Cytat: |
żeby nie truć się spalinami z busików |
Cytat: |
A jeśli chodzi o bezpieczeństwo to wystarczy popatrzyć na statystyki policyjne |
Rover napisał/a: |
BRAWO i tak ma być jak widzicie drodzy KOLEJARZE mamy od kilku lat XXI wiek po co komu brzydko pachnące kibelki EN -57 lub EN 71 z lat 70-tych ubiegłego wieku jak mamy do dyspozycji nowoczesne autokary z klimą i wif taniej i szybciej. |
hurricane napisał/a: |
Ostatni gwóźdź do trumny MZPRu wbije Voyager od 1.10.2013. Będzie miał aż 35 par kursów na trasie Kraków - Tarnów. A pomyśleć, że zaczynał od 16 par... |
hurricane napisał/a: |
Niestety z wielkim żalem mówię, że trudno będzie tych klientów odzyskać Przewozom Regionalnym, nawet gdy modernizacja będzie zakończona (ciekawe kiedy to będzie), to zwykła osobówka na kiblu będzie dalej jechała około 1h30', bez klimy, bez wifi... |
hurricane napisał/a: |
A Voyager to nie busy tylko flota normalnych, prawie nowych autobusów. |
Cytat: |
Daleko nie szukać, ostatni wypadek busa był spowodowany awarią hamulców. Rannych zostało kilkanaście osób zostało rannych. I masz swój XXI wiek... |
Cytat: |
Niestety z wielkim żalem mówię, że trudno będzie tych klientów odzyskać Przewozom Regionalnym |
Cytat: |
Ale z moich doświadczeń wynika że ich czas rozkładowy 1hna Kraków - Tarnów to fikcja. |
Cytat: |
Ta SKA o której wszyscy mówią - ma być linia Tarnów-Trzebinia. Ale albo postój w każdej wiosce, albo Vmax = 160. Stawiam na to pierwsze i czas przejazdu 1h20' z Krk do Trn, no może 1h15, czyli kompromitacja przez duże K. |
tarkra napisał/a: | ||
Czas rozkładowy to nie 1 h, tylko 1h 15 min. W realu jest to zwykle 1 h 25 minut pomiędzy dworcami. |
Cytat: |
Jak dowiedział się "Rynek Kolejowy", wczoraj dyrektor Małopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych wdrożył procedurę zwolnienia 250 pracowników. Sytuacja finansowa zakładu jest zła. Pociągi wkrótce mogą przestać kursować na liniach Kraków - Wadowice, Sucha - Zakopane i Nowy Sącz - Krynica. |
Banrur napisał/a: |
Z Rzeszowa do Krakowa jest remont torów więc niektóre pociągi zostały zastąpione autobusami, które jeżdżą szybciej niż sama kolej hehehehe |
Cytat: |
do masowych przewozów ludności tubylczej i turystów powinny służyć pociągi a nie kilkunastoosobowe busy |
Cytat: |
Może dlatego, że mieszkam na Dolnym Śląsku, gdzie kolej regionalna funkcjonuje w miarę normalnie, a busy jeżdżą głównie tam, gdzie nie ma linii kolejowych lub uzupełniają transport kolejowy. |
Cytat: |
Gdzie jest policja i Inspektorat Transportu Drogowego? |
Castaway napisał/a: |
Doprowdy? Jakoś dla mnie Dolny Śląsk zawsze był modelowym przykładem tego, jak zwinąć kolej regionalną. Bo za Niemca i za komuny pociąg docierał praktycznie wszędzie, a teraz, gdy spojrzeć na mapę zaoranych fizycznie lub zawieszonych linii to aż włos się jeży na głowie. |
Woojtek napisał/a: |
Niestety jadąc busem/autobusem trzeba reagować od razu i wtedy kiedy się w nim siedzi dzwoniąc porostu na policję, informując, ze np. bus jest przeciążony. Trzeba mieć również na uwadze, że współpasażerowie nie będą zachwyceni Twoim telefonem (nie rozumiejąc/ niezdając sobie sprawy z zagrożenia co się stanie w razie wypadku czy kolizji). |
Rozkładowiec napisał/a: |
Zakładając że nowy Marszałek będzie bardziej pro kolejowy, to będzie miał pełne ręce roboty. Żeby ludzi przekonać do kolei, trzeba po pierwsze ograniczyć do maksimum liczbę busów w centrum Krakowa, zwłaszcza tych które jeżdżą do miejsc gdzie jest możliwość dojazdu pociągiem, typu Bochnia, Brzesko, Tarnów, Wieliczka, Krzeszowice, Chrzanów, czy Skawina. |
Bardi78 napisał/a: |
Oświęcim-Skawina!!! |
Cytat: |
Niestety na rozkład za rok kori się nam cięcie relacji do ogryzkowych Trzebinia-Oświęcim i Oświęcim-Skawina!!! |
CottonwoodEN71 napisał/a: | ||
|
CottonwoodEN71 napisał/a: | ||
|
dddbb napisał/a: | ||
Co do trasy przez Spytkowice, to najpierw musiałoby coś istnieć, by można mówić o cięciu. |
pp napisał/a: |
Jakie kładki? Przesiadka w Trzebini (jeśli już) to tylko drzwi - drzwi, na jednym peronie. A relacje powinny być dłuższe: Czechowice - Oświęcim - Trzebinia - Wieliczka. Kto jeździł, ten wie, czemu tak piszę. Przelot przez Kraków Główny daje dużą przewagę nad samochodem/busem jadącym zakorkowanym miastem. Ale to się dla UMWM nie liczy - ważniejsza jest upolityczniona kulejka marsiałkofska. Przecież im tak bardzo zalęzy na kolei, prawda? |
Krystian napisał/a: |
Bardi78, proponuję czytać dokładnie i do końca, albo po prostu ze zrozumieniem.
"Przewozy będą uruchamiane na podstawie uzgodnionego rozkładu jazdy. Przewiduje się kursowanie części pociągów w relacjach innych niż maksymalne określenie linii komunikacyjnej lub relacjach składających się z odcinków różnych linii komunikacyjnych." Źródło: http://inforail.pl/text.php?id=67665 |
sabatnik napisał/a: |
Podobne "rozważania" mam w przypadku linii Kraków-Katowice. Połączeń autobusowych bez liku a pociągów jak na lekarstwo. I nie tylko teraz, gdy jest remont. Ten stan trwa znacznie dłużej i jest dla mnie kompletnie niezrozumiały. Dopóki nie nachodzi myśl, że to nie jest przypadek. |