Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Kreatywno-pokraczna księgowość w PKP
Autor Wiadomość

fury Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 26 Mar 2007

PostWysłany: 20-11-2008, 12:32    Odpowiedz z cytatem

Oczywiście, że niedoskonałość systemu informatycznego utrudnia pracę zarządu i jednocześnie ułatwia mu manipulowanie wynikiem. Proponuję jednak YossiBushida, żebyś zapoznał się z nową wersją raportu grupy PKP. Wynik się nie zmienił. Nadal skonsolidowany wynik netto jest - 118 mln zł (minus). Zmieniły się tyko wpisy w słowie wstępnym Opawskiego i Wacha. Masz jeszcze wątpliwości, kto do końca kręcił? Jacek Prześluga uważa, że Wrzosek. Ja twierdzę, że Wach, Opawski, Engelahardt i Grabarczyk.
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

YossiBushida Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 18 Lis 2008

PostWysłany: 20-11-2008, 12:56    Odpowiedz z cytatem

Beatrycze napisał/a:
YossiBushida, odnoszę wrażenie, że usiłujesz sprowadzić rozmowę na boczny tor.


Nie. Staram się zwrócić uwagę również na inny aspekt tej sprawy. I to moim zdaniem dużo poważniejszy, niż rozważania na temat zamieszania przy prezentacji wyników... Bo związany z funkcjonowaniem Grupy, a nie z PR-em...

Pokażcie mi zarząd, który by się nie wykręcał jak się da od publikacji złych wieści. Mamy kryzys na rynkach finansowych i mnóstwo firm z sektora finansowego i produkcyjnego z całego świata nagle odkrywa przed udziałowcami sekrety swoich dotychczas świetnie rokujących wyników, wyciągając łapy po pieniądze z budżetów. Wygląda znajomo?

Ekscytujecie się sprawą publikacji wyników zamiast zająć się samymi wynikami. W końcu co tu jest ważniejsze? Jakie Waszym zdaniem będą wyniki Grupy za ten rok? Rolling Eyes No i co powinno się wydarzyć, żeby było w przyszłości lepiej - to jest ważniejsze!

Mijanie się z prawdą jest praktyka godną najwyższego pożałowania, ale ja nie bardzo wiem, do czego właściwie ma doprowadzić ta dynamiczna dyskusja na temat historii publikacji tych wyników? Zarząd chcecie zmienić? Ministra? Rzecznika? Co Waszym zdaniem powinno się teraz wydarzyć, i co to miałoby zmienić?

Marcin
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

fury Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 26 Mar 2007

PostWysłany: 20-11-2008, 13:10    Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Ekscytujecie się sprawą publikacji wyników zamiast zająć się samymi wynikami. W końcu co tu jest ważniejsze?
Wiarygodność!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

YossiBushida Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 18 Lis 2008

PostWysłany: 20-11-2008, 13:18    Odpowiedz z cytatem

Ale czyja wobec kogo? Zarząd jest oceniany przez właściciela...

A dla klientów większe znaczenie ma raczej wiarygodność zwiazana ze świadczonymi usługami, przewozowymi czy udostepniania infrastruktury...

Oczywiscie możemy mieć zdanie na temat wiarygodności zarządu Grupy PKP, tylko jakie to ma znaczenie praktyczne?

Pragmatycznie
Yossi

// Tnij cytaty! Następnym razem się pogniewamy. ~Noema
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

fury Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 26 Mar 2007

PostWysłany: 20-11-2008, 13:54    Odpowiedz z cytatem

No tak, zapomniałem, że wiarygodność, uczciwość i zaufanie to dla wielu nic praktycznego. Nie ma to żadnego wpływu na wizerunek firmy. Nie ma to wpływu na zachowania akcjonariuszy, choć główną przyczyną kryzysu finansowego jest panika na giełdach światowych.

Za chwilę przeczytam, że PKP SA i pozostałe spółki kolejowe są jednoosobowymi spółkami Skarbu Państwa i póki co do giełdy im daleko. Racja, lecz zaufania nie buduje się dopiero na parkiecie. Buduje się je ciężko i latami. Traci się w jednej chwili. Zaufanie, to istotny argument w procesie restrukturyzacji przedsiębiorstwa, gdy trzeba podejmować bolesne dla pracowników decyzje przedstawiając wspaniałe wizje. Co cztery lata obdarzamy kogo innego zaufaniem. Dlaczego? Bo wiarygodność nie ma praktycznego znaczenia?

Oczywiście, ujawniając nieuczciwość nie budujemy zaufania. Podważamy wiarygodność. Psujemy wizerunek firmy a konkretnych osób przede wszystkim. Od zamiatania pod dywan są inni, bo ważniejszy jest interes grupy. Nie chodzi mi o interes grupy PKP.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

YossiBushida Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 18 Lis 2008

PostWysłany: 20-11-2008, 14:38    Odpowiedz z cytatem

// Uwaga do wszystkich - proszę trzymać się tematu! To nie jest rozmowa nt. prywatyzacji PKP. ~Zed

Rozmawiamy o przyczynach i konsekwencjach zawirowań z publikacją wyników. Ja wskazałem, że obok zaakcentowanego wcześniej przez innych forumowiczów aspektu "politycznego" przyczyną publikacji złych/zmiennych wyników może być prozaiczna przyziemna trudność z ich rzeczywistym wyliczeniem. Rozmawiamy też o konsekwencjach zamieszania - jak rozumiem kontrowersja powstała w związku z moim poglądem, że to w rzeczywistości nie ma żadnego znaczenia, bo wazniejszy niż problemy z publikacją jest sam wynik.

Więc chyba jednak tak bardzo nie odbiegamy od samego tematu. Mam nadzieję, że zgodność z tematem nie oznacza tylko długich i wytrwałych rozważań, że mijanie się z prawdą jest złe, manipulacje są niedobre, a polityka wstrętna... I rozwodzenie się nad tym, czy bardziej niedobry jest rzecznik, zarząd czy politycy...

Pozdrawiam
Yossi


Ostatnio zmieniony przez YossiBushida dnia 20-11-2008, 15:55, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

fury Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 26 Mar 2007

PostWysłany: 20-11-2008, 15:48    Odpowiedz z cytatem

Ja też jestem uczciwy, choć nigdy nikogo o tym nie zapewniałem. On też jest uczciwy i gorąco o tym zapewnia:
Cytat:
Pełniąc funkcję Prezesa Zarządu bądź Przewodniczącego Rady Nadzorczej nie wywieram i nigdy nie wywierałem żadnego wpływu na sposób organizowania oraz rezultaty przetargów, związanych z realizacją zadań inwestycyjnych i modernizacyjnych. Wysokich standardów etycznych wymagam nie tylko od innych, ale przede wszystkim od siebie.
Cytat:
Pierwszy raz w historii Grupa PKP osiągnęła skonsolidowany zysk. W ubiegłym roku wyniósł on 77 mln złotych.
Cytat:
Prezes PKP Andrzej Wach przyznał w rozmowie z GP, że powtórzenie dobrego wyniku z 2007 roku będzie bardzo trudne.
- To byłby ogromny sukces, jednak coraz mniej realny - ocenia Wach.
Wierzysz nam?

Ps.
Oczywiście odnoszę się wyżej do zapewnień o uczciwości i uczciwych relacjach handlowych, które zostały wycięte, choć były na temat. Bo rozmawiamy między innymi o utracie wiarygodności.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

YossiBushida Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 18 Lis 2008

PostWysłany: 20-11-2008, 16:15    Odpowiedz z cytatem

fury napisał/a:
Wierzysz nam?


Ja bym przede wszystkim zapytał (pana rzecznika?), co dokładnie wpłynęło na tak drastyczną zmianę wyniku, czyli czego dokładnie nie ujęto we wczesnej wersji rachunku wyników, lub co ujęto niewłasciwie (czyżby korekta rozliczeń usług wewnętrznych, sztucznych przychodów w ramach rozliczeń między spółkami w ramach Grupy)?

Panie rzeczniku, czyta Pan forum, proszę nam powiedzieć, o co skorygowano wyniki? Może emocje forumowe nieco opadną Wink

Pozdrawiam
Yossi

Jak się wydaje, skorygowaliście Państwo wyniki PLK (patrz post niżej) o dodatkowe 30 mln strat. Ale to tylko 30 mln, a reszta? Czy to konieczność korekty wyników Cargo czy też uzgodnienia i korekty wynikające z konsolidacji na poziomie grupy tak bardzo zmieniły wynik? Wynik jaki jest - każdy widzi, proszę nam powiedzieć, panie rzeczniku, co poszło gorzej niż Państwo planowaliście, lub gdzie popełniono błąd. Choć przedwcześnie odtrąbiliście sukces, ja jakoś nie wierzę w złą wolę z Państwa strony...


Ostatnio zmieniony przez YossiBushida dnia 20-11-2008, 19:05, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

fury Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 26 Mar 2007

PostWysłany: 20-11-2008, 16:33    Odpowiedz z cytatem

W tym temacie znajdują się dwa wyjaśnienia Michała Wrzoska i jedno sprostowanie dla PB. O nic więcej nie warto pytać, bo rzecznik kręcił aż do końca. Wystarczy te dwa wyjaśnienia z sobą porównać. Na koniec przeczytał na tym forum, że słowo wstępne Wacha i Opawskiego w raporcie rocznym nie pasuje do wyniku, więc wczoraj tego pliku na stronie PKP już nie było. Dzisiaj się pojawił. Usunięto na stronach 2 i 3 informacje o historycznym zysku. Przejrzyj dokumenty, które tu zamieszczono. Przydługie komentarze pomiń. Przypominam, że rada nadzorcza PKP SA pozytywnie zaopiniowała sprawozdanie finansowe za rok 2007 11 czerwca. Wrzosek twierdzi, że WZA zatwierdziło wynik w sierpniu (nie podaje daty). Dlaczego w sierpniu, nie w czerwcu? Dlaczego usiłowano w raporcie rocznym przemycić historyczny zysk?

Oczywiście nie to jest najważniejsze. Liczy się to, co znajduje się w Monitorze Polskim B i w KRS.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

YossiBushida Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 18 Lis 2008

PostWysłany: 20-11-2008, 17:19    Odpowiedz z cytatem

fury napisał/a:
Przejrzyj dokumenty, które tu zamieszczono


Smile Ależ przejrzałem je jeszcze przed naszą rozmową. To, że cały raport przygotowano zgodnie z ogłoszonymi wcześniej wynikami (tymi z zyskiem jeszcze), to nic dziwnego. Później - po audycie - skorygowano wyniki zmieniajac tabelki, ale zapomniano o zmianie słów wstępu - tu nie widzę żadnego oszustwa czy manipulacji, myślę raczej, że osoba odpowiedzialna za edycję nie zwróciła na to uwagi i został nieaktualny już akapit.

Ja chętnie zobaczyłbym wersję z wcześniejszymi tabelkami (wydaje się, że taka być musiała, skoro we wstępie chwalono się tym historycznym zyskiem). Ale nie po to, by tropić przekłamania, tylko żeby zobaczyć, skąd wzięła się ta różnica? Może skorygowano wyniki którejś ze spółek? Porównanie obu wersji byłoby bardziej użyteczne dla zrozumienia co się właściwie stało, niż rozważanie co kto i kiedy powiedział...

Yossi

P.S. A czy ktoś ma może ściągnięty raport roczny PKP Cargo za 2007? Bo jakoś nie mogę na stronie znaleźć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

fury Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 26 Mar 2007

PostWysłany: 20-11-2008, 17:44    Odpowiedz z cytatem

W Monitorze Polskim B też nie ma sprawozdania finansowego PKP Cargo SA za rok 2007. Nie ma sprawozdań finansowych pozostałych spółek grupy PKP ani sprawozdania Grupy za rok 2007. Termin publikacji dawno minął, bo 15 dni po ich zatwierdzeniu przez WZA lub WZW.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

YossiBushida Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 18 Lis 2008

PostWysłany: 20-11-2008, 18:21    Odpowiedz z cytatem

Śmiech Cargo nie ma, ale jest... na przykład raport PLK...

To, co napiszę poniżej, nie jest według mnie dowodem żadnych nieprawidłowościi w Grupie, pokazuje natomiast nie do końca profesjonalną korektę i publikację raportów po audycie!

Otóż:

1. W Raporcie Rocznym Grupy PKP za 2007 rok mamy (zarówno w części ogólnej jak i w osobnej części poświęconej PLK) skądinąd niewesołą informację, że PKP PLK przyniosła stratę w wysokości 93 miliony z okładem.

2. W Raporcie Rocznym PKP PLK za 2007 (ze strony PKP PLK) znajdujemy także smutną, ale nieco mniej, informację o stracie w wysokości 60 milionów z okładem.

Może coś źle zrozumiałem, ale wygląda na to, że oba raporty różnią się nieco Smile Nie jestem wszakże finansistą, być może w ramach konsolidacji sprawozdań dokonuje się korekt konsolidacyjnych... Ale dane szczegółowe jakby też trochę inne...

Domyślam się, że raport PLK uchował się w wersji przedaudytowej Smile Dla ciekawskich obrazki w załączniku.

Yossi

WynikPLK-RaportPLK.jpg
Plik ściągnięto 125 raz(y) 41.05 KB

WynikPLK-RaportGrupy.jpg
Plik ściągnięto 112 raz(y) 16.92 KB

WynikPLK-RaportGrupy2.jpg
Plik ściągnięto 143 raz(y) 35.01 KB

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

fury Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 26 Mar 2007

PostWysłany: 20-11-2008, 20:00    Odpowiedz z cytatem

YossiBushida nas uspakaja:
Cytat:
To, co napiszę poniżej, nie jest według mnie dowodem żadnych nieprawidłowościi w Grupie, pokazuje natomiast nie do końca profesjonalną korektę i publikację raportów po audycie!
...ale przed konsolidacją. Czekam zatem do stycznia (4.01.2008 r. opublikowano sprawozdanie finansowe grupy PKP za rok 2006) na publikację sprawozdań finansowych w Monitorze Polskim B, bo raporty roczne i publiczne oświadczenia przypominają radosną twórczość. Cechuje je swobodna interpretacja danych księgowych wynikająca z braku profesjonalizmu tworzących je urzędników oraz nonszalancja wydających oświadczenia i potwierdzających raporty własnym podpisem decydentów. Brawa No i pozostaje jeszcze odpowiedź na pytanie, które YossiBushida postawił na początku rozmowy:
Cytat:
Dla mnie raczej interesujące jest to, co pan prezes teraz zrobi, żeby sytuacja się nie powtórzyła, i żeby wiarygodne wyniki można było publikować wcześniej i bez takich rozbieżności...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

Victoria Płeć:Kobieta
Asystentka Admina
Asystentka Admina


Dołączyła: 17 Lis 2005
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 15-01-2009, 14:05    Odpowiedz z cytatem

Zysk, czyli strata

W finansach Polskich Kolei Państwowych panuje bałagan. 77 mln zł zysku w rzeczywistości okazało się… stratą w wysokości 118 mln zł. W raporcie rocznym Grupy PKP za 2007 r., opublikowanym w listopadzie 2008 r., zamieszczono sprzeczne informacje na temat wyniku finansowego spółek Grupy PKP.

Zarówno przewodniczący rady nadzorczej PKP S.A., jak i prezes PKP S.A. w swoich słowach wstępnych do raportu informowali o pierwszym w historii Grupy PKP dodatnim wyniku finansowym. „W ostatnim roku Grupa PKP wypracowała, pierwszy w historii, zysk w wysokości 77 mln złotych” – informował Andrzej Wach, prezes PKP S.A. Potwierdził to Krzysztof Opawski, szef rady nadzorczej PKP S.A.: „Dziesięć spółek tworzących Grupę pierwszy raz w historii zrównoważyło w 2007 r. przychody z kosztami. Ich skonsolidowany wynik wyniósł 77 mln złotych”.

W dokładnie tym samym raporcie można było jednak przeczytać: „Mimo dalszego zwiększenia przychodów i racjonalnej polityce kosztów, Grupa PKP wykazała stratę za 2007 r. w wysokości 118 mln zł”. O stracie Grupy PKP świadczą również zamieszczone w raporcie rocznym tabele z wyliczeniami finansowymi. O zysku, który ostatecznie okazał się stratą, w kwietniu 2008 r. informował Michał Wrzosek, rzecznik prasowy PKP: – Pierwszy raz w historii Grupa PKP osiągnęła skonsolidowany zysk. W ubiegłym roku wyniósł on 77 mln zł.

Jaka jest zatem prawda? W 2007 r. Grupa PKP w rzeczywistości osiągnęła stratę, a słowa prezesa zarządu, szefa rady nadzorczej oraz rzecznika prasowego PKP S.A. okazały się nieprawdą. Biuro marketingu i komunikacji społecznej PKP S.A. musiało opublikować nową wersję raportu za rok 2007, która od poprzedniej różni się usuniętymi ze słów wstępnych Andrzeja Wacha i Krzysztofa Opawskiego fragmentami (cytowanymi powyżej) o rzekomym historycznym zysku Grupy PKP.

To wcale nie koniec poważnych niejasności w finansach Polskich Kolei Państwowych – raport roczny Grupy PKP za 2007 r. (także w poprawionej wersji) informuje o stracie spółki PKP Polskie Linie Kolejowe w wysokości 93,7 mln zł, natomiast PKP PLK same we własnym raporcie oficjalnie informują, że w 2007 r. poniosły stratę 60,6 mln zł.

źródło: Z Biegiem Szyn

_________________
SKŁADKA NA SERWER
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora

fury Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 26 Mar 2007

PostWysłany: 16-01-2009, 10:26    Odpowiedz z cytatem

Ciekawy będzie wynik grupy za rok 2008 a to ze względu na przewidywaną stratę PKP Cargo. Parę miesięcy temu zapowiadano 100 mln zł. Po 10 miesiącach było już 200 mln. Furgalski przepowiada 300 mln a Piechociński dwa razy więcej. Tylko nie wiem czego dwa razy - 2 x 200, czy 2 x 300? Tak napisali w "Gazecie Prawnej". Zapewne pierwsze prognozy wyniku finansowego grupy dotarły do Engelhardta, stąd roszady na stanowiskach.

Wach jest niezastąpiony. Ktoś musi firmować decyzje Engelhardta, bo przecież to nie Wach decyduje. To Engelhardt sprawdza się w biznesie. Zarządzanie PKP przypomina mi trochę czasy ministra Janusza Kamińskiego, gdy PKP nie były jeszcze wydzielonym przedsiębiorstwem i nie miały swojego dyrektora generalnego. Przypomnę dorobek pana ministra, "dyrektora generalnego PKP" prof. Juliusza Engelhardta:

W latach 1994-1996 Engelhardt był zastępcą dyrektora generalnego PKP, by następnie zasiąść w radzie PKP jako ekspert ds. ekonomiczno-finansowych.

Engelhardt, będąc członkiem rady PKP w latach 1996-1998, nadzorował działalność zarządu PKP, którego prezesem był Jan Janik, a więc w czasie, gdy zaczęła się słynna afera wekslowa. Janik wystawił lub poręczył weksle gwarantowane przez PKP na łączną kwotę 850 mln zł. Ogólny bilans kadencji Janika to powstanie sześciomiliardowego zadłużenia Polskich Kolei Państwowych.

Ponownie do rady nadzorczej Polskich Kolei Państwowych Engelhardt trafił w listopadzie 2005 r. – zasiadał w niej do 20 grudnia 2007 r. Niecałe dwa tygodnie później – 2 stycznia 2008 r. – został powołany na obecnie zajmowane stanowisko wiceministra infrastruktury odpowiedzialnego za kolej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 4 z 7 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl