Jak oni się pięknie i serdecznie przytulali, czyli polska polityka zagraniczna na kolanach!
Bardziej niż śmiać chce mi się płakać nad polityką zagraniczną rządu i Prezydenta RP również. Za jednozdaniowy komentarz może wystarczyć słynna diagnoza Bartoszewskiego: „Polska to brzydka panna bez posagu, która nie powinna być zbytnio wybredna”. Przez całe lata środowisko polityczne skupione wokół PiS dostawało wysypki i unosiło się patriotycznie, za każdym razem, gdy ta zakompleksiona opinia Bartoszewskiego była przywoływana. Prócz reakcji alergicznych padały jednoznaczne deklaracje, że po wygranych wyborach PiS będzie prowadziło zupełnie inną politykę i wówczas wybrzmiały też inne znane słowa: „Polska wstanie z kolan”. Z tej zapowiedzi w jakiejś części wywiązał się rząd Beaty Szydło, który uprawiał dość siermiężną dyplomację, ale przynajmniej na wyprostowanych nogach. Po obaleniu rządu Beaty Szydło, czego dokonał sam Kaczyński i jego pomazaniec Morawiecki, niemal natychmiast wszystko zaczęło się sypać.
W niedzielę (22.05.2022) prezydent Andrzej Duda przemawiał w ukraińskim parlamencie w Kijowie. – Moment dziejowy sprawia, że Ukraina i Polska mają niesamowitą polityczną szansę jako dwa blisko spokrewnione narody tej samej części Europy – powiedział PAD. – Nadszedł dzisiaj czas, w moim głębokim przekonaniu, na nowy polsko–ukraiński traktat o dobrym sąsiedztwie, na traktat, który uwzględni wszystko to, co razem zbudowaliśmy w naszych relacjach choćby w ostatnich miesiącach – stwierdził PAD.
Zrobiłam sobie kilka dni wolnego od internetu, więc mam pytanie: czy w mijającym tygodniu nasz rząd odniósł jakiś kolejny sukces, który przegapiłam?
Masowa, postępująca ukrainizacja Polski i zgubne skutki dla naszego państwa i narodu. Ładna kompilacja dużej ilości „niezwykłości”, które ostatnio mają miejsce w Polsce. Ten film raczej długo się nie utrzyma na YouTube, więc proponuję obejrzeć póki jeszcze jest.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Ten rząd powinien być ze wszystkiego rozliczony po zakończonych rządach.
Nakradli, ile się dało, zepsuli wiele rzeczy w Polsce i sobie nic z tego nie robią.
Gdybyśmy żyli w normalnym kraju i mielibyśmy normalne prawo, to taki rząd stanąłby przed Trybunałem Stanu i każdy z nich, na czele z prezydentem odpowiadałby karnie.
Powinni mieć odebrane majątki i niesłuszne przywileje, a przede wszystkim powinni zwrócić nakradzione pieniądze, które pewnie gdzieś ulokowali.
Niesamowite, że w kraju unijnym może sobie rządzić nieuczciwy rząd i może być bezkarny i nikt nie może ukarać takiego rządu.
To jest niebywałe.
A co do Ukrainy, to ja się dziwię, że ukraiński prezydent "kuma" się z nieuczciwym prezydentem polski i nieuczciwym rządem, wiedząc jaki rząd w Polsce rządzi od 7 lat...
Te wszystkie protesty w Polsce, które się odbywały za PiS, o czymś świadczą. Ukraiński prezydent wie, że w Polsce nie przestrzega się praworządności, że był protest kobiet i Polska jest krajem unijnym, a mimo to on popiera taki rząd polski i się spotyka z prezydentem i premierem polskim.
Jeżeli się ktoś "kuma" z idiotą, złodziejem i draniem i podaje takiemu rękę, to znaczy że to akceptuję i nie ma nic przeciwko, że ktoś taki jest i takie rzeczy robi.
Niby, ukraiński prezydent jest w porządku, ale co z tego jak się spotyka z nieuczciwymi politykami z Polski i to popiera.
Czy to dobrze świadczy o ukraińskim prezydencie?
Ja na miejscu ukraińskiego prezydenta, nie tylko nie chciałbym się spotykać z takim prezydentem, jak Pan Duda i z takim człowiekiem, jak premier polski, ale nawet bym takim ręki nie podał.
A tu widać, między: Polską, a Ukrainą, że w grę wchodzi: czysta polityka i nic więcej.
Zrobienie z Polski jakiejś Ukrainy i zlikwidowanie granicy: polsko-ukraińskiej, żeby zrobić jedno państwo.
To już jest naprawdę nienormalne, ale i to jest zagrożenie dla Polski.
Przecież w Moskwie to wszystko widzą i to oceniają i Polska się sama naraża, przez takich drani.
To jest nic innego, jak: wciąganie Polski do nie swojego konfliktu, a ukraiński rząd i prezydent na to się jeszcze godzą, zamiast to zatrzymać.
W Moskwie uważają ( tak to przedstawiła rzeczniczka rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Maria Zacharowa ), że ci, dwaj panowie: polski i ukraiński prezydent, coś knują...
Ale Rosja się temu będzie przyglądać. I ci ludzie stwarzają zagrożenie również dla Polski i oni nie zdają sobie chyba sprawy, co oni robią.
Ale PiS to jest rząd, który już nie raz pokazał, jak rządzi w Polsce i jest popierany przez naiwnych i "ślepych" ludzi, więc ten rząd jest naprawdę zdolny do różnych rzeczy.
Ja się w ogóle zastanawiam czy ci ludzie: prezydent i premier to sa ludzie normalni na umyśle? Bo może mają problemy z psychiką i zachowują się, jak się zachowują?
Kto w takim razie dopuszcza takich ludzi do rządów, co stwarza dla kraju jakieś już zagrożenie?
Niebywałe!
Nie było tak za rządów poprzednich, bo rządy przed PiS nie odstawiały takich cyrków.
I nie wierzę, że PiS nie odpowiedziałby karnie za sprowadzenie niebezpieczeństwa na własny kraj.
To już byłoby: całkowite przekroczenie granicy.
Od czego w Polsce jest: Trybunał Stanu? Po to, żeby sobie był?
Inflacja bije kolejne rekordy. GUS podał nowe dane
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w maju 2022 r. wzrosły rdr o 13,9 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 1,7 proc. - poinformował Główny Urząd Statystyczny. To najwyższy wynik od 24 lat.
We wtorek (31.05.2022) Główny Urząd Statystyczny poinformował, że ceny towarów i usług w maju 2022 roku w porównaniu z analogicznym miesiącem w 2021 roku wzrosły o 13,9%. W związku z tym prorządowy portal TVP Info ogłosił, że „inflacja na świecie bije rekordy”, a jako przykład tych rekordów podano Francję, gdzie inflacja w maju wyniosła 5,2%. – W Niemczech wzrost cen jest najwyższy od niemal pół wieku, a w Stanach Zjednoczonych tak źle jak teraz nie było od 40 lat – pisze TVP Info. W Niemczech inflacja jest na poziomie 7,9%, a w USA – 8,3%. Gdzie im tam do naszych osiągnięć, czyli prawie 14%! Ale przecież nie chodzi o to, żeby Polacy zdali sobie sprawę, jak bardzo dostają po kieszeni. Chodzi o to, żeby im wmówić, iż w Polsce nie jest tak źle, bo wszędzie jest źle, więc trzeba zacisnąć pasa i zaufać władzy, która wie, co robi. I oczywiście nie zapominajmy, że to nie jest zwykła inflacja, tylko putinflacja. Jedynym winnym jest prezydent Rosji, a kto temu zaprzecza, ten „ruska onuca”.
Inflacja to się dopiero zacznie, PiS za kredyty z UE będzie kupował trzecią kadencję
Z żałosnych zapowiedzi PiS i jeszcze bardziej śmiesznych haseł bojowych o wstawaniu z kolan, zostały odciski i dziury w gaciach na wzmiankowanych kolanach. Morawiecki pokornie wykonał wszystkie polecenia Komisji Europejskiej i nie ma tutaj mowy o jakimkolwiek kompromisie. Rząd „Zjednoczonej prawicy” co do przecinka zrealizował ultimatum! Izba Dyscyplinarna przestaje funkcjonować, Juszczyszyn i jemu podobni, na mocy ostatnich wyroków tej Izby, wracają do orzekania. Ogłaszanie jakiegokolwiek triumfu w tak poniżających warunkach, to jest mydlenie oczu poniżej poziomu Tuska, ale warto się zastanowić dlaczego PiS u progu kampanii wyborczej dał się tak przeczołgać, co nigdy nie wzbudzało entuzjazmu u najbardziej „prawych”?
W czwartek (2.06.2022) przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przyjechała do Warszawy. W jakim celu? Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział w Sejmie, że von der Leyen wybiera się do Polski „na podpisanie kamieni milowych związanych z KPO”. Moim zdaniem cel był zupełnie inny. Niemiecka komisarz przyjechała, żeby osobiście i w świetle jupiterów pogrozić nam palcem i oświadczyć, że Polska ma być posłuszna poleceniom z Brukseli (czytaj: Berlina). I takie oświadczenie wygłosiła podczas konferencji prasowej z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego.
Polskie dziady wzięli forsę UE co nie przeżarli to przepuścili na socjal dla dzieciorobów i przepłacone modernizacje nieefektywnej kolei, a teraz podskakują jak koguty.
Leżeć i nie podskaiwać gołodupcy zadłużeni kredytami pobranymi "pod korek". Wkrótce czeka was bankructwo a wy jeszcze afrontem do UE. Gdybyście nie byli w UE i NATO to byście klepali biedę jak na Wschodzie Europy. A łapówki dawalibyście nawet za możliwość kupna papieru toaletowego.
Na stacji Orlenu w Bielsku-Białej doszło w niedzielę do niezwykłej „koincydencji”. Kierowcom „psuły się” samochody przy wjedzie na stację. Był to protest przeciwko wysokim cenom paliw.
Coraz oczywistszym staje się, że właściciel cyrku przełożył wajhę. Plandeniczno-wojenne preteksty posunięć na światowej planszy i ich skutki na naszym podwórku, w końcu otworzą oczy nawet najtwardszemu elektoratowi dojnej zmiany. A to grozi zamieszkami i utratą kontroli nad partyjnym rynkiem - sytuacją, do której za wszelką cenę nie mogą dopuścić.
Trzeba więc "polakom" czem prędzej przedstawić alternatywę. Rzecz ćwiczona wielokrotnie - nie powinno być większych problemów.
Z tych mniejszych natomiast, ogarnąć należy skompromitowanie odwoływanego układu.
Dotąd robiła to tzw. opozycja, której ku pomocy podsuwało się tu i ówdzie jakieś materiały.
Co jednak zrobić gdy owa opozycja jest głupia jak but?
Ano, trzeba samej egzekutywie pis-u zlecić autodestrukcję.
I prawdopodobnie to właśnie ostatnio obserwujemy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum