ich odwołają i tak zapewne dostaną odprawę, a Ty szaraczku musisz dalej pracować za grosze, których żaden związek zawodowy działający w tej firmie do dzisiaj nie był łaskaw wywalczyć przynajmniej wyrównania inflacji.

Może czas najwyższy aby konduktorzy, kierownicy pociągów i maszyniści razem i w jednym czasie przeszli do tych nowych ŚK.
A tych darmozjadów, kombinatorów zostawili w PR-ach i nich się pozagryzają, sami widzicie, że raz odchodzą potem wracają. Po co? To są ludzie bez ambicji.
egon - 12-05-2011, 07:24
Temat postu:
Hmmm jak się nie mylę to pan Chwała jest jednym z bosów Solidarności.Czyżby powrót s-ki do władzy?
Victoria - 12-05-2011, 07:34
Temat postu:
egon, o tym, że działacz kolejarskiej "S" został namaszczony na nowego dyrektora PR Katowice wiadomo już od paru miesięcy. Przypomnę post Noemy z lutego:

http://infokolej.pl/viewtopic.php?p=184626#184626
Noema napisał/a:
Doszły mnie słuchy, że następca dyr. Gardonia jest już namaszczony i forsowany przez lokalnych bossów kolejarskiej "Solidarności". Znam nazwisko namaszczonego, ale obiecałam trzymać mordę na kłódkę. Ciekawa jestem, czy zarząd PR ulegnie naciskom solidaruchów z PR Katowice, bo jak powszechnie wiadomo, nienawidzą oni Gardonia i od początku nieustannie pod nim ryją.

Paszczak - 12-05-2011, 09:15
Temat postu:
Skoro zarząd powołuje na stanowiska dyrektorów zakładów PR działaczy związkowych i to jeszcze z obcych spółek (Roman Chwała był przewodniczącym "S" w ZLK Gliwice) to ja nie mam żadnych pytań. Nie dziwię się, że wielu życzy PR upadku, a ja nie zdziwię się, jak spółka upadnie.

Zarządowi PR gratuluję głupoty! Ktoś kiedyś w innym wątku napisał, że prezes Kuczewska-Łaska to "kret" działający na niekorzyść spółki. Ja co do tego nie mam już wątpliwości.

Beton
Anonymous - 12-05-2011, 09:50
Temat postu:
Paszczak, nic nowego.Na forum jest wywiad z panią prezes.Po obejrzeniu stwierdzam że Jej wiedza na temat kolei jest zatrważająca.Adekwatnie jest z panem Gardoniem czy jego aktualnym zastępcą.Ogólnie rzecz biorąc 90 % władzy na kolei to protegowane (cenzura) dostające się na krzesełka tylko po to żeby się nachapać i przy okazji narobić większego bajzlu.I to bez żadnej odpowiedzialności.
Beatrycze - 12-05-2011, 10:20
Temat postu:
Myślałam, że czasy, kiedy działacze związkowi przeobrażali się w pracodawców, minęły już bezpowrotnie, przynajmniej w PR odkąd wyszły z tzw. Grupy PKP. Niestety, myliłam się.

Zastanawiam się, czy jest to celowe działanie zarządu PR, aby przyspieszyć likwidację niereformowalnego ŚZPR, czy też zarząd uległ presji kolejarskiej "S". Jeśli to drugie to Kuczewska-Łaska powinna podać się do dymisji, bo kompromituje się!
Rademenes - 12-05-2011, 13:01
Temat postu:
To teraz już PR nic nie wskóra za opóźnienia pociągów z winy PLK. Mamy KONIA TROJAŃSKIEGO z PKP PLK danego heh:( Nowy dyrektor pewnie złego słowa o PKP PLK nie da powiedzieć.
Paszczak - 13-05-2011, 16:15
Temat postu:
Nowy dyrektor PR Katowice Roman Chwała w akcji, tu w obronie biurwy i etatów związkowych w IZ Gliwice (od 40 sek.):

http://www.itv.gliwice.pl/artykul.php?id=2418
MaRcin1987 - 14-05-2011, 15:19
Temat postu:
Zastępcą Chwały pozostanie nadal Renata Rogowska ?
Wydaje mi się , że ta zmiana nic dobrego nie przyniesie ...
egon - 14-05-2011, 21:09
Temat postu:
Poczekajmy parę miesięcy i potem możemy ocenić pracę nowego dyrektora.Jedno jest pewne ,posiada więcej kompetencji i wiedzy o kolejnictwie niż Gardoń!A to że wywodzi się z S-ki jeszcze o niczym nie śwaidczy.Mam nadzieję że nie będzie upychania kolesi z związku na stanowiskach.
Paszczak - 14-05-2011, 22:09
Temat postu:
egon, a ja jestem przekonany, że odbędzie się desant solidaruchów na stołki. Nowy dyrektor PR Katowice będzie tylko bezwładną marionetką w ręku T. Matery, który sprawuje faktyczną władzę w zakładzie. Zarząd PR też mu ulega co widać, słychać i czuć.
egon - 17-05-2011, 11:12
Temat postu:
http://www.zzksl.pl/aktualnoci/628-z-archiwum-x--zmiany-w-lskim-pr

Witam Cię, Drogi Czytelniku, w najpiękniejszym i najbardziej pachnącym miesiącu, czyli - maju. W wyniku zachodzących, i dających już wyniki, pozytywnych zmian w naszym Zakładzie, znacznie obniżone zostały koszty a efektywność pracy uderzająco wzrosła, nasze pociągi zaczęły jeździć nienormalnie planowo a awarie zdarzają się bardzo rzadko. Grożące nam zwolnienia grupowe, w związku z kolejnym falstartem Kolei Śląskich, oddaliły się nieco i przestały straszyć załogę. Już zakwitła we mnie nadzieja na przetrwanie Zakładu, gdy nagle jak grom z jasnego nieba spadła na nas informacja o odwołaniu dyrektora. Fakt, facet był nieco kontrowersyjny, ale za to cholernie skuteczny w działaniu. Śląski PR przypominający ZOO z wylegującymi się na słoneczku rozleniwionymi hipopotamami, za jego kadencji zmienił się w huczący, pełen pracowitych pszczółek ul. „Z uwagi na zaogniony konflikt w Śląskim Zakładzie Przewozów Regionalnych, marszałek województwa rozmawiał z prezes Kuczewską-Łaską na temat wycofania rekomendacji dla p. Gardonia” – taki oto komentarz przeczytaliśmy na Rynku Kolejowym. Zaogniony konflikt – hmm – o jaki konflikt chodzi? Niestety, Drogi Czytelniku, tego się nie dowiedzieliśmy. No, przecież nie chodzi chyba o konflikt między dwiema największymi organizacjami związkowymi? Któż bowiem dzisiaj w ogóle zwraca uwagę na związki zawodowe albo się z nimi liczy? To byłaby zwykła ściema. Wszędzie prowadzony jest pozorowany dialog, z którego nic nie wynika a pracodawcy, delikatnie mówiąc, mają związki w nosie. Ponieważ nie poznałam prawdziwych przyczyn podjętej decyzji, pozostaje mi mieć nadzieję, że powołany w ostatnich dniach na dyrektora, Pan Roman Chwała, z uwagi na swoje związkowe korzenie oraz duże doświadczenie w konfliktach z pracodawcą, będzie dla nas bardziej wyrozumiały niż jego poprzednik. Chciałabym również uwierzyć, że wszystkie zapowiedzi członków rodzimej organizacji związkowej Pana Dyrektora, przedstawiające Pana Chwałę jako mściciela domniemanych krzywd poniesionych przez członków Solidarności, są wyssanymi z palca nadużyciami. Mam również nadzieję, że Pan dyrektor ma swój rozum, i nie pomówieniami, ale właśnie nim, będzie się kierował przy ocenie podległych mu pracowników i nie rozpocznie swojej pracy od krwawej rzezi niewiniątek. Ja w każdym bądź razie , nie zamierzam wracać do swoich alegorycznych bajek o Żmijlandii i dalej mam zamiar pisać otwartym tekstem, czy się to komuś podoba, czy nie. Tym bardziej, że ktoś, kto przez dekadę pilnował jak Cerber, by nic na lepsze w zakładzie się nie zmieniło, nie ma prawa psuć tego, czego inni dokonali. Raz rozsznurowane usta, trudno ponownie zasznurować… Najlepiej powinni wiedzieć to ci, którzy przeskoczyli mur wzorem swego lidera. Nie zazdroszczę naszemu nowemu szefowi roli jakiej się podjął, Pan Gardoń poprzeczkę zawiesił bardzo wysoko i ciężko będzie ją przeskoczyć. Dowodem są wymierne efekty. Niestety, jak to bywa w naszym kraju - w nagrodę, z wielkim hukiem, został wywalony. Okoliczności wypowiedzenia umowy o pracę, przyprawiają o mdłości większość pracowników Zakładu i przypominają czasy wczesnego PRLu. Gardoń został potraktowany obrzydliwie i wszyscy się zastanawiają, czyją zasługą jest ten beznadziejny brak klasy. Metody, które zastosowano, świetnie znają nasi pracownicy a wielu odczuło je na własnej skórze. Ten, kto ich używa, naprawdę nie ma się czym szczycić, raczej powinien się wstydzić. Ponieważ jednak uczucia wstydu nie zna, więc ja wstydzę się za niego. No cóż, mleko zostało rozlane, stołek dyrektorski w tym zakładzie jest niezwykle gorący i nikt zbyt długo nie może na nim posiedzieć. Pięciu dyrektorów na przestrzeni pięciu lat, to nie jest dobry zwiastun dla przyszłości zakładu, ale może o to właśnie chodzi, by żadnej przyszłości nie było… Na ostatniej Radzie Branżowej gościliśmy Zarząd Spółki Przewozy Regionalne, przekazane nam informacje nie napawają optymizmem. Koleje Śląskie mają wyjechać 1 października, zabierając nam na początek linię Częstochowa - Gliwice. Dobra wiadomość jest taka, że razem z liniami, najprawdopodobniej, będą przejmować naszych pracowników. Sukcesywnie wchodzić będą na kolejne odcinki. I co dalej? Przewozy Regionalne bezboleśnie zmienią nazwę na Koleje Śląskie? Aksamitna rewolucja? A może ochłapy, których nie zechcą, pozostaną w Przewozach Regionalnych? A może to fortel, który pozwoli pozbyć się samorządom czapy w postaci Centrali? Jeżeli tak, to dlaczego Pani Prezes ułatwia rozwalenie własnej spółki? Czy działania są zaplanowane, czy to chaos? Czy to polityka przez małe, czy duże „P”? Czy ktoś steruje tym statkiem, czy dryfujemy bez kapitana, a jeżeli jest takowy, to czyje interesy załatwia? Setka pytań i ani jednej odpowiedzi. A teraz garść informacji uzyskanych od Pań Prezes – Kuczewskiej-Łaskiej i Bodzek. Obecną, bardzo trudną sytuację spółki spowodowała jej historia oraz działania zarządzających. Zatrudnienie jest restrukturyzowane i nie ma dużych przerostów, spada również w centrali spółki. Podjęte zostały działania zmierzające do wyspecjalizowania marketingu, który obecnie zajmuje się wszystkim razem. Śląsk jest obecnie najbardziej newralgicznym punktem na mapie PR. Sekcja eksploatacyjna w Bielsku - Białej stanowi duży problem a sytuacja tam jest poważna. Należy przygotować się na ewentualność jej likwidacji. Brak maszynistów jest największym problemem Spółki, w tej chwili prowadzone są rozmowy z Ministerstwem Infrastruktury, które planuje wprowadzenie szybkiej ścieżki legislacyjnej w celu rozwiązania problemu. Dyrektorów poszczególnych zakładów powołuje Zarząd Spółki ale decyzja jest konsultowana z odpowiednim Urzędem Marszałkowskim. Istotą zarządzania zakładem ma być praca zespołowa, nie lider. Ważne są dobre relacje z UM oraz partnerem społecznym. Zarząd Spółki myśli o zakupie nowego taboru , niestety ogranicza go budżet. Kasy biletowe są zamykane, ponieważ są najdroższym kanałem dystrybucji. Tam, gdzie kasy na siebie zarabiają, nie zostaną zlikwidowane. Jeżeli chodzi o zatrudnienie, Zarząd stoi na stanowisku wprowadzenia decentralizacji i swobody działania, oczywiście w ramach budżetu. Najbardziej zdziwiła mnie, Drogi Czytelniku, wypowiedź Pani Prezes dotycząca potoków podróżnych na Śląsku. Otóż, Pani Prezes jest przekonana o pustych pociągach jeżdżących tutaj, nawet w godzinach szczytu. Mowę mi po prostu odjęło. Przeświadczenie to wynika podobno z wyliczeń oraz własnej obserwacji Pani Prezes. Zostaliśmy również poinformowani o spotkaniu w sprawie podwyżek uposażenia, które odbędzie się 27 maja w siedzibie Spółki. Rozmowy będą trudne, ponieważ w budżecie na obecny rok, nie ma przewidzianych na ten cel środków. Ta wypowiedź mocno zbulwersowała członków Rady Branżowej, którzy w ostrych i gorzkich słowach wytknęli gościom różnicę w uposażeniu pracowników Spółki i członków Zarządu. Żądali w tek kwestii konkretnych a nie wymijających odpowiedzi. Niestety, żadnych konkretów nie usłyszano. Na zakończenie spotkania głos zabrał przewodniczący Federacji Stanisław Stolorz. Przypomniał, roztaczane przez polityków z najwyższej półki przed stroną związkową, piękne wizje Spółki Przewozy Regionalne po usamorządowieniu. Określił politykę zamykania kas jako błędną i szkodliwą dla Spółki. Ucieczkę klientów i spadek przychodów Przewodniczący upatruje w błędnej polityce spółki i braku poprawiających sytuację rozwiązań. Przekonywał Zarząd Spółki do ponownego przemyślenia decyzji o zmianie zasad i zwiększeniu kosztów wykupu świadczeń przejazdowych dla pracowników spółek PKP. Pozbawienie ulg przejazdowych rodzin kolejarzy spowoduje dalsze zmniejszenie liczby korzystających z naszych usług. Proponował kontynuację stosowania obecnie obowiązujących przepisów. Pani Prezes z uwagą wysłuchała uwag Przewodniczącego, obiecując ponowne pochylenie się nad tematem. Z wypowiedzi Pani Prezes Kuczewskiej-Łaskiej, dla Śląska, nie wynika nic dobrego. Wciąż wiszą nad nami zwolnienia i likwidacje kas. O podwyżce nie ma co marzyć, a jakiś grosz zapewne nam wpadnie ale jedynie w formie dodatkowej premii. Rada Nadzorcza wciąż naciska na oszczędności i wciąż jest przekonana o przerostach zatrudnienia.

Lidia Ziaja
Anonymous - 17-05-2011, 13:44
Temat postu:
Oj ta Pani Ziaja bredzi zza biurka jak przez sen.Pociągi jeżdżą nienormalnie planowo a awarie zdarzają się bardzo rzadko Śmiech Może by ta Pani Solidaruch wytłumaczyła dlaczego 1/4 grupy odstawczej w Katowicach to uszkodzony tabor zresztą sukcesywnie "rozkradany" do bieżących napraw PRAWIE sprawnego taboru?Osoby znajome z ŚZPR mają oczy i widzą nie tylko to.Porównanie ŚZPR do ZOO w którym wylegują się hipopotamy to chyba autopsja autorki oraz opis pracy biurokratów gdzie co drugi ogląda sobie sznurówki w butach w przerwie na papierosa i kawę.Nie ma przerostu zatrudnienia w administracji , a skąd jeszcze nas małoŚmiech Takiego bagna jak PR Katowice nie ma chyba nigdzie i ta kobiecina dobrze o tym wie.Ale pozostaje Jej trzymać fason i kolorować rzeczywistość,w końcu jak każdy zwiąchol siedzi w kieszeni władz spółki.Wolno Jej pisać/mówić to co góra każe,w przeciwnym razie może Ją spotkać to co Pana Gardonia czyli nie wyjaśniona abdykacja.
regioEXPRESS - 17-05-2011, 16:26
Temat postu:
To Pani Ziaja nam dała elaborat !

Przecież o zwolneniu Gardonia wiedzieli wszyscy od dobrych paru miesięcy, ale musialo trochę wody w Wiśle upłynąć zanim stało się to faktem.

Według mnie nowy dyrektor będzie o niebo lpeszy niż poprzedni, ale chcialbym uniknąć porównań ze starym, bo po poerwsze to nie na mniejscu, a po drugie czlowieka można oceniać dobiero po tym co dokonał, a nie po jego przeszłości.
water - 17-05-2011, 18:42
Temat postu:
W ŚlZPR był już jeden Dyrektor Związkowiec I własna "s" go wykończyła w niedługim czasie ciekawe kiedy Tego "S" da na ołtarz. Tak na marginesie Lidzia to chyba jedyny związkowiec z jajami w ŚLZPR. Pozdrawiam
montana - 26-05-2011, 20:53
Temat postu:
no, no w PR Katowice już huczy o desancie przodowników pracy do Kolei Śląskich! Sama śmietanka aż 6 czy też 7 osób! I to na początku czerwca! Wiecie już kto?
Victoria - 26-05-2011, 21:01
Temat postu:
montana, jasne, że wiemy.

Desant z PR Katowice do Kolei Śląskich:

* Pani Basia - była dyrektor handlowa PR Katowice.
* Pan Artur - odpowiedzialny za utrzymanie i naprawy EZT w PR Katowice.
* Pani Małgosia - naczelnik dyspozytury PR Katowice.
* Pan Andrzej - przez jakiś czas dyrektor PR Katowice.
* Pani Renata - była instruktorka z PR Katowice.
* Pan Krzysiek - były naczelnik pracowniczy z PR Katowice.

Powyższa lista płac może być niepełna.

Tyle betonu z PR nie ma nawet w Kolejach Dolnośląskich!
REGIOchłopak - 27-05-2011, 07:40
Temat postu:
Niech spadają do KŚ...może w PR coś się poprawi Rolling Eyes choć trudno jakoś mi w to uwierzyć...

[ Dodano: 27-05-2011, 08:43 ]
Mam tylko nadzieję, że nikt nie pozwoli im wrócić na swoje stanowisko tak jak było w przypadku RR. Za takie rzeczy z każdej normalnej firmy wylatuje się na zbity pysk...
Beatrycze - 27-05-2011, 08:26
Temat postu:
Im więcej betonu PKP w spółeczkach samorządowych tym lepiej. Szybciej te marszałkowskie atrapy kolei upadną. Nie jestem fanką PR, ale uważam, że kolejki typu KD, KŚ, KW itd. to totalne nieporozumienie, zarówno pod względem organizacyjnym jak i finansowym.
montana - 27-05-2011, 12:57
Temat postu:
odnośnie Pana Krzysia to już dawno nieaktualne, miał chłopak szczęście i już tam nie pracuje, ale desant nadal trwa. dzisiaj dowiedziałam się o dwóch dyspozytorkach od Pani Małgosi i Pani Renacie z działu sprzedaży. hurra! sama śmietanka towarzyska PR Katowice!
Exsimus - 27-05-2011, 23:17
Temat postu:
Pani Renata z działu sprzdaży tzn zastępca naczelnika działu marketingu?
montana - 30-05-2011, 16:08
Temat postu:
dzisiaj znowu było głośno tym razem o kolejnej dyspozytorce od P. Małgosi, dołączył do nich P. Zbyszek z sekcji katowickiej oraz znany wszystkim P. Czesio!
REGIOchłopak - 30-05-2011, 20:54
Temat postu:
A czy Pani montana, nie wybiera się do KŚ ;-)?
Maks - 13-06-2011, 15:03
Temat postu:
Wieść niesie, że Czesio już się napracował w KŚ i wrócił ponownie do PR...
MaRcin1987 - 29-09-2011, 23:04
Temat postu: Zmiana dyrektora w PR Katowice ?
Jak nieoficjalnie dowiedział się Rynek Kolejowy Roman Chwała został dzisiaj odwołany ze stanowiska dyrektora Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Katowicach.

Według naszych informacji, p.o. dyrektora została Renata Rogowska, piastująca dotychczas funkcję zastępcy dyrektora ds. handlowych .

Roman Chwała został dyrektorem PR Katowice 11 maja br. Zastąpił na tym stanowisku Przemysława Gardonia.

Źródło : Rynek Kolejowy
L2 - 29-09-2011, 23:29
Temat postu:
prawie 5 miesiecy byl, nie ma co, rekordzista Smile
Pirat - 30-09-2011, 18:13
Temat postu:
Dwa ciekawe komentarze z forum RK:

Super wiadomość na początek dnia, Chwała był pomyłką, wypadkiem przy pracy, kosztownym dla ŚlZPR, bo znajdujący się już i tak w trudnej sytuacji zakład został przez te 4 miesiące urzędowania Chwały doszczętnie zdemolowany. Przesunięcia pracowników, wymuszone zwolnienia i przyjęcia nowych osób do administracji zakładu np. z teologicznym wykształceniem oraz zupełne zaniedbanie spraw związanych z kierowaniem zakładu to tylko część grzechów byłego związkowca. Ciekawe czy teraz Roman Chwała dzielnie kiedyś głodujący w PLK wróci do "związkowania" oczywiście będąc urlopowanym. Ciekawe czy zapomni o tym, że zwalniał dyscyplinarnie pracowników, wymuszał odejścia lub zmianę stanowisk, wymyślał afery i znów stanie sie Romkiem swojskim chłopakiem, który będzie głodował by zły pracodawca nie zwolnił pani Krysi z dyspozytorni, czy znów ze wzrokiem kota ze Shreka będzie opowiadał do kamery głodne kawałki o tym jak to walczy o los zwykłego szarego pracownika. Szczęśliwie dla zakładu dziś Romek jest już tylko częścią historii zakładu a osobom, które tam zostały przyjdzie zrobienie porządku po Chwale - mam nadzieje, że zdążą przed zimą. Ciekawe czy odpowiedzialność poniosą osoby które Chwałę na ten stołek wsadziły chodzi oczywiscie o Tomka Materę i Danutę Bodzek.

Pytanie, w jaki sposób prowadzona była weryfikacja tego pana, gdy zatrudniano go w PR. Czy wystarczyła pozytywna opinia przewodniczącego zakładowej Solidarności Mariusza Samka oraz Tomasza Matery czy poręczała za niego również Danuta Bodzek znana ze swoich sympatii dla Tomasza Matery. Czy osoby te poniosą jakąkolwiek odpowiedzialność za poczynania "pryszczatego dyrektora" czy też nadal będą mogły bawić się zakładem niczym kolejką piko bez ponoszenia odpowiedzialności za swoją pracę - chodzi tu o pracę Prezes Bodzek, bo panowie się związkowo urlopują od wielu wielu lat. Czy Pani Bodzek odpowiedzialna za sprawy personalne poniesie konsekwencje promowania kogoś zupełnie nie przygotowanego do zarządzania choćby posterunkiem nie mówiąc już o największym zakładzie w PR. Powierzenie tego stanowiska takiej osobie albo wynikało z braku kompetencji do zajmowania sie sprawami kadrowymi w spółce albo było świadomym działaniem na szkodę spółki przez Panią Prezes Bodzek.


Więcej tutaj:
http://www.rynek-kolejowy.pl/27564/Zmiana_dyrektora_w_PR_Katowice.htm
Pirat - 04-10-2011, 18:11
Temat postu:
Oświadczenie zwolnionego dyrektora PR

- Uważam, iż Zarząd Spółki Przewozy Regionalne potraktował mnie delikatnie mówiąc, co najmniej niepoważnie - napisał w oświadczeniu Roman Chwała, odwołany ze stanowiska dyrektora Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Katowicach 29 września.

W czwartek 29.09.2011 zostałem wezwany do stawiennictwa się w centrali spółki w Warszawie. Na miejscu czekało na mnie trzech kontrolerów oraz członkowie Zarządu Spółki. Przez ponad godzinę byłem przepytywany z mojej niespełna 5-miesięcznej pracy w Śląskim Zakładzie Przewozów Regionalnych w Katowicach. Całość wysłuchania była nagrywana na dyktafon. Następnie po kilkunastominutowej przerwie poproszono mnie do gabinetu, w którym znajdowali się członkowie Zarządu Spółki. Oznajmiono mi, iż zarząd nie stawia mi żadnych zarzutów, jednakże podjęto decyzję o rozwiązaniu umowy o pracę (podkr. oryg.) - napisał Roman Chwała.

Zwolniony dyrektor podkreśla, że umowę o pracę zawarł na dwa lata, i na taki okres uzgodnił bezpłatny urlop ze swoim macierzystym pracodawcą, PKP PLK. - W ŚZPR, według poleceń Zarządu, miałem zredukować wielkość zatrudnienia poprzez zwolnienia grupowe. W ciągu ostatnich miesięcy na mojej osobie skupiła się cała lawina żali i pretensji Pracowników Zakładu rozgoryczonych utratą pracy oraz działania związków zawodowych wymierzone przeciwko zachodzącym zmianom - pisze Roman Chwała. Dodaje, że nie otrzymał pomocy od zarządu, "jakiekolwiek zmiany personalne na stanowiskach kierowniczych i administracyjnych osób, którym w ogóle nie zależało na optymalizacji kosztów i dostosowaniu struktury zakładu do obecnych zadań, nie było akceptowane przez Zarząd".

Jak zaznaczył Roman Chwała, porozumienie ze związkami zawodowymi o wstrzymaniu zwolnień grupowych i nie dzierżawieniu Kolejom Śląskim taboru pogorszyły sytuację ekonomiczną spółki - Cala moja dotychczasowa praca legła w gruzach - dodaje. - W celu ratowania funduszu płac zastosowałem nieświadczenia pracy, podjąłem również prace nad wdrożeniem zmian w strukturze organizacyjnej zakładu. Cały rozpoczęty przez mnie proces zmian organizacyjnych i kadrowych został zatrzymany, a kierowanie zakładem powierzono zastępcy dyrektora od spraw handlowych - czytamy w oświadczeniu.

- Obserwując istniejący stan rzeczy oraz brak kreatywnego myślenia w zarządzaniu Przewozami Regionalnych łatwo zauważyć poważne problemy z realizacją podstawowych zadań Spółki - uważa Chwała. - Dostrzegłem również, że wszystkie osoby kreatywne i widzące potrzebę zmian w zarządzaniu jednostkami organizacyjnymi spółki, są przez obecny Zarząd "wyciszanie" - zakończył Roman Chwała.

źródło: Rynek Kolejowy
Paszczak - 05-10-2011, 17:49
Temat postu:
Roman Chwała, działacz związkowy (NSZZ Solidarność), który w PKP PLK strajkował i głodował w obronie miejsc pracy, został oddelegowany do PR Katowice, aby tam przeprowadzić redukcję zatrudnienia. Przecież to jest jakiś totalny absurd! Czy zarząd PR postradał rozum? Ludzie, w jakim my kraju żyjemy?!

Beton
Exsimus - 06-10-2011, 11:39
Temat postu:
Czy waszym zdaniem Renata Rogowska zostanie nowym dyrektorem PR Katowice. Bo ja jakoś nie widzę innego ktosia, który mógłby tam wejść. Choć z drugiej strony zostanie dyrektorem PR Katowice to tak jak droga w jedną stronę, bo ani Gardoń, ani Chwała do PRu już nie wrócą, a chyba obecnej p.o dyrektora w Katowicach na pracy zależy. Hmm pożyjemy, zobaczymy, bo jak by nie patrzeć kariera zawodowa pani Ranty jest dość ciekawa Happy
egon - 06-10-2011, 17:04
Temat postu:
Powiedz na czym zależy Pani dyrektor.Ja twierdzę że jest zwykłym sprzedawczykiem.Z PR się zwolniła,posiedziała trochę w KŚ,a potem na stołeczek z powrotem do PR.To typ osoby jak chorągiewka,jak zawieje tak ją nosi.
regioEXPRESS - 17-01-2012, 17:30
Temat postu:
Czyżby w PR Katowice miało skończyć się bezkrólewie. Ponoć pan Kufel pracujący obecnie w sekcji w Czechowicach - Dziedzicach chce zostać dyrektorem, ale czy zostanie. Już kiedy Chwała zostawał dyrektorem także on pretendował do tego stanowiska, ale mu się nie udało.

Hmm chyba szykuje się nowy dyrektor PR Katowice. Jak sądzicie?

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group