INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. zach.-pomorskie - Spór o pociągokilometry trwa

pospieszny - 11-12-2010, 14:28
Temat postu: Spór o pociągokilometry trwa
Nie ma porozumienia w sprawie pieniędzy, jakie województwo musi zapłacić kolejarzom za eksploatację regionalnych połączeń. Mimo tego pociągi mają dalej jeździć.

O tym, że dotychczasowe negocjacje Urzędu Marszałkowskiego z centralą kolejowej spółki Przewozy Regionalne zakończyły się fiaskiem, poinformował wczoraj wicemarszałek Wojciech Drożdż.
- Mieszkańcy województwa nie będą narażani na jakiekolwiek trudności organizacyjne związane z przedłużającymi się negocjacjami - uspokajał wicemarszałek, tłumacząc że mimo braku porozumienia obowiązuje tzw. umowa ramowa.
Spór dotyczy pieniędzy. Obecnie marszałek dopłaca do tzw. pociągokilometra, czyli każdego kilometra przejechanego przez regionalny skład, 11,47 zł. To konieczne, bo większość połączeń kolejowych jest deficytowa. Ta stawka obowiązuje do 12 grudnia, kiedy kończy się trzyletnia umowa z PR. Negocjując nową umowę, marszałek zaproponował podniesienie dopłaty do pociągokilometra do 12,36 zł. Przy założeniu, że regionalne pociągi przejeżdżają rocznie w Zachodniopomorskiem 6 mln km, Przewozy Regionalne dostałyby w sumie 74 mln zł. Tymczasem kolejowa spółka zażądała stawki 13,52 zł, co wywindowałoby dopłatę do 81 mln zł.

- Dla województwa jest to różnica nie do przyjęcia, tym bardziej że spółka nie jest w stanie uzasadnić takiego wzrostu cen - twierdzi Jadwiga Rajkiewicz, dyrektor marszałkowskiego wydziału infrastruktury i transportu.

- Zgoda zarządu województwa na żądaną stawkę oznaczałaby marnowanie publicznych pieniędzy - uważa Drożdż.

Rozmowy z kolejarzami odbyły się 2 grudnia. Zakończyły się podpisaniem protokołu rozbieżności. Wojciech Drożdż poinformował, że zaprosił do Szczecina panią prezes spółki Przewozy Regionalne Małgorzatę Kuczewską-Łaskę. Wizyta ma dojść do skutku jest jeszcze przed świętami.

Spółka Przewozy Regionalne jest własnością wszystkich polskich samorządów wojewódzkich. Firma ma kłopoty finansowe. Z powodu długów PKP Polskie Linie Kolejowe, pobierające opłatę za korzystanie z torów, wystąpiły do Urzędu Transportu Kolejowego o odebranie PR licencji umożliwiającej eksploatację pociągów.


Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin
OPi - 11-12-2010, 14:33
Temat postu:
W Radiu Szczecin mówią że obowiązuje jeszcze jakaś umowa ramowa i pociągi nie staną. I w końcu nic z tego nie rozumiem. Po co podpisywać umowę, skoro jakaś umowa już jest? Rolling Eyes
yusek - 11-12-2010, 16:13
Temat postu:
Jest prowizorium a nie umowa. Czyli PR będą jeździć jeszcze za starą stawkę a później dostaną wyrównanie plus odsetki. Takie prowizorium jest złe zarówno dla przewoźnika bo ma mniej pieniędzy jak i dla zamawiającego bo będzie później musiał to spłacić.
Exsimus - 13-12-2010, 15:56
Temat postu:
Cytat:
W Radiu Szczecin mówią że obowiązuje jeszcze jakaś umowa ramowa i pociągi nie staną. I w końcu nic z tego nie rozumiem


A to nie jest przypadkiem tak, że PR wystawia co miesiąc fakturę dla UM za usługi po ichniejszej stawce???
geordi - 13-12-2010, 16:21
Temat postu:
Cytat:
spółka nie jest w stanie uzasadnić takiego wzrostu cen


Sedno wszystkich problemów. Jeśli nie chodzi o tabor (idą ochłapy, przynajmniej w Dolnośląskim), gdzie ogłoszono ptzetarg na rewizję 188ezetow, albo rewolucje jaka swego czasu obiecał rzecznik, tzn. sukcesywną wymianę plastikowych siedzeń 3 klasy, ani nie chodzio redukcje zatrudnienia, chodzi o rozdętą centralę i zakute łby z działów marketingu. No, chyba że te ekstra 10% to koszty obsługi dlugu w Psujemy Linie Kolejowe. Ale jeśli nawet, dlaczego nie grać z właścicielami w otwarte karty? I to tymi najbardziej pro-spolkowymi!


Pani MKŁ, zaczyna wyglądać na to, że obawy co do Pani rządów w PR były słuszne.
Niestety. Crying or Very sad

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group