31 sierpnia ostatni dzień kursowania IR,bo spółce nikt nie dopłaca a ich samodzielnie finansować takie polączenia nie stać.I co się raptem stało?.Prypomne jak to jeszcze jakiś czas temu IR było multum m.in. takie polączenie jak IR-WILDA z Poznania do Gorzowa który woził muchy,wtedy nie psioczyli i stać ich było na takie połaczenia,a teraz co?
hanys, sheva17, tak sobie czytam tą waszą dyskusje i dawno się tak nie ubawiłem. To brzmi jak debata Bin Ladena z Rydzykiem Śmiech
Cytat:
Mam nadzieje, że nie jestem rydzykiem w tym zestawieniu Very Happy
Przynajmniej niektórzy potrafią z humorem przyjąć naszą dyskusję, która jednak w większości tematu się trzymała .
Cytat:
Los Klimczoka w relacji z Bielska także jest niepewny.
Połączenie Bielska z Gdynią może mieć sens, szczególnie w miesiącach letnich. Zresztą Klimczok miał sporą tradycję i przed długie lata cieszył się popularnością. Może jednak jedno EIP do Gdyni mogłoby z Bielska wyruszyć? Gdy przychodzie rodzinie z dziećmi jechać na przesiadki pociąg konkurencję przegrać musi.
Cytat:
31 sierpnia ostatni dzień kursowania IR,bo spółce nikt nie dopłaca a ich samodzielnie finansować takie polączenia nie stać.I co się raptem stało?
Wiesz to warunek zgody na pomoc publiczną dla PR. Mnie też jest przykro, wkurzyłem się czytając tą informację, ale nic nie poradzimy na to. Na każdej z głównych linii TLK-i pozostaną, będą też zapewne jakieś promocje, ale wiadomo to już nie będzie to. Liczę, że PKP IC przejmie nieco udogodnień znanych ze strony PR, czyli kupno biletu na przesiadki czy też łatwa wymiana biletu z wykorzystaniem zgromadzonych środków. Nowy rozkład, dobry lub zły, ale jakąś tam koncepcję i założenie ma.
Bedzie połączenie Bielska z Trójmiastem pociągiem TLK - to jest pewne jednak szanse na EIC są niewielkie z racji tego, że Klimczok z Bielska wyjeżdża prawie pusty.
Ja tam jestem za zlikwidowaniem całkowicie PR i wejściem na zachodzie DB,jakby to było miło gdyby Niemcy przejeli odcinek Kostrzyn-Gorzów-Krzyż,teraz uruchamiają 16 par pociagów z Berlina do Kosrzyna na dobe,gdyby te wszystkie połączenia przedłuzyć do krzyża i powiedzmy po 4 pary przedłużyć do Piły i Poznania byłoby cudownie,a według strony Niemieckiej daliby rade,no ale zawsze znajdą się ĆI... co będą im przeszkadzać...
jajo 31 napisałeś
Ja tam jestem za zlikwidowaniem całkowicie PR i wejściem na zachodzie DB,jakby to było miło gdyby Niemcy przejeli odcinek Kostrzyn-Gorzów-Krzyż,teraz uruchamiają 16 par pociagów z Berlina do Kosrzyna na dobe,gdyby te wszystkie połączenia przedłuzyć do krzyża i powiedzmy po 4 pary przedłużyć do Piły i Poznania byłoby cudownie,a według strony Niemieckiej daliby rade,no ale zawsze znajdą się ĆI... co będą im przeszkadzać
Musze się zmartwić DB już od dłuższego czasu nie uruchamia pociągów Berlin - Kostrzyn
Połączenia z Berlinem nie będzie, ale jak ktoś zauważył w projekcie Chopin będzie ciągnął do Katowic kuszetkę relacji Wien - Wrocław Główny.
Kiedyś taki wynalazek już jeździł i też była to kuszeta i też przechodziła w Katowicach z Chopina, nie pomnę tylko który to był rozkład.
LoloPendolo -Usunięty- Gość
Wysłany: 02-08-2015, 03:26
Jeszcze tego brakuje... Chopin prowadzi wagony z Warszawy do Budapesztu, Pragi, Wiednia. Po drodze jeśli się nie mylę, są dopinane wagony z Berlina i Z Krakowa do Wiednia. Wystarczy opóźnienie jednego, a resztę możecie sobie sami dopowiedzieć. Teraz jeszcze dojdą wagony do Wrocławia... Brak słów. Już teraz przyjeżdża dzień w dzień opóźniony minimum 40 minut...
[ Dodano: 02-08-2015, 03:28 ]
Ale taki żywot pociągów wielorelacyjnych
eszcze tego brakuje... Chopin prowadzi wagony z Warszawy do Budapesztu, Pragi, Wiednia. Po drodze jeśli się nie mylę, są dopinane wagony z Berlina i Z Krakowa do Wiednia
Żywot Chopina na trasie z Wawy do Wiednia wygląda teraz następująco:
W Bohuminie
- odczepia się grupę Wawa Wsch - Praha (Idzie na pociąg Bohemia)
- dołącza się grupy Kraków - Wiedeń i Kraków - Budapeszt
W Breclaviu
- odczepia się grupy Warszawa - Budapeszt i Kraków - Budapeszt (idą na pociąg Metropol relacji Berlin - Budapeszt)
- dołącza się grupę Berlin - Budapeszt (od pociągu Metropol)
Oczywiście trzeba zważyć, że do Chopina w niektóre dni tygodnia dołączane są w Bohuminie i miksowane w Breclaviu wagony Moskwa - Wiedeń/Budapeszt
PS poza wagonami z Warszawy do Wiednia/Pragi i Budapesztu oraz wagonu Wrocław - Wiedeń od nowego rozkładu jazdy będzie jeździł także wagon Bc relacji Warszawa - Koszyce, włączany w Bohuminie do EN Slovakia.
Co do opóźnień to zawsze ten problem wychodzi w Bohumnie jadąc do Polski. Ciekawe czemu.
Połączenia z Berlinem nie będzie, ale jak ktoś zauważył w projekcie Chopin będzie ciągnął do Katowic kuszetkę relacji Wien - Wrocław Główny.
Kiedyś taki wynalazek już jeździł i też była to kuszeta i też przechodziła w Katowicach z Chopina, nie pomnę tylko który to był rozkład.
Wiesz, to fajnie, ale Austria to jednak nie Niemcy
Problemem na trasie z pd Polski do Niemiec jest niestety cały czas infra, i w sumie się nie dziwię PKP IC, że nie chce kolejnych eksperymentów a la Wawel. Być może coś się ruszy po zakończeniu budowy mostu na Nysie Ł. z elektryfikacją po obu stronach, ale szczerze mówiąc wątpię, bo to trasa towarowa. Do czasu zakończenia modernizacji Nadodrzanki południe Polski może zapomnieć o Berlinie, niestety (sam mieszkam w Berlinie i dojeżdżam do Wro, więc znam ten ból).
Przesiadka w Poznaniu może zacząć mieć sens od nowego RJ, jeśli rzeczywiście czas jazdy skróci się do 1:48 Poz-Wro i będą ładne skomunikowania z "berlińczykami". Ale to nadal w najlepszym scenariuszu 4,5h Ber-Wro…
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum