kriss_18 napisał/a: |
KD i UMWD wogóle nie zainwestowali w reklamy i w oferty np w postaci ulotek czy też bilbordów (przynajmniej przez kwartał).. |
kriss_18 napisał/a: |
W sumie Krzysiu masz rację w powiecie Dzierżoniowskim w ogóle w sprawach komunikacji ludziska w urzędach są zacofani... |
bystrzak2000 napisał/a: |
Pozwolę się jednak nie zgodzić. Trzeba pamiętać, że pociągi z Dzierżoniowa są przyśpieszone. Gdyby zrobić pociąg z Ząbkowic z postojami w Kamieńcu, Ziębicach, Strzelinie, to moim zdaniem dałoby się zejść do 70 minut, może lepiej. Można właściwie to zrobić od zaraz bez żadnych inwestycji.
A potoki? Na 276 potoki zawsze były duże, bo nie ma dobrej alternatywy drogowej. Kamieniec, Ziębice i Strzelin, ale także Żórawina czy Smardzów (właściwie Żerniki Wrocławskie, bo tam jest stacja) generują całkiem dobre potoki i nie byłoby problemu z zapełnieniem SA134, a podejrzewam, że przy dobrym czasie przejazdu mogłoby być mało. |
Cytat: |
Pociąg jadący z Ząbkowic Śląskich do stolicy Śląska przez Dzierżoniów Śląski, Świdnicę oprócz potoków do Wrocławia wygeneruje na pewno jakichś pasażerów do w/w miast. Na trasie przez Kamieniec takich potoków raczej nie będzie. |
bystrzak2000 napisał/a: |
W jednym z etapów nie będzie żadnej możliwości wjazdu z linii 274 na Grabiszyn, nawet przez Gądów (choć uważam, że da się ten etap rozbić na dwa, by przejazd był możliwy cały czas). Stąd udrożnianie łącznic w kierunku Nadodrza. |
walbol napisał/a: |
Z tego co wiem, to jakikolwiek dojazd do Głównego będzie cały czas - przez Gądów właśnie. |
kriss_18 napisał/a: |
Kto wie co jest powodem braku bezpośrednich połączeń w pełnej relacji w dniach 3-30.07.2017r?
W tym okresie na odc. Dzierżoniów - Jaworzyna Śl - Dzierżoniów kursuje KKA, natomiast od Jaworzyny podstawiony zostaje skład w relacji Walbrzych-Wrocław Gl. KD musi liczyć się że spadkiem podróżnych po tym okresie |
Cytat: |
Ad. 1,2,4 - w każdym przypadku są połączenia z przesiadką w jaworzynie, więc nie ma co narzekać. |
Cytat: |
Ad 1. Jest niby połączenie o 21:14 z Wrocławia, z przesiadką 69295 + 69836, ale ja na pewno nie będę nim jeździł, bo zawsze tam dają 36WEa i ludzie stoją sobie, bo wszystkie miejsca zajęte. Nie wiem czemu 69207/6 wycinają, skoro nie ma złej frekwencji. Nie wiem, czy jakieś inne miasto na Dolnym Śląsku ma tak, że ostatni pociąg powrotny jest po 17 tylko. |
Cytat: |
Jest niby połączenie o 21:14 z Wrocławia, z przesiadką 69295 + 69836, ale ja na pewno nie będę nim jeździł, bo zawsze tam dają 36WEa i ludzie stoją sobie, bo wszystkie miejsca zajęte. |
Cytat: |
69263 + 69824, ale prawie 30 minut czekania w Jaworzynie Śląskiej, co na pewno nie zadowala. |
Cytat: |
I na jakiej podstawie sądzisz, że trafia bardziej w potrzeby pasażerów? |
Cytat: |
Ale co z tego, jak między 8 a 12, nie ma żadnego pociągu. |
Cytat: |
Myślę, że z Twojego powodu przewoźnik nie splajtuje. To tylko jeden dzień w tygodniu, więc można się poświęcić nawet, gdy 40 min trzeba będzie stać |
Cytat: |
W dni robocze 28 minut, w weekendy 10 minut. I to jest jedyne tak "długie" oczekiwanie. W większości jest to w okolicach 10 minut, czego można Wam tylko pozazdrościć. Spójrz na skomunikowania w Kłodzku od strony Nowej Rudy do Wrocławia lub odwrotnie, to od razu zrobi Ci się lepiej |
Cytat: |
Pół godziny więcej na załatwienie spraw we Wrocławiu, wizytę u lekarza, skończenie lekcji czy wykładów |
Cytat: |
Jest o 09:16 z "tragicznie długim", 17-minutowym oczekiwaniem na przesiadkę w Jaworzynie Śl. |