Wysłany: 20-04-2017, 13:08 Licencja I Co Dalej ???
Nawiązując do tematu, w styczniu tego roku zdobyłem we Wrocławskim CS-ie licencje maszynisty.
Jak wszędzie już czytałem, mi i chłopakom z mojego kursu, również mówiono że o prace martwić się nie musimy... BAAA nawet będziemy przebierać w ofertach - Pomyślałem sobie "okey zobaczymy".
Czas kursu zleciał szybko, egzamin zaliczony pozytywnie przez wszystkich chłopaków, cieszyliśmy się jak dzieci, po egzaminie poświetowaliśmy i każdy "poszedł w swoją stronę"
Egzamin był w styczniu, a do tej pory nikt z nas nie znalazł pracy "na kolei"
Myślę że na tym forum są ludzie, którzy pracują na kolei, bądź są w temacie pracy na kolei, więc chciałbym zapytać czy może ktoś z tu obecnych doradzi "nam" (takim zwykłym świeżynką po licencji) u których pracodawców szukać pracy? Kogo odradzacie? Kto być może z pracodawców ma zamiar w niedługim czasie rozpocząć kurs na świadectwo?
Dodam tylko że CV poszło wszędzie ale odezwał się tylko Majkoltrans i POL-MIEDŹ TRANS - Co powiecie o tych firmach?
P.S: za jakiekolwiek błędy w zamieszczeniu postu przepraszam, pierwszy raz korzystam z forum internetowego.
Z tego co wiem to Koleje Dolnośląskie oferują pracę w tym charakterze , cv wysłać możesz na razie szkolą się tam obecnie na Maszynistę i jak na razie rekrutacja jest wstrzymana, może ruszy na jesieni. O tych przewoźnikach tą spoko, ale oni wymagają pełnych uprawnień.
Przewoźnicy mają wątpliwości co do jakości licencji uzyskanych na własną rękę. PKP IC urządzało egzaminy i większość osób z licencją zewnętrzną się zwyczajnie kompromitowała. Obecnie KM-y rekrutują właśnie na licencję. Generalnie robienie licencji na własną rękę mija się z celem. Bardzo Wam współczuję, bo o pracę będzie niezwykle trudno.
Przewoźnicy mają wątpliwości co do jakości licencji uzyskanych na własną rękę. PKP IC urządzało egzaminy i większość osób z licencją zewnętrzną się zwyczajnie kompromitowała. Obecnie KM-y rekrutują właśnie na licencję. Generalnie robienie licencji na własną rękę mija się z celem. Bardzo Wam współczuję, bo o pracę będzie niezwykle trudno.
To się niestety jeszcze okaże. Półki co przykładowo przewozy towarowe spadają, a po modernizacji szlaków pociągi pojadą szybciej. Czy aby na pewno będzie potrzebna taka osada jak obecnie? Chyba, że ruch wzrośnie, ale w to słabo jakoś wierzę.
W tym artykule napisali, że nie będzie potrzebna taka obsada jak obecnie tylko o 1,5 tys większa w 2019 r, a przewozy towarowe raz wzrastają raz spadają jak to przewozy towarowe. Jak już to ja bardziej wieże co napisali na wp money niż pseudo znawcom forumowym.
Przewoźnicy mają wątpliwości co do jakości licencji uzyskanych na własną rękę. PKP IC urządzało egzaminy i większość osób z licencją zewnętrzną się zwyczajnie kompromitowała.
Potwierdzam!!!
_________________ Ignorancja znacznie częściej wywołuje uczucie pewności siebie niż wiedza.
W tym artykule napisali, że nie będzie potrzebna taka obsada jak obecnie tylko o 1,5 tys większa w 2019 r, a przewozy towarowe raz wzrastają raz spadają jak to przewozy towarowe. Jak już to ja bardziej wieże co napisali na wp money niż pseudo znawcom forumowym.
Tym bardziej że to są dane na podstawie Urzędu Transportu Kolejowego.
Poziom licencji robionych prywatnie jest niski, ale nic nie szkodzi żeby po prostu douczać się na własną rękę. Ja tak robiłem i nie skompromitowałem się na egzaminie wstępnym do PKP IC. Dlatego zachęcam do robienia licencji. No ale trzeba się uzbroić w cierpliwość. Część osób po zrobieniu licencji czeka nawet kilka lat zanim dostaną się gdzieś na świadectwo. Można próbować załapać się na konduktora albo na warsztat, trochę porobić, a potem łatwiej na świadectwo z przesunięcia jak coś. Na kolei szykuje się ogromna luka w drużynach trakcyjnych, dlatego głowa do góry chłopaki i wbijajcie.
Już sobie wyobrażam tę kompromitacje żadne nawet najgłupszy i najbardziej przyjazny instruktor nie przepuść wam sygnalizacji to się tyczy zarówno kandydatów starych maszynistów jak i wszystkich innych. Książeczkę Ie 1 musicie znać na wyrywki z opisami słowo w słowo i rozumieć co autor miał na myśli . Wymagane są też fragmenty instrukcji Ir 1 to po prostu elementarz. Nie da rady bez tego nawet jeśli pościągacie na egzaminie takim czy innym to wyjdzie szybko na jaw dlatego podejrzewam instruktorzy zaprotestowali przeciwko wpuszczaniu na lokomotywę ludzi całkowicie nie przygotowanych. I się nie dziwie ja też lubię spać spokojnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum