Ja to czytam i się tylko dziwię,że pasażerowie z Dolnego Śląska do tej pory nie wzięli do rąk siekier i szpadli i nie złożyli wizyty w UMWD i PR Wrocław.
_________________ Kocham wolność słowa. . .,czy się to komus podoba czy nie! W środowisku kolejowym są tacy ludzie, którzy wyznają zasadę "wiem ale nie powiem", i tych ludzi nienawidzę, pozdrawiam wszystkich forumowiczów i pracowników mojej spółki.
Pociąg z Kluczborka (4:50) do Wrocławia (7:11) zniknął z listy odwołanych pociągów, także powinien jechać normalnie.
Czyli na 29.10 dochodzą odwołania pociągów:
komunikacja zastępcza z Jelcza do Wrocławia - 06:20-7:05
komunikacja zastępcza z Jelcza do Wrocławia - 08:20-9:05
odwołany z Wałbrzycha do Wrocławia - 06:44-08:28
_________________ Koniec degradacji-gminy dla Chełmska Śl. i Ruszowa
Obecnie praktycznie można powiedzieć o zaprzestaniu kursowania pociągów do Jelcza. Ponad połowa kursów obecnie jest odwołana - nie ma kka - te co moją kursować jadą losowo. Tak źle nie było nawet w zeszłym roku.
Prawdopodobnie UMWD + PR zniszczą potoki pasażerskie na tej linii zupełnie. Ludzie już mają dość i większość jeździ samochodami - część PKS em. Ja nie pamiętam żeby było aż tak źle. Nawet w zeszłym roku po 1 tygodniu gdy było tragicznie -zaczęło się normować - a teraz im dłużej od zmiany rozkładu - jest coraz gorzej. Więc widać nikomu na pasażerach nie zależy (bo to że znowu ilość pasażerów spadnie jest oczywiste - nie wiem czy w UMWD zdają sobie sprawę , że to oznacza marnowanie publicznych pieniędzy - gdyż oczywiście skończy się na wyższej dopłacie).
PS.
1762 napisał/a:
Pociąg z Kluczborka (4:50) do Wrocławia (7:11) zniknął z listy odwołanych pociągów, także powinien jechać normalnie.
Czyli na 29.10 dochodzą odwołania pociągów:
komunikacja zastępcza z Jelcza do Wrocławia - 06:20-7:05
komunikacja zastępcza z Jelcza do Wrocławia - 08:20-9:05
odwołany z Wałbrzycha do Wrocławia - 06:44-08:28
Nie ma komunikacji zastępczej za te pociągi (przynajmniej Brochów, Siechnice, Kotowice) - jak ktoś jest z Jelcza niech powie jak u nich.
Tylko dlaczego ten nieszczęsny, UMWD-owski propagandownik (www.koleje.dolnyslask.pl) milczy na temat dzisiejszej i wczorajszej kompromitacji Przewozów Regionalnych i UMWD ? Co ? Boicie się prawdy ?
A działaniami PR Wrocław i UMWD dążącymi do wygaszania popytu (np to co się dzieje na jelczance przerasta ludzkie pojęcie) powinna zainteresować się prokuratura.
Może to już trochę nudne, gdy wypisuję odwołane pociągi na Dolnym Śląsku, ale taka jest właśnie rzeczywistość dolnośląska. Od samego rana znowu problemy.
Dzisiaj nie wyjechały kolejne pociągi, a jest dopiero 7:30!
Wrocław Główny (05:02) - Wołów (05:52)
Wołów (06:11) - Wrocław Główny (06:58)
Wrocław Główny (05:29) - Węgliniec (07:38)
Legnica (05:32) - Wrocław Główny (06:39)
_________________ Koniec degradacji-gminy dla Chełmska Śl. i Ruszowa
Co do UMWD to oni chyba robia propagande Kompromitacji Dolnoslaskiej twierdzac, ze tamte pociagi jezdza bez utrudnien. Moze dlatego tak uwazaja, bo PR zawczasu podaje liste odwolanych pociagow, a KD szynobusy psuja sie doraznie... I nadzwyczaj czesto.
_________________ Gdyby cały beton PKP przerobić na podkłady, to można by zmodernizować wszystkie czynne szlaki
Te wszystkie odwołania są kompromitacją, ale słowa uznania należą się osobom w Przewozach Regionalnych, które wprowadzają te dane - są naprawdę przydatne, a jeśli docelowo wszystkie pociągi będą miały GPS, to będzie to znakomita informacja pasażerska w internecie.
Podawanie informacji nawet na następny dzień, które pociągi będą odwołane jest bardzo przydatną informacją, dlatego cieszę się, że Przewozy Regionalne nie "chowają" tych informacji.
Tylko UMWD razem z PR muszą zacząć ostro myśleć jak te problemy rozwiązać - rozkład jazdy został zbyt optymistycznie ułożony, a z odwołań z zeszłej zimy nie wyciągnięto wniosków.
Dla przykładu - w KD dobrze, że jest telefon do BOK-u do Legnicy, bo tam można uzyskać dość dokładne informacje. A pozostała informacja pasażerka? Żenująca - na stronie UMWD informacja, że szynobusy KD jeżdżą bez problemu - z kolei na stronie KD nadal widnieje informacja:
"Szanowni Podróżni,
W związku z trudną sytuacją taborową, od dnia 22.12.2010 r. do odwołania wprowadza się następujące ograniczenia w ruchu kolejowym na odcinku Legnica - Żary - Węgliniec.
Nie ma komunikacji zastępczej za te pociągi (przynajmniej Brochów, Siechnice, Kotowice) - jak ktoś jest z Jelcza niech powie jak u nich.[/quote]
Za odwołane pociągi rzeczywiście kursuje ZKA, ale z racji przebegu drogi w stosunku do linii kolejowej zajeżdża tylko do obu Jelczów (Laskowice i Miłoszyce) oraz Czernicy.
Na 12 par pociągów na tej trasie 2 szkolne są teraz zawieszone zgodnie z rozkładem, choc w tym rozkładzie wogóle jeszcze nie jechały. 2 kolejne pary od kilku dni są na gumobusie. Czyli na ezt jeździ 8 par.
Rozwijając sprawę kursującej komuikacji zastępczej to oprócz olania przez PR części miejscowości doszło do tego, że najbardziej frekwencyjny kurs na tej trasie czyli pociąg o 6.20 z Jelcza jest na autobusie. Na autobusie są też dwa ostatnie kursy w dobie z Wrocławia do Jelcza. Dziwnym trafem akurat w innych kierunkach typu Oleśnica PR jakoś znajduje jednostki by się woźic co 20 minut w szczycie i godzine poza szczytem - dlaczego nie odwołają jednego z pociągów np. o 21.30 i nie puszczą go do Jelcza, by mógł spokojnie rano wrócic o 6.20 z Jelcza pociągiem dowożącym do pracy.
Ciekawe co będzie od Poniedziałku - wraca szkoła, wraca większośc ludzi do pracy..............
Na 50 pociągów odwołanych do tej pory na terenie kraju w regionie odwołano dziś tylko 13.
Jest leciutka poprawa w porównaniu do ostatnich dni.
Wszystko pięknie gdyby nie fakt że mamy dziś Sylwestra i wiele pociągów dziś nie kursuje więc na zmniejszoną ilość kursów te 13 to nie tak mało.
Ja dzisiaj padłem ofiarą pociągu Legnica (4:06) - Wrocław Główny (5:13)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum