wafel napisał/a: |
Wrocław: Pociągi nie dojadą na Dworzec Główny. Zatrzymają się przy Grabiszyńskiej.
Wiosną 2015 roku pociągi z Jeleniej Góry, Wałbrzycha czy Jaworzyny nie dojadą na dworzec główny PKP. Krańcową stacją we Wrocławiu będzie nowy przystanek przy FAT na Grabiszyńskiej. Trwa już budowa nowego przystanku kolejowego. Czytaj dalej... FAT-Fabryka Automatów Tokarskich |
dienekes napisał/a: |
A ja przypuszczam że niektóre pociągi od Legnicy mogą być skrócone do Leśnicy bo to jedyna tak duża stacja przed Wrocławiem Gł., z kilkoma peronami i ewentualne trzymanie jednostek do odjazdu nie stanowi problemu oczywiście inną kwestią jest dojazd z Leśnicy do centrum Wrocławia komunikacją miejską. |
jano napisał/a: |
Czy to oznacza, że po przebudowie wiaduktu będzie możliwość jazdy dwóch pociągów równocześnie: i w kierunku Legnicy i Wałbrzycha? |
mateuuu napisał/a: |
Pociągi nie mogą kończyć biegu na posterunku odgąłeźnym. Chyba, że 'pociąg' skończy bieg na Nowym Dworze i potem esem zjedzie na przykład do Świebodzkiego na zmianę kierunku. |
Ocelot napisał/a: |
Expres "Piast" Odjazd z Wrocławia 7:20 - przyjazd do Poznania 9:05 rok bodajże 1992 czy 93 - proszę mnie poprawić jak się mylę. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Kilka lat temu jak był czynny Świebodzki, to sytuacja była podobna. Żeby dostać się na Główny z pociągu tam kończącego trzeba było skorzystać z komunikacji miejskiej i nikt nie narzekał. |
Noema napisał/a: |
Skąd wiesz, że nikt nie narzekał? Mów za siebie, bo zauważyłam, że lubisz wypowiadać się w imieniu wszystkich. To jakaś mikolska maniera: "nikt nie narzekał", "nikt nie jeździł" etc. |
kriss_18 napisał/a: |
Racja Rozkładowiec, a także uwzględnić to w rozkładzie aby ludzie mieli pewność że są opcjonalnie połączenia z Wrocławiem, ale znając życie PLK by nie wykazywalo tego na tablicach |
kriss18 napisał/a: |
No tak połączenie lepsze , choć z pewnością raczej nikt nie korzysta , bowiem jest to pociąg PR a oferta promocyjna nie obowiązuje, więc nikt nie zapłaci 17zl skoro PKS 11 zł kosztuje. |
Rozkładowiec napisał/a: |
I to jest najlepszy dowód na to że Regio PR-ów powinny jak najszybciej zniknąć z linii 274. |
Cytat: |
Tam dobrym rozwiązaniem byłaby wspólna praca przewozowa dla KD i KW na linii Wrocław - Poznań. Jednak jest to mało realne bo do tego było potrzebne porozumienie na "górze" czyli w obu UM, a to w przypadku polskiej kolei łatwe nie jest. |
Rozkładowiec napisał/a: |
Nie tak dawno dzięki fanaberiom PLK-ki rozkomunikowane były pociągi Wrocław - Węgliniec z Węgliniec - Zgorzelec. Wówczas wieszano psy i wylewano kubły pomyj na KD jakie to są złe i nie potrafią skomunikować własnych pociągów, a nikt nie pomyślał gdzie leży prawda. |
ufoludek napisał/a: |
Ale do Nadodrza jest trochę daleko z Zachodniego. Jest większe ryzyko utknięcia gdzieś po drodze. I przesiadka niezbyt wygodna. Z WPP na Grunwald masz 149, a widok 23 grzejącego już siedzenia na pętli - bezcenny. |
ufoludek napisał/a: |
Co do wahadła - o informację powinny zadbać KD. |
ufoludek napisał/a: |
Na dziś kursowanie na Grabiszyn jest bez sensu. Ten szynobus lepiej zatrudnić gdzieś indziej. |
Noema napisał/a: |
Masz na to jakiś dowód, że rozkomunikowanie pociągów KD w Węglińcu to wina dyżurnego ruchu, a nie dyspozytora KD? |