Minister infrastruktury ostro o byłym szefie PKP: to jak ucieczka przed problemami.
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk krytykuje odejście z władz PKP SA prezesa Jakuba Karnowskiego i członka zarządu Piotra Ciżkowicza. - Ich rezygnacja może być odbierana jak ucieczka przed ważnymi dla kolei problemami - ocenia w komentarzu dla money.pl.
Karnowski i Ciżkowicz ustąpili ze stanowisk 30 listopada br. W opinii wielu ekspertów w ten sposób tylko uprzedzili decyzję ministra. Andrzej Adamczyk nigdy się bowiem nie krył z niechęcią do zatrudnionych jeszcze za czasów Sławomira Nowaka menedżerów. Ostatnio krytykował prywatyzację PKP Energetyki przeprowadzoną właśnie za kadencji Karnowskiego.
Dlatego na kolei powszechne było przekonanie, że Karnowski prędzej czy później będzie musiał odejść ze stanowiska.
Skandal! Tyle oferm jednocześnie w zarządzie PKP jeszcze nie było. Zróbcie z tej wiadomości odrębny temat bo zanosi się na to, że będziemy wielokrotnie do tego powracali.
Razwiedka w natarciu. Warsewicz się nie przebił. Z racji stosunkowo młodego wieku (w 1989 r. miał 20 lat) nie mają na niego teczek i haków. Mógłby nie wykonywać rozkazów.
_________________ Bądź szczery, a wyzwą cię od chamów i prostaków.
Wniosek z tego, że prezes J. Karnowski i Ciżkowicz otrzymali odprawę w całości bez opodatkowania 70%. Jeśli powołano nowego prezesa to tym samym przyjęto dymisję dotychczasowego. A wystarczyło zaczekać 3 tygodnie i przyjąć dymisję na początku stycznia. Wtedy (może) obowiązywałby podatek 70%.
Cóż ale chciwość partyjniaków jest ogromna a koszty poniosą podatnicy.
Grad, to tylko dowodzi tego, że PiS nie ma żadnych kadr, ani nawet pomysłu na kadry. Sięganie po stary, skompromitowany beton PKP odbije się Kaczystom czkawką. Osobiście postaram się, aby antypisowskie media (czyli praktycznie cały mainstream) miały używanie...
Twe słowa okazały się prorocze. Kapuś komunistycznych specsłuzb na czele PKP to gratka dla pismaków. Podczas gdy Kaczor robi porządki na górze, „piąta kolumna” robi Kaczorowi syf na dole.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
A może zmieni się coś na lepsze? Moim zdaniem nowy zarząd powinien postarać się odzyskać część infrastrukturalną PKP Energetyki i wcielić ją do PLK. Mogą też wznowić prace nad KDP.
_________________ TAK dla ograniczenia ilości spółek kolejowych do PKP Cargo i PKP (pasażerskie). Tak dla agencji PLK!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum