Zawsze można liczyć na to, że KMy wprowadzą więcej pociągów przyspieszonych. Póki co niestety ale w godzinach 6-8 i 15-17 trzeba będzie nadal stać.
Piętrusy by się naprawdę przydały i sprawdziły. Mam nadzieję, że nikt w IC nie wpadnie na zakup EZT. Już raz tak zrobili i mam nadzieję, że wyciągną wnioski. No chyba, ze znów chcą słuchać żalów dojeżdżających tysięcy ludzi.
Pieniądze poszły na inne projekty m.in. modernizację 150 wagonów. Być może jeszcze na dofinansowanie załapie się projekt zakupu EZT, a nawet spalinówek.
Tylko, że skoro jest ryzyko utraty dotacji (czyli pieniędzy jest "za dużo") to po co przesuwać, skoro można dofinansować i piętrusy, i modernizacje? Bardziej prawdopodobną przyczyną jest to, że KE uznała linię do Łodzi jako komercyjną, a więc nie potrzebującą pomocy.
A może jest to sprawa polityczna, odszedł minister - znikają forsowane przez niego projekty
Poza tym to największym beneficjentem miały być przewozy regionalne, w tym reprezentowane przez Przewozy Regionalne. Ale odkąd oddano je samorządom, rząd nie robił nic, by złagodzić sytuację w zarządzie, aby wspomóc te projekty. Wręcz przeciwnie, od samego początku widać było, że chce jak najwięcej pieniędzy przesunąć do Intercity. W PR-ach najpierw robiono studia wykonalności szukano finansowania, a Intercity od razu ogłaszały przetarg, a potem szukały finansowania. Można powiedzieć, że to bardziej perspektywiczne działanie, ale ja uważam, że mieli obietnicę, że to, co nie wykorzysta się na przewozy regionalne, dostanie Intercity. I się nie mylę, na siłe udowadnia się w tych projektach służbę publiczną, nawet na trasach Pendolino, Wrocław-Gdańsk, czy Szczecin-Przemyśl. Czy to nie jest dziwne, że fajne modernizowane wagony trafią na TLK, a na Exach będą jeździły złomy? Po prostu rząd próbuje dokapitalizować Intercity, ile da radę, a potem sprzedać.
Czy to nie jest dziwne, że fajne modernizowane wagony trafią na TLK, a na Exach będą jeździły złomy?
Widzę że ciągle dominuje "prestiżowe" myślenie o przewozach kolejowych.
Kto bardziej potrzebuje wygodnych, cichych pociągów? Podróżny który raz na miesiąc pojedzie Ex i spędzi w nim 5-6 godzin, czy podróżni dojeżdżający do pracy/uczelni codziennie, spędzający w drodze 5 razy w tygodniu po 2 godziny, lub więcej?
Od zapewnienia wypasionych warunków osobom zainteresowanym nimi jest podział na klasy: pierwszą i drugą, a nie na kategorie pociągów.
Tu nie chodzi o myślenie, jeżeli płacę za przejazd więcej, to mam prawo wymagać wyższego standardu. A tu sytuacja jest postawiona na głowie, bo MI postanowiło pompować do komercyjnej spółki pieniądze publiczne.
Dlatego zamiast kilkudziesięciu EZT, które zrobiłyby w przewozach międzyregionalnych taki skok jakościowy jak SPOT-y, będziemy mieli po kilka w kilku województwach i całą ideę wsparcia tanich przewozów międzyregionalnych w prawie całej Polsce bierze w łeb.
Co nie oznacza oczywiście, że nie cieszą mnie te modernizacje, bobyć może będę miał możliwość z nich skorzystać wielokrotnie.
Akurat za to podziękuj chciwym marszałkom, MI tylko ratuje to co oni rozwalili.
Ja mam dokładnie odwrotne zdanie, to MI rozwaliło przekazując marszałkom zadłużoną spółkę i to z najgorszym złomem, jaki pozostał po PKP, do tego przez kilka lat nie robili nic, by szybko oddłużyć i postawić na nogi spółkę tak, aby mogła inwestować w nowy tabor. Nikt nie jest samobójcą, żeby pakować kasę w spółkę, która jest na granicy upadłości. Zapomniałeś już o tym kontekście? Ja cały czas będę uważał, że celem MI było szybkie opchnięcie Intercity i pozbycie się problemu kolei pasażerskiej. Dlatego celowo nie pomagano w rozwiązaniu problemów PR, bo wtedy będzie doskonała okazja do wpompowania kasy w Intercity. Ja taki scenariusz przewidywałem już w momencie ogłoszenia projektu taborowego PR. I jak widać się nie pomyliłem, do tego jeszcze MI jest cacy, bo przecież ratuje fundusze unijne. Obłuda na maksa.
Czy to nie jest dziwne, że fajne modernizowane wagony trafią na TLK, a na Exach będą jeździły złomy?
Państwo wydaje publiczne pieniądze na kolej dla każdego. A wagony na ekspresy to niech sobie IC samo kupuje. A jak ich nie stać, to niech jadą jak napisałeś złomy. Najlepiej proponowałbym w ogóle zlikwidować EX/EIC i zmienić ich taryfę na TLK (jak w Czechach). Pociągi to ma być transport zbiorowy a nie dla małej grupki zarabiających ponad średnią.
Co do likwidacji Ex, to spółka już je likwidowała, potem przywracała i jak widze z perspektywy wielu lat, problem taboru na pociągi Ex jest nie do rozwiązania. Ciągle brakuje pomysłów, czy ta kategoria jest potrzebna i co tam ma jeżdzić. Z zestawieniami pociągów Ex był problem 5 lat temu, 10 lat temu i jest do dnia dzisiejszego. Tylko z jednym nie ma problemu, z cenami za przejazd pociągami Ex, które są szokująco wysokie przy oferowanym komforcie przejazdu. Skoro chcą utrzymać kategorię, powinien być odpowiedni tabor, a przykłady wakacyjnych Szant, Szkunera czy Jantara, to jakiś absurd. Cena za przejazd w stosunku do wielu TLK gdzie lepszy tabor i tańsze bilety, zastanawia, po co w ogóle są Ex.
Ostatnio ciągle na forach i portalach kolejowych, pełno artykułów o nowym taborze na TLK. Fajna sprawa, wreszcie pojawi coś dobrego z Przemyśla do Szczecina, z Wrocławia do Gdyni. A co z pociągami Ex, dalej będą zbieraniną wagonów z krzaków?
sebek, ale to nie chodzi o Ex, tylko o kwalifikowane w ogóle. 99% pasażerów nie widzi różnicy między Ex i EIC, dla mnie też to samo. Oba są ******* drogie, ktokolwiek nimi jeździ? Takie pociągi PICowi się zwracają?
Moim zdaniem nikt już nie pamięta że pociągi Ex miały służyć szybszemu przemieszczaniu się. Teraz kategorie nie mają odzwierciedlenia w czasie podróży. Co do zwracania się InterSyfowi kasy za EX/EIC- każdy z nas chyba wie, że dla PIC liczy się tylko i wyłącznie kasa-więc mają gdzieś czy im się to opłaci czy nie- i tak dostaną dotacje, która zostanie przeżarta na pensje dla armii dyrektorów
_________________ Bojkotuję pociągi spółki PKP InterCity busy i tiry.Jako środek transportu wybieram TYLKO I WYŁĄCZNIE KOLEJ.
Piętrusy by się naprawdę przydały i sprawdziły. Mam nadzieję, że nikt w IC nie wpadnie na zakup EZT. Już raz tak zrobili i mam nadzieję, że wyciągną wnioski. No chyba, ze znów chcą słuchać żalów dojeżdżających tysięcy ludzi.
Czmu nie EZT? Skargi byly glownie na produkt pesy a nie na sama idee eztow.
Z tym wykorzystywaniem srodkow z KE to jest tak ze conajmniej polowe trzeba wsadzic wlasnych (kredyt?). Skad oni maja to brac? Bo nie ze spadajacej liczby przewozonych pasazerow co jest efektme wydluzajacych sie czasow przejazdow dzieki PLK.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum