Pociągi pospieszne od wielu lat zatrzymują się w Chojnowie i Pieńsku i nie widzę żadnego powodu (poza interesem busiarzy!), żeby je likwidować.
Trochę mijasz się z prawdą i mydlisz ludziom oczy, bo w przeszłości ŻADEN InterRegio (Drezno-Wrocław) i ŻADEN pospieszny relacji Kraków/Warszawa-Drezno/Lipsk/Frankfurt a.M (bo pod koniec były krótsze relacje) nie zatrzymywał się w Pieńsku. Pociągi krajowe pospieszne zatrzymywały się niech się zatrzymują nadal (A to wiele lat, to raptem jest 5 lat a nawet i mniej, bo swego czasu do Zgorzelca jeździły same osobowe). 3 minuty na Pieńsk i 3 na Chojnów dają 6 minut, co powoduje, że czas przejazdu byłby między Zgorzelcem Miasto a Wrocławiem krótszy jak 2h (o minutę, ale zawsze coś ).
brambor, pociąg nie jest od pobijania rekordów prędkości! A jak ci tak na tym zależy to może zaproponuj likwidację jednego z postojów w Zgorzelcu. Miasto nie duże, a wszystkie pociągi zatrzymują się na obu stacjach. Marnotrawstwo czasu i energii.
A jak wyliczone są te 3 minuty (bo zgodnie z rozkładem to jest 2x0,5minut) na pewno hamowanie i rozpędzenie chwile trwa - ale czy na pewno mówimy o 3 minutach na stacje (bo mam warzenie, że maks będzie to 1,5minut) ?
Pozdrawiam
senior
pociąg nie jest od pobijania rekordów prędkości! A jak ci tak na tym zależy to może zaproponuj likwidację jednego z postojów w Zgorzelcu. Miasto nie duże, a wszystkie pociągi zatrzymują się na obu stacjach. Marnotrawstwo czasu i energii.
No właśnie dzięki zbliżeniu się do granicy 2h ze Zgorzelca coraz mniej ludzi podróżuje busami. A teraz jeszcze inna ciekawostka. Na niemieckiej części trasy pomiędzy Dreznem a Görlitz pociągi RE mają 10 przystanków, zaś te do Wrocławia tylko 2. Ciekawe dlaczego? Ano właśnie dlatego, żeby skrócić czas przejazdu (w rozkładzie jest 5 min. krócej). Ale dla tych co za zaraz będą krzyczeć, że wychodzi 37,5 s na każdą stację dodam, że różni się także tabor, bo zwykłe RE obsługują szybsze składy(V max.160km/h) i dzięki obcięciu liczby przystanków Desiro nadrabia więcej. A tych co nadal będą twierdzić, że to i tak mało, niech porównają przejazd przez Miłkowice z predkością 120km/h a wjazd, zatrzymanie i wyjazd przez Chojnów (że dużo wcześniej rozpoczyna się hamowanie, postój a potem rozpędzenie do prędkości 120 km/h-Desiro waży 69 ton i ma 760 KM)
Ostatnio zmieniony przez brambor dnia 15-05-2009, 15:31, w całości zmieniany 3 razy
A jesteście pewni, że po likwidacji Pieńska i Chojnowa zmieni się rozkład jazdy i czas przejazdu między Zgorzelcem a Wrocławiem będzie faktycznie mniejszy? Ja obstawiam że zostanie po staremu
Rozkład może się zmieni o 2-3 minuty - a koleje będą tracić w oczach ludzi coraz więcej i więcej ;-) A busiarze tylko na to czekają.. Nawet gdyby w Pieńsku wsiadało 5 osób to moim zdaniem i tak warto.
Właśnie siedzę przed komputerem, a za oknem na torach stoi sobie Desiro i czeka na mijankę z jakimś kiblem. 15 minut w plecy. Rozkład jazdy teoretycznie nie obowiązuje, bo każdy pociąg rel Drezno-Wrocław Wrocław-Drezno tutaj stoi
Cytuję prezesa PKP S.A. Andrzeja Wacha: "Koszt zatrzymania i ruszenia pociągu ze stacji jest pokrywany już po sprzedaży jednego biletu na pociąg."
Pamiętam, że niedorzecznik Wrzosek broniąc Włoszczowy podał nawet konkretną kwotę, zdaje się, że 27 zł (dla ciężkiego tradycyjnego składu z wagonami i lokomotywą elektryczną).
Źródło informacji mogłoby wskazywać na rzetelne informacje - ale doskonale wiemy, że jedno jak i drugie źródło plecie 3 po 3
Wilchelm, no wiesz, jak możesz publicznie podważać "prawdomówność" prezesa Wacha?! Za tak "niecny" czyn zarząd PKP S.A. poszczuł Krychę prokuratorem:
http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=6578
_________________ "Demokracja to rządy hien nad osłami."
I jak się mają w tym momencie argumenty PLK? Trzeba zlikwidować postoje w Chojnowie i Pieńsku bo nie ma na to miejsca, ale na uruchomienie nowych pociągów na strikte remontowanym odcinku Legnica- Wrocław, już jest. Ciekawe.
_________________ Mniej pracuj, więcej odpoczywaj!
Przecież wiadomo, że Legnica - Wrocław - Trzebnica to będzie bardzo wcześnie rano podsył. Tak samo będzie wieczorem gdy szynobus będzie musiał wrócić do Legnicy. Tak więc doszukiwanie się tutaj jakiegoś "spisku" zakrawa na śmieszność. Ja bym mimo wszystko polecał włączenie logicznego myślenia.
Beton PKP PR dopiął swego i od 18 maja br. likwiduje postoje pociągów posp. Wrocław - Drezno - Wrocław na stacjach Chojnów i Pieńsk, pod absurdalnym pretekstem: modernizacja linii Legnica - Wrocław.
I co wyszło z tymi postojami? W hafasie jest po staremu.
_________________ Gdyby głupota umiała latać, LOT miałby poważnego konkurenta w postaci PKP.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum