Spór zbiorowy w PKP Cargo. Związkowcy chcą więcej pieniędzy.
PKP Cargo złożyło dziś w Państwowej Inspekcji Pracy zawiadomienie o powstaniu sporu zbiorowego z organizacjami związkowymi. Jak informuje spółka w komunikacie, "spór dotyczy głównie żądań płacowych". "Pozostałe postulaty organizacji związkowych dotyczące m.in. ustanowienia przedstawicieli pracowników w radach nadzorczych spółek zależnych w Grupie PKP CARGO, zgodnie z prawem nie mogą być przedmiotem sporu zbiorowego" - pisze spółka.
Niestety znowu pod przykrywką niby dobra wszystkich kolejarzy (1000 zł) zwiąchale chcą ugrać dla siebie miejsca w radach nadzorczych, co pewnie im się uda powinni zacząć walczyć o zaprzestanie wysyłania ludzi na nieświadczenia pracy (60 % pensji) bo pracownicy którzy są zastraszani i wykorzystywani w szczycie przewozowym jak tylko trend robi się spadkowy to są pozbawieni gwarancji stabilnej pensji i zaczyna się głowienie za co utrzymać rodzinę , ale biurwa i sitwa związkowa siedzi i pierdzi w stołki(nie mylić z szeregowymi członkami oni są potrzebni do uzyskania godzinna na siedzenie w biurze i głosów podczas wyborów). Więc olać te 1000 zł bo pewnie ugrają jak zwykle połowę ale należy walczyć o stabilną pracę i płacę przez 12 miesięcy.
PKP Cargo weszło w spór zbiorowy ze związkami zawodowymi działającymi w spółce - poinformowała spółka w komunikacie. Spór dotyczy kwestii płacowych, związki domagają się m.in. premii z okazji Święta Kolejarza w wysokości 1 tys. zł na pracownika.
Z tego co ja wiem to "postulaty płacowe" to jedynie jednorazowa wypłata 1000 zł na pracownika z okazji Święta Kolejarza. Nie wiem dlaczego propagandowa tuba jaką niewątpliwie jest KK pisze "między innymi".
"Jedyne 1000 zl" i "nie wiem czemu dla niektorych to nie so przeskoczenia".
Jak bys chlopie umial liczyc to bys wiedzial ze 1000 netto to kolo 1500 kosztu dla pracodawcy/ osobe. Przy 25 tys pracownikow to jakies 37,5 mln zlotych wyciecia wyniku. Malo???
Tylko dlatego ze ktos lapy wyciagnal? Jakas masakra.
Jeszcze zeby to kogokolwiek zadowalalo. Ale za miesiac przyjda po kase na swieta.
Ale jesli pracownicy mysla ze zwiazkowcy przyszli po cokolwiek dla pracownikow to pusty smiech mnie ogarnia. Dostali polecenie od central zwiazkowych ze maja miec gotowosc strajkowa to chca sie wykazac i to robia. A tak naprawde to w dupie maja pracownikow.
Chłopie ?
Mnie za to ogarnia pusty śmiech kiedy czytam takie bzdury. Przez ostatnie lata zabierano nam kolejne przywileje – zostały ulgi przejazdowe, które – gdyby nie ZZ – też by zabrali. Zresztą z nich też coraz mniej osób korzysta – ja np. tej ulgi nie wykupuję dla swojego chłopa bo zwyczajnie się nie opłaca. Gratyfikacja z okazji Święta Kolejarza to jedyna dodatkowa wypłata za cały rok pracy. Jeśli Twoja wypłata jest liczona według krotności ( ile ? 2x, 4 x czy więcej ? ) to możesz mieć w d….e te kilkaset złotych. Gdybyś zarabiał 1800 netto śpiewałbyś inaczej.
„Wyciecia wyniku” ????? Nic nie „wyciecia” – to są konkretne pieniądze dla konkretnych ludzi, którzy na ten wynik czasem ciężko pracują i chociaż raz w roku woleli by dostać na rękę trochę więcej niż 150 zł.
A kasę na Święta dostają ci, co należą - od swoich Związków.
Brum, za "chlopie" przepraszam - po nicku ciezko poznac.
Zapewniam cie ze sam chetnie bym przyjal pare zlotych wiecej, jak wszyscy. Ale dlacqzego akurat 1000? Czemu nie wiecej? Czemu nie 30 godzinny tydzien pracy? Czemu nie ograniczyc odgornie liczby uruchamianych pociagow zebysmy nie musieli sie przepracowywac?
W normalnym swiecie rzadzi tym wolny rynek. U nas zadamy bo chcemy i juz. Wiesz ilu ludzi chcialoby robote Twoja czy moja czy jakakolwiek? Dlaczego z ich pieniedzy (to spolka skarbu panstwa w czesci a w czesci Funduszy emerytalnych a wiec nasza wspolna) ma byc placone wybranej grupie? Bo ta grupa tak chce? 40 milionow gorszy wynik to patrzac na gielde jakies 250 milionow w plecy na wycenie gieldowej naszej spolki. Zapewniam cie ze kazdy, ja tez, chce zarabiac wiecej. Jak mi sie nie podoba to moge zmienic prace. Ty nie?
Ale wiem ze jak wspolnie wydoimy spolke to nie bedzie konkurencyjna na rynku. Wiesz ze u konkurencji Cargo koszty pracy sa duzo nizsze? I wszyscy bedziemy najpierw obciazajac spolke dodatkowymi kosztami dziwic sie ze konieczne beda kolejne redukcje. Niech sie ochrona skonczy...
Od dziś do 28 stycznia 2015 r. będzie trwało referendum strajkowe we wszystkich zakładach PKP Cargo. Wczoraj związki zawodowe powołały Krajowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy.
Zakończyło się referendum strajkowe w PKP Cargo SA. Wzięło w nim udział 51,92% załogi, z której prawie wszyscy opowiedzieli się za strajkiem w przypadku, jeśli PKP Cargo SA nie spełni żądań związkowców.
11 lutego wypracowano porozumienie kończące spór zbiorowy w PKP Cargo. Spotkanie było dwunastym, na którym dyskutowano o postulatach strony związkowej.
Pracownicy PKP Cargo walczą o podwyżki. Będzie strajk?
Wzrostu wynagrodzeń o 250 zł dla wszystkich zatrudnionych domagają się związki zawodowe reprezentujące załogę największego kolejowego przewoźnika transportowego. Zarząd spółki odmawia, mimo, że firma notuje wyższe zyski od zakładanych.
W przyszły wtorek ma odbyć się pierwsze spotkanie mediacyjne przedstawicieli załogi i pracodawcy w ramach trwającego od 7 lipca sporu zbiorowego dotyczącego wysokości podwyżek wynagrodzeń w spółce PKP Cargo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum