14. 6. 2008 - Sobota na zubačce
Zvláštní vlaky na unikátní ozubnicové trati
Trasa: Tanvald - Kořenov - Harrachov (- Szklarska Poręba) a zpět
Vozidla: ozubnicová lokomotiva T426.003, motorový vůz M240.056, historické vozy
Jazdy 31 maja na krótszej trasie!
Z nie potwierdzonej jeszcze oficjalnie informacji wynika, że planowane na 31 maja br. jazdy będą miały, niestety, skróconą trasę. Po oględzinach torów okazało się, że ze względów technicznych jazdy będą mogły odbyć się tylko na trasie Kořenov- Szkl. Poręba Jakuszyce - Kořenov. Dobre i to - w polskich warunkach to AŻ do Jakuszyc!
Za Jakuszycami w kierunku Huty stwierdzono ubytki w zbrojeniu toru (kradzieże kompletów) oraz fatalny stan jednego z przepustów.
Jest już za późno, aby przed 31 maja uzupełnić ubytki i naprawić obiekt.
Zamieszczony przeze mnie 10.05 afisz z rozkładem jazdy może być jeszcze nie poprawiony! Tu powinien być aktualnyhttp://www.zubacka.cz/aktualne/20080505_sobota_na_zubacce/20080531_plakat.doc
Zarezerwowane bilety należy odbierać najpóźniej na 20 minut przed odjazdem pociągu.
Złodziejom zaś należałoby skopać tyłki. Jeżeli ktoś na ten temat coś wie, to niech się podzieli przypuszczeniami.
Pozdrawiam - Wojciech Grzybowski prezes TKI.
sekretarz TKI, niestety, dopóki cały tor (od SPG do granicy) nie będzie normalnie i regularnie użytkowany, z kradzieżami i z dewastacją trzeba się liczyć. To normalność na opuszczonych szlakach kolejowych.
A niech to diabli wezma, a juz mialem nadzieje ze przejade sie na calym odcinku.
Czas idzie na niekorzysc uzytkowania tej linii, dlatego nalezaloby sie pospieszyc z uruchomieniem stalych polaczen.
Przeszedłem sie dziś z Jakuszyc do Szklarskiej (Huty) torowiskiem i niestety linia zainteresowali sie złomiarze (lub ktoś kto chce nie dopuścić do uruchomienia przejazdów)
W tej chwili na stacji w Jakuszycach przejezdny jest tylko tor główny, w dodatkowym (tym dalszym licząc od szosy) brakuje dwóch odcinków szyn.
Natomiast dalej już na szlaku jest odcinek w który wygląda jak by ktoś przygotowywał do demontażu.
Pod znakiem zapytania stanęła możliwość jazdy pociągów na trasie Harrachov - Jakuszyce!
Jeżeli w najbliższych dniach nie uda się poprawić stanu technicznego toru od granicy do Jakuszyc, to pod znakiem zapytania stanie możliwość jazdy pociągów nawet na trasie Kořenov - Jakuszyce!
Przeżywam poważne rozterki, czy napisać o tym, czy nie, bo może się okazać, że wszystko będzie OK, ale jednak podam fakt, że dokonane ostatnio szczegółowe oględziny toru wykazały usterki, które jeśli nie zostaną usunięte, wykluczają możliwość jazd pociągów 31 maja. br. Ewentualnie mogą jeździć drezyny.
Wczoraj, w sobotę 17 maja br. przedstawiciele zarządu Tow. Kolei Izerskiej spotkali się w Kořenové z przedstawicielami zarządu Železniční společnost Tanvald, którzy w pocie czoła pracowali przy tworzeniu Muzem Kolei Zębatej. To oni są organizatorami specjalnych przejazdów pociągu. W trakcie tego spotkania mówiliśmy o tym kłopocie.
Ale jak na razie wygląda na to, że Czesi są pełni optymizmu, bo patrząc dzisiaj (niedziela godz. 14:00) na rozkład jazdy na stronie
http://www.zubacka.cz/aktualne/20080505_sobota_na_zubacce/20080531_plakat.doc
nadal jest tam informacja o jazdach nawet na trasie do Huty.
W tym monencie nie wiem: albo administrator strony nie zdążył jeszcze zaktualizować rozkładu jazdy, albo widzi się możliwość naprawienia torów na całej trasie, albo jest to tak zwany - proszę się nie obrazić - "czeski film"!
Panie Naczelniku! Też mnie dziwi, że akurat teraz, kiedy będzie można jeździć zaczęli działać "złomiarze"
Pozdrawiam - Wojciech Grzybowski prezes TKI
Zamiast kombinować z jakimiś pseudo-jazdami po zdewastowanym torze należy natychmiast przystąpić do gruntownego remontu całego torowiska po polskiej stronie, zanim zostanie doszczętnie rozkradzione przez złomiarzy i/lub wrogów kolei izerskiej. Dopiero po wykonaniu niezbędnych prac remontowych można myśleć o regularnych kursach na tej linii. Takie jest moje zdanie. Bo mam wrażenie, że wszystko robimy od końca.
Linię kolejową przejął samorząd wojewódzki. Mam pytanie do TKI - co robi w tej sprawie UM? Czy są planowane w tym roku prace remontowe i czy w ogóle są na to jakieś środki (unijne?) finansowe?
Skoro na lini nagle zaczeli dzialac zlomiarze to jedyne wyjscie w takiej sytuacji jest zorganizowac przejazdy drezynowe na czas imprezy i szybko zaczac remont torowiska, mysle ze tor jest w dobrym stanie skoro mial byc przejazd pociagu i wystarczy niewielki naklad pracy zeby wszystko ponaprawiac po tych zlomiarzach.
_________________ TOZK nadal walczy!!!
POZDRAWIAM KOLEJOWO Z OPOLA!
*ARTUR*
Wedlug mnie wyglada to na sabotaz, zgadzam sie z Krycha, ze trzeba jak najpredzej wziac sie za remont torowiska i jak najszybsze uruchomienie polaczen. Trzymam mocno kciuki, bo od dawna czekam na okazje by sie przejechac ta trasa.
Krycha, wybacz, ale nie mogę się z Tobą zgodzić! Napisałaś:
1)Zamiast kombinować z jakimiś pseudo-jazdami po zdewastowanym torze należy natychmiast przystąpić do gruntownego remontu całego torowiska po polskiej stronie, zanim zostanie doszczętnie rozkradzione przez złomiarzy i/lub wrogów kolei izerskiej. Dopiero po wykonaniu niezbędnych prac remontowych można myśleć o regularnych kursach na tej linii. Takie jest moje zdanie. Bo mam wrażenie, że wszystko robimy od końca. Trochę Cię chyba poniosło!? Czesi organizują każdego roku nostalgiczne przejazdy. Podobnie jak w roku 2007 tak i w tym roku chcieli dojechać do Szklarskiej Poręby i jestem przekonany, że nie można tego nazywać pseudo-jazdami. To jest chyba obraźliwe i lekceważy wysiłek czeskich kolejarzy.
Myślę, że jest tak, jak napisał Artur, że jedyne wyjście w takiej sytuacji to zorganizować przejazdy drezynowe na czas imprezy i że tor jest w na tyle dobrym stanie - skoro miał być przejazd pociągu, że wystarczy niewielki naklad pracy żeby wszystko ponaprawiać ...
A więc trzeba takie jazdy organizować nadal, dopóki nie zostanie wykonany właściwy remont linii dla uruchomienia regularnej komunikacji. Oczywiście obecnie dla takich przejazdów niestety wymagane są pewne prace.
Nawiasem mówiąc, jeśli przyjąć, że działają wrogowie kolei izerskiej, to w trakcie wykonywania niezbędnych prac remontowych też może dochodzić do kradzieży, dlatego trzeba organizować przejazdy, aby na linii coś się działo. Poza tym niezbędne są działania marketingowe dla uzasadnienia każdego wniosku o środki finansowe, a organizacja przejazdów może takich argumentów dostarczyć. Nas oczywiście nie trzeba przekonywać, ale takie są wymogi formalne procedur.
Przypomnę, że ostatnie jazdy czeskim pociągiem miały miejsce w dniach 5-7 lipca 2002 dla uświetnienia 100 rocznicy oddania do użytku linii kolejowej zwanej przez nas Koleją Izerską, na trasie Kořenov-Szklarska Poręba-Kořenov. Przez 3 dni kursowały trzy pociągi w składach po 7 wagonów, mimo iż pierwotnie planowano po 3 wagony. Były pełne turystów czeskich i niemieckich. Bilety znajdowały się w przedsprzedaży tylko w czeskich kasach. Zainteresowanie przekroczyło wszelkie oczekiwania. Z tego powodu biletów zabrakło do sprzedaży w kasie stacji w Szklarskiej Porębie.
Odnośnie fragmentu zdania: .. należy natychmiast przystąpić do gruntownego remontu .. to w pierwszym odruchu pomyślałem: do kogo ta mowa? Kto (i za czyje pieniądze) ma natychmiast przystąpić? Szkoda, że nie byłaś tak stanowcza, gdy właścicielem torów było PKP, przeciwne uruchomieniu tej linii, kiedy były warunki i skutecznie blokujące oddanie linii samorządowi przez wiele lat. Samorząd wojewódzki linię wreszcie przejął 29 stycznia 2008 r.
Oczywiście, że jestem za tym, aby natychmiast linię zaczęto remontować i powiem, że w tej sprawie właśnie podjęto już działania, adekwatne do możliwości, które mogą doprowadzić do pożądanego celu.
2) Linię kolejową przejął samorząd wojewódzki. Mam pytanie do TKI - co robi w tej sprawie UM? Czy są planowane w tym roku prace remontowe i czy w ogóle są na to jakieś środki (unijne?) finansowe?
Pisałem już o tym (w poście pod datą 9.02.2008 "Trzymajmy kciuki!"), ale żeby nie szukać przypomnę:
W dniu 14 marca br. w Ołomuńcu został złożony przez Dolnośląską Służbę Dróg i Kolei wniosek o dofinansowanie projektu pn. "Rewitalizacja linii kolejowej Szklarska Poręba - Harrachov" ze środków UE w ramach Programu Operacyjnego Europejskiej Współpracy Transgranicznej 2007-2013 Republika Czeska -Rzeczpospolita Polska. W Ołomuńcu znajduje się Wspólny Sekretariat Techniczny EWT.
Wnioskodawcą i partnerem wiodącym projektu jest Dolnośląska Służba Dróg i Kolei. Czeskim partnerem jest Państwowy Zarząd Infrastruktury Kolejowej z/s w Pradze (Správa železniční dopravní cesty, s.o. (SŽDC), który zajmie się odcinkiem linii stacja Harrachov-granica państwa. Polskim partnerem projektu jest Gmina Szklarska Poręba, która w ramach projektu podejmie się m.in. odnowy budynku dworca kolejowego z przyległym otoczeniem.
Całkowita wartość projektowanych wydatków inwestycyjnych wynosi 7.205.164,- EUR, z czego 85% wydatków kwalifikowanych może być dofinansowane ze środków UE, pozostałe 15% będzie finansowane w ramach tak zwanego wkładu własnego. Jest to kwota 1.080.774,- EUR, którą gotowi są ponieść: DSDiK w wysokości 76,3%, czeski parter SŽDC w wysokości 11,9% oraz Gmina Szklarska Poręba w wysokości 11,8%.
Trzymajmy kciuki, aby wniosek się zakwalifikował i przeszedł pomyślnie dalsze procedury wdrażające do realizacji. Decyzja zapadnie w czerwcu br.
Jeżeli wszystko przebiegnie pomyślnie od lipca br. powinna rozpocząć się rzeczowa realizacja projektu. Zakończenie prac zaplanowano na listopad 2009 r., a uruchomienie regularnej komunikacji powinno nastąpić w grudniu 2009 r. Rekonstrukcja linii kolejowej pozwoli na zaplanowane wspólnie z Libereckim krajem uruchomienie regularnej komunikacji - docelowo 5 par połączeń Tanvald - Harrachov - Szklarska Poręba oraz przejazdy okazjonalne np. w okresie zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich, Biegu Piastów, oraz przejazdów okazjonalnych zabytkowym taborem. Rekonstrukcja linii przybliży realizację strategicznego przedsięwzięcia w zakresie transgranicznego połączenia kolejowego Liberec- Jelenia Góra (Regiotram-Nisa).
Pozdrawiam - Wojciech Grzybowski - prezes TKI
Krycha, o ile masz zamiar wyslac darowizne w postaci kwoty pienieznej do wlasciciela linii kolejowej i w ten sposob wesprzec przedsiewziecie reaktywacji trasy to nic nie powinno stac na przeszkodzie, uwazam jednak, ze by sfinansowac bynajmniej podstawowy remont musialabys siegnac gleboko do kieszeni, niemniej jednak zachecam! Czy w ogole masz swiadomosc tego, w jaki sposob przebiega procedura skladania wniosku, jego opracowanie itp. Ja mam, do tej pory bylem obecny na wszystkich spotkaniach partnerow projektu, tlumacze biezaca korespondencje i dokumentacje - kwestia jest baardzo skomplikowana. Nastepnym razem prosze o sensowna wypowiedz, i jesli chodzi o pojecie pseudo-jazdy - sadze, iz do grona milosnikow kolei nie nalezysz... Wspieranie kolei nie polega na oskarzaniu tzw. betonu (dowolnej instytucji, np. PKP PR) i miotaniu ciosow werbalnych na oslep...
Pozdrawiam serdecznie
Petrik, na darowizny mnie nie stać (pracuję na PKP), a w procedurach dotyczących sięgania po środki unijne nie jestem biegła. Dlatego postawiłam konkretne pytania przedstawicielowi TKI, aby poszerzyć swoją wiedzę w tej kwestii.
Nie rozumiem więc waszych złośliwych uwag pod moim adresem.
Zlosliwych uwag? Pojecie pseudo-jazda jest w stosunku do staran prawdziwych MK rzeczywiscie nie na miejscu. Wszyscy zdaja sobie sprawe z tego, ze gruntowny remont jest fundamentem sukcesu, Ameryki nie odkrylas W tej chwili jednak musimy korzystac z kazdej okazji by naglosnic jakakolwiek informacje zwiazana z Koleja Izerska, przypomniec o jej istnieniu...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
