Jak wynika z rozkładu opublikowanego przez PKP PLK, o 4 (słownie: cztery) minuty wydłuży się czas przejazdu pociągów na trasie Lubin - Legnica, po uwzględnieniu postojów w Chróstniku, Gorzelinie, Raszówce i Rzeszotarach. 4 minuty! 240 sekund! O tyle bój toczył beton UMWD i KD z mieszkańcami gminy wiejskiej Lubin (de facto była to wojna prezydenta Lubina z wójtem gminy Lubin).
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Koleje Dolnośląskie stają się coraz bardziej żałosne.
Czasem lepiej po prostu milczeć...
kade.jpg
Plik ściągnięto 23 raz(y) 166.05 KB
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
pidzej20, to nie jest „wieczne ujadanie” tylko konstruktywna krytyka. W poprzednim poście wskazałam na hipokryzję Kolei Dolnośląskich, które jeszcze tydzień temu w głębokim poważaniu (czytaj: w dupie) miały mieszkańców Rzeszotar, Raszówki, Gorzelina i Chróstnika, a rzecznik KD wygrażał się im policją. Dziś KD udają, że w poprzednią sobotę nic się nie stało i jakby nigdy nic zapraszają tych samych ludzi do pociągów. Hipokryzja level hard!
Aaa, i gdybyś oponował, że to nie KD tylko UMWD... Otóż i w UMWD i w KD rządzą te same lubińskie #BezpartyjneŚwinie. Myrda (UMWD) i Stawikowski (KD) to koledzy Raczyńskiego („król” Lubina).
Na poniższym filmie pacyfikacja mieszkańców Raszówki walczących z betonem UMWD i KD o pociągi. Do chwili obecnej ci ludzie nie usłyszeli od przedstawicieli UMWD i KD nawet słowa „przepraszam”. Mało tego, prezydent Lubina publicznie groził im „wybatożeniem”. Więc co, najpierw wybatożą a potem wpuszczą ich do pociągu czy na odwrót? Bo zakładam, że prezydent Raczyński, jako osoba poważna, nie rzuca słów na wiatr i dotrzymuje obietnic. Oczekuję więc, a nawet żądam od Bezpartyjnych Samorządowców publicznego wybatożenia mieszkańców gminy wiejskiej Lubin i Rzeszotar na dokładkę. Nie wiem, może niech zrobią na peronach w tych czterech wsiach dyżury przedstawicieli władz UMWD i KD z batogiem, biczem, batem lub podobnym narzędziem i niech batożą każdego wsiadającego do pociągu, nie wyłączając dzieci, żeby się od małego utrwaliło, że z władzą się nie zadziera i że każda ręka podniesiona na władzę ludową miast i WSI zostanie odrąbana przy samej dupie!
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Ostatnio zmieniony przez Noema dnia 16-06-2019, 14:21, w całości zmieniany 1 raz
Noema - chodziło mi głównie o styl wypowiedzi. Rozumiem i widzę, że sytuacja z brakiem postojów na stacjach była i jest komedią. Komedią jest też to, że duża część pociągów relacji Legnica-Wroclaw zatrzymuje się na każdej wsi, co tylko wydłuża dojazd dla mieszkańców Legnica, Bolesławca czy też Lubina obecnie. I oczywiście bawi mnie obrona Miękini, gdzie każdy pociąg musi się zatrzymać.
Przeglądam nowy rozkład na linii lubińskiej i bardzo razi kilkugodzinna dziura (relacja Legnica - Lubin) od godz. 17:30 do 22:03. Wprawdzie o godz. 20:18 jest z Legnicy pociąg do Lubina, ale ten akurat jest przyspieszony i nie zatrzymuje się na wioskach. Co urzędasom z UMWD szkodziło, żeby udostępnić ten pociąg mieszkańcom Rzeszotar, Raszówki, Gorzelina i Chróstnika? Co mają zrobić ludzie pracujący np. do 19-ej? Czekać na pociąg do 22-ej czy jechać busem? A może olać taką kolej i pozostać przy własnym aucie? Zero pomyślunku i logiki panowie Myrda i Stawikowski (zwykła złośliwość?!), co tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że czego się na kolei tkniecie to spieprzycie!
A mieszkańcom gminy wiejskiej Lubin rekomenduję ponowne wyjście na tory i wymuszenie na UMWD & KD postoju pociągu „Cuprum” Wrocław (o. 19:30) - Lubin (p. 20:34). Kolej dla wszystkich, nie tylko dla Lubina!
D11.png
Plik ściągnięto 87 raz(y) 194.94 KB
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Cuprum będzie się zatrzymywać w Legnicy przede wszystkim dlatego że jedzie on w planie pociągu relacji Wrocław - Żary (19.30 z Wrocławia) przez co jest skomunikowany z pojazdem spalinowym w Legnicy w kierunku Żar. Poza tym Legnica jest jedną z większych stacji węzłowych i nie ma szans aby ją omijać. A jak pan Raczyński chce mieć ekspresa tylko dla lubinian to niech kupi sobie pojazdy i sobie taki pociąg uruchomi. KD to przewozy regionalne a nie kolej miejska Lubina. Zapomniałem pan Raczyński nic nie kupi bo tak zadłużył miasto że wszędzie szuka kasy m.in. poprzez wchłonięcie gminy Lubin. Ale ostatnie upały mocno chyba mocno go podgrzały bo pod kopułką mocno wrze czekać tylko kiedy wykipi.
Pociąg Lubin-Wrocław miał nie zatrzymywać się we wsiach. Teraz ma nie zatrzymywać się w Legnicy
Prezydent Lubina najpierw chciał, by reaktywowany pociąg osobowy z jego miasta nie zatrzymywał się na wsiach. Po fali protestów od dziś mieszkańcy czterech miejscowości w kierunku Legnicy od dziś mogą wsiadać do pociągu w swoich wsiach. To nie koniec komunikacyjnych pomysłów prezydenta Roberta Raczyńskiego. Właśnie przyznał, że chce aby pociąg z Lubina do Wrocławia nie zabierał podróżnych z Legnicy.
Noema, za każdym razem, gdy używasz zwrotu >> Bezpartyjne Świnie<< czuję się lekko połechtany
A'propos administratora fanpejdża "Koleje Dolnośląskie" - propaganda weszła mocno. Widać wzrorowanie się na niedościgłym przykładzie TVP Info
_________________ Manipulacja w najczystszej postaci
Pierwsza reaktywacja na polskiej kolei, która tylko wszystkich irytuje. Niedługo chyba będziemy rzygać tym Lubinem. A to dopiero pół roku rządów kolesi Raczyńskiego na Dolnym Śląsku. Jeśli chłopaki się w końcu nie opamiętają to czarno widzę dolnośląską kolej regionalną. W przyszłym rozkładzie jazdy spodziewajmy się lubinocentryzmu kosztem Bolesławca, Lubania, Zgorzelca, a nawet Legnicy, co zapowiedział prezydent Lubina z rządzącej naszym regionem sitwy. Nie zdziwię się, jeśli cały ruch pasażerski na linii E30 będzie podporządkowany Lubinowi. Może nawet siedzibę KD przeniosą do Lubina?
_________________ Gdyby głupota umiała latać, LOT miałby poważnego konkurenta w postaci PKP.
Nie, no to się nie dzieje naprawdę. Ten prezydent Lubina to jakiś oderwany od pługa jest. Idąc jego tokiem myślenia należałoby od grudnia wywalić postój NightJeta we Wrocławiu żeby skrócić czas przyjazdu lubińskim pasażerom do Wiednia.
A tak na poważnie to popieram przedmówcę który stwierdził że będziemy mieć cofki tą reaktywacją i to tylko dla tego że jakiś pajac nie odróżnia finansowanych z podatków mieszkańców pociągów regionalnych, które co do zasady powinny być dostępne wszystkim mieszkańcom regionu.
Dla wyleczenia jego chorych ambicji proponuję by miasto kupiło sobie pociąg, Założyło spółkę pasażerską i woziło Expresami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum