No i jeszcze jedna wada. W soboty i niedziele jadą tylko kursy popołudniowe Zduńska Wola- Czestochowa i Częstochowa- Zduńska Wola. A więc jak ma z tego ktoś korzystać...
Moim zdaniem połączenia ze Zduńskiej Woli powinny być zarówno do Częstochowy jak i Katowic. Nie ma sensu czegoś zabierać ze względu, żeby skład przerzucić na inną trasę. Z Częstochowy tez ludzie jadą do ZW, likwidacja jakiegoś połączenia nie jest dobra. Rozkład powinien być tak dopasowany, żeby było więcej połączeń na węglówce, na zmianę raz pociąg ZW - Częstochowa, następny po nim do Tarn. Gór, kolejny do Częstochowy itd. W wekendy też powinno byc więcej połączeń, do Częstochowy napewno turyści, grupy pielgrzymów, w drugą stronę tj. kierunek ZW, Inowrocław, osoby jadące w kierunku Ostrowa Wlk, Sieradza, Kalisza. Ciekawa byłaby relacja o której już kilka osób pisało: Ostrów Wlk - Zduńska Wola - Katowice.
Napewno im dłuższa trasa tym lepiej żeby pociągi na węglówce były pełne.
Ja tam i tak uważam, że powinno sie wrócić do tego co kiedys dobrze funkcjonowało czyli Zduńska Wola- Tarnowskie Góry/ Katowice w Chorzewie skomunikowanie na pociąg do Częstochowy i tyle...
@railman93 ma rację, połączenia w takim kształcie jak wspomniane mają wtedy sens.
_________________ Kocham wolność słowa. . .,czy się to komus podoba czy nie! W środowisku kolejowym są tacy ludzie, którzy wyznają zasadę "wiem ale nie powiem", i tych ludzi nienawidzę, pozdrawiam wszystkich forumowiczów i pracowników mojej spółki.
Moim zdaniem połączenia ze Zduńskiej Woli powinny być zarówno do Częstochowy jak i Katowic. Nie ma sensu czegoś zabierać ze względu, żeby skład przerzucić na inną trasę. Z Częstochowy tez ludzie jadą do ZW, likwidacja jakiegoś połączenia nie jest dobra.
Dobrze, tylko po co dublować składy? Tutaj nie ma pieniędzy (i chęci) na 3 pary Katowice - Inowroclaw - Katowice, a miałyby się znaleźć jeszcze środki na Łódź - Częstochowa - Łódź.. niewykonalne; ja obstaje przy opcji CHorzew Siemkowice - Częstochowa - Chorzew Siemkowice; w przeszłości się to sprawdzało i dalej by działało gdyby nie zaczęto majstrować przy rozkładzie. Jakie jest zapotrzebowanie na pociąg Zduńska Wola - Częstochowa widać po frekwencji w Karsznicach - dla przypomnienia - 0 % Jest to tak naprawdę woda na młyn dla organizatorów przewozów, którzy tylko patrzą, jak zlikwidować resztę ruchu pasażerskiego na MW.
kryniczanin -Usunięty- Gość
Wysłany: 02-08-2011, 15:53
Pociągi na Węglówce - mam pewną propozycję (analizę) jak naprawić to co zepsuto choć w stopniu minimalnym przez jedną parę pociągów dających pośrednie połączenie przez całą węglówkę.
O pociągu TLK na węglówce możemy pomarzyć - linia ta nie posiada dotacji zgodnie z umową 10-letnią MI - PKP IC z opcją przedłużenia na 15 lat.
Co zostaje? Regio ale problemem może być w roku 2013 po przejęciu wszystkich linii na Śląsku przez Koleje Śląskie więc nie ma szans na Regio Katowice - Inowrocław - odpada.
Zostaje IR ale nie nowe połączenie a przetrasowanie obecnego i utworzenie skomunikowań plus jednego pociągu Regio na węglówce.
Ale po kolei.
Pociąg IR Barbakan Kraków Główny -Szczecin Główny/Świnoujście od stacji Katowice przetrasowujemy przez Chorzów Miasto, Bytom, Tarnowskie Góry, Herby Nowe, Kłobuck, Chorzew Siemkowice, Zduńską Wolę Karsznicę, Zduńską Wolę, Sieradz, Kalisz omijamy łącznicą Ostrów Wielkoposlki i od Pleszewa jedziemy starą trasą dalej.
Dlaczego omijamy Ostrów Wielkopolski - czas i koszt oblotu byka (energia, dostęp, itd.)jest zbyt drogi w stosunku do ilości potencjalnych podróżnych - jest łącznica trzeba z niej korzystać.
Teraz co z innymi ważnymi miejscowościami co straciły połączenie - Zabrze, Gliwice, Lubliniec, Kluczbork, Kępno, Ostrzeszów, Ostrów Wielkopolski
Zabrze - posiadają dogodny tramwaj do Bytomia nie ma problemu
Gliwice - uruchomienie pociągu Regio lub KŚ Gliwice - Bytom - Gliwice skomunikowanego w dwie strony z IR "Barbakan"
Lubliniec - uruchomienie pociągu Regio lub KŚ Lubliniec - Częstohowa - Lubliniec z wjazdem na stację Herby Nowe i skomunikowanego w dwie strony z IR "Barbakan"
Dodatkowo podobny manerw jest wskazany z kierunku Częstochowy w Herbach Nowych
lub Chorzewiu Siemkowicach też w obie strony - sznasa na normale choć z przesiadką połącznie Częstochowa - Poznań / Szczecin
Kluczbork, Kępno, Ostrzeszów, Ostrów Wielkopolski
Uruchomienie pociągu Regio Kluczbork - Poznań jadącego 15min przed IR Barbakan Kraków - Szczecin i 15 min po IR Szczecin - Kraków.
Jak i Regio Kalisz - Ostrów Wielkopolski - Kalisz nawet na szynobusie jako wydłużone połączenie z Leszna dające skomunikowanie w dwie strony.
W ten sposób mamy dojazd do Zduńskiej Woli z Śląska i Krakowa jak i jedyne połączenie Zduńskiej Woli, Sieradza i Kalisza z południem Polski. Szczególnie Kalisz potrzebuje tego połaczenia dużo bardziej niż Ostrów Wielkopolski.
I w Zduńskiej Woli komunikujemy IR Barbakan Kraków - Szczecin z nowo uruchomionym Regio Zduńska Wola - Inowrocław w drugą stronę to samo i mamy połączenie z przesiadką na węglówce możliwe do zrealizowania.
Oczywiście w Zduńskiej Woli także skomunikowanie z Łodzią.
mk1992 -Usunięty- Gość
Wysłany: 02-08-2011, 17:05
@kryniczanin, zacznijmy od tego, że "naturalnym" szlakiem łączącym GOP z Poznaniem jest trasa przez Lubliniec, a nie przez Zduńską Wolę. W Twojej propozycji byłoby zbyt dużo kombinowania - chociażby z samymi pociągami "dowozowymi".
Łatwiej i prościej byłoby najzwyczajniej w świecie przetrasować obecny IR Bursztyn na odcinku Katowice - Zduńska Wola na Tarnowskie Góry z następującymi postojami:
- KATOWICE
- Chorzów Miasto
- Bytom
- Radzionków
- Tarnowskie Góry
- Kalety
- Strzebiń
- Boronów
- Herby Nowe
- Kłobuck
- Działoszyn
- Chorzew Siemkowice
- ZDUŃSKA WOLA
Druga sprawa jeśli chodzi o Bursztyna. Pociąg ten powinien kursować codziennie w relacji Katowice - Bydgoszcz Główna wspomnianą wyżej trasą i dalej w kierunku Inowrocławia jako pociąg bezimienny IR, natomiast w sezonie letnim i w święta jako pociąg IR Bursztyn do Gdyni. Wtedy rozwiążemy częściowo problem węglówki, a do pełni szczęścia wystarczy przywrócić pociąg osobowy z Katowic do Zduńskiej Woli ok. godziny 13.40, skomunikowany na stacji Chorzew Siemkowice z pociągiem osobowym z Częstochowy.
Natomiast jeśli chodzi o IR Barbakan, mimo wszystko będę stał przy swoim, że pociąg ten na odcinku Katowice - Lubliniec powinien zostać przetrasowany na Bytom i Tarnowskie Góry.
W związku z powyższymi zmianami "poszkodowanymi" będą Sosnowiec, DG, Zawiercie i Częstochowa - w cudzysłowie z tego względu, że te miasta i tak mają bogatą ofertę połączeń zarówno do Bydgoszczy, jak i do Trójmiasta, a marna frekwencja w "Bursztynie" świadczy o tym, że ludzie mimo wszystko wolą korzystać z pociągów TLK. Niejako poszkodowane byłyby Zabrze i Gliwice, ale czy rzeczywiście mieszkańcy tych miast aż tak wiele by stracili? Połączeń w kierunku Poznania i Krakowa mają na tyle dużo i na tyle często, że nikt nawet nie zauważy braku jednego pociągu. W przypadku Bytomia, Tarnowskich Gór i Kalet niestety tych połączeń nie mamy zbyt wiele poza sezonem, dlatego też warto tutaj przetrasować Barbiego.
Adam, reasumując - w nieco inny sposób dochodzimy do tego samego efektu (przywrócenie połączeń na węglówce i dodatkowe połączenie z Poznaniem), natomiast robimy to mniejszym kosztem i nie musimy się martwić o kilka różnych skomunikować z różnych kierunków.
kryniczanin -Usunięty- Gość
Wysłany: 02-08-2011, 17:15
@Damian
Ja doskonale wiem że naturalna trasa jest przez Bytom, Kluczbork
ale niestety węglówka nie ma nic - nawet dotacji więc w grę wchodzi tylko IR
Jest trochę kombinowania a spółki nie zawsze są skłonne do współpracy -
trzeba się spodziewać braku woli masz rację za dużo skomunikowań.
A myślę tak o Bursztynie a może by tak poza sezonem został Kormoranem...Co byś powiedział na połączenie przez Bytom ale nie do Bydgoszczy czy 3city a do Olsztyna!
mk1992 -Usunięty- Gość
Wysłany: 02-08-2011, 17:17
A jaka miałaby być dokładna trasa przejazdu tego pociągu?
Wtedy rozwiążemy częściowo problem węglówki, a do pełni szczęścia wystarczy przywrócić pociąg osobowy z Katowic do Zduńskiej Woli ok. godziny 13.40, skomunikowany na stacji Chorzew Siemkowice z pociągiem osobowym z Częstochowy.
Otóż nie rozwiążemy twój w/w IR będzie zatrzymywał się tylko w większych miejscowościach. Ludzie z wiosek na tej trasie też muszą mieć zapewniony poranny pociąg. Generalnie powinno być tak poranny rozkład na linii Katowice-T.G:
05:40 Regio do Kluczborka
06:10 InterRegio Bursztyn do Bydgoszczy/Gdynii
06:40 Wieluń
07:40 Kluczbork
08:40 Regio do Zduńskiej Woli
InterRegio Bursztyn powinno się zatrzymywać tylko w większych miejscowościach:
-Katowice
-Chorzów Miasto
-Bytom
-Tarnowskie Góry
-Zduńska Wola
-Inowrocław
postoje w Herbach Nowych i Chorzewie Siemkowice można sobie darować ponieważ i tak mało osób by tam wsiadło. Nowy Regio do Inowrocławia z godziny 08:40 byłby dla ludzi z wiosek, a dodatkowo wypełnił by lukę w połączeniach pomiędzy Katowicami a T.G która jest teraz między 07:41 a 09:41
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum