500 zł dla zaszczepionych. Rząd ma nowy pomysł. Młodzi w wieku 18-25 lat dostaną 500 złotych za szczepienie przeciwko COVID-19?
500 zł za szczepienie - to kwota, jaką rząd ma zamiar skusić młodych w wieku 18-25 za udział w Narodowym Programie Szczepień. Do takich nieoficjalnych informacji dotarł "Fakt". To kolejne z działań promujących szczepienia obok kampanii z udziałem aktorów, czy sportowców oraz loterii szczepionkowej. Niestety zainteresowanie szczepieniami spada, a Polska liczyć się musi z kolejną falą koronawirusa.
No i to ma być kolejne: rozdawanie pieniędzy na koszt budżetu po to tylko, żeby zachęcać ludzi do szczepień.
Takie są rządy PiS właśnie.
To już trzeba "przekupywać" ludzi kasą po to, by ich zachęcać do szczepień? Ja bym się zgodził, gdyby to było w krajach bogatych, bo wtedy budżetu w takich krajach byłoby na to stać.
Ale Polski na to nie stać, a wiadomo, że wszystko jest finansowane z budżetu i podatnicy za to płacą. Rząd z własnych pieniędzy nie płaci nikomu.
I teraz pytanie, ile miliardów złotych, kolejnych polski budżet będzie musiał wydać na "zachęcanie" ludzi do szczepień? O ile to będzie w miliardach liczone.
Bo to tylko będzie dotyczyło tych, którzy nie są chętni na szczepienia, a takich być może jest jeszcze wielu w Polsce.
Obowiązkowe szczepienia, zmiany od 1 sierpnia i „karnet zdrowotny”. Szereg decyzji Macrona
Prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił 12 lipca szereg zmian i nakazów, m.in. dla pracowników służby zdrowia. Do 15 września 2021 roku wszyscy związani z ochroną zdrowia mają być obowiązkowo zaszczepieni, niewykluczone są też wewnątrzkrajowe „paszporty”.
Niniejszy film jest wykładem dr n. med. Jerzego Jaśkowskiego dotyczącym szczepień.
W filmie poruszane są tematy toksyczności szczepień, składników dodatkowych w szczepionkach, epidemii, pandemii, świńskiej i ptasiej grypy, badań i statystyk dotyczących zachorowalności, skutków ubocznych szczepień, nowej ustawy dotyczącej szczepień, powiązaniach pomiędzy rządem a korporacjami i instytutami, korupcji urzędników i wiele innych...
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Zamieszki po decyzji Macrona. Tysiące Francuzów protestuje przeciw certyfikatowi sanitarnemu.
Francuzi w środę obchodzili swoje najważniejsze święto narodowe, ale tysiące osób wyszły też na ulice miast w proteście przeciwko zapowiedzianym przez prezydenta certyfikatom sanitarnym, obowiązkowym szczepieniom dla medyków i - jak wykrzykiwali - "dyktaturze".
W tych krajach szczepienia na Covid-19 są obowiązkowe.
Prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział wprowadzenie obowiązkowych szczepień dla pracowników służby zdrowia w szpitalach i szeregu innych placówek. Tym samym Francja dołączyła do listy państw, które zdecydowały się na obowiązek szczepień dla całej populacji lub w niektórych branżach czy regionach.
Coś do bunkra na Nowogrodzkiej dotarło, ale za późno i za mało
Jedna wypowiedź to incydent, dwie to przypadek, ale od trzech w górę to już reguła. Po takich ludziach, jak rzecznicy rządów, czy ministerstw, można się spodziewać wszystkiego, tylko nie autorskich i swobodnych myśli. Oni wszyscy są jak szafy grające, wrzuca się im jakieś grosze i zagrają, co klient sobie życzy. Zaraz po wystąpieniu Macrona i wcześniej, po decyzjach w Grecji, rzecznik Andrusiewicz nie popadł w euforię, podobnie zachowywali się decydenci z PiS. Wydawałoby się, że to wymarzona okazja i pretekst do podkręcenia zamordyzmu w Polsce, a biorąc pod uwagę bandyckie wypowiedzi Simona, Horbana, Guta, czy Niedzielskiego, trudno się oprzeć wrażeniu, że dokładnie na to czekali. Coś jednak poszło nie tak i w mojej ocenie nie chodzi o jeden, ale kilka czynników.
Zablokujcie sobie ten numer: 221655155. Wczoraj do mnie wydzwaniali z NFZ i stręczyli szczepionki na covid. Mają dzwonić do wszystkich, którzy nie chcą poddać się szprycowaniu.
Porażka infolinii zachęcającej do szczepień na Covid-19. Skuteczność bliska zeru:
Zamieszki po decyzji Macrona. Tysiące Francuzów protestuje przeciw certyfikatowi sanitarnemu.
Oznacza to, że Macron pod pretekstem walki z wirusem zaprowadza we Francji segregację sanitarną żywcem przypominającą tę z okresu II wojny światowej, gdy polscy, żydowscy i cygańscy „podludzie” przez Niemców byli pozbawiani praw obywatelskich i możliwości partycypacji w życiu publicznym. Możemy się spodziewać, że przykład z Francji wezmą rządzący kolejnych państw zachodniej Europy i – co ze smutkiem należy odnotować – prawdopodobnie także Polski. Bezprawiu należy stawić opór!
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Sukces Narodowego Programu Szczypań jest tak oszałamiający, że ministrowi "Miszy" Dworczykowi nie pozostało nic innego, jak obwieścić obwieścić go urbi et orbi.
Na szczęście, przynajmniej na Podlasiu "pandemia" nie poczyniła większych szkód w tzw. zdrowym rozsądku tubylców i nie korzystają oni masowo z wypasu w zagrodzie nur für Spritze:
Myśl nieśmiała: może psycholi wcale nie jest tak pandemicznie dużo? Może tylko krzykliwi są?
Może taniej, niż dla nieszczypanych, wyjdzie zorganizowanie obozów izolacji dla nich?
Na zachętę, nie jakieś tam loterie z hulajnogą, ale zapewnienie, że w takich "sanatoriach" żadnego prześladowania, zero kamieniołomów, czy innych form resocjalizacji. Wręcz przeciwnie - pełna swoboda realizacji lewackich utopii.
I kamery...
I wystarczy.
Eksperyment, siłą rzeczy długo nie potrwa, za to zarejestrowany materiał "ku przestrodze", obowiązkowy dla młodzieży w szkołach.
Tak zwanej ludzkości, na setki lat wybije z głowy jakąkolwiek komunę.
W poniedziałek (12.07.2021) prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił wprowadzenie segregacji na zaszczepionych nadludzi i niezaszczepionych podludzi. Brak szczepienia oznacza zakaz wstępu do kawiarni, restauracji, centrów handlowych, pociągów i placówek medycznych. Niezaszczepieni podludzie zostaną wyrzuceni z pracy w sektorze publicznym. A wszystko to dla dobra ludzkości w ramach tzw. walki z pandemią. Oczywiście pokonanie pandemii przy pomocy segregacji sanitarnej to fikcja, ponieważ szczepionki nie zatrzymują transmisji wirusa, a zaszczepieni chorują i zakażają. Segregacja sanitarna nie służy zdrowiu publicznemu. To metoda wymuszenia udziału w eksperymencie medycznym, za skutki którego nikt nie odpowiada. Zgony na skutek szczepienia nazywane są „koincydencją czasową”, a zakrzepica, zapalenie mięśnia sercowego i osierdzia, spowodowane przyjęciem stręczonych nam preparatów, nie spędzają rządzącym snu z powiek. Nic to! Eksperyment ma trwać, a kto ma wątpliwości, ten jest szurem i antyszczepem na pasku ruskiej propagandy.
Aktualizacja a'propos Miszy (bo edytować się nie da).
Link nieaktualny - znikł w ciągu godziny od wstawienia tutaj.
Może i dobrze. Dessous druha Borucha było tyleż głębokie, co nieestetyczne. Mówiąc językiem gimbazy, nie do odzobaczenia.
A na poważnie: Proszę Państwa, co to się wyrabia! Telegram tępi konta dostawców rozrywki z prywatnych maili "klasy politycznej" naszego nieszczęśliwego kraju.
Ruskie onuce spacyfikowane przez pisiory. Na kogo teraz ci ostatni będą zwalać autorstwo fejków wszelakich?
Francuskie ograniczenia dla niezaszczepionych: 5000% wzrost popytu na fałszywe certyfikaty i testy
W tym tygodniu Emmanuel Macron ogłosił, że korzystanie z restauracji, kin czy wydarzeń sportowych i kulturalnych, możliwe będzie jedynie dla osób zaszczepionych lub posiadających negatywny wynik testu na koronawirusa. Choć z dnia na dzień ponad milion francuskich obywateli zgłosiło się do programu szczepień, to wielu wciąż odmawia iniekcji. Część z nich szuka jednak sposobów na obejście nowego prawa. Sytuację starają się wykorzystać oszuści i cyberprzestępcy – donosi Check Point Research.
Myśl nieśmiała: może psycholi wcale nie jest tak pandemicznie dużo? Może tylko krzykliwi są? Może taniej, niż dla nieszczypanych, wyjdzie zorganizowanie obozów izolacji dla nich?
W kwestii covidowej segregacji sanitarnej wszystko jest postawione na głowie. Logiki nie ma w tym żadnej. No bo jeśli szczepionka chroni zaszczepionego przed zachorowaniem lub gwarantuje lekkie objawy to dlaczego zaszczepieni mają być izolowani od niezaszczepionych? Jeśli szczepionka ich chroni to nic im się nie stanie. Jeśli szczepionka nie chroni to po co się szczepić? W drugą stronę ma to większy sens – niezaszczepiony może się zarazić od zaszczepionego, bo zaszczepieni też transmitują wirusa.
W sumie ciężki jest los homo vaccinatusa. Uwierzywszy w oficjalną propagandę, poddał się szprycowaniu (eksperymentowi medycznemu GMO) po to, by zasłużyć na przywileje, zostać VIPem na swoją miarę, być wywyższonym. Miała być swoboda podróżowania, zakupów i bywania w restauracjach. Miał być szacunek i podziw ze strony lekarzy, polityków i pracodawców oraz współobywateli, którzy jeszcze nie dostąpili tego zaszczytu. Miraż tego uprzywilejowania się rozwiewa. Zostało tylko pierwszeństwo nabycia zakrzepicy i chorób autoimmunologicznych.
Należy pamiętać, że producenci zostali zwolnieni z odpowiedzialności za skutki uboczne szczepionek covidowych. W Polsce nadal nie ma żadnego funduszu odszkodowawczego dla osób poszkodowanych na skutek przyjęcia tych preparatów. Odnotowuje się coraz więcej przypadków zakrzepicy oraz zapalenia mięśnia sercowego i osierdzia po szczepieniu. Co więcej, na covid umierają także osoby zaszczepione. Jednak presja na szczepienie jest tak ogromna, że część osób decyduje się przyjąć preparat, żeby nie stracić pracy lub uniknąć szykan. Albo żeby wyjechać za granicę na wakacje. Tak w praktyce wygląda rzekoma dobrowolność szczepień.
Zaszczepieni podświadomie wiedzą, że „szczepionka” może im zaszkodzić... za 2 lata... za 5... Dlatego życzą innym tak samo źle, nawołując do obowiązkowych szczepień i dyskryminacji niezaszczepionych. Mamy do czynienia ze zjawiskiem socjologicznym, które nazywam pandemią głupoty.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Noema, tracisz czas próbując analizować tę sytuację za pomocą logiki. Nie ma jej w działaniach covidowych cyników (rządy państw, przekupieni lekarze i celebryci stręczący szczepionki). Zmanipulowani covidianie to zupełnie inna para kaloszy - oni inteligencją nigdy nie grzeszyli, co w dobie pandemii stało się bardziej widoczne. Pandemia głupoty to trafne określenie.
Taktyka tych działań wydaje się oczywista i określana w polityce jako "taktyka salami". Problemem dla wielu rządów jest to, że zaszczepieni stanowią mniejszość, lub nieznaczną większość, na dodatek bardzo słabą, bo opartą na zastraszonych staruszkach, bezmyślnych lemingach i oportunistach marzących o pokazaniu na fejsie fotek z wakacji na Zanzibarze w czasach, gdy inni mogą im tylko zazdrościć. W takiej sytuacji nie można rozpocząć dotkliwej dyskryminacji wszystkich niezaszczepionych, trzeba to robić stopniowo, zawsze poddając represjom tylko pewną część społeczeństwa. Najpierw niezaszczepione osoby ze służby zdrowia, potem wojskowi i nauczyciele, potem pracownicy administracji państwowej i samorządowej itd. Za każdym razem tylko pewna grupka obywateli, po plasterku.
Ta paranoja jest wywoływana celowo, bo pozwala na łatwe manipulowanie zastraszonym społeczeństwem. W takich warunkach władze mogą robić co chcą, bez kontroli społecznej. Mogą wreszcie traktować obywateli jak swoją własność. Dlatego sposób rządzenia przypomina teraz panowanie nad trzodą. W takich warunkach każdy wolny człowiek staje się wrogiem reżimu.
Polecam na kanale NTV relacje Polaków mieszkających za granicą. Tam koronaparanoja i reżimowe represje są dużo większe niż w Polsce. Jak wiadomo rząd PiS, czyli rząd debili, bierze przykład z krajów zachodnich, dlatego musimy mieć się na baczności.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
