"Kormorana" widziałem i w sobotę i w i niedziele i prawdziwy z niego skład IC. Szczegóły w temacie o zestawieniu i frekwencji w pociągach dalekobieżnych.
Dziwne, że PIC nie zdecydował się na manewr skierowania Kormorana na Lubliniec, zamiast krążyć dookoła z Opola do Częstochowy przez Katowice skoro Słowacki przechodzi i tak z opcji przez Ostrów Wlkp. na opcję przez Lubliniec i wiedenką. Można by upiec 2 pieczenie na jednym rożnie. Z Opola do Warszawy nikt Kormoranem nie pojedzie, w przypadku Olsztyna też sprawa ciężka, chyba że komuś bardzo zależy na bezpośrednim połączeniu, choćby dookoła przez Katowice z braku innych alternatyw dla Opola. Natomiast z Wrocławia do Warszawy Kormoranem tym bardziej nikt nie pojedzie. Olsztyna w przypadku Wrocławia nawet nie ma co analizować, bo jedyną racjonalną opcją jest Leszno, Poznań, Toruń. Skierowanie Kormorana na Lubliniec dałoby szybkie i sensowne bezpośrednie połączenie Opole- Olsztyn oraz redukcję kosztów dla potoków Wrocław – Warszawa skoro i tak Słowacki przechodzi na Lubliniec, a pociągi te będą się do pewnego stopnia dublować.
Pociąg OLSZTYN - Warszawa- Koluszki- Częstochowa- KATOWICE powinien mieć relację kierowaną na Bielsko-Białą, ewentualnie Racibórz, a nie na Wrocław zupełnie bezsensownie z Częstochowy do Opola przez Katowice.
Urząd Marszałkowski podjął decyzje o uruchomieniu dodatkowych składów relacji Nowy Sącz - Stary Sącz od 21 maja
Od czerwca składy docierać miały do stacji Rytro
Pojawił się już rozkład jazdy z korektą czerwcową ale po pociągach ani widu ani słychu
Orientuje się ktoś może jak wygląda kwestia skomunikowania w Lublinie pociągów TLK Uznam ze Świnoujścia (przyjazd 8:53) oraz Regio Kasztelan do Zamościa (odjazd 9:01)? Uznam niestety dość często dociera do Lublina z opóźnieniem ok. 20 minut, o ile jakiś czas temu wg Infopasażera Regio do Zamościa w takich przypadkach czekał to ostatnio nie czeka. Pytanie czy nikt nie zgłasza skomunikowania czy też PR podjęły decyzję o nieczekaniu. Kwestia jest o tyle istotna, że następny pociąg jest dopiero koło 13:30 czyli 4,5 godziny czekania.
K_65: jeżeli chodzi o "Kormorana" to do Bielska Białej jeździł kilka lat. I chyba się nie opłacał specjalnie (zresztą trudno żeby się opłacał jak woził na odcinku Katowice-Bielsko Biała-Katowice 8-10 osób czasami). Potem był skrócony do relacji Katowice-Olsztyn, potem po roku wrócił znowu do Bielska Białej, a w końcu został przetrasowany do Wrocławia. Jest to trochę naokoło, to fakt, ale może zostało to zrobione dla osób jadących z Katowic do Wrocławia. Na tym odcinku zapewne zawsze znajdą się podróżni. Ewentualnie dla osób starszych i z małymi dziećmi wsiadających na odcinku Olsztyn-Warszawa , którym nie tyle zależy na czasie przejazdu co na tym, żeby mieć jak najmniej przesiadek. Tym bardziej, że od 4 dni "Kormoran" wreszcie reprezentuje poziom XXI wieku a nie XIX wieku.
krzychu12231: pytasz o skomunikowania na stacji Lublin. Na to pytanie nie uzyskasz NIGDZIE jednoznacznej odpowiedzi od NIKOGO bo to jest najgorsza stacja pod względem skomunikowań. Wszystko zależy tylko i wyłącznie od humoru dyspozytora, i którą nogą wstanie z łóżka. Przykłady totalnego olewania i zwykłego skur.....mogę Ci wysłać na priv jeżeli sobie tylko życzysz. Ale przygotuj się lepiej na 4,5 godzinne czekanie na lubelskim dworcu. Okolic dworca zwiedzać nie radzę, jeżeli chcesz wrócić cały, zdrowy i z kompletem pieniędzy i dokumentów.
Okolic dworca zwiedzać nie radzę, jeżeli chcesz wrócić cały, zdrowy i z kompletem pieniędzy i dokumentów.
Nic takiego złego tam się nie dzieje, a już na pewno w godzinach przyjazdu TLK Uznam. Poza tym faceci nie powinni być aż tak strachliwi, nie żyjemy w końcu w RPA . Przy takim podejściu najlepiej z domu nie wychodzić, a i sam pobyt w domu może być niebezpieczny .
Hehe no taki strachliwy to ja nie jestem, a w Lublinie już parę razy byłem
Tym niemniej dzięki za info na temat funkcjonowania skomunikowań w Lublinie.
Gaspares, dzisiaj też widziałem właśnie w aplikacji Rozkład Kolejowy że poczekał, ale kilka ostatnich dni jak było opóźnienie to nie czekał. Oczywiście inną kwestią jest to czy ktoś zgłaszał przesiadkę czy nie.
Tak czy siak trzeba to jeszcze przemyśleć i nastawić się psychicznie na czekanie
Kormoran widziany wczoraj w Katowicach i od razu nasuwa się pytanie, czy od wakacji nie są przypadkiem planowane podwyżki cen biletów?
Pytanie za 100 punktów: po co Regio Katowice-Sędziszów ma postój w Wolbromiu 15:41-15:54, w Charsznicy 16:10-16:15? Czyżby zbyt dobre czasy przejazdu na trasie?
Szkoda Barbakana, było szybkie połączenie do Łodzi, a dalej z przesiadką na Hutnika do Torunia, Bydgoszczy, Gdańska...
_________________ Tu stacja Katowice (...), proszę zachować ostrożność przy wjeździe pociągu w peron.
Ad vocem - nigdy nie miałem problemów ze skomunikowaniem w Lublinie i nie ważne czy to była przesiadka z PR do IC czy odwrotnie - zawsze pociągi czekały na siebie. Były nawet przypadki, gdy ostatni Regio do Chełma czekał na IC nawet 40-60 minut.
A miałem nawet sytuacje, gdy nie wstrzymano ostatniego pociągu to wtedy zamówiono dla pasażerów busa lub taksówkę.
Kołobrzeg jako kurort w tym roku będzie miał rewelacyjne połączenie. 9 pociągów codziennie z Warszawy plus jedno weekendowe połączenie (EIC "Fregata"). Więcej pociągów niż Lublin czy Olsztyn. Ale to przynajmniej może częściowo rozładuje przepełnienie które panuje w pociągach zmierzających w tamtym kierunku.
Dziwi mnie trochę likwidacja TLK "Korczak". Rozumiem prace modernizacyjne w obrębie Krakowskiego Węzła Kolejowego, ale to niech zawieszą jakieś połączenie kwalifikowane a nie tani, i szybki pociąg. Zwłaszcza na okres wakacji kiedy zostanie na pewno zmniejszony ruch biznesowy, a właśnie zaczną podróżować uczniowie, studenci, i rodziny z dziećmi, które mają ograniczone możliwości finansowe.
Połączenia kwalifikowane będą akurat pękać w szwach jadąc w sezonie z Kołobrzegu/Gdynii Gł. Atrakcyjny czas jazdy zyskuje jadąca do Krakowa Płaszowa z pominięciem Krakowa Gł. TLK Biebrza więc nie będzie źle. Poza tym zwróć uwagę na dużą liczbę promocyjnych biletów, które są dostępne np. na EIC Modrzejewska. Nie mamy powodów do narzekań.
@sheva17: nie do końca się mogę z Tobą zgodzić. "Modrzejewska" nawet niech ma zwiększoną liczbę super promo i promo (z tym nie dyskutuję i wierzę, że zapewne tak jest) nie zastąpi braku "Korczaka" ze względu na pory kursowania, zupełne przeciwieństwo. Ktoś kto chce jechać dalej poza Kraków (choćby w Tatry) nie wybierze "Modrzejewskiej" bo często już nie będzie miał skomunikowania z niczym.
Natomiast skrócenia "Biebrzy" do Krakowa, i puszczenie jej z ominięciem dworca głównego się nie czepiam, bo najważniejsze że ten pociąg będzie w relacji Warszawa-Kraków, a z Płaszowa już są autobusy i tramwaje także spokojnie można się przemieścić gdzie kto potrzebuje.
Wakacyjny rozkład PKP Intercity. Kraków traci siedem pociągów
W niedzielę 10 czerwca wchodzi w życie korekta rozkładu jazdy pociągów. PKP Intercity podsumowało zmiany w swoim rozkładzie jazdy. Przewoźnik tradycyjnie uruchomi dodatkowe połączenia w wakacje. W całej Polsce zawieszane są jednak kolejne połączenia w związku z pracami modernizacyjnymi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum