INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. dolnośląskie - Dolnośląski przetarg na kolejowe przewozy regionalne

Anonymous - 20-09-2010, 13:46
Temat postu: Dolnośląski przetarg na kolejowe przewozy regionalne
Przełom, czy tak naprawdę przygotowanie na "pożegnanie" z Przewozami Regionalnymi? Kolej.dolnyslask.pl donosi:

"Województwo Dolnośląskie – Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego ogłasza przetarg, którego przedmiotem jest świadczenie usług publicznych w zakresie organizowania, dotowania i wykonywania regionalnych kolejowych przewozów pasażerskich.

W postępowaniu przetargowym mogą wziąć udział wykonawcy dysponujący:
- aktualną licencję potwierdzająca zdolność do wykonywania funkcji przewoźnika kolejowego zgodnie z ustawą z dnia 28 marca 2003 r. o transporcie kolejowym (tekst jednolity: dz. U. z 2007 r. Nr 16, poz. 94 ze zm.),
- świadectwem bezpieczeństwa dla przewoźnika kolejowego zgodnie z ustawą z dnia 28 marca 2003 r. o transporcie kolejowym (tekst jednolity: Dz. U. z 2007 r. Nr 16, poz. 94 ze zm.),
- wiedzą i doświadczeniem,
- odpowiednim potencjałem technicznym oraz osobami zdolnymi do wykonania zamówienia,
- odpowiednią sytuacją ekonomiczną i finansową."

Ostatni punkt podkreśliłem celowo. Czy to nie "hak" na PR?

W przetargu nie ma konkretnych relacji, są tylko podane wielkości rocznej pracy przewozowej.
http://bip.umwd.dolnyslask.pl/dokument.php?iddok=8336&idmp=12&r=r
sZakOOu - 20-09-2010, 13:55
Temat postu:
Nie rozumiem, po co ten przetarg? Dolny Śląsk ma własne spółki, usamorządowione Przewozy Regionalne i stworzone Koleje Dolnośląskie. Jak mniemam to tylko taka formalność, bo i tak wygra jedna z tych dwóch spółek? W takim razie co z drugą? A jak nieoczekiwanie pojawi się trzeci gracz i rozłoży wszystkich na łopatki?

Z tym przetargiem, to chyba tak jak z przetargiem TVP na operatora trzeciego multipleksu, gdzie wiadomo, że i tak wygra TP Emitel. Wygląda mi to na formalność, bo pewne decyzje już zapadły. Ale jest tu jeszcze sporo niejasności do wyjaśnienia...

Między innymi powyższy przykład wskazuje na to, jak wielką fikcją są przetargi instytucji publicznych w Polsce.
Pirat - 20-09-2010, 14:02
Temat postu:
morpheo napisał/a:
Ostatni punkt podkreśliłem celowo. Czy to nie "hak" na PR?

KD też nie mają odpowiedniej sytuacji ekonomicznej i finansowej, nie mają nawet własnego taboru.
Lady Makbet - 20-09-2010, 14:58
Temat postu:
Odnoszę wrażenie, że przetarg jest wymuszony przez opinię publiczną i władze UMWD chcą przypodobać się elektoratowi przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi, stwarzając wrażenie, że dbają o finanse publiczne.

Wynik ankiety w tym wątku jest jednoznaczny:
http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=10576

I jeszcze cytat z tego wątku:

Nie wiem jak to wygląda w innych regionach, ale nie pamiętam sytuacji, żeby samorząd gdziekolwiek dopłacał średnio więcej niż 20 zł do pockm. A prezeska KD, jak donoszą wiewiórki, chce 22 zł.

A może by tak panie marszałku Łapiński ogłosić wreszcie przetarg? Może okaże się, że PR Wrocław będzie tańszy. A gdyby tak jeszcze wykorzystać położenie geograficzne i do przetargu zaprosić koleje czeskie i niemieckie... Wszak w Polsce jeździ już Arriva, czyli de facto Deutsche Bahn.

Upada mit, że samorządowe spółki wojewódzkie są tanie, a bynajmniej tańsze od PR. Upolitycznione i nieudolnie zarządzane KD są bardzo drogie w utrzymaniu! Ciekawe kiedy władze UMWD przyznają się do porażki? Pewnie dopiero po wyborach samorządowych, bo KD potrzebne są marszałkowi Łapińskiemu do kampanii wyborczej. Łapiński pochodzi z Trzebnicy, dokąd jeżdżą KD (linia trzebnicka to "oczko w głowie" UMWD). Prezeska KD też pochodzi z Trzebnicy.

szpak - 20-09-2010, 15:21
Temat postu:
"Termin składania ofert lub wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu
5.10.2010 - 11:30"


To są chyba jakieś kpiny!
Nikolai - 20-09-2010, 17:53
Temat postu: Re: Dolnośląski przetarg na kolejowe przewozy regionalne
Cytat:
Świadczenie usług publicznych w zakresie organizowania, dotowania i wykonywania regionalnych kolejowych przewozów pasażerskich w województwie dolnośląskim w terminie od dnia 1 stycznia 2011 r. do dnia 31 października 2014 r., w tym okres wykonywania przewozów od dnia 1 stycznia 2011 r. do dnia 14 grudnia 2013 r.

Co to oznacza?

1) ORGANIZOWANIA - organizatorem jest UMWD, który teraz chcę zrzucić (nie)odpowiedzialność na podmiot zewnętrzny?
2) DOTOWANIA - podmiot zewnętrzny co i z czego ma dotować?
3) WYKONYWANIA - czyli przewoźnik ma sam zaprojektować rozkład jazdy, a na koniec sam się dotować?

Czy Pani Agnieszka Zakęś z podwładnymi chce przed wyborami zrzec się odpowiedzialności? Czy może zwyczajnie nie wie do czego jest zobowiązana? A może tacy spece pracują w UMWD, że nikt nie potrafi nawet właściwie zredagować tytułu dokumentu?
Noema - 20-09-2010, 18:02
Temat postu:
Nikolai, słuszna uwaga. SIWZ ewidentnie pisany na kolanie, tak na odpier... Wstyd i kompromitacja! Ale cóż, jaki urząd marszałkowski, a raczej jakie jego władze, taki przetarg.
sZakOOu - 20-09-2010, 18:23
Temat postu:
Tak czytam "Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia i nie rozumiem kolejnej rzeczy. W części pierwszej na stronie 27 mamy tabelkę "Odcinki objęte zamówieniem, na których, na zlecenie Zamawiającego, przewiduje się kursowanie regionalnych pociągów pasażerskich innego Przewoźnika". Czymże jest ten ów Przewoźnik?

a) Są to pociągi zamówione przez UMWD, realizowane przez przewoźnika bez przetargu?
b) Są to pociągi zamówione przez inny Urząd Marszałkowski (na pograniczu województw)?
c) odpowiedzi a) i b) są prawidłowe
d) wszystkie odpowiedzi są błędne i nie mam pojęcia o co chodzi.

Swoją drogą studiując ten dokument, możemy poznać PRZECIEKI aż do 2013 roku! Very Happy
Noema - 20-09-2010, 19:05
Temat postu:
Cytat:
Czymże jest ten ów Przewoźnik?

Koleje Dolnośląskie rzecz jasna. Nie trudno się domyślić studiując SIWZ.
Zauważ, że z tego pseudo przetargu wyłączono linię Zgorzelec - Węgliniec, Legnica - Kamieniec Ząbk., Wałbrzych - Kłodzko oraz Wrocław - Trzebnica gdzie w ruchu regionalnym KD są monopolistą.

Do dupy z takim przetargiem, który faworyzuje i chroni interesy jednego z przewoźników! Czy KD to kolejowa święta krowa?
Nikolai - 20-09-2010, 20:42
Temat postu:
Ciekawe to. W ostatnim Rynku Kolejowym jest wywiad z sekretarzem woj. Śląskiego, który to snuje wizje wypracowania modelu idealnego, w którym Koleje Śląskie mają odegrać znaczącą rolę jako jeden z konkurentów startujących w przetargach i wymuszających poprawę jakości usług. Jednak po tym dolnośląskim przetargu widać, że spółka samorządowa ma pierwszeństwo w wybieraniu sobie linii. Takie zagrywki potwierdzają tylko moje przypuszczenia, jakie miałem już na etapie powstawania Kolei Mazowieckich. W końcu każdy samorząd, posiadający własną spółkę przewozową, będzie ją faworyzować, bo to gwarantuje utrzymanie stołków dla własnych kolegów.

Zastanawia mnie też inna rzecz: na ile ten przetarg, to tak naprawę początek akcji "dupochron" w marszałkowie?
Beatrycze - 20-09-2010, 20:48
Temat postu:
Nikolai napisał/a:
Zastanawia mnie też inna rzecz: na ile ten przetarg, to tak naprawę początek akcji "dupochron" w marszałkowie?

Wiesz, po przegranych wyborach samorządowych trzeba będzie się gdzieś ewakuować. Gienia już zadba o kolejne dyrektorskie stanowiska dla kolesi z UMWD, którzy posadzili ją na stołku prezesa KD.

Wracając do tematu, zgadzam się z opiniami przedmówców, że ten przetarg to parodia i kpiny w żywe oczy!
jakubuk - 20-09-2010, 22:20
Temat postu:
A wiec przez 3 lata beda z nami PRy. Z tymi gratami kolebiacymi sie po starych torach. Bosch......
Ralny - 20-09-2010, 22:36
Temat postu:
Beatrycze napisał/a:
Wiesz, po przegranych wyborach samorządowych trzeba będzie się gdzieś ewakuować. Gienia już zadba o kolejne dyrektorskie stanowiska dla kolesi z UMWD, którzy posadzili ją na stołku prezesa KD.

No tak, w końcu kiedyś przyjdzie pora na spłatę długu wdzięczności...
EU07-469 - 20-09-2010, 23:53
Temat postu:
Czyli nic nowego. Nadal będzie zamieszanie, KD nadal będzie częściej jeździć na KKA, pociągi na 274 nadal będą mieć- zwłaszcza w Jeleniej- wiecznie pół godziny w plecy... Ten przetarg to faktycznie na RWD (tzn. Ratuj Własną Dupe) marszałka i jego kolesi, bo nic nowego nie wniesie.
kolejarz_wg - 21-09-2010, 18:52
Temat postu:
No niestety, myślę, że przy takim działaniu UM to początek końca PR-ów.

Ale jeśli chodzi o przetargi na jakiekolwiek przewozy w naszym regionie, to nasuwa mi się pewna refleksja.

Jak do cholery mamy wygrać jakikolwiek przetarg, jeśli co chwile zmienia nam się dyrektor i każdy coś zaczyna, pieprzy to i odchodzi. Każdy jeden tylko pogarsza naszą sytuację i nie ma myslenia strategicznego.

Jak mamy zapewniać komfort i przewozy na wysokim poziomie, jak po podziale majatku na spółki IC i PR zabrali nam cały sprzęt, który nadawał się do jazdy na jakimkolwiek poziomie. Zostały nam maszyny projektowane w latach 50-ych i to nie do takich przewozów.

Jak można było wydać sto pare milionów na obicie plastikiem starych trupów, a nie można było kupić za to nowych maszyn? Smiem podejrzewać, że z tych 100 baniek, ktoś wziął co najmniej 30 do kieszeni, bo jak można inaczej nazwać takie marnotrastwo pieniędzy?

Wydaje mi się, że nawet jeśli PR-y zaproponowały by niższą stawkę to i tak z perspektywy zwykłego pasażera, lepiej mieć lepszy komfort podróży- po pierwsze szybciej można dotrzeć do celu- szynobusy śmigają 120 km/h po drugie klima, po trzecie jest w miarę cicho.

Jak mamy wygrać jakikolwiek przerarg jeśli KD mają plany rozwoju- 9 nowych szynobusów prosto z taśmy, 5 nowych jednostek czteroczłonowych prosto z taśmy, a my chylimy się ku upadkowi.

Myślę że oprócz zajmowania się zarządem KD, warto by było porozmawiać o naszym zarządzie i jego decyzjach.
Beatrycze - 21-09-2010, 19:50
Temat postu:
Cytat:
Jak mamy wygrać jakikolwiek przerarg jeśli KD mają plany rozwoju- 9 nowych szynobusów prosto z taśmy, 5 nowych jednostek czteroczłonowych prosto z taśmy, a my chylimy się ku upadkowi.

KD nie mają żadnych planów rozwoju. No może poza planami rozwoju swojej administracji.

Tabor, który wymieniłeś będzie zakupiony przez UMWD, a nie przez KD. Może on zostać użyczony KD, PR-om lub innemu przewoźnikowi do obsługi połączeń regionalnych. KD na zakup taboru nie mają ani złotówki, gdyż spółka przynosi milionowe straty. Wcale się nie zdziwię, jeśli po wyborach samorządowych władze UMWD z nowego rozdania postanowią zlikwidować KD, które tak naprawdę nie są nam w ogóle potrzebne. KD to tylko dodatkowe zbędne koszty, które ponosimy my wszyscy jako podatnicy!
kolejarz_wg - 22-09-2010, 16:47
Temat postu:
17 lutego 2010 Koleje Dolnośląskie złożyły wniosek do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego na dofinansowanie zakupu pięciu nowych Elektrycznych Zespołów Trakcyjnych na potrzeby realizacji przez Spółkę zadań przewozowych dla komunikacji podmiejskiej.
Wniosek został pozytywnie oceniony pod względem formalnym i merytorycznym oraz zaopiniowany w zakresie aspektów środowiskowych przez przedstawicieli partnerów społecznych. Całkowita wartość projektu wynosi 103 830 000,00, natomiast wnioskowana kwota dofinansowania 70 715 880,60, która ma pochodzić z Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2007 — 2013. W chwili obecnej Spółka przygotowuje się do podpisania umowy z UMWD, po czym zostanie ogłoszony przetarg w trybie nieograniczonym. Planowane jest, że pierwsze EZT wspomogą rozwój infrastruktury transportowej na Dolnym Śląsku już w pierwszym kwartale 2011r.

27 maja na trasie Wrocław Główny - Wrocław Zakrzów podpisana została umowa na dostawę dziewięciu nowych szynobusów.
W tak niecodziennej scenografii Marszałek Marek Łapiński i Ryszard Kędziora, prezes Zakładów Naprawcze Taboru Kolejowego „Mińsk Mazowiecki” podpisali umowę na dostawę dziewięciu nowoczesnych szynobusów, które najpóźniej od października 2010 będą kursować po Dolnym Śląsku.

- Koleje Dolnośląskie posiadają teraz dwanaście autobusów szynowych, a zakup kolejnych dziewięciu jest niezbędny do podniesienia standardów i zapewnienia komfortu pasażerom - przyznał Marek Łapiński. - Podpisany kontrakt o łącznej wartości 46,7 milionów złotych obejmuje sześć autobusów szynowych jednoczłonowych przewidzianych na 60 miejsc siedzących i trzy dwuczłonowe, w których znajdzie się 120 siedzeń.

Zakup sześciu maszyn będzie dofinansowany ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego dla Dolnego Śląska, a pieniądze na kolejne trzy szynobusy pochodzą z budżetu Województwa Dolnośląskiego.

źródło: kolejedolnośląskie.eu i http://www.mmwroclaw.pl/9567/2010/5/27/nowe-szynobusy-zgodnie-z-planem?category=news

Te wiadomości mówia jednoznacznie, że to maszyny dla KD, nie ma wzmianki o nas.
Widziałem też plany nowego rozkładu jazdy.
Co on oznacza dla KD:

Nowa trasa do Żar chyba też przez Węgliniec. (dwa szynobusy robią kółka w przeciwnych kierunkach- Legnica- Żary- Węgliniec Legnica)

Nowa trasa ze Zgorzelca do Jeleniej Góry przez Mikułową (linia obecnie nie czynna)

Koniec z przewozami na Linii Lwówek - Jelenia Góra. (co moim zdaniem wyjdzie im tylko na plus-bo to co PLK tam zrobiło to śmiech na sali na całej długości 30km/h i dodatkowo z Lwówka do Nowogrodzca 20km/h i jeszcze 2 mostki na których jest 10 km/h i jak tu przekonac pasazerów żeby jeździli jeśli pociąg ciągnie sie jak zółw)?

Nowa trasa z Legnicy przez Kamieniec Zabk do Nysy

Co wy na to?
Noema - 22-09-2010, 17:04
Temat postu:
Cytat:
Koleje Dolnośląskie posiadają teraz dwanaście autobusów szynowych

Bzdury! KD niczego nie posiadają, a jedynie użytkują szynobusy zakupione przez UMWD. I nie 12 sztuk a 9. Pozostałe 3 szynobusy użytkuje PR Wrocław. W grudniu kolejne 3 szynobusy zostaną zabrane z KD i przekazane do PR Wrocław.

Cytat:
Koleje Dolnośląskie złożyły wniosek do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego na dofinansowanie...

Aby składać wniosek na dofinansowanie to trzeba posiadać wkład własny, a KD nie mają ani złotówki na inwestycje taborowe. Spółka nie dość, że ma prawie 7-milionową stratę za 2009 r. to jeszcze przerżnęła sądowy proces o zapłatę za remont nieswoich ryflaków, które stoją w Opolu i w związku z tym KD (czyli de facto podatnicy!) wyrzucą w błoto ok. 2 mln zł.
kolejarz_wg - 22-09-2010, 17:56
Temat postu:
W grudniu PR prawdopodobnie dostanie3 krótkie szynobusy, ale zostaną z powrotem nam zabrane wszystkie długie. Sad także w sumie to na tym stracimy. a dodatkowo maja to być te nowe 3 krótkie, które produkuje Minsk wiec bedzie to kaszana. A skoro są to szunobusy UMWD to normalne ze pierwszenstwo do nich bedzie mialo KD.
Anonymous - 22-09-2010, 21:04
Temat postu:
kolejarz_wg - podobno "oryginalna" Pesa jest teraz nieco lepsza, natomiast Mińsk to niemal to samo, co obecne SA135 i SA136.
kolejarz_wg - 23-09-2010, 08:23
Temat postu:
Rozmawiałem z chłopakami z PESY, mówili, że te szynobusy to będzie trochę eksperyment, ponieważ ludzie z Minska będą składali te szynobusy po raz pierwszy. A dodatkowo dokumentacje techniczne (projekty) są często niedokładne i oni już wiedzą co do czego, a pracownicy Minska mogą trochę odwalić kaszanę- czyli tu coś nie tak podłączone, tu jakaś śróbka niedokręcona...

Na uwagę też zasługuje fakt, że obecne szynobusy są znane warszatowcą od podszewki a co będzie z nowymi nie wiadomo... A jeszcze dodatkowo będzie je gwarancja obejmowała- czyli nie wszystko można naprawić samemu, tylko trzeba czekać aż przyjedzie serwis z PESY a ten z Bydgoszczy ma jakieś 400 km Smile
Noema - 24-09-2010, 07:51
Temat postu:
Polecam szczególnej uwadze władzom UMWD:

http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=11497
Nikolai - 24-09-2010, 09:07
Temat postu:
Noema, ale wg władz UMWD wszystko jest ok. Ogłosili przetarg, dali termin, zgłosi się, aż jeden oferent, a oni spełnią swój ustawowy obowiązek jako organizatora przewozów. Pytanie tylko jaka będzie cena zaproponowana przez PRy. Równa lub niższa niż oczekiwania UMWD oznacza podpisanie umowy na 3 lata, dzięki czemu PRy mogą spać spokojnie. Jeśli natomiast będzie wyższa, to znacznie się bezmyślne i paniczne szukanie innego rozwiązania czy nawet chęć powołania własnego przewoźnika niczym w Toruniu ;-) To chyba nikomu nie grozi, bo już jedna spółka na Dolnym Śląsku działa, a raczej wątpliwe byłoby utworzenie "Kibli Dolnośląskich S.A." - chociaż kto wie, zawsze można tam upchnąć ze 30 osób w ramach akcji "dupochron".

Wracając do podanego linku dotyczącego zmiany przewoźnika na jednej z bardziej obleganych linii w Brandenburgii, to warto zauważyć, że o takim wyniku tego przetargu wiem od chyba od dwóch lat. Warto to podkreślić, bo takie wyprzedzenie w ogłaszaniu przetargu obrazuje skalę przedsięwzięcia i czas jaki daje się na przygotowanie nie tylko ofert, ale i taboru oraz zaplecza technicznego. To ostatnie jest szczególnie ważne, bo KD mają z tym niesamowity problem, no chyba, że "baza w Miłkowicach" jest już ukoronowaniem działań byłego dyrektora technicznego oraz panującej nieprzerwanie od ponad roku pani prezes.

Tak, tak drodzy i bezmyślni urzędnicy. Przetarg to nie tylko przygotowanie i złożenie oferty, ale i pozyskanie odpowiedniej ilości taboru oraz budowa zaplecza technicznego. Nie ma się co łudzić jak w Toruniu, że zgłosi się ktoś jeszcze. Ogłaszanie przetargu nie jest tylko spełnieniem swojego obowiązku. Może być to postawienie siebie samego pod murem! Chcieliście być sprytniejsi niż Przewozy Regionalne, ale zaraz okaże się, że 5.10.2010 będzie tylko płacz i zgrzytanie zębów czego wam z całego serca życzę Smile
kolejarz_wg - 25-09-2010, 10:18
Temat postu:
Chyba raczej nie mozemy porównywać przetargów naszych do tych w Niemczech. Po pierwsze tam przetargi są długoterminowe- 10 - 15 lat. U nas 3 lata. Przewoźnik który startuje w przetargu może zaciągnąć kredyt na nowy tabor do obsługi, ponieważ wie ze przez 15 lat będzie mial robotę. U nas tylko 3 lata- za krótki czas na inwestycje, bo nie wiadomo co po tych 3 latach. Jesli chodzi o nasza firmę to też na negocjacje ceny jest troche zły czas- bo to nie do konca uczciwa rozgrywka- mozemy zaproponowac niższa stawke, ale jakim kosztem- nie płaceniem za dostęp do infrastruktury, za kasy, za energie elektryczną? Jeśli weźmie się pod uwagę wszystkie koszty stałe i zmienne warto zauważyć że ciężko być bardzo konkurencyjnym.
Kolejną sprawą jest to, że mało która firma oprócz marszałkowskiej i PR-ów będzie chciała startować w przetargu na obsługę linii, które są w katastrofalnym stanie- wina leży po stronie PLK.
Kto będzie jeździł jeśli prędkości notorycznie spadają a nie rosną.
Nikolai - 25-09-2010, 10:28
Temat postu:
kolejarz_wg napisał/a:
Kolejną sprawą jest to, że mało która firma oprócz marszałkowskiej i PR-ów będzie chciała startować w przetargu na obsługę linii, które są w katastrofalnym stanie- wina leży po stronie PLK.
Kto będzie jeździł jeśli prędkości notorycznie spadają a nie rosną.

To akurat nie ma nic do rzeczy. Skoro organizator chce mieć zagwarantowane wykonanie usługi na takiej linii, to akurat jego problem, a dla przewoźnika praca i pieniądze. Dlatego z tym stwierdzeniem nie mogę się zgodzić. Inna kwestią jest to jak przetarg został ogłoszony, na jakich warunkach i ilu mogłoby być potencjalnych kandydatów biorąc pod uwagę terminy i brak taboru i zaplecza wśród tzw. "prywaciarzy".

Pomijam już fakt, że żaden z ogłaszanych do tej pory przetargów na przewozy nie dawał czasu:
a) przewoźnikom - na przygotowanie taboru, zaplecza technicznego i personelu,
b) potencjalnym kandydatom na przewoźnika - na pozyskanie licencji, nie wspominając już o certyfikacie bezpieczeństwa, który to znacznie trudniej zdobyć, a bez takiego dokumentu nie ma możliwości wjechania na tory PLK.

Warto podkreślić tą ostatnią kwestię, bo przecież nawet w kraju mogą być firmy posiadające ogromny kapitał, chętne do wejścia na ten rynek, ale nie posiadające stosownych dokumentów. Jeśli chcemy mówić o realnej konkurencji, to stwórzmy w końcu warunki dla jej powstania, a nie co roku mydlimy własne oczy puszczając w eter ogólnikowe hasła, że od nowego roku będzie nas wozić Deutsche Bahn! Kończy się III kwartał, a mało kto zauważył, że DB faktycznie już jeździ, ale tylko w kujpomie. Jakoś zapowiadanego wejścia w przewozy dalekobieżne od stycznia 2009 nie zauważyłem, a przecież wiele było trąbienia na ten temat wśród tak "wybitnych" osobowości jak np. Adrian F. Niestety, nie ma co się łudzić, że przy tak niejasnych zachowaniach na rynku czy to ze strony samorządów na szczeblu komunikacji regionalnej, czy ze strony MI w połączeniach krajowych konkurencja sama się tu nie pojawi.
Bonifas - 25-09-2010, 10:53
Temat postu:
Cytat:
Koniec z przewozami na Linii Lwówek - Jelenia Góra. (co moim zdaniem wyjdzie im tylko na plus-bo to co PLK tam zrobiło to śmiech na sali na całej długości 30km/h i dodatkowo z Lwówka do Nowogrodzca 20km/h i jeszcze 2 mostki na których jest 10 km/h i


Herezja - w średniowieczu czekałby ciebie stos! Jelenia- Lwówek Śl.30 km/h + 2x 20 km/h na przejazdach w Marczowie i Lwówku Śl.

Lwówek Śl. - Niwnice 20 km/h

Niwnice - Zebrzydowa 60 km/h i 4 krótkie 20 na most i 2 rozjazdy i jeden przejazd. Nie mów zatem że rezygnacja KD z lwóweckiej wyjdzie im na dobre bo KD same są sobie winne potoków jakie wygenerowały na pociągach "ochłapach" które na lwóweckiej zostawiły! Prędkość jasne miała wpływ na wyrżnięcie połączeń ale z drugiej strony aż tak lwówecka nie jest obciążona żeby nie można było się minąć we Wleniu, Lwówku i Niwnicach. A nawet jeżeli trzeba było coś wyciąć to warto by chyba wyrżnąć to co jeździło w mniej popytowych porach niekoniecznie pozbawiając ludzi dojazdu do szkoły/pracy.

I na marginesie, choć pasażerowie lwóweckiej żałują że nie będzie połączenia do Zebrzydowej - które zapewniało im wyjazd na Wrocław jeszcze rok temu, to z wielką radością i satysfakcją przyjęli informację że KD opuszcza nadbobrzankę i że wraca PR. Ja będąc częstym gościem lwóweckiej również cieszę się że Marszałkowskiej Kolei - Kadeli- Kadelczyka tudzież Batrorego więcej we Lwówku nie zobaczę.
kolejarz_wg - 25-09-2010, 15:53
Temat postu:
Nikolai:
To że PLK utrzymuje infrastrukturę w takim stanie ma istotny wpływ na konkurencje a także na ilość zainteresowanych osób w przetargu.

Pomyśl: jako prywatny przewoźnik liczysz tylko na pieniądze: czyli liczysz na to, że będzie duże zainteresowanie ze strony podróżnych.
To czy jest zainteresowanie podróżnych wynika tylko i wyłącznie z warunków jakie musi spełniać dany transport: czyli szybkość, częstotliwość, cel podróży i cena.

Jesli pasażer ma do wyboru pociąg, busa, autobus, własny środek lokomocji, własny środek lokomocji na spółkę z np. 3 osobami jadącymi w tym samym kierunku to rozważa za i przeciw:
czyli jadąc z Węglińca do Wrocławia- jest szybko, jest często, wroclaw to dobry cel podrózy i cena nie jest zła- a dodatkowo nie jezdzi tam nic innego.

Jesli chodzi o taki np. lwówek, to zeby nie splonąc na stosie powiem tak: jest bardzo wolno, częstotliwość jest kiepska ( wynika to przedewszystkim z prędkości bo żeby była większa częstotliwość trzeba by było zainwestować w 2 albo 3 szynobusy na tej linii które by jeździły wahadłowo) cel podrózy no Jelenia Góra jest mniej atrakcyjnym miastem ale troche osob tam jezdzi, dochodzi tu też także bardzo rozwinięta sieć autobusów i busów które jezdza częsciej i szybciej) ludzie będą raczej wybierali to czym mozna szybciej dojechac bo cena jest porównywalna.

A jak już przejmiemy Lwówek to czym my tam będziemy jezdzic? nie ma tam chyba kabelka, a raczej 2 czy 3 szynobusów nie warto zainwestować w ta linie, kiedy są inne "ważniejsze to obsługi tym sprzętem"

Reasumując, jeśli stan infrastruktury się nie poprawi, ciężko mówić o wielu chętnych firmach z potencjałem, które by chciały przejąć przewozy w regionach.

Nikolai, jesli ktoś chce startować w przetargach musi miec firmę dzialającą na rynku i dotyczy to wszystkich przetargów nie tylko na obsługe linii: zastanów się byłeś tam kims od utrzymania systemu sprzedaży, czyli w skrócie informatykiem: ogłaszasz przetarg na sprzęt komputerowy albo na oprogramowanie to startują firmy dzialające na rynku, czy osoby które chcą wejść na rynek i dajesz im czas na rozkrecenie biznesu, zatrudnienie ludzi kupienie sprzetu itd. ? no przeciez to nielogiczne- zastanów się co mówisz.
Noema - 25-09-2010, 16:04
Temat postu:
A ja marzę o tym, żeby UMWD ogłosił przetarg na linię Wrocław - Zgorzelec i żeby wygrało DB Regio. Mielibyśmy wtedy szybkie i wygodne Desiro (lub jakiś inny skład) jeżdżące do/z Gorlitz, zamiast starych kibli PR i przesiadek w Węglińcu.
Nikolai - 25-09-2010, 16:26
Temat postu:
kolejarz_wg napisał/a:
Nikolai:
To że PLK utrzymuje infrastrukturę w takim stanie ma istotny wpływ na konkurencje a także na ilość zainteresowanych osób w przetargu.

Pomyśl: jako prywatny przewoźnik liczysz tylko na pieniądze: czyli liczysz na to, że będzie duże zainteresowanie ze strony podróżnych.

[...]

Reasumując, jeśli stan infrastruktury się nie poprawi, ciężko mówić o wielu chętnych firmach z potencjałem, które by chciały przejąć przewozy w regionach.

Chwila, chwila. Przetarg jest przetargiem: Jeśli organizator przewozów chce, żebym woził powietrze z prędkością 30 km/h albo mniej i mam jeszcze za to dostać pieniądze to co miałoby stać na przeszkodzie, żebym wystartował w takim przetargu jako potencjalny przewoźnik? Skoro ktoś daje pieniądze na taką usługę, to już jego sprawa. Myślisz, że nagle okaże się, że potencjalni oferenci powiedzą: NIE, bo tam i tak nie będzie nikt jeździć? Powtarzam: jeśli organizator przewozów zleca wykonanie takiej usługi i za to płaci, to dlaczego, ten kto miałby na tym zarobić, miałby rezygnować z takiego zarobku?
Inaczej: Po co w takim razie KD jeżdżą z Lwówka do Zebrzydowej? Skoro i tak tam nikt nie jeździ, a obieg ten wymuszony jest technologicznym zjazdem do Legnicy, to może było lepiej wracać przez Lubań i Węgliniec?
kolejarz_wg napisał/a:
Nikolai, jesli ktoś chce startować w przetargach musi miec firmę dzialającą na rynku i dotyczy to wszystkich przetargów nie tylko na obsługe linii: zastanów się byłeś tam kims od utrzymania systemu sprzedaży, czyli w skrócie informatykiem: ogłaszasz przetarg na sprzęt komputerowy albo na oprogramowanie to startują firmy dzialające na rynku, czy osoby które chcą wejść na rynek i dajesz im czas na rozkrecenie biznesu, zatrudnienie ludzi kupienie sprzetu itd. ? no przeciez to nielogiczne- zastanów się co mówisz.

Zastanowiłem się już dawno! Przykładem czegoś co powstało z niczego są przecież KD. UMWD dał pieniądze i rok czasu na załatwienie formalności, skompletowanie kadry i uruchomienie przewozów.
Dziwne, że np w takich Niemczech działa ponad 80 przewoźników prywatnych tylko w sektorze regionalnych przewozów pasażerskich. Czy oni powstali wszyscy jak grzyby po deszczu i nagle z kompletem dokumentów, ludźmi i taborem wystartowali do przetargach?

Biorąc pod uwagę przedstawianą przez Ciebie retorykę wychodzi na to, że w przetargach powinni startować tylko ci, którzy są do tego przygotowani: posiadający dokumenty, zaplecze, tabor i personel. Niestety takich firm za dużo nie ma, dlatego też zainteresowanie przetargami jest takie jak widać. Nie można tu porównywać skali działalności: przewozy kolejowe, to nie mała firma komputerowa. Poza tym nie pisałem o "osobach które chcą wejść na rynek", a o "firmach posiadających ogromny kapitał, chętnych do wejścia na ten rynek". Subtelna różnica, nieprawdaż?

Co szkodzi dać szanse innym podmiotom, które mają zupełnie inny profil działalności? Znakomitym przykładem są Dolnośląskie Linie Autobusowe. Zobacz jaka bujna nazwa, a przez pierwsze 9 miesięcy KD jeździło na papierach DLA, bo nie miało certyfikatu bezpieczeństwa. Przez ten czas dla PLKi nie istniało KD, tylko DLA co było słychać np. na przystanku Legnica Piekary, gdzie dyżurna z posterunku Legnica Wschód zapowiadała "Autobus szynowy Dolnośląskich Linii Autobusowych...". Niestety ta firma mimo, że ma niezbędne dokumenty, nie jest w stanie wystartować w takim przetargu z prostego powodu: UMWD dał za mało czasu między podpisaniem umowy, a rozpoczęciem wykonywania usługi. Przez tak krótki czas nie da się zebrać ludzi, sprzętu, ani nawet znaleźć miejsca na bazę, nie mówiąc o jego zaadaptowaniu! W końcu takie DLA można porównać do podmiotu, który w ciągu 3 miesięcy jest w stanie uzyskać licencję na przewozy (bo obecnie tyle czasu to trwa, biorąc pod uwagę tempo uzyskania licencji przez takie KŚ czy MPK Wrocław - ooo kolejna, która ma niewiele wspólnego z koleją, a rozszerzająca swoją działalność o ten sektor!). Wtedy w świetle obowiązujących przepisów nosi on miano "przewoźnika kolejowego".
Bonifas - 26-09-2010, 10:59
Temat postu:
Kolejorzu z Wg O jakiej sieci busów mówisz we Lwówku ?! Jedyna jak funkcjonuje w stronę Jeleniej G. to Krycha - mająca dwa kursy z Lwówka a co do SA to o jakich liniach ważniejszych PR na których trzeba zapewnić obsługę szynobusów mówisz, bo z tego co się orientuje to PR w RJ 2011 zostaje na SZT jedynie Korenov i Lwówek oraz w wakacje Trutnov - obsługiwany z Wrocławia więc 3 SZT zatem będzie wystarczające dla PR
Nikolai - 11-10-2010, 10:50
Temat postu:
Odgrzeję kotleta, bo chyba wszystkim umknęło. 6 dni temu w samo południe miało nastąpić otwarcie ofert. Oczywiście termin przesunięto:
Cytat:
Termin składania i otwarcia ofert przesunięty został na 18.10.2010 r.
Godzina i miejsce składania ofert oraz godzina i miejsce ich otwarcia nie ulegają zmianie.

Ciekawostką jest też odwołanie, jakie Przewozy Regionalne wniosły do KIO:
118_10 - powiadomienie o wniesieniu odwołania wraz z treścią odwołania 2_2b - powiadomienie o odwołaniu + treść odwołania - przewozy - 118_10.pdf (5.29 MB)
Picolo - 20-10-2010, 00:47
Temat postu:
W dolnośląskim urzędzie marszałkowskim od kilku dni leży sobie pewna koperta.

Nikt nie chce jej otworzyć.
Nikt nie chce poznać jej zawartości.
Dlatego ciągle przesuwa się termin otwarcia.
Mimo, że urząd sam o nią poprosił a wcześniej swoimi działaniami sam ustalił treść jej zawartości.

A może właśnie dlatego.

Bo owa koperta zawiera odpowiedź na następujące zadanie matematyczne:

O ile wzrośnie niezbędna wielkość dotacji do przewozów kolejowych z budżetu Województwa jeżeli liczba przewiezionych pasażerów spadła o 30% - czyli około 4,5 mln pasażerów, przy założeniu że:

1.Samorząd Województwa dotuje przewoźników kolejowych w wysokości (co najmniej) różnicy pomiędzy kosztami przewozów a przychodami od pasażerów.

2. Średni przychód od pojedyńczego pasażera wynosi około 6 zł

więcej:
http://bip.umwd.dolnyslask.pl/dokument.php?iddok=8336&idmp=12&r=r

źródło: http://wildthink.dolnoslazacy.pl
Nikolai - 21-10-2010, 06:21
Temat postu:
Istotnie, samorząd musi się bać rozwiązania tej prostej zagadki matematycznej. Dziś w BIPie możemy przeczytać:
Cytat:
Termin składania i otwarcia ofert przesunięty został na 29.10.2010 r.
Godzina i miejsce składania ofert oraz godzina i miejsce ich otwarcia nie ulegają zmianie.

Czyżby marszałki liczyły na to, że jednak zgłosi się ktoś nowy? Naiwność ;]
Beatrycze - 05-11-2010, 14:51
Temat postu:
Dolnośląskie: Unieważniono przetarg na przewozy

Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego unieważnił ogłoszony we wrześniu br. przetarg na świadczenie usług publicznych w zakresie organizowania, dotowania i wykonywania regionalnych kolejowych przewozów pasażerskich w województwie dolnośląskim w terminie od dnia 1 stycznia 2011 r. do dnia 31 października 2014 r. (w tym okres wykonywania przewozów od dnia 1 stycznia 2011 do dnia 14 grudnia 2013).

Powodem takiej decyzji jest wpłynięcie tylko jednej oferty, której cena przewyższyła kwotę, jaką UMWD zamierzał przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia.

„W postępowaniu wpłynęła jedna oferta, złożona przez „Przewozy Regionalne” Sp. z o.o., ul. Wileńska 14a, 03-414 Warszawa, z ceną 372.579.034,28 (słownie: trzysta siedemdziesiąt dwa miliony pięćset siedemdziesiąt dziewięć tysięcy trzydzieści cztery złote 28/100), natomiast Zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia kwotę 217.374.751,00 zł (słownie: dwieście siedemnaście milionów trzysta siedemdziesiąt cztery tysiące siedemset pięćdziesiąt jeden złotych 00/100).” – napisano w piśmie uzasadniającym unieważnienie przetargu.

źródło: Rynek Kolejowy
jakubuk - 05-11-2010, 18:37
Temat postu:
No i bardzo dobrze PR grają. Cenę można (i trzeba, skoro konkurencji nie ma) przywalić odpowiednią. Nie można ludzi wozić za 3 złote. Z czegoś trzeba tę kolej utrzymać.
maszynista - 05-11-2010, 20:57
Temat postu:
No i mamy kolejny przykład że kolej pasażerska to nie jest interes na którym się da zarobić. Panowie z UMWD czy nie zapomnieliście ile kosztuje dostęp do torów dyktowany przez PLK-e?? Chciałem jedynie skromnie nadmienić że jest on najwyższy w całej Unii Europejskiej.
EU07-469 - 05-11-2010, 23:45
Temat postu:
Moim zdaniem UMWD czekal, az oferte zlozy KD. A ze przewoznik ten oferty nie zlozyl, przetarg odwolano. Tak ja to widze.
rew2010 - 06-11-2010, 11:39
Temat postu:
Do tej pory tylko czytałem to forum, ale po tym co tu wypisują domorośli fachowcy pora się było zarejestrować.

EU07-469, a niby czym wg Ciebie te pseudo-KD miałyby wykonać zadanie polegające na realizacji przewozów pasażerskich na terenie całego województwa w ciągu 3 lat począwszy od 1.01.2011? Czy Ty uważasz, że tabor kolejowy kupuje się w super markecie?

Kolejną kwestią jest fakt, że KD są własnością UMWD. Ciekawy sposób myślenia prezentujesz. Jakby UMWD czekał na ofertę KD, to przecież mógłby kazać ją złożyć. Tylko po co, skoro cały tabor jakim dysponuje obecnie KD należy własnie do UMWD i już nie starcza do realizacji zaplanowanych zadań, a od grudnia ma się zwiększyc praca eksploatacyjna tego przewoźnika. To i ciągły brak "mińsków" spowoduje zapewne wprowadzenie kolejnych, tym razem już stałych KKZ.

Poza tym przetargu nie odwołano, a unieważniono, te dwa pojęcia jednak się od siebie dość znacznie różnią. Naucz się czytać ze zrozumieniem, a potem zabieraj głos.
EU07-469 - 06-11-2010, 11:55
Temat postu:
Ok, to moje bledy. Faktycznie KD nie ma czym jezdzic, choc UMWD zamowil troche sprzetu (w tym 5 sztuk EZT) i to sie powinno zmienic. Niemniej to na pewno by nie wystarczylo na caly region. Z drugiej strony PR tez w jakims stopniu korzysta ze sprzetu UMWD, poza tym niedlugo moze sie okazac, ze pomimo wlasnego taboru tez nie beda mieli czym realizowac polaczen. Niektore ich EZT (konkretnie EN57) w przyszlym roku koncza 50 lat, najmlodsze beda "pelnoletnie" (18 lat), wiec zaczna sie psuc ze starosci.

[ Dodano: 06-11-2010, 12:04 ]
Poza tym, jakie inne firmy moglyby stanac do przetargu? Na dolnym slasku to moze zrobic tylko PR i KD. Arriva jest troche za daleko, KGHM ma dopiero w planach przewozy pasazerskie, sprzet DB (z wyjatkiem kilku Desiro), CD i Viamontu nie ma polskiej homologacji.
Anonymous - 06-11-2010, 12:09
Temat postu:
Zapomnieliście jeszcze o KMach, które jeśliby wyleasingowały kolejne VT, mogłyby nimi obsługiwać podsudecką, trzebnicką oraz inne linie spalinowe, jak np. kudowianka (do Polanicy). Obawiam się tylko tego, że kolejne Pesy nie sprawdzą się w tym trudnym górskim terenie i potencjalny zwycięzca przetargu, nie będzie miał czym obsłużyć tych osobówek. MRki byłyby tu jak znalazł Laughing
tomex_0111 - 06-11-2010, 12:11
Temat postu:
swietnie to okreslileś pelnoletnie;> ale tak czy siak,to en57 a sa pesa to zasadnicza roznica.wiec sam wiesz ze na kiblach transport bedzie chulal;>
EU07-469 - 06-11-2010, 12:23
Temat postu:
SA134 na izerskiej sie sprawdza, wiec mysle, ze z kudowianka nie mialby wiekszych klopotow. Co do kibli, to one troche jeszcze pojezdza, ale warto by- wzorem KM- pokusic sie o ich bardziej gruntowna modernizacje niz w ramach SPOT... Ale to bardziej na watek "Tabor".
Anonymous - 06-11-2010, 12:30
Temat postu:
Panowie i panie Smile

Tu nie chodzi tylko o braki taborowe KD czy PR ale o fatalny stan torowisk (vide magistrala Wrocław-Goerlitz p. Jelenią Górę, magistrala odrzańska czy kudowianka). niedługo tak szumnie zapowiadane EZT i SZT dla KD i wiekowe już kibelki i jamniki poza E30 i E59 nie będą miały właściwie po czym jeździć, gdyż jazda z Vmax 30-40 km/h to prędkość kolejki wąskotorowej, a nie magistralnych linii kolejowych. Panie DUL- WSTYD I HAŃBA Beton

Także ogłaszane teraz przetargi przez UMWD można o kant tyłka potłuc Rozpacz
tomex_0111 - 06-11-2010, 12:38
Temat postu:
bo jak zwykle na tory kasy nie ma,a do kieszeni jest.to co sie dzieje to porazka.plk tez po dupie powinna dostac i kase na tory dawac lini ktore padaja,a nie e30 tylko
rew2010 - 06-11-2010, 12:38
Temat postu:
EU07-469, pokaż mi gdzie, kiedy i u kodo UMWD _zamówił_ te 5 EZTów?

Virakocha, jasne można wyleasingować, bo VT też rosną na drzewach.

EU07-469 napisał/a:
Poza tym, jakie inne firmy moglyby stanac do przetargu? Na dolnym slasku to moze zrobic tylko PR i KD. Arriva jest troche za daleko, KGHM ma dopiero w planach przewozy pasazerskie, sprzet DB (z wyjatkiem kilku Desiro), CD i Viamontu nie ma polskiej homologacji.

Ludzie, co Wy się tak uwzięliście na DB, CD i inne Viamonty. To nie jest żadne zbawienie w sytuacji, gdy organizator przewozów ogłasza wielki przetarg na kwartał do przodu. Patrzcie na to co się stało na Kujawach. Tam urząd chciał być sprytny i ogłosił przetarg z grubej rury na 10 lat, ale tylko pół roku wcześniej. Zakończyło sie to tym, czym było można przewidzieć. Zgłosił się aż jeden oferent, który zażądał stawki adekwatnej do zamawianej usługi. Niestety, do takich spraw nie można zabierać się z wyprzedzeniem roku, ale co najmniej 2,5-3 lat! Tabor kolejowy produkuje się w określonym czasie, nawet PESA nie wystruga z drewna 50 EZTów w 3 miesiące! Do takich rzeczy trzeba dojrzeć i mieć mózg, a tego urzędnikom odpowiedzialnym za kolej w tym kraju niestety brakuje!
EU07-469 - 06-11-2010, 13:47
Temat postu:
rev2010, masz nawet na forum w dziale "wojewodztwo dolnoslaskie" watek o wymienionych przeze mnie 5 EZT-ach, poza tym masz o tym na stronie kolejedolnoslaskie.eu, jesli dobrze pamietam adres internetowy tej (tfu!) spolki samorzadowej. Co do terminu wykonania polaczen w przetargach to masz racje. Niestety, beton betonem zostanie i nadzieja tylko w tym, ze sie pokruszy (o ile nie jest zbrojony).
rew2010 - 06-11-2010, 14:00
Temat postu:
Owszem mam racje, ale nie tylko tu. Pokaż mi gdzie jest informacja, że te 5 EZTów zostało już zamówionych? Kto je wykona? Pisąłeś przeciez:
EU07-469 napisał/a:
Faktycznie KD nie ma czym jezdzic, choc UMWD zamowil troche sprzetu (w tym 5 sztuk EZT) i to sie powinno zmienic.

Masz w tej kwestii jakieś fakty, czy to tylko Twoje domysły?
EU07-469 - 06-11-2010, 14:15
Temat postu:
Moglem czegos nie dopatrzec, przyznaje. Nie mam ani producenta, ani terminu realizacji. Nie wiem tez, czy ma to UMWD, niemniej KD zrobilo juz z tego taka propagande (przywlaszczajac juz sobie wszystkie 5 wozow, a przeciez to ma kupic UMWD i moze oddac w dzierzawe PR), jakby wozy na dniach mialy wyjechac z fabryki i przybyc do Wroclawia albo Legnicy... Przynajmniej tak zrozumialem artykul na stronie KD.
Noema - 06-11-2010, 19:21
Temat postu:
No i mamy odpowiedź na matematyczną zagadkę postawioną przez Patryka Wilda - 155.222.524,28 zł.

Utrzymanie obecnego rozkładu jazdy z obecnymi przewoźnikami kosztować będzie województwo więcej ponad 51,7 mln zł każdego roku. To efekt nieudolnej polityki transportowej prowadzonej przez obecną władzę pod przewodnictwem Marka Łapińskiego, Zbigniewa Szczygła i Agnieszki Zakęś. Nic nie wyszło z akcji "dupochron" o której wspominał Nikolai tuż po ogłoszeniu tego "przetargu". Ciekawi mnie co teraz zrobi beton UMWD. Przecież nie znajdzie nowego przewoźnika do obsługi wszystkich tras, po których jeżdżą obecnie Przewozy Regionalne. Spółka do zadań specjalnych, jak to mawiał Zbigniew Szczygieł, na początku tego roku też nie jest w stanie uratować sytuacji, bo cały dostępny tabor już dziś nie wystarcza na realizacje powierzonego przez organizatora przewozów rozkładu jazdy.

Pytanie tylko czy cały ten przetarg nie miał być zamieceniem pod dywan problemu do wyborów samorządowych, a po wyborach to niech się martwią następcy, bo ta władza dobrze wie, że zostały jej już tylko dwa tygodnie!

Wynik "przetargu" - szczegóły na stronie UMWD:
http://bip.umwd.dolnyslask.pl/dokument.php?iddok=8336&idmp=12&r=r
Freddie - 06-11-2010, 23:51
Temat postu:
EU07-469 napisał/a:
Moglem czegos nie dopatrzec, przyznaje. Nie mam ani producenta, ani terminu realizacji. Nie wiem tez, czy ma to UMWD, niemniej KD zrobilo juz z tego taka propagande (przywlaszczajac juz sobie wszystkie 5 wozow, a przeciez to ma kupic UMWD i moze oddac w dzierzawe PR), jakby wozy na dniach mialy wyjechac z fabryki i przybyc do Wroclawia albo Legnicy... Przynajmniej tak zrozumialem artykul na stronie KD.


Urząd Marszałkowski udzielił poręczenia Kolejom Dolnośląskim na dofinansowanie części projektu resztę KD ma pozyskać z funduszy unijnych a dopłacić jedynie Urząd Marszałkowski ale beneficjentem tych środków są koleje dolnośląskie i dla nich będzie sprzęt ale spokojnie jeszcze nawet nie ogłoszono przetargu dopiero jest wniosek do Brukseli w fazie opiniowania a kiedy przyjdzie pozytywna decyzja wtedy dopiero będzie można ogłosić przetarg na dostawę co oznacza, że może jeszcze z rok potrwają same procedury, a przecież i trzeba brac pod uwagę jeszcze i ewentualne sprzeciwy i odwołania tak więc czekaj tatka latka SmileSmile
EU07-469 - 07-11-2010, 00:43
Temat postu:
Procedury przetargowe potrwaja, wiec KD nawet na Euro nie zdazy ich kupic, bo tylko w Polsce potencjalnych realizatorow ewentualnego zamowienia jest trzech (Pesa, Newag, Stadler). Jesli oczywiscie Bruksela odpowie pozytywnie. Jak nie, to na dolnoslaskich torach nadal beda krolowac kible, kolzlomy i pesobusy. Dzieki za naswietlenie sprawy.
Ralny - 07-11-2010, 03:22
Temat postu:
EU07-469 napisał/a:
Moim zdaniem UMWD czekal, az oferte zlozy KD. A ze przewoznik ten oferty nie zlozyl, przetarg odwolano. Tak ja to widze.

UMWD na nic nie czekał, bo interes KD w tym pseudo-przetargu był już zabezpieczony. Jeśli dobrze wczytacie się w SIWZ to zobaczycie, że przetargiem nie były objęte linie kolejowe obsługiwane przez KD, a na liniach objętych przetargiem była klauzula, że będzie po nich jeździł jeszcze inny przewoźnik (w domyśle KD), tak jak to obecnie odbywa się na linii Wrocław - Węgliniec i Kamieniec - Kłodzko, gdzie obok PR jeżdżą także KD.

Poza tym, żeby składać w przetargu swoją ofertę to trzeba mieć tabor, a KD nie mają nic. Wszystkie szynobusy, którymi dysponują KD należą do UMWD.
jakubuk - 07-11-2010, 11:41
Temat postu:
No dobra KD nie (brak taboru), zagranica też nie (za mało czasu/taboru), PR też nie (za drodzy są ponoć)...
To kto?
tomex_0111 - 07-11-2010, 11:46
Temat postu:
jakubuk

to jasne,jak kto?Kolejna spoleczka;> a moze miedziowa spolka?jak wkroczą to licze ze kd odejdzie!a SAki dla pr pojda;>
rew2010 - 07-11-2010, 11:52
Temat postu:
Kolejny geniusz się znalazł. I niby czym wg Ciebie ta kolejna, czy nawet miedziowa spółeczka będzie wozić ludzi? Szczególnie, że proponujesz tutaj przekazanie SA do Przewozów Regionalnych? Poza tym tak jak wcześniej napisał Ralny, w SIWZie było wyraźnie zapisane, że część linii jest z przetargu wykluczona. Chodzi o linie, które obsługiwać będą KD _szynobusami_ należącymi do samorządu.
tomex_0111 - 07-11-2010, 11:59
Temat postu:
ale pomysl sam.pieniadze w ich wypadku na taka sama siec jak kd obsluguje to by sie znalazly,wiec?
rew2010 - 07-11-2010, 12:16
Temat postu:
I niby co pomogą tu pieniądze, skoro nie ma taboru, a wygaśnięcie obecnej umowy z przewozami regionalnymi nastąpi za niecałe 2 miesiące?
tomex_0111 - 07-11-2010, 12:18
Temat postu:
no dobra i co dalej?skoro wygasnie?przedluzenie?
rew2010 - 07-11-2010, 12:21
Temat postu:
Przedłużenie umowy, bo samorząd nie ma innego wyjścia. To chyba logiczne. No jeszcze jest jedno radykalne rozwiązanie: zamówienie usługi u przewoźników drogowych czyli likwidacja przewozów kolejowych na liniach obsługiwanych przez Przewozy Regionalne.
tomex_0111 - 07-11-2010, 12:28
Temat postu:
no tak nie ma innego wyjscia,a za drogowymi na pewno nie sa.nasuwa mi sie mysl,o przewozniku z innego woj?
rew2010 - 07-11-2010, 12:49
Temat postu:
Niby jakiego województwa?
Koleje Mazowieckie? Pożyczają kible od Przewozów Regionalnych.
Koleje Śląskie? Nie pojadą nawet u siebie z braku certyfikatu.
Koleje Wielkopolskie? Są jeszcze daleko, daleko za Śląskimi.
Arriva? No tak zbawienie, które nic nie da, bo też nie mają zbędnego taboru, co widać po ostatnich zaszynobusach.

Znasz jakiegokolwiek przewoźnika, który dysponuje dostateczną liczbą taboru, żeby od zaraz przejąć ruch?

Ludzie zejdźcie na ziemię i zrozumcie w końcu, że to nie kolejka PIKO. Nie wystarczy iść do marketu i kupić kilka wagoników. Tabor nie rośni też na drzewach, jak niektórzy uważają.
tomex_0111 - 07-11-2010, 14:12
Temat postu:
i w tym problem ze nie znam.nasuwa mi sie dalej DB ale to nie przejdzie,cholerka wie jak to bedzie.byly plany DB dresden-klodzko i co?wiec pry zostana i kd tez.
rew2010 - 07-11-2010, 16:11
Temat postu:
Niestety dzieciaki, macie zerowe pojęcie o procedurach związanych z prowadzeniem działalności kolejowej. Rzadko kto tutaj wie coś na temat konstrukcji rozkładu jazdy, aspektów technicznych linii na Dolnym Śląsku czy nawet o harmonogramie zamawiania tras w Polskich Liniach Kolejowych. Za to jest pełno domorosłych doradców-miłośników szkicujących cudowne rozkłady jazdy, których nie da się zrealizować, bo na przykład autor zapomina, że obieg pojazdu spalinowego nie może trwać 12 dni z kilku przyczyn, a najpoważniejszą z nich jest tankowanie. Największa szkoda, że taka sama miernota siedzi w urzędach marszałkowskich w całym kraju popełnia takie same głupstwa nie mając o niczym pojęcia, a ich jedyną zasługą jest właściwa przynależność partyjna.

Zastanowiliście się, co by było, gdyby dajmy na to Przewozy Regionalne nie zamówiły tras w odpowiednim terminie, bo nie byłoby umowy na finansowanie? Żaden pociąg by nie wyjechał, bo w zasadzie żaden urząd marszałkowski nie potrafi podpisać umowy z przewoźnikiem w terminie przed pierwszym dniem finansowania przewozów w ramach danej umowy. Każdy przewoźnik w tym kraju dostaje umowę na ostatnią chwilę, ale trasy zamawia na własne ryzyko, na tyle wcześnie, aby było możliwe ułożenie rozkładu jazdy. Gdyby nie takie działania, żaden pociąg nie wyjechałby na tory, ale nie z braku umowy między odpowiednim urzędem marszałkowskim, a przewoźnikiem, a z braku przydzielenia tras dla danych połączeń. Tak, może to się wydawać niewiarygodne, ale tworzenie rozkładu jazdy nie trwa paru dni. To długi proces wymagający zaangażowania wielu osób.

Zamiast więc wypisywać bajki o Arrivie, DB, CD, Viamoncie i innych cudownych podmiotach, które mogłyby wziąć w leasing, kupić, wypożyczyć tabor, lepiej zamilczeć, bo niektórym może się niedobrze robić od ilości głupot wypisywanych w takich cudownych poradach, które w praktyce żadnego zbawienia nie przyniosą.
Noema - 07-11-2010, 16:43
Temat postu:
Przedmówca ma całkowitą rację. UMWD nie ma innego wyjścia jak negocjowanie z PR, więc wszystko zostanie po staremu. Ale to już problem nowych władz województwa, bo przypominam, że za 2 tygodnie odbędą się wybory samorządowe. Marszałek Łapiński i jego ludzie nawarzyli piwa, ale to ich następcy będą się tym piwem dławić.
tomex_0111 - 07-11-2010, 19:59
Temat postu:
Cytat:
macie zerowe pojęcie o procedurach związanych z prowadzeniem działalności kolejowej.


dobra moze i mamy, bo nikt z nas nie siedzi za stolkiem jak te urzędasy... A Ty Rew2010 chyba gdzies w spolce kolejowej pracowales?czy pracujesz? bo widze ze masz sporo pojecia na ten temat i zgadzam sie z Toba;) powinienes startowac na stoniwsko układania RJ:)
Krzysiu - 09-11-2010, 08:20
Temat postu:
Komentarz Tetryka na temat przetargu, urzędników i wyborów:

http://blogswidnica.pl/2010/11/kozy-i-owce-kamerunskie-podziekuja-ogniomistrzowi
maszynista - 19-11-2010, 19:05
Temat postu:
Chciał bym zaznaczyć że Dolnośląski Zakład PR ma do dyspozycji ledwo ponad 100 sztuk jednostek EN57 i to jest za mało. Nie wspomne o tym że trzy jednostki zostaną oddane do Lubuskiego PR na stałe.
Damian Łódź - 19-11-2010, 19:12
Temat postu:
maszynista, a dlaczego ma nie starczyc 100 EZT? No chyba ze obsługują one inne zakłady, jak np. Bydgoskie i Katowickie obsługują łódzkie połączenia.
Dolnoślązak - 19-11-2010, 19:55
Temat postu:
Cytat:
Chciał bym zaznaczyć że Dolnośląski Zakład PR ma do dyspozycji ledwo ponad 100 sztuk jednostek EN57 i to jest za mało.


maszynista, z tej ilości należałoby odliczyć kilkadziesiąt EZT-ów, które czekają na naprawy główne lub po prostu stoją uszkodzone na torach odstawczych we Wrocławiu.
Wojtek - 29-11-2010, 10:44
Temat postu: Kolejny przetarg na kolejowe przewozy regionalne
Przetarg na świadczenie usług kolejowych przewozów

Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego rozpisał przetarg na świadczenie usług publicznych w zakresie organizowania, dotowania i wykonywania regionalnych kolejowych przewozów pasażerskich w województwie dolnośląskim w terminie od dnia 1 stycznia 2011 r. do dnia 31października 2014 r., w tym okres wykonywania przewozów od dnia 1stycznia 2011 r. do dnia 14 grudnia 2013 r.

Szacunkowa wartość obejmuje wartość zamówienia podstawowego oraz wartość zamówień uzupełniających (do 30 %), czyli 348 757 683,30 zł netto.

Kryteria udzielenia zamówienia:
Oferta najkorzystniejsza ekonomicznie z uwzględnieniem kryteriów:
1. Rekompensata do 1 pociągokilometra (Waga – 80)
2. Koszt 1 pociągokilometra (Waga – 20)

Wykonawcy biorący udział w przetargu zobowiązani są do wpłacenia wadium w wysokości 500 tys. zł. Termin składania ofert upływa 3 grudnia 2010 o godz. 09:30.

Specyfikacja

źródło: Rynek Kolejowy
jakubuk - 13-12-2010, 18:20
Temat postu:
Z powodu braku chętnych, przetarg unieważniono.
To na jakiej zasadzie to teraz jeździ/będzie jeździć? Czy planuje się nowe przetargi? Jak myślicie?
Wojtek - 29-12-2010, 14:39
Temat postu:
Przetarg na 3-letnie przewozy przygotowany

Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego przygotował przetarg nieograniczony na usługi w zakresie komunikacji pasażerskiej w okresie 1.1.2012 - 31.12.2014. Przetarg został podany do publicznej wiadomości, ale jeszcze nie jest oficjalnie ogłoszony. Wszystko po to, aby przewoźnicy mogli przygotować się do składania ofert.

Przedmiotem zamówienia jest organizowanie, dotowanie i wykonywanie usług publicznych w zakresie regionalnych, kolejowych przewozów pasażerskich w województwie dolnośląskim w terminie od 1.1.2012 r. do 31.12.2014 r. Zamówienie obejmuje realizację rozkładu jazdy na następujących liniach kolejowych:

-- Wrocław - Oleśnica - granica województwa (- Kluczbork/Krotoszyn/Ostrów Wielkopolski),
-- Wrocław - Jelcz-Laskowice - granica województwa (- Opole),
-- Wrocław - Oława - granica województwa (- Brzeg),
-- Wrocław - Kłodzko - Międzylesie,
-- Wrocław - Wałbrzych - Jelenia Góra - Szklarska Poręba Górna,
-- Jelenia Góra - Lubań Śląski - Węgliniec,
-- Wrocław - Legnica - Bolesławiec - Węgliniec,
-- Wrocław - Wołów - Ścinawa - Głogów - granica województwa (- Zielona Góra),
-- Legnica - Rokitki - granica województwa (- Żary),
-- Węgliniec - granica województwa (- Żary),
-- Jelenia Góra - Lwówek Śląski,
-- Wrocław - Oborniki Śląskie - Żmigród - granica województwa (- Rawicz),
-- Głogów - granica województwa (- Leszno).

Szacunkowy koszt bez VAT to 219 746 900 złotych.

źródło: Rynek Kolejowy
Pirat - 03-03-2011, 13:48
Temat postu: Dolnośląskie ogłasza przetargi na dwuletnie przewozy
Dolnośląskie ogłasza przetargi na dwuletnie przewozy

Samorząd Województwa Dolnośląskiego ogłosił zamiar udzielenia zamówienia, którego przedmiotem będzie świadczenie usług w zakresie publicznego transportu zbiorowego w 2012 i 2013 roku. Usługi podzielono na dwa przetargi - jeden ma odbyć się w maju, drugi w listopadzie.

Województwo dolnośląskie z wyprzedzeniem poinformowało o planowanych przetargach po to, by mogli się do nich przygotować ewentualni oferenci - Liczymy na konkurencję i mamy nadzieję, że dzięki takim przetargom utworzy się rynek transportowy - powiedział "Rynkowi Kolejowemu" Leszek Labocha, kierownik Działu Transportu Szynowego UMWD.

Zamówienia mają obejmować przewozy w okresie dwóch lat - Jest to spowodowane tym, że zgodnie z nową ustawą o transporcie publicznym po 2013 roku zamówienia będą oparte o opracowany plan transportowy. Przetarg ogłaszamy więc na przewozy do czasu opracowania planu - najpierw przez ministerstwo, potem przez nas, zgodnie z ustawą - poinformował Labacha.

Przetarg przygotowywany jest na linie obsługiwane obecnie przez Przewozy Regionalne. Pierwsze postępowanie ma odbyć się 31 maja 2011 roku i obejmować obsługę następujących linii:

* Wrocław Główny – Oleśnica
* Oleśnica – Namysłów – (Kluczbork)
* Oleśnica – Milicz – Krotoszyn
* Oleśnica – Ostrów Wielkopolski
* Wrocław Główny - Wołów – Ścinawa
* Ścinawa – Głogów
* Głogów – (Zielona Góra)
* Wrocław Główny – Kłodzko Główne)
* Kłodzko Główne – Bystrzyca Kłodzka
* Bystrzyca Kłodzka – Międzylesie
* Międzylesie – (Lichkov)
* Bystrzyca Kłodzka – Międzylesie
* Wrocław Główny – Legnica
* Wrocław Główny – Legnica – Węgliniec
* Węgliniec – Lubań Śląski
* Wrocław Główny – Legnica – Lubin Górniczy – Głogów
* Wrocław Główny – Wałbrzych Główny
* Wrocław Główny - Jelenia Góra
* Wrocław Główny - Jelcz Laskowice

Drugie postępowanie przewidziane jest do rozpoczęcia 2 listopada 2011 roku i obejmować linie:

* Legnica – Dzierżoniów Śląski
* Dzierżoniów Śląski – Kamieniec Ząbkowicki – Kłodzko Miasto
* Kamieniec Ząbkowicki – Nysa
* Kłodzko Główne – Kudowa Zdrój
* Kłodzko Główne – Wałbrzych Główny – Jelenia Góra
* Wrocław Główny – Wałbrzych Główny – Trutnov hl. n.
* Jelenia Góra – Trutnov hl. n.
* Wrocław Główny – Wałbrzych Główny – Jelenia Góra - Harrachov
* Jelenia Góra – Harrachov
* Legnica – Bolesławiec
* Bolesławiec – Lwówek Śląski
* Lwówek Śląski – Jelenia Góra
* Legnica – Bolesławiec – Zebrzydowa – Węgliniec
* Jelenia Góra – Lubań Śląski – Zgorzelec
* Zgorzelec – Węgliniec
* Legnica – Żary
* Węgliniec – Żary – Zielona Góra
* Legnica – Wrocław Główny
* Wrocław Główny – Wołów
* Wrocław Główny – Trzebnica
* Wrocław Główny – Jelcz Laskowice
* Legnica – Lubin Górniczy

Jeśli chodzi o linie obsługiwane przez koleje Dolnośląskie, przetargu prawdopodobnie nie będzie - Z naszym wewnętrznym przewoźnikiem najprawdopodobniej zostanie podpisana umowa bez przetargu, co również dopuszcza prawo - przewiduje Leszek Labocha.

źródło: Rynek Kolejowy
thenatanaell - 03-03-2011, 17:00
Temat postu:
Ciekawy jestem czy PR lub KD będą zainteresowane linią Kamieniec - Nysa? Jakby się dogadali z UMWO mogliby uruchomić połączenia Kamieniec Ząbkowicki - Opole Główne Smile
Noema - 03-03-2011, 19:39
Temat postu:
Cytat:
Jeśli chodzi o linie obsługiwane przez koleje Dolnośląskie, przetargu prawdopodobnie nie będzie - Z naszym wewnętrznym przewoźnikiem najprawdopodobniej zostanie podpisana umowa bez przetargu, co również dopuszcza prawo - przewiduje Leszek Labocha.

Bzdurne tłumaczenie. PR też są wewnętrznym przewoźnikiem (UMWD ma 7,3% udziałów w kapitale zakładowym PR) i umowę z PR też zgodnie z prawem można podpisać bez przetargu, co zresztą czynią niektóre województwa.

Albo wszystkich przewoźników traktujemy jednakowo i ogłaszamy przetarg na wszystkie połączenia. Albo nie urządzamy kolejnej szopki z pseudo-przetargiem i nie wystawiamy się na krytykę i pośmiewisko.

Traktowanie KD jak świętej krowy jest niedopuszczalne i nie spotka się ze społeczną akceptacją!
Stella - 11-05-2011, 11:03
Temat postu:
Zgodnie z art. 23 ust. 5 Ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o publicznym transporcie zbiorowym (Dz.U. 2011 nr 5 poz. 13) Samorząd Województwa Dolnośląskiego publikuje zmiany w ogłoszeniach z dnia 1 marca 2011r. o zamiarze udzielenia zamówień, których przedmiotem będzie świadczenie usług w zakresie publicznego transportu zbiorowego. Poniżej zmieniona treść ogłoszeń:

1. Nazwa i adres właściwego organizatora:

Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego

Wybrzeże Słowackiego 12-14; 50-411 Wrocław

2. Określenie przewidywanego trybu udzielenia zamówienia, rodzaju transportu oraz linii komunikacyjnych, na których wykonywane będą przewozy:

Rodzaj transportu: pasażerski transport kolejowy.

Przewidywane tryby udzielenia zamówienia:

a) Przetarg nieograniczony – zgodnie z Ustawą z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (tekst jednolity – Dz. U. z 2010r. Nr 113, poz. 759 ze zm.) dla następujących linii komunikacyjnych:

ZADANIE 1. LINIE STYCZNE Z INNYMI WOJEWÓDZTWAMI

ZADANIE 1b. Wrocław - Głogów - Zielona Góra

ZADANIE 1c. Wrocław - Oleśnica - Krotoszyn/Ostrów Wlkp.

ZADANIE 1g. Wrocław - Rawicz

ZADANIE 2. LINIE WEWNĄTRZ WOJEWÓDZTWA I BIEGNĄCE DO REPUBLIKI CZESKIEJ:

ZADANIE 2a. Wrocław - Kłodzko - Międzylesie - Lichkov

ZADANIE 2b. Wrocław - Legnica - Węgliniec - Lubań Śl.

ZADANIE 2c. Wrocław - Wałbrzych - Jelenia Góra

ZADANIE 2d. Kłodzko Gł. – Kudowa-Zdrój

ZADANIE 2e. Jelenia Góra/Wrocław - Lubawka - Trutnov

ZADANIE 2f. Jelenia Góra - Harrachov

ZADANIE 2g. Liberec - Zawidów

b) Bezpośrednie zawarcie umowy zgodnie z art.22 ust. 1 pkt 2 Ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r.
o publicznym transporcie zbiorowym (Dz.U. 2011 nr 5 poz. 13) dla następujących linii komunikacyjnych:

ZADANIE 3. LINIE WYŁĄCZONE Z PRZETARGU

ZADANIE 3a. LINIA PODSUDECKA Legnica - Kłodzko

ZADANIE 3b. LINIA SUDECKA Jelenia Góra - Kłodzko

ZADANIE 3c. LINIA LWÓWECKA Jelenia Góra - Lwówek Śląski

ZADANIE 3d. LINIE ZGORZELECKIE Jelenia Góra - Zgorzelec - Węgliniec - Lubań Śl./Legnica - Wrocław

ZADANIE 3e. LINIE LUBUSKIE Legnica - Żary - Węgliniec

ZADANIE 4. LINIE AGLOMERACYJNE WYŁĄCZONE Z PRZETARGU

ZADANIE 4a. Wrocław - Trzebnica

ZADANIE 4b. Wrocław - Jelcz-Laskowice

ZADANIE 4c. Wrocław - Legnica

ZADANIE 4d. Wrocław - Wołów

ZADANIE 4e. Wrocław - Kąty Wrocławskie - Świdnica Miasto

ZADANIE 4f. Wrocław – Strzelin

Linie komunikacyjne, których obsługa zostanie powierzona innym organizatorom publicznego transportu zbiorowego :

ZADANIE 1. LINIE STYCZNE Z INNYMI WOJEWÓDZTWAMI

ZADANIE 1a. Wrocław - Oleśnica – Kluczbork (Samorząd Województwa Opolskiego)

ZADANIE 1d. Wrocław - Oława - Brzeg - Opole Gł. (Samorząd Województwa Opolskiego)

ZADANIE 1e. Wrocław Gł. - Jelcz-Laskowice - Opole Gł. (Samorząd Województwa Opolskiego)

ZADANIE 1f. Jelenia Góra - Zielona Góra (Samorząd Województwa Lubuskiego)

ZADANIE 1h. Leszno – Głogów (Samorząd Województwa Wielkopolskiego)

ZADANIE 1i. Legnica – Żary (Samorząd Województwa Lubuskiego)

ZADANIE 5. WROCŁAW - DREZNO

Wrocław – Drezno (Wolny Kraj Związkowy Saksonia)

3. Przewidywana data rozpoczęcia postępowań o udzielenie zamówień: Maj 2011r.

źródło: UMWD
Bonifas - 11-05-2011, 18:53
Temat postu:
i zaś Lwówek - Zebrzydowa do piachu
pospieszny - 11-05-2011, 20:18
Temat postu:
Nie, może PR- y w trosce o to aby zahamować dalszy spadek pasażerów na Dolnym Śląsku zapobiegną "piachowi" ?
EU07-469 - 11-05-2011, 21:45
Temat postu:
Przewozy Regionalne musiałyby mieć na to sprzęt. Co PR zrobi jednym szynobusem?
Bonifas - 12-05-2011, 04:58
Temat postu:
Podzieli go na dwa i tu go puści a tram KKA - mało razy tak było ?! - bardzo częsty proceder ...
EU07-469 - 12-05-2011, 07:25
Temat postu:
Wystarczy KKA jak "agent" stoi na przeglądzie.
rob21 - 12-05-2011, 19:18
Temat postu:
Czy dobrze widze Legnica - Lubin Górniczy -Głogów i gitara niech wiedzą że Głogów to nie wiocha!!! Smile
Jerry - 12-05-2011, 19:26
Temat postu:
rob21 jak mam to zrozumieć?
Beatrycze - 12-05-2011, 19:31
Temat postu:
rob21, możesz pisać po polsku, a nie po polskiemu? Obracam się wśród dyslektycznej młodzieży, ale twoja wypowiedź mnie przerasta.
Tomasz K. - 12-05-2011, 19:47
Temat postu:
Chyba chodzi o to ,że jest szansa na reaktywację linii Legnica-Rudna Gwizdanów Very Happy
rob21 - 13-05-2011, 09:01
Temat postu:
Tak chodzi mi zdecydowanie o reaktywację lini Rudna Gwizdanów - Legnica spokojnie nie mam problemu z dyslekcją. A na 289 powinny wrócić szynobusy. Faktycznie napisałem tamten post dość nierozsądnie ,ale to z radości Very Happy
Jerry - 13-05-2011, 09:21
Temat postu:
rob21 również jestem za tym! Od 1 marca jeszcze się zwiększyła prędkość dla szynobusów dla linii 289
- na odc. Legnica - Lubin - Rynarcice 60 km/h
- na odc. Rynarcice - Rudna Gwizdanów 80 km/h
Tomasz K. - 13-05-2011, 10:05
Temat postu:
Również uważam ,że pociągi powinny wrócić z jednej strony szynobus nie powinien jeździć na linii na której jest trakcja elektryczna, z drugiej strony nie wiadomo czy znajdzie się tyle chętnych aby zapełnić EN57. Jeżeli planowane jest wznowienie to podstawą jest rozkład dostosowany dla potrzeb ludności (dojazdy do pracy , szkoły) a nie pociągi które będą woziły powietrze.
EU07-469 - 13-05-2011, 11:24
Temat postu:
Znów wychodzi brak wozu typu EN81... Na wznowienie ruchu na Lubińskiej byłby wystarczający.
adamst - 13-05-2011, 11:29
Temat postu:
Z jednej strony tak, o ile pociągi miałyby jeździć tylko na odcinku Legnica-Głogów. Mi jednak np marzy się bezpośredni pociąg do Wrocławia - a w takim wypadku od Legnicy w EN81 byłaby masakra (w szynobusie zresztą też).
EU07-469 - 13-05-2011, 11:49
Temat postu:
To fakt. Dlatego na Wrocław mogłyby zostać EN57, a najlepiej łączony w Legnicy ze składem z Węglińca, Lubania czy Jeleniej Góry. Jednak dla ruchu (a przynajmniej restartu) tylko na odcinku Legnica- Rudna Gwizdanów(- Głogów) to EN81 w zupełności by wystarczył. Wyjątkiem byłaby relacja typu Lubin Górniczy- Kamieniec Ząbkowicki czy coś w tym stylu przez podsudecką, bo na 137 aż do Kędzierzyna nie ma drutu.
rob21 - 13-05-2011, 12:25
Temat postu:
A co do połączeń na EZT to dobrym połączeniem byłby pociąg Zielona Góra - Głogów - Legnica. A to by dało Głogowianom jedną lub dwie pary pociągów w strone Zielonej Góry czy nawet Szczecina.
Jerry - 13-05-2011, 12:26
Temat postu:
Tomasz K. napisał/a:
Również uważam ,że pociągi powinny wrócić z jednej strony szynobus nie powinien jeździć na linii na której jest trakcja elektryczna, z drugiej strony nie wiadomo czy znajdzie się tyle chętnych aby zapełnić EN57. Jeżeli planowane jest wznowienie to podstawą jest rozkład dostosowany dla potrzeb ludności (dojazdy do pracy , szkoły) a nie pociągi które będą woziły powietrze.


Koszt utrzymania szynobusu jest tańszy od kosztu utrzymania jednostki elektrycznej. Już się nie ma co patrzeć na to że jest tam sieć trakcyjna bo kibel zażre więcej prądu niż wlejesz ropy do szynobubla.
Rozkład jazdy musi odpowiadać ludziom a nie po to żeby tylko był w rozkładzie i przy następnej korekcie go wypierdzielić!!
Przypomnę że po reaktywacji w 2007 roku rozkład był dobry! Chętnych troszkę było! Codziennie jeździłem do pracy a w weekendy do szkoły. Pociąg o 16:50 z Lubina do Wrocławia który kursował w (C) był zawsze w niedziele pełen studentów.
Do ponownej reaktywacji tej linii powinien ktoś z głową podejść by wszystko było tip-top

[ Dodano: 13-05-2011, 13:28 ]
rob21 napisał/a:
A co do połączeń na EZT to dobrym połączeniem byłby pociąg Zielona Góra - Głogów - Legnica. A to by dało Głogowianom jedną lub dwie pary pociągów w strone Zielonej Góry czy nawet Szczecina.


Fajnie by było ale pamiętajmy że od grudnia na Głogów - Zielona Góra mamy prędkość 30 km/h.
Jaja sobie robi PLK!!!
rob21 - 13-05-2011, 12:38
Temat postu:
To prawda Jerry włos się jeży na samą myśl ,ale również jest już niemal pewne że ten odcinek w ciągu 2 lat bedzie zmodernizowany, PLK już nie może zwlekać remontu i podobnie będzie z 14. A powiedzcie mi czy macie jakąś wiedze na temat połączenia Głogów - Leszno?? Jak problem ten lini rozwiążą Samorządy. Ja sądze że jedyne słuszne rozwiązanie to szynobusy KD oraz Kolei Wielkopolskich w zestawieniu KW na Ostrów Wielkopolski co jest najszybszym kierunkiem na Warszawe, oraz KD które obsługiwały by połączenie Legnica - Głogów - Leszno 5 - 6 par jak jest dzisiaj jest dobrym rozwiazaniem 3 godzinne przerwy chwale chociaż przydał by sie pociąg z Głogowa 15 20 lub 15 jako szkolny do Leszna.
Tomasz K. - 13-05-2011, 12:39
Temat postu:
@Jerry ja nie jestem przeciwnikiem szynobusów na liniach zelektryfikowanych pod warunkiem ,że istnieje takie coś jak rezerwa taborowa. Natomiast co do frekwencji w pociągach na "lubińskiej" to oprócz pociągów na Wrocław gdzie trochę ludzi jechało , jeździły one z frekwencją niską.
Jerry - 13-05-2011, 15:47
Temat postu:
Tomasz K i dlatego trzeba komuś mądremu powierzyć zadanie ożywienia linii lubińskiej. I na pewno nie będzie to nikt z PR!
Bartuś - 13-05-2011, 15:52
Temat postu:
1. Pociągi Legnica-Głogów nie jeździły z frekwencją niską, bo w ogóle nie miały frekwencji. Jedynie popołudniowymi składami Lubin-Wrocław jeździła garstka pasażerów, oczywiście kosztem podróżnych z Bolesławca / Węglińca / Lubania / Zgorzelca / Chojnowa, którym zwyczajnie zabrano składy.

2. Linia ta może mieć tylko i wyłącznie sens przy dużej częstotliwości szynobusów Głogów-Legnica (tak co godzinę, poza szczytem co dwie). Prędkość jest dość znośna, więc pasażerów może przybyć. Grunt to reklama i ODPOWIEDNIA częstotliwość (4 czy 5 par w życiu z (auto)busiarstwiem nie wygra)

3. O pociągach Legnica-Lubin-Zielona Góra można w ogóle zapomnieć, ponieważ EN57 nie pojedzie 60 km/h na Legnica-Lubin, zaś za Głogowem będzie się turlać 30 km/h. W ogóle moim zdaniem jedyne co ma sens to KKA na odcinku Głogów-Zielona Góra, skomunikowana w Głogowie ze składem z Wrocławia / Legnicy.

4. Można natomiast myśleć o połączeniach szynobusowych Legnica-Zielona Góra przez Żary i Żagań. Trasa jest w przyzwoitym stanie technicznym (w odróżnieniu od nadodrzanki), zaś mamy tam kolejową pustynię. Mam nadzieję że dzięki nowym szynobusom woj. Lubuskiego i Dolnośląskiego będziemy mieli od nowego RJ więcej połączeń...

5. Przede wszystkim kiedy PLK łaskawie zamierza wyremontować szlak Zielona Góra-Głogów ? Czy nikt nie widzi potencjału tych miast ?
Bonifas - 14-05-2011, 15:05
Temat postu:
Cytat:
jedyne co ma sens to KKA na odcinku Głogów-Zielona Góra


Totalna abstrakcja. Równie dobrze KKA była by z Wałbrzycha do Jeleniej Góry bo tam też są duże ograniczenia z Jeleniej do Lwówka, z Gryfowa do Węglińca Piechowic do Szklarskiej czy z Grabowna do Krotoszyna ! A to tylko perspektywa Dolnego Śląska !
Bartuś - 15-05-2011, 13:28
Temat postu:
Tak, ale w tym przypadku KKA byłaby o dobre 30-40 minut szybsza od pociągu. Przecież od nowego RJ będziemy 153 km dzielące Zieloną Górę i Wrocłąw pokonywali w 4 godziny ! Opłaca się tu puszczać kibla ? Chyba nie. Zresztą KKA na odcinku Głogów-Zielona Góra byłaby i tak dużo wygodniejsza, bo PR Zielona Góra puszcza na REGIO Wrocław-Zielona Góra codziennie swój najgorszy, plastikowy złom (polecam szczególnie kibelka 046 z siedzonkami bez oparć )

Tutaj potrzebny jest REMONT. Ale o tym PLK myśli dopiero w 2015 roku, a ministerek odkłada w nieskończoność modernizację.

A niech się nadodrzanka zupełnie rozsypie. Jak wprowadzą szlakową 0 km/h to PLK nie zarobi na towarach Smile
Bonifas - 15-05-2011, 15:27
Temat postu:
Bartuś, dla kogoś kto jedzie aktualnie 3 godziny 30 minut z dodatkowym 15 minutowym opóźnieniem dołożenie kolejnych 15 minut nie zrobi różnicy. Nawet nie wiesz do czego ludzie są w stanie się przyzwyczaić. Uwierz mi u mnie na lwóweckiej różne chwyty były by wytępić pasażerów. Częściowo się udało, ale po tych którzy do kolejowych humorów przywykli nowe groźby, pogróżki i złorzeczenia ze strony (obecnie PKP PLK) spływają jak po kaczkach.

Obniżenia prędkości na lwóweckiej, lubińskiej czy nadodrzańskiej ma na celu zniechęcenie UM do zamawiania tras na pociągi pasażerskie. Dla PLK przy tak obciążonych towarowo szlakach kursujące składy z pasażerami są solą w oku. Przecież w tym czasie można by wypuścić skład towarowy a tu kibel blokuje szlak. Dlatego wstawiają ograniczenia. Na lwóweckiej gdzie intensywnie wywozi się kruszywa z niwnickich kopalń również obniżono prędkość do 30 km/h bo PLK nie opłacało się odtworzyć PODG w Rakowicach Wielkich a bez niego składy towarowe potrzebują ok 1 godziny i 20 minut na dojazd i powrót do stacji Niwnice. W tym czasie nie żadko trzeba było wypuścić szynobusy których w 2009 r była cała masa na lwóweckiej a to już blokowało bardziej opłacalny ruch towarowy który nawet przy 20 km/h będzie utrzymywany
Tomasz K. - 15-05-2011, 15:31
Temat postu:
Polityka wygaszania popytu, ale bądźmy myśli że tym pazernym gębą to nie wyjdzie.
Jerry - 15-05-2011, 16:40
Temat postu:
Bartuś po reaktywacji linii w 2007 roku jak pociągi jeździły w relacjach Lubin - Wrocław i nawet Międzylesie to podróżnych nawet trochę było. Jak jeździłem pociągiem o 5:06 to z Lubina startowało nieco ponad 10 osób ale w Gorzelinie i Raszówce a nawet w Rzeszotarach wsiadali pasażerowie! Natomiast pociągiem o 6:42 z Lubina startowało zawsze ponad 30 osób a w następnym rozkładzie jeździł ten pociąg z Rudnej i nawet sporo ludzi wysiadało w Lubinie.
Późniejsze rozkłady już nic ciekawego ze sobą nie przyniosły. Pociągi do Wrocławia zostały skrócone do Legnicy a przypominam że do Legnicy busów i PKS-ów jeździ od groma a pasażer nie wie co to jest przesiadka.

Jestem zdecydowanie ze stworzeniem kolei aglomeracyjnej za pomocą szynobusów by sobie latały tam i powrót przy konkretnej prędkości. Wystarczy podnieść prędkość szlakową dla SA o 20km/h i mamy prędkość jak za dawnych lat 80 km/h
Pirat - 26-11-2011, 23:41
Temat postu:
Przetarg na wykonywanie połączeń kolejowych

Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego ogłosił przetarg na świadczenie usług publicznych w zakresie organizowania, zarządzania, wykonywania, finansowania i rozliczania wojewódzkich kolejowych przewozów pasażerskich realizowanych w województwie dolnośląskim w terminie od dnia 1 stycznia 2012 r. do dnia 30 listopada 2013 r., w tym okres wykonywania przewozów od dnia 1.1.2012 r. do dnia 31.12.2012 r., w podziale na 6 zadań:

zadanie 1
Odcinek: Wrocław –Kłodzko –Międzylesie / Kudowa Zdrój,

zadanie 2
Odcinek: Wrocław –Legnica –Węgliniec –Lubań Śląski,

zadanie 3
Odcinek: Wrocław –Wałbrzych –Jelenia Góra,

zadanie 4
Odcinek: Wrocław –Jelcz Laskowice,

zadanie 5
Odcinek: Wrocław –Oleśnica,

zadanie 6
Odcinek: Wrocław –Wołów –Głogów.

Szacunkowa wartość bez VAT to 9 046 532,21 PLN. Oferty można składać do 9 grudnia 2011 roku. Jedyne kryterium wyboru to cena.

Szczegóły:
http://bip.umwd.dolnyslask.pl/dokument.php?iddok=13282&idmp=12
Sławek - 27-11-2011, 09:48
Temat postu:
Pirat , coś Ci się linki pomieszały

tu jest na 6 zadań
http://bip.umwd.dolnyslask.pl/dokument.php?iddok=13278&idmp=12&r=r
dinxles - 27-11-2011, 13:36
Temat postu:
Do Kudowy Zdroju od 1.1.2012?
pospieszny - 27-11-2011, 13:41
Temat postu:
Coś dziwnego?
Przecież gdy oferent znów zażąda kwoty nie spełniającej oczekiwań organizatora, zostanie po staremu Mr. Green
Sławek - 27-11-2011, 15:50
Temat postu:
I tak dają za wysoką dopłatę do kilometra !!
Beatrycze - 29-11-2011, 14:39
Temat postu:
Dolnośląskie rozpisało przetargi na przewozy koleją

Województwo dolnośląskie rozpisało dwa przetargi na świadczenie usług wojewódzkich kolejowych przewozów pasażerskich realizowanych w regionie w okresie od dnia 1 stycznia 2012 r. do dnia 30 listopada 2013 r.. Zamówienia zostały podzielone łącznie na 13 zadań. Szacunkowa kwota wszystkich wynosi ponad 91 mln zł.

Przedmiotem zamówienia pierwszego przetargu jest świadczenie usług publicznych w zakresie organizowania, zarządzania, wykonywania, finansowania i rozliczania wojewódzkich kolejowych przewozów pasażerskich realizowanych w województwie dolnośląskim w terminie od dnia 1 stycznia 2012 r. do dnia 30 listopada 2013 r., w tym okres wykonywania przewozów od dnia 1 stycznia 2012 r. do dnia 31 grudnia 2012 r., w podziale na 6 zadań:

* Zadanie 1 – Odcinek: Wrocław – Kłodzko – Międzylesie / Kudowa Zdrój,
* Zadanie 2 – Odcinek: Wrocław – Legnica – Węgliniec – Lubań Śląski,
* Zadanie 3 – Odcinek: Wrocław – Wałbrzych – Jelenia Góra,
* Zadanie 4 – Odcinek: Wrocław – Jelcz Laskowice,
* Zadanie 5 – Odcinek: Wrocław – Oleśnica,
* Zadanie 6 – Odcinek: Wrocław – Wołów – Głogów.

Szacunkową wartość wszystkich sześciu zadań określono na kwotę 54 804 410,68 zł netto. Termin składania ofert w postępowaniu upływa 9 grudnia 2011 roku o godz. 9.30.

Drugi przetarg dotyczy świadczenia usług publicznych w zakresie organizowania, zarządzania, wykonywania, finansowania i rozliczania wojewódzkich kolejowych przewozów pasażerskich realizowanych w województwie dolnośląskim w terminie od dnia 1 stycznia 2012 r. do dnia 30 listopada 2013 r., w tym okres wykonywania przewozów od dnia 1 stycznia 2012 r. do dnia 31 grudnia 2012 r., w podziale na 7 zadań:

* Zadanie 1 – a) Wrocław – Brzeg – (Opole).
o b) Wrocław – Jelcz Laskowice – Opole
o c) Wrocław – Oleśnica – Namysłów – (Kluczbork)
* Zadanie 2 – a) Wrocław – Grabowno Wielkie – Ostrów Wielkopolski.
o b) Wrocław – Grabowno Wielkie – Krotoszyn
o c) Wrocław – Rawicz
* Zadanie 3 – a) Wrocław – Głogów – Zielona Góra.
o b) Jelenia Góra – Węgliniec – Żary – (Zielona Góra)
o c) Legnica – Żagań – (Żary)
* Zadanie 4 – Głogów – Leszno.
* Zadanie 5 – Kłodzko – Międzylesie – Lichkov – Letohrad.
* Zadanie 6 – Wrocław / Jelenia Góra – Sędzisław – Lubawka – Kralovec – Trutnov hl. n. – Svoboda n. Upou.
* Zadanie 7 – Jelenia Góra – Szklarska Poręba – Harrachov – Korenov.

Szacunkową wartość wszystkich siedmiu zadań określono na kwotę 36 396 741,00 zł netto. Termin składania ofert w postępowaniu upływa 12 grudnia 2011 roku o godz. 9.30.

źródło: Rynek Kolejowy
brambor - 02-12-2011, 13:36
Temat postu:
Ciekawi mnie, co za mądra głowa układała ten przetarg. Jak zwykle prowizorka.
Pirat - 04-01-2012, 14:46
Temat postu:
Dolnośląski przetarg tylko dla Przewozów Regionalnych

Województwo dolnośląskie rozpisało dwa przetargi na kolejowe przewozy pasażerskie od dnia 1 stycznia 2012 r. do 30 listopada 2013 r. Zgłosiła się tylko jedna firma - Przewozy Regionalne, i tylko na sześć z trzynastu zadań.

O ogłoszeniu przetargu i zadaniach przewozowych, dotyczących obsługi konkretnych linii pisaliśmy tutaj. - Na korzyść Przewozów Regionalnych rozstrzygnięto postępowanie na sześć z trzynastu zadań z dwóch przetargów. Trwa przygotowywanie dokumentów, podpisanie umowy to kwestia najbliższych dni. Przewozy od 1 stycznia są wykonywane zgodnie z przyszłą umową- powiedział "Rynkowi Kolejowemu" Janusz Berkowski, dyrektor Dolnośląskiego Zakładu PR.

W praktyce takie rozstrzygnięcie przetargu nic nie zmienia, gdyż przewozy dalej są prowadzone również na liniach, do których obsługi nikt się nie zgłosił - Przewozy powierzmy bezpośrednio Przewozom Regionalnym, zgodnie z ustawą - uspokaja Agnieszka Zakęś, zastępca dyrektora Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.

źródło: Rynek Kolejowy
rob21 - 07-01-2012, 13:42
Temat postu:
Chyba ty a Głogów - Leszno przybita chyba zapomniała ! Twisted Evil
Pirat - 17-10-2012, 18:44
Temat postu:
Kolejny pseudo przetarg:

http://www.koleje.dolnyslask.pl/aktualnosc/ogloszenia-informacyjne-668/
sympatyk - 11-10-2013, 23:15
Temat postu:
Dolnośląskie: przetarg na przewozy w 2014 r.

Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego ogłosił przetarg na prowadzenie przewozów pasażerskich realizowanych w województwie w 2014 roku.
Przedmiotem zamówienia jest świadczenie usług publicznych w zakresie organizowania, zarządzania, wykonywania, finansowania i rozliczania wojewódzkich kolejowych przewozów pasażerskich realizowanych w województwie dolnośląskim w terminie od dnia 1.1.2014 r. do dnia 30.11.2015 r., w tym okres wykonywania przewozów od dnia 1.1.2014 r. do dnia 31.12.2014 r.

Świadczenie usług przewozów pasażerskich odbywać się na następujących odcinkach:

Wrocław Gł. – Oleśnica (Ostrów Wlkp.) / (Krotoszyn)
Wrocław Gł. – Jelcz Laskowice – (Opole Gł.)
Wrocław Gł. – Wołów – Ścinawa – Głogów – (Zielona Góra)
Wrocław Gł. – Kłodzko – Bystrzyca Kłodzka – Międzylesie – (Granica Państwa)
Wrocław Gł. – Wałbrzych – Jelenia Góra – Szklarska Poręba Górna (Granica Państwa)
Wrocław Gł. – (Rawicz)
Oleśnica – (Namysłów - Kluczbork)
Wrocław Gł. – (Brzeg – Opole Gł.)
Legnica (Żary)
Jelenia Góra – (Zielona Góra)
Wrocław Gł. – Zgorzelec – (Granica Państwa).

Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego nie dopuszcza składania ofert częściowych oraz wariantowych. Nie przewiduje również zawierania umów ramowych.
Zamawiający nie wymaga wniesienia wadium. Jedynym kryterium wyboru oferty jest najniższa cena Oferty można składać do 29 października 2013 roku. Szacunkowa wartość zamówienia to 90 362 096,79 zł netto.

http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosci/16396/Dolnoslaskie-przetarg-na-przewozy-w-2014-r.html
Robikon - 12-10-2013, 20:54
Temat postu:
Krotoszyn i tak jest uwalony,na tej linii zostaje Barycz w 5i7.Czyżby dotacja została obniżona o ok. 5mln zł
milek88 - 13-10-2013, 08:44
Temat postu:
Najpierw powinno się wykonać gruntowny remont odcinka od Grabowna Wielkiego do Krotoszyna a potem puszczać jakikolwiek ruch...
Dolnoślązak - 13-10-2013, 15:38
Temat postu:
Cytat:
Świadczenie usług przewozów pasażerskich odbywać się na następujących odcinkach:

Cytat:
Wrocław Gł. – Zgorzelec – (Granica Państwa).


Czyli można wnioskować, że mimo oficjalnego przejęcia pociągów na częściowej linii E-30 przez KD oprócz pociągów do Drezna, PR również może stawać do przetargu na tej linii Question
Razz .
Modliszka - 13-10-2013, 16:38
Temat postu:
Dolnoślązak, to chyba chodzi o obsługę pociągów do/z Drezna na terytorium Polski. UMWD dotuje te połączenia.
Dolnoślązak - 13-10-2013, 17:38
Temat postu:
Modliszka, oj chyba nie bardzo skoro pisze wyraźnie o

Cytat:
Wrocław Gł. – Zgorzelec – (Granica Państwa).

Jawier - 30-10-2013, 14:31
Temat postu:
Modliszka napisał/a:
Dolnoślązak, to chyba chodzi o obsługę pociągów do/z Drezna na terytorium Polski. UMWD dotuje te połączenia.

A do tego dodam jeszcze, że za niedługi czas (pierwsza lub druga korekta RJ 2014) przejmie KD połączenia do Gorlitz tak, jak do Trutnova z Jeleniej.
Dni są policzone dla PR w ogólnym znaczeniu i widać, że tego bardzo się pilnują w polityce.
picia89 - 03-11-2013, 21:17
Temat postu:
Dlaczego Koleje Dolnośląskie nie chcą obsługiwać połączeń na trasie Wrocław - Głogów?
jano - 03-11-2013, 21:21
Temat postu:
Nie mają (jeszcze) na tyle taboru, by w pełni obsługiwać kolejną linię po E-30 Wrocław-Zgorzelec.
sympatyk - 23-01-2015, 19:41
Temat postu:
Dolnośląskie: Umowa z Przewozami Regionalnymi tylko na kilka miesięcy.

Na razie nie będzie długoterminowej umowy województwa dolnośląskiego z Przewozami Regionalnymi na świadczenie usług przewozowych w tym województwie. To kolejny region, w którym stosunki między tym przewoźnikiem a samorządem są napięte.

Więcej:
http://www.rynek-kolejowy.pl/55489/dolnoslaskie_umowa_z_przewozami_regionalnymi_tylko_na_kilka_miesiecy.html
Anonymous - 24-01-2015, 19:04
Temat postu:
Z co się stanie za tych kilka miesięcy? Cud rozmnożenia taboru w Kolejach Dolnośląskich? Wiadomo, że nastąpi kontynuacja współpracy, innego wyjścia nie ma. I jedna i druga strona ma tego świadomość.
Nuter - 28-01-2015, 17:53
Temat postu:
Zdanowski: Przewozy Regionalne nie tracą Dolnego Śląska

Jak informowaliśmy samorząd województwa dolnośląskiego zawarł kontrakt na ośmioletnią obsługę kolejowych przewozów pasażerskich w woj. dolnośląskim w latach 2015-2022 przez spółkę Koleje Dolnośląskie. Jakie korzyści z umowy będzie miał Urząd Marszałkowski, a jakie Koleje Dolnośląskie? Czy umowa oznacza, że spółka Przewozy Regionalne zniknie ze szlaków kolejowych Dolnego Śląska?

Więcej: http://biznesalert.pl/zdanowski-przewozy-regionalne-nie-traca-dolnego-slaska/
sympatyk - 10-02-2015, 20:12
Temat postu:
W dolnośląskim wieloletniej umowy z PR raczej nie będzie.

Na początku roku Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego podpisał umowę z Przewozami Regionalnymi na wykonywanie przewozów. Ale to umowa tylko na kilka miesięcy, gwarantująca bieżące wykonywanie przewozów. Jakie jest najnowsze stanowisko UMWD w kwestii umów wieloletnich z przewoźnikiem?

Więcej:
http://www.rynek-kolejowy.pl/55732/w_dolnoslaskim_wieloletniej_umowy_z_pr_raczej_nie_bedzie.html
Pirat - 21-03-2022, 08:37
Temat postu:
Dolny Śląsk zapowiada 15-letni przetarg na przewozy kolejowe

Z bardzo dużym wyprzedzeniem samorząd województwa dolnośląskiego przygotowuje się do przetargu na wykonywanie przewozów pasażerskich.

Na razie Koleje Dolnośląskie i Polregio, kursujące po regionalnych liniach Dolnego Śląska, nie mają powodów do obaw. Spółki, które zapewne i tak wyrażą wolę startu w konkursie ofert, mają sporo czasu, by się do przetargu przygotować. Nowa umowa między przewoźnikiem (lub przewoźnikami) będzie obowiązywać dopiero od 15 grudnia 2030 do 9 grudnia 2045.

Czytaj więcej na rynek-kolejowy.pl

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group