A ja tam nie wierzę w niektóre informacje medialne i nigdy nie wierzyłem w Polsce. Ja akurat należę do małej grupy ludzi, którzy się nie dają nabierać, ogłupiać i nie wierzą w bzdury z mediów.
Ja potrafię mieć własne myślenie, a tego mi nikt nie odbierze i tego też nikt nie odbierze tej małej grupie ludzi w Polsce.
Media w Polsce manipulują i manipulować będą. Nigdy do końca nie pokażą prawdy i rzeczywistości.
I teraz popatrzyłem na jeden z programów w telewizji, gdzie prowadzący ( a temat był właśnie o ludziach, którzy i w Polsce, i w innych krajach nie są chętni na szczepienia ), który powiedział, iż: "W Wielkiej Brytanii zaszczepiono prawie wszystkich ludzi i dlatego nie ma już tam prawie przypadków śmiertelnych i niektórzy nie muszą trafiać do szpitali i nie muszą tym samym obciążać szpitali". Więc to pokazuje, że jednak te szczepienia działają.
Ludzie, czy tego trolla z puszką paprykarza zamiast mózgu nie da się po prostu wyłączyć?
Myślałam, że w swoim sądzie jestem osamotniona. Ciszę się, że inni też to dostrzegają. Polecam ignorować jego posty. Ja ich w ogóle nie czytam.
A propos mego poprzedniego posta, poniżej całość debaty z udziałem m.in. doktora Hałata. Aż dwie godziny słuchania, ale warto!
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Ostatnio zmieniony przez Noema dnia 25-07-2021, 22:29, w całości zmieniany 3 razy
Zwrócę się tylko, krótko do wodkangazico, który jakieś bzdury mi próbuje tutaj wcisnąć i mnie jeszcze obraża.
Nie, ja nigdy, ani tutaj ani na żadnym innym forum nie trollowałem.
Ktoś mi zarzuca bezpodstawnie takie rzeczy, bo komuś się nie podobają moje posty. A teraz robi to ten człowiek.
A ja temu człowiekowi tylko przypomnę, który mi wypomniał moje wcześniejsze posty, iż: nie wierzę tylko w niektóre informację medialne, a w niektóre wierzę.
Nie wiem, czy nie czytał ten człowiek ze zrozumieniem, czy celowo mi wypomniał moje posty, które są jak najbardziej normalne, ale jemu i paru innym osobom się nie podobają.
I, żeby już nie przedłużać nie na temat, bo przez to są usuwane posty, ja nie będę tolerował i akceptował jakichś bzdur, które ktoś kieruje w moim kierunku.
"Odporność stadna" na wirus często mutujący to blef marketingowy bo nigdy nie osiągnięto trwałej dożywotniej odporności stadnej na grypę czy katar poprzez naturalne przechorowanie ani przez sztuczne przechorowanie czyli przez szczepionkę.Na ospę , odrę , świnkę po przechorowaniu lub szczepionkowym sztucznym przechorowaniu uzyskuje się zwykle odporność na lata jeśli nie na całe życie. Co roku każą się szczepić na grypę teraz co roku na koronawirusy, w tym na celebrytę SARS CoV 2.Właściwie to co się stało z SARS CoV 1 (2003) rozpłynął się? Na stronie Ministerstwa można przeczytać, że Delta (dawn.mutacja indyjska) osłabła na tyle, że głównymi podawanymi przez MZ objawami są m.in.katar i ból gardła. Powodzenia w osiąganiu odporności stadnej na katar i to szczepionkami zawierającymi "stare mutacje". Tzw, 3 dawka to po prostu kolejna seria szczepień prawdopodobnie już z "nowszymi" mutacjami.Po 3 dawce, 4 ,5 ,6.W kraju, który w zasadzie nie szczepi się na grypę to będzie szok.
Rzecz jasna będą kolejne dawki, wraz z każdą kolejną falą „pandemii”. Z takiego biznesu nikt nie zrezygnuje! A że politykami rządzą korporacje (w tym biotechnologiczne i farmaceutyczne), a lekarze i media głównego ścieku są na pasku tychże korporacji, można spodziewać się następującego scenariusza:
Dodam, że paszport covidowy nie jest dożywotni. Jest ważny tylko przez 12 miesięcy. Aby dostać nowy paszport covidowy lub przedłużyć jego ważność, trzeba będzie się ponownie zaszczepić. I tak do usranej śmierci...
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
podajcie ktoś Koledze agats nożyczki. Coś go tu ewidentnie więzi i się biedak szamocze. A tak, odciąłby się i poleciał z wiatrem...
A tak w ogóle, o co mu właściwie biega? Pytam, bo mię łeb strasznie - tego - się odtruwa.
Odpowiem więc. Nic mnie tu nie więzi. Jestem na forum, ponieważ tematy kolejowe mieszczą się w kręgu moich zainteresowań. To nie tylko związane jest z moim, byłym już, kilkudziesięcioletnim stażem pracy w PKP. Przejrzałem regulamin forum. Nie znalazłem tam punktu, który wykluczałby użytkowników przedstawiających poglądy lub opinie odmienne od większości forumowej, w tym od administracji.
O co mu chodzi?
> wodkangazico, zastanawiam się, czy Ty czasami nie jesteś zaszczepiony, a tu ukrywasz to i przymilasz się administracji forum i płyniesz z tutejszym nurtem? Po czym tak sądzę? Płynąca z Twojej strony w moim kierunku agresja słowna, złość, jad, bezwzględna negacja wpisuje się idealnie w dwie przedstawione tu postawy zaszczepionych:
Noema napisał/a:
zauważam pewną prawidłowość. Otóż osoby zaszczepione stają się dziwnie pobudzone, wręcz agresywne w stosunku do osób niezaszczepionych.
Pirat napisał/a:
Trochę zdumiewa poziom agresji ze strony zaszczepionych... Niestety dość często reagują agresywnie, pokazując tak totalitarne oblicze, że na widok którego Hitler dostałby orgazmu z radości.
Toć to idealnie > wodkangazico !
We wspomnianym regulaminie znalazłem zaś m.in:
1.1 Umieszczania treści obraźliwych lub oszczerczych względem innych osób. Dotyczy to w szczególności:
a) wypowiedzi skierowanych do innych użytkowników,
2.8 Powstrzymywać się od nadmiernego wyrażania dezaprobaty z powodu tematu wątku, poziomu czyjejś wypowiedzi etc.
2.10 Kieruj się zasadą uprzejmości stosując dobre obyczaje.
Ponadto, za taki język były upomnienia. M.in:
Victoria napisał/a:
przypominam, że chamstwo, prostactwo, rynsztokowy język oraz obraźliwe epitety pod adresem innych forumowiczów nie będą tolerowane!
Gdzieś też na taki język stanowczo reagował Pirat. Nie pamiętam w którym wątku.
A tu na formę wyrażania opinii, na niecenzuralną krytykę czyichś poglądów- brak reakcji, bo to zgodne z linią partii, przepraszam - poglądami administracji forum.
Rządzący, władza wiele może. Jeżeli jakieś poglądy zgodne są z jedynie słuszną linią władzy, to jest ok. Jeżeli ktoś wyraża odmienne poglądy, do z grubej rury go i każda odmienna linia jest, często chamskimi metodami tępiona. To tyczy polityki, ale też tutejszego forum. Przełknę to.
Wracając do tematu wątku. "Przymusowe szczepienia". Przymusu nie ma, przynajmniej do dziś. Jest jednak
wymuszanie. Metody perfidne, tu zgadzam się z forumową większością.
agats, to jest dział DUPERELE, czyli miejsce na luźne dyskusje niezwiązane z koleją. Z założenia rozmawiamy tutaj o wszystkim: polityce, gospodarce, wychowywaniu dzieci, zdrowym odżywianiu... Generalnie o zwykłych codziennych sprawach, którymi żyje każdy z nas. Ścierają się tu różne poglądy i każdy ma prawo do wyrażania swojego zdania. Administracja forum nie ingeruje w treść postów, nie poucza forumowiczy ani ich nie cenzuruje. Wychodzimy z założenia, że nasze forum skupia ludzi inteligentnych i kulturalnych. Jeśli komuś nie podobają się czyjeś posty to nie musi ich czytać, może je omijać tak jak to czyni Noema. Mało tego, każdy może omijać ten dział i skupić się tylko na tematach kolejowych.
Śmiem twierdzić, że jest to miejsce unikalne w polskim internecie. Spróbujcie napisać coś niepoprawnego politycznie (np. o szczepionkach, rządzie PiS) w komentarzach na portalach mainstreamowych lub w mediach społecznościowych (np. Facebook), a natychmiast będziecie zhejtowani przez oponentów/wyznawców, lub ocenzurowani i zbanowani przez moderatorów, którzy strzegą określonej linii politycznej i światopoglądowej danego medium lub danej redakcji.
Tutaj każdy może chwalić PiS jak i krytykować ich rządy. Każdy może chwalić szczepienia na covid jak i wyrażać się o nich krytycznie. I tak w każdej kwestii. Pełen pluralizm.
_________________ Gdyby głupota umiała latać, LOT miałby poważnego konkurenta w postaci PKP.
PiS i „niepokorni” ze wsparciem opozycji, bawią się krzesiwem na społecznej beczce prochu
W Polsce maścią na szczury o zerowym znaczeniu dla „pandemii”, nie zaszczepiło się 20 milionów Polaków, w tym blisko 9 milionów dzieci. W tej liczbie znajdziemy najmniej 50% elektoratu PiS, wystarczy popatrzeć na rozkład „szczepień” na skrzydle wschodnim oraz na wsiach i małych miasteczkach. Do tych 20 milionów Pereira, Sakiewicz i prawie cały PiS wspierany przez Leszka Millera i PO, krzyczą i rzucają największymi inwektywami, zaczynając od „antyszczpionkowców”. Kiedyś wywrotowcy i awanturnicy, dziś „antyszczepionkowcy”, którzy rzekomo są agresywni i stanowią zagrożenie dla pozostałej części społeczeństwa świadomej i odpowiedzialnej. Jeszcze raz przypomnę mówimy o 20 milionach, w tym 9 milionach dzieci, wrzucanych do wora: „antyszczpionkowców”, „szurów”, „foliarzy”. Dzień w dzień ci inteligentni i pokojowo nastawieni zwolennicy „szczepień” gnoją, straszą, obiecują sankcje, reżimy i segregację. Dzień w dzień słyszy się o tym, że 20 milionów Polaków nie będzie mogło korzystać z podstawowych sowich praw, nie wspominając o normalnym funkcjonowaniu pozwalającym na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Straszy się nie tylko brakiem dostępu do ośrodków kultury, ale do transportu publicznego, a na końcu grozi zakazem wykonywania zawodu.
Ja już nie chciałbym tutaj pisać nie na temat, ale ja zwracałem już nie raz na to uwagę, że niektórzy na tym forum, jak im się nie podobają czyjeś posty, ktoś ma inne poglądy na taki lub inny temat, to jest krytykowany publicznie i do tego obrażany, nazywając kogoś jakimś: trollem.
Tak jak mnie tak potraktowano i ja na to uwagę zwracałem.
To jest nie tylko nie na miejscu, ale też to jest brak szacunku.
I z tym trzeba walczyć, z chamstwem i z brakiem szacunku.
A teraz na temat, ja nie żałuję, że zostałem zaszczepiony, a w niczym mi to nie zaszkodzi.
Jak ludzie mają dobre zdrowie i odporność, to szczepionki nie zaszkodzą.
Ale mam przynajmniej potwierdzenie i w razie potrzeby pokażę, że byłem zaszczepiony, jeżeli by wprowadzono w Polsce ograniczenia i jakieś zakazy dla ludzi którzy nie zgodzili się na szczepienie.
Diken,
To jest forum dla wszystkich gdzie każdy może coś powiedzieć. Nie ma tu mainstreamowej i politycznej poprawności.
Skoro się tutaj temat szkoły nawinął to może ja przedstawię jak sytuacja będzie się prezentowała u mnie na uczelni w Październiku. Jak pamiętamy w czerwcu czy tam w lipcu, jeden pies władze uczelni ogłosiły „sukces programu szczepień” po czym wszystkie zajęcia letnie zaplanowane na sierpień i wrzesień odwołali z powodów administracyjnych. Jednak okazało się że o ile zagranie odwołania zajęć w lato mogli przepchnąć bez skrupułów o tyle odmówienie zajęć stacjonarnych w roku akademickim, szczególnie wśród młodzieży, która dopiero co wejdzie w świat studencki okazało się nieco trudniejsze. Przecież 90% studentów zapisało się na „szczepionkę” z myślą spokoju na jesień i możliwości bycia nieobjętym restrykcjami. Problemem stało się usprawiedliwienie swoich decyzji wszak „wszyscy są odporni na wszystko”. Dlatego zorganizowano obrady, o których doniósł mi kolega polegały nie na zastanowieniu się czy to wszystko ma sens tylko co zrobić by rozkaz z MEiN-u został wykonany ale tak by nie wzbudzić podejrzeń studentów. No i wymyślono że wpuszczą tylko studentów 1 roku by ich nie zrazić do uczelni wszak zawsze mogą zabrać papierki i poszukać innego miejsca gdzie będzie można normalnie chodzić. A to oznacza stratę piniążków dla uczelni. Oczywiście zaproponują super legitne testy w ruch, którym będzie musiał się poddać każdy student raz w tygodniu. Dodatkowo gdy zostanie u jednego wykryty wynik pozytywny cały rok zostanie wysłany na kwarantannę nawet jak dostaną wyniki pozytywne oraz nie mieli żadnego uczelnianego kontaktu z nimi. To rozwiązanie ma być do czasu gdy większość uczelni znajdzie się na kwarantannie i wtedy zostaną odwołane zajęcia. Natomiast jak szczepienia będą wytłumaczone? Tutaj zadziała standardowa metoda delta ultra plus mega kwadrat oraz milion pięćset sto dziewięćset nowych mutacji które mogą powstać gdy będziemy nieodpowiedzialni wszak zaszczepieni zarażają i mogą w takim razie tworzyć nowe mutacje. Jeszcze tylko do uwzględnienia pozostaje konieczność kolejnych szczypawek.
Teraz o koledze bo też jest ważny w historii.
No i jak na młodego lewicowca przystało gościu niemal dostał orgazmu na myśl że znowu będą upierdalali czyjeś życie i coś rozkazywali komuś. Jak ja mu wspomniałem że wirus ma śmiertelność 3% powiedział że to zacytuje „w chuj dużo” i bym się puknął w głowę ze swoimi szurskimi i foliarskimi teoriami oraz „Niby 3% ale przecież mega dużo ludzi umarło przez to” oraz „bardzo dobrze że uczelnia coś robi w tym temacie” i na koniec najlepsze „Dzięki temu to może unikniemy takiej liczby zgonów” Wtedy to walnąłem o podłogę bo poziom wskaźnika zidiocenia osiągnął szczyt.
Jeszcze na koniec prywata
Ja nie jestem przeciwny szczepieniom, sam jestem zaszczepiony ale to ze względu żeby pokazać że ten preparat nie robi nic. No i gdy okaże się że nic nie robi to za rok skończy mi się certyfikat bo segregacja już będzie a jego przedłużenie będzie wymagało kolejnych szprycawek. Do tego nie możny dopuścić
Odpowiem więc. Nic mnie tu nie więzi. Jestem na forum, ponieważ tematy kolejowe mieszczą się w kręgu moich zainteresowań. To nie tylko związane jest z moim, byłym już, kilkudziesięcioletnim stażem pracy w PKP.
Niby nie więzi, a jednak - emocjonalne.
Cytat:
Nie znalazłem tam punktu, który wykluczałby...
Toteż nikt do tego nie nawołuje. Widzę, że się męczysz i tyle.
Cytat:
zastanawiam się, czy Ty czasami nie jesteś zaszczepiony, a tu ukrywasz to i przymilasz się administracji forum i płyniesz z tutejszym nurtem?
Ponad rok temu, w czasach kiedy mordercy w krawatach i białych rękawiczkach zaczynali wielki wał, napisałem gdzieś tutaj, że wolę zdechnąć, niż wrócić do pierd...nej komuny.
Zdania nie zmieniłem.
Nie po to przodkowie siedzieli we Wronkach, za to tylko, że po wojnie (której z kolei za piecem, ani w volksorkiestrze nie spędzili) wrócili do kraju, żebym teraz przykładał rękę do odrodzenia się hydry i szedł na jakiekolwiek układy ze spadkobiercami (nieważne - biologicznymi, czy ideowymi) ich oprawców. Na tamtym świecie nie mógłbym dziadkom spojrzeć w twarz.
Czy przymilam się komukolwiek z forumowych? Sam w to chyba nie wierzysz. Przyjmijmy raczej, że mam łeb zryty w tę samą stronę. Pasuje?
Cytat:
Jeżeli jakieś poglądy zgodne są z jedynie słuszną linią władzy, to jest ok. Jeżeli ktoś wyraża odmienne poglądy, do z grubej rury go i każda odmienna linia jest, często chamskimi metodami tępiona. To tyczy polityki, ale też tutejszego forum.
Cytat:
ale ja zwracałem już nie raz na to uwagę, że niektórzy na tym forum, jak im się nie podobają czyjeś posty, ktoś ma inne poglądy na taki lub inny temat, to jest krytykowany publicznie...
No właśnie. Słowo klucz - poglądy. Zechcielibyście łaskawie zauważyć, iż staram się odnosić do nich, nie do autorów.
No, chyba że:
Cytat:
(...) i do tego obrażany, nazywając kogoś jakimś: trollem.
nie reagują, kiedy ich kto prosi o zaprzestanie spamowania forum powtarzanymi w kółko tekstami.
Jeśli to nie jest trollowanie, to co Panie Diken?
A poza tym, ile lat udzielacie się w necie? Jeszcze nie nauczeni, że każda anonimowa, trzynastoletnia Ania może was zjechać niczym bure suki?
Piszcie tak, żeby w razie czego móc brać na klatę wstyd za swoje słowa, a nie - lecieć wypłakać się w spódnicę Victorii, czy Pirata... Kilt?
Albo, jak niegdyś paru tutaj szopkę odstawiło. Strzelili focha i zażądali usunięcia swoich postów. No szczyt popaprania.
Cytat:
Przełknę to.
Mam nadzieję, że nie próbujesz w ten sposób zastraszać.
Cytat:
Ale mam przynajmniej potwierdzenie i w razie potrzeby pokażę, że byłem zaszczepiony, jeżeli by wprowadzono w Polsce ograniczenia i jakieś zakazy dla ludzi którzy nie zgodzili się na szczepienie.
Wprowadzą. Dzięki takim, jak ty wprowadzą. Chcesz, żebym ci podziękował już teraz, czy kiedy to nastąpi?
Cytat:
Natomiast jak szczepienia będą wytłumaczone? Tutaj zadziała standardowa metoda delta ultra plus mega kwadrat oraz milion pięćset sto dziewięćset nowych mutacji które mogą powstać gdy będziemy nieodpowiedzialni wszak zaszczepieni zarażają i mogą w takim razie tworzyć nowe mutacje. Jeszcze tylko do uwzględnienia pozostaje konieczność kolejnych szczypawek.
Kilka dni temu, bodajże Matka Kurka, "paszczą" na ławę wyłożył, co każdemu pod kopułą dzwoni. Mianowicie, najpierw strzykawki miały chronić przed zarażeniem, potem przed ciężkim przechorowaniem, a obecnie już tylko zgonem, choć i to pewnie nie ostatnia wersja bajki o gołym królu.
Trzeba być naprawdę skończonym idiotą, żeby dzisiaj (nie mówię, że przed rokiem, czy półroczem; wtedy eliksiry były wielką niewiadomą) uparcie nie dopuszczać do siebie smutnej prawdy, że powszechne "wyszczepienie", które nie zapobiega zakażeniu i roznoszenia drobnoustroju, poza dyskusyjną korzyścią indywidualną, niesie ogromne ryzyko zbiorowe, żeby nie powiedzieć - stadne.
W przypadku łatwo mutującego tworu, to właśnie próby ograniczania jego naturalnego dążenia do przetrwania, które na poziomie komórkowym przekłada się na walkę i - jak w każdej walce - zadawanie i odnoszenie ran, mogą ułatwić powstanie naprawdę śmiercionośnej "omegi".
Przecież nie wszystkie rany będą dla wirusa śmiertelne (wiem - to coś nie żyje), ale z pewnością zmienią postać jego "korony".
W którą stronę? To jasne. U szczepionych w dobrą, a u nie - w złą. Eksperci zaraz o tym przesądzą.
Tak zwana ludzkość ma przecież podobne doświadczenia z bakteriami, przecież tworami o kilka rzędów bardziej złożonymi od wirusów, a więc, siłą rzeczy, trudniej przez naturę modyfikowalnymi oraz antybiotykami. Lekarze alarmują, że wskutek łykania pastylek niczym dropsów, dziś rzadko który specyfik w ogóle działa.
Będą ograniczenia dla osób niezaszczepionych? Premier Mateusz Morawiecki: Jesteśmy dzisiaj umówieni na debatę z Radą Medyczną
- Wszystkie te działania, które prowadzimy, powodują, że ciągle przybywa osób zaszczepionych, ale jest to wyścig z czasem. Aby uniknąć złych skutków dla zdrowia, dla życia, ale także złych skutków gospodarczych, apeluję do wszystkich o zaszczepienie się – mówił podczas konferencji prasowej w Gdańsku premier Mateusz Morawiecki.
Na stronie Ministerstwa Zdrowia opublikowano komunikat z kolejnymi absurdalnymi zaleceniami dotyczącymi szczepień na covid. Tym razem MZ zaleca mieszczanie szczepionek niezgodnie z rekomendacją producentów.
W kuriozalnym komunikacie MZ zaleca mieszanie szczepionek, czyli przyjmowanie preparatu innego producenta, jeśli po pierwszej dawce wystąpiły niepożądane odczyny poszczepienne. Jest to niezgodne z charakterystyką „produktu leczniczego”, który – jak podkreślają producenci – nie był badany pod kątem łączenia z innymi szczepionkami.
Na jakiej podstawie Ministerstwo Zdrowia rekomenduje przyjmowanie szczepionki Johnson&Johnosn jako drugiej dawki, skoro ten preparat jest jednodawkowy? Na jakiej podstawie zaleca krzyżowanie dwóch typów szczepionki: mRNA (Pfizer/BioNTech, Moderna) i wektorowej (pozostałe)? Skoro żaden z wyżej wymienionych wariantów nie został przebadany, to mieszanie preparatów jest eksperymentem medycznym!
Dlaczego Polacy są traktowani przez Ministerstwo Zdrowia jako szczury doświadczalne? Bo po pierwszej dawce szczepień, które nierzadko wywołały niepożądane odczyny poszczepienne, Polacy nie chcą przyjmować drugiej dawki, a rząd Morawieckiego koniecznie chce pozbyć się zakupionych szczepionek i na arenie międzynarodowej chlubić się statystykami w „wyszczepianiu”. Dlatego MZ zaleca poddawanie się eksperymentowi medycznemu, którym bez wątpienia jest mieszanie szczepionek różnych typów i różnych producentów.
Tak postępują psychopaci! Doktor Mengele byłby dumny z ministra Niedzielskiego i Rady Medycznej.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Chyba już powszechnie znanym stał się incydent z przed punktu szczepień w Grodzisku Mazowieckim, gdzie grupa antyszczepionkowców siłą próbowała wtargnąć się do środka. Kilka filmików krąży w sieci.
Idealnie do tego pasuje poniższy cytat, chociaż dotyczył on czegoś innego.
Noema napisał/a:
Tak postępują psychopaci!
Można zrozumieć niezadowolenie autorów tego incydentu, ale nie ten kierunek! Co winna jest obsługa punktu szczepień, co winna załoga karetki? Być może oni są też przeciwnikiem szczepień, a jedynie wykonują swoje obowiązki. Ile tam ku..., frajerów, nazywanie ratowników ludobójcami. To te pielęgniarki, ci ratownicy często Tobie mogą ratować życie w wielu nie związanych z covidem sytuacjach.
Do takich zachowań prowadzi widoczna w niektórych mediach, też na forach nagonka na proces szczepień wyrażana w sposób agresywny, do tego rynsztokowy język oraz obraźliwe epitety poniżające zaszczepionych.
Były również takie wpisy tu na forum, m.in. opowiadanie się za wprowadzeniem średniowiecznych tortur.
Na szczęście część z nich przez administrację forum została usunięta, chociaż ślady po nich w innych postach/cytatach zostały.
Nie było na forum do dziś wpisów komentujących ten napad w Grodzisku.
Czyżby " to nasi buntują się w słusznej sprawie", czyżby "po trupach do celu" ?
Nie! Nie wierzę w takie oceny na forum, ale psychopatów i desperatów w kraju nie brakuje. Dać takim tylko zachętkę, a protesty w podobnie agresywnej formie będą się powtarzały.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
