Osobiście uważam jak Pabianiczanin.
Wystarczy sobie wyobrazić co się stanie, jak Przewozy Regionalne ogłoszę koniec interREGIO. Wzrośnie niezadowolenie społeczne, które przy umiejętnym wykorzystaniu przez Przewozy będzie można skierować w stronę całego PKP, a szczególnie PKP Intercity, które stanie się głównym winowajcą. Zdarzały się przecież przypadki, że proszono Przewozy o interREGIO (interREGIO Poznań - Słupsk).
Poza tym istnieją fora, różne organizacje, stowarzyszenia... żyjemy w końcu w państwie prawa, nieprawdaż?
Pamiętam jak czytałem negatywną opinię o "przesunięciu" ówczesnych pociągów pospiesznych z Przewozów do PKP Intercity. Mianowicie mówiła ona o tym, że PKP Intercity nie jest przygotowane na obsługę tak dużej ilości połączeń, składów, ponieważ nie ma w tym doświadczenia jak Przewozy.
Nie dziwię się więc, że te ponad trzy razy mniej pociągów interREGIO wygrywa z TLK-ami. Jedynym faktem, który może zadziwiać to oczywiście to, dlaczego PKP Intercity nie stara się zarządzać lepiej i tym samym zdobywać doświadczenie, tylko niszczyć tego, któremu powodzi się lepiej. Ale na to już tutaj na forum napisano całe referaty.
gryff masz rację ale chodziło mi o pociągi sezonowe. W stosunku do poprzedniego rozkładu PODLASIAK Szczecin - Białystok, NIEGOCIN Wrocław - Ełk, ŚNIARDWY Poznań - Mikołajki, HUTNIK Racibórz - Ełk, WIGRY Bielsko Biała - Suwałki, NIEMEN Bydgoszcz - Suwałki, to tegoroczny 65516 to jakoś tak nie za wiele "65516"no niesamowita nazwa dla pociągu, tu ICe się popisało, takie mamy tego roku śliczne nazwy dla pociągów, albo np. takie "alleceny" no sama rozkosz.
Ostatnio trochę się bujałem po Polsce TLK na podróżniku (ponad 1000 km, 6 pociągów) i na przykład:
-Pociąg nocny TLK61200 z Wrocławia do Wawy miał jak dla mnie za słabe ogrzewanie, nie było może sopli z sufitu, ale powinno być ciepło w domowym ubraniu. Tymczasem mnie było zimno w zimowej kurtce, oczywiście ciężko zasnąć w takich warunkach jak człowiek dygocze, więc następny dzień łaziłem niewyspany.
-Pociąg TLK53101 Z Warszawy do Krakowa to jakaś kpina, miał tylko 3 wagony (2+2+1), ja na Centralnym siadłem przy oknie, bo wiem w który sektor on podjeżdza, bo już nie pierwszy raz nim jadę (w wakacje miał "aż" 4 wagony), jednak część osób musiała już w Wawie stać, nie mówiąc już o Kielcach czy Radomiu tam tylko dopychali korytaż.
Następny weekendowy objazd planuję IR-ami, bo akurat teraz będzie się dało, tylko że niestety nie jeżdzą w nocy (tak to bym tylko nimi jeżdził), więc nie zawsze da się z nich sklecić takie trasy jak z Tlk, a weekend ma tylko 2 dni a plan zwiedzania, czy spotkań ze znajomymi z innych zakątków, zawsze napięty !!
Co do tej całej wojny natomiast, niech trwa, dlaczego IC prawie nie dawało przed erą InterRegio pośpiechów przez CMK, a no bo chcieli zmusić ludzi to płacenia więcej za EX/IC. A tak muszą konkurować. Przez kielce IR nie jedzie więc IC puszcza 3 wagony, zabraknie IR to tak wszędzie będzie. Dbać będą jedynie o drogie ekspresy.
Ponadto, czy to jest normalne, aby PIC reklamował się w iR Ślązak ulotkami "fioletowy bilet"?
Oczywiście. Każdy sposób na dotarcie do klienta jest dobry, chociaż TLK-i w tej relacji za bardzo się wleką. Cena na fioletowym jest jednak jak najbardziej przystępna.
Wybaczcie za cytowanie, ale nie mogłem sobie odmówić tej przyjemności. W razie głupich pytań z PIC-u na temat konkurencji zawsze im można odpowiedzieć następująco:
InterRegio jest konkurencyjny, wiec 3eba sie pozbyć InterRegio - łapy precz, to jedyny przewoznik który bierze za bilet tyle ile powinien kosztować bilet za przejazd środkiem transportu który a) nie wiadomo czy przyjedzie b) nie wiadomo czy dojedzie c) czy bedzie w nim zimono d) czy bedzie za gorąco e) czy bedzie gdzie siedzieć
Link
Najgorsze, że urzędnicy popierają samowolke IC i pokazują, że można doprowadzić do monopolu, ktory ma na celu działanie szkodliwe dla pasażera. Ja poweim szczerze w ramach protestu zaprzestałem jazdy IC i staram się przekonywać do tego innych ludzi, czego efektem jest spadek ludzi w regionie. Ale prawda jest też taka ze to pic jest winny sam sobie. Cięcie pośpiesznych, podwyżki walka z PR i niekorzystny stosunek do pasażera. A mimo wsparcia urzędów niewiele to da przy takim podejściu do ludzi. Ale niestety za takie działania jak podejmuje ministerstwo należy się co najmniej dyscyplinarka za działanie na szkodę pasażera...
_________________ Walka o pociągi w Malopolsce trwa i trwać będzie. 4 czewca czarny dzień dla Kryniczanki i rekord Białej:(
Pozdrawiam rufio198
Przejechane km 62000 rok 2009 i 44420 w 2010
Przepraszam za offtopic, ale zainspirowało mnie to stwierdzenie krisa123: "spadek ludzi w regionie" - tzn. wyjechali za granicę? umarli? a może spadają z wodospadu? Wybaczcie, ale nie wiem o co chodzi w tym zdaniu
Szczerze, muszę powiedzieć, że obserwuję ostatnio składy TLK kursujące przez Tarnów i widoczny jest lekki wzrost frekwencji. Co prawda to jest nie do końca miarodajne, bo nigdy nie wiadomo czy PIC wyśle 6 czy 3 wagony... Obawiam się, że to powolna akcja 'fioletowego'.
Czy rząd dobije interREGIO, mam nadzieję, że nie... na szczęście argument komfortu powoli prezes Moraczewski wytrąca ministrowi profesorkowi, wstawiając składy wagonowe na IR. Co widać było na stronie głównej na zdjęciach takie fajne porównanie.
Własnie wystarczy odbierac ludzi busiarzom.....ale ciekawe jak i czym jesli IR cały tabor rzuciło na bezsensowną walke z IC a regiony oddali bez walki busiarzom....TO CHORE!! Cały zamęt IR jest po prostu żenujący. JAk najszybciej trzeba wreszcie zlikwidowac ten chory Twór partyzantke i wielką improwizacje...Niech wracają tam gdzie ich miejsce do regionów....A propo logiki...wzięli w leasing lokomotywy a nie maja zupełnie wagonów a z tymi co maja to i tak nie moga jezdzic za szybko bo grozi katastrofa....wiec po co im te lokomotywy...???To jest cała logika Interregio i PR-ów...Gratuluje....na szczescie to juz mam nadzieje niepotrwa długo i w koncu ktos mądry wreszcie ten chory twór zlikwiduje!!!
gryff -Usunięty- Gość
Wysłany: 03-03-2010, 17:53
A tak naprawdę IC i PR oraz PLK mają w tym wszystkim swoje grzeszki 1) wrzesień 2009 IC likwiduje tzw nierentowne połaczenia 2)PR mówi pasazerom że zrekompensuje to składami IR (co nie do końca jest prawda) 3) PLK robi takie szopki ze w ogromnej przewadze IR dubluja sie z TLK ,a w tym całym zamieszaniu nikt juz nic nie robi w sprawie uwalonych pociagów z wrzesnia 2009r i 13 grudnia tegoż samego roku .Najlepiej niech wszyscy usiada do rozmów i poukładaja ten cały bajzel IC sa potrzebne na rynku IR także to nawet nie ulega wątpliwosci
Chyba nie chcesz wiedzieć, ile PKP IC nabiło pasażerów połączeniom autobusowym. Jak mam się wybrać w podróż na trasie Gdynia - Radom - Gdynia, to tylko samochód, ewentualnie PKS. A w drastycznych przypadkach Kevin.
I nie jestem sam, PKSy zgarniają ludzi od kolei, bo kolej żyje własnym życiem, sterowanym w komunikacji międzyregionalnej przez panów W. & E.
Sheva, czemu chcesz odbierać ludzi busiarstwu? Bo "kolej jest lepsza"? Jeśli rzeczywiście kolej będzie lepsza, to będzie to widać i pasażerowie sami wykończą busiarzy, jak to jest na trasie choćby Łódź - Warszawa...
_________________ W codziennych podróżach kolei dziękuję, wybieram transport drogowy!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum