- Cenzura w TVP3 Wrocław. Z premedytacją usunięto z materiału o rewitalizacji linii kolejowej do Świeradowa Zdroju marszałka Cezarego Przybylskiego - marszałka województwa dolnośląskiego. Wstyd! - napisał Bohdan Stawiski, dyrektor wydziału komunikacji społecznej urzędu marszałkowskiego. - To nieprawda – oponuje Marcin Brodowski, dyrektor TVP Wrocław i zapowiada skierowanie sprawy do sądu.
10 grudnia 2023 r., wraz z nowym rozkładem jazdy Kolei Dolnośląskich, po 27 latach Świeradów-Zdrój i Mirsk wróciły na kolejową mapę Polski. Kilka dni wcześniej, 7 grudnia miał miejsce prapremierowy przejazd na tej linii. Tego dnia pociąg Kolei Dolnośląskich z przedstawicielami władz województwa, samorządowców, zarządu marszałkowskiego przewoźnika i dziennikarzami na pokładzie, pokonał jedną z najbardziej malowniczych tras w regionie.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Linia kolejowa z Gryfowa do Świeradowa-Zdroju cieszy się ogromnym zainteresowaniem podróżnych
Otwarcie jednej z najstarszych linii kolejowych na Dolnym Śląsku z Gryfowa do Świeradowa-Zdroju okazało się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Tak dużej liczby pasażerów nie spodziewał się chyba nikt.
Świeradów Zdrój może być turystycznym hitem tego lata. Czy KD są na to przygotowane? Moim zdaniem niestety nie są. Już teraz pociągi do/ze Świeradowa Zdr. są przepełnione! W ostatni weekend wybrałam się koleją w Góry Izerskie i oto moje spostrzeżenia:
Ponadto dowiedziałam się, że szynobus obsługujący ostatni kurs ze Świeradowa Zdroju do Węglińca w rzeczywistości jedzie do Legnicy, ale kurs ten jest rozbity na dwie oddzielne relacje (Świeradów - Węgliniec oraz Węgliniec - Legnica), co zakrawa na absurd rodem z PKP. Mało tego, pierwszy poranny kurs z Węglińca do Świeradowa obsługuje szynobus, który startuje z Legnicy, ale na odcinku Legnica - Węgliniec jedzie bez pasażerów, bo nie jest ujęty w rozkładzie jazdy. To kolejny absurd rodem wiadomo skąd. Powinien być bezpośredni pociąg Legnica - Świeradów, który w czasie wakacji byłby skomunikowany w Legnicy z TLK „Wolin” Kraków - Świnoujście.
Tyle moich uwag. Mam nadzieję, że ktoś decyzyjny z KD to przeczyta i wyciągnie z tego konstruktywne wnioski. Aczkolwiek cudów nie oczekuję, ponieważ po wyborach samorządowych wierchuszka UMWD/KD będzie bardziej zainteresowana sobą z powodu utraty władzy w województwie. Zmiany personalne w zarządzie KD i na stołkach dyrektorskich są nieuniknione...
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Co do ostatniego kursu ze Świeradowa Zdroju do Węglińca i dalej do Legnicy, to KD uzasadniało to przejściowym stanem. Po uruchomieniu Karpacza szynobus będzie skierowany nie na Węgliniec, tylko w stronę Karpacza. Dlatego nie ma bezpośredniej relacji na Legnicę, żeby ludzie się nie przyzwyczaili. Swoją drogą, to skandalem jest to, że z Legnicy nie da się sensowanie dojechać ani do Jeleniej Góry, ani do Szklarskiej ani do Świeradowa.
Ponadto takie bezsensowne dzielenie relacji następuje na kursach do/z Jawora. Zamiast zrobić pełną relację z/do Legnicy do/z Sobótki/Wrocławia, to dzieli się pociągi w Jaworze.
Do Świeradowa-Zdroju można dojechać pociągami KD od grudnia ubiegłego roku, gdzie kolej powróciła po 27 latach. Są trzy opcje, aby dotrzeć do tego izerskiego kurortu: przez Jelenią Górę, z Wrocławia (przez Legnicę) z jedną przesiadką w Lubaniu Śląskim – najszybszym połączeniem lub z Wrocławia (przez Legnicę) z dwiema przesiadkami: w Lubaniu Śląskim i Gryfowie Śląskim.
Jeśli trzecia propozycja i hasło „przesiadki” brzmi dla Was jak scenariusz do kolejnej części „Mission: Impossible”, zachęcamy do obejrzenia najnowszego odcinka naszego cyklu pt. „Odjazd”.
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
W Świeradowie w majówkę popyt na pociąg zdaje się przewyższył możliwości pojemnościowe taboru używanego do obsługi połączeń na tym odcinku. O ile w tygodniu te pesobusy są wystarczające to już w weekendy zdecydowanie okazują się być za małe. Ciekawe jak to będzie wyglądało w wakacje. Jeżeli popyt będzie duży to KD będzie musiało coś z tym fantem zrobić.
klik
Jechałem 1 maja tym kursem z 18:05 w relacji Świeradów Zdrój-Lubań. Os 60864
Ścisk ogromny, kilkadziesiąt osób zostało na peronie. Biorąc pod uwagę że to był ostatni kurs dla osób z Wrocławia, Legnicy czy innych miejscowości gdzie wymagana była przesiadka w Lubaniu lub Jeleniej Górze, nie dziwi fakt że każdy chciał się dostać do środka za wszelką cenę.
Ludzie stali nawet w toalecie.
Pociąg przyjechał o 18:45 i już pięć minut póżniej nie sposób był się do niego dostać, więc wszyscy którzy przyszli póżniej aniżeli 15 minut przed odjazdem zostali.
Nie rozumiem zupełnie takiego planowania, przecież oczywistym było że na majówkę wybierze się mnóstwo osób, dlaczego więc tak maly szynobus ? Po 2 godzinach na stacji w Legnicy widziałem stojące na bocznicy SA139 oraz SA134, więc chyba można byłoby puścić coś większego.
I jeszcze ta cała kampania w mediach aby skorzystać z Kolei Dolnośląskich i wybrać się pociągiem na majówkę do Swieradowa Zdroju. Wiele osób tak zrobiło i zapewne żałowało, następnym razem powrócą do samochodów.
A ja jechałem do Swieradowa 30 Kwietnia. Pociagiem z Jeleniej Góry do Swieradowa IZERY jechało około 25 -30 osob.. Natomiast wracałem pociagiem RADON i nim również jechało około 35 osob.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
