SKA nie będzie SKM w wydaniu warszawskim, także obawiam się, że poc. REGIO na tych odcinkach już nie będzie.Chyba dla każdego jest oczywiste, że województwa powoła nową spółkę, która przejmie najlepsze linie. Problemem będzie np. brak takich relacji jak Kraków- Krynica, no chyba, że do Tarnowa np. te składy również się pojawią. Na pewno konieczna byłaby integracja taryfowa i uznawanie np. turystyka PR, ale pewnie o to będzie trudno.
SKA na terenie Krakowa powinna honorować miejską sieciówkę a do Bochni, Kalwarii itd. tą wykupioną na 2 strefę. To znacznie obniżyłoby koszty podróży vide wspólny bilet na Mazowszu. Obawiam się jednak, że w tej reformie nie o pasażera chodzi i na rozwiązanie ze stolicy nie ma szans.
Do końca 2014 r. nie uda się wyremontować linii 93, więc SKA będzie zapewne do Trzebini i tam powinno być skomunikowanie na Czechowice. SKA to tabor województwa Małopolskiego więc trochę go szkoda by było aby się telepał od Trzebini do Oświęcimia, ... chyba że linia 93 przejdzie gruntowną modernizację.
Nie rozumiem o jaki remont linii 93 CI chodzi?
O całościowy Trzebinia-Zebrzydowice czy Trzebinia-Oświęcim aby sie pociąg nie telepał jak to opisałeś...jeżeli chodzi o to drugie to właśnie kończy się remont odcinka Oświęcim-Trzebinia...
Przepraszam bardzo ale o jakim remoncie odcinka Trzebinia-Oświęcim mowa? Bo jeśli chodzi ci o wymianę kawałka torów między Chełmkiem a Libiążem i kilkuset metrów koło Fabloku to to zrobione jest o kilku miesięcy a pociągi dosyć solidnie mkną tam od kwietnia. A co do remontu 93 to obecnie studium wykonalności na modernizacje linii nr 93 na odcinku Trzebinia-Oświęcim jest w trakcie tworzenia. A odcinek Czechowice-Dziedzice - Zebrzydowice ma być modernizowany podczas prac nad CE65. Pozostaje odcinek Oświęcim-Czechowice o którym chyba zapomniano....
No własnie o tym remoncie Oswięcim-Trzebinia jest mowa:
Oświęcim-Chełmek szlakowa 100km/h
Chełmek-Libiąż jak sam opisałeś pociągi po remoncie mkną tam od kwietnia
Chrzanów-Trzebinia w trakcie remontu...
To teraz nie wiem chcą rozpocząć nowy remont?
Tak się składa, że jeżdżę kilka razy na tydzień do Krakowa tą trasą i od Oświęcimia do Chełmka szlakowa wynosi max 50 km/h (Gorzów-Chełmek miejscowo 80). Co innego Chełmek - Oświęcim, tam szlakowa wynosi 80km/h. A ten wyremontowany odcinek to tylko łuki i kawałek prostej przy zamkniętej kopalni i przy FABLOKu. Nad całą resztę proponuję spuścić zasłonę milczenia. Jak ktoś nie wierzy to proponuję w deszczowy dzień obejrzeć rozjazdy przed stacją Libiąż od strony Chełmka (wszystko pływa). Profil całej trasy wydaje mi się, że spokojnie mógłby pozwolić na 120km/h z jakimś ograniczeniem na łukach.
Podzielam obawy co do SKA. U nas dobre oferty szybko psuli a po nich pozostawały tylko zgliszcze i żal. Pewnie pociągom Regio się "oberwie" na wspólnych trasach z "aglo" ale nie wierzę, że powstanie nowa spółka. Nikomu się u nas nie chce robić nic na poważnie, więc zlecą PR, niech się wożą. Pokasują tylko to, co się jeszcze będzie dało, żeby zaoszczędzić. Już widzę argumenty typu: pociągi Bielsko-Wadowice to nie aglomeracja krakowska i ciach
Tak się składa, że jeżdżę kilka razy na tydzień do Krakowa tą trasą i od Oświęcimia do Chełmka szlakowa wynosi max 50 km/h (Gorzów-Chełmek miejscowo 80). Co innego Chełmek - Oświęcim, tam szlakowa wynosi 80km/h. A ten wyremontowany odcinek to tylko łuki i kawałek prostej przy zamkniętej kopalni i przy FABLOKu. Nad całą resztę proponuję spuścić zasłonę milczenia. Jak ktoś nie wierzy to proponuję w deszczowy dzień obejrzeć rozjazdy przed stacją Libiąż od strony Chełmka (wszystko pływa). Profil całej trasy wydaje mi się, że spokojnie mógłby pozwolić na 120km/h z jakimś ograniczeniem na łukach.
Zgadzam się w zupełności że Trzebinia-Czechowice powinna być cała na 120 z ograniczeniami na łukach(głownie jeden łuk przed Libiązem-reszta bardzo łagodna) natomiast bardzo zaskoczyłeś mnie z predkością Ośw-Chełmek na 50...cos w tym dziwnego-faktycznie nie jechałem tą linią 2 miesiące ale jak jeździlem w zimie to pociąg pruł 100 z Oswięcimia do Chełmka(prędkość widoczna na wyświetlaczu Acatusa i na wskaźnikach przy torowisku) zwalniając 2 km przed Chełmkiem do 80...naprawde nie wiem co się stało...
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 25-05-2012, 20:23
martini09 napisał/a:
Przepraszam bardzo ale o jakim remoncie odcinka Trzebinia-Oświęcim mowa? Bo jeśli chodzi ci o wymianę kawałka torów między Chełmkiem a Libiążem i kilkuset metrów koło Fabloku to to zrobione jest o kilku miesięcy a pociągi dosyć solidnie mkną tam od kwietnia.
Szkoda tylko ze poprawienie predkosci nie wplynelo ani troche na poprawe czasu przejazdu na wiadomym odcinku, co jest po prostu żałosne.
Co SKA mam bardzo duze obawy. Nie wierze zeby ludzie odpowiedzialni za stan kolei w Malopolsce do tej pory sprawdzili sie w nowej roli. SKA to wielkie wyzwanie, jestem przekonany ze obecna kadra nie poradzi sobie z nim.
(...) nie jechałem tą linią 2 miesiące ale jak jeździlem w zimie to pociąg pruł 100 z Oswięcimia do Chełmka(prędkość widoczna na wyświetlaczu Acatusa i na wskaźnikach przy torowisku) zwalniając 2 km przed Chełmkiem do 80...naprawde nie wiem co się stało...
Mówię tak bo jechałem z Oświęcimia do Gorzowa kilkanaście dni temu i specjalnie wystawiłem głowę za okno, żeby sprawdzić czy pęd powietrza mnie zatka Specjalnie wypatrywałem też znaczników z prędkością szlakową i tylko mi coś mignęło ograniczenie CHYBA do 40. Ogólnie obstawiam, że więcej niż 60 km/h nie jadą nawet Kaktusy. Potem od Gorzowa do Chełmka jest 80 km/h (znacznik jest wyraźnie widoczny). Za to od Chełmka do Gorzowa jest soczyste 80 (kolejny znacznik na słupie). jak jest dalej nie mam pewności, gdyż dawno nie jechałem, ale gdzieś obiło mi się zdjęcie z 2004 roku remontowanego toru w stronę Oświęcimia. Także podejrzewam, że tam prędzej może być 80.
Pułtuś napisał/a:
Szkoda tylko ze poprawienie predkosci nie wplynelo ani troche na poprawe czasu przejazdu na wiadomym odcinku, co jest po prostu żałosne.
I tu się mylisz, czas się skrócił może o kilka minut tylko, ale zawsze coś. Zerknij na czas jazdy z Oświęcimia do Trzebini i na odwrót to zobaczysz różnicę.
Pułtuś czas jazdy z Oświęcimia do Trzebinia skrócił się o 10 minut ale jeszcze jest wiele do poprawy dopiero 2015/16 linia ma być gotowa jak dobrze pójdzie .
SKA półki co to jedna wielka niewiadoma. Wybrano dla niej najlepsze linie, nie wiemy czy będzie wspólna taryfa z PR. SKA ma sens, gdy wzorem SKM z Warszawy będą w niej hinorowane bilety miejskie na 1 i 2 strefę. To na pewno przyciągnęłobyw wielu pasażerów. Co do Chrzanowa uważam, że to miasto jaka stacja początkowa się sprawdzi, natomiast zastanawiam się czy SKA powinna jeździć aż do Tarnowa?
Pułtuś czas jazdy z Oświęcimia do Trzebinia skrócił się o 10 minut ale jeszcze jest wiele do poprawy dopiero 2015/16 linia ma być gotowa jak dobrze pójdzie .
I mam nadzieje że tak będzie...całą linię zrobić na naprawdę pełne 120 od samego rozjazdu w Trzebini na południe aż do Oświęcimia(oczywiście z ograniczeniami na łukach) i myślę że asynchroniczne pociągi regio są w stanie urwać jeszcze z 10-15 minut...
mogę się mylić ale w stadium pisało o 2 wariantach na 80 lub 100 km/h . W Przełomie pisali , że koło 30 minut ma jeździć pociąg z Trzebini do Oświęcimia po remoncie .
Na SKA do Chrzanowa jest mała nadzieja po interwencji lokalnej gazety , więcej w środę ma być wiadome
To jest to co wyszło najnowsze. Pozostaje nam czekać do listopada. Osobiście uważam, że jeśli przywrócą pociągi Wieliczka/Kraków-Oświęcim co godzinę, tak jak to było przez 3 ostatnie lata to SKA do Trzebini lub Chrzanowa nie będzie raczej potrzebna. Chyba, że są jakieś inne argumenty. Chociaż PWDC (9.30 zł bilet normalny) wydaje mi się dobrym rozwiązaniem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum