"Szczepionkowa przyszłość" - film z polskimi napisami, który YouTube usunął z powodu nieakceptowanych informacji o wirusie.
YouTube nie zezwala na publikowanie treści dotyczących szczepionki przeciw COVID-19, które są sprzeczne z opiniami ekspertów lokalnych instytucji zdrowia publicznego lub Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).
Podobnie jak Modliszka ja szczepić się na covida nie będę. Ma to dla mnie taki sens jak szczepienie się na grypę przy nieustannie mutujących wirusach.
Racja! Niech wyszczepiają durniów, największych kretynów i największych tchórzy, ale od normalnych ludzi niech się odpierdolą. Ja im na żadne eksperymenty medyczne na moim ciele nie pozwolę!
Noema napisał/a:
Oczywiście nie będzie to przymus sensu stricto, tylko miękkie przymuszanie, coś w rodzaju propozycji nie do odrzucenia. Nie ulegniesz presji? Stracisz premię, stanowisko, może nawet pracę.
Trzeba powiedzieć NIE szczepieniom, czyli ostatniemu etapowi tresury. Pandemię skończy masowy sprzeciw przeciw szczepieniom a nie masowe szczepienie, które będzie początkiem kolejnej wielkiej produkcji inżynierii społecznej.
_________________ Lady Makbet to typ kobiety, którą nieokiełznana ambicja prowadzi do zbrodni, a potem do wyrzutów sumienia.
Lady Makbet, trzecią fazę prób klinicznych trzeba na kimś dokończyć. Jeżeli uda się znaleźć kraj, w którym można korumpować polityków za małe pieniądze, ludzie bezgranicznie ufają reklamie i mediom oraz 99 proc. społeczeństwa nigdy nie miało do czynienia z prawnikami i procesami o odszkodowania, to można poczuć się szczęśliwym. Wydaje się, że taki kraj znaleźli. Chyba tylko to może być uzasadnieniem determinacji rządu warszawskiego w dążeniu do wyszczepienia wszystkich dorosłych Polaków.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Ja nie będę nikogo ani namawiał ani nikomu odradzał. Nie wezmę na siebie takiej odpowiedzialności żeby wyrokować co jest słuszne. Sam się zaszczepię. Załączam ulotkę, żeby każdy mógł się zapoznać i przeanalizować nim podejmie decyzje.
Ta ulotka dla pacjentów to jakaś popierdółka jest. Dużo ciekawsza ulotka tego samego preparatu jest dla medyków (też dostępna w internecie), ale jeszcze ciekawsza jest brytyjska wersja tej ulotki. Polska wersja ulotki dla pacjentów nie mówi całej (niewygodnej) prawdy.
Dlaczego zmieniono treść ulotki szczepionki na covid firmy Pfizer?
Jesteś idiotą. Zanim się oburzysz pozwól, że to uargumentuję.
Jak wiadomo producenci szczepionek na COVID są zwolnieni z odpowiedzialności za działania swoich preparatów chemicznych (skutki uboczne, niepożądane odczyny poszczepienne). Czyli firmy farmaceutyczne nie są pewne swoich szczepionek! Rząd też nie bierze żadnej odpowiedzialności, mimo że usilnie do tych szczepień namawia. Poza tym nie wiadomo czy szczepionka jest skuteczna i jak długo będzie działać, bo takich badań jeszcze nie przeprowadzono. Mając taką wiedzę, a mimo to godząc się na szczepienie trzeba być kompletnym idiotą, żeby podejmować takie ryzyko i narażać swoje życie i zdrowie!
Czy poszedłbyś na obiad do restauracji, której ani właściciel, ani szef kuchni nie bierze żadnej odpowiedzialności za potrawy, które serwują?
Czy kupiłbyś samochód, za który producent nie bierze żadnej odpowiedzialności?
Czy wsiadłbyś do pociągu, gdyby kolejarze nie brali żadnej odpowiedzialności za to co się wydarzy na torach z przyczyn od nich zależnych?
Odpowiedź na powyższe pytania z pewnością brzmi NIE. Mimo to nie brakuje idiotów z dyplomami, którzy mniej lub bardziej świadomie godzą się uczestniczyć w eksperymencie medycznym przyjmując substancję chemiczną, której działanie i skutki uboczne nie są znane, a producent i rząd nie biorą żadnej odpowiedzialności. Czy to nie jest skrajna głupota?
Nie jestem medykiem tylko kolejarzem, jednak swój rozum mam. Patrząc na pielęgniarki i lekarzy, którzy tak ochoczo szczepią się tym "czymś" i szczepią innych, jestem przerażony. Strach się leczyć u ludzi tak głupich i nieodpowiedzialnych!
Najlepiej skomentowała to Noema:
"Personel medyczny, który pozwoli się zaszczepić czymś nieznanym i niezbadanym, powinien być pozbawiony prawa wykonywania zawodu. Za nieograniczoną głupotę oraz za brak podstawowej wiedzy medycznej."
Mimo to nie brakuje idiotów z dyplomami, którzy mniej lub bardziej świadomie godzą się uczestniczyć w eksperymencie medycznym przyjmując substancję chemiczną, której działanie i skutki uboczne nie są znane, a producent i rząd nie biorą żadnej odpowiedzialności. Czy to nie jest skrajna głupota?
Nie każdy kto się zaszczepi jest idiotą. Wielu zrobi to z wyrachowania bądź z tchórzostwa. Rząd przymusza ludzi do szczepień (medycy, żołnierze, nauczyciele, potem inne grupy zawodowe) i zaszczepionym obiecuje benefity. Nie każdy oprze się takiej presji z przyczyn ekonomicznych, bowiem w perspektywie czasu osoby niepokorne mogą nawet stracić pracę. A jak się już ma swoje lata (kilka lat do emerytury), albo dom i dzieci na utrzymaniu, lub kredyt mieszkaniowy do spłacenia, to na utratę pracy nie można sobie pozwolić. I na tym totalitarna władza będzie bazować. Szczepienia niby dobrowolne, ale dla wielu de facto obowiązkowe!
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Szczepienia przeciwko COVID-19 w galeriach handlowych?
Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług zadeklarował w liście do Premiera Mateusza Morawieckiego wsparcie w postaci udostępnienia swoich zasobów i infrastruktury na terenie centrów handlowych w celu zorganizowania ogólnodostępnych punktów szczepień.
Minister Niedzielski OSZALAŁ! Ograniczy dostęp do usług publicznych dla niezaszczepionych?
– W wielu krajach toczy się dyskusja co do ograniczenia dostępu do różnych usług publicznych dla niezaszczepionych; my to też rozważamy, np. tylko zaszczepieni będą mieć uproszczony dostęp do pewnych świadczeń medycznych – powiedział w wywiadzie dla „Wprost” szef MZ Adam Niedzielski.
Jeżeli uda się znaleźć kraj, w którym można korumpować polityków za małe pieniądze, ludzie bezgranicznie ufają reklamie i mediom oraz 99 proc. społeczeństwa nigdy nie miało do czynienia z prawnikami i procesami o odszkodowania, to można poczuć się szczęśliwym. Wydaje się, że taki kraj znaleźli. Chyba tylko to może być uzasadnieniem determinacji rządu warszawskiego w dążeniu do wyszczepienia wszystkich dorosłych Polaków.
Istnieją dwa typy ludzi: ci, którzy myślą, że rząd działa w ich interesie i ci, którzy myślą.
Milton Friedman, laureat Nagrody Nobla, pisał zdecydowanie: "Gdy ktoś zmusza Cię do czegoś dla Twojego dobra - bierz nogi za pas i uciekaj!"
Noema napisał/a:
Nie każdy kto się zaszczepi jest idiotą. Wielu zrobi to z wyrachowania bądź z tchórzostwa. Rząd przymusza ludzi do szczepień (medycy, żołnierze, nauczyciele, potem inne grupy zawodowe) i zaszczepionym obiecuje benefity.
Lepiej być wilkiem bez obroży z ograniczonymi prawami niż psem łańcuchowym zaszczepionym jak bydło z apanażami. Kwestia wyboru.
_________________ Bądź szczery, a wyzwą cię od chamów i prostaków.
To nie koniec, ale początek kompromitacji z „Narodowym Programem Szczepień”
Z czystym sumieniem mógłbym sobie napisać kolejny odcinek serii felietonowej pod tytułem „A nie mówiłem?!”. Gdy pisałem, że między bajki można włożyć deklaracje Dworczaka i Horbana, którzy krzyczeli, że będą szczepić po 3-4 miliony Polaków miesięcznie, w odpowiedzi słyszałem rutynowe zarzuty: „Jakie masz dowody?!”. Jakie? Ekipa propagandystów od Morawieckiego, koniec dowodów! O „szczepieniach” fantazje snuli ci sami, kompletnie skompromitowani przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia i jeden za największych bajkopisarzy Michał Dworczyk. Wystarczyło przyjrzeć się krok po kroku, co ci nieudacznicy zrobili z projektem „szpital narodowy”, aby wiedzieć czym się skończy nowy projekt. Dodatkowo należało zastosować przelicznik skali, bo nie mówimy o jednym „szpitalu narodowym”, ale zadaniu logistycznym dla całej Polski. Wynik? Totalna katastrofa!
Wyszło, że jeszcze pod koniec roku kreatury celebryckie przyjęły szczepionkę na covid. Wpychając się przed lekarzy. Sprawa wyszła na jaw m.in. dzięki niezawodnej Kryście Jandzie, która pochwaliła się na Facebooku. Potem okazało się, że wśród zaszczepionych jest również jej córka Maria Seweryn, która akurat przechodziła obok gabinetu, paru innych starszej daty celebrytów, a także Mariusz Walter, Edward Miszczak i jego 40-letnia konkubina. Przypadkiem pan rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego jest związany z fundacją TVN, dlatego obecność tych ostatnich jest czystym przypadkiem. Szybko więc wymyślono, że to w ramach akcji promocyjnej – o tyle ciekawe, że świat nie zna chyba tajnej promocji (poza opłacaniem przez Sorosa, ale to inna historia), w dodatku pani Seweryn tak była zaangażowana w tę promocję, że „myślała, że to pula dla aktorów”. Całej listy publikować nie będę – piszą o niej wszyscy.
Prawda jest taka, że samozwańcza elyta wciąż żyje w przekonaniu, że im się należy. Wróć... to nie przekonanie, to pewność. Bo ktoś im kiedyś wmówił, że są elytą. Zresztą najlepiej ujął to prezydent miasta Poznań: „A może warto o nich zadbać bardziej konkretnie, póki żyją? (...) Naród powinien dbać o swoje elity”.
Czyli tłumacząc na polski: „To my jesteśmy rasą panów, a ty motłochu zamknij mordę, zapierdalaj i zdechnij”.
Oczywiście swoje uszczknęli i politycy. Starosta opatowski Tomasz Staniek i starosta nyski Andrzej Kruczkiewicz wylecieli z PiS po przyjęciu szczepionki poza kolejnością. Paru innych też to czeka. Ciekawe czy teraz elyta ich przygarnie jako prześladowanych?
Bartek Sienkiewicz chce pełną listę szczepionych z PiS. Zastanawiam się dlaczego nie wszystkich spoza „grupy zerowej”, czyli służb medycznych? Czyżby bał się, że swoich też znajdzie?
A swoją drogą wyszła z tego całkiem dobra akcja promocyjna. Do tego stopnia, że dzisiejszy transport szczepionek był transportowany w konwoju, żebyśmy się nie rzucili i nie zaczęli dilować na mieście...
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum