W GCH nie używa się peronów 4 i 5 rzadko widzę jedynie to arriva i przyjazdy pr. Z plk trzeba się dogadać lub z jakimś radnym z chojnic by coś ruszyło z PKP. Bo najlepiej by było gdyby fiaty mogły do ic sprzedane być i by śmigały na trasie chojnice-tczew-malbork-olsztyn.
A co do knajpy można się z milano dogadać wenecką lub jakąś inną chojnicką firmą a wgl.jeśli ktoś wei to gdzie PLK chce umieścić kible bo w czasie chojnic pisało że w budynku dworca ma być.
W GCH nie używa się peronów 4 i 5 rzadko widzę jedynie to arriva i przyjazdy pr. Z plk trzeba się dogadać lub z jakimś radnym z chojnic by coś ruszyło z PKP. Bo najlepiej by było gdyby fiaty mogły do ic sprzedane być i by śmigały na trasie chojnice-tczew-malbork-olsztyn.
Nie realne. Jedynie interREGIO są możliwe na takim odcinku (i to nie na SU45, a już szybciej coś z SU42 lub SM42).
Mateusz44 napisał/a:
W GCH nie używa się peronów 4 i 5 rzadko widzę jedynie to arriva i przyjazdy pr. Z plk trzeba się dogadać lub z jakimś radnym z chojnic by coś ruszyło z PKP
Używa się, są trzy / cztery pory dziennie gdzie używany jest każdy z peronów. Peron 5 to zawsze pociąg z i do Nakła jeszcze przyjeżdżały (i to jeszcze GANZ jeździł!)
_________________ Niech Przewozy Regionalne wracają na połączenia Chojnice - Bydgoszcz!
IR najszybciej na ASie pojedzie.
Szkoda że przez ten strajk szlag trafia spólke. Przy dobrych relacjach mozna by dogadac sie z ZachPomem co do obslugi IRów smerfami za kilka lat.
Taki tabor byłby idealny na sezonowe IRy.
Jeden mógłby śmigać po Pomorzu i Warmi (Mikołajki!) Słosinko - Chojnice - Grudziądz - Jabłonowo - Iława - Olsztyn - Mikołajki (Ełk). Ew. .. - Tczew - Malbork - Kwidzyn - Prabuty - Iława - ... Liczy sie koszt trasy też
Drugi w górach - np. ze Szklarskiej albo Kudowy Podsudecką do Zagórza aż.
PS. Mateusz44 zmniejsz te zdjecia, bo ostrzezenie zarobisz... szerokosc 600 wystarczy dla obrazu sytuacji
Co do rozkladu - mam wrazenie, ze skomunikowania z Arrivą byly lepsze w zeszlym roku. To o czym piszecie ma miejsce, z wyjątkiem Kościerzyny i Tucholi/Bydgoszczy. Tczew, Szczecinek i Piła są na każdym pociągu skomunikowane przecież.
Jedna część stacji czyli ta co widać na zdjęciu DH i Pesę to część Ostbahnowska. Druga część gdzie mamy SA109 to mamy peron Kościersko - Szczeciniecki, dalej mamy peron Tucholski i na samym końcu Więcborski. Bywam w Chojnicach od 2006 roku i odjeżdżałem i przyjeżdżałem na wszystkie możliwe perony w różnej konfiguracji.
Biorąc przykładowo sytuację w której nastąpiłby szczyt i pociągi przelotowe się mijają a startujące czekają na kończące bieg, przy założeniu że Kościerzynę i Szczecinek obsługują Szynobusy i nie mają odpowiednika oczekującego, mamy wolną krawędź na części Ostbahnowskiej. Ogółem w peronach zmieści się max 9 pociągów, w tym dwa na jednym torze, co dość często ma miejsce
_________________ Pokuccy kopciarze - łączcie się !
Jeden mógłby śmigać po Pomorzu i Warmi (Mikołajki!) Słosinko - Chojnice - Grudziądz - Jabłonowo - Iława - Olsztyn - Mikołajki (Ełk). Ew. .. - Tczew - Malbork - Kwidzyn - Prabuty - Iława - ... Liczy sie koszt trasy też Wink
Drugi w górach - np. ze Szklarskiej albo Kudowy Podsudecką do Zagórza aż.
Przez chwilę myślałem, czy miałyby sens iR-y, takie trochę "Tour de Pomorze" np.
z Kwidzyna do Słupska (Ustki w sezonie). Trasa Kwidzyn - Malbork - Tczew - Chojnice - Szczecinek - Słupsk - Ustka)
_________________ Niech Przewozy Regionalne wracają na połączenia Chojnice - Bydgoszcz!
Hmm, a gdyby przywrócić jedną lub dwie pary słynnych długodystansowców Chojnice - Działdowo i je przyśpieszyć ? Bo dziś to na pewnych dziurach nie ma sensu się zatrzymywać... Chojnice - Tuchola (czekający do Koronowa) - Wierzchucin (mijanki i skomunikowania) - Drzycim/ Lniano - Laskowice - Grupa - Grudziądz itd do Brodnicy czy samego Działdowa + po drodze mijanka z pociągiem przeciwnej relacji... Można by w ten sposób wrócić do rozkładów sprzed rzeźni, przy okazji z wiadomych względów przyśpieszając pewne pociągi.
Panowie, samym gadaniem nic nie zdziałamy. Tu by trzeba było zrobić stronę poświęconą tej i kilku innym sprawom, zrobić rozgłos, przedstawić konkretne argumenty i lobbować za każdym punktem. Szatę graficzną pod taki projekt w zasadzie mam, potrzeba tylko wrzucać materiały i można by sporo dobrego zdziałać
_________________ Pokuccy kopciarze - łączcie się !
no to do dziela - na poczatek moze proste wiki/google doc wystarczy.
jakis hosting na dwa lata w promocji kolo 100 mozna by dorwac, jeszcze kilka osób i mozna ściepe robić..
Kuba_Ch: i co z Twojego myslenia wyniklo?
Nie znam trasy na Słosinko - w sezonie nie byloby tamtedy wiecej ludzi (skomunikowanie w Korzybiu na Szczecinek) niz via Szczecinek?
Jak "Tour de Pomorze" to z Prabut do tego Kwidzyna
Tak sobie mysle nad godzinami, to jedna z opcji (w przyblizeniu)
4.40 Prabuty
5.20 Kwidzyn (do Int. Paper i JABILa dojazd na 6)
6.10 Malbork
6.35 Tczew (zamiast 77021 ?)
6.58 Starogard
8.05 Chojnice
9.10 Szczecinek
10.55 Słupsk
11.30 Ustka
Podstawowe problem: praktycznie od Chojnic aż do końca jechałby w przeciwpotoku.
Frekwencje moznaby zwiekszyc, przyspieszajac przyjazd do Chojnic o 30minut, ale wtedy przyjazd do Kwidzyna bedzie zbyt wczesnie...
Nie wiem, chyba ze ludzie z zachodniej ściany na 11 by do urzędów i lekarzy w Słupsku jezdzili?
W drugiej opcji (8h pozniej) mogloby być troche lepiej..
no to do dziela - na poczatek moze proste wiki/google doc wystarczy.
jakis hosting na dwa lata w promocji kolo 100 mozna by dorwac, jeszcze kilka osób i mozna ściepe robić..
Mała skromna strona, opisy linii, kilka zdjęć, jakaś historia + nasze pomysły i postulaty.
Hosting niepotrzebny, na moim można to zrobić, mam za free i bezterminowo spory pakiet w dużej firmie
_________________ Pokuccy kopciarze - łączcie się !
No, że takie coś byłoby całkiem dobrym pomysłem i gdyby dobrze ułożyć rozkład, można by odnieść sukces. To nie muszą być ludzie, którzy z Kwidzyna czy tam Malborka chcą się dostać do Słupska, bardziej chodzi o bezpośrednią komunikację między miastami. Choć podejrzewam i tacy by się znaleźli
Województwo Pomorskie jest dość otwarte na wszelkie propozycje rozkładowe i w ogóle na transport kolejowy, trzeba działać
Jak nie jako iR, to jako REGIO.
Paweł, do Działdowa dobry pomysł. Jeszcze skomunikowany z jakimś ICem, lub pociągiem KM.
_________________ Niech Przewozy Regionalne wracają na połączenia Chojnice - Bydgoszcz!
No jakiś plan jest
Ale ogólnie by było coś zrobić też w chojnicach żeby się radni dostosowali bo oni z PR gadają ale ich gadanie to jest pic na wode...
_________________ PKP Proszę was arrive wywalcie z torowiska tak....
Podoba mi sie pomysł z połączeniami Kwidzyn - Chojnice, z ewentualnym przedłużeniem do innych miejscowości. Byłoby to super połączenie pomiędzy kilkoma miastami z tego samego województwa, bo dziś dojazd to przesiadki, strata czasu i często nerwy, czy zdążysz na przesiadke w Malborku lub Tczewie.
Gdyby uruchomić bezpośrednie relacje z Chojnic do Kwidzyna, ułatwiłoby się życie wielu pasażerom, którzy czy do pracy czy do szkół, czy turystycznie, przemieszczają na tych odcinkach.
Już kiedyś były plany, pociągu Malbork - Kościerzyna, ale nic z tego nie wypaliło, dojazd z jednej części województwa do drugiej, opiera o przesiadki, często żle ułożone, z długim oczekiwaniem.
Z Malborka dojedziesz czasem szybciej do Grudziądza czy Torunia niż do miast woj. pomorskiego, położonych na zachodzie regionu.
Dla mnie dobrym pomysłem jest uruchomienie linii z Prabut przez Kwidzyn do Chojnic. Dobra opcja. Niestety, problemem jest stan torów na odcinku Prabuty-Kwidzyn. Pomimo tego, że jest to trasa dwutorowa, jeden z torów od kilkunastu lat jest wyłączony z eksploatacji przez urwanie się nasypu w okolicach miejscowości Rakowiec, a drugi jest doszczętnie wyeksploatowany przez jeżdżące do IP towarówki z drewnem tudzież innym towarem. Jeżeli miałaby być tam utworzona linia, w sprawę wchodzi gruntowny remont linii. Niemniej jednak, jestem za połączeniem południowo-wschodnich terenów pomorza z resztą obszaru.
Od lat mówi się o połączeniach Prabuty - Kwidzyn, głównie ze względu na potencjał Kwidzyna, mnóstwo zakładów produkcyjnych i setkach ludzi dojeżdżających na różne zmiany w zakładach. Gdyby pociągi były czasowo dopasowane pod zakłady, frekwencja pewna i wiele osób wybierze pociąg od tych zdezelowanych autobusów. Myśle, że z czasem powrócą połączenia Prabuty - Kwidzyn, najlepiej z przedłużeniem do Malborka. Podobnie widziałbym wczesno ranne odjazdy ARV z Malborka do Kwidzyna, również dostosowane pod zmiany w zakładach pracy, najlepiej na 6 i 7 rano, ale czy to jest w ogóle realne, bo dziś pierwszy skład ARV z Malborka do Kwidzyna odjeżdża po godz. 6.30!, według mnie, powinien być z MB już ok. 5 rano.
Gdyby większość pociągów Arrivy (jak nie wszystkie) nie stacjonowałaby w Grudziądzu, tylko pewna część np. w Malborku, szansa na uruchomienie pociągu o 5 rano z MB byłaby większa. UMWP ma zamiar kupić 4 SZT dwuczłonowe na obsługę linii Malbork-Toruń, może pomyślą i wezmą pod uwagę prośby i zrobią rozkład dostosowany do zapotrzebowania pasażerów i może przy okazji uruchomią bezpośrednie połączenia z Chojnic do Malborka, Kwidzyna czy Prabut.
Co do samego zagadnienia nt. linii Kwidzyn-Prabuty. Jakiś czas temu była o tym rozmowa z UMWP i Arrivą a propos reaktywacji połączeń. UMWP nie jest zainteresowane uruchomieniem połączeń na tej linii i ich dotacją, z kolei Arriva zadeklarowała, że nie będzie komercyjnie tam jeździć.
Pan Leszek Lewiński z PKP PLK bardzo dobrze skomentował pomysł likwidacji peronów 1 i 2 stacji Chojnice (polecam odsłuchać materiał z artykułu)
Dworzec prawie komunalny
Cytat:
W środę (5.10) doszło do podpisania porozumienia o bezpłatnym przejęciu praw przez miasto do nieruchomości, na której stoi dworzec kolejowy. Podpisali je burmistrz Arseniusz Finster oraz dyrektor oddziału gdańskiego PKP Nieruchomości Tomasz Czabański.
Przyglądali się temu poseł Stanisław Lamczyk, wiceminister infrastruktury Andrzej Massel, dyrektor Leszek Lewiński z PKP Linie Kolejowe, dyrektor Jacek Marczewski z UM, wiceburmistrz Jan Zieliński. Wcześniej burmistrz Arseniusz Finster przedstawił krótko historię dworca kolejowego, swoje plany wobec tego budynku. – Powinien on być wizytówką Chojnic, tak jak Stary Rynek, tak jak Charzykowy czy ratusz. Chcielibyśmy w przyszłości przejąć perony 1 i 2 wraz z torami, by otworzyć dworzec na Chojnice. Tam znalazłyby się przystanki PKS i MZK. Dotychczasowe zabudowania, gdzie znajdują się pomieszczenia zajęte przez PKS zostałyby rozebrane, gdyż potrzebne są nowe miejsca parkingowe.
Takimi planami nie był zachwycony Leszek Lewiński z PKP Linie Kolejowe. – Byłaby to dewastacja linii kolejowej z Berlina do Królewca. Na to PLK nigdy nie zgodzi się. Przebudowa układu torów kosztowałaby dziesiątki milionów złotych. Włóżmy to między bajki.
A.Finster o planach wobec dworca, polemika PLK ws. likwidacji peronów 1 i 2.
Zapytaliśmy wiceministra Andrzeja Massela, czy realne są plany uruchomienia połączenia pomiędzy Gdańskiem a Berlinem przez Chojnice. – Trwają rozmowy PKP Intercity z Deutsche Bahn w tej sprawie. Rozważane są trzy warianty – przez Szczecin albo Chojnice, albo Bydgoszcz i Poznań. Nie wiadomo, czy uda się dogadać szczegóły przed Euro 2012. Na pewno ruszy to połączenie w grudniu 2012.
Wiceminister o połączeniu Gdańsk - Berlin przez Chojnice.
Teraz pozostało tylko zatwierdzenie umowy przez radę miejską i znalezienie pieniędzy na odnowienie dworca.
Nie muszę też mówić, że bardzo bym się cieszył gdyby połączenia Berlin - Trójmiasto odbywały się przez Chojnice, jednak podejrzewam, że jest to najmniej realna opcja - niestety.
_________________ Niech Przewozy Regionalne wracają na połączenia Chojnice - Bydgoszcz!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum