Na linii kolejowej nr 776 Marciszów - Wojcieszów Górny przeprowadzono w ostatnim prace remontowe związane z wymianą podkładów / szyn oraz uzupełnieniem tłucznia na wybranych fragmentach trasy. Wg regulaminu PKP PLK na rozkład 2018/2019 od grudnia do Wojcieszowa będzie obowiązywać prędkość 40 km/h. Poniżej kilka zdjęć z początkowego fragmentu szlaku kolejowego.
Szlak jest przejezdny tylko do Wojcieszowa ?
[ Dodano: 29-09-2018, 22:44 ]
Czas przejazdu Jelenia Góra-Marciszów 20min. Impuls .Szynobus z 23min. Ciekawe ile Marciszów-Wojcieszów Górny . Jakby tak 2 połączenia dziennie w godzinach szkolnych a w weekendy turystycznie JG-Wojc.Grn. Z Jeleniej 5.25szkolny,8.30weekend , 15.20szkolny,16.00weekend , Wojcieszów Grn. 6.30szk.,9.35weekend,16.30szk. , 17.15weekend Dobrze że za marzenia nie karają
Niestety odcinek Wojcieszów-Jerzmanice-Zdrój jest nieprzejezdny, a to nie jest długi odcinek i po przywróceniu i remoncie ta linia miałaby potencjał na całym ciągu do Legnicy (oczywiście jest też pomysł na alternatywny ciąg Legnica-Jerzmanice-Zdrój-Lwówek Śl.-Jelenia Góra. Gdybyśmy byli w Czechach obie linie funkcjonowałyby w codziennym ruchy pasażerskim...
_________________ Tramwaj musi wrócić do Gliwic. Frankiewicz już odszedł!
Ja bym to widział inaczej:
Wojcieszów - Jelenia Góra 05:30D, 06:30S, 07:30C, 10:40, 12:50, 15:00, 18:00
Jelenia Góra - Wojcieszów 06:30D, 08:20C, 12:00, 14:00S, 15:30, 17:20, 19:40
gdzie:
C - kursuje w soboty, niedziele i święta
D - kursuje od poniedziałku do piątku oprócz świąt
S - kursuje w dni nauki szkolnej
_________________ Gdyby cały beton PKP przerobić na podkłady, to można by zmodernizować wszystkie czynne szlaki
dddbb -Usunięty- Gość
Wysłany: 01-10-2018, 14:14
EU07-469, W innych tematach buczą na małą ilość szynobusów, a Ty byś chciał na linii zaczynającej od zera uwiązać dwa szynobusy i/lub robić kursy-widma.
Powiedzmy szczerze - jakby oferta wynosiła dwie pary na dzień to frekwencji by nie zrobiło w ogóle. Poza tym, kto powiedział, że mają być uwiązane do linii? Jeden owszem, musiałby być przywiązany, ale drugi przecież można spokojnie wykorzystać gdzie indziej jak już zjedzie do Jeleniej. No i skomunikowanie z kierunkiem Wałbrzych/Wrocław. Tu musiałbym bardziej pogłówkować żeby to dopasować (zrobiłem typowo pod Jelenią Górę). Wówczas prawdopodobnie autobusy do Wrocławia - oprócz samej Jeleniej i Wrocławia - straciłyby także Kaczorów.
_________________ Gdyby cały beton PKP przerobić na podkłady, to można by zmodernizować wszystkie czynne szlaki
dddbb -Usunięty- Gość
Wysłany: 01-10-2018, 15:49
Ale co miałyby robić szynobusy w Jeleniej, skąd czynne są tylko linie z drutem? I jeszcze w średnio atrakcyjnych godzinach... Lubawka z Kamienną Górą nie mogą się doczekać codziennych połączeń, więc nie spodziewałbym się ich Wojcieszowie. A już tym bardziej bezpośrednio do Jeleniej Góry
W takiej opcji najlepiej by było krzyżować trzy składy w Marciszowie (w Sędzisławiu mimo zrobienia dodatkowej krawędzi peronowej byłoby to bardzo trudne do zrobienia). Dalsza część zależy od kierunku przejazdu szynobusu, czy do Lubawki, czy Wojcieszowa. Jeśli jedzie w stronę Lubawki, to na stację w Marciszowie mogą podjechać trzy pociągi naraz (z Wojcieszowa pod dwójkę, z Jeleniej i Wrocławia pod trójkę). Pierwsze rozjeżdżają się pociągi w stronę JG/Wro, ostatni jedzie do Lubawki. W odwrotną stronę pierwszy na Marciszów musi wjechać pociąg z Lubawki, dopiero po nim JG i Wrocław. Odjechać w swoich kierunkach mogą wszystkie naraz.
_________________ Gdyby cały beton PKP przerobić na podkłady, to można by zmodernizować wszystkie czynne szlaki
Zejdźcie na ziemie z tymi pomysłami pociągów Lubawka - Wojcieszów. Po pierwsze nie byłoby i tak czym jeździć (przypominam, że motoraki serii 810 będą mogły jeździć tylko i wyłączenie do Sędzisławia z wykorzystaniem osławionego już toru nr 4), a po drugie to jakie potoki miałyby być na odcinku Marciszów - Wojcieszów. Obecnie trasa ta przebiega przez teren trzech powiatów: kamiennogórskiego, jaworskiego i złotoryjskiego i dla każdego z nich ma delikatnie mówiąc peryferyjne znaczenie. Sytuacja może się nieco zmienić jeśli Gmina Wojcieszów odłączy się od powiatu złotoryjskiego i zostanie włączona do powiatu jeleniogórskiego (http://www.wojcieszow.pl/wyniki-kosnultacji-spolecznych), ale to zdecydowanie śpiew przyszłości. Obecnie są znacznie pilniejsze potrzeby. Z pewnością byłoby fajnie, gdyby kilka razy w roku pojechał do Wojcieszowa jakiś pociąg specjalny (promocyjny), ale z normalnymi cenami i dla zwykłych ludzi, aby nieco im utrwalić w świadomości, że kolej na ich terenie jeszcze istnieje i funkcjonuje. Znalazłem jeszcze w sieci dwie fotki z początku 2018 roku, które również pokazują wspomniany odcinek podczas remontu:
Tu kolejny raz potwierdza się to że mikole, szczególnie ci obsesyjni nie powinni mieć żadnego wpływu na reaktywacje czy proces tworzenia rozkładu jazdy. Koloryzowanie i zaklinanie rzeczywistości to niestety ich smutna przypadłość. I nie dotyczy to tylko odcinka Wojcieszów - Marciszów.
Narzekamy na stary beton PKP. Niestety, ale mikol przy kolejowym korycie jest po stokroć gorszy! Znam jeden pozytywny wyjątek (potwierdzający regułę), ale nie powiem kogo mam na myśli, żeby facetowi nie zaszkodzić. W każdym razie generalna zasada jest taka, że nie ma betona nad mikola.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Kolej Doliny Kaczawy (Katzbachthalbahn) to malowniczy szlak który przed laty łączył Karkonosze z Legnicą. Niestety dziś jak na większości takich lokalnych linii na Dolnym Śląsku, semafory już od lat są zamknięte a torowisko porastają zarośla.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum