INFO KOLEJ - forum kolejowe

Infrastruktura - Nieudolna modernizacja linii E65

Pirat - 21-03-2011, 21:22
Temat postu: Nieudolna modernizacja linii E65
Pociągi bardzo małych prędkości

Pisze Konrad do Zbyszka:
Zbyszku, dziękuję za dzisiejsze spotkanie. Wydaje mi się, że było potrzebne - kilka spraw się wyjaśniło, a kilka mam nadzieję, że wkrótce się wyjaśni. Przed trudnym tematem nie da się niestety uciec. (...) Na kontrakcie "tczewskim" istnieją duże problemy z zamknięciami torowymi - jest to zrozumiałe, bo z jednej strony jest duży ruch, z drugiej zaś duży zakres robót budowlanych. Dla potrzeb realizacji mieliśmy zagwarantowane zamknięcie obu tych torów, aby szybciej wykonać roboty i aby w zasadzie były możliwe do wykonania, gdyż jeden tor remontujemy, a drugim dowozimy materiały - drogi tam żadnej nie ma. Pomysł był taki, żeby jeździe przez układ towarowy, tj. przez Zajączkowo Tczewskie, ale upadł, ponieważ podobno jeździć się nie da przy obecnym stanie torów (...). Udrożnienie tego było podobno w planach inwestycyjnych Oddziału Regionalnego lub Zakładu Linii Kolejowych (dokładnie nie wiem), ale zostało wykreślone. Według moich rozmów z PPMT Gdańsk (obecnie Waszej spółki zależnej, a naszego konsorcjanta) sprawa jest prosta do zrobienia, wystarczy wyasygnować odpowiednią kwotę. O ile się nie mylę, możecie to chyba nawet szybko zlecić z "wolnej ręki" dla PPMT. Zostawiam to oczywiście Twojej decyzji, co z tym zrobisz, ale pomogłoby w sprawie. Nam pozwoli rozwinąć zakładany front robót - mieliśmy to przecież zagwarantowane, a Wam na pewno się przyda na przyszłość. Pozdrawiam Konrad.

Adresat Zbyszek to Zbigniew Szafrański, prezes zarządu spółki PKP Polskie Linie Kolejowe SA, która zawiaduje torami i rozkładem jazdy pociągów w całej naszej RP nr 3,5. Nadawca Konrad to Konrad Tuliński, członek zarządu i zarazem dyrektor techniczny spółki PKP Energetyka, która jest liderem różnych konsorcjów modernizujących linie kolejowe.

Kontrakt tczewski to jeden z wielu modernizowanych przez spółkę PKP Energetyka na zlecenie Polskich Linii Kolejowych odcinków na trasie linii kolejowej E-65 między Gdynią a Warszawą. Modernizacja odcinka na kontrakcie tczewskim rozpoczęła się w styczniu 2009 r. Pismo Konrada do Zbyszka jest z połowy marca 2009 r. To jest oficjalne pismo członka zarządu jednej poważnej spółki do prezesa zarządu drugiej poważnej spółki. Choć przyznajemy - nienapisane na papierze firmowym. Zbyszek je jednak zadekretował własną pieczątką oraz podpisem i puścił w obieg. Pismo to daje wiele do myślenia. Po pierwsze chłopaki dopiero po upłynięciu 3,5 miesiąca dostrzegli, że nie mają którędy wozić materiałów na budowę. Po drugie Konrad jest kolegą Zbyszka, a między kolejowymi spółkami panują stosunki typu ręka rękę myje (wasza spółka zależna, a nasz konsorcjant), Konrad pisze więc do Zbyszka, aby coś z tym zrobić, czyli z wolnej ręki zlecić robotę wskazanej firmie. I proszę - słowo ciałem się stało. Wskazana przez Konrada spółka (Pomorskie Przedsiębiorstwo Mechaniczno-Torowe Sp. z o.o.) otrzymała zlecenie budowy toru objazdowego z terminem zakończenia do jesieni 2009 r. Co ciekawe, Zakład Linii Kolejowych w Gdyni do tej pory nie odebrał tych robótek, bo zostały źle wykonane. Poprawić się nie dało, bo po torze odbywa się jazda. Powolna, ponieważ trudno pędzić po niepewnych szynach. Być może da się poprawić, ale dopiero jak skończy się remont całości. Linia Gdynia-Warszawa jest modernizowana od roku 2006; obiecano skończyć modernizować przed rokiem 2012, ale biorąc pod uwagę realne postępy robót, będzie zmodernizowana - jak Bóg da - może w 2014 r. A jak nie da, to później. Inwestycja na kontrakcie tczewskim jest opóźniona o dobrych kilka miesięcy. Bo wiadomo: zimą jest zimno, a latem gorąco, prac w pełnym zakresie prowadzić się więc nie da. A forsa płynie. To przykład tylko z jednego odcinka. Dzięki realizacji projektu modernizacji linii kolejowej E-65 czas przejazdu na trasie z Gdańska do Warszawy miał zostać skrócony do ok. 3 godzin.

Od 1 marca nastąpią kolejne zmiany w rozkładzie jazdy pociągów. Najszybciej pojedziemy pociągiem EIC "Kaszub", którym podróż z Warszawy do Gdańska zajmie 5 godzin i 10 minut.

Więcej czasu spędzimy w pociągu, jeżeli w podróż wybierzemy się EIC "Neptun". Będzie on kursował nową trasą - przez Iławę i Toruń - na co będzie potrzebował blisko 6 godzin. Zbigniew Szafrański bawił się w grudniu 2010 r. na Światowym Kongresie Kolei Dużych Prędkości w Pekinie. Pytano go tam, z jaką prędkością koleje w Polsce będą jeździły w 2050 r. Szafrański odparł, że w oparciu o dotychczasowe trendy wzrostu prędkości można przewidzieć, że osiągnie poziom ok. 400-450 km/h. Czyż to nie jest zabawny facet?

źródło: Tygodnik "NIE"
Rodriges - 31-03-2011, 21:30
Temat postu:
Cóż, przynajmniej jakoś się dogadują.
Pirat - 19-10-2011, 13:24
Temat postu:
Chyży rój wagonów

Kolej modernizuje się długo, ale za to niedokładnie.

Jeżdżę regularnie pociągiem EuroCity "Kaszub" na trasie z Gdańska do Warszawy. W trakcie 7-godzinnej podróży słyszę od niektórych pasażerów, że warto się przemęczyć, bo po modernizacji pociąg pomknie już nie jak strzała, ale jak kula wystrzelona z rewolweru. Czytam też o tym od czasu do czasu w gazetach. Z Trójmiasta do Warszawy będzie się jechać 2,5 godziny.

Linia E-65 należy do VI Europejskiego Korytarza Transportowego łączącego państwa nadbałtyckie z krajami na Bałkanach i nad Adriatykiem. E-65 między Warszawą a Trójmiastem o długości 349 km to jedna z ważniejszych linii dla kibiców Euro 2012 - łączy Stadion Narodowy z areną w Gdańsku.

Lokalne Centrum Sterowania w Tczewie, największy węzeł kolejowy w województwie pomorskim, jest integralną częścią tego ogromnego przedsięwzięcia. Umowę o modernizacji linii kolejowej E-65 z Warszawy do Gdyni w tzw. obszarze Lokalnego Centrum Sterowania Tczew uroczyście podpisano w siedzibie spółki PKP Polskie Linie Kolejowe w Warszawie 26 sierpnia 2008 r. Front robót lub, jak kto woli, odcinek do remontu to 28 km. Wartość - ok. 2,3 mln euro brutto, z czego 84 proc. kosztów ma pokryć Unia Europejska. Prace miały potrwać do końca 2010 r. Głównym celem modernizacji tutaj, jak i na całej linii było umożliwienie puszczenia pociągów z prędkością wynoszącą nawet 200 km/h (dla taboru z wychylnym nadwoziem).

Robót na odcinku jeszcze nie zakończono. Zostały do zrobienia wiadukty, tunele, przejścia, perony. Kiedy się zakończą, Bóg raczy wiedzieć, bo na kolei nikt tego nie wie. Inżynier nadzorujący projekt Andrzej Kondracki z MGGP Tarnów zgłosił jednak do odbioru prace torowe, czyli te najważniejsze. Bo czas nagli. Termin turnieju piłkarskiego, przy okazji którego nasz kraj miał być przerobiony na nowoczesny, jest sztywny. UE także nie będzie czekać na rozliczenie kontraktu. Miną terminy i obiecane unijne euro szlag trafi.

Na marginesie dodajmy, że inż. Kondracki został przez inwestora, czyli Polskie Linie Kolejowe, wynajęty z Biura Zarządzania Inwestycjami Obszar Transportu Małopolskiej Grupy Geodezyjno-Projektowej z Tarnowa. MGGP to spółka, którą założył Aleksander Grad. Grad ze spółki formalnie się wycofał. Kieruje nią Franciszek Gryboś, kolega ze studiów ministra Grada i jego wieloletni wspólnik biznesowy. A w samym Biurze Zarządzania Inwestycjami można pogadać z synem pana ministra Pawłem Gradem.

Pismo inż. Kondrackiego o zakończeniu prac torowych mnie zelektryzowało, bo oznaczać mogło, że mój czas podróży "Kaszubem" zacznie się sukcesywnie skracać = tak jak do tej pory sukcesywnie się wydłużał. Zasięgnąłem języka u kolejowych wiewiórek. Faktycznie. Została powołana komisja do odbioru robót. Na czele komisji jako najwyższy rangą kolejarz stanął wicedyrektor ds. technicznych Zakładu Linii Kolejowych z Gdyni Leszek Lewiński. To co najmniej dziwne. Modernizację torów zlecały Polskie Linie Kolejowe z prezesem Zbigniewem Szafrańskim na czele. Dyrektorem projektu był z ramienia zarządu PLK Andrzej Krawczyński, notabene spółdzielca ministra Grabarczyka z Łodzi.Ii nikt z zarządu PLK nie wszedł do komisji odbierającej taką ważną inwestycję za taką kupę szmalu.

Tymczasem Zakład Linii Kolejowych w Gdyni na żadnym etapie nie był zaangażowany w modernizację. ZLK Gdynia jest jedynie użytkownikiem tych torów. Najprostsza interpretacja wskazuje na to, że ktoś w Warszawie szuka kozła ofiarnego gdzieś na prowincji. Kolejowe wiewiórki twierdzą, że po zmodernizowanym torze odbyto jazdę drezyną pomiarową i wyniki, jakie osiągnięto, są gorsze od zakładanych.

Zmodernizowanym odcinkiem pociągi nie mogą jechać nie tylko 200 km/h, ale nawet 160. To oznacza, że pociągi zmodernizowaną trasą nie pojadą z prędkością kuli rewolwerowej ani nawet strzały wystrzelonej z łuku. Mało tego, Unia nie wyskoczy ze szmalu, jeśli modernizacja nie będzie przeprowadzona zgodnie z projektem.

Bujnąłem się do dyrektora Lewińskiego z pytaniem, czy moje wiewiórki mają rację. Odpowiedział dyplomatycznie: - Od 25 lat nie znam budowy kolejowej, która nie kończyłaby się usterkami. Usterki jednak zawsze były poprawiane. I w tym przypadku będą poprawione. Bo muszą być. Inaczej budowa nie zostanie odebrana.

Zadzwoniłem do Biura Zarządzania Inwestycjami Obszar Transportu MGGP, gdzie dyrektor Jerzy Dąbrowski odpowiedział wprost, że po ledwo co zmodernizowanym torze można jeździć na razie z prędkością do 160 km/h. Ale jak będzie system sterujący bezpieczeństwem, prędkość się zwiększy. Krótko mówiąc - budowali, budowali, przekroczyli terminy, a i tak spierdolili.

Zasięgnąłem opinii o dyrektorze Lewińskim. Wykonawcy nazywają go bestią techniczną. Torów wykonanych niezgodnie z projektem i jeśli się nie będą nadawały do jazdy nie odbierze. Zmusić go do przyklepania fuszerki będzie trudno, bo jest kumplem z dawnych lat wiceministra transportu Andrzeja Massela. Massel pracował wcześniej właśnie w Zakładzie Linii Kolejowych w Gdyni.

Jak się poprawia takie usterki? W skrajnych wypadkach wykonawca ściąga tory, które położył, i kładzie nowe. W mniej skrajnych jakość poprawia maszyna na położonym już torze. Można sobie wyobrazić, że w skrajnych przypadkach poprawianie będzie trwało rok, dwa lata, a w mniej skrajnych pół roku.

Linia kolejowa z Trójmiasta do Warszawy miała być zmodernizowana do końca 2010 r. Potem do końca 2011. Do końca 2012. Do końca 2013. Ostatecznie ma być zmodernizowana do 2015 r. Nie wiadomo, czy ostateczny termin uwzględnia poprawki. Tczew to jeden z wielu odcinków całej trasy. Aż strach myśleć, że na innych jest podobnie. Ale też dlaczego miałoby być inaczej.

Waldemar Kuchanny

źródło: Tygodnik "NIE"
Pirat - 04-11-2011, 14:47
Temat postu:
Koszmar północy

W jakiej rozsypce jest aktualnie kolej w Polsce świadczą nie tylko zapuszczone szlaki kolejowe ale również obraz jaki wyłania się z prowadzonych inwestycji. Koronnym tego przykładem jest chaotyczne prowadzenie modernizacji ciągu E-65 z Warszawy do Trójmiasta.

Czytaj dalej...

źródło: inforail.pl
Galanonim - 04-11-2011, 18:53
Temat postu:
http://m.nowyekran.pl/6dd64bd79ccc15793e5e985904e88ad1,14,0.jpg
przewoz - 05-11-2011, 14:50
Temat postu:
To teraz coś na poparcie tej tezy. Tylko nie chcę słyszeć o TDP i nocnikach.
pospieszny - 17-12-2011, 09:57
Temat postu:
Na trasie Warszawa – Gdynia zostaną zainstalowane urządzenia detekcji stanów awaryjnych taboru (DSAT). Projekt jest ostatnim etapem modernizacji linii E65 polegającej na dostosowaniu trasy do prędkości 160 km/h.

Podstawowym celem prowadzonych prac jest dostosowanie ok. 350 km trasy do standardów transeuropejskiej sieci transportowej łączącej północ i południe Europy, w szczególności do warunków wynikających z umów międzynarodowych AGC i AGTC oraz interoperacyjności, w tym m.in. do kursowania pociągów osobowych z taborem klasycznym z prędkością 160 km/h, pociągów osobowych z wychylnym pudłem z prędkością 200 km/h, a pociągów towarowych z prędkością 120 km/h.

Realizacja robót ujętych w Programie Operacyjnym Infrastruktura i Środowisko możliwa będzie po zakończeniu robót podstawowych w poszczególnych LCS. Na rok 2012 zaplanowana jest zabudowa urządzeń DSAT na terenie LCS Ciechanów, LCS Działdowo, LCS Iława, LCS Nasielsk i LCS Tczew. W następnych dwóch latach 2013 – 2014 odbędzie się zabudowa urządzeń DSAT na terenie LCS Malbork, LCS Iława, LCS Gdańsk i LCS Gdynia.

Linia Warszawa – Gdańsk – Gdynia stanowi początkowy odcinek międzynarodowego ciągu kolejowego E65 Gdynia - Warszawa - Wiedeń - Rijeka i objęta jest ”Umową europejską o głównych międzynarodowych liniach kolejowych” (AGC) oraz ”Umową o ważniejszych międzynarodowych liniach transportu kombinowanego i obiektach towarzyszących” (AGTC) i stanowi element Transeuropejskiej Sieci Transportowej (TEN) sprecyzowanej decyzją 1692/96 Unii Europejskiej. Linia przebiega na terenie 3 województw tj. mazowieckiego, warmińsko-mazurskiego i pomorskiego.

Wartość zamówienia wynosi nieco ponad 26 mln zł brutto. Wykonawca zaprojektuje i wykona roboty do 31 grudnia 2014 r.

Umowa między wykonwacą, firmą TENS a PKP PLK pod nazwą „Modernizacja linii kolejowej E 65/C-E 65 na odcinku Warszawa – Gdynia w zakresie warstwy nadrzędnej LCS, DSAT, ERTMS/ETCS/GSM-R oraz modernizacji systemu zasilania układu trakcyjnego” POIiŚ 7.1-1.4. została podpisana 15 grudnia 2011 r.


źródło: KOW
ACR - 27-12-2011, 19:59
Temat postu:
pospieszny napisał/a:


do kursowania pociągów osobowych z taborem klasycznym z prędkością 160 km/h, pociągów osobowych z wychylnym pudłem z prędkością 200 km/h, a pociągów towarowych z prędkością 120 km/h.

źródło: KOW


kto znajdzie blad w tej wypowiedzi ?

pozdrowienia
EU07-469 - 28-12-2011, 07:15
Temat postu:
Lepiej by brzmiało "pociągów pasażerskich". "Osobowy" bardziej kojarzy się z kiblem lub innym składem stającym przy każdym (że się tak wyrażę) sraczu w polu.
danio - 28-12-2011, 09:16
Temat postu:
@ACR
"z wychylnym pudlem" Smile
ACR - 28-12-2011, 09:42
Temat postu:
nie, jest tutaj inny bardziej powazny blad : polacy byli by pierwsi ktorzy tiltuja dla dalszego zwiekszenia predkosci powyrzej 160 wychylnym pudlem, a watpie ze im to sie uda.

innymi slowami : jadac np 200 albo luk zakretu jest taki rze i klasyczny i wychylny sklad moga go wziasc z ta predkoscia albo obydwa nie.

scenairo rze wychylne pudlo idzie szybciej po zakrecie niz normalny sklad robi sie tylko do predkosci 160.

dlaczego tak jest tutaj juz dyskutowalismy dluszy czas temu.

pozdrowienia !

@ danio : hehe, no oczywiscie tez blad w pisaniu mamy, conajmniej dla tych ktorzy nie maja jakis dziwnych liter na klawiaturze Very Happy
Exsimus - 28-02-2012, 11:59
Temat postu: Warszawa - Gdańsk czas jazdy po modernizacji
Czy orientuje się ktoś może jaki będzie czas przejazdu pociągu TLK (v-max 120) EIC, Ex (v-max 160/120) na trasie z Trójmiasta do Warszawy po zakończeniu jej modernizacji? Zdaję sobie sprawę, że łatwo to policzyć wyciągając kalkulator nie miej jednak będą odcinki z różnymi prędkościami dlatego trudno do tego dojść.
Kiedy ja ostatnio liczyłem sobie czas z rezerwami to wychodził mi bardzo podobny czas do tego z ...1994 roku czyli z Warszawy do Gdańska Ex z postojami z Ciechanowice, Działdowie, Iławie, Malborku około 3 h 30 minut?
Może ktoś z Was wie lepiej ile faktycznie ma wynieść czas jazdy?
przewoz - 29-02-2012, 14:22
Temat postu:
Tego nie wie nikt.
Serio.
Anonymous - 29-02-2012, 15:34
Temat postu:
3h30 z predkoscia maksymalna 120 bylo ? Mozliwe, ze przy predkosci maksymalnej 160 tez bedzie 3h30, patrz casus Opole-Wroclaw, gdzie rezerwy czasowe decyduja o tym, ze czas przy jezdzie 160km/h wynosi tyle ile jazda ze 120km/h ale bez rezerw czasowych.
pospieszny - 29-02-2012, 21:22
Temat postu:
Exsimus, Czas przejazdu zamknie się w przedziale do 2:40 Smile
przewoz - 01-03-2012, 14:25
Temat postu:
Dla TLK nie będzie to znacząco szybciej niż w momencie w którym linia zaczęła się sypać (jeżeli założyć póki co TLK z siódemkami, bo niewyczerpalnych zasobów szybszych lokomotyw nie ma). Dla pociągów z lepszymi maszynami będzie po prostu szybciej, ale o ile - to zobaczymy.
pospieszny - 01-03-2012, 16:34
Temat postu:
No patrz, a dwa posty wcześniej twierdziłeś że:
Cytat:
Tego nie wie nikt

Tak było Śmiech
Cytat:
Serio

Czas 2:40 będzie dla standardu TLK, kwalifikowane krócej Smile
FranzMaurer - 01-03-2012, 16:37
Temat postu: Re: Warszawa - Gdańsk czas jazdy po modernizacji
Exsimus napisał/a:
Ciechanowice,


nie chcę być nie miły, ale ta miejscowość nie nazywa się Ciechanowicami .. a stacją Ciechanów ... Jeszcze z 7-8 lat temu "Portowcem" z Ciechanowa do Warszawy jechało się w 55 minut Smile
sebek - 01-03-2012, 17:13
Temat postu:
Wydaje się, że każdy czas na poziomie do 3 godzin między Gdańskiem a Warszawą będzie sukcesem, choć są głosy, że może to być znacznie więcej do 3.30. Zobaczymy jak skończą remonty. Może wtedy Pobrzeże i Monciak polecą na EP09?
EU07-469 - 01-03-2012, 18:34
Temat postu:
Ciechanowice są w gminie Marciszów (pow. kamiennogórski, woj. dolnośląskie). Exsimus musiał się przejęzyczyć.
pawelu - 01-03-2012, 23:48
Temat postu:
O sukcesie remontu linii Warszawa - Gdańsk będzie można powiedzieć, gdy czas jazdy zamknie się w granicach 2:30-2:45 dla składów kwalifikowanych. Może to niewłaściwe porównanie ale w latach 90-tych aż do początku lat 2000 "Kaszub" i "Neptun", które jako jedyne jeździły w standardzie IC i od Warszawy Wsch. do Gdańska Gł. nie miały postojów pokonywały dystans Warszawa Wsch.-Gdańsk Gł. planowo w 3h11', a często gęsto czas ten zamykał się w granicach 3 godzin. Należy zaznaczyć, że było to ze zwykła siódemką na czele a i o prędkości 160 km/h nikt wtedy nie marzył na gdańskiej magistrali.
Jeszcze małe sprostowanie postu kolegi danek 88: pociąg o nazwie "Portowiec" nigdy z Warszawy do Trójmiasta nie jeździł. Zawsze łączył on Warszawę ze Szczecinem. Długie lata jako poranny Ex p. Poznań, potem z rok, góra dwa lata jako pośpiech z Lublina do Szczecina z wagonami do Gorzowa p. Toruń-Bydgoszcz-Piłę, a od 3 lat jako IR po trasie dawnego Expresu. Być może chodziło Ci o "Posejdona", który rzeczywiście odcinek Warszawa Wsch.- Ciechanów podobnie jak i inne Expresy spokojnie pokonywał w niecałą godzinę.
EU07-469 - 02-03-2012, 01:39
Temat postu:
Na razie to jeden z dziennikarzy TVP INFO do Gdańska przez Bydgoszcz jechał 10 godzin. Niemniej to nie zły stan torów ani remont, a złamany patyk (połówkowy!) siódemki (konkretnie odpadł ślizg) spowodował, że pociąg stał ponad 2 godziny w szczerym polu za Bydgoszczą. I do Gdańska tego już nie nadrobił.
Za: Info Dziennik, TVP INFO
przewoz - 02-03-2012, 12:13
Temat postu:
Cytat:
No patrz, a dwa posty wcześniej twierdziłeś że: Cytat:
Tego nie wie nikt


Tak było


Bo dokładnie dziś tego nikt ci nie powie. Ja określiłem jakąś tam górną granicę, a i to też są tylko moje przemyślenia.
Exsimus - 03-03-2012, 11:32
Temat postu:
Przepraszam za te Ciechanowice, przecież chodziło mi o Ciechanów Laughing . Jeżdżę do Olsztyna często więc się wie.

Jednak ja mam jakieś dziwne przeczucie, że z postojami Ex w Działdowie, Iławie, Malborku i Tczewie faktycznie do Gdańska pojedzie się 3.30, a do Gdyni około 3.50.
KolejTakPkpNie - 06-04-2012, 12:30
Temat postu:
pawelu napisał/a:
O sukcesie remontu linii Warszawa - Gdańsk będzie można powiedzieć, gdy czas jazdy zamknie się w granicach 2:30-2:45 dla składów kwalifikowanych. Może to niewłaściwe porównanie ale w latach 90-tych aż do początku lat 2000 "Kaszub" i "Neptun", które jako jedyne jeździły w standardzie IC i od Warszawy Wsch. do Gdańska Gł. nie miały postojów pokonywały dystans Warszawa Wsch.-Gdańsk Gł. planowo w 3h11', a często gęsto czas ten zamykał się w granicach 3 godzin. Należy zaznaczyć, że było to ze zwykła siódemką na czele a i o prędkości 160 km/h nikt wtedy nie marzył na gdańskiej magistrali.
Jeszcze małe sprostowanie postu kolegi danek 88: pociąg o nazwie "Portowiec" nigdy z Warszawy do Trójmiasta nie jeździł. Zawsze łączył on Warszawę ze Szczecinem. Długie lata jako poranny Ex p. Poznań, potem z rok, góra dwa lata jako pośpiech z Lublina do Szczecina z wagonami do Gorzowa p. Toruń-Bydgoszcz-Piłę, a od 3 lat jako IR po trasie dawnego Expresu. Być może chodziło Ci o "Posejdona", który rzeczywiście odcinek Warszawa Wsch.- Ciechanów podobnie jak i inne Expresy spokojnie pokonywał w niecałą godzinę.


Z Warszawy do Gdanska jezdzil bowiem Stoczniowiec. Ja pamietam iz 20 kilka lat temu r jezdzilo sie

5:47 Neptun
5:52 Posejdon
5:57 Varsovia

ba w mlodosci pamietam tez gdy popolyudniowy Neptun jechał z Dzialdowa do Warszawy przez Nidzice, Ostroleke z powodu katastrofy w Nasielsku
pawelu - 14-04-2012, 15:05
Temat postu:
@ KolejTakPkpNie: Jeżeli podane przez Ciebie 5:47 itd przy nazwach pociagów to są czasy przejazdu z Warszawy do Gdańska 20 kilka lat temu to absolutnie się z tym nie zgadzam. Zacząłem jeździć regularnie z Warszawy do Gdańska w 1994 roku i wtedy czas przejazdu dla Ex choćby "Stoczniowiec" czy "Posejdon" z 5-6 przystankami po drodze wynosił góra 3h40 minut z Warszawy Centr. Skoro to było 18 lat temu to na pewno 20 kilka lat temu nie mogło być 2 godziny dłużej jak podajesz, bowiem żadnych inwestycji na tej linii nie było praktycznie od kilkudziesięciu lat.
Viljar - 16-04-2012, 08:39
Temat postu:
Jako niedawny jeszcze mieszkaniec Ciechanowa mogę powiedzieć, że w 1990 roku z Ciechanowa do Warszawy Centralnej ekspresy jeździły około 1 h 20 min, do Gdańska 2 h i 20-30 min (pospieszne odpowiednio 10 i 15-20 minut dłużej). W stronę Warszawy czas jazdy uległ nawet krótkotrwałemu skróceniu w latach 1998-2001, potem zaczął się wydłużać aż do niemal dwóch godzin w 2005, kiedy się wyprowadzałem. Natomiast z Ciechanowa do Gdańska czas jazdy pozostał niemal niezmienny aż do rozpoczęcia "na dobre" modernizacji na północ od Ciechanowa. Kiedy na początku 2009 r. ostatni raz jechałem do Ciechanowa "Pobrzeżem", to w obie strony czas jazdy wyniósł dokładnie 3 godziny.
aanniiaa - 08-05-2012, 11:38
Temat postu: Fuszerka na E65
Fuszerka na E65

Linia kolejowa do Tczewa kosztowała 480 mln euro. Nie może być odebrana z powodu usterek. Prawie dwa miesiące rozmawialiśmy z kolejarzami, z wysokiego i niskiego szczebla. Nasi informatorzy przedstawili od kuchni inwestycję, polegającą na modernizacji linii kolejowej z Gdyni do Warszawy.

Jej częścią jest remont odcinka nazywanego LCS Tczew, od Pruszcza Gdańskiego do Szymankowa. Wartość tych robót to 480 mln euro. Budowa powinna być odebrana do 15 grudnia 2010 roku. W rzeczywistości odbioru końcowego do dziś nie dokonano, bo inwestycja jest najeżona wadami. Pociągi jeżdżą tylko dlatego, że jesienią 2011 roku dokonano wstępnego odbioru eksploatacyjnego.

Od półtora roku nie udało się usunąć wszystkich usterek. Według kolejarzy, są one na tyle poważne, że może dojść do katastrofy. Co na to właściciel torów? Właściwie milczy, bo na najważniejsze pytania, po kilku próbach i upływie prawie dwóch miesięcy, wciąż nie odpowiedział albo udzielił odpowiedzi wymijających. Pytania wysłane do Ministerstwa Transportu zostały też bez odpowiedzi. Czas przedstawić zarzuty, by zarządcy torów mogli rozwiać wszelkie wątpliwości.

- Inwestycja powinna być gotowa 15 grudnia 2010 roku. Tak się nie stało, bo od miesięcy nie można dokonać odbioru z powodu wad wykrytych na tej linii. Tory są źle wyprofilowane, nieodpowiednio podbite i wykonane niezgodnie z projektem - informują kolejarze, bo tak ogólnie nazywamy swoich informatorów, by nie narazić ich na konsekwencje służbowe.

Pociągi jednak jeżdżą, niektóre z prędkością nawet 160 kilometrów na godzinę. Zdaniem kolejarzy, inwestor, czyli Polskie Linie Kolejowe, naraża w ten sposób pasażerów na niebezpieczeństwo.

- Może dojść do tragedii tak wielkiej jak ta pod Szczekocinami na południu Polski - ostrzegają.

Ich zdaniem, bezpieczna prędkość na tej linii to 120 km/h. Wyższą o 40 km/h dopuszczono warunkowo, mimo wykrycia usterek. Tymczasem warunkiem otrzymania unijnej dotacji (rozliczenia całego odcinka do Warszawy należy dokonać do 2015 r.) jest osiągnięcie prędkości 200 km/h.

- Prędkość do 160 km/h została dopuszczona w ramach odbioru eksploatacyjnego, czyli tor spełnia normy eksploatacyjne dla takich prędkości, aczkolwiek istnieją usterki, które wykonawca musi usunąć. To z tego powodu, że tolerancje odbiorowe są znacznie ostrzejsze niż eksploatacyjne. Według tych pierwszych, można się poruszać do 160 km/h przy pewnych nierównościach - wyjaśnia Leszek Lewiński, wicedyrektor Zakładu Linii Kolejowych PLK w Gdyni.

- Posłużę się bardziej życiowym przykładem. Dlaczego ktoś chce mieć znacznie grubsze pokrycie na dachu? Dlatego, że cieńszy dach od razu będzie przeciekał? Oczywiście, że nie. Dach ma być grubszy i lepszy, aby mieć z nim spokój nie na 5 lat, tylko na 25 lat.

źródło: Dziennik Bałtycki

---

PS: czy Ci "informatorzy" to od nas? Wink
Pawel_15 - 08-05-2012, 12:14
Temat postu:
Nie wiem jak na pozostałych odcinkach to wygląda, ale w Trójmieście nie mają nawet połowy zrobione a lista poprawek i uwag coraz dłuższa...
sebek - 23-05-2012, 09:20
Temat postu:
Jak obecnie wygląda zaawansowanie prac na E65? Czy na odcinku Warszawa - Ciechanów wszystko jest gotowe, czy jeszcze miejscami są jakieś prace na tym odcinku. Gdzie są najbardziej zaawansowane prace między Ciechanowem a Trójmiastem?
Pawel_15 - 23-05-2012, 12:11
Temat postu:
W trójmieście gotowy jest odcinek (jeden tor) Gdynia Główna - Gdańsk Wrzeszcz. W zasadzie to jakoś przed Zaspą się tor zmodernizowany łączy ze starym. Odcinek Wrzeszcz - Główny ma chyba jakieś problemy z układem łuku na Polibudzie. Kiedyś tory się tam rozdzielały i na wysokości Stoczni znów łączyły. Teraz mają iść oba razem no i z tego co widziałem to zwyczajnie spieprzyli sprawę. Tor jest niegotowy, o sieci trakcyjnej nie wspomnę. Na jewro miał być trójmiejski odcinek przejezdny, ale raczej się nie wyrobią z całością. Gdynia Główna - Wrzeszcz to w zasadzie mogliby już teraz otworzyć. Za Gdańskiem w stronę Pruszcza też nie jest jakoś super wybitnie, ze trzy lata albo cztery spokojnie tam posiedzą.
sebek - 24-05-2012, 09:39
Temat postu:
Terminy zakończenia prac na E65 to 2015 r. jak często podają w różnych artykułach prasowych i na naszym forum tez wielokrotnie taka data była wymieniana. Trzeba mieć nadzieję, że 3 lata wystarczą na dokończenie prac, oraz że wykonana robota będzie profesjonalna. Jak na polskie warunki, to remont tylu kilometrów torów od dawna nie był prowadzony na żadnym szlaku. A znając tempo prac na wiele krótszych odcinkach, trzeba uzbroić w cierpliwość. Szkoda, że zbyt póżno wprowadzono promocje i objazdy dla niektórych pociągów, oraz przede wszystkim szkoda, że ten remont nie był rozpoczęty znacznie szybciej, nawet po roku 2000, bo już wtedy odcinkami trasa nadawała do wymiany. Jazda przez Nasielsk i odcinki podwarszawskie, od wielu lat była coraz wolniejsza. Wszystko za póżno a teraz wszystko na raz sie robi.
pawelu - 24-05-2012, 20:21
Temat postu:
Niestety, modernizacja E65 przebiega w sposób wyjątkowo nieudolny, z tym się wszyscy zgodzą. Ale wcześniej zaraz po 2000 roku nie dało się tego rozpocząć. Powód prozaiczny, brak pieniędzy. Budżet państwa by tego nie wytrzymał, a o środki unijne moglibyśmy się ubiegać dopiero od 2004 roku i to od połowy,i z tego co wiem to zaraz rozpoczęto składanie wniosku o modernizację E65. I to że teraz wszystko na hurra się robi to właśnie wynika z tego, poza tym część środków trzeba wykorzystać do końca 2013 roku gdy kończy się obecny budżet w Unii i to też powoduje że nagle tyle się robi.
Świnia - 14-06-2012, 15:58
Temat postu:
Jednak nie zamkną E65 po zakończeniu Euro 2012

Ministerstwo Transportu wycofuje się z zapowiedzi, że po zakończeniu Euro 2012 zamknięte zostaną niektóre odcinki modernizowanej linii E65 łączącej Trójmiasto z Warszawą. Wstrzymanie ruchu na modernizowanych szlakach miało przyspieszyć prace remontowe.

W grudniu 2011 roku minister transportu Sławomir Nowak zapowiadał, że w celu przyspieszenia prac modernizacyjnych na linii E65 remontowane odcinki będą zamykane. – 8 lipca, po zakończeniu Euro 2012 linia E65 na odcinku Tczew – Działdowo zostanie zamknięta dla ruchu pociągów. W tym czasie pociągi będą kierowane przez Bydgoszcz i Kutno, co powinno dać czas przejazdu na poziomie niewiele ponad 5 godzin – zapowiedział minister.

Od odpowiedzi wiceministra transportu Andrzeja Massela na interpelację posła Marka Opioły wynika, że pociągi będą mogły się poruszać przynajmniej na tym odcinku po jednym torzez. – Całkowite zamknięcie fragmentu trasy E65 na odcinku Działdowo – Malbork na czas robót było tylko jednym z możliwych do rozważenia scenariuszy. Ostatecznie przyjęto, że w okresie trwania robót modernizacyjnych na linii E65 na odcinku Działdowo – Malbork ruch prowadzony będzie na dotychczasowych zasadach z zachowaniem przejezdności jednego toru. Rozwiązanie takie wynika również z konieczności zapewnienia dostaw materiałów dla potrzeb budowy – informuje Andrzej Massel.

– Równocześnie ze względu na zmniejszenie przepustowości linii E65 podczas prowadzenia robót ministerstwo wystąpi do spółki PKP Intercity o ograniczenie liczby pociągów na remontowanym odcinku i przetrasowanie części z nich przez Bydgoszcz. Najkrótszy czas przejazdu na trasie Warszawa – Gdańsk przez Bydgoszcz wynosi obecnie (od 1.06.2012 r.) 4 godz. 37 min, a w drodze powrotnej 5 godz. 13 min. Połączenia Warszawa – Olsztyn przez Działdowo realizowane będą bez zmian – dodaje wiceminister transportu.

źródło: rynek-kolejowy.pl
Anonymous - 15-06-2012, 17:46
Temat postu:
Tym samym minister Nowak strzelił sobie w stopę ,argumentacja do niczego, myślę że zabrakło pomysłu na rozwiązanie logistyczne, dotyczące objazdów oraz komunikacji zastępczej ..Gdzie się podział entuzjazm Massela kiedy w grudniu wypowiadał się co do konieczności zrobienia takiego przedsięwzięcia w celu przyspieszenia prac modernizacyjnych ?Nowak stracił pewność siebie to już nie jest ten sam facet który przynajmniej kierował się ambicjami ,wychodzi jednak na to że Tusk po prostu go odstrzeli po wakacjach tak jak spekulują media ,a modernizacja E-65 będzie kulała wystarczy popatrzeć na Iławę i już nic nie trzeba mówić ,gratuluję ministrowi głupiej decyzji
ET05 - 15-06-2012, 20:57
Temat postu:
Gdyby nie zaorano bezsensownie kilku linii wokół 65-ki objazdy i logistykę można było rozwiązać na kilka sposobów.
Pawel_15 - 16-06-2012, 11:03
Temat postu:
Działdowo - Brodnica - Jabłonowo - Grudziądz - Kwidzyn - Malbork

Odcinek przejezdny, można robić objazdy... trzeba tylko chcieć...
Oskee - 16-06-2012, 17:36
Temat postu:
Cytat:
Grudziądz - Kwidzyn - Malbork

Odcinek przejezdny

Ale tylko dla szynobusów i z prędkościami typu "wysiąść, nazbierać grzybów i wsiąść", a także jest to linia niezelektryfikowana.
Pawel_15 - 16-06-2012, 18:57
Temat postu:
To że nie ma druta, to w normalnym kraju z normalną koleją nie ma NIC do rzeczy Smile A prędkość nie jest znów taka tragiczna...
conen - 17-06-2012, 11:38
Temat postu:
A o prędkości na objazdówkach to trzeba było wcześniej myśleć panie Massel.

Objazd na Wawa-Białystok także się kłania przez Siedlce, Czeremchę lecz mały remoncik jest konieczny.

Objazd Wawa-Działdowo przez Ostrołękę to zaś najlepiej zlikwidować.
Anonymous - 18-06-2012, 18:14
Temat postu:
Oskee jestes w bledzie ale co ja ci bede tlumayl ,druga sciema to wstrzymanie prac na E65 podczas EURO ,Guzik prawda dzis wracalem z Gdyni do Ilawy 3godziny jazdy wiec niech nikt mi nie mowi ze Nowak nie popelnil bledow a sami wiecie jakim bylem entuzjasta jego zamierzen wiec lepiej niech pociagi jezdza srednio 50 km/h przez kolejne lata niz zamknac linie i przyspieszyc modernizacje o okolo pol roku a objazdem bylo by porownywalnie a nawet krocej nawet przez Grudziadz sorry za brak polskich znakow ale alt mi wysiadl

[ Dodano: 18-06-2012, 19:17 ]
Dlaczego Lotos Kolej posiada piekne Traxx spalinowe ktore sa w ruchu towarowym od roku???
Beatrycze - 26-06-2012, 12:46
Temat postu:
Po Euro znowu wydłuży się przejazd koleją do Trójmiasta. Najszybszy pociąg dotrze tam w 5 godz. 19 minut i na dodatek będzie drogi.

Nie widać końca ciągnącego się od pięciu lat remontu linii kolejowej z Warszawy do Gdańska. Na Euro zawieszono część robót i udało się nieco skrócić czas przejazdu. Teraz najszybsze składy docierają tam w ciągu 4 godz. 40 min (TLK "Neptun") i 4 godz. 37 min (TLK "Kaszub"). Niestety mistrzostwa się kończą i pociągi znowu zaczną jeździć dłużej.

Więcej TUTAJ

źródło: gazeta.pl
Pirat - 25-10-2012, 19:31
Temat postu:
Podróż pociągiem z Krakowa do Gdańska super szybkim pociągiem, czyli w niecałe 5 godzin z południa na północ Polski w 2014 roku. Bardzo atrakcyjna obietnica ministra transportu, ale raczej zbyt piękna, żeby mogła być prawdziwa. Nie wierzą w nią ani kolejarze, ani znawcy kolei. I trudno z kolei im nie wierzyć, jak wymieniają co jeszcze jest do zrobienia. Szybkie pociągi szybko nie ruszą. Odjadą nam za to miliardy unijnej pomocy.

Reportaż TVN24:

http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m/po-kolei,284769.html
mirtas - 07-01-2013, 20:45
Temat postu:
A LCS Tczew nadal nie odebrany i prędko nie bedzie. ZLK Gdynia wykonawcy przedstawil ponad 170 usterek mniejszych i wiekszych do poprawki
jubikej - 08-01-2013, 10:44
Temat postu:
przed pszczolkami w torze nr1 w poprzednim rozlkadzie bylo zwolnienie do 50kmh (osiadanie podtorza) aktualnie jest 30kmh i nikt z tym nic nie robi Smile podobnych kwiatkow na odcinku gdynia - iława jest kilka Smile
Borys_q - 09-01-2013, 11:37
Temat postu:
Pszczółki rozjazdy które chcą homologować na 80 na bok, praktycznie od oddania 20 w kierunku zwrotnym.
sympatyk - 19-01-2013, 18:46
Temat postu:
E65: Jesienno-zimowe prace na trójmiejskim odcinku.

Od rozpoczęcia prac wiosną 2011 na obszarze LCS (Lokalnego Centrum Sterowania) Gdańsk i LCS Gdynia położono już ponad 50 kilometrów torów, zamontowano ponad 45 kilometrów sieci trakcyjnej. Mimo zimowej aury roboty nie zwalniają tempa a ekipy budowlane oddają do eksploatacji kolejne elementy projektu.

Na przełomie listopada i grudnia na szlaku Gdynia Orłowo – Gdynia Główna zakończono wszystkie prace modernizacyjne na odcinku o długości 3,7 km. Oprócz całkowitej wymiany torów i infrastruktury towarzyszącej zmodernizowano również znajdujące się na trasie dwa wiadukty i jeden most.
Intensywne prace trwają również na innych szlakach: 
na szlaku Pruszcz Gdański – Gdańsk Południowy eksploatowany jest już nowy odcinek toru nr 2. Trwa modernizacja toru nr 1 o długości ok. 7 km wraz z pięcioma przejściami podziemnymi (m.in. w Gdańsku Oruni). Po zakończeniu wszystkich prac pociągi pomiędzy Pruszczem Gdańskim, a Gdańskiem Południowym będą poruszały się z prędkością 160 km/h.
Na trasie z Gdańska Południowego do Gdańska Głównego trwa modernizacja toru nr 1.
Na szlaku pomiędzy Gdańskiem Głównym i Gdańskiem Wrzeszczem oraz pomiędzy Gdańskiem Wrzeszczem a Sopotem, modernizowany jest tor nr 1 o łącznej długości ok. 6 km. Na powyższych odcinkach eksploatowany jest już nowy tor nr 2.
Na szlaku biegnącym od Gdańska Wrzeszcza do granicy LCS Gdynia trwa m.in. przebudowa dwóch wiaduktów i przejścia dla pieszych. Prace prowadzone są również na przystanku Gdańsk Oliwa, gdzie oddano do eksploatacji jedną z krawędzi peronowych. Remontowana jest również znajdująca się na peronie wiata.
 na całym odcinku pomiędzy Gdynią Orłowem, a Gdynią Główną użytkowane są nowowybudowane tory nr: 1 i 2.
Prace prowadzone są także na znajdujących się na obszarze inwestycji stacjach. Uwagę zwracają szczególnie bardzo zaawansowane roboty nad infrastrukturą torową, które na wielu obiektach są na ukończeniu.
Na stacji Pruszcz Gdański oddano do eksploatacji trzy tory stacyjne o łącznej długości 9.6 km. W budowie znajdują się jeszcze cztery. Z kolei na stacji Gdańsk Południowy zakończono prace na pięciu z sześciu obecnie modernizowanych torów, dzięki czemu odcinek linii kolejowej zyskał prawie 14 kilometrów nowych torów.
W rejonie stacji Sopot i Gdynia Główna zakończono modernizację wszystkich torów liczących w sumie 27 kilometrów. W Gdyni Orłowie, z czterech modernizowanych torów skończono dwa o łącznej długości 3.7 km. Na Gdańsku Głównym zakończono i przekazano do eksploatacji zmodernizowany liczący ok. 1,3 km odcinek.
Oprócz modernizacji infrastruktury torowej na stacjach prowadzone są również remonty istniejących i budowa nowych obiektów inżynieryjnych oraz: w Sopocie, na peronie przeznaczonym dla pociągów dalekobieżnych robotnicy skończyli budowę ścianek peronowych oraz systemu odwodnienia. Na stacji Gdynia Główna wyremontowane w całości zostały trzy perony nr: 3, 4 i 5. Na stacji Gdynia Orłowo trwa budowa nowej kładki dla pieszych przystosowanej również do potrzeb osób niepełnosprawnych.

 Na stacji Pruszcz Gdański odebrano budynek nastawni, do którego już niedługo zostanie przeniesione stanowisko dyżurnego ruchu. Dodatkowo trwa przebudowa podziemnego przejścia dla pieszych. W Gdańsku Południowym trwa przebudowa przejazdu w ciągu ul. Sandomierskiej oraz budowa przejścia podziemnego dla pieszych.
 Na stacji Gdańsk Główny również trwa budowa nastawni LCS, która wraz z tą budowaną w Pruszczu Gdańskim pozwoli na bezpieczniejsze i bardziej efektywne kierowanie ruchem pociągów.

W roku 2013 Polskie Linie Kolejowe planują oddanie do użytku szereg kluczowych elementów inwestycji w obrębie stacji, które poprawią bezpieczeństwo i komfort pasażerów. W pierwszym kwartale 2013 roku w Gdynia Orłowo do użytku pasażerów zostanie oddana wspomniana wcześniej kładka dla pieszych.
Na stacji Sopot zostaną oddane dwa podziemne przejścia dla pieszych: budowane od podstaw przejście w ciągu ulicy Chopina oraz modernizowane przejście w ciągu ulicy Monte Cassino. Zakończy się również przebudowa wiaty peronowej.
Na Gdyni Głównej planowane jest zakończenie prac modernizacyjnych tunelu stacyjnego łączącego ze sobą wszystkie perony. Dzięki zainstalowaniu wind na każdym peronie droga do pociągu będzie o wiele bardziej komfortowa, szczególnie dla osób niepełnosprawnych. W 2013 zostanie zmodernizowany również peron numer 2. Natomiast już w styczniu rozpocznie się modernizacja na szlaku Sopot – Gdynia Orłowo.
Prace prowadzone są w ramach projektu „Modernizacja linii kolejowej E 65/C-E 65 na odcinku Warszawa-Gdynia – obszar LCS Gdańsk, LCS Gdynia”. Inwestycja jest częścią modernizacji magistrali kolejowej E-65, należącej do VI paneuropejskiego korytarza transportowego, który łączy regiony nadbałtyckie z obszarami położonymi nad morzem Adriatyckim i na Bałkanach.

http://www.rynek-kolejowy.pl/38885/_E65_Jesiennozimowe_prace_natrojmiejskim_odcinku_.htm
pawelu - 20-05-2013, 22:19
Temat postu:
Gościem dzisiejszy dnia po "Wydarzeniach" w Polsat News był sam Minister TB i GM pan Sławomir Nowak. Po serii pytań o sprawy majątkowe i autostradę A-1, padło wreszcie pytanie o przyszłość E-65. Minister Nowak solennie obiecał, że na Sylwestra 2014 roku z Warszawy do Gdańska pojedziemy w 2h40 minut. Brzmi to bardzo pięknie, ale na ile to pradziwe. 3 maja jechałem do Gdańska E-65 TLK "Pobrzeże". Tyle ile jeszcze zostało do zrobienia to przy obecnym tempie prac zajmie im to 5 lat, a nie 1,5 roku a przecież jeszcze kwestia niejednych odbiorów technicznych.
jubikej - 21-05-2013, 05:48
Temat postu:
Dp tego terminu trzeba dorzucic rok opoznienia ktory juz jest Wink
Horror - 21-05-2013, 10:17
Temat postu:
@sympatyk - świetny post, uwielbiam czytać takie hurraoptymistyczne teksty:) rozumiem że to informacje zacytowane.. ale krew mnie zalewa jak to czytam..pozwolę sobie sprostować tylko malutki kawałek, bo całość zajęłą by bardzo dużo miejsca...

"Na przełomie listopada i grudnia na szlaku Gdynia Orłowo – Gdynia Główna zakończono wszystkie prace modernizacyjne na odcinku o długości 3,7 km. Oprócz całkowitej wymiany torów i infrastruktury towarzyszącej zmodernizowano również znajdujące się na trasie dwa wiadukty i jeden most. "
- ale mimo to w Gdyni Orłowie straszy ograniczenie do 30km/h bo już po oddaniu torów postanowiono wykopać olbrzymią dziurę i wyregulować przepust ścieku Kacza... Pomijam że remont tego odcinka nic nie zmienia, bo od Orłowa do Sopotu ruch nadal odbywa się po jednym torze...

"Intensywne prace trwają również na innych szlakach: 
na szlaku Pruszcz Gdański – Gdańsk Południowy eksploatowany jest już nowy odcinek toru nr 2. Trwa modernizacja toru nr 1 o długości ok. 7 km wraz z pięcioma przejściami podziemnymi (m.in. w Gdańsku Oruni). Po zakończeniu wszystkich prac pociągi pomiędzy Pruszczem Gdańskim, a Gdańskiem Południowym będą poruszały się z prędkością 160 km/h."
- ten nowy odcinek toru to odcinek między Gdańskiem Południowym a Gdańskiem Lipcami. W samym Gdańsku Południowym było ograniczenie do 40 i 50 km/h, teraz doszło 20 km/h, poza tym kolejne dwa ograniczenia w Gdańsku Orunii do 20 km/h na przejścia w poziomie torów.. dalej od Gdańska Południowego do Gdańska Lipce, na dumnie wyremontowanym odcinku torów jest ograniczenie stałe do 60km/h Śmiech brak stabilizacji toru, nierówności toru w planie i profilu, przeróżnie to piszą... od Gdańska Lipce do Pruszcza Gdańskiego - ruina i 50km/h.... a toru nr 1 nie widać...

Fajnie jest pisać ile to zostało zrobione.. człowiek który tego nie widzi może i faktycznie by uwierzył jak to dużo i szybko się dzieje. Niestety to, czego wcale nie dotknięto, nadal straszy i krzyczy.
makary21 - 21-05-2013, 21:04
Temat postu:
Cóż. Poza tym, że same tory są rozgrzebane, to jak się mają kwestie budowy podstacji?

By pojechać to 160 km/h i to w dobrym czasie trzeba prądu. I to nie wahającego się pomiędzy 2200 a 3000 V.
jubikej - 22-05-2013, 07:54
Temat postu:
In plus zrobili ta 30 miedzy tczewem a pszczolami, choc w wosie jeszcze wisi Wink
Borys_q - 22-05-2013, 14:32
Temat postu:
Nie może to być, kurde wrócę z urlopu to torów nie poznam:)
jubikej - 23-05-2013, 08:09
Temat postu:
zdziwisz się jak pojedziesz jedynka z wrzeszcza do sopotu Smile a już na jedynce z Gdanska do Wrzeszcza prace ida pelna para Smile z Wrzeszcza do Głównego już tez się nie szykanuje tylko jedzie prosto Smile
kowal331 - 25-05-2013, 17:32
Temat postu:
Dzisiaj przejechałem odcinek Iława-Tczew linii E65,nie wygląda to za dobrze,wszystko totalnie rozgrzebane,w zasadzie linia jest jednotorowa.Tempo prac nie wygląda zbyt imponująco,wydaje mi się,że może za 10 lat skończą tą nieszczęsną modernizację,tylko do tego czasu kolej straci wszystkich chętnych do podróży...
Viljar - 26-05-2013, 08:49
Temat postu:
Pewnie tak. Znam nawet człowieka, który w autobusach dostaje choroby lokomocyjnej, ale się zawziął, bo pociągów miał dość. Ja sam nie przepadam za jazdą autobusami, ale już się z nimi przeprosiłem.
sebek - 26-05-2013, 10:41
Temat postu:
Czy między Iławą a Działdowem przynajmniej tam wszystko jest gotowe, czy też jeszcze robią jakieś odcinki?
Jak wygląda odcinek Działdowo - Mława - Nasielsk, wszystko 100% gotowe?
jubikej - 26-05-2013, 11:32
Temat postu:
Z ilawy do dzialdowa wykopki na calego Wink
Horror - 27-05-2013, 18:21
Temat postu:
No i mamy podróże z prędkością absurdalną Smile ale za to jest to prędkość BARDZO bezpieczna. Patrząc na to z tej strony, jazda do Iławy i z powrotem nie boli tak bardzo Wink
makary21 - 27-05-2013, 20:04
Temat postu:
A mnie nadal interesuje - na jakim etapie są kwestie podstacji.

Czy już jest gotowa dokumentacja techniczna, czy są zezwolenia na budowę itd.
pp - 24-06-2013, 15:37
Temat postu:
Wykonawcy LCS Działdowo żądają 95 mln zł od PLK

24.06.2013 14:05
RW

Konsorcjum pięciu firm realizujących modernizację lini Warszawa – Gdynia na obszarze LCS Działdowo złożyło do sądu wniosek o zawezwanie do próby ugodowej wobec PKP Polskich Linii Kolejowych. Wykonawcy domagają się od zarządcy infrastruktury zapłaty 95,29 mln zł.

Wniosek został złożony do Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi- Północ, 21 czerwca przez Trakcję S.A. w imieniu swoim, a także Przedsiębiorstwa Robót Kolejowych i Inżynieryjnych, Przedsiębiorstwa Robót Komunikacyjnych w Krakowie, ZUE S.A., Przedsiębiorstwa Napraw i Utrzymania Infrastruktury Kolejowej w Krakowie oraz Zakładu Robót Komunikacyjnych DOM w Poznaniu.

Sprawa dotyczy realizacji robót budowlanych dla stacji i szlaków w obszarze LCS Działdowo w ramach projektu modernizacji linii kolejowej E65/CE65 na odcinku Warszawa - Gdynia. Firmy wnoszą o zapłatę 95,29 mln zł z tytułu kary umownej należnej w związku z niedotrzymaniem przez zamawiającego kontraktowego terminu udostępnienia placu budowy.

- Roszczenia na tak ogromną skalę są nieuzasadnione – mówi Robert Kuczyński, rzecznik prasowy PLK. - Prowadzimy stałe rozmowy z przedstawicielami wykonawcy celem rzetelnej oceny wartości wnioskowanych kar umownych.

Kurier Kolejowy
Rodriges - 24-06-2013, 18:25
Temat postu:
O co konkretnie chodzi ? W których miejscowościach nie udostępniono placu budowy ?
pawelu - 24-06-2013, 19:01
Temat postu:
Gotowe na 100% można powiedzieć jest tylko odcinek Warszawa-Ciechanów i chyba odcinek Szymankowo-Pruszcz Gdański na północnym odcinku E-65. Między Ciechanowem i Działdowem jest powiedzmy nieźle, tak na 70% bym to ocenił. Ale odcinek Działdowo-Szymankowo to ciemny i głęboki las nawet światełka w tunelu nie widać.
FranzMaurer - 25-06-2013, 19:52
Temat postu:
pawelu napisał/a:
Gotowe na 100% można powiedzieć jest tylko odcinek Warszawa-Ciechanów i chyba odcinek Szymankowo-Pruszcz Gdański na północnym odcinku E-65. Między Ciechanowem i Działdowem jest powiedzmy nieźle, tak na 70% bym to ocenił. Ale odcinek Działdowo-Szymankowo to ciemny i głęboki las nawet światełka w tunelu nie widać.


Chyba sobie normalnie kpisz ! .. Jakby odcinek Warszawa-Ciechanów był na 100% ukończony nie byłoby zwolnień chociażby na kilometrze 92,715 gdzie jest przekroczony iloczyn ruchu.. jak i również na przejeździe w Gołotczyźnie.. Wjazd na stację Ciechanów główny na przejeździe (do 30km ze względu na konstrukcję odciążającą, i do tego firma, która ją montowała zgłosiła upadłość .. jeszcze coś ? ) Ciechanów-Działdowo w 70% ? hmm.. na Wyszynach znów rozbierają tor.. mają robić przejście podziemne.. Ruch obustronny odbywa sie po jedynce od Konopek do Działdowa.. Mława również w rozsypce.. no i wjazd do Iłowa to totalna porażka.. A najlepsze jest w tym wszystkim to, że jak rozkopią to od razu ta firma co robiła zgłasza upadłość.. Popatrz ile firm od 2 lat buduje przepust na Legionowo-Przystanek.. Ostatnio widziałem, że coś ruszyło w końcu.. W nocy prawdopodobnie przyspawali części szyn, po których jak sie ruszało ewidentnie słychać było charakterystyczne stukanie.. Ten remont będzie sie ciągnął i ciągnął.. O napięciu nie wspominając na słynnej i kochanej linii numer 9 ..
Victoria - 26-06-2013, 19:39
Temat postu:
Metr torów droższy od samochodu

Koszty prac realizowanych na trasie Warszawa-Gdańsk przez PKP PLK są tak duże, że całą linię kolejową można by za tę cenę wyłożyć luksusowymi samochodami zaparkowanymi zderzak w zderzak. Zamiast remontu torów miasta można by połączyć pełnowymiarową autostradą.

Modernizacja linii kolejowej ze stolicy nad morze ciągnie się już od kilku lat. Miała służyć kibicom podczas Euro 2012, ale remont potrwa co najmniej do końca 2014 r. To między innymi przez ciągłe roboty pociągi na tej trasie jeżdżą dziś 1,5 h wolniej niż 20 lat temu (zobacz: Polskie pociągi są coraz wolniejsze). Sprawdziliśmy, ile kosztuje nas naprawa torów, na które ma wjechać Pendolino.

Według informacji, które uzyskaliśmy w Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK, całkowity koszt prac modernizacyjnych torów pomiędzy Warszawą a Gdynią przekroczy 9,5 mld zł. Nieco wyższe wartości znajdziemy w Wikipedii, według niej koszt ulepszenia torów ze stolicy do Gdańska wyniesie ok. 10 mld zł. Co to oznacza?

Czytaj dalej:
http://finanse.wp.pl/kat,58434,title,Metr-torow-drozszy-od-samochodu,wid,15759999,wiadomosc.html

http://i.wp.pl/a/f/jpeg/31523/infografika_pkp_450_czerniawska2_wp.jpeg
snajper - 27-06-2013, 07:02
Temat postu:
Napisane przez kierowcę samochodziku, który nie jeździ koleją i narzeka, że tory kosztują tyle co autostrada. No i dobrze, ja wole tory niż autostradę. Kolej jest szybsza od autostrady (na autostradzie legalnie 140), jest bezpieczniejsza bo nawet polska kolej jest bezpieczniejsza od samochodu, jest bardzie ekologicza, o wiele bardziej.
makary21 - 27-06-2013, 10:39
Temat postu:
Pytanie co jest w tej cenie, jakie duże są gwarancje itd. Wtedy można oceniać czy to dużo czy mało.
Pirat - 03-07-2013, 13:27
Temat postu:
PLK: modernizacja E65 to więcej niż remont torów

W ostatnich dniach, za sprawą publikacji Wirtualnej Polski, modernizacja linii E65 z Warszawy do Trójmiasta znalazła się pod medialnym obstrzałem. Według portalu, wydatki na przebudowę infrastruktury kolejowej nie pokryją w pełni korzyści. PKP PLK odpierają te zarzuty.

Czytaj dalej...
Henryk - 03-07-2013, 14:33
Temat postu:
Cytat:
jest bardzie ekologicza, o wiele bardziej.


Skąd ten pomysł?
FranzMaurer - 03-07-2013, 20:39
Temat postu:
Henryk napisał/a:
Cytat:
jest bardzie ekologicza, o wiele bardziej.


Skąd ten pomysł?


a stąd, że pociągi jeżdżą i nie wytwarzają spalin.. Pobierają energię elektryczną.. w mniejszych przypadkach są i pociągi spalinowe w postaci autobusów szynowych.. ale to są odrębne wypadki.. Widzę, że studenta z Żyrardowa coś słabo uczą na UW skoro nie odróżnia pojęcia ekologia Śmiech
dyżurny - 03-07-2013, 23:27
Temat postu:
FranzMaurer, owszem elektryczne pojazdy nie wydalają spalin, ale skąd pobierają prąd? A no z sieci trakcyjnej. A jak on się tam znalazł? A no wytworzyła go jedna z wielu elektrowni w Polsce napędzanych węglem. Ale racja - dwutlenek węgla i inne związki wydalane przez taką elektrownię są bardzo ekologiczne, natomiast szynobus już nie ;-)
ep09inside - 04-07-2013, 21:05
Temat postu:
Patrząc pod kątem sprawnośći trakcja elektryczna jest tylko minimalnie lepsza od spalinówek. Pojazdy szynowe uważane są na świecie za ekologiczne raczej przez to, że węgiel z elektrowni można zastąpić alternatywnymi (odnawialnymi) źródłami energi tj. farmy wiatrowe, tamy wodne, panele słoneczne. Wiadomo, że w Polsce zdecydowana większość energi elektrycznej pochodzi z paliw kopalnych, czyli ta "ekologiczność" transportu szynowego jest podobna do pojazdów drogowych, lecz widzimy, że udział odnawialnych źródeł energi w naszym "cudownym kraju" wzrasta Wink
Viljar - 08-07-2013, 13:15
Temat postu:
A ja mam pytanie o ruchome dzioby rozjazdów. Pierwotnie (czyli mniej więcej od 2001 do roku rozpoczęcia modernizacji) były pogłoski, że wszystkie rozjazdy na torach głównych będą miały ruchome dzioby w celu podwyższenia prędkości przejazdu przez stacje. Obecnie rozjazdy z ruchomymi dziobami istnieją chyba tylko w Legionowie; w każdym razie nie widziałem ich na północ od Chotomowa. W jaki sposób wpłynie to (jeśli wpłynie) na prędkość maksymalną podczas jazdy pociągu na wprost? Czy ma to znaczenie jedynie podczas jazdy w kierunku zwrotnym?

Jeśli pytanie jest idiotyczne, to przepraszam, ale wolę je zadać, niż cierpieć z ciekawości i żałować, że tego nie zrobiłem Smile
Henryk - 08-07-2013, 14:27
Temat postu:
FranzMaurer napisał/a:
Henryk napisał/a:
Cytat:
jest bardzie ekologicza, o wiele bardziej.


Skąd ten pomysł?


a stąd, że pociągi jeżdżą i nie wytwarzają spalin.. Pobierają energię elektryczną.. w mniejszych przypadkach są i pociągi spalinowe w postaci autobusów szynowych.. ale to są odrębne wypadki.. Widzę, że studenta z Żyrardowa coś słabo uczą na UW skoro nie odróżnia pojęcia ekologia Śmiech


A prąd to skąd? Śmiech Śmiech Śmiech Śmiech Śmiech
sebek - 08-07-2013, 18:24
Temat postu:
Czy jest w ogóle szansa, że w grudniu Neptun, Kaszub i Artus wrócą na E65 i pojadą w jakimś dobrym czasie między Gdańskiem a Warszawą p. Działdowo? Czy raczej dalej będą kierowane p. Bydgoszcz?
Jak to oceniacie jeżdżąc remontowanym szlakiem, czy prace modernizacyjne na obecnym poziomie, albo za kilka miesięcy pod koniec roku, pozwolą na powrót EIC i w miarę dobry czas przejazdu?
Pawel_15 - 08-07-2013, 19:20
Temat postu:
Coś z moich okolic (Sopot):

Jest szansa że do grudnia wyrobią się z odcinkiem Gdynia Orłowo - Sopot. Na chwile obecną gotowy jest odcinek Gdynia Orłowo - wysokość przystanku SKM Sopot Kamienny Potok. Na odcinku Sopot Kamienny Potok - Sopot muszą nasypać trochę tłuczniu, wyprostować tory, zbudować max 150 metrów nowego, położyć sieć trakcyjną na około jednym kilometrze. Potem będą robili drugi tor, w tym tempie na grudzień przyszłego roku odcinek ten będzie przejezdny po nowych torach.

Odcinek wysokość przystanku SKM Gdańsk Zaspa - Gdańsk Wrzeszcz jest w 100% nie ruszony. Od Wrzeszcza do Głównego jest chyba jeden tor gotowy, drugi powinien być chyba niebawem także gotowy. W Gdańsku Głównym najprawdopodobniej wymienią tylko tory, bez ruszania peronów.

Od Gdańska Głównego do Pruszcza niestety prace będą jeszcze długo trwały. Nie mają nawet w całości położonego bez przerw jednego toru. Na tym odcinku opóźnienie jest GWARANTOWANE.

Od Pruszcza do Tczewa jedzie się aż miło. Dalej nie wiem bo dawno nie byłem. Wiem natomiast że podnieśli prędkości na Tczew - Bydgoszcz. Jak kiedyś było 40 km/h tak teraz jest od 120 km/h do 160km/h. Zwolnienia na zwrotnicach poprzez jazdę na wprost, 40 km/h jazda w bok. Oba tory zrobili w niecałe dwa lata. Odległość porównywalna do E65 to Tczew - Mława. Przy EP09 i rozkładzie ułożonym przez normalnego człowieka jest szansa że skład będzie pruł od tych 120 do tych 160.
pawelu - 09-07-2013, 07:48
Temat postu:
Nie ma najmniejszych szans, żeby od grudnia pojechać przez Działdowo w normalnym czasie, chyba że za taki uważamy 6-7 godzin dla odległości 350 km. Od Działdowa do Szymankowa jest jeden wielki bajzel, i nie ma siły, żeby za kilkanaście miesięcy pojechały tamtędy EIC Premium. Odcinek od Ciechanowa do Działdowa też jeszcze nie jest do końca zrobiony, dworzec w Mławie całkowicie rozkopany. Trasa przez E-20, Zamków, Bydgoszcz jest obecnie najbardziej optymalnym rozwiązaniem, jeżeli IC nie chce stracić resztek wiernych pasażerów.
Pirat - 19-07-2013, 00:58
Temat postu:
Oto skutki skrajnie nieudolnej modernizacji linii E65 z Warszawy do Gdańska, po której od przyszłego roku mają jeździć składy Pendolino. Pociąg EIC opóźniony 548 minut, czyli ponad 9 godzin. Gratulacje dla PKP PLK !!!
jubikej - 19-07-2013, 09:33
Temat postu:
pech i tyle
Anonymous - 19-07-2013, 09:45
Temat postu:
Zerwanie sieci pechem, ale długość trwania remontu ciężko jako pech traktować.
Chyba, że istnienie PLK w takiej formie traktujesz jako pech - to się zgadzam.
jubikej - 19-07-2013, 14:24
Temat postu:
mowie o zerwaniu sieci i innych następstwach losowych
Lil_Peter - 19-07-2013, 17:14
Temat postu:
Pirat napisał/a:
Oto skutki skrajnie nieudolnej modernizacji linii E65 z Warszawy do Gdańska, po której od przyszłego roku mają jeździć składy Pendolino. Pociąg EIC opóźniony 548 minut, czyli ponad 9 godzin. Gratulacje dla PKP PLK !!!

Kolego, może nie siej takich populistycznych treści. Pociąg złapał takie opóźnienie ze względu na zerwanie trakcji. Dodaj do tego... modernizacje linii, która wiąże się z (co wydaje się logiczne) utrudnieniami i masz opóźnienie.
Viljar - 19-07-2013, 18:20
Temat postu:
Ośmielę się zauważyć, że trakcja została zerwana na "zrobionym" już zdaje się odcinku, więc to jak najbardziej związane z nieudolnością.
Pirat - 19-07-2013, 19:02
Temat postu:
Lil_Peter napisał/a:
Kolego, może nie siej takich populistycznych treści. Pociąg złapał takie opóźnienie ze względu na zerwanie trakcji. Dodaj do tego... modernizacje linii, która wiąże się z (co wydaje się logiczne) utrudnieniami i masz opóźnienie.

Ośmielę się zauważyć, że zerwana trakcja elektryczna to nie przyczyna tylko skutek. Skutek nieudolnie przeprowadzanej modernizacji tej linii, która już dawno powinna się zakończyć (w 2010 roku), a końca robót nie widać. Jeśli ruch pociągów odbywa się po jednym czynnym torze to skutki nie są trudne do przewidzenia. Oczywiście najlepiej wszystko zwalić na przyczyny losowe: wichura, burza, upał, złośliwość rzeczy martwych. Kolejarze z PKP PLK nie mają sobie nic do zarzucenia...
Borys_q - 19-07-2013, 20:45
Temat postu:
Cytat:
Ośmielę się zauważyć, że trakcja została zerwana na "zrobionym" już zdaje się odcinku, więc to jak najbardziej związane z nieudolnością.


Jak wnioskuje z gazet to było na wyjeździe z Szymankowa między 30 tka a 50 tka czyli na starej sieci.
sympatyk - 09-11-2013, 00:34
Temat postu:
735 mln zł dofinansowania dla modernizacji linii E65.

Przedstawiciele zarządu PKP PLK oraz dyrektor CUPT podpisali umowę o dofinansowanie projektu pn. Modernizacja linii kolejowej E 65/C-E 65 na odcinku Warszawa - Gdynia - w zakresie warstwy nadrzędnej LCS, ERTMS/ETCS/GSM-R, DSAT oraz zasilania układu trakcyjnego. Przedsięwzięcie obejmuje modernizację linii kolejowej E65 na odcinku Warszawa - Gdynia oraz ulepszenie ponad 350 km fragmentu zasilania układu trakcyjnego na linii nr 9 (Warszawa - Gdańsk) oraz linii nr 202 (Gdańsk - Stargard Szczeciński).
Warta ponad 1,2 mld zł inwestycja ma na celu poprawę stanu środowiska w otoczeniu linii E 65 oraz usprawnienie transportu pasażerskiego w paneuropejskim korytarzu sieci TEN - T. Przedsięwzięcie obejmie swoim zasięgiem województwo mazowieckie, warmińsko-mazurskie i pomorskie, czym przyczyni się do zwiększenia stopnia wykorzystania transportu kolejowego na tych obszarach.
Projekt otrzyma 735 mln zł dofinansowania w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko, Priorytet: VII - Transport przyjazny środowisku, Działanie: 7.1 - Rozwój transportu kolejowego.

http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosci/16871/735-mln-zl-dofinansowania-dla-modernizacji-linii-E65.html
Pirat - 14-04-2014, 17:20
Temat postu:
Wykonawca chce pieniędzy za remont torów, ale PKP PLK nie chce zapłacić

Ponad 800 tys. złotych PKP Polskie Linie Kolejowe są winne spółce, która nie otrzymała zapłaty za wykonanie prac remontowych na trasie kolejowej Warszawa - Gdynia.

Firma, która nie otrzymała zapłaty za wykonaną pracę, zgłosiła się do kancelarii prawnej Inkaso WEC SA, aby ta pomogła jej w odzyskaniu długu za wykonaną pracę. Chodzi o modernizację trasy Warszawa - Gdynia w okolicy Działdowa.

Więcej TUTAJ
rail_user - 14-04-2014, 19:34
Temat postu:
Jakby "pan Kancelista" znał trochę szczegóły kontraktu to wiedziałby, że jest w nim zawarta pewna klauzula. A po drugie - Mostostal nie płacił ? Czy być może ( na pewno) ma o wiele lepsze biuro prawne !?
Pawel_15 - 16-04-2014, 13:19
Temat postu:
Mostostal ? Ta genialna firma robiła przy tak zwanej Zielonej Drodze w GDA która służy jako dojazd do Ergo Areny i w przyszłości ma stanowić coś na wzór obwodowej wewnętrznej w GDA. Mostostal-cieciostal wykończył firmę Stabilator, jedną z szybko i dobrze rozwijających się firm, dostawali nawet jakieś nagrody, chyba od samego Urzędu Marszałkowskiego. Most-Cieć nie zapłacił, wierzyciele zaczęli szybko tuptać nóżkami i firma poszła. Szkoda, bo sobie fajną siedzibę na Nowym Świecie machli. Za 10 milionów Smile
pawelu - 08-07-2014, 11:12
Temat postu:
Nie ma najmniejszych szans aby remont ten zakończył się w tym roku. Dlatego z Pendolino i puszczaniem EP09 dajmy sobie spokój na razie bo szkoda tylko taboru.
1. W dalszym ciągu ograniczenie prędkości w Gołotczyznie
2. Ograniczenie prędkości praktycznie do 20-30 km/h na każdym z przystanków między Ciechanowem a Mławą z powodu budowy wiaduktów.
3. Brak kawałka toru w kierunku W-wy na szlaku Działdowo-Mława i sporego kawałka na szlaku Iława-Działdowo, co skutkuje jazdą po jednym torze, i oczywiście zwalnianiem.
4. Odcinek Iława-Malbork. Może trochę lepiej niż z pół roku temu, bo czas jazdy skrócił się z 110 minut do około 85-90 minut ale w dalszym ciągu zostało dużo do zrobienia.
5. Na szlaku Działdowo-Iława w kilku miejscach zauważyłem normalne przejazdy i nic nie zaczęte w celu zastąpienia tego wiaduktami bądź przejazdami podziemnymi.
6. Odcinek Malbork-Szymankowo dalej jest jakiś problem, i bardzo wolna jazda
7. Wjazd do Gdańska mniej więcej do Pruszcza Gdańskiego podobnie.

W piątek "Norwid" mając EP09 na czele tylko na fragmentach między Warszawą a Nasielskiem osiągnął prędkość 150 km/h i dosłownie może ze 2 minuty jechał z taką prędkością między Działdowem a Rybnem Pomorskim. Reszta trasy nie przekroczył 120 km/h. A siedziałem przy korytarzu i dokładnie widziałem licznik na korytarzu. Patrząc po ilości tego co zostało jeszcze do zrobienia zwłaszcza na newralgicznym odcinku z Iławy do Malborka nie ma nawet cienia nadziei, że w tym roku to się skończy i od grudnia pojedziemy w 2h58 minut z W-wy do Gdańska Gł.
Niestety, ale wyjątkowo powoli i nieudolnie idzie ten remont:-(
jubikej - 08-07-2014, 12:08
Temat postu:
2h58min może nie będzie, ale nie patrzyłbym tak pesymistycznie, do nowego rozkładu powinna być już dwutorowka na calosci, może nie być skonczona stacja w Malborku no i pewnie wiele obiektow inżynierskich jak wiadukty czy przepusty
maciej30 - 09-07-2014, 14:07
Temat postu:
2h58 ma być osiągalne przy jeździe większości trasy prędkością 160 km/h. Po wprowadzeniu kabinówki drugiego stopnia na niektórych odcinkach E-65 będzie 200 km/h wtedy czas ma się skrócić do 2h38. Rzeczywiście ta modernizacja ciągnie się dość długo i w niepowalającym tempie. Nie wszędzie są porobione przepusty. Choć być może niektóre przepusty wcale nie będą ruszane. Bo na większości trasy będzie obowiązywać 160 km/h a do tego nie są potrzebne wiadukty czy tunele (patrz stara CMKa przed modernizacją, czy obecnie E-20, gdzie nie ma w większości skrzyżowań bezkolizyjnych a prędkość to 160 km/h na całej trasie właściwie).Nie wiem czy taniej nie wyszłoby wybudowanie zupełnie nowej linii kolejowej po nowym śladzie niż grzebanie się z moderną E-65. Natomiast, żeby ta prędkość 160 km/h była osiągnięta na większości E-65 to muszą być zapory porobione na przejazdach jednopoziomowych, przy dzikich skrzyżowaniach czekają nas zwolenienia.Od końca 2015 roku czyli za rok, zapowiadają wdrożenie systemu ETCS - 2 na większości E-65 i wtedy na 100 km linii kolejowej prędkość wzrośnie do 200 km/h
Dave - 12-07-2014, 13:27
Temat postu:
maciej30 napisał/a:
Po wprowadzeniu kabinówki drugiego stopnia na niektórych odcinkach E-65


Czego? Very Happy
Elektronik - 12-07-2014, 19:27
Temat postu:
Maciejowi pewnie chodziło o sygnalizację kabinową.
pawelu - 25-07-2014, 11:33
Temat postu:
http://www.rynek-kolejowy.pl/53273/osiadlo_podtorze_kolo_tczewa_bedzie_remont_i_zastepcza_komunikacja.html
Victoria - 23-10-2014, 17:47
Temat postu:
Na półtora miesiąca przed inauguracją Pendolino PKP Polskie Linie Kolejowe zamykają dla pociągów dalekobieżnych odcinek między Iławą i Tczewem. To kluczowa trasa, którą Pendolino ma jeździć od 14 grudnia.

http://forsal.pl/artykuly/830923,horror-pkp-kluczowa-dla-pendolino-trasa-zamknieta-przez-remont.html
kolejoman5 - 24-10-2014, 08:22
Temat postu:
Ciekawą kwestią wydaje się być objazd przez linię nr 218 Myślice-Szlachta (na odc. Prabuty-Kwidzyń). Sam planuję "zaliczyć" Pobrzeżem ww. fragment. oraz fragm. linii nr 207 Toruń-Malbork. Chodź oczywiście zdaję sobie sprawę, że dla pasażera to żadną atrakcją nie będzie, biorąc pod uwagę wydłużony czas przejazdu o ponad 130 min.
Zastanawia mnie obsługa trakcyjna Pobrzeża na odcinku Prabuty-Kwidzyń-Sztum-Malbork.
jubikej - 24-10-2014, 11:58
Temat postu:
Co cargo bedzie mialo to na pobrzeze da Smile moze jakis gagar.
sympatyk - 06-11-2014, 22:38
Temat postu:
Nowy rozkład bez objazdów na E65?

PKP Polskie Linie Kolejowe zapewniają, że naprawa rozmytego podtorza w rejonie miejscowości Miłobądz niedaleko Tczewa postępuje zgodnie z planem i od nowego rozkładu pociągi nie będą już kursować objazdem przez Zajączkowo Tczewskie.
Nie jest to obecnie jedyny problem z linią nr 9, łączącą Warszawę z Gdańskiem, po której od połowy grudnia mają pojechać Pendolino. W rejonie Mleczewa, na trasie pomiędzy Malborkiem i Iławą, konieczna była zmiana technologii zabezpieczenia nasypu, przez co niezbędne jest wykonanie głębokich wykopów. W związku z tym, odcinek Dąbrowa Malborska – Mleczewo pod koniec października zamknięto całkowicie dla ruchu, a pociągi PKP Intercity skierowano na objazdy przez Olsztyn bądź Kwidzyn. W przypadku tego remontu, PLK twierdzi, że jeden tor ma być czynny w drugiej połowie listopada, a drugi w pierwszych dniach grudnia.

Więcej:

http://www.rynek-kolejowy.pl/54629/nowy_rozklad_bez_objazdow_na_e65.html
nastawnik - 11-11-2014, 20:10
Temat postu:
Czyli nie musimy się obawiać o tory po których będzie śmigać nasza chluba .
http://wpolityce.pl/polityka/221646-tylko-u-nas-szokujacy-raport-o-pendolino-pociagi-za-16-mld-zl-maja-kursowac-od-grudnia-tylko-jak-i-gdzie
Beatrycze - 10-01-2015, 22:38
Temat postu:
Do końca 2015 roku trasa Warszawa – Trójmiasto zostanie wyposażona w systemy zapewniające bezprzewodowe przekazywanie sygnałów z semaforów do kabiny maszynisty. Pozwoli to na przyśpieszenie pociągów do 200 km/h oraz skrócenie czasu przejazdu ze stolicy na wybrzeże do 2 godz. 37 min. – zapowiedziały PKP Polskie Linie Kolejowe (PLK).

Więcej:
http://www.euroinfrastructure.eu/infrastruktura/jeszcze-szybciej-z-warszawy-do-gdanska/
pawelu - 11-01-2015, 00:18
Temat postu:
Ameryki nikt tutaj nie odkrył. Od dawna to było wiadome, że w grudniu tego roku pojedziemy do Gdańska w około 2h37 minut. Biorąc pod uwagę rezerwy czasowe to 2h30 minut i jesteśmy nad MotławąSmile
jubikej - 06-02-2015, 16:45
Temat postu:
tylko ze to zwolnienie jest od początku rozkładu, wiec nic nowego
pawelu - 07-02-2015, 11:22
Temat postu:
14 grudnia jechałem pierwszym kursem EIC Premium z Warszawy do Gdańska i już było zwolnienie na wspomnianym odcinku, także naprawdę nic nowego. Weźmy pod uwagę, że tak naprawdę to rzutem na taśmę PLK się wyrobiła z tym odcinkiem, bo do 3 grudnia jedyne trzy pary pociągów kursujące z Warszawy do Trójmiasta po E-65 jechały objazdem przez Olsztyn i Kwidzyn.
Ale nawet mimo tego ograniczenia to wreszcie czas podróży z Warszawy nad Motławę nie przyprawia nikogo o dreszcze, bo niecałe 3 godziny można zajechać nad morze. Także w porównaniu do tego jak się jechało ostatnie kilka lat to jest naprawdę rewelacyjnie:-)
Miejmy nadzieję, że czas ten zgodnie z zapowiedziami ulegnie skróceniu do około 2h30 minut od grudnia 2015 roku kiedy to na odcinku Nasielsk-Działdowo pojedziemy 200 km/hSmile
sympatyk - 04-12-2017, 18:27
Temat postu:
PLK wzmocni nasypy kolejowe na odcinku Malbork - Iława.

PKP Polskie Linie Kolejowe ogłosiły przetarg na zaprojektowanie i wykonanie wzmocnienia podłoża nasypu kolejowego w określonych lokalizacjach linii kolejowej nr 9 na obszarze LCS Malbork. Szacunkowa całkowita wartość wynosi ponad 80 mln zł netto.

Więcej:
https://kurierkolejowy.eu/aktualnosci/31361/plk-wzmocni-nasypy-kolejowe-na-odcinku-malbork---ilawa.html
Beatrycze - 14-12-2017, 15:11
Temat postu:
Na nasypy na E65 koło Malborka trzeba będzie jeszcze wydać blisko sto milionów.

Na dopiero zmodernizowanej linii E65 Warszawa – Gdańsk konieczne jest wzmocnienie nasypów, które będzie kosztować blisko sto milionów złotych. Zdaniem PLK winy za ten stan rzeczy nie ponosi ani projektant, ani wykonawca modernizacji.

Więcej:
http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/na-nasypy-na-e65-kolo-malborka-trzeba-bedzie-jeszcze-wydac-blisko-sto-milionow-84886.html
sympatyk - 31-12-2017, 20:33
Temat postu:
Konsorcjum Trakcji PRKiI porozumiało się z PKP PLK.

Trakcja PRKiI należy do grona największych generalnych wykonawców w Polsce. Zawarte porozumienie dotyczy rozliczenia kontraktu na modernizację linii kolejowej nr 9 na terenie Lokalnego Centrum Sterowania w Malborku.
- Porozumienie zostało zawarte w związku ze złożonymi przez Wykonawcę roszczeniami związanymi z rozliczeniem robót oraz zwrotem kosztów wynikających z przedłużenia kontraktu - podała Trakcja PRKiI.

Więcej:
http://www.wnp.pl/transport-kolejowy/konsorcjum-trakcji-prkii-porozumialo-sie-z-pkp-plk,313916_1_0_0.html
Victoria - 01-06-2018, 17:39
Temat postu:
Znów opóźnienie we wprowadzaniu 200 km/h z Warszawy do Gdańska.

W grudniu 2018 roku z Warszawy do Gdańska nie pojedziemy z prędkością 200 km/h. Mimo obietnic, nie uda się podnieść prędkości na części północnego odcinka magistrali E65.

W marcu 2017 pytaliśmy prezesa PKP PLK o zaawansowanie projektu związanego z podniesieniem prędkości do 200 km/h na północnym odcinku magistrali E65. Wówczas PKP PLK informowała także o planie podniesienia prędkości do 200 km/h na innych liniach kolejowych w Polsce.

Więcej:
http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/znow-opoznienie-we-wprowadzaniu-200-kmh-z-warszawy-do-gdanska-87262.html
sympatyk - 09-11-2018, 11:22
Temat postu:
Będą dłuższe perony w Nowym Dworze Mazowieckim.

Lepszy dostęp do pociągów i możliwość obsługi dłuższych składów – to efekty zaplanowanej przez PKP Polskie Linie Kolejowe inwestycji na stacji Nowy Dwór Mazowiecki.

Więcej:
http://inforail.pl/beda-dluzsze-perony-w-nowym-dworze-mazowieckim_more_109111.html


______


Trasa kolejowa Warszawa-Gdańsk zaczęła się sypać. Kilka lat po remoncie.

Wyremontowana pięć lat temu trasa kolejowa Warszawa-Gdańsk zaczęła się sypać. Żeby nie doszło do wypadku, pociągi muszą zwolnić ze 160 do nawet 10 kilometrów na godzinę dopóki nie zostanie przeprowadzony kolejny remont. Kolejarze nie czują się winni, a trasa jest już po gwarancji.

Więcej:

https://www.tvn24.pl/trasa-kolejowa-warszawa-gdansk-potrzebny-remont,882247,s.html
Ralny - 28-04-2019, 23:25
Temat postu:
Prostowanie magistrali Warszawa – Gdańsk może pomóc ruchowi aglomeracyjnemu

Modernizacja północnego odcinka magistrali kolejowej E65, mimo, że prowadzona olbrzymim nakładem kosztów i czasu, na pewnych odcinkach nie poprawiła znacząco warunków prowadzenia ruchu aglomeracyjnego. Tak jest przy wyjeździe z Gdańska, tak jest też na północ od Warszawy.

Powód jest prosty: brakuje dodatkowych torów aglomeracyjnych, które pozwoliłby na odseparowanie ruchu aglomeracyjnego od dalekobieżnego, a także od towarowego. Od Chotomowa do Nowego Dworu Mazowieckiego są dwa tory, gdzie cały ruch na magistrali się kumuluje. Tymczasem Nowy Dwór Mazowiecki jest istotnym generatorem ruchu w aglomeracji warszawskiej.

Czytaj więcej:
https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/prostowanie-magistrali-warszawa--gdansk-moze-pomoc-ruchowi-aglomeracyjnemu-91658.html
Victoria - 09-07-2019, 18:52
Temat postu:
PLK zamówi dokumentację dla przyspieszenia pociągów między Warszawą a Gdynią

Przedmiotem zamówienia jest weryfikacja dostosowania linii kolejowej nr 9 na odcinku Warszawa Wschodnia – Gdańsk Główny oraz na linii nr 202 na odcinku Gdańsk Główny – Gdynia Chylonia do prędkości 200 km/h.

Więcej:
https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/plk-zamowi-dokumentacje-dla-przyspieszenia-pociagow-miedzy-warszawa-a-gdynia-92679.html
Pirat - 29-08-2019, 19:02
Temat postu:
Z Trójmiasta do Warszawy 200 km/h pociągiem - już od grudnia

Od grudnia pociągi między Trójmiastem a Warszawą pojadą z prędkością do 200 km/h, a podróż skróci się do 2,5 godz. - poinformował w czwartek minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

Czytaj więcej na wnp.pl
Noema - 17-10-2019, 19:27
Temat postu:
Na linii kolejowej Warszawa - Gdańsk, konkretnie na niektórych odcinkach, pociągi pojadą 200 km/h. Wspaniałe osiągnięcie jak na rok 2019 przystało. Mam nadzieję, że to wspaniałe osiągniecie polskiego kolejnictwa zostanie właściwie wynagrodzone.

https://www.tvp.info/44881671/200-kmh-na-kolejnej-linii-w-polsce-szybciej-z-warszawy-do-trojmiasta
jano - 17-10-2019, 20:32
Temat postu:
Roboty związane z podniesieniem prędkości do 200 km/h (m.in. profilowanie łuków, podbijanie i stabilizacja toru) wykonywały (z polecenia czyt. rozkazu) spółki zależne od PKP PLK S.A., a dokładnie ZRK DOM Poznań, PPMT Gdańsk i DOLKOM Wrocław.

Typowa robota pod publikę i wybory, bo odbywała się na wariackich papierach, prowadzona były wyłącznie w nocy, a pracujący na nim sprzęt i maszyny były zajeżdżane, aby tylko dotrzymać wymyślone gdzieś w ministerialnych gabinetach terminy...
jasio49 - 18-10-2019, 05:28
Temat postu:
linia modernizowana w czasach POprzednich rządów po 3 latach użytkowania dosłownie się rozmyła
Victoria - 21-11-2019, 20:20
Temat postu:
200 km/h z Warszawy do Gdańska dopiero latem 2020

Podniesienie prędkości na sporej części magistrali kolejowej z Warszawy do Trójmiasta do 200 km/h nie będzie możliwe od wejścia w życie nowego rozkładu jazdy. PKP PLK doszła do wniosku, że będzie to możliwe dopiero latem 2020 roku. Stanowisko zarządcy infrastruktury jest takie, że problemy wynikają w głównej mierze z braków w dokumentacji z lat 2009–2015.

Więcej:
https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/znow-nie-bedzie-200-kmh-z-warszawy-do-gdanska-do-gdyni-pojedziemy-nawet-dluzej-94473.html
Victoria - 15-01-2020, 17:33
Temat postu:
Pendolino pędziło 200 km/h na trasie z Warszawy do Gdańska

Po raz pierwszy na kolejowej trasie Warszawa – Gdańsk pociągi testowe zwiększyły prędkość do 200 km/h - poinformowały PKP Polskie Linie Kolejowe. Oznacza to że podróż nad polskie morze na trasie Warszawa – Gdynia w połowie roku będzie mogła się skrócić. Zwiększy się także przepustowość linii.

Więcej:
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-01-15/pendolino-pedzilo-200-kmh-z-warszawy-do-gdanska/
sympatyk - 13-05-2020, 14:23
Temat postu:
Cztery oferty w przetargu na projekt tuneli pod torami kolejowymi w Gdańsku.

Cztery oferty wpłynęły w przetargu ogłoszonym przez Dyrekcję Rozbudowy Miasta Gdańska, dotyczącym projektu trzech tuneli dla pieszych oraz przejazdu dla samochodów przez tory kolejowe w gdańskich dzielnicach Orunia, św. Wojciech i Lipce.

Więcej:

http://inforail.pl/cztery-oferty-w-przetargu-na-projekt-tuneli-pod-torami-kolejowymi-w-gdansku_more_123180.html
Beatrycze - 17-06-2020, 11:26
Temat postu:
200 km/h z Warszawy do Gdańska? Może w grudniu 2020.

Pomimo zakończenia części jazd testowych na trasie pomiędzy Warszawą a Trójmiastem nadal jeździmy z maksymalną prędkością 160 km/h. Podniesienie prędkości do 200 km/h planowane jest obecnie na grudzień 2020 roku.

Więcej:
https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/200-kmh-z-warszawy-do-gdanska-moze-w-grudniu-2020-97235.html
Krog - 19-06-2020, 23:01
Temat postu:
Jazdy testowe to było tylko jedno z wielu działań propagandowych.
sympatyk - 02-02-2021, 15:10
Temat postu:
Michał Tusk: PKP PLK wydaje miliardy, żeby je wydać, a nie poprawiać jakość połączeń.

Jest 1995 r. Na stacji Gdańsk Główny stoi gotowy do odjazdu pociąg Intercity Kaszub – jeden z flagowców polskiej kolei lat 90. Za równe 3 godziny i 10 minut zamelduje się na dworcu wschodnim w Warszawie, 10 minut później większość pasażerów wyjdzie z jego wagonów na podziemne perony Dworca Centralnego...

Więcej:
http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,24517273,m-tusk-pkp-plk-wydaje-miliardy-zeby-je-wydac-a-nie-poprawiac.html
___________________________________________________

Problemy z ETCS na magistrali E65 z Warszawy do Trójmiasta.

Jak informuje Puls Biznesu, ERTMS na linii 9 z Warszawy do Trójmiasta nie działa tak jak powinien. Z tego powodu zdarza się, że pociągi nie jeżdżą po linii z prędkością 200 km/h.

Więcej:

https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/problemy-z-etcs-na-magistrali-e65-z-warszawy-do-trojmiasta-100753.html
Victoria - 02-02-2021, 19:46
Temat postu:
Czas jazdy między Warszawą a Trójmiastem miał skrócić się o 15 minut. Zamiast tego pociągi są opóźnione

Pociągi do z Warszawy do Trójmiasta mogą rozpędzić się do 200 km/h. Jednak mimo że kolejarze przeprowadzili inwestycje związane m.in. z instalacją nowoczesnych systemów sterowania ruchem, to są opóźnione, bo system zmusza je do zatrzymania - informuje poniedziałkowy "Puls Biznesu".

Więcej:
https://forsal.pl/transport/aktualnosci/artykuly/8081694,czas-jazdy-miedzy-warszawa-a-trojmiastem-mial-skrocic-sie-o-15-minut-zamiast-tego-pociagi-sa-opoznione.html
sympatyk - 23-04-2021, 13:16
Temat postu:
Modernizacja systemu sterowania ruchem na linii Trójmiasto - Warszawa zakończona. Pendolino przyspieszy.

Konsorcjum firm Alstom, Thales i Nokia poinformowało o zakończeniu modernizacji systemu sterowania ruchem na całej długości linii E65. Dzięki tej inwestycji już od grudnia ub. roku na 1/3 fragmentów trasy pociągi Pendolino mogą rozpędzać się do 200 km/godz. Teraz ma być to możliwe na całej długości linii, co skróci czasy przejazdów o dodatkowych kilka minut.

Więcej:

https://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,27007560,wielka-modernizacja-systemu-sterowania-ruchem-na-linii-trojmiasto-warszawa.html

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group